Kliknij w link, zeby się dowiedzieć więcej.

Rok 2010 został ogłoszony przez Organizację Narodów Zjednoczonych rokiem
bioróżnorodności. W związku z wyżej wymienionym priorytetem placówki i instytucje na
całym świecie podejmują działania zmierzające do zachowania w swoim otoczeniu
środowiska warunkującego występowanie bogactwa flory i fauny. Przedszkole Miejskie w
Lubawie jest jedną z tych placówek, które na przestrzeni lat podejmują działania zmierzające
do ochrony tej bioróżnorodności w swoim najbliższym otoczeniu. Jednym z ostatnich
przedsięwzięć jest założenie kącika dla owadów, mającego być w swoim założeniu stołówką i
sypialnią dla ginących owadów. Dzisiejsze ogrody raczej nie przypominają „babcinych”
ogródków, warzywa, krzewy jagodowe, sezonowo kwitnące kwiaty zastąpiły iglaki i drzewka
oraz krzewy ozdobne rodem z Japonii. Traktowane chemicznymi środkami jednolite
gatunkowo trawniki i rabaty stały się jałową pustynią, uniemożliwiającą bytowanie na nich
różnym gatunkom rodzimych owadów. Domy budowane z nowoczesnych materiałów także
nie dostarczają owadom tylu schronień, co dawne domostwa, konstruowane z drewna, gliny i
słomy. Przedszkole Miejskie w Lubawie postanowiło wyjść naprzeciw potrzebom owadów i
umieściło na terenie swojego ogrodu domek dla trzmieli i dzikich pszczół murarek.
W skład domku wchodzi cegła dziurawka, plastry drewna z nawierconymi pod różnymi
kątami otworami o głębokości 6-10 mm i średnicy 5-8mm oraz łodygi słomy,bambusa i roślin
o pustym wewnętrznym przekroju średnicy 6-8mm.Łodygi mają za zadanie pełnić rolę
gniazda dla pszczół i zimowego schronienia. Puste przestrzenie domku wypełniają suche
liście i mech. Obecnie stołówkę dla owadów stanowią posadzone krzewy budlei,a w
kolejnych latach ogródek dla owadów wzbogaci się o takie rośliny jak: szałwie, lawendy,
kocimiętki, facelie, łubin, koniczyna, rozchodnik, krwawnica, lucerna, złocienie i dalie.
W ogrodzie już rosną lipy, ałycze i głogi, które również stanowią bazę pokarmową dla
owadów z rodziny błonkówek. Dach domu pomalowany jest na czerwony kolor, ponieważ ten
kolor przyciąga złotooki, których ginie w okresie zimowym ok.90%. Domek taki może
wykonać zaprzyjaźniony stolarz lub placówka edukacyjna, realizująca w swoim programie
praktyczne zajęcia z zakresu obróbki drewna. Wyżej przedstawiony domek wykonały dla
lubawskiego przedszkola niepełnosprawni uczestnicy Warsztatów Terapii Zajęciowej,a
materiały na wykonanie domu podarował zakład tapicerski „Libro” z Lubawy. Samotne
pszczoły murarki nie stwarzają niebezpieczeństwa pogryzienia dzieci przedszkolnych, jak to
jest w przypadku pszczoły miodnej, a wespół z trzmielami stanowią o wiele bardziej
skuteczną „armię” zapylającą rośliny. Pamiętajmy, że owady stanowią ważny element w
łańcuchu pokarmowym, mają wpływ na utrzymanie różnorodności genów roślinnych w
środowisku, a także zasobność pokarmową danego terenu dla ptaków żywiących się
owadami. Według różnych badaczy na przestrzeni ostatnich kilkudziesięciu lat liczba trzmieli
zmniejszyła się o 85-90%. Trudno w to uwierzyć, ale na ukwieconych łąkach żerowało
niegdyś 100 osobników na 100 m2. Obecnie liczba ta wynosi 2-3 osobniki. Na skutek tego
zmniejszyła się też ilość dzikich roślin w środowisku. Warto więc podejmować działania
zmierzające do ułatwienia życia owadom, ponieważ pośrednio ilość pożytecznych owadów w
środowisku ma wpływ na jakość życia na ziemi także nas- ludzi.
Tekst i zdjęcia Sabina Olender.