Śmierć na kołach - Rzeczpospolita

Transkrypt

Śmierć na kołach - Rzeczpospolita
BEZPIECZEŃSTWO RUCHU DROGOWEGO
Śmierć na kołach
Liczba wypadków drogowych i ich ofiar w 2009 roku znacząco spadła. Jak utrzymać ten spadkowy trend
radzili przedstawiciele Krajowej Rady Bezpieczeństwa Drogowego, Banku Światowego, Ministerstwa Infrastruktury
oraz organizacji pozarządowych na spotkaniu w połowie marca
ROBERT PRZYBYLSKI
W
Polsce w 2009 roku zda­
rzyło się blisko 56 tys.
wypadków drogowych
- 10 proc. mniej niż w 2008 roku.
W takiej samej proporcji zmalała
liczba rannych, natomiast o
16 proc. zmniejszyła się liczba za­
bitych - do 4564 osób. W
ostatnim roku liczba samochodów
osobowych zwiększyła się o około
5 proc, natomiast zużycie paliwa
wzrosło o ponad 3 proc.
Współczynnik liczby zabitych
na 100 wypadków spadł z 11,1
w 2008 roku do 10,3 w ub.r. Jak za_•.•.__ spóbuijftr raportu Banku
Światowego „Confronting Death
on Wheels" Patricio V. Marquez,
ten współczynnik jest wciąż dwa ra­
zy większy od spotykanego w kra­
jach uprzemysłowionych. Przypo­
mina, że według prognoz progra­
mu „Gambit" oraz unijnych zało­
żeń, w Polsce w latach 2010 - 2013
liczba ofiar nie powinna przekra­
czać trzech tysięcy.
- Koszty wypadków drogowych,
przede wszystkim leczenia ran­
nych, to co najmniej 10 mld dola­
rów rocznie - szacuje Marquez.
Jako przyczyny wypadków wymie­
nił nadmierną prędkość i jej
niedostosowanie do warunków pa­
nujących na drodze. W 2009 roku
takie wypadki stanowiły 31 proc.
wszystkich
zarejestrowanych
(10 910), w których zginęło 1 432
osób (46 proc. wszystkich ofiar
śmiertelnych), a 15 876 zostało
rannych (34 proc). Wiceminister
Radosław Stępień dodał, że w mar­
cu ruszy kampania związana
z przekraczaniem limitów prędko­
ści. - Pracujemy nad zmianą nawy­
ków kierowców, ich świadomości,
nad stworzeniem pewnego pozio­
mu nieakceptacji nadmiernej
prędkości i brawury - powiedział
wiceminister. Podkreślił, że dla
utrzymania spadku liczby wypad­
ków drogowych potrzebne jest
ustabilizowanie systemu finanso­
wania inwestycji w bezpieczeństwo
ruchu drogowego.
Zdaniem ekspertów Banku
Światowego poprawa zarządzania
bezpieczeństwem ruchu drogowe­
go w Polsce wymaga m.in. poprawy
koordynacji pomiędzy instytucja­
mi centralnymi i samorządami lo­
kalnymi. Dodatkowo zapewnienia
stabilnego finansowania, które po­
lega na pomocy instytucji między­
narodowych, poprawy usług ratow­
nictwa medycznego przez przyjęcie
Bezpieczeństwo ruchu drogowego w Polsce
* • wypadki m żabo " » ranni
[m] zmiana 2009 do 2008 w proc.
BOOO0
BOOM
sc:cc
63 224
59123
A6 876
49 536
62 097
49 054
•
56 028
44185
40000
30000
20000
5243
2006
5583
5437
2007
2008
4572
/-9,9f-i^//-iirr
2009
nowych modeli organizacyjnych
dla zapewnienia powypadkowej
opieki medycznej w placówkach
służby zdrowia. -Jestem przekona­
ny że Polska dysponuje wystarcza­
jącą wiedzą i zdolnościami instytu­
cjonalnymi, by poprawić bezpie­
czeństwo ruchu drogowego - po­
wiedział
Thomas
Laursen,
menedżer Banku Światowego dla
Polski i krajów bałtyckich.
Władze, w tym lokalne, coraz
większy nacisk kładą na edukację.
- Prowadzimy wychowanie komu­
nikacyjne dla dzieci, aby bezpiecz­
nie korzystały z rowerów - powie­
dział Krzysztof Kondratiuk z za­
rządu województwa mazowieckie­
go. Pozarządowe
organizacje
również zajmują się edukacją.
Partnerstwo dla Bezpieczeństwa
Publicznego rozpoczyna cykl szko­
leń kierowców flotowych, z kolei
Polski Przemysł Spirytusowy
wspiera kampanię na rzecz jazdy
bez alkoholu.