„GP” 8/2014 sierpień — pobierz
Transkrypt
„GP” 8/2014 sierpień — pobierz
ISSN 2300-5106 nr 8 (15) | sierpień 2014 miesięcznik bezpłatny Fot. Sławomir Grymin Najlepsi w Polsce www.gminapolska.com Prymusi Rzeczypospolitej Fot. Sławomir Grymin Ważny pierwszy Klucz Fot. Urząd Miejski w Polanicy-Zdroju W tym roku po raz kolejny praca samorządu w Prusicach została doceniona na zewnątrz i gmina została laureatem – w kategorii gmin miejsko-wiejskich – ogólnopolskiego rankingu „Perły Samorządu” redakcji „Dziennika Gazety Prawnej”, wyprzedzając Karlino i Stronie Śląskie. W rankingu tym wybrano także najlepszych włodarzy gmin. W kategorii gmin miejsko-wiejskich burmistrz Prusic Igor Bandrowicz (na zdjęciu) ulokował się na siódmej pozycji w kraju. 9 Jak co roku, w lipcu dziennik „Rzeczpospolita” ogłosił na swoich łamach, które samorządy są w Polsce najgospodarniejsze, najskuteczniej pozyskują i najlepiej wydają zewnętrzne środki finansowe oraz które gminy są najbardziej innowacyjne. W tegorocznym rankingu najgospodarniejszych samorządów w kategorii gmin miejskich i miejsko-wiejskich znalazła się Polanica-Zdrój. 3 W tym roku gmina Wisznia Mała została laureatem Dolnośląskiego Klucza Sukcesu. – To pierwsze takie wyróżnienie w historii naszej gminy – mówi wójt Jakub Bronowicki. – To sukces całego naszego samorządu – radnych, pracowników urzędu gminy i moich współpracowników, mieszkańców gminy, także mój 13 i byłego wójta Stanisława Moika. – Jest to bardzo miłe wyróżnienie – mówi wójt Mieczysław Słonina, laureat rankingu „Gazety Wrocławskiej” na najlepszego wójta na Dolnym Śląsku. – Dlatego chciałbym serdecznie podziękować wszystkim tym, którzy na mnie zagłosowali, a było ich – bagatela – blisko 40 tysięcy, więc to nie sama gmina Zagrodno 15 przesądziła o tym sukcesie. To były piękne Dni… …czyli tegoroczne Dni Olesna. Od 25 do 27 lipca barwny tłum mieszkańców miasta i gminy oraz gości Dni Olesna bawił się na urodzinach jednego z najpiękniejszych miast Opolszczyzny. To były dni, w czasie których Olesno i jego samorząd mogli się pochwalić tym, co przez ostatnie lata udało się zrobić, a jest wśród wielu bardzo ważnych inwestycji i ta, z której miasto jest 10 szczególnie dumne – modernizacja oleskiego Rynku. Fot. Mateusz Antkowiak Fot. Sławomir Grymin Wiatrakowe wyjście – jedyne 2 Gmina Polska nr 8 (15) | sierpień 2014 Sieć Dziedzictwa Kulinarnego Dolnego Śląska Idea Europejskiej Sieci Regionalnego Dziedzictwa Kulinarnego powstała w szwedzkim regionie Skania i na duńskiej wyspie Bornholm w 1995 roku. Sieć działa w formie zrzeszenia producentów, przetwórców, sklepikarzy, a także restauratorów z poszczególnych regionów Europy, którzy promują regionalną żywność i jej produkcję oraz są dobrymi ambasadorami Regionalnego Dziedzictwa Kulinarnego w całej Europie. Wszystkie regiony członkowskie posiadają wspólne, charakterystyczne logo – białą czapkę kucharską z nożem i widelcem na niebieskim tle. Aktualnie w Europejskiej Sieci funkcjonują 32 regiony z dwunastu krajów Europy (m.in. Szwecji, Danii, Norwegii, Niemiec, Chorwacji, Ukrainy, Litwy, Łotwy). Dolny Śląsk aktywnie uczestniczy w Europejskiej Sieci Regionalnego Dziedzictwa Kulinarnego od 10 czerwca 2011 roku. Podmioty zrzeszone w Sieci gwarantują, że produkty oraz potrawy, oznaczone logo „Dziedzictwo Kulinarne – Dolny Śląsk”, mają najwyższą jakość i zostały przygotowane według tradycyjnych receptur z surowców pozyskanych na terenie województwa dolnośląskiego. Dolny Śląsk jest bogaty pod względem tradycji kulinarnych oraz możliwości pozyskania surow- ców rolnych do wytwarzania żywności wysokiej jakości, zatem kandydatów do Sieci jest bardzo wielu. W pierwszym roku funkcjonowania Sieci Dziedzictwa Kulinarnego Dolnego Śląska przyznano 21 certyfikatów pozwalających dolnośląskim podmiotom posługiwać się logo białej czapki na niebieskim tle. W roku 2013 dolnośląska Sieć powiększyła się o 16 kolejnych przedsiębiorstw wytwarzających, przetwarzających i promujących dolnośląskie produkty żywnościowe. W kwietniu 2014 roku do zrzeszenia przystąpiło dziesięciu nowych uczestników, tym samym w strukturach Sieci Dziedzictwa Kulinarnego Dolnego Śląska funkcjonuje aktualnie 47 podmiotów. Dolnośląscy przedsiębiorcy traktują Sieć Dziedzictwa Kulinarnego jako dobry sposób na promocję lokalnych i regionalnych produktów żywnościowych oraz zwróce- nie uwagi konsumentów na żywność wysokiej jakości. Produkty, dzięki oznaczeniu logo Sieci, stają się bardziej rozpoznawalne dla konsumentów i turystów poszukujących miejsc z regionalną ofertą kulinarną. Mity, fakty, opowiastki W Kielcach, w Urzędzie Marszałkowskim Województwa Świętokrzyskiego zwolniono z pracy Cecylię Polańską za napominające przełożonych wpisy w internecie. Natomiast kobieta twierdzi, że zwolnienie spowodowane było tym, że przed sześciu laty porzuciła katolicyzm i przeszła na islam. Pani Cecylia do pracy w urzędzie przychodziła w chuście zakrywającej włosy i w długich ciemnych spódnicach, dlatego – jej zdaniem – była dyskryminowana. Przed trzema laty, aby uniemożliwić jej kontakt z petentami urzędu, przeniesiono ją do kancelarii ogólnej, a z pracy zwolniono ją dyscyplinarnie, gdy napisała w internecie, że szefowie powinni „zająć się pracą, a nie pracownikami”. Sąd przywrócił Cecylię Polańską do pracy, ale przedstawiciele urzędu marszałkowskiego nie wykluczają apelacji. Prawo zakazuje zwalniania z pracy, utrudniania awansu i dostępu do szkoleń ze względu na wyznanie, pochodzenie lub rasę. Wolność religijną gwarantuje konstytucja, ale prawo stanowi także, iż w prezentowaniu poglądów religijnych należy stosować umiar. ••• Marszałek województwa dolnośląskiego Cezary Przybylski w Mojeszu koło Lwówka Śląskiego stracił – z powodu pęknięcia opony – panowanie nad samochodem, przejechał pas jezdni w przeciwnym kierunku i uderzył w ogrodzenie pobliskiego domu. Policja za spowodowanie kolizji ukarała samorządowca mandatem w wysokości 250 zł i sześcioma punktami karnymi, a karetka zawiozła go do szpitala powiatowego w Bolesławcu. Marszałek został ranny w głowę i założono mu kilka szwów. ••• Prezydent Wrocławia Rafał Dutkiewicz flirtuje z Platformą Obywatelską, a może raczej negocjuje i bada, co mógłby od tej partii uzyskać i za co byłyby te dobrodziejstwa. Ale póki co prezydent deklaruje, że Wrocław jest dla niego najważniejszy. Wygląda raczej na to, że Wrocław jest dzisiaj dla Dutkiewicza nie najważniejszy, lecz najpewniejszy, bowiem warszawskie obiecanki cacanki daleko, a w listopadowych wyborach samorządowych wygra, choć już nie z tak dużym poparciem, jak to drzewiej bywało. Poparcie i popularność Dutkiewicza we Wrocławiu słabnie, a wpływ na tę tendencję mają zapewne: znużenie wrocławian wieloletnim prezydentem, jego pozawrocławskie ambicje polityczne i nietransparentne i niezgodne z kodeksem drogowym poranne wyczyny rajdowe. Mimo wszystko Rafał Dutkiewicz wygra w wyborach na prezydenta Wrocławia, bowiem nie ma nawet jednego poważnego rywala. Wybory prezydenckie mógłby wygrać Bogdan Zdrojewski, który został posłem europejskim, ale to tylko teoria. ••• Wójt gminy Skierniewice Dominik M., jego zastępca oraz sekretarz gminy podejrzani są o nadużycia finansowe przy wykorzystywaniu projektów unijnych, ale pełnią dalej swoje funkcje zgodnie z orzeczeniem Sądu Rejonowego w Skierniewicach. Sąd uwzględnił zażalenie wójta na zastosowanie wobec niego przez prokuraturę zawieszenia w obowiązkach służbowych, utrzymując w mocy poręczenie majątkowe w wysokości 15 tysięcy złotych. Sąd uchylił także decyzje prokuratury zawieszające w obowiązkach służbowych zastępczynię wójta Izabelę Ż. i sekretarz gminy Małgorzatę F., utrzymując w mocy poręczenia majątkowe. Podejrzanym przedstawiono zarzuty przekroczenia uprawnień przy rozliczaniu projektów unijnych w celu osiągnięcia korzyści majątkowej, poświadczenia nieprawdy w dokumentach i oszustwa dotacyjnego, za co wszystkim grozi kara do dziesięciu lat pozbawienia wolności. Wójt usłyszał 76 zarzutów, zastępca wójta 12, a sekretarz gminy 99. W śledztwie prowadzonym od roku 2013 przez Wiele dolnośląskich produktów oznaczonych logo Sieci powstaje z wykorzystaniem ekologicznych metod produ kcji, tak jak na przykład biała niepalona kasza gryczana oraz zielona soczewica, wytwarzane przez Grupę Producentów Ekologicznych „Dolina Gryki” z Międzylesia (www.ekogospodarstwo.eu). Grupę tworzy pięć rodzinnych gospodarstw z wieloletnimi tradycjami upraw ekologicznych. Za cel stawiają sobie wytwarzanie wysokiej jakości żywności ekologicznej. Stosując naturalne metody produkcji, uprawiają gleby w wyjątkowo czystym ekologicznie regionie Polski – Kotlinie Kłodzkiej, w otulinie Śnieżnickiego Parku Krajobrazowego oraz na obszarze Natura 2000. Naturalne metody produkcji gwarantują pozyskanie wolnych od zanieczyszczeń chemicznych produktów wysokiej jakości, tj. gryki, która jest przetwarzana we własnym certyfikowanym młynie na ekologiczną kaszę gryczaną białą, pszenicy orkisz, płaskurki, soczewicy, a także dyni oleistej bezłuskowej. Ze wszystk im i uczestnikami Sieci Dziedzictwa Kulinarnego Dolnego Śląska można się zapoznać na stronie internetowej www.culinary-heritage.com. Zachęcamy mieszkańców Dolnego Śląska oraz turystów do pogłębiania wiedzy o produktach regionalnych i tradycyjnych z Dolnego Śląska, a wszystkich smakoszy kuchni regionalnej zapraszamy do poszukiwania tradycyjnej żywności z naszego regionu, oznaczonej logo Sieci Dziedzictwa Kulinarnego Dolnego Śląska, czyli białą czapką kucharską na niebieskim tle. Prokuraturę Rejonową w Skierniewicach, podejrzanych jest w sumie dziewiętnaście osób. Według śledczych, wykazywano m.in. większą liczbę osób biorących udział w szkoleniach na przykład nauki makijażu lub gry w minisiatkówkę. Takimi kursami kierowały osoby spokrewnione z podejrzanymi lub ich znajomi, a ponadto nie ogłaszano konkursów. ••• Spółki energetyczne planują nowe kopalnie odkrywkowe, a pod kancelarią premiera protestują samorządowcy i mieszkańcy z Lubuskiego, Łódzkiego, Dolnego Śląska, Kujaw i Wielkopolski. Pierwsze kopalnie mogą powstać na lubuskim pograniczu z Niemcami, w gminach Brody i Gubin, a nad Nysą Łużycką złoża węgla brunatnego oceniane są na 1,6 mld ton. Gminy Gubin i Brody tylko z podatków dostaną 140 mln zł, ale mieszańcy tych terenów nie chcą tego dobrodziejstwa na siłę i budowy kopalni. W roku 2009 w sześciu gminach referendum wygrali przeciwnicy odkrywek – także w Brodach i Gubinie – ale rząd nie chce