zycie6/04 - Edupress

Transkrypt

zycie6/04 - Edupress
zagadnienia metodyczne
Profilaktyka i terapia
j à k a n i a
Jàkanie to jeden z najbardziej
kontrowersyjnych i trudnych
problemów terapeutycznych.
n JOANNA TOMCZYK
P
ierwsza, powszechnie znana, metoda leczenia jàkania zosta∏a przekazana przez
staro˝ytnych Greków. Wi´kszoÊç z nas,
nawet nie zainteresowanych profesjonalnie
logopedià czy foniatrià, zna histori´ staro˝ytnego mówcy, Demostenesa, który niep∏ynnoÊç mowy leczy∏, zag∏uszajàc siebie szumem
fal morskich i uzyskujàc popraw´ w mówieniu. Informacja ta znajduje nawet wspó∏czeÊnie zastosowanie w podbudowanej naukowo metodzie terapeutycznej, wykorzystujàcej tzw. masker edynburski, którego zadaniem jest zag∏uszanie mowy pacjenta. Ten,
nie s∏yszàc siebie, mówi swobodniej, cz´sto
zupe∏nie p∏ynnie.1
Jàka si´, jak mówià statystyki, oko∏o 1%
ludzi na Êwiecie, niezale˝nie od rasy, miejsca
zamieszkania, wykszta∏cenia. Wiek jàkajàcych si´ jest tak˝e zró˝nicowany. Sà to dzieci, cz´sto ju˝ w wieku przedszkolnym,
uczniowie szkó∏ podstawowych i Êrednich.
Jest to tak˝e problem ludzi doros∏ych.
OkreÊlenie „problem” nie jest u˝yte przypadkowo, bowiem to zaburzenie mowy jest
w stanie, jak ma∏o które, wp∏ywaç na ˝ycie
dotkni´tej nim osoby.
INTUICJA PEDAGOGICZNA
Ludzie jàkajàcy si´ cz´sto rezygnujà ze
swoich aspiracji ˝yciowych, zmieniajà plany
zawodowe, rezygnujà z wymarzonych zawodów. Wycofujà si´ z bywania w wi´kszych
grupach ludzi, z kontaktów z obcymi, z rozmów telefonicznych. Uczeƒ jàkajàcy si´ nie
wykorzystuje cz´sto wszystkich swoich mo˝liwoÊci i wiedzy. Woli pora˝k´ w postaci oceny
niedostatecznej ni˝ odpowiedê na forum klasy, która b´dzie kolejnym przykrym, a nawet
bolesnym doÊwiadczeniem z powodu niep∏ynnoÊci w mówieniu.
A przecie˝ tak byç nie musi i nie powinno.
Wielu osobom nawet nie wyleczone jàkanie
nie przeszkodzi∏o w realizacji ˝yciowych planów, zdobywaniu wykszta∏cenia w wymarzonym kierunku, uprawianiu zawodów wymagajàcych kontaktów z innymi ludêmi, publicznego mówienia czy nawet przemawiania.
Historia Êwiata od staro˝ytnoÊci po
czasy najnowsze wskazuje, ˝e jàkajàcy
zdobywali najwy˝sze godnoÊci
w polityce, sukcesy i s∏aw´ w ró˝nych
dziedzinach naukowych czy artystycznych.
Mo˝emy w tym momencie postawiç hipotez´, i˝ byli to ci spoÊród jàkajàcych si´, którzy mieli szcz´Êcie spotykaç na swej drodze
˝yciowej, zw∏aszcza w dzieciƒstwie, ludzi: rodziców, wychowawców, nauczycieli, umiejà-
1
W paêdzierniku 2003 r. prasa donios∏a, i˝ analogiczne urzàdzenie opracowali naukowcy z Politechniki
Gdaƒskiej i b´dzie ono testowane w tamtejszych poradniach logopedycznych.
