Viagra uleczy serce,Akademickie Targi Pracy w Łodzi,Znikające
Transkrypt
Viagra uleczy serce,Akademickie Targi Pracy w Łodzi,Znikające
Viagra uleczy serce Podczas testów wysiłkowych prowadzonych przez naukowców z The Children’s Hospital w Filadelfii u pacjentów z wrodzonymi wadami serca, Viagra ukazała nieznane dotąd możliwości wykorzystania jej w leczeniu. Jak się okazało, lek, używany dotychczas w leczeniu zaburzeń erekcji oraz nadciśnienia płucnego, zwiększa znacznie wydolność serca podczas wysiłku, u pacjentów z wadami serca, o typie pojedynczej komory. Viagra Są to wrodzone wady polegające na otwieraniu się obu zastawek przedsionkowokomorowych do jednej komory lub też na posiadaniu jednej, wspólnej zastawki przedsionkowo-komorowej otwartej do jednej komory. Jest to grupa wad serca, stanowiąca około 7-8% wszystkich wad wrodzonych tego narządu. U pacjentów możliwe jest przeprowadzenie skomplikowanej operacji, która jednak nie pozwala na odtworzenie prawidłowego stanu fizjologicznego serca. Skutkuje to znacznie obniżoną wydolnością fizyczną pacjenta. Viagra zdaje się posiadać właściwości, mogące zdecydowanie pomóc zwiększyć wydolność u pooperacyjnych pacjentów. Planowane są dalsze badania nad skutecznością leku oraz bezpieczeństwem jego stosowania w tego rodzaju przypadkach. Akademickie Targi Pracy w Łodzi 29 marca 2011 roku, w Hali EXPO (przy ulicy Stefanowskiego 30), odbędą się w Łodzi Akademickie Targi Pracy. Pierwsza edycja tego wydarzenia miała miejsce w 2006 roku i od tego czasu targi niezmiennie cieszą się popularnością wśród pracodawców z całej Polski. ATP to jedno z najistotniejszych tego typu wydarzeń w skali ogólnopolskiego rynku pracy. Viagra Celem, jaki stawiają sobie organizatorzy, jest ułatwienie studentom kontaktu z potencjalnymi pracodawcami oraz umożliwienie uzyskania informacji o oferowanych przez nich stanowiskach. Uczestnictwo w tragach jest bezpłatne, a szczegóły dotyczące programu oraz warunków uczestnictwa można uzyskać, kontaktując się z organizatorami pod adresem e-mailowym: [email protected] lub pod numerem telefonu: 42 631 20 98 Znikające kolce na przyrodzeniu Samce wielu gatunków zwierząt posiadają na prąciach keratynowe kolce służące do usuwania nasienia konkurentów z dróg rodnych samicy oraz, najprawdopodobniej, do szybszego zakończenia stosunku płciowego. To jedna z dość niezwykłych i mało znanych różnic między nami a innymi naczelnymi. Viagra Dlaczego wspomniane kolce występują choćby u szympansów, a próżno szukać ich u Homo sapiens? Naukowcy przez lata podejrzewali, że zanik tej cechy u ludzi ma związek z pojawieniem się monogamii, a tym samym brakiem konieczności usuwania nasienia poprzedników. Grupa badaczy z USA, prowadząc analizy genomu pod kątem różnic między Homo sapiens, a innymi blisko spokrewnionymi z nami gatunkami, przez przypadek natrafiła na odpowiedź o podłoże genetyczne tej różnicy. Naukowcom udało się odnaleźć 510 fragmentów DNA, które są powszechne w świecie zwierząt, a nie występują u ludzi. Wśród nich znalazły się dwa odcinki , na które naukowcy zwrócili szczególną uwagę. Jednym z nich jest fragment związany z genem receptora androgenowego, odpowiedzialny u zwierząt za wytworzenie włosów czuciowych oraz między innymi za występowanie keratynowych kolców na penisie. Okazało się również, że odcinka tego nie mieli już neandertalczycy, co oznacza, że w toku ewolucji uległ on niwelacji już 800 tysięcy lat temu. Drugi fragment DNA warunkuje z kolei wielkość mózgu. Kasacja tego odcinka prawdopodobnie zaowocowała możliwością nadzwyczajnego rozwinięcia się tego ostatniego narządu u Homo sapiens. Istotnym odkryciem okazało się być również to, że spośród 510 przebadanych odcinków tylko jeden okazał się być fragmentem kodującym. Pozostałe są