brać ich głosów pod uwagę, dlatego protestujący poskarżyli się Brukseli. Komisja Petycji Parlamentu Europejskiego wezwała polski rząd do respektowania wyników referendum i może się tak zdarzyć, jak z Doliną Rospudy. ••• Prezydent Zawiercia Ryszard M. najbliższe trzy miesiące spędzi w areszcie, a samorządowcowi postanowiono trzy zarzuty. Miał wziąć 40 tys. zł łapówki, w zamian za pomoc w sfinansowaniu kampanii wyborczej miał obiecać korzystne rozstrzygnięcie przetargu na miejską działkę, miał też zobowiązać się do przyjęcia 600 tys. zł łapówki w związku z pełnioną funkcją. Prezydent nie przyznał się do winy. W związku z tą sprawą zatrzymano pod zarzutem płatnej protekcji 37-letniego Bartłomieja K., przedsiębiorcę z Zawiercia, który miał powoływać się na wpływy w zawierciańskim urzędzie miasta. Po przedstawieniu zarzutów zwolniono go za kaucją, ma policyjny dozór i zakaz opuszczania kraju. Grozi mu do ośmiu lat więzienia. ••• W roku 2012 Sąd Najwyższy stwierdził, że nawet imiona i nazwiska prywatnych osób, które zawarły umowy z gminą, są jawne. Ale wrocławianie nie poznają spisu umów zawartych przez magistrat, bowiem komisja urzędnicza odrzuciła złożony do budżetu obywatelskiego projekt publicznego rejestru. Tak właśnie wygląda transparentność we Wrocławiu, gdzie rejestr wprawdzie jest, ale tylko dla urzędników. Natomiast mieszkańcy Szczecina, Słupska i Warszawy łatwo mogą dowiedzieć się, jakie umowy zawierają ich urzędy miejskie – wystarczy, że wejdą na strony Biuletynów Informacji Publicznej. (TS) Podglądacz samorządowy Gmina Polska 3 nr 8 (15) | sierpień 2014 Laureatami Gdańsk, Krasnystaw i lubuska Świdnica Prymusi Wrocław – 4. miejsce Rzeczypospolitej Środa Śląska – 23. miejsce Jak co roku, w lipcu dziennik „Rzeczpospolita” ogłosił na swoich łamach, które samorządy są w Polsce najgospodarniejsze, najskuteczniej pozyskują i najlepiej wydają zewnętrzne środki finansowe oraz które gminy są najbardziej innowacyjne. Polska Cerekiew – 4. miejsce Udanin – 62. miejsce Kondratowice – 28. miejsce Reńska Wieś – 23. miejsce Pieńsk – 32. miejsce Większość gmin z ogólnopolskiego rankingu „Rzeczpospolitej” (tzw. Złotej Setki) przygotowuje się do pozyskiwania środków unijnych z nowego programowania 2014-2020. Trzeba działać strategicznie, aby w odpowiednim czasie mieć pieniądze na wkład własny, dlatego gminy tną wydatki. Pula pieniędzy w nowym programowaniu będzie podobna jak w latach 2007-2013, unijne środki warto wydać mądrze, bowiem po roku 2020 brukselskie wsparcie będzie dla Polski znacznie mniejsze. Warto podkreślić, że ubiegły rok udało się naszym gminom i miastom zakończyć z rekordowo niskim deficytem, a wiele samorządów wypracowało pierwszą od lat nadwyżkę – na przykład w Gdańsku wyniosła ona 146 mln zł. Gminy ograniczają najczęściej wydatki inwestycyjne i w roku 2013 wszystkie polskie samorządy wydały na rozwój prawie 10 mld zł – ponad 20 proc. mniej niż w najlepszym pod tym względem roku 2011. Samorządy skutecznie zaciskają pasa pod fundusze unijne, ale czują się osamotnione w swoich działaniach. Rząd nie rekompensuje im ubytków w dochodach z tytułu obniżek stawek podatkowych, a do tego corocznie obciąża je obowiązkami, jednocześnie nie zapewniając pełnego ich finansowania. Najuciążliwszą kulą u samorządowej nogi jest finansowanie oświaty. Samorządy domagają się, aby rząd poprawił system ich finansowania, lecz – jak do tej pory – bezskutecznie, więc jest to głos wołającego na puszczy. Tegoroczny ranking jest dziesiątym, jubileuszowym, dlatego dodatkowo wybrano najgospodarniejszych laureatów dziesięciolecia. W kategorii miast na prawach powiatu najlepiej wypadły: Poznań, Sopot, Gdańsk, Wrocław i Gdynia. W kategorii gmin miejskich i miejsko-wiejskich: Dzierżoniów, Kołobrzeg, Kórnik, Dobczyce i Grodzisk Mazowiecki. W kategorii gmin wiejskich: Świdnica (lubuskie), Zabierzów, Zielonki, Morawica i Konopiska. W tegorocznym rankingu najgospodarniejszych samorządów w kategorii miast na prawach powiatu w pierwszej dziesiątce uplasowały się: Gdańsk, Wrocław, Sopot, Poznań, Rzeszów, Toruń, Gliwice, Kraków, Łódź i Olsztyn. W kategorii gmin miejskich i miejsko-wiejskich: Krasnystaw, Karpacz, Polanica-Zdrój, Błonie, Ustka, Mszczonów, Gołańcz, Zator, Goleniów i Krotoszyn. W kategorii gmin wiejskich: Świdnica (lubuskie), Ożarowice, Ustka, Polska Cerekiew, Stepnica, Dębica, Postomino, Gorlice, Duszniki i Cekcyn. Do końca maja 2014 roku samorządy pozyskały 83,7 mld zł z UE, więcej dostały tylko przedsiębiorstwa – 87,2 mld zł. W rankingu „Europejski Samorząd”, wyróżniającym najlepiej pozyskujących i wydających środki unijne, w kategorii miast na prawach powiatu najlepiej wypadły: Przemyśl, Dąbrowa Górnicza, Toruń, Gdańsk, Kielce, Tarnobrzeg, Lublin, Piotrków Trybunalski, Szczecin i Białystok. W kategorii gmin miejskich i miejsko-wiejskich: Szczawnica, Krynica Morska, Białobrzegi, Frombork, Nowe Warpno, Szczuczyn, Stalowa Wola, Zagórz, Frampol i Biłgoraj. W kategorii gmin wiejskich: Ożarowice, Bukowina Tatrzańska, Nieporęt, Firlej, Fałków, Baćkowice, Wilków, Zakrzew, Łańcut i Gorzków. Aż dwie trzecie miast i jedna czwarta gmin wiejskich wdrożyły plan gospodarki niskoemisyjnej, a ponadto coraz bardziej wspierana jest zielona energia. W rankingu wyróżniającym najnowocześniejsze samorządy w kategorii innowacyjnych miast na prawach powiatu czołowe miejsca zajęły: Poznań, Świnoujście, Katowice, Łódź, Rybnik, Gliwice, Lublin, Toruń, Zabrze i Nowy Sącz. W kategorii innowacyjnych gmin miejskich i miejsko-wiejskich: Krasnystaw, Kańczuga, Sianów, Krotoszyn, Siewierz, Miejska Górka, Pieńsk, Rejowiec Fabryczny, Strumień i Żabno. W kategorii innowacyjnych gmin wiejskich: Stepnica, Iława, Świdnica (lubuskie), Ożarowice, Dębica, Koszyce, Sławno, Wola Uhruska, Brzozie i Gołuchów. H.S. Fot. Archiwum Opole – 32. miejsce Międzylesie – 62. miejsce Twardogóra – 75. miejsce Przemków – 97. miejsce Węgliniec – 13. miejsce 4 Gmina polska Europejskie Dni Dziedzictwa na Dolnym Śląsku Dziedzictwo – źródło tożsamości 13-14 i 20-21 września 2014 Koordynator regionalny: Muzeum Etnograficzne we Wrocławiu, oddział Muzeum Narodowego odbywające się co roku we wrześniu europejskie dni dziedzictwa to największy w europie projekt społeczny i edukacyjny, którego celem jest promocja unikatowych zabytków, kształtowanie postaw otwartości na kulturową różnorodność i roz- budzanie zainteresowania historią „dwór mojęcice” i oleśnicki dom własnego regionu. wszystkie impre- Spotkań z Historią. zy odbywające się w ramach edd agnieszka Szepetiuk-Barańska, są bezpłatne, wielu organizatorów koordynatorka edd na dolnym Śląudostępnia w tym czasie miejsca na co dzień niedostępne dla turystów. tegoroczne europejskie dni dziedzictwa odbywają się pod hasłem: „dziedzictwo – źródło tożsamości”. wśród orga n i zatorów, którzy zgłosili się do udziału w tegorocznych europejskich dniach dziedzictwa na dolnym Śląsku są zamki, pałace, muzea, do- Odrestaurowany zamek w Goli Dzierżoniowskiej my kultury, biblioteki, fundacje. w tym roku po raz pierw- sku, uważa, że jedną z największych szy zapraszają m.in. kraina domów atrakcji tegorocznych europejskich Przysłupowych, Społeczne mobilne dni dziedzictwa będzie możliwość muzeum militariów (w organizacji), zwiedzenia trzydziestu trzech domów Stowarzyszenie miłośników mojęcic przysłupowych. ten typ architektury Fot. muzeum narodowe we wrocławiu rejs po Odrze galarami, zwiedzanie odrestaurowanego zamku w Goli Dzierżoniowskiej i domów przysłupowych w polskiej części Górnych Łużyc, wizyta w Chacie Walońskiej – to niektóre z atrakcji tegorocznych europejskich Dni Dziedzictwa na Dolnym Śląsku. swój udział w obchodach zapowiedziało około stu organizatorów, w programie m.in. spacery z przewodnikami, wyprawy rowerowe, pikniki, jarmarki, wystawy, koncerty, spektakle teatralne, wykłady i zabawy dla dzieci. występuje na terenach Górnych łużyc (pogranicze polsko-niemieckoczeskie), charakterystyczne dla niego elementy konstrukcyjne to drewniane słupy okalające izbę na parterze i podtrzymujące ciężar górnych kondygnacji. Podczas edd można będzie zwiedzić zarówno domy przysłupowe ogólnodostępne (mieszczą się w nich muzea, restauracje, hotele), ale również domy prywatne, które na co dzień nie są udostępniane zwiedzającym. Biorące po raz pierwszy udział w edd Społeczne mobilne muzeum militariów we wrocławiu zaprasza do zwiedzania wnętrza bunkra i wojskowego obozu polowego, natomiast otwarty na początku tego roku oleśnicki dom Spotkań z Historią organizuje spacer wzdłuż rzeki oleśnicy. w karpaczu można będzie zwiedzić wystawę „Skarbiec ducha Gór”, prezentującą dziedzictwo kulinarne, rzemieślnicze i artystyczne regionu, natomiast w Szklarskiej Porębie zwiedzić chatę walońską i poznać historię sprowadzenia walonów w karkonosze. mieszkańcy wrocławia będą mogli m.in. zwiedzić z przewodnikiem Psie Pole, przejść szlakiem lwowskich pamiątek i wybrać się na prze- nr 8 (15) | sierpień 2014 jażdżkę zabytkowym tramwajem po wrocławskich mostach. Podczas trwającej niecałe dwie godziny wycieczki zobaczymy między innymi most Grunwaldzki, stary most mieszczański czy most Sikorskiego, ale najciekawszy na pewno będzie przejazd przeprawami w najstarszej części miasta, czyli przez mosty młyńskie i most Piaskowy – zachęcają organizatorzy z klubu Sympatyków kolei we wrocławiu. w tym roku organizatorzy edd chcą zwrócić szczególną uwagę na niedostrzegany na co dzień związek kultury i historii z wodą. Źródła wody jako kluczowy czynnik w dziejach osadnictwa, sieć dróg wodnych, która poprzez handel i wymianę kulturalną stała się ważnym historycznie elementem rozwoju państwa pozostawiły silny ślad w dziedzictwie materialnym i niematerialnym. Port uraz zaprasza na wyprawę galarami po odrze, natomiast muzeum odry (Fundacja otwartego muzeum techniki) we wrocławiu przygotowało cykl wykładów i warsztatów na temat wpływu dziedzictwa odrzańskiego na tożsamość lokalną – od zabytków hydrologicznych po świat ginącej żeglugi śródlądowej. Szczegółowy program: edd.nid.pl www.muzeumetnograficzne.pl WROCLAW Gmina Polska 5 nr 8 (15) | sierpień 2014 Starostwo Powiatowe we Wrocławiu Postawiliśmy na drogi Rozmowa z Andrzejem Jamrozikiem, przewodniczącym Komisji Transportu, Dróg i Komunikacji Rady Powiatu Wrocławskiego – …raczej tym, które chciały przejąć od nas te drogi. Były to drogi nie mające charakteru dróg powiatowych. Drogi powiatowe powinny łączyć siedziby poszczególnych gmin ze sobą lub z