PDFotwiera się w nowym oknie

Transkrypt

PDFotwiera się w nowym oknie
Sygn. akt III AUa 897/10
WYROK
W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Dnia 22 grudnia 2010 r.
Sąd Apelacyjny – Sąd Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w Warszawie
Wydział III w składzie:
Przewodniczący - Sędzia:
SA Witold Okniński
Sędziowie:
SA Irena Raczkowska
(spr.)
SA Krystyna Sitkowska
Protokolant:
Agnieszka Gryglas
po rozpoznaniu w dniu 22 grudnia 2010 r. w Warszawie
sprawy K. D.-M.
przeciwko Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych I Oddział w W.
o wysokość składek
na skutek apelacji Zakładu Ubezpieczeń Społecznych I Oddział
w W.
od wyroku Sądu Okręgowego Warszawa Praga – Sądu Pracy i
Ubezpieczeń Społecznych w Warszawie
z dnia 28 stycznia 2010 r.
sygn. akt VII U 1094/08
oddala apelację.
/-/ Witold Okniński
/-/ Irena Raczkowska
/-/ Krystyna Sitkowska
2
Sygn. akt III AUa 897/10
UZASADNIENIE
Sąd Okręgowy Warszawa - Praga w Warszawie wyrokiem z dnia
28 stycznia 2010 r. (sygn. akt VII U 1094/08) zmienił skarżoną przez K. D. –
M. decyzję Zakładu Ubezpieczeń Społecznych I Oddział w W. z dnia […]
lutego 2008 r. w ten sposób, iż stwierdził, że począwszy od dnia 16 sierpnia
2007 r. odwołująca jest zobowiązana do opłacania składek na ubezpieczenia
emerytalne, rentowe i wypadkowe z tytułu prowadzonej działalności
gospodarczej pod nazwą […] z siedzibą w W. przy ul. […], od podstawy
wymiaru składek, którą stanowi kwota zadeklarowana, nie niższa jednak niż
30% kwoty minimalnego wynagrodzenia.
Z ustaleń Sądu Okręgowego wynikało, iż K. D.-M. (ur. w dniu […]
lutego 1974 r.) w roku 2000 ukończyła wyższe studia prawnicze na
Wydziale Prawa i Administracji Uniwersytetu […].
W okresie od dnia […] czerwca 2001 r. do dnia […] sierpnia 2003 r.
była zatrudniona w „[…]” Sp. z o.o. z siedzibą w W., w pełnym wymiarze
czasu pracy, na stanowisku prawnika. W dniu […] sierpnia 2003 r.
odwołująca stała się - w trybie art. 231 k.p. - stroną w dotychczasowym
stosunku pracy z „[…]” Sp. k. z siedzibą w W., gdzie była zatrudniona w
okresie od dnia […] sierpnia 2003 r. do dnia […] grudnia 2004 r. w pełnym
wymiarze czasu pracy na stanowisku prawnika.
W okresie od dnia […] stycznia 2005 r. do dnia […] marca 2005 r.
odwołująca była zatrudniona w „[…]” spółka komandytowa z siedzibą w
W., w pełnym wymiarze czasu pracy na stanowisku prawnika.
3
Od dnia […] kwietnia 2005 r. do dnia […] listopada 2005 r., K. D.M. była zatrudniona w „[…]” w W., w pełnym wymiarze czasu pracy na
stanowisku prawnika.
W dniu […] września 2005 r. odwołująca - jako pracownik - zawarła
z „[…]” sp. k. z siedzibą w W., jako pracodawcą, umowę o pracę na czas
nieokreślony, w pełnym wymiarze czasu pracy, na stanowisku „prawnik aplikant adwokacki”. Rodzaj wykonywanej pracy nie został w tej umowie
bliżej określony, przy czym strony umowy ustaliły, że pracodawca „może stosownie do potrzeb zakładu - powierzyć pracownikowi również inne
czynności odpowiadające zdolnościom i kwalifikacjom pracownika”.