6/2004
393
9
zagadnienia metodyczne
cych post´powaç zgodnie ze swojà intuicjà
pedagogicznà, doÊwiadczeniem, wiedzà, kulturà osobistà w taki sposób, by wada wymowy nie przeszkodzi∏a w kszta∏towaniu si´ poczucia w∏asnej wartoÊci dziecka, by go nie
nadwàtli∏a lub nie zniszczy∏a. Musimy te˝
wiedzieç, i˝ to w∏aÊnie otoczenie dziecka we
wczesnym dzieciƒstwie mo˝e staç si´ bezpoÊrednim sprawcà powstania jàkania.
ROZWÓJ MOWY
Wi´kszoÊç przypadków niep∏ynnoÊci
mówienia w wieku przedszkolnym, czyli
w przedziale wiekowym 3–6 r. ˝., mimo i˝ przypomina jàkanie, nie jest nim w swej istocie, nie
ma charakteru patologicznego. W tym wieku
dzieci mówià niep∏ynnie, „potykajà” si´ w mówieniu, tj. robià nieprzewidziane rytmem mówienia przerwy, powtarzajà wyrazy, sylaby,
g∏oski z powodów ca∏kowicie naturalnych.
W okresie rozwoju mowy, wobec braków
leksykalnych, trudnoÊci w wyborze odpowiedniej formy gramatycznej wyrazu, w∏aÊciwej
struktury zdaniowej, niedoskona∏ej sprawnoÊci
narzàdów artykulacyjnych, oddechowych dziecko w toku mówienia zatrzymuje si´, by nabraç
powietrza, odnaleêç brakujàce s∏owo, by zastanowiç si´ nad jego kszta∏tem, poprawiç, a wi´c
powtarza, robi pauzy, by uzyskaç prawid∏owy
efekt artykulacyjny i ekspresyjny. Tego rodzaju
niep∏ynnoÊci, zwane przed laty jàkaniem fizjologicznym, rozwojowym by∏y cz´sto traktowane
przez rodziców jako zaburzenie, wada.
Niew∏aÊciwie traktowane przez rodziców,
wychowawców w ˝∏obku czy nauczycieli
w przedszkolach przejawy takich niep∏ynnoÊci rozwojowych mogà ulec patologizacji, stajàc si´ rzeczywistym jàkaniem. DziÊ, by wyraênie oddzieliç te rozwojowe k∏opoty
z utrzymaniem p∏ynnoÊci mówienia od patologicznych – w postaci jàkania, logopedia
wprowadzi∏a i popularyzuje termin: rozwojowa niep∏ynnoÊç mówienia (RNM).
W ramach profilaktyki logopedzi wyjaÊniajà ró˝nice mi´dzy RNM a jàkaniem
wczesnodzieci´cym, uczà, jak post´powaç
w jednym i drugim przypadku, by, wbrew intencjom osób najbli˝szych dziecku, nie zaszkodziç mu zamiast pomóc.
10
394
Bardzo wa˝ne jest wi´c, aby zarówno
rodzice, jak i nauczyciele umieli
rozró˝niç rozwojowà niep∏ynnoÊç
mówienia i jàkanie wczesnodzieci´ce,
bowiem w obu przypadkach
obowiàzujà nieco odmienne zasady
post´powania.
Szczegó∏owà diagnoz´ ró˝nicowà mo˝na
znaleêç w ró˝nych publikacjach o tematyce logopedycznej (Z. Tarkowski, R. Byrne). Na
u˝ytek codziennej praktyki wychowawczej
w rodzinie, przedszkolach, placówkach opiekuƒczo-wychowawczych nale˝y zapami´taç
ró˝nice najwa˝niejsze i naj∏atwiej uchwytne.
A zatem, RNM charakteryzujà sygnalizowane ju˝ objawy w postaci powtarzania: g∏osek, sylab, wyrazów, ca∏ych fraz; przerwy, czyli pauzy nienapi´te, rewizje, czyli poprawki.