niekodujące. Więcej: http://www.nature.com/nature/journal/v471/n7337/full/nature09774.html Źródło: Archeowieści Znakomita oferta studiów doktoranckich w Irlandii Zamieszczamy informację o świetnych, multidyscyplinarnych studiach doktoranckich w ramach programu BioAT. Jest to niezwykle dobrze przemyślany i optymalnie wdrożony system szkoleniowy, stanowiący dla młodych badaczy szansę na rozpoczęcie kariery naukowej na najwyzszym światowym poziomie. Oferowanych jest 29 stypendiów dla przyszłych doktorantów, o które mogą aplikować studenci ostatniego roku i absolwenci, którzy mają bardzo dobre oceny. Deadline: 1 kwietnia 2011. Koordynator: Dr Helen McVeigh, Royal College of Surgeons in Ireland (RCSI). [email protected] lub [email protected] Zobacz ulotkę: BioAT PhD Programme Advert Mar2011 A Unique PhD Scholars’ Programme in BioAnalysis & Therapeutics (BioAT) This collaborative inter-institutional 4-year structured PhD programme is funded by the HEA under Cycle 5 of the Programme for Research in Third-Level Institutions (PRTLI). The programme brings together the complementary expertise of researchers from Dublin City University, the Royal College of Surgeons in Ireland, National University of Ireland, Maynooth and Institute of Technology, Tallaght. BioAT is an integrated, flexible and student-centric programme which will enable students to Viagra broaden their skills base and career opportunities through participation in high quality research, advanced training, personal and professional development, and exposure to an innovative, translational research environment. Research projects underpinning Bio-AT training will lead to developments in bioanalytical methodology and technology applied to disease diagnosis and treatment. Furthermore, they will have significant potential for commercialisation. Research opportunities related to the following areas are available: Cardiovascular disease Infection & Inflammatory disease Neurological disease Cancer Regenerative medicine Metabolic disease Diagnostics Bio-Photonics & Imaging Medicinal Chemistry Nano-Bioanalytics Biosensors Biomedical devices BioAT will award 29 scholarships in 2011 based across the partner institutes. We are currently accepting applications from students with genuine interest and commitment to performing innovative translational research. Full details of how to apply can be found below. Students in the Biomedical, Chemical, Physical and Engineering Sciences currently holding or expecting a first or upper second class honours degree, or equivalent, are eligible to apply. The deadline for applications st is 5pm on Friday 1 April 2011. Further details are available through the BioAT and RCSI web sites. http://www.dcu.ie/bioat/ http://www.rcsi.ie/index.jsp?p=241&n=763&a=1731 Targi EuroLab 2011 – relacja Targi EuroLab, które odbywały się w dniach od 9 Warszawie, okazały się być sukcesem organizacyjnym. do 11 marca w Mimo znacznej odległości dzielącej halę targową od centrum miasta, dojazd na targi był bardzo łatwy. Organizatorzy zadbali, aby w kilkuminutowych odstępach spod Pałacu Kultury odjeżdżały autobusy dowożące chętnych bezpośrednio na miejsce. Za niewielki mankament można uznać brak wyraźnego oznakowania miejsca odjazdu autobusu, jednak na stronie internetowej było ono dobrze opisane, a same autobusy wyraźnie oplakatowane. Viagra Opis samych targów zacząć wypada od pochwały systemu rejestracji. Dzięki dużej ilości stanowisk odbywała się ona sprawnie i pomimo dużej liczby zwiedzających, czas oczekiwania w kolejkach był bardzo krótki. Dobrze zlokalizowana i obsługiwana szatnia również sprzyjała sprawnemu rozpoczęciu zwiedzania. Do dyspozycji uczestników oddano wiele sal wykładowych, znajdujących się zarówno na obszarze samej