Czarnogórscy hotelarze o sezonie

Czarnogórscy hotelarze oczekują dobrej koniunktury także poza sezonem
Dan, 4 września 2011 r.
Autorzy: Ekipa „Dan”
Hotele w Herceg Novi zapełnione są w 90%, ceny w nich są niższe o 20%, a hotelarze
spodziewają się wielu turystów także we wrześniu
Szczyt letniego sezonu turystycznego zakończył się wraz z początkiem tego tygodnia, kiedy to z
Czarnogóry wyjechała ostatnia wielka fala turystów. Nowością jest to, że sezon turystyczny, który jest
głównym źródłem dochodów pracowników branży turystycznej, przedłużył się o 7 dni. Trwają wielkie
przygotowania do okresu posezonowego. Sądząc po wypowiedziach hotelarzy, przyniesie on większe
zyski niż w zeszłym roku, ponieważ duża ilość miejsc w hotelach na wybrzeżu została już
zarezerwowana.
Okres posezonowy w Herceg Novi charakteryzuje się licznymi odwiedzinami turystów, niższymi o 20%
cenami zakwaterowania w hotelach, niewystarczającym zaopatrzeniem w wodę oraz skargami
turystów na te same problemy, na które żalili się w ciągu całego sezonu.
Na hercegnowskiej riwierze obecnie zanotowano 8,842 gości, co stanowi o 2% więcej turystów niż w
analogicznym okresie roku ubiegłego, z czego 7,781 to goście z zagranicy natomiast 1,061 to liczba
turystów rodzimych. Największa ilość gości – 5,015 korzysta z prywatnych kwater, z czego 4,602 to
obcokrajowcy. Z zakwaterowania w hotelach korzysta 2.819 turystów, z czego 648 to Czarnogórcy.
Liczba gości w ośrodkach wypoczynkowych to 793 osoby, wszystkie z zagranicy. Pogoda sprzyja też
turystyce kempingowej, w Herceg Novi zanotowano 215 camperów. Czarnogórska Organizacja
Turystyczna (NTO) podkreśla, że do oficjalnej liczby gości należy dodać także kilka tysięcy turystów,
którzy nie zostali zarejestrowani.
W Herceg Novi brakuje wody
Pomimo licznych zgłoszeń mieszkańców, którzy już od kilku miesięcy narzekają na notoryczny brak
wody w godzinach wieczornych od północy do 6 rano oraz prawie każdego dnia od 10 do 19,
specjaliści z hercegnowskich Wodociągów twierdzą, że zaopatrzenie w wodę jest zadowalające.
Uciążliwe przerwy w dostawie wody trwają już od kilku miesięcy, są częste i niekiedy wielogodzinne
oraz
dotyczą
wielu
części
miasta.
Mieszkańcy
są
rozgoryczeni,
a
Wodociągi
problem
niezadowalającego zaopatrywania w wodę tłumaczą złą sytuacją hydrometeorologiczną, dużym
zużyciem wody oraz niedostatkiem rezerwuarów. Według słów dyrektora technicznego Wodociągów
Milorada Velaša ostatni deszcz, który poprawił nieco sytuację hydrologiczną, spadł 3 maja, a zużycie
wody jest ogromne. Do następnego większego deszczu dostawa wody będzie utrudniona. Pozostaje
tylko czekać na następny rok, kiedy to Herceg Novi zostanie włączone do regionalnych wodociągów i
wówczas zaopatrzenie w wodę będzie efektywniejsze.
Problemem jest również to, że mimo opustoszenia plaż, targów i kawiarni, a także braku korków na
ulicach nadal ciężko znaleźć miejsce parkingowe. Według Oddziału Straży Granicznej komunikacja była
o kilka procent lepsza niż w poprzednim roku, a miniony weekend będzie na pewno ostatnim w tym
sezonie, który zostanie zapamiętany ze względu na wzmożony ruch drogowy. Ilość turystów, którzy
opuszczają kraj jest większa od tych, którzy do niego wjeżdżają, więc czas oczekiwania na przejściu
granicznym wynosi niespełna 15 minut.
Hotelarze obniżyli ceny
Pomimo tego, że najwięcej turystów zatrzymuje się w kwaterach prywatnych, żaden z hercegnowskich
hoteli nie narzeka na brak gości, ceny w nich są niższe o 20%, a hotelarze spodziewają się wielu
turystów także we wrześniu. Hotel Rivijera w Nivicach jest prawie pełny, ceny nie zostały obniżone,
ale na klientów indywidualnych czekają zniżki. Nocleg w pokoju dwuosobowym w tymże hotelu wynosi
162 euro. Hotel Plaža zanotował rekordową ilość gości – jest ich 380. Koszt noclegu ze śniadaniem i
obiadokolacją w tym hotelu waha się od 23 do 27 euro.
Hotel Sun Resort jest obecnie zapełniony w 89%. Do teraz wyprzedano 80% miejsc na wrzesień, a
spodziewane zapełnienie hotelu w październiku to 40%. Ceny są niższe - doba w dwuosobowym
pokoju
poza
sezonem
kosztuje
73
euro,
a
w
dwuosobowym
pokoju
deluxe
149
euro. Za zakwaterowanie w apartamencie deluxe należy zapłacić 276 euro, natomiast luksusowy
apartament dla jednej osoby kosztuje 422 euro z możliwością dostawki w cenie 43 euro.
