Krzysztof Kawik CIEKAWY ŚWIAT Dawno temu w odległej krainie

Transkrypt

Krzysztof Kawik CIEKAWY ŚWIAT Dawno temu w odległej krainie
Krzysztof Kawik
CIEKAWY ŚWIAT
Dawno temu w odległej krainie żyło niewielu ludzi. Owa kraina była niezwykle piękna.
Zasiedlały ją przede wszystkim zwierzęta i rośliny. Mieszkały tam również dzieci, które cały
wolny czas spędzały na dworze, ciągle się bawiąc , wymyślając różne, nowe zajęcia.
Biologus ciągle myślał o przyrodzie, zbierał roślinki, biegał za motylami i obserwował
ptaki. Polonius opisywał świat i otaczającą go przyrodę w pięknych poematach. Chemius
tworzył różne reakcję, czym zadziwiał kolegów. Zaś Matemos tworzył dokładne statystyki, ile
zwierząt przybyło, jak dużo jest roślin, o ile więcej od ubiegłego roku. Był również wśród niech
Atletik, który ciągle biegał po zalesionych obszarach i znajdował ciekawe, zapomniane miejsca.
Każdy z nich miał różne zainteresowania i kochał zupełnie coś innego. Codziennie
wieczorem spotykali się w sadzie i dzielili się swoimi obserwacjami i dokonaniami z całego dnia.
Rozmawiali bardzo długo, gdyż spostrzeżenia każdego z nich były bardzo odkrywcze i ciekawe
do dyskusji.
Pewnego dnia rodzice Biologusa postanowili opuścić to niesamowite miejsce, zabierając
ze sobą syna. Chłopak nie chciał rozstawać się z przyjaciółmi, jednak musiał być posłuszny
rodzicom. Wyjechali do dużego miasta, pełnego fabryk i rozmaitych budowli. Młodzieniec nie
potrafił się tam odnaleźć. Musiał spędzać większość czasu w mieszkaniu, nie miał możliwości
podziwiania i badania przyrody. Był ciągle pochmurny, smutny i załamany.
Jego przyjaciele mieszkający w oddali, również za nim ogromnie tęsknili. Nieustannie go
wspominali, brakowało im Biologusa, który informował ich o różnych niuansach przyrodniczych.
Jednak kilka miesięcy później wszyscy chłopcy zamieszkujący ową cudowną krainę
musieli ją opuścić, podobnie jak Biologus. Pojechali do zupełnie innych światów. Każdy z nich
znalazł się w miejscu, gdzie przebywali ludzie, tacy sami jak on. Spędzali ze sobą sporo czasu, i
….. bardzo się nudzili, bo każdy z nich mówił to samo, myślał tak samo i spostrzegał to samo.
Bezgranicznie tęsknili za krajem dziecinnym i przyjaciółmi właśnie z tamtego okresu.
Dopiero wtedy naprawdę zrozumieli jaki piękny był czas, kiedy mieszkali w owej krainie
dzieciństwa. Każdy z przyjaciół pasjonował się czymś zupełnie innym. Nigdy się razem nie
nudzili, ponieważ dzielili się ze sobą wiadomościami z różnych dziedzin. Dzięki temu ich życie
było barwne i ciekawe. Zawsze z wielką niecierpliwością wyczekiwali wieczora, wspólnych
rozmów, które poszerzały ich horyzonty i jednocześnie były świetną zabawą. Dniami i nocami
tęsknili za dawnym fascynującym życiem.
Rodzice widząc ogromne niezadowolenie swoich dzieci i ich smutne buzie, postanowili
wrócić do dawnej krainy, gdzie ich dzieci były radosne i przede wszystkim rozwijały swoje
zainteresowania. Również opiekunowie Biologusa podjęli taką decyzję i wrócili do miejsca
sprzyjającego synowi. Chłopcy znowu, jak za dawnych lat zaczęli realizować swoje marzenia i
gawędzić o swoich pasjach.
Po upływie kilku lat chłopcy założyli własne szkoły, pogłębiali swoje zainteresowania i
odkrywali nowe zjawiska. W wolnych chwilach spotykali się w sadzie i dyskutowali, jak kiedyś
będąc dziećmi. Ich życie było interesujące, gdyż każdy z nich zajmował się tym, co kochał
najbardziej. Nigdy też razem się nie nudzili, bo każdy z nich potrafił dostrzec coś innego i
podzielić się obserwacjami z kolegami, dzięki czemu czas razem spędzony był niesamowity a
zarazem bardzo kształcący.
Świat, w którym wszyscy ludzie byliby tacy sami, stawałby się nużący, bowiem potęga
tkwi w inności. Każdy z nas jest inny i właśnie to jest wspaniałe!!!.