Rodzina katolicka - Ufam, że w Sokółce zdarzył się Cud

Transkrypt

Rodzina katolicka - Ufam, że w Sokółce zdarzył się Cud
Rodzina katolicka - Ufam, że w Sokółce zdarzył się Cud Eucharystyczny
wtorek, 06 października 2009 15:41
Obecnie Bóg ma powody, by pokazać nam, że nie doceniamy Eucharystii - mówi ks. prof.
Krzysztof Guzowski, teolog, kierownik Katedry Personalizmu Chrześcijańskiego na Katolickim
Uniwersytecie Lubelskim w rozmowie z portalem Fronda.pl. Rozmawia Stefan Sękowski. Czy w Sokółce mamy do czynienia z Cudem Eucharystycznym? - Przed jego zbadaniem nie powinniśmy zdecydowanie się na ten temat wypowiadać. Ufam
jednak, że tak, że mamy do czynienia z Cudem Eucharystycznym. Myślę, że obecnie Bóg ma
powody, by pokazać nam, że nie doceniamy Eucharystii.
Co się stanie, jeśli okaże się, że to jednak nie był cud?
- Do tej pory Kościół doświadczył bardzo wielu cudów i dowodów Bożego Miłosierdzia. Tak więc
brak kolejnego cudu nie falsyfikuje naszej wiary. Jednocześnie trzeba pamiętać, że jeśli w
Sokółce wydarzył się cud, to żadna nowa epoka w chrześcijaństwie się nie zacznie. Lepiej
skupić się na tym, co Bóg chciał nam przez to powiedzieć – nawet jeśli ostatecznie okaże się,
że nie mieliśmy do czynienia z Cudem Eucharystycznym.
Przyjmując jednak, że mamy z nim do czynienia, parafianie z Sokółki przeżywają obecnie
wielką łaskę. Czy istnieje przy tym zagrożenie, że mogą popaść w pychę i poczucie wyższości,
gdyż to u nich Chrystus doprowadził do tego wydarzenia?
- Pokusa przywłaszczenia sobie bożych darów jest duża. Jako osoba związana z ruchem
charyzmatycznym spotykam się z różnymi reakcjami na dary Ducha Świętego. Niektóre osoby
twierdzą, że to, czego doświadczają, to potwierdzenie świętości ich życia. Jednak cud to
dopiero początek drogi, zaproszenie do świętości.
Jezus Chrystus dokonując cudów uzdrowienia nie czynił tego w celach terapeutycznych.
Chodziło mu o rozbudzenie wiary w ludziach. Poprzez uzdrowienia ogarniał nie tylko ciało, ale
także duszę człowieka. Cud to zaproszenie do większej zażyłości z Bogiem. Myślę, że
mieszkańcy Sokółki otrzymali je niezależnie od tego, czy ostatecznie mamy do czynienia z
Cudem Eucharystycznym w ich parafii.
1/3
Rodzina katolicka - Ufam, że w Sokółce zdarzył się Cud Eucharystyczny
wtorek, 06 października 2009 15:41
Na czym polega fenomen Cudu Eucharystycznego?
- W historii było ich około dziesięciu. Najbardziej znane to oczywiście cud w Lanciano we
Włoszech, ale wydarzały się one na całym świecie,, m.in. w Wenezueli i Korei. W ich trakcie
hostia w postaci chleba zamienia się w ludzką tkankę, najczęściej mięśnia sercowego, zaczyna
krwawić. Bóg chce przez to namacalnie pokazać, że rzeczywiście następuje zamiana chleba w
jego ciało, że to w ciele Chrystusa dokonało się odkupienie. Ponadto chce odsłonić nam istotę
Eucharystii, w niej Bóg z taką samą siłą darzy człowieka miłością jak na krzyżu, gdzie serce
Chrystusa było zgniecione cierpieniem. Jednak w Eucharystii, jak i na Kalwarii Bóg przejmuje
inicjatywę i dlatego skutkiem cierpienia Chrystusa nie jest śmierć, a Zmartwychwstanie.
Jednak niektórzy chcą patrzeć na Eucharystię jedynie fizycznie i nie dostrzegają tego, że
zamiana jednej substancji w drugą to nie wszystko. Człowiek przyjmujący Komunię, zespala się
z Chrystusem jako osobą.
W jakich okolicznościach mieły miejsce te cuda?
- Najczęściej towarzyszyły one zwątpieniu człowieka, który sprawował Eucharystię.
Współczesne nie mają raczej takiego charakteru. Częściej związane są za to z
niedowierzaniem ludzi w miłość Boga. Są znakiem Miłosierdzia Bożego.
Współcześnie ludzie nie do końca wierzą bowiem w to, czym rzeczywiście jest Eucharystia.
Wierni często rozumieją Eucharystię jako pewną energię, a nie znak miłości, nie dowierzają w
prawdziwą obecność Chrystusa w Komunii św. To znak czasu i zmiany podejścia do wiary.
Swoistego deizmu, który podpowiada ludziom, że Bój istnieje, ale nie zajmuje się naszymi
sprawami. Katolicy często nie ufają w to, że Chrystus nas kocha, że się nami interesuje.
Czy dotychczasowe Cuda Eucharystyczne osiągnęły swój cel?
- Wiemy z danych szczątkowych, że doprowadzały one do pogłębienia wiary u katolików i
umocnienia wiary w obecność Chrystusa w Eucharystii. Ksiądz Wincenty Granat mówił, że
każdy katolik potrzebuje nawrócenia, przejścia z wiary w istnienie Boga do wiary w to, że jest
naszym Ojcem i że można mu powierzyć swoje sprawy – tak więc można mówić tutaj o
swoistym nawróceniu katolików.
W dalszej perspektywie prowadziły one do nawracania także niewierzących, bowiem boska
ekonomia Zbawienia polega na tym, że niewierzących nawracają umocnieni świadkowie
2/3
Rodzina katolicka - Ufam, że w Sokółce zdarzył się Cud Eucharystyczny
wtorek, 06 października 2009 15:41
Chrystusa.
Czy Cuda Eucharystyczne wywarły wpływ na księdza wiarę ?
- Niestety, nie byłem w żadnym miejscu, w którym one się odbywały. Dla mnie wystarczającym
cudem jest każda Eucharystia. Jest ona dla mnie bardzo osobistym przeżyciem. Zresztą chcę
zaznaczyć, że miałem w życiu doświadczenie charyzmatyczne, tzn. doświadczenie silnego
działania Ducha Świętego w postaci daru języków i spoczynku w Duchu. Ono się nieustannie
powtarza i dlatego, nie poszukuję dodatkowych znaków dla ugruntowania swojej wiary.
Źródło: Fronda.pl
3/3