Nie ma w niej natomiast innych symptomów
typowych dla jàkania, takich jak: skurcze spastyczne, bloki artykulacyjne, fonacyjne, pauzy wype∏nione obawà i napi´ciem, dysrytmie
oddechowe i fonacyjne, wspó∏ruchy i tiki, l´k
przed mówieniem, zachowania zmierzajàce
do zwalczania lub ukrywania niep∏ynnoÊci.
W postaci zgodnej z pierwszym obrazem
symptomów nie ma z pewnoÊcià ˝adnej patologii. Sà to niep∏ynnoÊci normalne, rozwojowe,
przejÊciowe. I jako takie nie wymagajà terapii.
Potrzebna jest natomiast profilaktyka, na
którà sk∏ada si´ wiele zasad regulujàcych post´powanie z dzieckiem w taki sposób, by obserwowane niep∏ynnoÊci, zgodnie z prawami
rozwojowymi, samoistnie ustàpi∏y do 5–6 r. ˝.
DZIA¸AJMY ROZWA˚NIE
NieznajomoÊç tych zasad, ich ∏amanie
w obcowaniu z dzieckiem prowadziç mo˝e,
co jeszcze raz nale˝y podkreÊliç, do patologizacji zjawiska i przejÊcia w postaç nawykowego jàkania, które b´dzie wymaga∏o post´powania terapeutycznego, trudniejszego, trwajàcego w czasie, wymagajàcego zaanga˝owania dziecka, jego rodziny, terapeuty i nie zawsze gwarantujàcego pe∏ne wyleczenie.
Typowà reakcjà rodziców, którzy zauwa˝yli
u swego dziecka objawy niep∏ynnoÊci, na tym
˚ycie Szko∏y
zagadnienia metodyczne
etapie nazwane najcz´Êciej zacinaniem, jest
Najistotniejsze i najciekawsze w tym propotrzeba uczynienia czegoÊ, co zlikwiduje nie- gramie jest to, ˝e wszystkie zadania od dnia
pokojàce zjawiska i zapobiegnie ich pog∏´bia- pierwszego do jedenastego dotyczà nie
niu si´. Te kroki, majàce u swego pod∏o˝a naj- dziecka i jego mowy, lecz rodziców, ich spolepsze intencje rodziców, dziadków, czynione sobu mówienia, zachowaƒ, reakcji. I tak
bez rozwagi, mogà okazaç si´ przys∏owiowà zgodnie z zaleceniami programu rodzice lub
„niedêwiedzià przys∏ugà”. Zaczynajà si´ bo- inni doroÊli obcujàcy z dzieckiem winni ocewiem pe∏ne obaw rozmowy, a nawet dyskusje niç: czy nie mówià za szybko, zbyt natarczyna ten temat, cz´sto w obecnoÊci
wie; jakich u˝ywajà s∏ów: czy nie za trudnych,
dziecka. DoroÊli zaczynajà udzielaç
zbyt skomplikowanych; jak s∏udziecku wskazówek: „mów wolniej,
chajà
swego dziecka: czy spokojDziecko
nabierz powietrza”, a czasem
nie, cierpliwie, czy mu nie przerynajcz´Êciej
wprost upominajà: „nie jàkaj si´”.
wajà; jak du˝o swobody, samom
ówi tak, jak
Zachowania te powodujà, ˝e to, co
dzielnoÊci pozostawiajà swojemu
jego najbli˝sze
by∏o dla dziecka czymÊ normaldziecku, czy chwalà je g∏oÊno, czy
nym, zaczyna je niepokoiç. Dookazujà mu mi∏oÊç, zadowolenie,
otoczenie.
prowadzajà zatem do uÊwiadoczy mówià mu o tym. Renee Byrne
mienia mu trudnoÊci w mówieniu,
wielokrotnie podkreÊla, jak wa˝ne
w utrzymaniu p∏ynnoÊci, co mo˝e wywo∏aç dalsà zachowania rodziców, ich w∏aÊcisze niepo˝àdane reakcje w postaci l´ku, wyco- we reakcje, wzorce mówienia.
