Zrób staż i pracę masz

Transkrypt

Zrób staż i pracę masz
Kierunki studiów - uczelnie - studia
Zrób staż i pracę masz
Aleksandra Szulencka, dm2 Agency
Pół miliona absolwentów szkół wyższych już szuka pracy. To, dla ilu z nich poszukiwania zakończą się sukcesem,
zależy od takich czynników jak aktywność naukowa podczas studiów, odbywanie staży i praktyk, a także znajomość
języków obcych. Jak pokazują statystyki osoby, które okres studiów poświęciły wyłącznie na zabawę mają marne
szanse na szybkie znalezienie pierwszej pracy.
Według najnowszych badań firmy Manpower czterech na dziesięciu pracodawców w Polsce narzeka na brak
kandydatów do pracy z odpowiednimi umiejętnościami. Osobne badania Eurostatu pokazują natomiast, że prawie 30
procent młodych ludzi jest trwale bezrobotnych. W zdobyciu pracy przewagę mają absolwenci, którzy już w trakcie
studiów zadbali o mocne punkty w CV, aktywnie uczestniczyli w życiu szkoły, odbyli staże zawodowe i znają języki.
Jednak wielu studentów opuszcza mury szkoły bez odpowiedniego przygotowania na wyzwania, jakie stawiają przed
nimi firmy i ciężko im znaleźć pierwszą pracę w zawodzie.
Choć zadaniem uczelni wyższych nie jest kształcenie pracowników „szytych na miarę”, ale kształcenie
wszechstronne, to program nauczania nie powinien być tworzony w oderwaniu od realiów rynkowych. Uczelnie biorą
na siebie odpowiedzialność za przyszłość młodych ludzi, którzy kilka lat swojego życia spędzają w murach ich szkoły.
Dlatego program nauki powinien być dostosowany do oczekiwań rynku pracy, przede wszystkim tego lokalnego. Tylko
tak szkoły mogą kształcić pełnowartościowych pracowników, a nie kolejnych bezrobotnych magistrów.
Dialog między uczelniami a lokalnymi pracodawcami, to tylko jedna strona medalu. Potrzebna jest zmiana podejścia
do nauczania przez nauczycieli, którzy powinni iść z duchem czasu i dostosowywać metodologię nauczania do
wymogów rynku pracy. Jednak jeśli z góry nie są narzucane takie wymagania, to ciężko indywidualnie zmobilizować
się do samodoskonalenia. Na uczelniach państwowych trudno jest przeprowadzić szybkie zamiany, ale szansę na
systematyczne dokształcanie kadry nauczycielskiej mają uczelnie niepubliczne. - Jeśli mają nastąpić zmiany, to należy
zacząć od podstaw. Dlatego w WSL prowadzimy program szkoleniowy dla nauczycieli z zakresu nowych mediów i
komunikacji, dzięki czemu mogą lepiej przekazywać swoją wiedzę. Na uczelniach nie ma już miejsc na skostniałe
myślenie, bo tracą na tym studenci - mówi dr Cezary Wosiński, rektor WSL.
Przedsiębiorcy zgodnie twierdzą, że wykształcenie merytoryczne wyniesione z uczelni to tylko jeden z czynników,
które pracodawcy biorą pod uwagę przy ocenie kandydata do pracy. Liczą się umiejętności praktyczne i ich
przydatność na rynku pracy. Przedsiębiorcy doceniają kreatywność, przedsiębiorczość, umiejętność współpracy,
znajomość języków oraz urządzeń technicznych i nowych technologii. Coraz więcej międzynarodowych firm otwiera
siedziby w Polsce, a szansę na zatrudnienie w nich mają wyłącznie osoby z perfekcyjną znajomością języków obcych.
Dlatego podczas studiów warto uczyć się słownictwa specjalistycznego. W wielu korporacjach językiem komunikacji
wewnętrznej jest angielski, ale wymagana jest też znajomość drugiego języka np. niemieckiego, francuskiego czy
hiszpańskiego.
- Takie uczelnie jak np. WSL powinny być w stałym dialogu z pracodawcami i organizacjami przedsiębiorców.
Program oferowany studentom w pełni odpowiada na oczekiwania rynku pracy. Dzięki bogatej ofercie staży i praktyk
zawodowych absolwenci WSL nie mają problemu ze znalezieniem dobrej pracy po opuszczeniu murów szkoły podsumowuje rektor Cezary Wosiński. strona 1 / 1