Wrocławiem. Chcę podkreślić, że w tej kadencji – pomimo dużych trudności i gimnastyki budżetowej – zbudowaliśmy i wyremontowaliśmy aż około 120 km dróg. To najwięcej z wszystkich dolnośląskich powiatów. Zajęliśmy się drogami, których stan techniczny w dużej części był bardzo zły, a na niektórych odcinkach – po ostrej zimie 2010/2011– 30 procent nawierzchni należało załatać, wykonując remonty cząstkowe, które pochłonęły wówczas ponad 3 miliony złotych. Komisja Transportu, Dróg i Komunikacji oraz poprzedni zarząd powiatu postanowili wtedy, że lepiej drogi wyremontować i położyć nowe nawierzchnie, zaoszczędzając w ten sposób na kosztach remontów cząstkowych, których metr kwadratowy jest nawet pięciokrotnie droższy niż koszt metra kwadratowego nowego dywanika asfaltowego. Na niektórych odcinkach dróg zadanie polegające na położeniu nowej nawierzchni zwraca się więc już – Zatem rozmawiać będziemy o drogach… – …które – mówiąc kolokwialnie – są systemem nerwowym powiatu i niezwykle ważną siecią infrastrukturalną, determinującą rozwój i inwestycje. Żaden inwestor nie ulokuje swojej firmy, jeśli teren, który go interesuje, nie ma dogodnego połączenia drogowego i nie jest dobrze skomunikowany. Inwestuje się tam, gdzie jest dobra sieć dróg! Warto podkreślić, że Dolny Śląsk ma bardzo dobrą sieć dróg krajowych, a zadaniem powiatów – także wrocławskiego – jest doprowadzenie do dobrej jakości dróg powiatowych. – Jest ich naprawdę niemało. – Powiat wrocławski posiada około 600 km dróg. Wcześniej część z nich przekazaliśmy trzem gminom – przede wszystkim Kątom Wrocławskim i Kobierzycom, i trochę Siechnicom. – Czyli gminom najzamożniejszym w waszym powiecie… po 2-3 latach. Nie mając pieniędzy, postanowiliśmy zaciągnąć kredyt u wykonawców, którzy robili drogi, Przewodniczący Andrzej Jamrozik a my w ciągu czterech latach spłacamy w ratach koszty tych remontów. Oczywiście obciąża to obecny budżet powiatu, ale zaletą jest, że te drogi nie generują już nam kosztów, bowiem nie trzeba ich już łatać i jeździ się po nich zdecydowanie lepiej. Zyskuje na tym wizeru- nek całego powiatu, ale co ważniejsze – łatwiej jest przyciągnąć inwestorów. – A jakie było pod względem drogowym pierwsze półrocze tego roku? – Jesteśmy teraz na etapie rozstrzygania przetargów na remonty dróg i budowy chodników. Zawarliśmy porozumienia z poszczególnymi gminami powiatu wrocławskiego na wspólne ich finansowanie. Przykładowo, wspólnie z gminą Kąty Wrocławskie w tym roku przebudujemy odcinek jednej z najruchliwszych dróg powiatowych, tj. ulicę Główną w Smolcu. Uważam to także za swój osobisty sukces, gdyż od wielu lat zabiegałem o tę inwestycję. Ponadto w celu poprawy bezpieczeństwa przy drogach powiatow ych za m ier za my w roku bieżącym opracować specjalny program. Chcemy, aby corocznie w budżecie powiatu wrocławskiego był na to przeznaczony co najmniej milion złotych i chcemy, aby pozostałe 50 procent dołożyły gminy. To będą już kwoty niemałe. – Ostatnio modne są sport i rekreacja… – …i ścieżki rowerowe, a powiat wrocławski ma bardzo atrakcyjne tereny, na których mogą one powstawać. Dlatego w przyszłej kadencji będziemy chcieli połączyć systemem ścieżek rowerowych Powiatowy Ośrodek Sportów Wodnych w Borzygniewie nad zalewem w Mietkowie z górą Ślężą. – Mieszka pan na terenie Kątów Wrocławskich i ma pan czas na jeżdżenie rowerem? – Planuję jeździć więcej, a jeśli teraz nie tak często siadam na rower, to z obawy przed sznurem samochodów na ruchliwych drogach. Gdy wybudujemy ścieżki, ten rodzaj rekreacji będzie mógł się rozwijać swobodniej i bez specjalnych przeszkód. Rozmawiał Sławomir Grymin (TS) Starostwo Powiatowe we Wrocławiu ul. Tadeusza Kościuszki 131 50-440 Wrocław tel. 71 722 17 00 fax 71 722 17 06 [email protected] www.powiatwroclawski.pl PROMOCJA ����������������� ����������������������������� � ������������������������������ ��������������� ���������������� ����������������������������� ���� ��� ��� ��������������������� ����������� ������������������������������ �������������������������� ����������� 6 Gmina polska Starostwo Powiatowe w Miliczu Karp królem ryb Z końcem lata, u progu złotej polskiej jesieni, rozpoczyna się trwający aż do Bożego narodzenia czas głównego bohatera Doliny Baryczy – milickiego karpia. To właśnie wtedy na terenie powiatu milickiego trwają Dni Karpia. Otwiera je największa w tej części województwa dolnośląskiego impreza kulinarna – Święto Karpia Milickiego, na które w tym roku zapraszamy 13-14 września. Główny organizator święta – Starostwo Powiatowe w miliczu – przygotowało wiele atrakcji dla dzieci i dorosłych. jak co roku, będzie gotowany wielki gar (ponad 3 tys. litrów) zupy, zwanej rybną polewką, którą bez ograniczeń i zupełnie gratis można spożywać przez dwa dni imprezy. miliccy szefowie kuchni dbają, by nikt nie odchodził z ich stoisk gastronomicznych niezadowolony, dlatego serwują karpia pod wieloma postaciami, m.in.: po żydowsku, milicku, w galarecie, z grzybami, smażonego, wędzonego czy faszerowanego. Swoje pokazy mają znani polscy kucharze, którzy uczą przyrządzania nowych potraw – warto wziąć rower, bo najlepiej atrakcje powiatu milickiego można poznać, jadąc ścieżką rowerową trasą dawnej kolei wąskotoro- potrzeby są niemałe – Nie ma jeszcze oficjalnego sprawozdania z pierwszego półrocza w gminie Czernica… – …ale można realnie ocenić, iż te pierwsze sześć miesięcy w naszej gminie to był dobry okres. mamy już pewne wyniki, wskazujące, że dobrze przebiega realizacja budżetowych dochodów i wydatków. zaplanowaliśmy tegoroczne dochody na około 43 mln zł, a wydatki na 46 mln zł. – Zatem deficyt nie jest zbyt duży. – rzeczywiście nie jest, więc w związku z tym, że nieźle przebiega realizacja dochodów, możemy sobie w najbliższym czasie pozwolić na wprowadzenie dodatkowych zadań inwestycyjno-remontowych na blisko 600 tys. zł. – Nie lepiej trochę odpocząć? – na pewno nie! Potrzeby są u nas tak duże, szczególnie jeśli chodzi o drogi i oświetlenie, że o żadnym odpoczynku mowy być nie może, a te dodatkowe środki pójdą głównie na ten cel. – Gmina Czernica rozwija się wej, przy której znajduje się m.in. zalew rekreacyjny z infrastruk- Ścieżka rowerowa prowadzi trasą dawnej kolejki wąskotorowej Czernica Rozmowa ze sTeFAneM DĘBsKiM, wójtem gminy Czernica Daniom z karpia nie można się oprzeć milickich – mówi Piotr lech, starosta milicki. (TS) Fot. StaroStwo Powiatowe w miliczu Fot. StaroStwo Powiatowe w miliczu Zalew wabi turystyczną infrastrukturą Fot. StaroStwo Powiatowe w miliczu z ryb oraz przeprowadzają konkursy kulinarne kończące się degustacją wśród publiczności. w miliczu byli już m.in. maciej kuroń i Pascal Brodnicki. a że – jak mówi przysłowie – rybka lubi pływać, organizowany jest turniej nalewek, w którym każdy może wziąć udział. Podczas święta karpia odbywa się również turniej drwali, gdyż powiat milicki to nie tylko stawy, ale i lasy. natomiast pod wieczór na głównej scenie wystąpią gwiazdy polskiej estrady muzycznej – w sobotę ania dąbrowska, a w niedzielę zespół wilki. dynamicznie, powstają nowe osie- ralnych. nasza gmina uchwaliła dla, ludzie wykupują działki pod bardzo dużo planów zagospodaroswoje domy, a nowi mieszkańcy wania przestrzennego i w związku potrzebują dróg do tych domostw. z tym rozwija się szczególnie buMnóstwo środków idzie więc na downictwo mieszkaniowe. Gdydrogi oraz na rozwój bazy oświa- by tak dynamicznie rozwijały się towej. Wraz ze wzrostem osadnic- przemysł i usługi, nasz budżet byłtwa trzeba coraz więcej szkół i przedszkoli. – już wcześniej podkreślałem, że na oświatę przeznaczamy największą ilość środków, prawie połowę naszego budżetu. a w związku z rozwojem budownictwa mieszkaniowego – tak jak pan zaznaczył – przybywa mieszkańców i dzieci i już niektórzy dyrektorzy szkół informują mnie, że będą musieli wprowadzać aneksy, ponieważ zakładają, że od września bę- Wójt Stefan Dębski dzie dzieci więcej i automatycznie przybędzie oddziałów by znacznie większy. za to rozwój budownictwa wymusza przede w szkołach. – Z jednej strony to chyba do- wszystkim nakłady na infrastrukbrze, że jest coraz więcej miesz- turę oświatową, drogową, na oświetlenie – i z tym nie nadążamy. chcę kańców… – …ale intensywny rozwój gmi- zaznaczyć, że w drugim półroczu ny powoduje, że samorząd nieste- tego roku podpiszemy umowę doty nie jest w stanie zabezpieczyć tyczącą dofinansowania kanalizacji wszystkich potrzeb infrastruktu- z narodowego Funduszu ochrony nr 8 (15) | sierpień 2014 turą turystyczną i pierwsze w Polsce całoroczne akwarium plenerowe, w którym pływa i żyje wszystko to, co można zobaczyć w Stawach Środowiska i Gospodarki wodnej. Będzie to blisko 5,5 mln zł. – Ważne, że terminowo realizujecie zaplanowane zadania… – …i po raz pierwszy, odkąd dostajemy udziały w podatku dochodowym od osób fizycznych, udało się nam w pierwszym półroczu osiągnąć powyżej 50 procent wykonania. na ogół te dochody w pierwszym półroczu są wykonane niewiele powyżej 40 procent. Ponadto wyegzekwowaliśmy karę za wycinkę drzew przy realizacji dużej inwestycji; opiewa na ponad 700 tys. zł i prawie 150 tys. zł odsetek. możemy już także ocenić, że dobrze będzie realizowana sprzedaż gruntów i całość kwoty uzyskanej ze sprzedaży wpłynie do 10 lipca, ale zaliczkę w wysokości 600 tys. zł otrzymaliśmy już w pierwszym półroczu tego roku. nieźle zapowiadają się także dochody pobierane przez urzędy skarbowe na rzecz gminy. – Czyli pierwsze półrocze wygląda lepiej niż zaplanowaliście. – oczywiście, a przemawia za tym fakt, że możemy sobie pozwolić na dodatkowe zadania. komisja budżetowa już zaakceptowała nasze wnioski, potrzebna jest jeszcze aprobata komisji wspólnych i akcep- Starostwo Powiatowe w Miliczu ul. Wojska Polskiego 38 56-300 Milicz tel. 71 384 07 04, 71 384 13 28 fax 71 384 07 04 [email protected] www.milicz-powiat.pl tacja radnych na sesji. zatem jest duża szansa, że te zadania zostaną zrealizowane jeszcze w tym roku. – Czy zmienił pan zdanie co do kandydowania na wójta gminy Czernica? – dla mnie moje słowo jest bardzo ważne i skoro złożyłem deklarację o niekandydowaniu, to jej nie zmienię. – A czy poprze pan któregoś z kandydatów? – znam dobrze wszystkich trzech kandydatów na wójta i nie chcę nikogo z nich krzywdzić. niech się sprawdzi demokracja i niech wybiorą ludzie. Rozmawiał Sławomir Grymin (TS) Urząd Gminy Czernica ul. Kolejowa 3 55-003 Czernica tel. 71 381 39 32 tel./fax 71 381 39 21 [email protected] www.czernica.pl