Bezwzględna cisza - Śląski Ogród Zoologiczny

Kategoria: Szkoły ponadgimnazjalne – nagroda główna
Autor: Marika Chaszczyńska
Bezwzględna cisza
Czy słyszysz tę bezwzględną ciszę?
Tę czającą się w korytarzach liści ciszę?
To miejsce jest nią przesiąknięte, przebite na wskroś.
Czy widzisz ten pozorny bezruch?
Tylko wiatr gna chmury po niebie…
Ty siedzisz skostniały, więc wydaje Ci się, że wszystko inne też skostniało…
Że żadne pisklę nie zakłóca ładu, wołając „Jeść!”,
Że mrówki zamarły w swej odwiecznej wędrówce,
Że lis nie skrada się wśród drzew.
Cóż za ignorancja.
Cóż za głupota.
Cóż za podziwu godny
E-G-O-I-Z-M
Nim stało się jak teraz jest
Musiała trwać wojna.
Krwawa,
Bezlitosna,
Bezwzględna…
Należało wytyczyć granice rewirów.
kolejność korzystania z wodopojów.
miejsce żeru.
ścieżki między mchem.
Należało wznieść kopce.
odnaleźć dziuple.
wykopać nory.
zasiedlić pieczary.
Należało skusić partnerkę do zachowania gatunku.
A Ty myślisz, że to oaza spokoju?!
Prześmieszne, doprawdy…
Tu tętni życie, przetaczając się przez las jak krew płynąca przez serce.
Które pracuje cicho, acz nieprzerwanie…
Śląski Ogród Zoologiczny w Chorzowie, Sekcja Dydaktyki i Promocji
Konkurs poetycki „Las wierszem malowany”