Kryzys nie zniszczył, ale też nie wzmocnił petersburskich

Transkrypt

Kryzys nie zniszczył, ale też nie wzmocnił petersburskich
Kryzys nie zniszczył, ale też nie
wzmocnił petersburskich
przedsiębiorców
2016-02-18 11:16:04
2
Pomimo osłabienia rosyjskiej waluty i obniżenia popytu konsumenckiego tempo spadku sprzedaży
petersburskich przedsiębiorców w 2015 r. nie było wyższe niż rok wcześniej. W tym roku sytuacja
może być trudniejsza.
Spadek rubla okazał się poważnym problemem dla petersburskich przedsiębiorców. Mniejszym jednak niż
przewidywali eksperci. Dane z 2015 roku okazują się porównywalne do tych z roku poprzedniego. Indeks
produkcji przemysłowej z jedenastu miesięcy 2015 roku był ujemny i wyniósł 91,8. Niektóre dziedziny
odnotowały jednak wzrost.
Przemysł spożywczy: serek topiony dźwignią gospodarki
Embargo i osłabienie rubla były głównymi przyczynami tego, że zagraniczne towary stały się niedostępne dla
przeciętnego konsumenta. Na pierwszy rzut oka mogłoby to sprzyjać kondycji gospodarczej petersburskich
zakładów spożywczych. Wg danych Petersburskiego Urzędu Statystycznego Petrostat, przez 11 miesięcy
ubiegłego roku obrót handlowy przedsiębiorstw z tej branży wzrósł o 16,9%, do 290,5 mld rubli. W wyrażeniu
ilościowym wskaźnik produkcji przemysłowej wyniósł jednak jedynie 95,2%.
Wyniki finansowe wielu sklepów wskazują, że siła nabywcza rubla się zmniejsza. Duże zakłady produkcyjne nie
mogą już poszerzyć swojej obecności w sieciach handlowych. Nie mają, więc możliwości wzrostu. Niektóre firmy
odnotowują jednak wzrost, tak jak producent nabiału Losevo, który zwiększył produkcję o 10% oraz przychody o
25%. Jest to jednak raczej wyjątek od reguły. Nawet w wyrażeniu pieniężnym nie wszyscy notują dodatnie
wskaźniki. Na przykład Grupa Atria (jeden z liderów w produkcji wędlin) w trzech kwartałach ubiegłego roku
sprzedała towar o wartości 56,6 mln euro - a więc podobnej jak w analogicznym okresie 2014 r. Brak na razie
wyników za IV kwartał, jak i prognoz na 2016 r., jednak przedstawiciele spółki informowali już wcześniej, że
przeszkodą we wzroście produkcji jest przede wszystkim brak rosyjskich surowców. „Staramy się kupować jak
najwięcej wieprzowiny rosyjskiej, jednak wołowinę nadal sprowadzamy głównie z Ameryki Łacińskiej” - mówi
Jarmo Lindholm, wiceprezes Atria Rosja.
Browar Bałtyka nie podał wyników w wyrażeniu pieniężnym, jednak poinformował, że wielkość sprzedaży w
wyrażeniu ilościowym za dziewięć miesięcy 2015 r. spadła o 18%. Wg prognoz Bałtyki, w 2016 r. zakład będzie
odnotowywał dalszy spadek.
Spółka Newskije syry (producent nabiału) zwiększyła wzrost sprzedaży dzięki poszerzeniu asortymentu. „W 2015
r. odnotowaliśmy wzrost sprzedaży tak w wyrażeniu naturalnym (+20%), jak i w pieniężnym (+25%) „- twierdzi
przedstawiciel spółki.
W 2016 r. na plus wyjdą te firmy, które zdołają dostosować się do zmiany popytu. Na przykład Newskije syry nie
zastępują na sklepowych półkach zagranicznych serów twardych, lecz planują poszerzyć asortyment serów
miękkich i topionych.
