I ślepy by dostrzegł [….]” - pomiędzy uczestnictwem w

I ślepy by dostrzegł [….]” - pomiędzy uczestnictwem w imprezie masowej,
a jej organizacją” cz. 1.
Piotr Łebek
„Na międzynarodowym szczeblu sport jest, mówiąc szczerze tylko wojną na niby […] Jego cechą
charakterystyczną nie jest wszakże zachowanie zawodników, tylko postawa widzów […], którzy wpadają
w furię na punkcie rozmaitych bezsensownych spotkań, święcie wierząc […], że bieganie, skakanie i
kopanie piłki stanowią o cnotach narodowych […] Gdyby ktoś zapragnął powiększyć ogromne istniejące
dziś w świecie zasoby wrogości, najlepszym sposobem byłoby zorganizowanie meczów piłki nożnej
pomiędzy Żydami i Arabami, Hindusami i Anglikami, Rosjanami i Polakami […] Jest on jak sądzę jednym
ze skutków tego wszystkiego co zrodził nacjonalizm […] pogarsza się jeszcze sytuację wysyłając drużynę
składającą się z jedenastu zawodników nazywanych mistrzem kraju, by walczyła z inna drużyną, oraz
wywołując ogólne przekonanie, iż naród którego drużyna przegra – traci”. Kiedy G. Orwell w swoim
zbiorze esejów "I ślepy by dostrzegł. Wybór esejów i felietonów" wypowiadał przywołane na wstępie
słowa nie mógł przypuszczać, iż będą one w tak doskonały sposób opisywać współczesną rzeczywistość
sportu, która pomimo swoistego altruistycznego ducha, posiada również i swoją ciemną stronę.
Problemy z bezpieczeństwem masowych imprez sportowych są dostrzegalną i namacalną zmorą
każdego organizator imprez sportowych. W pamięci pozostają wydarzenia pamiętnego już meczu Wisły
Kraków ze Standarem Liege, które doprowadziły tych pierwszych do obowiązku zapłaty na rzecz UEFA
kar 80 000 euro za zachowanie lub bardziej brak zachowania swoich kibiców. Abstrahując od zasadności
nałożonej kary przywołane wydarzenie obrazuje problemy z jakimi muszą borykać się nie tylko
organizatorzy imprez sportowej, ale również ich uczestnicy. I tu pojawi się tytułowy problem: kim jest
owy organizator imprezy sportowej a kim jej uczestnik? Próba odpowiedzi na postawione pytania
sprowadza się z jednej strony do możliwość ocenia zakresu odpowiedzialności cywilnej organizatora za
organizację tzw. imprezy sportowej (masowej), a z drugiej stanowi o problemie z jakim organizator
imprezy masowej musi się borykać się w kontekście art. 53 ustawy o bezpieczeństwie imprez masowych,
gdzie zawarto obowiązek organizator imprezy masowej, na którą wstęp jest odpłatny, do zawarcia
umowy ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej za szkody wyrządzone osobom w niej uczestniczącym.
Każde z poruszanych zagadnień wydaje się być tym bardziej istotne, jeżeli weźmie się pod uwagę
zbliżające się mistrzostwa europy w piłce nożnej, których Polska jest (....)
Postawiony wielokropek nie jest w tym wypadku przypadkowy, jako, iż przyjęcie stanowiska o
organizacyjnym charakterze Skarbu Państwa (dalej SP) lub jednostek samorządu terytorialnego (dalej
JST) będzie prowadziło do możliwość poszerzenia zakresu odpowiedzialności za organizację imprez
sportowych, w tym i masowych poza katalog podmiotów określonych w art. 3 pkt. 9) u.b.i.m. Tym
samym ewentualna kwalifikacja prawna Polski - rozumianej jako SP i JST i ich reprezentantów, musi
zostać dokonana w oparciu o prawidłowo określona siatkę pojęciową. Na znaczeniu nabiera tym samym
normatywna i pozanormatywna definicja pojęcia organizatora imprezy sportowej, której zostanie
poświęcona obszerna część dalszych rozważań. Mając jednak na uwadze rozległość prezentowanego
1
tematu został on tematycznie tak podzielony, aby z każdą kolejną częścią analizy wskazywał on na
związane z poruszana tematyką zawiłości.
W pierwszej kolejności zostanie przedstawione zagadnienie pojęcia organizatora imprezy masowej i
jego podziału na tzw. organizatora de facto i de iure (cz. 1). Pomimo umowności tak przyjętego
podziału organizatorów imprez masowych wydaje się on być nie tylko pewnym założeniem
teoretycznym, ale również praktycznym, wspartym obserwacją organizatorów imprez masowych w ich
naturalnym środowisku. Kilku słowom komentarza zostanie również poświecony wyrok Sądu
Najwyższego z dnia 26.09.2003 (IV CK 8/02), jako zasadniczej wskazówki w określaniu zasad
odpowiedzialności organizatorów imprez masowych (cz. 2). W prezentowanej opinii nie zabranie
ponadto oceny pozycji prawnej regulaminu imprez masowych i ich wpływu w kontekście definiowania
kim jest organizator imprez masowych (cz. 3).
Kompleksowość ujęcia tematu będzie wymagała dodatkowo przedstawiania organizatora imprez
masowych jako zarządcy nieruchomości (cz. 4). Na koniec nie będzie mogło zabrakną próby oceny
odpowiedzialności organizatora imprezy masowej za osoby (uczestników) imprez masowych z
jednoczesną próba odpowiedzi sobie na pytanie kiedy dana osoba staje się uczestnikiem danej imprezy
masowej (cz. 5). Nie oznacza to, że niniejsze opracowanie i przedstawiane w nim poglądy będą rościć
sobie prawo do uznania tematu za wyczerpany. Stanowią one jedynie pewną próbę charakterystyki tak
istotne i ważnego z punktu widzenia chociażby uczestników imprez masowych zagadnienia, jakim jest
pojęcie organizatora imprezy masowej i jego odpowiedzialności odszkodowawczej.
Piotr Łebek, redaktor naczelny SportLex.pl
Data publikacji artykułu na wortalu SportLex.pl: 12 czerwca 2012 r.
2