fywania, unikania pewnych wyrazów, sytuacji,
JeÊli rodziców martwi fakt, ˝e dziecko
w których trzeba mówiç, a stàd ju˝ prosta dro- mówi szybko, niewyraênie, powinni daç mu
ga do patologii, czyli jàkania. Dzieje si´ tak, pewnoÊç, ˝e nie musi si´ spieszyç, ˝e majà
niestety, cz´sto. Nieprzypadkowo statystyki dla niego czas, sà zainteresowani tym, co ono
mówià, ˝e 60% przypadków jàkania2 ma swój chce im powiedzieç. To znacznie lepsza i skupoczàtek w wieku przedszkolnym. Znakomita teczniejsza pomoc ni˝ s∏owne wskazówki:
ich wi´kszoÊç to niep∏ynnoÊci rozwojowe, prze- „mów powoli i wyraênie”.
kszta∏cone zgodnie z opisanym mechanizmem
w patologiczne, spastyczne jàkanie.
TRUDNOÂCI ROZWOJOWE
A zatem, logopedzi radzà, by w takich wyPokonanie rozwojowych trudnoÊci u∏apadkach zamiast przys∏uchiwaç si´ z napi´- twià dziecku odpowiednio dobrane, atrakcyjciem wypowiedziom dziecka, oceniaç je, kry- ne zabawy, w których b´dzie mia∏o okazj´
tykowaç, korygowaç, rodzice i wychowawcy çwiczyç narzàdy artykulacyjne, usprawniaç
spróbowali przyjrzeç si´ w∏asnej mowie, zasta- uwag´ i pami´ç s∏uchowà, wzbogacaç u˝ywanowiç si´ nad tym, jak sami mówià, do siebie ne i rozumiane s∏ownictwo, uczyç si´ budoi do dziecka. Jest bowiem tak, ˝e mowy uczy- waç poprawne zdania. Nieocenione sà te˝
my si´ drogà naÊladowania. Dziecko najcz´- dla nich zabawy powiàzane ze Êpiewaniem
Êciej mówi tak, jak jego najbli˝sze otoczenie.
i ruchem. Czytanie dzieciom odpowiednio
Renee Byrne, doÊwiadczona brytyjska te- dobranych lektur, w sposób spokojny, bez
rapeutka mowy i autorka niezmiernie po˝y- zniecierpliwienia, tak˝e b´dzie mia∏o pozytecznej, wydanej w Polce publikacji o zacina- tywny wp∏yw na rozwój mowy.
niu, jàkaniu i innych rodzajach niep∏ynnoÊci,
Gdy zauwa˝ymy u dziecka sk∏onnoÊç do
proponuje jedenastodniowy program terapii, egzaltacji, nadpobudliwoÊci, spróbujmy
rozpisany na poszczególne czynnoÊci, prze- ograniczyç nadmiar emocji poprzez wyciszewidziane do realizacji w kolejne dni3.
nie atmosfery domowej, eliminowanie bajek
2
Niektóre êród∏owe publikacje mówià nawet o 90% – Z. Tarkowski, Jàkanie [w:] Logopedia, pod red. T. Ga∏kowskiego, G. Jastrz´bowskiej, Opole 1999.
3
R. Byrne, Pomówmy o zacinaniu, Warszawa 1989, PZWL.
6/2004
395
11
zagadnienia metodyczne
i programów telewizyjnych o du˝ym ∏adunku wiàzane z uszkodzeniami oÊrodków i dróg
nerwowych.
napi´cia lub grozy.
Wiele danych dowodzi, ˝e jàkanie cz´Êciej
JeÊli do 5–6 r.˝. obserwowane objawy niep∏ynnoÊci, mimo stosowania zasad profilak- wyst´puje u osób lewor´cznych. Jednak˝e ta
tyki, nie b´dà stopniowo ust´powa∏y lub po- statystyczna zbie˝noÊç, w niektórych êród∏ach
jawià si´ dodatkowe, nowe objawy, nale˝y szacowana na 60%, wyjaÊniana jest nie bezpoÊrednim wp∏ywem lewor´cznoÊci na powstazasi´gnàç opinii logopedy.
