Pobierz informację prasową

Transkrypt

Pobierz informację prasową
Granty dla naukowców grupy AHP
Już wkrótce śląscy naukowcy z Centrum Badawczo-Rozwojowego AHP rozpoczną pracę nad
stworzeniem pierwszej polskiej zastawki aortalnej do implantacji przezskórnej. Opracowany
przez nich projekt badawczy uzyskał dofinansowanie z Narodowego Centrum Badań i Rozwoju.
– Chcemy stworzyć zastawkę innowacyjną i tańszą od tych dostępnych na rynku. Dzięki temu
będzie ona bardziej dostępna dla polskich pacjentów – podkreśla dr hab. Krzysztof Milewski,
szef Centrum Badawczo-Rozwojowego AHP.
Wprowadzenie kilka lat temu do praktyki klinicznej zabiegów małoinwazyjnej i przezskórnej techniki
implantacji zastawek aortalnych dla chorych nieoperowalnych / technologia TAVI / było największym
i zarazem przełomowym wydarzeniem w leczeniu zwężenia zastawki aortalnej. Wcześniej jedyną
metodą leczenia była operacja chirurgiczna. Niestety
1/3 osób starszych, powyżej 75 roku życia
cierpiących na to schorzenie nie kwalifikuje się do takiej operacji z powodu zbyt dużego ryzyka
okołooperacyjnego. Tymczasem większość opublikowanych do dziś badań klinicznych oceniających
technologię TAVI wykazuje bardzo dobre wyniki leczenia
-
Przezskórna technika implantacji zastawek aortalnych o 60 procent zredukowała śmiertelność
wśród chorych. Jest to wynik rewolucyjny. Od dawna nie wymyślono tak skutecznej metody –
podkreśla profesor Paweł Buszman, prezes American Heart of Poland. – Obecnie największymi
wyzwaniami TAVI są stosunkowo duża średnica systemów wprowadzających zastawkę, trudna
procedura jej pozycjonowania, a przede wszystkim wysokie koszty. Cały zabieg przezskórnej techniki
implantacji zastawki aortalnej kosztuje dziś ok. 100 tys. złotych – dodaje dr hab. Krzysztof Milewski,
szef Centum Badawczo-Rozwojowego AHP. Narodowy Fundusz Zdrowia nie refunduje dziś tego typu
zabiegów. Finansuje je Ministerstwo Zdrowia, pokrywając jedynie 60 – 70 procent kosztów.
Chcąc rozwiązać powyższe problemy zespół naukowy Centrum Badawczo-Rozwojowego American
Heart of Poland kierowany przez prof. Pawła Buszmana i koordynowany przez dr Krzysztofa
Milewskiego stworzył projekt produkcji polskiej niskoprofilowej i samopozycjonującej się zastawki
aortalnej „InFlow”. W celu realizacji projektu powołano wieloośrodkowe i multidyscyplinarne
konsorcjum
„CardValve”. Tworzą je liderzy krajowi z dziedziny kardiologii, kardiochirurgii,
biotechnologii i materiałów polimerowych. Kluczowym partnerem w konsorcjum jest polski producent
sprzętu medycznego – firma Balton, posiadająca wieloletnie doświadczenie w produkcji urządzeń
implantowalnych. – Zdobyta w trakcie realizacji niniejszego projektu wiedza i doświadczenie stworzą
możliwość prowadzenia również prac nad urządzeniami pokrewnymi do TAVI w tym m.in. nad
zastawkami mitralnymi czy płucnymi – podkreśla dr hab. Krzysztof Milewski. – Jeżeli wszystko pójdzie
zgodnie z planem, to za kilka lat pierwsza polska zastawka aortalna do implantacji przezskórnej
powinna być gotowa do stosowania w leczeniu klinicznym – dodaje dr Milewski.
