2015_12_PDV_POL

Tak żyjemy…
«Dla Ciebie,
Jezu!»
JULIANA - Ziemia Święta
Mieszkam blisko muru, który
wybudowano w moim kraju
aby oddzielić Arabów od
Żydów. Widzę go każdego
ranka otwierając okno
mojego pokoju.
Wzdłuż drogi znajdują się
posterunki, na których
żołnierze zatrzymują
każdego, kto chce przejść na
drugą stronę, kontrolując
dokumenty, i tak pójście do
szkoły, odwiedzenie
krewnych lub przyjaciół staje
się trudnym
przedsięwzięciem...!
Denerwuję się, ilekroć żołnierze nas zatrzymują, ale potem
przypominam sobie, że mogę ofiarować mój strach Jezusowi
i że tamten żołnierz też jest człowiekiem jak ja,
więc muszę go kochać.
W ten sposób czuję, że Jezus staje się wszystkim dla mnie,
i daje mi siłę aby codziennie zaczynać od nowa,
a stopień trudności maleje.
SŁOWO ŻYCIA | 12
ZOBOWIĄZUJĘ SIĘ:
ROBIĆ TAK
JAK UCZYNIŁBY JEZUS
NA MOIM MIEJSCU
«Przygotujcie drogę Panu,
prostujcie dla Niego ścieżki»
(Mk 1,3)
Jest to słowo, które pochodzi
od Izajasza, proroka pocieszenia.
Pierwszym chrześcijanom jest ono
głoszone przez Jana Chrzciciela,
który poprzedził Jezusa.
A Kościół w tym czasie poprzedzającym
Boże Narodzenie zaprasza nas do
radowania się, ponieważ Jan Chrzciciel
jest posłańcem, który zapowiada Króla.
Ten, rzeczywiście, zamierza przyjść.
Bliski jest czas, w którym Bóg wypełni
swoje obietnice, przebaczy grzechy,
uratuje nas.
Ale jeśli są to słowa radości, są także
zaproszeniem do nowego podejścia
względem naszego istnienia,
do radykalnej przemiany naszego życia.
Każdy z nas jest wezwany
by przygotować drogę Jezusowi, który
pragnie wejść w nasze życie. Potrzeba
jednak naprostować ścieżki naszego
życia, żeby On mógł przyjść do nas.
Trzeba przygotować drogę usuwając
z niej przeszkody jedna po drugiej: to
co ogranicza nasze widzenie, słabości
naszej woli.
Trzeba mieć odwagę wybierać między
własną drogą a Jego drogą dla nas,
między swoją wolą a Jego wolą,
między planami własnymi a tymi,
które On przygotował dla nas
w swej nieogarnionej miłości.
“Pytam się – co uczyniłby
Jezus w tym momencie na
moim miejscu.”
Podejmuję decyzję i pracuje
aby dostosować moją niesforną
wolę do Jego woli.
Jak? Święci uczą dobrej metody,
praktycznej, mądrej: teraz,
natychmiast.
W chwili obecnej usunąć kamień
po kamieniu, aby nie nasza wola
żyła w nas tylko Jego.
“Ofiaruję każdą czynność
Jezusowi mówiąc
‘dla Ciebie’.”