Ubezpieczona była w momencie zawarcia tej umowy aplikantem
adwokackim. Jej patron, adwokat M. K., prowadziła własną kancelarię i nie
współpracowała z „[…]” sp. k. Odwołująca początkowo zapoznawała się ze
specyfiką sali sądowej, później zajmowała się prostymi sprawami karnymi z
urzędu,
a
od
II
roku
aplikacji
zastępowała
adw. M. K. przed sądami, pisała pozwy i apelacje w sprawach
prowadzonych przez patrona; w żadnej z tych spraw nie występowała jako
samodzielny
pełnomocnik.
Bezpośrednim
przełożonym
odwołującej
w „[…]” sp. k. był ówczesny komplementariusz tej spółki, radca prawny P.
M. Sprawował on nadzór nad obowiązkami odwołującej i faktycznie
przydzielał jej 90% wykonywanej przez nią pracy. Pracę mogli
ubezpieczonej przydzielać także komplementariusze Ch. S. i J. B., a za
zgodą P. M. - inni adwokaci lub radcowie prawni, lecz rzadko
korzystali oni z tej możliwości.
Zespół, w którym pracowała odwołująca, a za którego działania
odpowiadał P. M., zajmował się transakcjami na rynku nieruchomości,
dlatego zadaniem odwołującej było głównie tworzenie projektów umów, a
także wykonywanie czynności asystenta P. M. - tworzenie projektów
4
różnych dokumentów, najczęściej projektów finansowania i korespondencji,
sporadycznie udział w spotkaniach z klientami. Odwołująca nie udzielała
natomiast samodzielnie porad prawnych, co mogłaby uczynić jedynie po
konsultacji z P. M. Ze względu na odpowiedzialność komplementariuszy
spółki-pracodawcy, przy wysokiej wartości realizowanych projektów (kilkakilkaset milionów złotych), w spółce nie było możliwości, by aplikant
samodzielnie prowadził sprawy.
W związku z nabyciem prawa do wykonywania zawodu adwokata,
w dniu […] lipca 2007 r. odwołująca zawarła z pracodawcą
porozumienie w przedmiocie rozwiązania umowy o pracę z dniem […]
lipca 2007 r., a następnie wynegocjowała nowe warunki współpracy,
opierające się na ustaleniu, że odwołująca zyska pozycję równorzędną
do pozycji P. M., w szczególności stworzy własny zespół pracowników.
W dniu […] lipca 2007 r. odwołująca - jako adwokat - zawarła z
„[…]” sp. k. „umowę ramową o świadczenie usług adwokackich”. Zgodnie z
treścią tej umowy, odwołująca zobowiązała się świadczyć usługi adwokackie
na rzecz „[…]” sp. k., przy czym rodzaj, sposób wykonywania oraz zakres
czynności usług miały każdorazowo być ustalane indywidualnie pomiędzy
stronami umowy. Strony umowy ustaliły też w jej treści, że adwokat: 1)
określa ramy czasowe oraz miejsce wykonywania czynności usług
adwokackich, kierując się zobowiązaniem zapewnienia najwyższych
standardów tych usług; 2) wykonuje usługi adwokackie samodzielnie; nie
podlega w tym zakresie nadzorowi ani kierownictwu „[…]” sp. k. (§ 1
umowy); 3) ma prawo odmowy przyjęcia poszczególnych czynności
zlecanych
przez
„[…]”
sp.
k.
wyłącznie
z
ważnych
powodów
(§ 5 umowy).
Od dnia […] sierpnia 2007 r. odwołująca prowadzi pozarolniczą
działalność gospodarczą pod nazwą „[…]”. W wykonaniu umowy z dnia
5
[…] lipca 2007r. ubezpieczona stworzyła i prowadzi własny zespół
pracowników, zatrudnionych przez „[…]” sp. k., składający się z trzech
prawników i sekretarek. Odwołująca wykonuje samodzielną pracę, zajmując
się transakcjami na rynku nieruchomości. Na odwołującej spoczywa
obowiązek dbania o wydajność zespołu, w szczególności o dobór
pracowników, ich sprawdzenie merytoryczne i językowe; ona też
odpowiedzialna
jest
za
finansowe
i merytoryczne wyniki pracy zespołu. Ubezpieczona sprawdza pracę innych
osób, weryfikuje spływające do niej od aplikantów projekty, a następnie
wysyła gotowe dokumenty do klientów, już na własny rachunek i na własną
odpowiedzialność; ponadto utrzymuje kontakty z klientami; w mniejszym
zakresie jest włączona w pracę zespołu pozyskującego klientów, wykonuje
niektóre elementy działalności marketingowej, czym - jako aplikant zupełnie się nie zajmowała.