hali targowej, jak i poza nią. Zapewniono także zaplecze sanitarne, któremu nie można nic zarzucić. Do targów zdecydowanie gorzej od organizatorów przygotowali się wystawcy, z których wielu już w połowie drugiego dnia nie dysponowało żadnymi materiałami promocyjnymi ani wizytówkami. Część stoisk była przygotowana niedbale, a osoby prezentujące poszczególne firmy zdawały się niechętnie odpowiadać na pytania zwiedzających. Bardzo solidnie do targów przygotowała się firma Merck-Millipore, której stoisko zdecydowanie wyróżniało się na tle pozostałych wystawców. Dzięki doskonałemu wykorzystaniu powierzchni, wyeksponowano w czytelny sposób poszczególne działy firmy. Liczni pracownicy Merck-Millipore byli z kolei gotowi udzielać kompetentnych odpowiedzi na zadawane pytania. Przestrzeń zajmowana przez portal Jobvector została urządzona w sposób przejrzysty i przystępny dla zwiedzających, sprawiając również wyjątkowo dobre wrażenie. Ogólnie rzecz biorąc, Targi EuroLab 2011 można uznać za udane, mimo, że odbywały się one w środku tygodnia, co zapewne nie pozwoliło uczestniczyć w nich wszystkim zainteresowanym. Nowy rodzaj pipet Na targach EuroLab 2011 furorę zrobił nowy rodzaj pipet. Z pozoru dziwaczne, przypominające kształtem spryskiwacze do kwiatków pipety, okazują się być niezwykle ergonomiczne i wygodne w użyciu. Pipety automatyczne jednokanałowe cyfrowe Ovation® BioNatural produkowane przez VistaLab nie wyglądają jak tradycyjne pipety. Dzięki nowatorskiemu podejściu do problemu pipetowania Firma VistaLab opracowała system, który nie tylko ma ergonomiczne kształty, ale dzięki temu, że się nim pracuje bez skręcania nadgarstka i ramion, jest – jak podaje producent – maksymalnie ergonomiczny. Viagra Pipetami Oviation® BioNatural można pracować wiele godzin bez zmęczenia ręki, pleców i szyi. Jest to pierwsza pipeta, która redukuje dyskomfort, zmęczenie i urazy w czasie pracy, zwiększając skuteczność i dokładność. Niskie położenie ręki i nadgarstka, kształt dopasowany do dłoni pozwala dokładnie kontrolować proces pobierania płynów i prędkość wydmuchu przy minimalnej sile. Jest to szczególnie istotne podczas pracy z próbkami zawierającymi komórki, o łatwo uszkadzanych błonach komórkowych, a także płynach łatwo ulegających spienieniu. Pipety zmniejszają też ryzyko kontaminacji materiałem genetycznym Pipety cyfrowe, zmiennopojemnościowe występują w 6 najczęściej stosowanych zakresach: 0,2-2 µL, 1-10 µL, 2-20 µL, 10-100 µL, 20-200 µL, 100-1000 µL. Istnieje też możliwość zamówienia pipet wielokanałowych oraz pipety nabierającej od 0.2 do 10mL (!!!). Pipety zaprezentowała firma BIOGENET, która je dystrybuuje. Zestaw startowy zawierający 3 pipety, statyw i końcówki jest dostępny u sprzedawcy po promocyjnych cenach. Kuriozalny limit co najmniej 180 punktów ECTS Uchwalony w błyskawicznym tempie pakiet ustaw mających zreformować polską naukę i szkolnictwo wyższe zawiera szereg kontrowersyjnych zapisów. Nowe przepisy sprawiają niejednokrotnie wrażenie stworzonych na gorąco i pozostaje jedynie mieć nadzieję na to, że zostaną one ochłodzone przez precyzyjne przepisy wykonawcze. Żeby zobrazować trudności z jakimi przyjdzie się zmagać tym, których dotyczą wprowadzone zmiany w prawie, a zatem naukowcom, studentom, administracji uczelni, wystarczy spojrzeć na jeden tylko przykład. Viagra Artykuł 170a, paragraf 1 ustawy Prawo o szkolnictwie wyższym zyskał obecnie brzmienie następujące: Student studiów stacjonarnych w uczelni publicznej ma prawo bez wnoszenia opłat do korzystania z zajęć, za które może uzyskać liczbę punktów ECTS, o których mowa w art. 164a. Żeby uniknąć nieporozumień i mylnych interpretacji, można było w tym miejscu rzeczoną liczbę punktów, które studentowi przysługują za darmo, po prostu