wniosek do prokuratury - Prawo i Sprawiedliwość
Transkrypt
wniosek do prokuratury - Prawo i Sprawiedliwość
Klub Parlamentarny Prawo i Sprawiedliwość Warszawa, dnia 28 listopada 2013 r. Bartosz Kownacki Maciej Małecki Posłowie na Sejm Klubu Parlamentarnego Prawo i Sprawiedliwość Sz. P. Andrzej Seremet Prokurator Generalny ul. Rakowiecka 26/30 02-528 Warszawa ZAWIADOMIENIE o uzasadnionym podejrzeniu popełnienia przestępstwa Niniejszym, na podstawie art. 304 ustawy z dnia 6 czerwca 1997 r. Kodeksu postępowania karnego, zawiadamiam o uzasadnionym podejrzeniu popełnienia przestępstwa, określonego m.in. w art. 56 § 1 ustawy z dnia 10 września 1999 r. Kodeks karny skarbowy oraz art. 224 § 1 i 231 § 1 ustawy z dnia 6 czerwca 1997 r. Kodeks karny (art. 56 § 1 r. Kodeksu karnego skarbowego oraz art. 224 § 1 Kodeksu karnego – poprzez możliwość podania nieprawdy organowi podatkowemu oraz możliwość wywierania bezprawnego wpływ na czynności urzędowe organu administracji rządowej oraz art. 231 § 1 Kodeksu Karnego – poprzez przekroczenie uprawnień przez funkcjonariusza publicznego, poprzez bezpodstawne zwolnienie urzędnika z pracy). UZASADNIENIE Zgodnie z publikacjami na portalach wPolityce.pl z dnia 15 października 2013 r. w pt. „Poseł PO jako małżonek swojej matki żyjący z nią we wspólnocie majątkowej? Paweł Olszewski nie zapłacił należnego podatku. Urząd zrobił wszystko, by to zatuszować” oraz bydgoszcz24.pl z dnia 14 października 2013 r. istnieje wysokie prawdopodobieństwo popełnienia przestępstw przywołanych na wstępie niniejszego pisma. Z przedmiotowych publikacji wynika, iż na początku 2010 r. do Pierwszego Urzędu Skarbowego w Bydgoszczy trafiła sprawa sprzedaży mieszkania przez Pawła Olszewskiego. Zadeklarował on, że uzyskane pieniądze przeznaczy w ciągu dwóch lat na własne cele mieszkaniowe. Poseł Olszewski nie przedstawił na te okoliczności dowodów. Pracownica US wysłała do posła wezwanie do stawiennictwa w urzędzie, na które nie zareagował. Po następnej próbie kontaktu zadeklarował stawiennictwo, lecz zamiast u prowadzącej sprawę urzędniczki stawił się u naczelnika Urzędu i rozpoczął z nim rozmowy, których treść nie jest znana. Kierownictwo urzędu natychmiast przejęło nadzór nad sprawą i rozpoczęło wydawanie urzędniczce konkretnych poleceń. Jak wskazała urzędniczka, poseł miał do zapłaty ok. 6 tys. zł z odsetkami. Po wskazaniu tej kwoty kierownik referatu poleciła jej uwzględnienie wydatków związanych ze spłatą kredytu na zakup innego lokalu, który zaciągnął Paweł Olszewski wspólnie ze swoją matką. Wskazana urzędniczka uwzględniła ten fakt, ale ponieważ kredyt został wzięty przez dwie osoby, zaliczyła na poczet obliczania podatku tylko połowę tej kwoty. Ten sposób naliczania stosowany jest, zgodnie z prawem, przy rozliczaniu małżeństw z rozdzielnością majątkową. W tej sytuacji miała do czynienia z osobami dorosłymi, prowadzącymi osobne gospodarstwa domowe. Nie istniały żadne podstawy do traktowania matki i dobrze zarabiającego syna jak małżeństwa pozostającego we wspólnocie majątkowej. Mimo tego kierowniczka referatu wydała polecenie zastosowania takiego, niezgodnego ze stanem faktycznym i przepisami prawa, rozliczenia. Polecenie to polegało na konieczności naliczenia posłowi takiego podatku, jak gdyby sam spłacał cały kredyt bankowy. W ten sposób podatek posła Olszewskiego zmniejszył się o połowę. Urzędniczka nie chciała podpisać się pod dokumentem końcowym, bo nie zgadzała się z wysokością naliczonego podatku. Po naciskach przełożonych zgodziła się złożyć parafkę, lecz tylko jako osoba sporządzająca. Uznając, że doszło do naruszenia prawa i obawiając się konsekwencji z powodu nieprawidłowości w rozliczeniu skopiowała ona dokumenty związane ze sprawą. Działania te okazały się być uzasadnionymi, gdyż nastąpił szereg szykan i represji wobec niej – została ona przeniesiona do innego urzędu, a następnie zwolniona z pracy. Kolejnym krokiem ze strony Urzędu było skierowanie jej sprawy do prokuratury. Sąd rozpatrujący ta sprawę przyznał racje urzędnicze stwierdzając że: „ (…) powódka padła ofiarą ewidentnego i nad wyraz nagannego postępowania całego szeregu osób zatrudnionych w Pierwszym Urzędzie Skarbowym w Bydgoszczy.” Mając powyższe na uwadze, a w szczególności wagę informacji zawartych w niniejszym piśmie uważam niniejszy wniosek za zasadny i konieczny. Jednocześnie wnioskuję, na wypadek podjęcia postepowania, o przekazanie go do prowadzenia Prokuraturze innej niż Prokuratura Rejonowa w Bydgoszczy.