Klaster farmaceutyczny: przy wsparciu państwa i we współpracy z Zachodem
Szczególna sytuacja panuje w branży farmaceutycznej. Wielkość produkcji leków w wyrażeniu wartościowym w
okresie od stycznia do listopada 2015 r. wzrosła o 8,2% do 13,5 mld rubli. Wzrost w tej branży mogła wywołać
inflacja – ze względu na spadek rubla podrożały surowce i importowane maszyny. Z drugiej strony taka
dynamika spowodowała spadek konsumpcji leków. Na przykład firma Vertex pod koniec 2015 r. odnotowała
spadek produkcji w wyrażeniu ilościowym o 5% rok do roku mimo poszerzenia asortymentu o 17%. W wyrażeniu
pieniężnym w tym okresie wzrost wyniósł 20%. Spółka Polisan podaje, że w wyrażeniu ilościowym wielkość
produkcji wzrosła o 10%. Jest to jednak mniej niż planowano. W 2016 r. firma oczekuje wzrostu rzędu 2-5%. Ta
dynamika (odbiegająca od ogólnych tendencji) jest obecna dzięki umowie o współpracy z niemiecką spółką
Bayer, podpisanej w czerwcu 2015 r., oraz analogicznej umowie z Pfizer planowanej na 2016 r.
W grudniu 2015 roku UE postanowiła o przedłużeniu obowiązywania sankcji wobec Rosji. Efektem tej decyzji
3
będą wzrosty producentów rosyjskich, ale też przenoszenie się do Rosji farmaceutycznych gigantów. W związku z
tym mimo spadku siły nabywczej niektóre spółki rozbudowują swoje powierzchnie produkcyjne. W sierpniu 2015
r. pod Petersburgiem uruchomiono nowy zakład farmaceutyczny firmy Vertex o powierzchni 20 000 m2. Wartość
inwestycji wyniosła ponad 2 mld rubli.
Przemysł włókienniczy: optymizm nie jest na miejscu
Najmocniej kryzys odczuwalny jest w branży tekstylnej. Spadek odnotowano zarówno w wymiarze pieniężnym (o
17,4% do 34 mld rubli), jak i naturalnym (o 90,5%). „Spadek w stosunku do poprzedniego roku zarówno w
wartości pieniężnej, jak i w sztukach wyniósł 30%” – mówi szef Extra Group (producenta odzieży) Sergey Scribo.
Osłabienie rubla nie sprzyja konkurencyjności rosyjskiej produkcji, ponieważ prawie wszystkie materiały i
akcesoria są importowane. Słaby popyt nie pozwala jednak na podwyższenie cen.
Automotive: gorzej niż zakładano w planach
Trudna sytuacja panuje także w motoryzacji. W 2015 roku w petersburskich zakładach wyprodukowano o 18%
mniej aut niż w roku poprzednim (295,7 tys. szt.). Sytuacja okazała się więc nawet gorsza od pesymistycznych
prognoz analityków. Takie wyniki wynikają częściowo z zamknięcia fabryki GM. Wskaźniki Toyoty spadły o 10%
(32,9 tys. aut). Hyundai w pierwszym półroczu odnotował spadek sprzedaży o 6%, jednak w drugim półroczu
sytuacja się poprawiła i na koniec grudnia spadek sprzedaży rok do roku wyniósł tylko 3,4%. Wyjątkiem jest
Nissan. Zakład w Petersburgu wyprodukował 33,8 tys. samochodów, czyli o 3% więcej, niż w poprzednim roku.
Wzrost zawdzięcza głównie uruchomieniu produkcji nowego modelu Qashqai.
