Rosja gromadzi czołgi przy granicy z Ukrainą. Kramek: To prężenie

Transkrypt

Rosja gromadzi czołgi przy granicy z Ukrainą. Kramek: To prężenie
Fundacja Otwarty Dialog
Al. J. Ch. Szucha 11a/21
00-580 Warszawa
T: +48 22 307 11 22
Rosja gromadzi czołgi przy granicy z
Ukrainą. Kramek: To prężenie
muskułów przed światem
W studiuTVN24 BiŚ, w programie "Dzień na świecie" przewodniczący Rady Fundacji Otwarty
DialogBartosz Kramek komentował ostatnie wydarzenia, które miały miejsce na wschodzie
Ukrainy i na Krymie, przy granicy których Rosja gromadzi siły wojskowe. "Zagrożenie jest
permanentne. Polega na prężeniu muskułów, wywieraniu presji, zastraszaniu i pokazywaniu
światu, jakim Rosja dysponuje potencjałem" – oceniaKramek.
Jego zdaniem, istnieje ryzyko, że scenariusz z 2008 roku, kiedy rosyjskie manewry przekształciły
się w faktyczną agresję na państwo gruzińskie, rozegra się tym razem na Ukrainie, i trzeba je
traktować poważnie. Natomiast ukraińskie wojska są w gotowości. "Wydaje mi się, że gdyby
Rosjanie rzeczywiście planowali operację zaczepną na Ukrainie, to powinni to byli zrobić
wcześniej, zanim ukraińska armia miała czas okrzepnąć, zostać wzmocniona, zanim zostały
uformowane nowe jednostki i przeprowadzona mobilizacja. Taki moment – optymalny z
wojskowego punktu widzenia – już był" – powiedział przewodniczący Rady Fundacji Otwarty
Dialog i dodał, że nadal każda agresja ze strony Rosji jest możliwa, jednak biorąc pod uwagę
sytuację makroekonomiczną państwa, wysoce niepożądane dla FR byłoby prowadzenie aktywnej
agresji przeciwko Ukrainie.
Źródło: tvn24bis.pl
facebook.com/OpenDialogFoundation | [email protected] | www.odfoundation.eu

Podobne dokumenty