Upatrywanie poczàtków jàkania w niep∏yn- wanie jàkania, lecz przestawianiem dzieci
noÊci rozwojowej, która uleg∏a patologizacji na z natury lewor´cznych i ca∏kowicie lewostronskutek opisanych nieprawid∏owoÊci w post´- nie zlateralizowanych na r´k´ prawà. Niektópowaniu i postawach doros∏ych z otoczenia rzy autorzy wskazujà te˝ na inne zaburzenia
lateralizacji cz´Êciej wspó∏wyst´pujàce
dziecka, to jedna z teorii wyjaÊniajàz jàkaniem, tj. obur´cznoÊç, b´cych patomechanizm jàkania. Prodàcà wynikiem braku dominacji
pozycji wyjaÊnienia zagadek etioloWiele danych
jednej z pó∏kul mózgowych, lub
gicznych zwiàzanych z tym zabudowodzi, ˝e
lateralizacj´ skrzy˝owanà4.
rzeniem jest wiele. Wi´kszoÊç bajàkanie cz´Êciej
WyjaÊnianiem pod∏o˝a jàkania
wyst´puje u os
daczy tego zjawiska zgadza si´, ˝e
ób
zajmujà
si´ te˝ psychologowie,
bezpoÊrednià przyczynà jàkania
lewor´cznych.
którzy wskazujà na osobowoÊciojest dyskoordynacja ruchowa
we uwarunkowanie w postaci
trzech aparatów: oddechowego,
sk∏onnoÊci neurotycznych. Stanofonacyjnego i artykulacyjnego. Otwarte natomiast pozostaje pytanie, na jakim tle dochodzi wià one pod∏o˝e predysponujàce, które staje
do tego braku koordynacji, aczkolwiek ju˝ ist- si´ faktycznà przyczynà zaburzenia mowy,
gdy padajà na nie czynniki wywo∏ujàce w ponieje wiele teorii formu∏ujàcych odpowiedê.
staci urazów psychicznych: ci´˝kich prze˝yç,
d∏ugotrwa∏ych stanów wzmo˝onego l´ku i naPRZYCZYNY
pi´cia psychicznego, nag∏ego oderwania
W publikacjach podsumowujàcych dotych- dziecka od rodziny lub innych okolicznoÊci
czasowe badania i dociekania na ten szokowych.
temat, cz´sto przywo∏ywana jest teoria dziePsychoanalitycy próbowali traktowaç jàdziczenia, której rzeczywiÊcie trudno odmó- kanie jako monosymptomatycznà nerwic´,
wiç, cz´Êciowej przynajmniej racji, bowiem b´dàcà efektem t∏umienia negatywnych emoniezaprzeczalne sà fakty, ˝e w pewnych rodzi- cji, wypieranych do podÊwiadomoÊci.
nach wyst´puje jàkanie powtarzajàce si´ wieW Êwietle teorii behawiorystycznych jàkalokrotnie w kolejnych pokoleniach. Zwykle nie to wyuczone zachowanie werbalne, wielojednak poglàd, ˝e jàkanie ma charakter dzie- krotnie wzmacniane, nagradzane przez otoczedziczny, opatrywane jest komentarzem, i˝ to nie zwi´kszonym zainteresowaniem, troskliwonie samo zaburzenie w tym konkretnym Êcià, zwalnianiem z pewnych obowiàzków.
kszta∏cie jest cechà przekazywanà genetycznie,
DoÊwiadczenie uczy, ˝e w konkretnym
a raczej predyspozycje do jàkania w postaci przypadku jàkania zwykle nie udaje si´ jedniepe∏nowartoÊciowego systemu nerwowego. noznacznie okreÊliç przyczyn i patomechaniPojawi∏y si´ te˝ propozycje wyjaÊniania powta- zmu zaburzenia. Diagnozy, nawet najbardziej
rzajàcych si´ przypadków jàkania w tej samej szczegó∏owe, sà raczej opisem symptomów,
rodzinie jako rezultatu naÊladownictwa.
