Ulice wasze, przedsiębiorstwa nasze

Ulice wasze, przedsiębiorstwa nasze
Rocznica 25-lecia polskiej wolności lukrowana jest przez beneficjentów przemian,
szczególnie polityków układu władzy. W książce „Bitwa o III RP” Jan Maria Jackowski
rozprawia się z mitem udanej transformacji i lustruje procesy gospodarcze, który
sprowadziły Polskę do roli półkolonii.
Jan Maria Jackowski, polityk i publicysta (obecnie senator PiS), znany z książek „Bitwa o Polskę” i
„Bitwa o prawdę” dokonuje gorzkiego bilansu zysków i strat ostatnich 25 lat. Piętnuje grzech
pierworodny III RP – brak wyraźnego odcięcia się moralnego, politycznego i gospodarczego od PRL
oraz porozumienie zawarte między komunistami, a częścią liderów opozycji z Wałęsą na czele.
Spiskowa teoria?
Autor przywołuje fragment „Memoriału Urbana, Cioska i gen. Pożogi dla gen. Jaruzelskiego” z 1988
roku: „Przyzwolenie na podział władzy, związane ze współodpowiedzialnością umiarkowanej opozycji
i ludzi Kościoła, może nas po pewnym czasie wzmocnić na tyle, że zdołamy zachować swój okrojony
stan posiadania”.
Walorem książki Jackowskiego (na którą składają się teksty publikowane m. in. w „Tygodniku
Solidarność” i „Naszym Dzienniku”) jest wychwycenie zasadniczych osi sporu politycznego w okresie
ostatnich 25 lat, które warunkują dzisiejsze położenie państwa. Batalia przez lata toczyła się o
lustrację i dekomunizację. Większość Polaków opowiadała się za ujawnieniem konfidentów. Nie
odcięto jednak wysokim funkcjonariuszom PZPR i SB dostępu do najwyższych stanowisk w państwie.
W Niemczech nie przewidziano miejsc dla byłych sekretarzy komunistycznej SED czy
funkcjonariuszy Stasi w administracji państwowej. I nikt nie pisał tam o „polowaniu na czarownice”.
Dekomunizację przeprowadzono także w Czechach. W Polsce „przebaczono winy, za które nikt nie
żałował i krzywdy – doprawdy niemałe! – których nikt nie naprawił” – puentuje autor.
Krzysztof Świątek
Cały artykuł w najnowszym numerze "TS" (39/2014)