Firmy działające w tej branży nie wierzą w polepszenie sytuacji na rynku w 2016 roku. Przystosowują się do
nowych warunków poprzez zmniejszanie liczby pracowników i inwestycje. Hyundai planuje wyprodukować o 6%
mniej samochodów, niż w ubiegłym roku – nawet uwzględniając uruchomienie produkcji nowego modelu Creta
oraz wejście na nowe rynku Bliskiego Wschodu. Toyota rozpocznie produkcję modelu RAV4. Nie doprowadzi to
jednak do wzrostu całkowitej produkcji w wyrażeniu ilościowym. Nissan nie ujawnia swoich prognoz, jednak
wygląda na to, że dla firmy nadchodzi ciężki okres. W tym roku planuje zwolnić 500 pracowników, (z czego 252
osoby już w marcu) oraz przestawić się na jednozmianowy system pracy.
Mimo negatywnych oczekiwań zakłady motoryzacyjne dają jednak do zrozumienia, że nie planują wycofywać się
z rynku rosyjskiego. Zakład produkcyjny Toyoty przeprowadził w ubiegłym roku modernizację oraz dwukrotnie
zwiększył moce produkcyjne (od 50 tys. do 100 tys. samochodów). Hyundai wyda 100 mln dolarów na
modernizację produkcji w 2016 r.
Przemysł hutniczy oraz budowa maszyn: import zastąpiony!
W branży budowy maszyn przez 11 miesięcy ubiegłego roku odnotowano wzrost o 7,7 % w ujęciu wartościowym
(do 134,9 mln rubli). Wskaźnik produkcji przemysłowej wyniósł jednak 82,9%. W poszczególnych segmentach
branży dynamika nie jest równomierna. Na przykład równolegle ze spadkami na rynku budowlanym sprzedaż
maszyn budowlanych także spadła o 7% w przeciągu trzech kwartałów 2015 r. (do 21,3 mld rubli). W tym samym
okresie wzrosła jednak produkcja turbin i silników (o 30% do 43,9 mld rubli) oraz maszyn rolniczych (o 60% do
7,7 mld rubli). Wzrostowi przychodów towarzyszył wzrost produkcji w wyrażeniu ilościowym.
W czasach kryzysu dobrze radzi sobie producent traktorów Kirowiec. Produkcja flagowego modelu zwiększyła się
dwukrotnie (do 1512 sztuk). Sprzyja temu wzrost cen konkurencyjnych produktów zagranicznych, państwowy
program dofinansowania zakupów maszyn rosyjskich oraz przeprowadzona modernizacja traktorów.
Przychód holdingu Silovyje maszyny (producent maszyn energetycznych) w trzech kwartałach ubiegłego roku
wyniósł 30 mld rubli – pozostał, więc na podobnym poziomie jak w 2014 r. W ubiegłym roku holding podpisał
kontrakt z Rosatom na astronomiczną kwotę 122 mld rubli. Obecne prognozy są więc optymistyczne. Przemysł
metalurgiczny i odlewniczy urósł do 139 mld rubli (o 24,6%). Wskaźnik produkcji przemysłowej w tych branżach
4
wyniósł 104,7%. Jest to jednak głównie efektem realizacji zamówień obronnych. Prognozy są pozytywne.
Zakład Armalit (produkujący armaturę okrętową m.in. dla największych stoczni rosyjskich) odnotował wzrost
produkcji w wyrażeniu wartościowym i ilościowym o 30%. Prognozy dla zakładu na 2016 r. są optymistyczne:
zamówienia złożone są aż do 2020 r. Mimo tego tempo wzrostu spadnie najprawdopodobniej do 20%. Liczba
zleceń w cywilnym przemyśle stoczniowym powinna wzrosnąć, jednak i tak nie przekroczy 9%. Czynnikiem
negatywnym jest wzrost cen wyposażenia pochodzącego z importu.
Przedłuża się modernizacja przemysłu hutniczego. W Rosji brak producentów nowoczesnego wyposażenia dla
hut.
Pomimo zróżnicowanej sytuacji w poszczególnych branżach, wszyscy uczestnicy rynku zgodnie twierdzą, że 2016
rok będzie trudniejszy niż poprzedni.
Źródło: Fontanka.ru
Opracowanie: WPHI St.Petersburg
5