ewentualnie przebiegu narastania i pog∏´biaInne teorie etiologiczne z grupy organicz- nia si´ trudnoÊci w mówieniu. Metody stosonych wskazujà na pod∏o˝e epileptoidalne, wane w terapii jàkania rzadko si´gajà do
endokrynologiczne, dysartryczne, czyli po- przyczyn, dlatego nawet po uzyskanym sukce4
12
I. Styczek, Logopedia, Warszawa 1979, PWN.
396
˚ycie Szko∏y
zagadnienia metodyczne
sie terapeutycznym zdarzajà si´ przypadki
Wybór podejÊcia terapeutycznego, celu
nawrotu zaburzenia w kolejnych krytycznych i metody terapii winny byç znane rodzicom
momentach ˝ycia. Wiadomo ju˝, ˝e jàkanie i przez nich zaakceptowane.
nasila si´, powraca lub pojawia si´ po raz
Stosowane w terapii jàkania metody, zmiepierwszy w pewnych okresach ˝ycia cz∏owieka rzajàce do poprawienia p∏ynnoÊci, wprowatj. pomi´dzy 4–6 r. ˝., w prze∏omowym mo- dzajà techniki mówienia redukujàce wprawmencie rozpocz´cia nauki i ucz´szczania do dzie dokuczliwe, przykre dla jàkajàcych si´ obszko∏y, a tak˝e w okresie dojrzewania.
jawy w postaci wspó∏ruchów, bloków fonacyjJàkanie dostarcza k∏opotów terapeutycz- nych i artykulacyjnych, ale przejÊciowo zmienych równie˝ dlatego, i˝ jest to zaburzenie niajàce mówienie na inny, te˝ „dziwny” dla
o ogromnie z∏o˝onej strukturze ró˝norod- otoczenia sposób. Mo˝e to byç mówienie sponych czynników: pierwotnych i wtórnych, or- wolnia∏e, upodobnione do Êpiewania poprzez
ganicznych i czynnoÊciowych,
wyd∏u˝anie samog∏osek. Mogà to byç specjalbiologicznych, psychologicznych
ne sposoby artyku∏owania niei spo∏ecznych, w tym wiele szczektórych spó∏g∏osek, zw∏aszcza
Od wspó∏dzia∏a
gólnie delikatnych, nie do koƒca
tych najtrudniejszych w jàkania
uchwytnych.
niu, wybuchowych (p, b, k, g)
rodziców i nauc
zycieli
lub mowa rytmizowana, steroz logopedà w
du
˝ym
wana specjalnymi gestami, ruTERAPIA
stopniu zale˝y
wynik
chami d∏oni, palców.
Skuteczna terapia winna
podejmowanyc
Informacje o tych techniw∏àczaç ró˝nych specjalistów:
h
kach powinien posiadaç te˝ nadzia∏aƒ
logoped´, psychologa, lekarza.
uczyciel, by w∏aÊciwie odbieraç
terapeutycznyc
Powodzenie terapii zale˝ne jest
h.
zachowania werbalne i niewerte˝ w istotnym stopniu od pobalne ucznia, a tak˝e by przygostaw i zachowaƒ otoczenia patowaç do tego zespó∏ klasowy.
cjenta: najbli˝szej rodziny, rówieÊników, kolegów, nauczycieli. Dlatego tak wa˝ne jest, by
oni wiedzieli o swojej roli, by posiadali na ten ZABURZENIA WTÓRNE
temat podstawowà wiedz´.
