czytaj wywiad.
Transkrypt
czytaj wywiad.
biznes Nowoczesny przemysł mleczarski dla konsumenta Rozmowa z Waldemarem Brosiem, Panie Prezesie, stoi Pan na czele Krajowego Związku Spółdzielni Mleczarskich, jak ocenia Pan polskie mleczarstwo w minionym roku 2008 i w pierwszym półroczu bieżącego roku? Jeśli chodzi o sytuację ekonomiczną, to rok 2008 był zdecydowanie najgorszym dla polskiego mleczarstwa od ponad dziesięciu lat. Nadeszły trudne lata dla całego sektora rolniczospożywczego. I dotyczy to nie tylko Polski, ale także Europy i świata. Ta koniunktura stała się odczuwalna rzeczywiście w 2008 roku, kiedy przychody polskiego mleczarstwa zdecydowanie zmalały w porównaniu z rokiem 2007. Szacujemy, że spadły one o około 25%. Złożył się na to przede wszystkim fakt, że na rynkach światowych znacznemu obniżeniu uległy ceny na podstawowe artykuły. Chociaż konsumenci nie zawsze mogli to odczuć – pomimo faktu, iż z konieczności musieliśmy obniżyć ceny na niektóre produkty, w sklepie nie uległy one żadnej zmianie. W tym miejscu niestety w sposób negatywny, kłaniamy się polskiemu handlowi, który musi zmienić swoje „nawyki”. Taka polityka niewątpliwie zmierza do ruiny nie tylko polskiego mleczarstwo, ale też całego przemysłu rolno-spożywczego. Polskie mleczarstwo praktycznie w 100% wykorzystuje dostępne środki z unijnych arkuszy przedakcesyjnych, które były przeznaczone na rozwój. Z całą odpowiedzialnością mogę zapewnić polskiego konsumenta, że mamy jeden z najbardziej nowoczesnych przemysłów w Europie, a myślę, że także na świecie. Dysponujemy wszelkimi systemami zabezpieczającymi produkcję tzw. żywności bezpiecznej. Dzisiaj serwujemy rynkowi ponad 500 różnych rodzajów produktów mleczarskich. Dewizą polskiego mleczarstwa jest to, że konsument ma gwarancję, tego, że kupiony produkt jest nieskazitelnie czysty i nikt inny nie miał wcześniej do niego dostępu. Mamy tak nowoczesne technologie i linie produkcyjne, że w zasadzie po wejściu tzw. mleka surowego, które skupujemy od rolników, wychodzi gotowy pożądany produkt i człowiek nie ma z nim praktycznie żadnego kontaktu. Są to warunki wręcz aseptyczne, spełniające rygorystyczne światowe normy. A jeśli jest taka potrzeba, to nasi pracownicy wkładają specjalne maski i rękawice, aby absolutnie nie dopuścić do jakiegokolwiek naruszenia przepisów w tym zakresie. Zresztą w każdym zakładzie czuwa nad tym inspekcja weterynaryjna. Lekarz sprawdza, czy foto: archiwum Prezesem Krajowego Związku Spółdzielni Mleczarskich biznes produkt, który wychodzi z linii produkcyjnej, spełnia określone kryteria i normy. Trzeba mieć odpowiednią wiedzę i pewność, że produkt, który trafia w ręce klientów, faktycznie jest bezpieczny dla konsumenta. Reasumując, podkreślam, że jesteśmy w stanie – jako przemysł mleczarski na wskroś nowoczesny – spełnić wymagania nie tylko od strony bezpiecznej produkcji żywności. Oddajemy na rynek produkty o niższej zawartości tłuszczu, dla ludzi starszych i o większej zawartości dla ludzi młodszych. Podajemy produkty bezlaktozowe, ponieważ docierają do nas informacje o stale rosnącej liczbie ludzi z nietolerancją laktozy. Ostatnio namawiamy także do picia naturalnych napojów fermentowanych, ukwaszonych kulturami bakterii biojogurtowych, które posiadają wysokie walory organoleptyczne i odżywcze. Ich rola jest nieprzeceniona – podwyższają strawność białek i tłuszczy, wpływają korzystnie na prawidłowe wchłanianie soli mineralnych, utrzymują właściwy skład mikroflory przewodu pokarmowego, obniżają cholesterol, wzmacniają układ immunologiczny, zabijają komórki rakowe. Można by tu wymieniać bez końca. Wynika z tego, że mamy wysoką jakość produktów polskiego mleczarstwa. Jaką sławą cieszą się nasze wyroby na rynkach światowych? Po wejściu do Unii Europejskiej niektórzy sądzili, że nie będziemy w stanie eksportować polskich produktów mleczarskich zarówno na rynki Unii wewnętrznej, jak i poza unią. Jednak eksport polskich produktów mleczarskich rośnie nam z roku na rok. Dzisiaj stanowi około 35% całkowitej produkcji krajowej i trafia do ponad stu krajów na całym świecie. Jesteśmy obecni na stołach obywateli naszych sąsiadów, tj. Federacji Rosyjskiej, w Japonii, Chinach, kończąc na Ameryce Północnej i Południowej. Na rynki tradycyjne starej Unii tak zacnych krajów mleczarskich, jak Francja, Niemcy, Holandia, eksportujemy około 50% naszych serów. Zdobywają one medale na międzynarodowych targach. Udowodniliśmy tym samym, że polskie produkty mleczarskie doceniono również za granicą. Jedynym problemem i zmartwieniem jest fakt, że spadły ceny tych produktów na rynkach światowych. Ale to jest problem wszystkich państw. Obecnie