wymienić. Ustawodawca jednak zdecydował się odesłać obywatela do artykułu 164a. Tenże głosi: W celu uzyskania dyplomu ukończenia studiów pierwszego stopnia student jest obowiązany uzyskać co najmniej 180 punktów ECTS, studiów drugiego stopnia – co najmniej 90 punktów ECTS, jednolitych studiów magisterskich – co najmniej 300 punktów ECTS w systemie studiów pięcioletnich oraz 360 punktów ECTS w systemie studiów sześcioletnich. W tym kontekście zdumienie musi wywołać kolejny paragraf artykułu 170a, odnoszący się do limitu punktów ECTS, o którym mowa w art. 164a. Z powyższych zapisów można wysnuć logiczny wniosek, że oto ustawodawca ustalił limit punktów ECTS, jakie student studiów pierwszego stopnia może wykorzystać bez dodatkowych opłat na co najmniej 180. Miejmy nadzieję, że ten sam, niezmiennie bezosobowy (bo któż by chciał brać odpowiedzialność za podobnie sformułowane przepisy?) ustawodawca nie zabierze się równie ochoczo do zmian w innych dziedzinach prawa. Mógłby wtedy, kierując się takoż kulawą logiką i językowym dyletanctwem, ustalić limit dopuszczalnej ilości alkoholu we krwi kierowcy na co najmniej 0,5 promila, czego tragiczne konsekwencje nietrudno przewidzieć. W omawianym zaś przypadku ucierpią przede wszystkim studenci, usiłujący na próżno dociec, co ich czeka w zreformowanym naprędce systemie szkolnictwa wyższego. Nikt rozsądny nie ma chyba wątpliwości co do tego, że reforma szkolnictwa wyższego w Polsce, kraju o jednym z najwyższych na świecie współczynniku scholaryzacji, jest niezbędna, ale przeprowadzanie jej w sposób pospieszny i nieuważny grozi przysporzeniem nowych problemów, niepozbawionym im przecież, studentom. H1N1 Geny komplikują zagadkę naszego pochodzenia Wszystkim teoriom antropologicznym grozi upadek po tym jak porównano genom człowieka współczesnego z posiadanymi genomami neandertalczyków i człowieka z Ałtaju. Okazało się, że zarówno jeden jak i drugi genom znajduje swoje odbicie w naszym. To całkowicie burzy dotychczasowe poglądy na pochodzenie człowieka. Dwie powszechnie przyjmowane dotąd w antropologii koncepcje: „pożegnania z Afryką” i „ewolucji multiregionalnej” zakładają jednolitość genetyczną współczesnej populacji, wynikającą z jej wspólnego pochodzenia. Wedle pierwszego poglądu wszyscy ludzie mieliby wywodzić się z jednej populacji, która przed laty opuściła Afrykę. Zwolennicy konkurencyjnej teorii opowiadają się z kolei za stopniową ewolucją Homo erectus w Homo sapiens, przy stałym przepływie genów między nimi. Viagra Jednak żadna z tych koncepcji nie dopuszczała krzyżowania się więcej niż jednej rasy hominidów. Osiągnięcia współczesnej nauki coraz wyraźniej przemawiają jednak za tym, że możemy być mieszanką wielu ras. Odkryte niedawno powiązania genetyczne wskazują na to, że na rożnych kontynentach, w różnych okresach dochodziło do krzyżowania się hominidów zamieszkujących dane tereny z tymi, którzy na owe tereny migrowali. Wprawdzie posiadamy w tej chwili bardzo nieliczne pełne dane genetyczne, zarówno z materiałów kopalnych jak i od ludzi współczesnych, jednak należy się spodziewać, że rozpoczęty w 2008 roku projekt „1000 Genomes” dostarczy nam wielu kompletnych danych, pochodzących z rozmaitych grup etnicznych. Może się okazać, że kiedy porównamy otrzymane w ten sposób genomy z tymi ze znalezisk archeologicznych, a do tego zsekwencjonujemy cały genom neandertalczyka z Niemiec i Chorwacji, to wnioski nas zadziwią. Wyniki dotychczasowych badań pokazują, że neandertalczyk przejawiał wiele cech, które dziś postrzegamy jako nordyckie (jasna karnacja, barwa oczu, włosów). Każda nowo odkryta jaskinia, w której odnajdziemy szczątki hominidów, może zatem odkryć przed nami „nowych” przodków. Salmonella nas uleczy Jak zmieniać wrogów w przyjaciół? – tak