Jàkanie powoduje niejednokrotnie zabuPrzede wszystkim muszà mieç ÊwiadomoÊç, rzenia wtórne, takie jak: czerwienienie si´,
˝e od ich postaw zale˝ny jest stosunek dziecka bledni´cie, pocenie, wysychanie Êluzówek,
– ucznia do çwiczeƒ, wiara w uzyskanie popra- dr˝enie g∏osu, ràk, czyli zaburzenia wegetawy. Od wspó∏dzia∏ania rodziców i nauczycieli tywne. Z czasem pojawiç si´ mogà dalsze obz logopedà w du˝ym stopniu zale˝y wynik po- jawy w postaci pobudliwoÊci nerwowej, k∏odejmowanych dzia∏aƒ terapeutycznych. Celem potów ze snem, braku apetytu, permanentneterapii jàkania, zw∏aszcza w jej poczàtkowych go zm´czenia.
stadiach, nie zawsze jest uzyskanie p∏ynnoÊci
Zaburzenia wtórne przybieraç mogà pomówienia. Osiàgni´cie tego efektu w warun- staç poczucia osamotnienia, poni˝enia, niekach gabinetu logopedycznego, czyli sytuacji wiary w siebie, nadwra˝liwoÊci, a tak˝e nieemocjonalnie ∏atwej dla pacjenta, jest mo˝liwe sta∏oÊci pami´ci, braku woli, trudnoÊci w konstosunkowo szybko. Problemem zaÊ trudniej- centracji uwagi.
szym i powa˝niejszym jest zdolnoÊç zachowaZanim wi´c nauczyciel wystawi swemu jània tej p∏ynnoÊci w innych sytuacjach, wobec kajàcemu si´ podopiecznemu opini´ leniuinnych rozmówców, w domu i szkole, tak˝e po cha, niezdolnego, niezdary, zanim posàdzi go
zaprzestaniu çwiczeƒ.
o z∏à wol´, winien zastanowiç si´, jakie mogà
U niektórych pacjentów celem zasadniczym byç êród∏a owych niepo˝àdanych zachowaƒ
lub wst´pnym terapii b´dzie nie uzyskanie i niepowodzeƒ w nauce.
p∏ynnoÊci, lecz zmiana nastawienia do w∏asnePostawy niektórych nauczycieli cechuje l´k
go jàkania, czyli cel, który logopedzi okreÊlajà przed kontaktami z uczniem jàkajàcym si´.
jako „jàkanie si´ bardziej swobodne”.
Nie wiedzà oni, jak majà si´ zachowaç wobec
6/2004
397
13
zagadnienia metodyczne
przed∏u˝ajàcych si´ chwil milczenia lub innych
przejawów jàkania. Czynià czasem ucznia jàkajàcego si´ szczególnym przypadkiem, stajàc
si´ wobec niego mniej wymagajàcymi, bardziej wyrozumia∏ymi, a nawet pob∏a˝liwymi.
Uczniowie najcz´Êciej odbierajà to jako negatywne wyró˝nienie, jak najgorzej oddzia∏ujàce
na ich samoocen´ i samopoczucie. Natomiast
zadaniem nauczyciela powinno staç si´ udowodnienie uczniowi z defektem mowy, ˝e ma
on takie same mo˝liwoÊci jak jego koledzy, ˝e
jest pe∏nowartoÊciowym uczniem. Nale˝y jednak przestrzec przed stosowaniem w tym celu
werbalnych pochwa∏, zw∏aszcza, gdy nie majà
one realnego uzasadnienia.
W wypadku zauwa˝onych sk∏onnoÊci do
izolowania si´, pozostawania na uboczu spo∏ecznoÊci klasowej, wychowawca mo˝e umiej´tnie, stopniowo aktywizowaç ucznia, powierzajàc mu funkcje i zadania odpowiednie dla
niego i w∏àczaç go w ˝ycie zespo∏u.
PowinnoÊcià nauczyciela jest te˝ stworzenie odpowiedniej atmosfery w klasie, czyli
zrozumienia trudnoÊci kolegi jàkajàcego si´
i zespo∏owego wsparcia dla jego staraƒ o pozytywne rezultaty terapii logopedycznej.