Gmina polska 7 nr 8 (15) | sierpień 2014 Jelcz-Laskowice stawiamy na zrównoważony rozwój Rozmowa z KAZiMierZeM pUTYrą, burmistrzem Jelcza-Laskowic Fot. umiG jelcz-laSkowice – Jak pan ocenia ostatnie siedem miesięcy tego roku? – uważam, że był to bardzo dobry okres dla naszego samorządu, i to pod każdym względem, ale przede wszystkim dlatego, że utrzymujemy wzrostowe tendencje we wszystkich dziedzinach będących domeną samorządu. już po połowie lipca wiem, że sytuacja jest bardzo dobra, jeśli chodzi o realizację budżetu. dlatego nosimy się z zamiarem wprowadzenia jeszcze w tym roku do realizacji nowych przedsięwzięć, ale zobaczymy, jak to będzie i czy z tym zdążymy. niestety, dzisiaj jest tak, że dwie trzecie czasu UMiG Jelcz-Laskowice Burmistrz Kazimierz Putyra WSSE, Podstrefa Jelcz-Laskowice Fot. umiG jelcz-laSkowice zajmuje przygotowanie inwestycji, a konkretne jej zrealizowanie tylko jedną trzecią. na pewno nie będziemy mieli problemów z wyborem tego, co powinniśmy zrobić. – Najważniejsze to zdobyć fundusze na jakieś zadanie. – tak to jest, ale martwi mnie, że fundusze unijne ruszają leniwie… – …ale tak samo było z programowaniem 2007-2013. – dlatego nie martwimy się aż tak, jak martwiliśmy się kiedyś, gdy baliśmy się, co to będzie z realizacją zadań. dzisiaj już dobrze wiemy, że jeśli przyjdzie odpowiedni czas na sięgnięcie po te pieniądze, to po prostu po nie sięgniemy. martwi mnie bardziej to, że większość samorządów ma taką sytuację finansową, iż nie będą mogły sięgnąć po te środki. – Ale przecież praca prezydenta, burmistrza lub wójta to trochę praca podobna do zajęcia stratega. Już wcześniej dobrze wiadomo, że przyjdzie nowy okres unijnego programowania i trzeba wtedy mieć środki własne. – Stół w pana gabinecie jest okrągły. – Powiedziałbym, że na pewno nie ma kantów. – Czy, w związku z dobrą passą gminy, radni na sesji absolutoryjnej byli za udzieleniem panu absolutorium? – większość mnie poparła, aczkolwiek nie wszyscy. część radnych wstrzymała się bez powodu od głosowania, a dwóch głosowało przeciw, argumentując, że wprawdzie zrealizowałem budżet, jeśli chodzi o promocję jelcza-laskowic, ale te wydatki promocyjne są zbyt wielkie i dlatego głosują przeciw. tego nie rozumiem, bowiem jeśli w budżecie gminy wydatki promocyjne były uchwalone przez radę na takim poziomie, to przecież musiałem je zrealizować. – W roku wyborczym opozycyjni radni nie lubią, jak włodarz gminy ma środki na promocję gminy. – niestety, są ludzie, którzy nie rozumieją, że na sukces finansowy jakiejkolwiek organizacji ma wpływ także jej wizerunek, a to przede wszystkim dobra i szeroka promocja. – Wiedzą o tym dobrze mistrzowie promocji – Amerykanie i Japończycy… – …i dlatego osiągają wielkie sukcesy i świetnie się rozwijają. Popieram dzisiaj przede wszystkim tę Wizualizacja Centrum Kultury i Sportu ważniejsze dla najbliższej przyszłości waszej lokalnej społeczności? – Priorytetem dla naszej gminy i najbliższej okolicy jest przede wszystkim zrównoważony rozwój. musimy rozważnie i starannie rozwijać wszystkie sfery samorządowego życia i żadnej z nich nie zaniedbać. to jak z ciastem, które rośnie w całej swojej masie i wtedy jest smaczne i bez zakalca. wszystkie plany związane z wieloletnim planem inwestycyjnym, finansami, środkami unijnymi i działalnością kulturalną muszą ze sobą współgrać – dopiero wtedy można osiągnąć odpowiedni i zadowalający efekt. nie wolno także forować środowiska miejskiego kosztem wiejskiego i trzeba gminę miejsko-wiejską traktować sprawiedliwie. oczywiście, miasto jest gospodarczą lokomotywą, ale do niej doczepione są Fot. umiG jelcz-laSkowice Fot. Sławomir Grymin – rzeczywiście – kolokwialnie mówiąc – takie moce przerobowe trzeba było zapewnić sobie trochę wcześniej, a od trzech lat obowiązuje indywidualny wskaźnik zadłużenia i kto dobrze przepracował ostatni okres, ten teraz będzie miał większe możliwości finansowe, a jelcz-laskowice właśnie do takich gmin należy. – W ostatnim okresie waszą największą inwestycją była budowa hali sportowej… – …i jest nadal, bowiem inwestycja jest jeszcze realizowana. jej zakończenie miało nastąpić w październiku, ale nie wiadomo, jak to będzie, ponieważ wykonawca chce rozmawiać o przesunięciu terminu. – Czasami co nagle, to po diable… Zbyt szybkie oddanie takiego obiektu skutkuje później usuwaniem usterek i różnych niedoróbek. – zdaję sobie z tego sprawę i jeśli pojawią się mocne argumenty za przesunięciem terminu oddania hali do użytku, to dla dobra tej ważnej inwestycji jestem skłonny o tym rozmawiać. większość rady, która jest za przeznaczaniem optymalnych i godziwych środków na promocję gminy jelcz-laskowice. – Amerykanie przeznaczają około 25 proc. na promowanie swoich wyrobów, a przecież – może się to komuś podobać lub nie – gmina jest podobnym wyrobem do sprzedaży i zaoferowania jak na przykład pasta do zębów czy samochód. Jeśli zainteresujemy nią nabywcę, to tutaj wyda pieniądze, lokując swoją firmę, właśnie tutaj wybuduje dom albo przyjedzie wypocząć i wyda pieniądze. – Prawa ekonomii dotyczą wszystkich, ale trudno mi porównywać gminę na przykład z proszkiem do prania lub jakimś medykamentem. tak czy siak, nie wydamy 25 proc. swoich dochodów na promocję, bo na to nie stać żadnej polskiej gminy. – Za oceanem na rynku gospodarczym jest niesamowita konkurencja i trzeba się tak dynamicznie promować… – …ale wśród polskich samorządów też jest niemała konkurencja i na przykład z kolejką do środków unijnych bywa różnie. nie jest tak, że się przychodzi i po prostu je sobie bierze, tylko trzeba się dobrze napracować, aby po nie sięgnąć. trzeba mieć odpowiednią pozycję i nierzadko wsparcie polityczne. – Zatem niektórzy są bliżsi sercu królika, niektórzy dalsi… – …a niektórzy cały czas królika gonią. – Jaka będzie druga połowa tego roku w Jelczu-Laskowicach? – tak jak już podkreślałem, do budżetu mogą wejść dodatkowe zadania, ale nie będą to jakieś bardzo spektakularne inwestycje. Będzie rządził pragmatyzm i może zainwestujemy w bezpieczeństwo – na przykład w remizy, trochę w drogi i chodniki oraz w sport i rekreację. – W listopadzie będzie się pan starał o ponowne cztery lata burmistrzowania w Jelczu-Laskowicach. Co zatem uważa pan za naj- wagoniki tworzące całość. Priorytetem będzie też w przyszłości komunikacja. i to dobrze, że w tym rozdaniu stawiamy na kolej. – A czy spełnił pan wszystkie obietnice z programu wyborczego sprzed czterech lat? – obiecałem skatepark, ale to zadanie jest już w toku realizacji. Rozmawiał Sławomir Grymin (TS) Urząd Miasta i Gminy Jelcz-Laskowice ul. Wincentego Witosa 24 55-220 Jelcz-Laskowice tel. 71 381 71 00, 71 381 71 22 fax 71 381 71 11 [email protected] www.jelcz-laskowice.pl 8 Gmina polska Starostwo Powiatowe w Kłodzku Kadencja inwestycyjnie rekordowa Rozmowa z MACieJeM AWiŻenieM, starostą kłodzkim – Powiedział pan podczas rozmowy telefonicznej, że jedzie pan do Lądka-Zdroju, do Chińczyków… – okazało się, że wśród wielu gości odwiedzających ziemię kłodzką znaleźli się także chińczycy i jestem z tego powodu bardzo szczęśliwy. obywatele Państwa Środka są członkami zespołu występującego na naszym lecie Baletowym w lądku-zdroju. na naszym terenie dzieje się mnóstwo świetnych imprez, na które serdecznie zapraszam mieszkańców z całego dolnego Śląska. Są Bieguny kultury w nowej rudzie, a za chwilę będą festiwale, m.in. chopinowski i moniuszkowski. naprawdę dzieje się mnóstwo fajnych rzeczy, trzeba tylko znaleźć trochę wolnego czasu. – A chińscy artyści przyjechali… – …kurtuazyjnie, aczkolwiek przy okazji takich występów czy kulturalnych spotkań odbywają się spotkania mniej formalne. Był na przykład ostatnio w Polanicy-zdroju ambasador japonii, któremu przedkładaliśmy pewne propozycje gospodarcze. cóż, inwestują u nas australijczycy, to dlaczego nie mieliby tego robić chińczycy lub japończycy? – Ma pan przed sobą jakieś skomplikowane wykresy… – …które pokazują prostą rzecz. Podsumowujemy naszą kadencję, a widać to najlepiej właśnie na wykresach. Systematycznie spada nam dług i spłacamy zadłużenia poprzednich kadencji. – A było z tym nie najlepiej… – Było bardzo niedobrze i swego czasu powiat brał pożyczkę z mini- Starosta Maciej Awiżeń sterstwa, ale teraz poziom naszego zadłużenia wynosi już tylko 31 procent. jeszcze parę lat temu było to 60 procent. ważne, że zadłużenie spłacamy, ale paradoksalnie rzecz biorąc, właśnie teraz rekordowo inwestujemy. – W tym roku? – w tym roku, w roku ubiegłym, przez wszystkie cztery lata mijającej kadencji mamy najwyższe inwestycje w historii powiatu kłodzkiego i najwięcej wydajemy. chcę też podkreślić, iż to nie dzieje się tak, że wydajemy z własnego budżetu, bo to potrafi każdy. trzeba pomnażać każdą złotówkę najmniej pięciokrotnie i my to właśnie potrafimy. Ściągamy, kolokwialnie mówiąc, pieniądze z zewnątrz – zarówno z unii europejskiej, jak i od skarbu państwa, ale także we współpracy z samorządami gminnymi. – Pieniądze zewnętrzne najsłodziej smakują… – …bowiem nie obciążają naszych podatników, a są wydawane na miejscu, co powoduje dalsze pozytywne skutki. – A jak było na ostatniej sesji absolutoryjnej? – oceniam, że dobrze, ponieważ uzyskaliśmy absolutorium. jest to zasługa koalicji, która zawsze wspiera swój zarząd, ale po raz pierwszy Żórawina półkolonie to jest to! Samorząd Żórawiny już od wielu lat zajmuje się organizacją letnich półkolonii dla dzieci z terenu całej gminy. – nasza gmina od lat wspiera organizację letniego wypoczynku dla dzieci – wyjaśnia sekretarz gminy Żórawina maria Firecka. – Pomagamy szkołom w organizacji tego wypoczynku i akcję wspieramy finansowo. chcę podkreślić, że w każdej szkole organizujemy półkolonie, trwające różnie, w zależności od potrzeb dzieci. najpierw dyrektorzy szkół rozmawiają z rodzicami o tym, jak oni wyobraża- ją sobie letnie wakacje swych pociech, ły. teraz trwają też półkolonie w Żóraa później ustalamy, co możemy zro- winie. chcę podkreślić, że szkoły wybić, aby dzieci były zadowolone i bez- pracowały sobie wysoką renomę i na pieczne. wcześniej w poszczególnych półkolonie trzeba się zapisywać. także Gminne centrum kultury szkołach były organizowane zajęcia dla uczestników półkolonii, teraz główny- w Żórawinie organizuje dzieciom półmi atrakcjami letniego wypoczynku są wyjazdy m.in. na wrocławskie baseny, do Strzelina i oławy. znaczenie mają preferencje dzieci i ceny biletów wstępu. organizowane są również wyjazdy do kina, teatru, skansenów i muzeów, np. do Galowic, gdzie jest muzeum powozów. tam też odbywają się lekcje historii. Ponadto podczas lata także rady sołeckie organizują dzieciom wypoczynek w poszczególnych miejscowościach, w świetlicach Dyrektor Bożena Komarowska wiejskich. – zatrudniamy nauczycieli pro- kolonie i letni wypoczynek, na które wadzących półkolonie i odbywają się – z powodu ich popularności – trzeba tam zajęcia plastyczne, gry i zabawy dzieci zapisywać wcześniej. – dzisiaj nawet nie pamięruchowe – informuje maria Firecka. – w świetlicach wiejskich mieszkań- tam, od kiedy robimy akcje letniecy sołectw zorganizowali półkolonie go wypoczynku – uśmiecha się dyw krajkowie i Przecławicach, resz- rektor żórawińskiego Gck Bożena ta wypoczynku zorganizowana jest komarowska.