Sąd Okręgowy stwierdził, iż dokument prywatny w postaci umowy
o pracę z dnia […] września 2005 r. nie budzi wątpliwości co do swej
autentyczności, zatem stanowi w pełni wiarygodny dowód złożenia
oświadczeń określonej treści przez odwołującą i osoby działające
w imieniu i na rzecz spółki-pracodawcy (art. 245 k.p.c.). Świadek M. K.,
jako patron ubezpieczonej z okresu odbywania aplikacji adwokackiej,
dysponowała wiadomościami w stosunkowo wąskim, istotnym dla sprawy
zakresie, a mianowicie tylko co do przebiegu owej aplikacji. Skoro jednak
świadek nie współpracowała nigdy z „[…]” sp. k., to logicznym jest brak
wiedzy świadka na temat zakresu obowiązków odwołującej jako pracownika
tej spółki. Omawiane zeznania nie zawierają elementów, które mogłyby
budzić zastrzeżenia, zatem uznać je należy za w pełni wiarygodne.
Odwołująca jest wprawdzie osobą bezpośrednio zainteresowaną
rozstrzygnięciem w niniejszej sprawie, jednakże jej zeznania były logiczne,
6
spójne, zgodne z zasadami doświadczenia życiowego i w zasadzie
koherentne z treścią pozostałego materiału, zwłaszcza dowodu z dokumentu,
zaś pewne drugorzędne sprzeczności z zeznaniami świadków M. i S.
rozstrzygnąć należy na korzyść wersji odwołującej, z przyczyn wskazanych
w toku dalszego wywodu. Zeznania odwołującej można zatem uznać za w
pełni wiarygodne.
Zeznania świadków P. M. i Ch. S. potwierdzają przeważnie wersję
odwołującej, niemniej widoczne są rozbieżności w wypowiedziach tych osób
co do zakresu jej obowiązków jako pracownika „[…]” sp. k. Z zeznań
wskazanych świadków wynika, że odwołująca zajmowała się niemal
wyłącznie tworzeniem projektów umów, P. M. stwierdził wręcz, że dla niego
nie wykonywała ona innych obowiązków. Tymczasem odwołująca podała, iż
nie tylko sporządzała projekty różnych dokumentów, ale również
wykonywała czynności asystenta M. Należy zatem podkreślić, że
odwołująca - jako pracownik spółki - była tylko jednym z członków zespołu,
pracującego pod kierunkiem P. M. Trudno zatem - w świetle zasad
doświadczenia życiowego - zakładać, że po upływie kilku lat świadek ten
będzie szczegółowo pamiętał, czym dokładnie zajmował się każdy z
pracowników zespołu, tym bardziej, że np. do udziału odwołującej,
wykonującej czynności asystenta P. M., w spotkaniach z klientami
dochodziło sporadycznie. Warto podkreślić, że w obowiązującej odwołującą
umowie o pracę, znalazło się postanowienie o możliwości powierzenia
pracownikowi „również innych czynności odpowiadających zdolnościom i
kwalifikacjom pracownika”. Postanowienie to z pewnością nie było
przypadkowe, lecz - jak wskazują także zasady doświadczenia życiowego stanowiło odbicie pewnej praktyki pracodawcy-profesjonalisty, stale
zatrudniającego aplikantów adwokackich i powierzającego im w praktyce
zadania szersze niż tylko pisanie projektów umów. Gdy z kolei idzie o
7
zeznania Ch. S., to wiedza tego świadka co do szczegółowego zakresu
obowiązków odwołującej była z pewnością ograniczona, skoro nie był on jej
bezpośrednim przełożonym.
W
pozostałym
jednak
zakresie,
zeznania
P.
M.
i Ch. S. nie budzą zastrzeżeń i mogą zostać uznane za wiarygodne.
W szczególności Ch. S. niewątpliwie dysponuje wiedzą co do aktualnej
pozycji zawodowej odwołującej, stale współpracującej ze spółką, której
świadek jest komplementariuszem i nadzorującej grupę pracowników tej
spółki.
Sąd Okręgowy zważył, iż odwołanie zasługuje na uwzględnienie.