powinien brzmieć tytuł najnowszych badań prowadzonych na Uniwersytecie Kalifornijskim w Berkley. Naukowcy z tej jednostki prowadzą eksperymenty, mające na celu wykorzystanie chorobotwórczej bakterii z rodzaju Salmonella jako leku na infekcje wirusowe. Niemożliwe? A może jednak… Pierwsze doświadczenia rozpoczęto od próby zwalczenia wirusa cytomegalii (CMV). Badacze swoje działania rozpoczęli od osłabienia szczepów Salmonelli, tak, aby nie były zdolne wywołać objawów chorobowych w zainfekowanym organizmie (póki co – oczywiście myszy). Następnie do tak przygotowanych bakterii wprowadzano plazmidy zawierające rybozym rybonukleazy P (RNase P), która ma zdolność hamowania ekspresji genów wirusa i namnażania CMV. Tak przygotowany „lek” zaaplikowano zarażonym wcześniej CMV myszom. Okazało się, że te, które terapii poddano żyły dwukrotnie dłużej (50 dni) od zainfekowania, od tych, którym nie podano zmodyfikowanego szczepu Salmonelli (25 dni). Ponadto leczone myszy posiadały nawet 400-600 razy niższy ładunek wirusowy, od tych nieleczonych. Viagra Wykorzystanie Salmonelli w terapii antywirusowej jest bardzo korzystne. Ze względu na swoja odporność na strawienie, może być podawana w formie doustnej, a nie w postaci iniekcji, co zdecydowanie ułatwia aplikację leku. Nie byłaby to już szczepionka, ale rzeczywisty lek, oparty na produkcji enzymów zdolnych niszczyć materiał genetyczny wirusów. Ponadto wykorzystanie bakterii jako wektorów genów terapeutycznych jest znacznie prostsze od wektorów wirusowych. Przede wszystkim ze względu na łatwość hodowli. Bakteria może się rozwinąć w warunkach laboratoryjnych na pożywce i nie wymaga hodowli komórkowej, w której muszą się rozwijać wirusy. Ponadto hodowla wirusowa zawsze stwarza ryzyko zainfekowania innym, niechcianym patogenem. Poza tymi korzyściami hodowla bakterii jest też tańsza. Celem prowadzonych badań jest wykorzystanie Salmonelli i rybozymów do zwalczania wirusów, ale ta metoda stwarza możliwości walki również z innymi chorobami. Być może przy odpowiednim opracowaniu – również z nowotworami. więcej czytaj : http://www.pnas.org/content/early/2011/02/03/1014975108 Konferencja „Nauka – ludzka rzecz” Związki nauki z biznesem, popularyzacja nauki, filozofia nauki oraz społeczna percepcja badań i ich efektów – to główne części drugiej edycja konferencji „Nauka-ludzka rzecz” (19-20.03.2011, Kraków). Temu wydarzeniu patronuje CITTRU. Będzie też prezentować swoje opinie w częściach poświęconych biznesowi i promocji nauki. Wszystkich zainteresowanych serdecznie zapraszamy! Udział w konferencji jest bezpłatny i nie wymaga wcześniejszej rejestracji. Jak informują organizatorzy (Koło Naukowe Studentów Psychologii UJ, Koło Naukowe Studentów MISH UJ) – głównym celem tego wydarzenia jest pobudzenie dyskusji nad ważnymi, a często pomijanymi, aspektami nauki, w których znaczenie „czynnika ludzkiego” ma niebagatelny wpływ na jej ostateczny kształt. Zasady finansowania, kwestia popularyzacji osiągnięć, osobowości naukowców, czy model pracy w zespołach badawczych – to tylko niektóre z kwestii, które pojawią się podczas konferencji. Viagra Pierwszym impulsem do dyskusji będą sobotnie wykłady ekspertów – dr Gabrieli Konopki-Cupiał z CIITRU i dziennikarza „Polityki” Marcina Rotkiewicza. Sporo miejsca poświęcone będzie również społecznej recepcji nauki i mylnej interpretacji znaczenia pewnych naukowych faktów. W ramach wystąpienia prof. dr hab. Tomasza Placka poruszone zostaną także kwestie związane z filozofią nauki i metodologią. Dodatkowo dr Krzysztof Ciesielski opowie o „dyskretnym uroku matematyki”, a dr hab. Michał Ostrowicki zaprezentuje znane i nieznane możliwości zastosowania wirtualnej rzeczywistości w edukacji. Program konferencji i szczegóły: CITTRU Źródło: CITTRU