– ale corocznie orw miejscowościach, w których są szko- ganizujemy wypoczynek dzieciom w sierpniu i teraz też będzie to od 4 do 22 sierpnia. zajęciami objęte będą dzieci od szóstego roku życia, mniej więcej do trzynastego roku, od godz. 10 do 14. w tym czasie zapewnimy naszym podopiecznym różnego rodzaju atrakcje, a po godz. 14 dzieci przechowujemy, dopóki nie odbiorą ich rodzice. dzieci będą udzielały się w zajęciach plastycznych, muzycznych, rytmice i japońskiej sztuce walki aikido, którą na ekranach kin spopularyzował Steven Segal. – Staramy się, i to się cieszy największym powodzeniem, organizować dzieciom wyjazdy – podkreśla dyrektor komarowska. – do wrocławia, do parku linowego w kątach wrocławskich, na Bielany wrocławskie na plac zabaw, baseny w Strzelinie, oławie i Brzegu, do zoo, kina i na rejs statkiem. dzieci lubią wyjeżdżać i korzystać z atrakcji, których nie mają blisko domu, a dodatkowym walorem jest to, że w pierwszym tygodniu nie mamy do dyspozycji autobusu i zabieramy naszych podopiecznych pociągiem. autokar nieodpłatnie zapewnia gmina, zatem koszt organizacji półkolonii przez Gck jest o wiele mniejszy. dzieci biorą udział w zajęciach śmy nasze problemy związane z tą trasą. na tapecie jest dzisiaj obwodnica kłodzka, a o „ósemkę” naprawdę walczymy. obwodnicy też nie było, a już jest i mam nadzieję, że tak samo będzie z S8. – Będzie się pan starał o następne starostowanie powiatem kłodzkim? – chcę pociągnąć następną kadencję. jesteśmy już przygotowani do pozyskiwania nowych środków unijnych, mamy też opracowane projekty budowlane na drogi, oświatę, pomoc społeczną i wiemy, jak to robić. to daje mi dobrą legitymację, aby dalej pracować na tym stanowisku, które dzisiaj piastuję. Rozmawiał Sławomir Grymin (TS) Starostwo Powiatowe w Kłodzku ul. Okrzei 1 57-300 Kłodzko tel. 74 865 75 23 fax 74 867 32 32 [email protected] www.powiat.klodzko.pl plastycznych, zrywają zioła i kwiaty, a później układają bukiety, robią wyklejanki i laurki. kupowane są także owoce i warzywa, z których dzieci układają sałatkowo-owocowe kompozycje, później spożywane przez małych twórców. – mamy dwóch instruktorów od muzyki i dwóch od plastyki, a dodatkowo jeden pan prowadzi zajęcia z aikido – wylicza Bożena komarowska. – jest jeszcze dwóch praktykantów, którzy będą nam pomagali. w tym roku na półkolonie mamy zapisanych 49 dzieci i już więcej nie przyjmujemy, przede wszystkim ze względów na dość skromne warunki lokalowe oraz na bezpieczeństwo. H.S. (TS) Fot. Sławomir Grymin Już tak się utarło, że pracę samorządu ocenia się przede wszystkim na podstawie wysokości budżetu, poziomu wydatków i dochodów, ilości środków wydanych na inwestycje, a także wielkości pozyskanych zewnętrznych pieniędzy, czy choćby spektakularnych sukcesów w rankingach. niestety, zapomina się zazwyczaj o tzw. miękkich społecznych programach i inicjatywach pozainfrastrukturalnych. Warto podkreślić, że w Żórawinie rozwój gminy to także tego rodzaju działania, a przykładem niech będzie akcja letnich półkolonii. w tej kadencji było to głosowanie polityczne. zbliżają się przecież wybory samorządowe. do tej pory opozycja głosowała z nami za udzieleniem absolutorium, a w tym roku już nie. – Co dla was będzie istotnego w drugim półroczu tego roku? – nie będzie żadnych niespodzianek i cały czas zamierzamy inwestować w drogi. a jak jeden z radnych spytał mnie, jaki jest moim zdaniem największy sukces i największa porażka powiatu, to odpowiedziałem mu: drogi i drogi. z jednej strony najwięcej zainwestowaliśmy w drogi. jest to nasz priorytet i w tym półroczu zakończymy inwestycje, na które staramy się o dofinansowanie z tzw. powodziówek, a z drugiej strony tych dróg jest tak dużo, że cokolwiek byśmy nie zrobili, to aby je wszystkie wyremontować, trzeba mieć na to nawet dwadzieścia lat. – Niestety, z Wrocławia do Kłodzka dalej jedzie się okropnie, a budowy S8 nie ma w dalszym ciągu na rządowej liście indykatywnej. – rzeczywiście, S8 nie jest wskazana do zrobienia w najbliższym okresie, ale tej sprawy nie odpuszczamy. Był u nas pełnomocnik rządu ds. infrastruktury drogowej zbigniew rynasiewicz, któremu przedstawili- nr 8 (15) | sierpień 2014 Urząd Gminy Żórawina ul. Kolejowa 6 55-020 Żórawina tel. 71 316 51 05, 71 316 51 57 fax 71 723 49 00 [email protected] www.zorawina.pl Gmina polska 9 nr 8 (15) | sierpień 2014 Prusice najlepsi w polsce według DGp Drzewiej tak nie bywało – gmina nie była tak świetnie oceniana w najpoważniejszych ogólnopolskich rankingach, nie pozyskiwała tak wielkich finansowych środków zewnętrznych i – moim zdaniem – nie prowadziła innowacyjnej gospodarki i zarządzania. Dzisiaj w prusicach jest naprawdę inaczej, a aby do tego doszło, musiały zmienić się władze gminy. Mieszkańcy wybrali nowego burmistrza, który dobrał sobie współpracowników, przyszli nowi radni i wszystko ruszyło z kopyta do przodu. Wydaje się, że ta recepta na sukces jest prosta i bezbolesna, dlatego zalecamy ją w tych gminach, gdzie nic się nie dzieje albo dzieje się niewiele. Wybory blisko i warto korzystać z demokracji, tak jak przed kilku laty zrobili to mieszkańcy gminy prusice. leżąca przy trasie nr 5 z wrocławia do Poznania dolnośląska, miejsko-wiejska gmina Prusice jest bez wątpie- Prusicki ratusz tzw. złotej Setce, która wyróżnia najgospodarniejsze polskie samorządy, oraz w rankingu tejże gazety „europejski Samorząd”, w którym pokazuje się gminy najlepiej pozyskujące i wydające europejskie środki. w tym roku pracę samorządu w Prusicach także dostrzeżono na ze- Centrum fitness dobrze służy mieszkańcom gminy nia sztandarowym przykładem gminy, w której wybór nowego burmistrza przyczynił się do dynamicznego skoku rozwojowego gminy. nowy szef prusickiego samorządu igor Bandrowicz jest człowiekiem młodym, pełnym inicjatywy i pracowitym, a jednocześnie doświadczonym, bowiem przed burmistrzowaniem był wicestarostą powiatu trzebnickiego. niedługo po tym, jak został burmistrzem Prusic, zaczęły spływać do gminy niebagatelne finansowe środki zewnętrzne, realizowano wiele inwestycji i szybko wzbogacano miejscową infrastrukturę. nie był to jednak chwilowy zawrót głowy czy spektakularny fajerwerk. tak dzieje się do dzisiaj i chwała za to miejscowemu samorządowi i jego szefowi. nic też dziwnego, że Prusice były już wielokrotnie nagradzane w prestiżowych ogólnopolskich samorządowych i gospodarczych rankingach – m.in. lokowały się na bardzo wysokich miejscach w plebiscycie „rzeczpospolitej”, wnątrz i gmina – w kategorii gmin miejsko-wiejskich – została laureatem ogólnopolskiego rankingu „Perły Samorządu” redakcji „dziennika Gazety Prawnej”, wyprzedzając karlino i Stronie Śląskie. Przed rokiem w tym samym rankingu Prusice były szóste, ale w tym roku na zwycięstwo zapra- Mediateka w Prusicach cowała między innymi – mówiąc kolokwialnie – kamiennogórska Specjalna Strefa ekonomiczna małej Przedsiębiorczości. warto podkreślić, że wydano już 94 zezwolenia na działalność gospodarczą i stworzono prawie 5 tysięcy miejsc pracy. w rankingu „dziennika Gazety Prawnej” brano pod uwagę wysokość nakładów na infrastrukturę w latach 2011-2013, ilość środków zewnętrznych, o które gminy starały się od roku 2011, i ilość środków zewnętrznych pozyskanych przez gminy. Poza tym brano pod uwagę, jaki procent budżetu gminy został przeznaczony na ochronę środowiska i jaki został na te cele wydany. Punktowano m.in. utworzenie rezerwatów, parków krajobrazowych i narodowych oraz ustanowienie pomników przyrody. dla kapituły konkursu ważne było na przykład, czy gmina wdrożyła program opieki nad bezdomnymi zwierzętami, czy podjęła uchwałę dotyczącą znakowania zwierząt, jak często odbierane są odpady komunalne od mieszkańców bloków, a jak często z domów jednorodzinnych. Przyznawano punkty za nieodpłatne zbieranie odpadów wielkogabarytowych, sprzętu elektrycznego i elektronicznego, baterii, a także innych segregowanych śmieci. Ponadto oceniano, czy w gminie jest stacjonarny punkt selektywnej zbiórki odpadów komu- nalnych (PSzok). znaczenie miały również: jaki procent budżetu gminy został przeznaczony, a jaki wydany w latach 2011-2013 na turystykę, sport i rekreację, liczba obiektów rekreacyjnych dostępnych bezpłatnie, czy gmina wdrożyła programy sportowe, czy wspiera uczniowskie, amatorskie i zawodowe kluby sportowe i jakimi osiągnięciami mogą się one pochwalić. istotna była liczba i rodzaj związanych bezpośrednio z promocją gminy inicjatyw społeczno-kulturalnych o wydźwięku krajowym lub międzynarodowym. jeśli chodzi o gminy miejsko-wiejskie, najlepsze w kategorii nakładów na infrastrukturę okazały się Stronie Śląskie i Prusice, w dziedzinie ochrony łe rządy, za to, że odpowiada na pytania mieszkańców w internecie, za to, że ma swój urzędowy profil na portalach społecznościowych i za to, że współpracuje z mediami. włodarze gmin oceniali byli także za organizację imprez sportowych i kulturalnych, wprowadzenie SmS-owego systemu ostrzegania i informowania kryzysowego dla mieszkańców gminy. Punktowano ułatwienia w załatwianiu spraw urzędowych: czy można załatwiać urzędowe formalności za pośrednictwem strony internetowej i czy wprowadzono system SmS-owego lub telefonicznego powiadamiania klientów o załatwionych urzędowych sprawach. Plusem było zapewnienie pomocy tłumacza języka migowego dla osób z wadami słuchu oraz informacje urzędowe pisane brajlem. na łamach „krajowego Przeglądu Samorządowego” nieraz piszemy, że samorządowcy nie pracują dla laurów, statuetek czy innych nagród. ale jeśli te wyróżnienia są pochodną dobrej roboty, to wszystko jest w porządku i są one powodem do dumy. zatem ze swojej pracy może być dzisiaj dumny samorząd Prusic – najlepszy w