Podstawę wymiaru składek na ubezpieczenie emerytalne i rentowe
ubezpieczonych, prowadzących pozarolniczą działalność gospodarczą na
podstawie przepisów o działalności gospodarczej lub innych przepisów
szczególnych, w okresie pierwszych 24 miesięcy kalendarzowych od dnia
rozpoczęcia wykonywania działalności gospodarczej stanowi zadeklarowana
kwota, nie niższa jednak niż 30% kwoty minimalnego wynagrodzenia
(art. 18a ust. 1 u.s.u.s.). Reguła ta nie ma zastosowania do osób, które:
1) prowadzą lub w okresie ostatnich 60 miesięcy kalendarzowych przed
dniem rozpoczęcia wykonywania działalności gospodarczej prowadziły
pozarolniczą działalność; 2) wykonują działalność gospodarczą na rzecz
byłego pracodawcy, na rzecz którego przed dniem rozpoczęcia działalności
gospodarczej
w
bieżącym
lub
poprzednim
roku
kalendarzowym
wykonywały w ramach stosunku pracy lub spółdzielczego stosunku pracy
czynności wchodzące w zakres wykonywanej działalności gospodarczej (art.
18a ust. 2 pkt 1 i 2 u.s.u.s.).
W okolicznościach rozpoznawanej sprawy nie budzi wątpliwości,
że przed dniem 16 sierpnia 2007r. odwołująca nie prowadziła pozarolniczej
działalności w rozumieniu art. 8 ust. 6 u.s.u.s. Jedynym z kolei pracodawcą,
8
na rzecz którego odwołująca wykonywała pracę w roku kalendarzowym, w
którym rozpoczęła działalność gospodarczą (2007) i w roku poprzednim
(2006), była „[…]” sp. komandytowa. Decydującego znaczenia nabiera
zatem ocena, czy - według stanu na datę wydania skarżonej decyzji odwołująca wykonywała na rzecz wskazanej spółki działalność gospodarczą,
w zakres której wchodziły czynności, wykonywane przez odwołującą przed
dniem 16 sierpnia 2007r. tj. w 2006 lub 2007 r., w ramach stosunku pracy z
tą spółką. Bezsprzecznym jest, że od dnia […] lipca 2007 r. odwołująca nie
jest już pracownikiem „[…]” sp. k.
Podstawą jej dalszej współpracy z byłym pracodawcą jest natomiast
umowa z dnia […] lipca 2007 r. będąca cywilnoprawną umową o
świadczenie usług, o której mowa w art. 750 k.c. To przekształcenie w
dziedzinie stosunków obligacyjnych między wskazanymi podmiotami było
ściśle skorelowane z nabyciem przez odwołującą uprawnień zawodowych:
na podstawie umowy o pracę zatrudniona była jako aplikant adwokacki,
natomiast ukończenie aplikacji, zdanie egzaminu adwokackiego, a co za tym
idzie uzyskanie prawa do wykonywania zawodu adwokata, skutkowało
rozpoczęciem
przez
odwołującą
własnej
działalności
gospodarczej
i zawarciem z byłym pracodawcą „umowy ramowej o świadczenie usług
adwokackich”. Porównanie zakresu czynności, wykonywanych przez
odwołującą w ramach stosunku pracy i - następnie - na etapie prowadzenia
działalności gospodarczej na rzecz byłego pracodawcy, sprowadza się zatem,
w okolicznościach niniejszej sprawy, do porównania aktywności zawodowej
aplikanta adwokackiego i adwokata. Już na etapie analizy przewidzianych
prawem uprawnień, obowiązków i zadań takich podmiotów, dostrzegalne są
fundamentalne różnice.