Hotel Aleksandar jest zapełniony w 80%. Ceny zakwaterowania są obniżone o 15-20% i nocleg w
dwuosobowym pokoju ze śniadaniem kosztuje 47 euro od osoby, 51 euro to kwota należna za pokój
jednoosobowy, a 58 euro to cena noclegu w jednoosobowym pokoju z wliczonym w cenę śniadaniem i
obiadokolacją.
W hotelu Delfin w Bijelej zajętych jest 80% miejsc, a od 20 lipca ceny są niższe. Nocleg dla jednej
osoby ze śniadaniem i obiadokolacją to koszt rzędu 25-33 euro.
Obcokrajowcy przedłużają sezon
Według statystyk na barskiej riwierze i w okolicach przebywa obecnie 7,056 urlopowiczów, co zgodnie
z obliczeniami Organizacji Turystycznej Baru stanowi o 1% więcej niż w poprzednim roku o tej porze.
Na początku września w hotelach przebywa 1,982 gości (14% więcej niż w zeszłym roku), w
ośrodkach wypoczynkowych 1,591 (3% mniej niż w poprzednim roku), a w prywatnych kwaterach
3,483 (także 3% mniej). Gdy mowa o profilu gościa, należy zaznaczyć, że obcokrajowcy, których jest
6,971, przedłużają sezon.
Koniec sierpnia w kompleksie hotelowym Ineks Zlata Obala w Sutomore odwiedziło więcej gości niż w
dwóch pierwszych miesiącach sezonu, kiedy to liczba turystów nie przekroczyła oczekiwanej ich ilości.
Sierpień natomiast spełnił oczekiwania przełożonych i pracowników tego hotelu. Obecnie w Ineksie
zakwaterowanych jest 450 gości i zapełniają oni 60% miejsc dostępnych w hotelu. Urlopowicze to
obcokrajowcy, głównie Czesi i Słowacy. Od września nocleg ze śniadaniem i obiadokolacją w formie
szwedzkiego stołu to wydatek rzędu 15-24 euro w zależności od standardu pokoju.
Hotel Nikšić w ostatnich dniach sierpnia i na początku września cieszy się dużą liczbą odwiedzających.
Rezerwacje stanowią 90% miejsc w hotelu. Biura turystyczne już teraz rezerwują tu miejsca na
przyszłe lato, a najliczniejsi goście pochodzą z Czech i Słowenii. Oprócz wcześniej ustalonych
rezerwacji biura podróży w ciągu wakacji rozszerzały swoje zamówienia i wykupywały dodatkowe
miejsca, co znaczy, że goście byli zadowoleni z usług i oferty tego sutomorskiego hotelu. 20procentowa zniżka sprzyja dużej ilości gości indywidualnych, a turystom, którzy zatrzymują się w
hotelu na dłużej niż 5 dni zagwarantowany został dodatkowy 10-procentowy rabat. Oczekujemy wielu
turystów również w październiku, kiedy to odwiedzą nas wycieczki szkolne oraz uczestnicy licznych
konferencji – mówią pracownicy hotelu Nikšić.
Mieszkańcy i goście z większej części gminy Bar nie mieli powodów, aby narzekać na niedostatki wody,
brak prądu lub inne tego rodzaju problemy, gdyż w tym roku takowe nie zaistniały. Dostawy wody i
prądu były efektywne, natomiast kłopoty sprawiała głównie przestrzeń parkingowa, a właściwie jej
brak, tudzież zbyt wygórowane ceny za miejsca parkingowe. Jeśli zaś mowa o skargach turystów,
najwięcej dotyczyło hałasu w Sutomore, zanieczyszczenia plaży w Šušanju i byłego autocampingu w
Žukotrlicy.
Tysiąc jachtów w Kotorze
W Kotorze obecnie przebywa 1,186 zarejestrowanych gości przedstawiających taką samą ilość co w
tym samym okresie poprzedniego roku – podaje lokalna Organizacja Turystyczna. W pierwszych
siedmiu miesiącach 2011 roku w zabytkowym mieście przebywało 20,336 turystów, 19% więcej w
porównaniu z tym samym okresem w zeszłym roku.
W pierwszych ośmiu miesiącach do kotorskiego portu zawinęły 202 statki ze 117,187 pasażerami na
pokładzie, co stanowi 21% więcej niż w tym samym okresie w roku 2010 – powiedziała Dragana
Maslovar, specjalista ds. promocji Organizacji Turystycznej. Maslovar podała, że do kotorskiego portu
od początku roku zawitało 1,019 jachtów z 4,608 podróżnymi na pokładzie, co jest ilością zbliżoną do
tej z zeszłego roku. W ciągu pierwszych ośmiu miesięcy Kotor odwiedziło 155,790 turystów (18%
więcej niż w roku 2010).
Hotelarze są zadowoleni z sezonu, hotele zapełnione były prawie w 100%. Wśród gości dominowali
obcokrajowcy, a w hotelu Vardar poczynione zostały rezerwacje na okres jesienny.
Jesteśmy bardzo zadowoleni z działalności w tym sezonie. Wierzę w to, że okres poza sezonem
również będzie dobry. Jesienią w naszym hotelu będą organizowane konferencje, a więc możemy
liczyć na przybycie ich uczestników – powiedziała menedżer ds. sprzedaży grupy HTP Fjord, do której
należy hotel Vardar.
Tekst: dan.co.me, zdj.: allposters.pl, tłum. i red. Natalia Wysocka