Polsce według „dziennika Gazety Prawnej”. usatysfakcjonowany pewnie jest także siódmy burmistrz w kraju igor Bandrowicz oraz jego współpracownicy, radni i cała lokalna społeczność. Nowa oczyszczalnia ścieków środowiska zwyciężyły Prusice przed aleksandrowem łódzkim, Bobową i czaplinkiem, a w kategorii rekreacja, sport i turystyka – karlino przed Prusicami. w rankingu tym wybrano także najlepszych włodarzy gmin. w kategorii miast powyżej 100 tysięcy mieszkańców laureatem został prezydent Gliwic zygmunt Frankiewicz, miast do 100 tysięcy mieszkańców – burmistrz józefowa Stanisław kruszewski, w kategorii gmin wiejskich – wójt Pawłowic damian Galusek i gmin miejsko-wiejskich – burmistrz Stronia Śląskiego zbigniew łopusiewicz. w tej kategorii burmistrz Prusic igor Bandrowicz ulokował się na siódmej pozycji w kraju. w tym rankingu dużo punktów włodarz gminy mógł otrzymać za długotrwa- Bez tej zbiorowej pracy o sukcesach można by było tylko pomarzyć albo słodko wyśnić. Sławomir Grymin (TS) Urząd Miasta i Gminy w Prusicach Rynek 1 55-110 Prusice tel. 71 312 62 24, 71 312 62 31 fax 71 312 62 29 [email protected] www.prusice.pl 10 Gmina Polska Olesno To były piękne Dni… Fot. Sławomir Grymin zji, realizując wnioski i unijne dotacje – mówił. – Każdą złotówkę wydawaliśmy nie tylko gospodarnie, ale wykonywaliśmy długo oczekiwane inwestycje, pamiętając także o mieszkańcach wsi oraz zdrowym wypoczynku i rekreacji. Kwota inwestycji, które od roku 2007 zostały zrealizowane lub są realizowane, wy- Burmistrz Sylwester Lewicki kroi urodzinowy tort Olesna nosi 78 mln zł. DotaGmina wiele inwestuje, ale inDni Olesna rozpoczęła uroczysta cje unijne to ponad 34,6 mln zł, na sesja Rady Miejskiej w MDK. Prze- mieszkańca gminy przypada śred- westuje mądrze i znajduje się dobrej kondycji finansowej – zadłuwodniczący Rady, Piotr Antkowiak, nio 1948 zł unijnych dotacji. żenie na koniec roku otwierając sesję, powie2013 wynosiło jedydział: – To szczególne nie 28 procent. Wśród dni, na które czekamy zrealizowanych inweprzez cały rok. To także stycji jest m.in. rewitaczas na podsumowanie lizacja oleskiego Ryntego, co się u nas zmieku, budowa kompleksu niło. rekreacyjno-sportoweBurmistrz Olesna go, budowa kanalizaSylwester Lewicki tecji, dróg, boisk, plago podsumowania doców zabaw, wiejskich konał, przedstawiając centrów kultury i wieprezentację multimele innych, które życie dialną ukazującą okres mieszkańców gminy 2007-2014. – Nie prze- Odznaczeni medalem „Zasłużony dla Ziemi Oleskiej” z burmistrzem Sylwestrem czynią coraz lepszym. gapiliśmy żadnej oka- Lewickim i przewodniczącym Rady Miejskiej Piotrem Antkowiakiem Jawor Miasto Chleba Miasto Pokoju zaprasza na ŚWIĘTO CHLEBA I PIERNIKA pod honorowym patronatem Małżonki Prezydenta RP Pani Anny Komorowskiej 29-31 SIERPNIA 2014 r. Po piętnastu edycjach Międzynarodowych Targów Chleba i dwóch latach przerwy Jawor powraca do organizowania „święta chleba”, w nowej odsłonie… Święto Chleba i Piernika to niezwykle wydarzenie, podczas którego dolnośląski Jawor znów zamieni się w Polską Stolicę Chleba! Trzydniowa impreza, wypełniona bogactwem smaków, gatunków i metod wypiekania chleba, ciast i pierników, połączy najwyższy kunszt piekarniczy z historią i staropolską tradycją. brym technologiom. Oddać należny szacunek tym, którzy chleb wytwarzają i docenić tych, którzy potrafią się nim dzielić. Podziękować tym, którzy na co dzień wybierają zdrowe, polskie pieczywo z rzemieślniczych piekarni i promować postawy racjonalnych zakupów i niemarnowania chleba. Idea święta… Podczas Święta Chleba i Piernika Jawor gościć będzie najlepszych polskich piekarzy i cukierników, którzy staną w szranki w konkursach „Rzeźby Piekarskiej” i „Piekarza Roku”. Na stoiskach będą prezentować się wspaniałe bochny wypiekane według starych, często zapomnianych receptur, Uczcić chleb, który dosłownie i symbolicznie stanowi podstawę niezbędną do przeżycia każdego z nas. Pokazać kunszt najlepszych polskich piekarzy i cukierników, którzy wbrew rynkowym trendom starają się zachować wierność starym recepturom i do- Co nas czeka… na prawdziwym zakwasie, chleby o wyjątkowym smaku, zapachu i składzie, np. z dynią, śliwką czy ostropestem. Animacje piekarskie, prowadzone przez mistrzów, pozwolą z bliska przyjrzeć się najwyższym umiejętnościom piekarzy i metodom ich pracy. Dodatkową atrakcją będzie udział w animacjach piekarniczych zwycięzców w mistrzostwach Polski w turnieju na „Najlepszego Ucznia w Zawodzie Cukiernik i Piekarz”, organizowanego przez Dolnośląski Cech Piekarzy i Cukierników we Wrocławiu. Obok nowoczesnych technologii swoje miejsce znajdzie również chleb wypiekany na żywo według starodawnych receptur w tradycyjnym opalanym drewnem piecu. Wyśmienitą kuchnię zapewni znany kucharz Karol Okrasa, który – „łamiąc przepisy” – przygotuje dania Te zmiany dostrzegają i podziwiają także przybyli na sesję goście, wśród których znaleźli się m.in. starosta oleski Jan Kus, ks. profesor Walter Lenart, opolscy samorządowcy, przedsiębiorcy, przedstawiciele oświaty i służb mundurowych. Nie z aw ie d l i też zagraniczni przyjaciele Olesna; na urodzinach miasta pojawili się przedstawiciele węgierskiego miasta partnerskiego Zalakaros – József Böröcz, Timea Jambor i Zita Kovács, ze Szkocji przyjechał Gordon Connolly z małżonką, a z Arsnbergu Erika Hahnwald z synem Jensem. – Czuję się jakbym przyjechała do domu – powiedziała, nie kryjąc wzruszenia, Erika Hahnwald, była wiceburmistrz Arnsbergu. – A ten dom wciąż staje się piękniejszy. Kulminacyjnym punktem uroczystości było wręczenie medalu „Zasłużony dla Ziemi Oleskiej”. Otrzymali go Antoni Drohomirecki – instruktor wokalny Studia Piosenki przy MDK, Waldemar Górski – zasłużony matematyk z Zespołu Szkół w Oleśnie, Piotr Pawełczyk – dowódca zmiany w Powiatowej Straży Pożarnej i prezes OSP Wysoka oraz Adam i Jan Tyrałowie – właściciele rodzinnej firmy BRADAS. Jak co roku, na uroczystej sesji Rady Miejskiej wystąpili uczniowie Państwowej Szkoły Muzycznej w Oleśnie. I jak co roku – byli znakomici! Bardzo ważną i piękną częścią Dni Olesna był tradycyjny odpust św. Anny. Jej najważniejszy punkt stanowiła w niedzielę suma odpustowa, której przewodniczył biskup Paweł Stobrawa. Przez trzy dni Olesno świętowało – radość z bycia razem łączyła wszystkich. I duma z miasta, z całej oleskiej ziemi. z wykorzystaniem m.in. produktów wytworzonych przez piekarzy podczas animacji piekarniczych. Zaprzyjaźnieni z miastem lokalni rękodzielnicy i rzemieślnicy będą prezentować własne wyroby. Na stoiskach, prócz niezliczonej ilości chleba, znajdą się m.in. różnorodne naczynia lepione z gliny czy niepowtarzalne w swojej formie i kształcie rzeźby, a także żywność ekologiczna i inne „nieskażone cywilizacją” produkty, o których na co dzień często możemy tylko pomarzyć. Dla nikogo nie zabraknie chleba i pierników, a degustacjom towarzyszyć będą unoszące się zewsząd zapachy świeżego pieczywa, cynamonu, miodu i przypraw korzennych. To tylko przedsmak tego, co będzie można smakować przez te wyjątkowe trzy dni w Jaworze. Imprezie towarzyszyć będą niezwykłe widowiska, prezentacje artystyczne, koncerty gwiazd polskiej sceny muzycznej, m.in. A F ROMENTAL oraz BLUE CAFÉ, a także wiele innych atrakcji. go święta i folkloru oraz występy estradowe. Fot. Sławomir Grymin …czyli tegoroczne Dni Olesna. Od 25 do 27 lipca barwny tłum mieszkańców miasta i gminy oraz gości Dni Olesna bawił się na urodzinach jednego z najpiękniejszych miast Opolszczyzny. Pogoda dopisała, rozmaitość atrakcji była ogromna – koncerty wielu zespołów, występy gwiazd, wystawy, kiermasze… Każdy znalazł coś dla siebie w czasie święta miasta i gminy, które od lat znakomicie się rozwijają. nr 8 (15) | sierpień 2014 Święto Chleba i Piernika to prawdziwa uczta dla wszystkich, którzy cenią wspaniałą zabawę, klimat wielkie- Anita Tyszkowska (TS) Urząd Miejski w Oleśnie ul. Pieloka 21 46-300 Olesno tel. 34 359 78 41 do 44 fax 34 359 72 83 [email protected] www.olesno.pl Serdecznie zapraszamy do spędzenia wraz z rodziną niezapomnianego weekendu w dolnośląskim Jaworze – Polskiej Stolicy Chleba! Organizator: Gmina Jawor, Rynek 1, 59-400 Jawor Jaworski Ośrodek Kultury, Rynek 5 59-400 Jawor Współorganizatorzy: Stowarzyszenie Rzemieślników Piekarstwa RP Stowarzyszenie Cukierników, Karmelarzy i Lodziarzy RP Urząd Miejski w Jaworze Rynek 1 59-400 Jawor tel. 76 870 20 21, 76 870 22 01 fax 76 870 22 02 [email protected] www.jawor.pl Gmina Polska 11 nr 8 (15) | sierpień 2014 PROMOCJA To tu, to tam »Od 2011 roku liczba samorządów uzyskujących nadwyżkę budżetową wzrosła dwukrotnie. W 2011 dodatni wynik miało zaledwie 857 jednostek, w 2013 roku już 1674 – wynika z danych regionalnych izb obrachunkowych. »W Jędrzejowie ewakuowano pracowników urzędu skarbowego. Powód? E-mailowa informacja o podłożeniu bomby nadeszła pocztą elektroniczną o godzinie czwartej w nocy. »Resort infrastruktury chce zachęcać wojewódzkie miasta i przylegające do nich gminy do realizacji wspólnych projektów z pieniędzy unijnych. Chodzi o inwestycje m.in. w drogi, transport publiczny, edukację i zdrowie. W programach regionalnych jest na to około 2,4 mld euro. »Władze lokalne udzielają coraz większych zwolnień w opłatach. Ministerstwo Finansów sugeruje, że przesadzają z hojnością. »Średnia roczna temperatura we Wrocławiu wynosi 9,4 stopnia Celsjusza. W Suwałkach znacznie mniej, bo tylko 7,1 stopnia. »Na pierwszym miejscu wśród najbogatszych samorządów jest gmina Kleszczów (łódzkie). Dochody na głowę mieszkańca to 41,6 tys. zł. Na drugim miejscu jest Nowe Warpno (18,9 tys. zł; zachodniopomorskie), na trzecim Krynica Morska (13,1 tys. zł), czwartym–Rewal(prawie12tys.zł), piątym mazowiecka Lesznowola (7,5 tys. zł). »W okolicach Rybnika pojawiły się żmije zygzakowate. Lokalne władze wzywają do ostrożności. To tu, to tam poszperał Tomasz Miarecki Jazztopad w pełnej krasie! Nate Wooley na rozpoczęcie, Pharoah Sanders na zakończenie, a w międzyczasie uczta ze szczyptą orientu. Od 13 do 23 listopada 2014 roku Wrocław będzie jazzowym epicentrum Polski, Europy i… świata! Podczas tegorocznej edycji ponownie zawitają do nas artyści świata jazzu, awangardy, muzyki improwizowanej, eksperymentalnej i rodzimej tradycji z różnych zakątków globu. Trzynastego listopada festiwal otworzy premierowy występ Nate Wooley Quintet, którego liderem jest rozchwytywany w ostatnich latach amerykański trębacz i kompozytor pokolenia lat