Jak zauważył organ rentowy w uzasadnieniu skarżonej decyzji,
zgodnie z art. 76 ust. 4 i 5 ustawy z dnia 26 maja 1982 r. - Prawo
9
o adwokaturze (t.j. Dz. U. nr 123 z 200 r., poz. 1058 ze zm.; dalej zwana
prawem o adwokaturze), aplikant adwokacki odbywa aplikację adwokacką
pod kierunkiem patrona, a zadaniem patrona jest przygotowanie aplikanta
adwokackiego do wykonywania zawodu adwokata, które to przygotowanie
polega na wykonywaniu wskazanych przez ustawodawcę czynności,
w szczególności udzielaniu porad prawnych, opracowywaniu projektów
opinii prawnych, po upływie określonego czasu - zastępowaniu patrona,
przed sądami i innymi instytucjami (art. 77 prawa o adwokaturze), lecz
zawsze pod kierunkiem i nadzorem patrona. Tymczasem - co organ rentowy
również zauważył - zawód adwokata polega na świadczeniu pomocy
prawnej (art. 4 ust. 1 prawa o adwokaturze), lecz co istotniejsze, adwokat
w wykonywaniu swoich obowiązków jest niezależny (art. 1 prawa
o adwokaturze), w szczególności nie może być zatrudniony na podstawie
umowy o pracę. Mimo zatem technicznego, pozornego podobieństwa
między
niektórymi
czynnościami,
wykonywanymi
przez
aplikanta
adwokackiego i adwokata, w istocie wykluczonym jest, by aplikant
adwokacki zgodnie z prawem podjął jakąkolwiek czynność adwokata,
nie jest on bowiem uprawniony do samodzielnego (a tym bardziej
niezależnego) świadczenia pomocy prawnej jak adwokat, a czynności, które
wykonuje pod kierunkiem, nadzorem i - w istocie - na rachunek patrona,
mają na celu wyłącznie przygotowanie do wykonywania zawodu adwokata.
Analogicznie, niepodobnym jest by adwokat podjął czynność aplikanta
adwokackiego, skoro nie przygotowuje się już do wykonywania swojego
zawodu i nie pracuje pod kierunkiem patrona.
W judykaturze pojawiły się już poglądy, że nie można mówić
„o żadnej zbieżności obowiązków i świadczonej pracy przez aplikanta
radcowskiego z wykonywaniem zawodu radcy prawnego” (uzasadnienie
wyroku WSA w Poznaniu z dnia 1 marca 2007 r. I SA/Po 1138/06, LEX nr
10
285717) oraz że wykonywanie przez radcę prawnego w ramach działalności
gospodarczej na rzecz byłego pracodawcy czynności polegających
na
świadczeniu
pomocy
prawnej
nie
odpowiada
czynnościom
wykonywanym uprzednio w ramach stosunku pracy w charakterze referenta
prawnego (wyrok WSA w Gliwicach z dnia 12 grudnia 2007 r. I SA/Gl
805/07, LEX nr 394629). Poglądy te wyrażone zostały co prawda na gruncie
art. 9a ust. 3 ustawy z dnia 26 lipca 1991 r. o podatku dochodowym od osób
fizycznych (tekst jedn.: Dz. U. nr 14 z 2000 r., poz. 176), jednakże przepis
ten - analogicznie jak art. 18a ust. 2 u.s.u.s. - wiąże ujemne skutki (utratę
prawa do opodatkowania w korzystniejszy sposób) ze świadczeniem usług
na rzecz byłego lub obecnego pracodawcy, odpowiadających czynnościom,
wykonywanym w roku podatkowym lub w roku poprzedzającym rok
podatkowy, w ramach stosunku pracy lub spółdzielczego stosunku pracy.
Zaprezentowana w uzasadnieniach wskazanych orzeczeń argumentacja na
rzecz omawianych stanowisk znajduje w zasadzie zastosowanie także przy
wykładni art. 18a ust. 2 u.s.u.s., bowiem opiera się na analizie statusu
prawnego aplikanta radcowskiego w stosunku do zawodu radcy prawnego.
Podkreślić należy, że status prawny aplikanta adwokackiego w stosunku do
zawodu adwokata, jest - co do elementów przedmiotowo istotnych dla
argumentacji WSA - ukształtowany analogicznie, a wręcz pojawia się tu
dodatkowy argument na rzecz trafności zapatrywań WSA, bowiem adwokat
- w przeciwieństwie do radcy prawnego i aplikantów do obydwu tych
zawodów - nie może być zatrudniony na podstawie umowy o pracę.