Dwa lata temu w Polsce wykonano 245 zabiegów TAVI u pacjentów wysokiego ryzyka. W chwili
obecnej liczba pacjentów kwalifikowalnych do zabiegów przezskórnej techniki implantacji zastawek
aortalnych wynosi prawie 12 tys. Docelowo, zabiegów tego typu powinno być wykonywanych około
1,2 tys rocznie. Konsorcjum „CardValve” na realizację projektu otrzymało 15 mln złotych w ramach
grantu STRATEGMED.
Przygotowywane w Centrum Badawczo-Rozwojowym AHP projekty zostały również docenione przez
Narodowe Centrum Nauki, które przyznało placówce w ramach grantu „Sonata” środki na realizację
badań przedklinicznych
na zwierzętach / tytuł grantu:„Wpływ śródściennego wstrzyknięcia
cholesterolu w warunkach hiperglikemii i diety wysokocholesterolowej na odpowiedź naczyniową
celem rozwoju modelu aterosklerozy u świni domowej”/ . Dzięki nim skuteczność takich technologii jak
stenty, czy też rusztowania bioresorbowalne będzie można ocenić już na etapie eksperymentalnym,
co znacznie skróci drogę wdrażania nowych technologii. - Jesteśmy pionierami. Jeszcze nikt przed
nami w Polsce nie robił tego typu badań – podkreśla dr
Piotr
Buszman, kierownik Pracowni
Doświadczalnej CBR AHP.
Projekt przewiduje indukcję zmian miażdżycowych w tętnicach wieńcowych świń, podobnych do
zmian spotykanych u ludzi, poprzez podanie do ich ściany rozpuszczonego cholesterolu oraz poprzez
wpływ na gospodarkę lipidową. To otworzy drogę do testowania nowoczesnych technologii, które
potem będą mogły być zastosowane w leczeniu klinicznym. – Jeżeli nasze badania zakończą się
pozytywnie,
to
skuteczność
technologii
i
terapii
będziemy
w
stanie
określić
na
etapie
eksperymentalnym nie narażając tysięcy chorych na eksperymenty medyczne – podkreśla dr
Buszman. – Dziś, żeby wykazać skuteczność nowych stentów trzeba je najpierw przetestować na 2 -3
tys. chorych. Koszty takich badań są milionowe – dodaje.
Dotychczas dostępne modele zwierząt z zaburzeniami gospodarki tłuszczowej / skłonność do
szybkiego rozwoju miażdżycy / są bardzo drogie. Ich hodowla wymaga bardzo długiego okresu czasu,
a zmiany miażdżycowe mało zaawansowane i niepowtarzalne. Naukowcy z AHP zakładają, że takie
zmiany uda się im zainicjować już po 3-6 miesiącach.
- Z przyznanego grantu bardzo się cieszymy. Jesteśmy pierwszą niepubliczną jednostką naukową,
która otrzymała grant z Narodowego Centrum Nauki. Dotychczas beneficjentami środków NCN były
uniwersytety i uczelnie – informuje doktor Piotr Buszman.- Niestety z powodu nowych ograniczeń
ustawowych prywatne jednostki badawczo-rozwojowe nie będą mogły w najbliższym czasie ubiegać
się o finansowanie badań ze środków publicznych. - dodaje. Zdaniem profesora Pawła Buszmana, to
znacznie ograniczy skuteczny rozwój nowych badań ukierunkowanych na praktyczne zastosowanie w
medycynie.
Centrum Badawczo-Rozwojowe otrzyma również środki na realizację badań prowadzonych w ramach
konsorcjum pod przewodnictwem Śląskiego Centrum Chorób Serca w Zabrzu. Tytuł projektu, który
dostał dofinansowanie z Narodowego Centrum Badań i Rozwoju brzmi: „Wykorzystanie teletransmisji
danych medycznych w celu poprawy jakości życia chorych z niewydolnością serca i redukcji kosztów
ich leczenia”.
Dzięki badaniom prowadzonym od wielu lat w Centrum Badawczo-Rozwojowym AHP, w praktyce
klinicznej stosowanych jest już wiele polskich urządzeń. Ich pojawienie się spowodowało nawet
czterokrotny spadek cen u konkurencji zagranicznej.
Katowice, 10 czerwca 2014