Jest wiele sytuacji szkolnych niezmiernie
trudnych dla uczniów z jàkaniem. WÊród nich
najbardziej stresujàce, gdy trzeba wypowiadaç si´ przy ca∏ej klasie lub, co jeszcze trudniejsze, sprostaç temu zadaniu, gdy nauczyciel wyrywa niespodziewanie do odpowiedzi.
ÂwiadomoÊç barier powstajàcych w tym momencie winien posiadaç nauczyciel. Niekiedy, w porozumieniu z samym uczniem, jego
rodzicami i logopedà, nale˝y wycofaç si´ na
pewien czas z ustnego odpytywania przy ca∏ej
klasie i przemyÊleç inne formy sprawdzenia
wiadomoÊci ucznia, dostosowane do jego
wieku i mo˝liwoÊci.
Nauczyciele wychowania fizycznego winni
byç poinformowani o tym, ˝e w przypadku tych uczniów, zw∏aszcza w czasie trwania terapii, nie jest wskazany zbyt du˝y wysi∏ek fizyczny, doprowadzajàcy do nadmiernego
zm´czenia, sforsowania. Nale˝y wi´c odpowiednio dobieraç dla nich dyscypliny sportowe, uprawiane raczej ogólnorozwojowo ni˝
wyczynowo. Rolà tych nauczycieli, bardzo po˝ytecznà we wspomaganiu terapii, mo˝e byç
pomoc uczniowi w zakresie racjonalnej rekreacji, relaksacji i higieny psychicznej.
Bez takiego wsparcia ze strony doros∏ego
i rówieÊniczego otoczenia dziecka: rodziców,
opiekunów, nauczycieli, kolegów z pewnoÊcià
rezultaty podj´tej terapii logopedycznej nie
spe∏nià pok∏adanych w niej oczekiwaƒ lub
przyjdzie czekaç na nie o wiele d∏u˝ej.
Mo˝e te˝ zdarzyç si´ tak, ˝e uzyskanie poprawy w mówieniu oka˝e si´ w takim wypadku
zupe∏nie niemo˝liwe. Pierwszoplanowym zadaniem terapeuty b´dzie wówczas praca nad pedagogizacjà rodziny i innych osób, z którymi
dziecko pozostaje w bliskich kontaktach.
Mgr JOANNA TOMCZYK
Akademia Âwi´tokrzyska Filia w Piotrkowie Trybunalskim
L ITERATURA
14
R. Byrne, Pomówmy o zacinaniu, Warszawa 1989,
PZWL.
M. Ch´ciek, Aktualny stan badaƒ nad jàkaniem,
„Logopedia” 1993 nr 20.
K. G∏ogowski, Jàkanie w aspekcie zdezintegrowanej osobowoÊci, „Logopedia” 1969 nr 8–9.
Jàkanie, Materia∏y IX Naukowego Zjazdu Polskiego Towarzystwa Logopedycznego pod redakcjà L. Kaczmarka i B. Adamczyka, Lublin 1987.
J. Ka∏u˝yƒski, Jàkanie a trema, Warszawa 1971,
PZWS.
A. Skoczek, Jàkanie – wybrane zagadnienia terapii,
[w:] Komunikacja – mowa – j´zyk w diagnozie i te-
398
rapii zaburzeƒ rozwoju u dzieci i m∏odzie˝y niepe∏nosprawnej pod redakcjà E. Minczakiewicz, Kraków 2001, Wyd. Nauk. Akademii Pedagogicznej.
I. Styczek, Logopedia, Warszawa1981, PWNZ.
Z. Tarkowski, Jàkanie wczesnodzieci´ce, Warszawa
1992, WSiP.
Z. Tarkowski, Jàkanie, Warszawa 1999, PWN.
B. Weiss, Jàkanie [w:] Zaburzenia mowy u dzieci
pod redakcjà J. Szumskiej, Warszawa 1982,
PZWL.