Co oczywiste, hipoteza art. 18a ust. 2 pkt 2 u.s.u.s. odnosi się do czynności
faktycznie wykonywanych. Zebrany w sprawie materiał dowodowy nie
zawiera jednak jakichkolwiek argumentów na rzecz tezy, że odwołująca wbrew przepisom prawa - będąc aplikantem adwokackim zatrudnionym na
podstawie umowy o pracę, samodzielnie i niezależnie wykonywała
11
czynności adwokata, bądź będąc adwokatem wykonywała czynności
aplikanta adwokackiego.
Zdaniem Sądu Okręgowego, odwołująca zdołała wykazać, że zakres
czynności,
faktycznie
wykonywanych
przez
nią
jako
aplikanta
adwokackiego - pracownika „[…]” sp. k., w żadnej części nie pokrywa się z
zakresem czynności odwołującej, będącej adwokatem, związanym z byłym
pracodawcą umową cywilnoprawną o świadczenie usług. Uprawnione jest tu
syntetyczne ujęcie, że odwołująca jako adwokat zajmuje się organizowaniem
i nadzorem nad pracą osób, mających u jej byłego pracodawcy taką pozycję,
jaką odwołująca miała, gdy była zatrudniona jako aplikant adwokacki.
Innymi słowy; rozwiązując umowę o pracę ze swoim byłym pracodawcą,
odwołująca przestała być - w jego strukturze organizacyjnej - podwładną, a
nawiązując z nim stosunek cywilnoprawny zyskała faktycznie w tej samej
strukturze status niezależnego przełożonego. Z drugiej strony, organ rentowy
nie wykazał czynności, które odwołująca rzeczywiście wykonywałaby na
rzecz „[…]” sp. k., zarówno jako aplikant adwokacki, jak i jako adwokat. W
tym zakresie organ rentowy ograniczył się w istocie do przypuszczeń,
opartych nie na analizie faktów, lecz na błędnych ocenach prawnych co do
zakresu uprawnień aplikanta adwokackiego.
Prezentowane rozważania prowadzą do wniosku, że brak podstaw do
stwierdzenia, by odwołująca wypełniła hipotezę art. 18a ust. 2 pkt 1 lub 2
u.s.u.s. Skoro zaś nie budzi wątpliwości, także po stronie organu rentowego,
że od dnia 16 sierpnia 2007 r. odwołująca spełniała warunki określone
w hipotezie art. 18a ust. 1 u.s.u.s., to podstawę wymiaru składek na
ubezpieczenie
emerytalne
i
rentowe
z
tytułu
prowadzonej
przez
ubezpieczoną, od wskazanej daty, działalności gospodarczej (Kancelarii
Adwokackiej) stanowi zadeklarowana kwota, nie niższa jednak niż 30%
kwoty minimalnego wynagrodzenia. Tak też należało zmienić skarżoną
12
decyzję, co Sąd Okręgowy, uwzględniając odwołanie, uczynił na podstawie
art. 47714§ 2 k.p.c.
Bezzasadne było natomiast – w ocenie Sądu Okręgowego - żądanie
odwołującej zasądzenia na jej rzecz kosztów sądowych, w tym kosztów
adwokackich. Skoro odwołująca prowadziła sprawę wyłącznie osobiście (nie
ma tu znaczenia okoliczność, że ubezpieczona sama jest adwokatem), koszty
takie obejmowałyby wyłącznie: poniesione przez stronę koszty sądowe,
koszty jej przejazdów do sądu oraz równowartość zarobku utraconego
wskutek stawiennictwa w sądzie (art. 98 § 2 k.p.c.). Wnosząc odwołanie do
sądu ubezpieczeń społecznych, odwołująca nie uiściła jakichkolwiek
kosztów sądowych, bo też nie miała takiego obowiązku (art. 96 ust. 1 pkt 4
ustawy z dnia 28 lipca 2005 r. o kosztach sądowych w sprawach cywilnych,
Dz. U. nr 167 z 2002 r. poz. 1398 ze zm.). Ponadto odwołująca nie
stwierdziła, a tym bardziej nie wykazała poniesienia kosztów przejazdów do
Sądu, czy też okoliczności, że wskutek stawiennictwa w Sądzie utraciła
zarobek. Nawet zatem, gdyby uznać organ rentowy za stronę przegrywającą
w rozumieniu art. 98 § 1 k.p.c., to nie sposób przyjąć, by w toku niniejszego
postępowania odwołująca poniosła podlegające zwrotowi koszty procesu.