siedemdziesiątych – Na- te Wooley. Amerykanin dwukrotnie triumfował w ankiecie New York Jazz Records jako muzyk roku, a znakomity trębacz jazzowy Dave Douglas określa go mianem najbardziej niezwykłego współcześnie żyjącego trębacza. Muzyka Nate’a Wooleya sięga źródeł jazzu i jednocześnie emanuje nowoczesnością i energią, która przełamuje wszelkie stereotypy. Razem z sopranistką Megan Schubert i Festival Cello Ensemble w pierwszej części koncertu artysta wykona kompozycję stworzoną na specjalne zamówienie festiwalu. Ukoronowaniem festiwalu będzie koncert absolutnej legendy nowojorskiej awangardy – Pharoah Sanders zagra we Wrocławiu w towarzystwie hinduskiego wirtuoza Triloka Gurtu oraz gwiazdy zeszłorocznego Jazztopadu, nadzwyczajnego niemieckiego pianisty – Joachima Kühna. JGeniusz saksofonu Ornette Coleman okrzyknął Sandersa największym saksofonistą tenorowym na świecie! Muzyczne ścieżki Sandersa plasują go w czołówce spadkobierców Johna Coltrane’a, z którym nagrał dziewięć płyt. Wkrótce po tym sam ukształtował własny język muzyczny, łączący fascynacje swingiem, bebopem, soulem, hip-hopem, fusion, psychodelią, muzyką afrykańską i kubańską. Podczas dwóch dni z muzyką orientalną pod hasłem „Akbank Jazz Festival presents: Turkey” ukażemy multikulturową mieszankę wybuchową prosto ze styku dwóch kontynentów. Gwiazdami będą: kwartet Konstrukt łączący w niezwykle odważny sposób tradycję z najnowocześniejszymi zdobyczami muzyki improwizowanej oraz wirtuozowskie trio Erkan Ogur & Derya Türkan & Alp Ersönmez, które wystąpi w projekcie pod nazwą UZAKTAKI MüZIK – MUSIC FROM FAR SIDE (21 listopada). 22 listopada solo wystąpi Misirli Ahmet, który zaprezentuje mistrzowskie oblicze tureckiej darbuki. Jeszcze tego samego wieczoru przeniesiemy się w zupełnie inny krąg kulturowy – na scenie pojawi się ośmioosobowy zespół MosaiKOREA, którego liderką i gwiazdą jest goszcząca po raz drugi na festiwalu wirtuozka geomungo – Yoon Jeong Heo. Zapraszamy także na koncerty, których bohaterami będą młodzi muzycy z Polski i zagranicy. 19 i 20 listopada odbywać się będą jednocześnie Polish Jazz Showcase z udziałem najzdolniejszych jazzmanów młodego pokolenia oraz laboratorium improwizacji Melting Pot Made in Wrocław, w którym spotkają się artyści z krajów partnerskich, by dzielić się radością improwizacji z publicznością i ze sobą nawzajem. Zachęcamy też do udziału w wydarzeniach towarzyszących festiwalowi – koncertach w mieszkaniach prywatnych, wydarzeniach w Kinie Nowe Horyzonty, spotkaniach z muzykami, warsztatach i jam sessions w Klubokawiarni Mleczarnia. Bilety oraz karnety na koncerty 11. edycji festiwalu Jazztopad już są do nabycia w kasie Narodowego Forum Muzyki (ul. Piłsudskiego 19) oraz w sprzedaży online. (NFM) www.jazztopad.pl 12 Gmina Polska Lubin – gmina Raczyński chce – ludzie nie chcą Rozmowa z Ireną Rogowską, wójtem gminy Lubin łam radnym i mieszańcom, ponieważ gmina jest naszym wspólnym dobrem, wspólne są także porażki i sukcesy. Właśnie radni i mieszkańcy informują władze gminy o tym, co ich najbardziej trapi, a ja staram się realizować ich potrzeby. Oczywiście wszystkiego od razu nie zrobimy, choćbym bardzo chciała, aby tak się stało. Patrząc realnie, jest to niemożliwe, ale musimy wyznaczać priorytety i krok po kroku wzbogać – Na stole serniczek, truskawki, a wszystko to po sesji absolutoryjnej. Brakuje jedynie szampana, ale to chyba niezgodne z prawem… – Dostałam stuprocentowe poparcie radnych, tylko jedna osoba miała uwagi, ale niezwiązane z budżetem. Było to wystąpienie czysto polityczne. – Jeśli to negacja stricte polityczna, to się zupełnie nie liczy… – …i tak właśnie do tego podeszłam. Dyskusji nie podjęłam. – W imieniu naszej redakcji gratuluję pani poparcia radnych, które jest fajną legitymacją do dalszej pracy. – Oczywiście, że to jest budujące, bowiem wtedy się dobrze i sku- Wójt Irena Rogowska tecznie zarządza gminą, gdy dobrze układa się współ- gminę Lubin infrastrukturalnie oraz praca z radnymi, którzy są przed- rozwiązywać problemy ludzi. – Czas płynie szybko… stawicielami sołectw i mieszkań– …i pół roku już za nami. Zaców. Za to właśnie podziękowa- dania wykonujemy terminowo, a jest ich naprawdę niemało. Złożyliśmy dużo wniosków o środki unijne, przyznano nam niemałe dotacje finansowe i realizujemy poważne inwestycje. Skorzystaliśmy jeszcze z ostatnich pieniędzy ze starego programowania 2007-2013, ponieważ byliśmy przygotowani na to, że jeszcze jakieś środki zostaną i mieliśmy opracowane odpowiednie projekty. Zatem w tym roku prawie od podstaw robimy trzy świetlice, jedną remizę i sporo dróg, które budujemy i modernizujemy. – Czyli nie nudzicie się. – Oczywiście, że nie! Dużo pracy mamy z oświetleniem, które jest oparte na źródłach odnawialnych, na fotowoltaice i lampach ledowych dobrego gatunku. Jest z tego powodu m.in. szybciej i oszczędniej i mieszkańcy są z tego bardzo zadowoleni. Nie trzeba projektów, nie trzeba ciągnąć kabli i niszczyć terenu. Oczywiście trzeba mieć swój teren, ale wcale Starostwo Powiatowe w Wołowie Budynki znów z duszą Mimo że powiat wołowski jest jednym z mniejszych na Dolnym Śląsku, ma się czym pochwalić. Tylko w okresie lat 2011-2013 pozyskano – zarówno w projektach inwestycyjnych, jak i tzw. miękkich – blisko 10,5 mln zł. W ostatnim roku unijnej perspektywy finansowania wykorzystano maksimum możliwości, aby wspierać takie obszary jak edukacja, ekologia, wykluczenie społeczne. Duże środki trafiły do szkół i placówek opiekuńczo-wychowawczych, ale również do innych jednostek prowadzonych przez powiat – Urzędu Pracy i Powiatowego Centrum Edukacji i Pomo- cy Psychologiczno-Pedagogicznej. obiekt odzyskał dawną świetność Nie wszystkie inwestycje można i blask. Przy wsparciu środków pojednak zasilić środkami unijnymi. chodzących z Europejskiego FunOszczędzając i znajdując inne ze- duszu Rozwoju Regionalnego udało wnętrzne źródła, powiat sfinanso- się (pod okiem konserwatora zabytwał milionowe inwestycje w szpitalach, działających w ramach samorządowej spółki medycznej, a także przekazał spore środki na przebudowę i remonty dróg. To, co jednak rzuca się najwyraźniej w oczy, to inwestycje w zabytkowe budynki użyteczności publicznej, które przez dziesięciolecia pozostawały zaniedbane. W 2013 roku rozpoczęła się jedna z najwięk- Zamek Piastowski w Wołowie – siedziba między innymi szych inwestycji – reno- Starostwa Powiatowego – odzyskał dawną świetność wacja Zamku Piastowskiego w Wołowie, będącego sie- ków) kompleksowo odnowić zamek. dzibą Starostwa Powiatowego i in- Zakres prac był imponujący – od nych instytucji publicznych. Bu- wymiany stolarki okiennej, izolacji dynek, którego początki sięgają i osuszania ścian, wykonania elewaXII wieku, jest jednym z nielicz- cji z uwzględnieniem zabytkowych nych zachowanych w tak dobrym detali architektonicznych, po wystanie zamków piastowskich. Dzięki mianę konstrukcji i pokrycia dachu. kilkumiesięcznym pracom, których W drugim etapie prac odnowiono koszt przekroczył kwotę 3,5 mln zł, i w części przebudowano oficynę przy zamku i wyłożono kostkę brukową na dziedzińcu. Zamek po wielu dziesięcioleciach może w nowej odsłonie powrócić na kartki pocztowe prezentujące Wołów. Podobny efekt został osiągnięty przy remoncie dawnego wołowskiego liceum (obecnego Zespołu Szkół Ogólnokształcących). Ten zabytkowy budynek również należało w początkowej fazie prac osuszyć, by potem móc położyć nową elewację. W obiekcie wykonano również remonty we wnętrzach, m.in. w historycznej auli. Piękniejszy po remoncie elewacji stał się także budynek Zespołu Szkół Specjalnych w Wołowie, a sporym zakresem prac remontowych został objęty również Zespół Szkół im Tadeusza Kościuszki w Wołowie. To w tej ostatniej placówce za kwotę 1 mln 170 tys. zł utworzono Cent r um Edukacji Ekologicznej „Stacja Wołów – Natura 2000”. To dzięki takim działaniom piękne stare budynki odzyskują duszę. Dzieje się tak nie tylko dlatego, że znów są estetyczne, ale przede wszystkim z tego powodu, że przeznaczono pieniądze dla ludzi, którzy znajdują się w ich wnętrzach. Fot. Starostwo Powiatowe w Wołowie Ostatni rok kadencji samorządu to naturalny okres na podsumowanie tego, co udało się zrealizować, szczególnie w obszarze inwestycji. Powiat wołowski, sięgając przez lata po środki zewnętrzne, przyjął zasadę w której tzw. inwestowanie w człowieka równoważy się z inwestycjami infrastrukturalnymi. Taki kierunek wydaje się jak najbardziej właściwy. nieduży, bowiem ta lampa nie zajmuje dużo miejsca. Nie jest to inwestycja sieciowa, tylko punktowa i jak już wspomniałam – oszczędna, bowiem słońce nie wystawia nam faktury. – Co planujecie uzyskać z nowego unijnego programu? – Na ostatniej sesji przedłożyłam radzie propozycję przygotowania projektu na ogromny obiekt żłobkowo-szkolno-przedszkolny. Jesteśmy gminą mocno rozwijającą się, obserwujemy duży napływ ludności i wzrost osadnictwa. Coraz więcej jest dzieci i młodzieży, dlatego potrzeba budować na przykład żłobki, a aby sprostać tym wyzwaniem, trzeba zacząć od projektu. Mamy na to odpowiedni teren przy samym mieście. – A kiedy pani rozpocznie kampanię wyborczą? – We właściwym czasie. – Czy prezydent Lubina Robert Raczyński nadal chce włączyć gminę Lubin w granice miasta? – Wygląda na to, że chce i w różny sposób próbuje się wdrożyć ten pomysł. Ale nasza duża gmina świetnie się rozwija, ludzie się z nią utożsamiają, są z nią zintegro- nr 8 (15) | sierpień 2014 wani, wspólnie działają i sobie pomagają. Są przeciwni takim pomysłom. Ponadto radni poprzez uchwałę wypowiedzieli się, że o takim włączeniu nie ma mowy. – Zatem prezydent Raczyński może tylko obejść się smakiem… – …i tak powinno być! Inne są interesy miasta, inne wsi, a po włączeniu gminy do miasta nasi radni byliby w radzie miejskiej zmarginalizowani, stracilibyśmy podmiotowość i nie mielibyśmy nic do gadania. Rozmawiał Sławomir Grymin (TS) Urząd Gminy w Lubinie ul. Władysława Łokietka 6 59-300 Lubin tel. 76 840 31 00 fax 76 840 31 40 [email protected] www.bip.ug-lubin.dolnyslask.pl We wszystkich zrealizowanych przez powiat wołowski zamierzeniach kierowano się potrzebami społecznymi. Ważna jest również proporcja i kompleksowość w wykorzystywaniu pieniędzy – tak, aby o nikim i o niczym nie zapomnieć. Realizując inwestycje infrastrukturalne, trzeba pamiętać, że nie sama poprawa estetyki jest celem. Przedstawione działania spowodowały, że budynki są nie tylko ładne, ale przede wszystkim zmodernizowane