Zaproszenie Sebastiana Latochy

Transkrypt

Zaproszenie Sebastiana Latochy
Sebastian Latocha
zaprasza
arl Cederström i Andre Spicer w Pętli
dobrego samopoczucia piszą, że
współcześnie dobre samopoczucie
przekształciło się w opresję,
ponieważ nie wypada dzisiaj czuć się
źle. Ideologia wellness, którą propagują
trenerzy personalni (jeszcze dziesięć lat temu
ich nie było), ludziom nią oczarowanym
zaciska jednak pętlę na szyi. Oferuje ona
wysportowanym „foodystom” niemal
świąteczne, podniecające przeżycie zjedzenia
jarmużu, a „korporacyjnym atletom” –
narcystycznym, niepalącym beneficjentom
karty „MultiSport” – życie w „płynnej
hybrydzie pracodomu”, pracę przy biurkubieżni czy biurku-rowerze, spacerowe
spotkania oczyszczające z grzechu siedzenia.
Filozofia dobrego samopoczucia pociąga za
sobą „samopoprawę”, samodyscyplinę,
samokontrolę wytrenowanego „ja”, które
„zostało przygotowane na spotkanie z
wymaganiami współczesnego kapitalizmu”
[Cederström, Spicer 2016: 4].
Odpowiedzialność za chorobę spoczywa na
jednostce. Zdrowie i radość stały się
moralnym imperatywem. Ludzie, którzy nie
dbają o swoje dobre samopoczucie, są
podejrzani we współczesnym
społeczeństwie, w którym choroba została
skojarzona z niezdolnością do pracy.
Jednocześnie stygmatyzuje się i demonizuje:
grubych, palących, pijanych, źle ubranych,
leniwych, niezdyscyplinowanych,
zaniedbanych jako „bezwstydnie czerpiących
przyjemności z czegoś, czemu każda
rozsądna osoba powinna stawiać opór”
[Cederström, Spicer 2016: 4]. C. Cederström
i A. Spicer w swoich konstatacjach są o krok
od asocjacji tej ideologii z rządomyślnością
Michaela Foucaulta, w której chodzi o
tendencję do pozornego w gruncie rzeczy
przesuwania odpowiedzialności i rządzenia z
państwa na jednostki „dysponujące strefami
dowolności, zarządzające się same,
wyręczające państwo, które wszakże
zachowuje kontrolę nad społeczeństwem,
dbając jednocześnie o to, by rządzeni mieli
poczucie, że są autonomicznymi
podmiotami (pracownikami, obywatelami,
ludźmi spędzającymi czas wolny itd.)”
[Czyżewski 2009: 87].
C
W codziennych praktykach
zarządzania sobą nie
widzieli czegoś
narzuconego – były one
źródłem satysfakcji,
wzmocnienia własnej
osoby, drogą do stania się
sobą.
C. Cederstrom, A. Spicer
Pętla dobrego samopoczucia, s. 51
Chociaż mieliśmy mówić
o lekturach nieobowiązkowych
(dla antropologa), to książka
Cederstroma i Spicera wydaje się
jednak obowiązkowa dla
człowieka współczesnego,
a w szczególności młodego,
wysportowanego, wytrenowanego,
wytrzymałego, odpornego,
przygotowanego,
zdrowo odżywiającego się, dobrze
zarabiającego (lub wystarczająco),
pracującego w korporacji,
niepalącego, zadowolonego
z życia, który odróżnia słowa
COACH i COUCH, szanującego to
pierwsze, potępiającego to drugie.
Sebastian Latocha
Sebastian Latocha
do lektury książki pt.
Pętla dobrego
samopoczucia
Autorzy:
CARL CEDERSTROM
ANDRE SPICER
Wydawnictwo Naukowe PWN, Warszawa 2016
Nie mamy moralnego prawa
czuć się tak sobie.
Nie możemy źle jadać i palić
papierosów.
Musimy się cieszyć.
Nie ma nic złego w dobrym
samopoczuciu, ale
straciliśmy prawo do złego
samopoczucia. Nie wolno
nam cierpieć. Nie stać nas
na rozterki i dylematy.
Wszystko jest możliwe, jeśli
tylko tego chcemy.
Musimy liczyć kalorie, kroki,
minuty snu.
Zło, które się przytrafia, nie
pochodzi z zewnątrz, tylko
sami jesteśmy za nie
odpowiedzialni.
Te i wiele innych konstatacji autorzy
książki „biorą na warsztat”.
Sebastian Latocha

Podobne dokumenty