Apelację od tego wyroku złożył organ rentowy, zaskarżając
go w całości
i zarzucając mu naruszenie przez sąd przepisów prawa
materialnego i procesowego a w szczególności: art. 8 ust. 1 pkt 6, art. 18 a,
art. 18 ust. 8 ustawy z dnia 13 października 1998 r. o systemie ubezpieczeń
społecznych (Dz. U. nr 137 ze zm.), zwana dalej ustawą systemową, art. 76
ust. 4 i 5 i art. 77 ust. 1 i 2 ustawy z dnia 26 maja 1982 r. Prawo
o adwokaturze (Dz. U. Nr 123 z 2002r. ze zm.) przez ustalenie,
że czynności wykonywane przez odwołującą w ramach prowadzonej przez
nią od […].08.2007r. Kancelarii Adwokackiej pod nazwą „[…]” na rzecz
Kancelarii „[…]” sp. k. nie stanowią czynności wykonywanych w ramach
13
umowy o pracę zawartej […].09.2005 r. z Kancelarią „[…]” sp.k. w W. i
przyjęcie, że odwołująca z tytułu pozarolniczej działalności gospodarczej,
zobowiązana jest do opłacania składek na ubezpieczenia społeczne od
podstawy wymiaru, którą stanowi kwota zadeklarowana, nie niższa jednak
niż 30% kwoty minimalnego wynagrodzenia.
Apelujący domagał się zmiany w całości zaskarżonego wyroku
i oddalenia odwołania.
W uzasadnieniu apelujący podnosił, iż w dniu […] września 2005 r.
odwołująca zawarła umowę o pracę z Kancelarią „[…]” spółka
komandytowa na czas nieokreślony, na stanowisku prawnik-aplikant
adwokacki. Po nabyciu prawa do wykonywania zawodu adwokata, zawarła z
pracodawcą
porozumienie
o
rozwiązaniu
umowy
o pracę z dniem […] lipca 2007 r. a następnie ustaliła warunki współpracy
i […] lipca 2007 r. zawarła „umowę ramową o świadczenie usług
adwokackich na rzecz „[…]” sp. k. Od […] sierpnia 2007 r. odwołująca
prowadzi pozarolniczą działalność gospodarczą pod nazwą „[…]”. Sąd
Okręgowy
błędnie
ustalił,
że
zakres
czynności
jakie
odwołująca
wykonywała, jako aplikant adwokacki, w ramach stosunku pracy, nie
pokrywają się z czynnościami, jakie wykonuje na rzecz byłego pracodawcy
w
ramach
prowadzonej
pozarolniczej
działalności
gospodarczej.
Zgodnie z art. 4 ust. 1 ustawy z 26 maja 1982 r. prawo o adwokaturze zawód
adwokata polega na świadczeniu pomocy prawnej, a w szczególności
udzielaniu porad prawnych, sporządzaniu opinii prawnych, opracowywaniu
projektów aktów prawnych oraz występowaniu przed wszystkimi sądami
i urzędami. Analogiczne czynności, zgodnie z art. 77 ust. 1 i 2 tej ustawy
wykonuje aplikant adwokacki - po roku i sześciu miesiącach może on
zastępować
adwokata
przed
sądami,
organami
ścigania,
organami
państwowymi, samorządowymi i innymi instytucjami, z wyjątkiem Sądu
14
Najwyższego i Naczelnego Sądu Administracyjnego oraz Trybunału
Konstytucyjnego i Trybunału Sprawiedliwości. Zatem zakresy czynności
adwokata i czynności aplikanta adwokackiego w znacznej części się
pokrywają.
