Czysta przyjemność
Transkrypt
Czysta przyjemność
Czysta przyjemność Prywatny basen, zarówno ten w domu, jak i w ogrodzie, powoli przestaje być luksusem. Warto jednak pamiętać, że wybudowanie go to tylko początek – trzeba jeszcze o niego dbać. TEKST: Marek Straszycki P odobnie jak na całym świecie, również w Polsce wzrasta zainteresowanie użytkowników basenów prywatnych bezchlorową dezynfekcją wody (choć chlor wykorzystywany jest nadal w basenach publicznych), ponieważ preparat ten, zwłaszcza przy błędnym dozowaniu, może obniżać komfort kąpieli. Pojawia się nieprzyjemny zapach, swędzenie skóry, podrażnienie oczu, a w niektórych przypadkach nawet odbarwianie kostiumów kąpielowych. Wiele osób jest też w mniejszym lub większym stopniu uczulonych na jego działanie. Dlatego też coraz częściej odchodzi się od dezynfekcji tradycyjnej na rzecz pielęgnacji wody preparatami tlenu aktywnego, ozonem, 20 EDEN lampami UV lub specjalnymi wyciągami z enzymów biologicznych. Preparaty do dezynfekcji tlenem aktywnym, takie jak np. Dinofresh, niezależnie od formy podania (granulat, tabletki) gwarantują skuteczną i zarazem delikatną dezynfekcję wody basenowej. Wymagać ona będzie jednak korekty pH oraz stosowania preparatów do zwalczania alg (pomiar odbywa się przy pomocy ręcznego testera, jednak w przypadku przedozowania nie stanowi żadnego zagrożenia dla zdrowia). Metodę tę poleca się zwłaszcza do basenów wewnętrznych – stosowany w basenach ogrodowych szybko utleniający się w słońcu preparat byłby zbyt kosztowny. W pielęgnacji basenów zewnętrznych sprawdzi się natomiast inny, bezchlorowy i długo działający system – Nova Crystal, składający się z dwóch preparatów: Alfa i Omega. Jest prosty w użyciu i bardzo skutecznie chroni przed rozwojem alg i bakterii w wodzie. Po zadaniu pierwszej dawki Alfa z reguły dopiero po kilku tygodniach konieczne jest jej odświeżenie preparatem Omega. Metoda ta to także doskonały sposób na przezimowanie basenu, gdyż znacznie wydłuża czas pomiędzy koniecznymi wymianami wody. Co ważne, Nova Crystal nie tylko nie zawiera chloru, nie wymaga ciągłej kontroli i stałego dozowania, ale także nie wytrąca się pod wpływem promieni słonecznych. To sprawia, że możemy się cieszyć higieniczną i krystaliczną wodą przez cały rok. Bardzo ciekawym i coraz popularniejszym rozwiązaniem w procesie dezynfekcji wody jest również stosowanie tak modnych ostatnio preparatów wykorzystujących samoczyszczące siły natury. Seria Bio Line to wysokoskoncentrowane wyciągi z enzymów i ekstraktów biologicznych, które zapewniają dezynfekcję wody, utrzymanie w czystości niecki basenowej, oszczędne oraz niekłopotliwe zimowanie basenów zewnętrznych oraz ekologiczne rozwiązywanie wielu problemów związanych z otoczeniem basenu i wodą basenową. Niezależnie od rodzaju preparatu, jaki stosujemy, ważna jest świadomość, że aby chemia basenowa nie była uciążliwa dla osób przebywających w basenie i jego okolicach oraz nie obciążała nadmiernie środowiska naturalnego, powinna być dozowana w sposób optymalny. Niestety, zarówno jej nadmiar, jak i niedostatek może powodować niepożądane skutki. Więcej na ten temat w kolejnym Edenie. fot.: archiwum Dom&Wellness