jesteśmy świadkami wielkiego światowego kryzysu ekonomicznego i jak się okazuje ma on ogromny wpływ na handel zagraniczny. Czy Polacy piją dużo mleka? Daleko nam do Francji, Niemiec, Szwecji czy Danii. Tam spożycie mleka i produktów mlecznych wynosi dzisiaj ponad 400 litrów na osobę. Tamte społeczeństwa doskonale wiedzą, że bez mleka człowiek nie może prawidłowo funkcjonować w warunkach zurbanizowanego świata, jaki nas otacza. To oczywiste, że jeden ze składników mleka bierze czynny udział w odżywianiu komórek mózgowych. A im lepszy rozwój tych komórek, tym łatwiejsza nauka, wtedy bez trudu przychodzi także praca umysłowa. Dzięki temu łatwiej jest żyć. Czasami mówię, że wraz ze sprzedażą naszych produktów oferujemy naszym klientom niezbędną dawkę zdrowia. foto: archiwum Jakie korzyści płyną z konsumpcji mleka i jego przetworów? Mleko i produkty mleczne to samo zdrowie dla całego społeczeństwa i są niezbędne dla dzieci i młodzieży. Nie da się podważyć i zastąpić innymi pewnych składników mleka, a zwłaszcza wapnia z niego pochodzącego. To konieczne dla prawidłowego rozwoju młodego organizmu i wspomagania funkcjonowania organizmu starszego. Ostatnie badania pokazują, że regularne spożywanie produktów bogatych w wapń i tłuszcz mlekowy zawarty w naszym mleku i produktach mlecznych zapobiega schorzeniom neurologicznym i neurodegeneracyjnym. Ponadto takie odżywianie stymuluje układ odpornościowy, zapobiega otyłości i cukrzycy typu II, nadciśnieniu tętniczemu i miażdżycy, zmniejsza prawdopodobieństwo nowotworów sutka i układu pokarmowego – żołądka, okrężnicy, jelita grubego. Bierzecie Państwo udział w programie „Mleko dla szkół”. Jak rozwija się ta akcja? W ramach programu UE „Mleko dla szkół” zachęca się dzieci do spożywania produktów mlecznych i przestrzegania zbilansowanej diety. Odgrywa on również rolę edukacyjną, wspierając rozwijanie dobrych nawyków żywieniowych, które będą trwać przez całe życie. W ten sposób staramy się także wyrobić w dzieciach nawyk picia mleka i jedzenia twarogów, serów, jogurtów. Poprzez unijny program „Mleko dla szkół” Unia Europejska przekazuje dotacje szkołom i innym placówkom szkolnym, aby mogły one zapewniać swoim uczniom mleko i inne produkty mleczne. Jak widać, Unia Europejska dokłada wszelkich starań, aby przyszłe pokolenia rosły zdrowo. Nowe zasady programu weszły w życie w roku szkolnym 2008/2009, zapewniając szkołom i uczniom o wiele szerszy wybór produktów mlecznych. Lista obejmuje mleko, również smakowe, oraz szerszy asortyment serów (m.in. sery niskotłuszczowe), a także fermentowane produkty mleczne, jak np. maślankę. A jakie argumenty przemawiają za spożywaniem mleka i jego przetworów przez dorosłych? Wiele osób postrzega mleko jako napój przeznaczony dla dzieci, ale ten bogaty w składniki odżywcze składnik diety przynosi także ogromne korzyści zdrowotne dorosłym. Nasze organizmy, starzejąc się, stają przed coraz to nowymi wyzwaniami związanymi ze zdrowiem. Spożywanie nabiału może pomóc naszym organizmom radzić sobie z tymi wyzwaniami w optymalny sposób. Dotyczy to poważnej w dzisiejszych czasach choroby, jaką jest osteoporoza. Ryzyko zachorowania na nią wzrasta drastycznie po ukończeniu 35. roku życia. Przestrzeganie diety bogatej w źródła wapnia pomaga zminimalizować procesy demineralizacji kości, będące główną przyczyną osłabienia układu kostnego. Jednym z najprostszych sposobów zapobiegania temu schorzeniu jest regularne spożywanie mleka i produktów mlecznych, które w wysokim stopniu pokrywają zapotrzebowanie ludzkiego organizmu na wapń. Krótko mówiąc, najlepszym sposobem na zachowanie zdrowia jest regularny ruch i zdrowa, zbilansowana dieta, zawierająca różne produkty mleczne, owoce i warzywa. Jest to nie tylko ważne dla utrzymania zdrowia, ale także stanowi dobry przykład dla dzieci. Nawyki związane z odżywianiem i stosunek wobec ćwiczeń fizycznych są kształtowane w młodym wieku, ale dziecko zachowa je na całe życie. Dbają Państwo o zdrowie polskiego społeczeństwa, począwszy od dostarczania mleka i propagowania idei jego picia, a na sanatoryjnym dbaniu o dobrą kondycję organizmu skończywszy... Rzeczywiście, oprócz działalności typowo mleczarskiej, finansujemy Klinikę Uzdrowiskową „Pod Tężniami” w Ciechocinku. Działamy zatem dwutorowo. Oferowane tam zabiegi podnoszą sprawność i zdecydowanie poprawiają kondycję kuracjuszy. To miejsce cieszy się bardzo dużym powodzeniem. Wiele osób wraca do naszej kliniki nie tylko ze względu na świetną opiekę i warunki, ale także po to, by spróbować artykułów mleczarskich produkowanych przez nasze spółdzielnie. Dziękuję za rozmowę. Rozmawiał: Marek Klimaszewski