Art. 18a ust. 2 ustawy systemowej określający składki na
ubezpieczenia społeczne osób prowadzących pozarolniczą działalność
gospodarczą, w okresie pierwszych 24 miesięcy od rozpoczęcia tej
działalności, w wysokości nie niższej jednak niż 30% kwoty minimalnego
wynagrodzenia wyklucza zastosowanie takiej ulgi w stosunku do osób,
które: a) przed rozpoczęciem pozarolniczej działalności gospodarczej
prowadziły już w okresie ostatnich 60 miesięcy działalność gospodarczą,
b) podjęta pozarolnicza działalność gospodarcza wykonywana jest na rzecz
byłego pracodawcy, u którego w bieżącym lub poprzednim roku
kalendarzowym wykonywały czynności wchodzące w zakres wykonywanej
działalności gospodarczej. Powołany przepis nie wskazuje aby wszystkie
czynności wykonywane w ramach stosunku pracy pokrywały się
z czynnościami podejmowanymi na rzecz byłego pracodawcy w ramach
pozarolniczej działalności gospodarczej. Wystarczy, aby to była tylko część
tych czynności. Ponadto powołany przepis stanowi wyjątek, od określonej
w art. 18 ust. 8 ustawy systemowej, zasady opłacania, przez osoby
prowadzące pozarolniczą działalność gospodarczą, składek na obowiązkowe
ubezpieczenia społeczne od podstawy wymiaru nie niższej niż 60%
przeciętnego miesięcznego wynagrodzenia w poprzednim kwartale i z tego
też powodu nie podlegać rozszerzającej interpretacji.
Sąd Apelacyjny zważył, co następuje:
Apelacja organu rentowego nie zasługuje na uwzględnienie.
Naruszenie prawa materialnego może polegać na błędnej jego
wykładni, na niezgodnym z treścią i celem tego prawa tłumaczeniem normy
15
prawnej lub zastosowaniem normy prawnej nieodpowiedniej do ustalonego
stanu faktycznego.
Apelacja przytacza wprawdzie przepisy prawa materialnego, które
miałyby być przez Sąd Okręgowy naruszone, lecz rozwijając argumentację,
mającą zarzut ten uzasadniać, czyni to - zdaniem Sądu Apelacyjnego - w
sposób chybiony.
Sąd Okręgowy przeprowadził właściwe postępowanie dowodowe,
dokonał szczegółowych ustaleń faktycznych i prawidłowej wykładni
zastosowanych przepisów prawa, a oceniając zgromadzony materiał
dowodowy, nie przekroczył przysługujących mu w ramach art. 233 §1 k.p.c.
uprawnień.
Sąd Apelacyjny w pełni akceptuje dokonane przez ten Sąd
ustalenia
faktyczne, jak i wnioskowania prawnicze, zawarte w
uzasadnieniu zaskarżonego wyroku, co sprawia, że w tej sytuacji nie istnieje
potrzeba powtarzania tych ustaleń faktycznych, jak i interpretacji przepisów
prawa
( por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 5 listopada 1998 r. I PKN
339/98 – OSNAPiUS 1998/24/776 ).
Sąd Apelacyjny – wbrew argumentacji apelującego – dostrzega
wyraźne
rozróżnienie
pomiędzy
zakresem
czynności,
które
może wykonywać aplikant adwokacki, a zakresem czynności, które są
przypisane
bardzo
wyłącznie
precyzyjny
w
adwokatowi.
uzasadnieniu
Sąd
Okręgowy
zaskarżonego
w
sposób
wyroku
wskazał
na czasokresy wykonywania przez odwołującą się obowiązków pracownikaaplikanta
a
adwokackiego,
także
datę
rozpoczęcia
przez
nią
pozarolniczej działalności gospodarczej pod nazwą „[…]”, szczegółowo
wskazując
na
wykonywała.
zakresy
W
czynności,
efekcie
w
które
sposób
ona
w
prawidłowy
tychże
przyjął,
okresach
iż
w
stosunku w stosunku do odwołującej się ma zastosowanie przepis art. 18 a
16
ustawy z dnia 13 października 1998r. o systemie ubezpieczeń społecznych
(tekst jedn. Dz. U. z 2009r. Nr 205, poz. 1585 ze zm.), czyli poczynając od
dnia 16 sierpnia 2007 r. zobowiązana jest do opłacania składek na
ubezpieczenie emerytalne, rentowe i wypadkowe z tytułu prowadzonej
działalności gospodarczej ( Kancelarii Adwokackiej) od podstawy wymiaru,
którą stanowi kwota zadeklarowana, nie niższa jednak niż 30% kwoty
minimalnego wynagrodzenia.
Mając na uwadze powyższe, Sąd Apelacyjny – na podstawie art.
385 k.p.c. – orzekł, jak w sentencji wyroku.
Sędziowie
Irena Raczkowska
Krystyna Sitkowska
PRZEWODNICZĄCY
Witold Okniński