energetycznie, posiadają nowe instalacje, zostały dostosowane do potrzeb, a czasami poprawiono ich funkcjonalność. Arkadiusz Muszyński Starostwo Powiatowe w Wołowie pl. Piastowski 2 56-100 Wołów tel. 71 380 59 01, 71 389 25 50 fax 71 380 59 00 [email protected] www.powiatwolowski.pl Gmina polska 13 nr 8 (15) | sierpień 2014 Wisznia Mała Ważny pierwszy Klucz Jednym z podstawowych atutów tej gminy jest jej bliskość do Wrocławia, z którym gmina Wisznia Mała graniczy od południa. Dzięki drodze krajowej nr 5 relacji Wrocław – poznań (także coraz bliższym widokom na zmodernizowanie ekspresowej trasy s5) i Autostradowej Obwodnicy Wrocławia dojazd do gminy, będącej – kolokwialnie mówiąc – częścią obwarzanka wokół dużej aglomeracji, nie stanowi większego problemu. ponadto przez gminę przebiegają linie kolejowe z Wrocławia do poznania i Trzebnicy oraz regularnie kursują busy i autobusy usprawniające transport głównie w kierunku Wrocławia. sprawnie działa także system komunikacji wewnętrznej między miejscowościami gminy, co czyni ją jedną z lepiej skomunikowanych gmin na Dolnym Śląsku. Fot. Sławomir Grymin Gmina wisznia mała jest świetnym i przyjaznym miejscem na osiedlenie się, na ulokowanie biznesu, na odpoczynek, sport i rekreację. miejsce to pokochało przed laty wielu osadników, szanuje je i ceni także wielu nowych mieszkańców gminy. ale nie tylko ci, którzy związali swój los z tą ziemią, dostrzegają jej piękno, a przede wszystkim gospodarność i zaradność miejscowego samorządu. w tym roku gmina wisznia mała została laureatem dolnośląskiego klucza Sukcesu. – to pierwsze takie wyróżnienie w historii naszej gminy – uśmiecha się wójt jakub Bronowicki. – cieszymy się, że nasze osiągnięcia zostały dostrzeżone także na zewnątrz. Stowarzyszenie na rzecz Promocji dolnego Śląska nagrodziło nas przede wszystkim za osiągnięcia gospodarcze. za to, co nasza gmina z roku na rok z powodzeniem realizuje w zakresie wzbogacania infrastruktury. to sukces całego naszego samorządu – radnych, pracowników urzędu gminy i moich współpracowników, mieszkańców gminy, także mój i byłego wójta Stanisława moika, który bardzo przyczynił się do rozwoju naszej gminy. wszyscy włodarze gmin starają się jak najlepiej pracować na rzecz lokalnych społeczności. nasza praca nie zawsze jest doceniana i dlatego raduję się, że w tym roku dolnośląski klucz Sukcesu trafił do wiszni małej. a mijające półrocze w gminie jest naprawdę dobre, dużo zadań jest rozpoczętych i kontynuowanych terminowo i bez specjalnych perturbacji. – na pewno zawsze mogłoby być lepiej i nie na wszystkie sprawy ma wpływ nasz samorząd, ale nie będę dzisiaj uprawiał malkontenctwa i oceniam, że naprawdę jest nieźle – mówi wójt jakub Bronowicki. – Przede wszystkim rozbudowujemy naszą kanalizację. myślę, że realizacja tego zadania potrwa co najmniej dziesięć lat i przez ten okres będzie jednym z naszych priorytetów. zakończył się rok szkolny i rozpoczęły wakacje, dlatego możemy rozpocząć remonty w szkołach, które robimy w Psarach i wiszni małej, a w najbliższym czasie czeka to jeszcze dwie kolejne placówki oświatowe. tak jak każda materia, ta oświatowa też bardzo się zużywa i trzeba ją modernizować. zresztą system oświaty działa w zasadzie bez zarzutu i to też przyciąga do gminy nowych mieszkańców. w gminie funkcjonują przedszkola, szkoły podstawowe i gimnazja, a jej władze ciągle podejmują działania usprawniające system oświatowy. zwiększa się liczba miejsc w przedszkolach, a niedawno do użytku oddano nowoczesne obiekty zespołów szkół w krynicznie i Szewcach, wyposażone w multimedialne pracownie. Gmina wisznia mała to także świetne miejsce weekendowego wypoczynku. można tutaj pobiesiadować w karczmie „miłocin” położonej nad wodą wśród lasów i wzgórz, zwiedzić gminę z kijkami, uprawiając nordic walking pod okiem trenerów, uprawiać sport na licznych boiskach i salach sportowych. jest tu wiele znakowanych szlaków rowerowych, niemało zabytków architektonicznych, w rakowie pole golfowe, a w krzyżanowicach i rakowie szkółki jeździeckie. Poza tym w Szymanowie znajduje się lotnisko aeroklubu wrocławskiego oferujące loty na motolotni, skoki spadochronowe i loty szybowcem. Gmina wisznia mała to miejsce zaiste znakomite dla zmęczonego szybkim życiem współczesnego człowieka. S.G. (TS) Urząd Gminy Wisznia Mała ul. Wrocławska 9 55-114 Wisznia Mała tel. 71 312 70 25 fax 71 312 70 68 [email protected] www.wiszniamala.pl Fot. Sławomir Grymin 14 Pielgrzymka Gmina polska nr 8 (15) | sierpień 2014 go ogrzewania w bugdzie oprócz remontów sal dynku sali wiejskiej i toalet szkoły zostaną wyw twardocicach – doposażone w nowoczesną badaje wójt Pielgrzymki zę dydaktyczną oraz zbudotomasz Sybis. – jest wane zostaną przy nich notajemnicą poliszynela, warto mocno podkreślić, że od do- we place zabaw. że gminy wiejskie nie brych kilku lat gmina świetnie wykoGmina korzysta z Promają zbyt wielkich burzystuje swój potencjał i unijne szanse, gramu rozwoju obszarów dżetów. taka jest takdobrze pozyskując finansowe środki wiejskich dla województwa że nasza gmina, ale razewnętrzne i konsekwentnie i z deter- dolnośląskiego 2007-2013, dzić sobie trzeba i dlaminacją poszerzając swoją bazę infra- dzięki czemu między innytego staramy się jak strukturalną. mi rozpoczęto prace zwią- Hala sportowa z zapleczem w Gimnazjum i Szkole Podstawowej w Pielgrzymce najlepiej pozyskiwać wyraźnie też widać, że także w tym zane z przebudową placu roku pielgrzymski samorząd nie za- gminnego w Pielgrzymce i wybudo- a podczas XiX Biesiady zespołów finansowe środki zewnętrzne, dzięsypiał gruszek w popiele, a świadczy wano sieć wodociągową wraz z przy- kresowych odbędzie się Festiwal rę- ki którym krok po kroku wzbogao tym wiele realizowanych zadań, czę- łączami w jastrzębniku. w trakcie kodzieła. Poza tym remontowane są camy infrastrukturę naszej gminy. sto dofinansowanych w stu procentach. realizacji jest także bardzo ważny drogi i obiekty, między innymi dro- trzeba tylko dobrze pracować i po Gmina otrzymała trzy dotacje z euro- z punktu widzenia gminy i jej miesz- ga i budynek nr 95 w Proboszczowie prostu chcieć. S.G. (TS) pejskiego Funduszu Społecznego w ra- kańców projekt „modernizacja stacji i mieszkania w pałacu w nowej wsi mach Programu operacyjnego kapitał uzdatniania wody”. Ponadto powsta- Grodziskiej. ludzki: na projekt pn. „radosne przed- je ścieżka edukacyjno-przyrodniczodzięki dotacjom z wojewódzkieszkolaki” i w sierpniu zostanie otwar- historyczna „Szlakiem kamiennych go Funduszu ochrony Środowiska ty nowy oddział przedszkoli Gospodarki wodnej we wrony dla piętnaściorga dzieci, cławiu i współpracy z nadleśnica dzięki projektowi „moja twem lwówek Śląski wdrażany szkoła moim oknem na świat” jest także etap drugi ścieżki edudodatkowymi zajęciami objękacyjno-przyrodniczo-historycztych zostanie czterdzieści troje nej „Szlakiem kamiennych krzyży uczniów z zespołu Szkolnow choińcu” w krainie wygasłych -Przedszkolnego w twardociwulkanów, który polegać będzie cach i szesnaścioro rodziców. na zamontowaniu tablic edukaUrząd Gminy w Pielgrzymce modernizowanych jest także cyjnych, ustawieniu ławek, koszy Pielgrzymka 109a/1 pięć oddziałów przedszkolna śmieci, zamontowaniu paleni59-524 Pielgrzymka nych w trzech szkołach podska, wiat i ławostołów. tel. 76 877 50 13, 76 877 50 26 stawowych – w Pielgrzym- Wójt Tomasz Sybis – warto również podkreślić, fax 76 743 70 00 lub 76 877 50 13 w. 116 ce, Proboszczowie, nowej że dzięki programowi [email protected] wsi Grodziskiej i w zespole Szkol- krzyży w choińcu” w krainie wy- wa wsi dolnośląskiej przebudujewww.pielgrzymka.biz no-Przedszkolnym w twardocicach, gasłych wulkanów (etap pierwszy), my kotłownię i instalację centralne- po prostu chcieć położona na Dolnym Śląsku – w zachodniej części pogórza Kaczawskiego – gmina pielgrzymka jest gminą typowo rolniczą, a dogodne warunki klimatyczne panujące na jej terenie i dobre gleby pozwalają na intensywną produkcję rolną. Występują tutaj także złoża piaskowców i kruszywa budowlanego, a rozwojowi turystyki sprzyjają walory krajobrazowe, w tym rezerwat przyrody „Ostrzyca proboszczowicka” ze strefą chronionego krajobrazu. Przez gminę Pielgrzymka przebiegają interesujące szlaki turystyczne: wygasłych wulkanów, zamków Piastowskich i sakralno-kulturowy droga św. jakuba – Via regia, przeznaczone dla rowerzystów i pieszych. wiedzie również przez nią pierwszy w Polsce agroturystyczny Szlak winno-miodowy „Grodziec”. Pielgrzymka jest także ważnym ośrodkiem inicjatyw kulturalno-sportowych, w tym organizatorem międzynarodowych biesiad zespołów kresowych, a wsie należące do gminy z powodzeniem uczestniczą w konkursach na szczeblu dolnośląskim na najpiękniejsze wsie. Dożynki w gminie Kłodzko – Bierkowice 2014 Dożynki to bardzo ważne święto rolników, będące ukoronowaniem ich całorocznego trudu, obchodzone po zakończeniu żniw. Towarzyszy mu zabawa, poczęstunek i tańce – w nagrodę za wykonaną pracę i zebrane plony. To także okazja do zaprezentowania pięknie wykonanych z płodów ziemi, wieńców oraz lokalnych tradycji związanych głównie ze żniwami. W tym roku uroczystość Dożynek Gminy Kłodzko odbędzie się 31 sierpnia br. w Bierkowicach. 21.00 Mieszanka różnorodności artystycznej: czeska scena artystyczna kłodzkie Bractwo rycerskie kapela Góralska z rytra aleksandra ostoja oliwia łuszczyńska & Grzegorz mączyński koncert akordeonowy – tomasz Brusiński z jaszkowej dolnej zespół Podzamek Boys koncert gwiazdy wieczoru – zespół BLUE CAFÉ wielką trakcją będzie „Festiwal polsko-czeskich smaków i tradycji”, czyli Święto Plonów, który obejmie prezentację polskich i czeskich produktów ludowych, kulturowych oraz kulinarnych z udziałem polskich i czeskich lokalnych producentów, artystów, twórców ludowych, rękodzielników i zespołów ludowych. Podczas festiwalu zostaną zorganizowane konkursy na wieniec pogranicza – mieszkańcy z Polski i czech zaprezentują komisji konkursowej pięknie wykonane z płodów ziemi wieńce – i na chleb pogranicza, a prezentowanych polskich i czeskich konkursowych chlebów goście imprezy będą mogli spróbować. w czasie imprezy działać będą stoiska promujące produkt lokalny. Obiekt sportowy w Bierkowicach 9.30 Spotkanie z rolnikami – świetlica w Piszkowicach 11.00 msza św. w kościele pw. św. jana chrzciciela w Piszkowicach 13.00 koncert orkiestry dętej Stowarzyszenia muzyków ziemi kłodzkiej 13.15 rozpoczęcie oficjalnych uroczystości 13.30 misterium chleba 14.00 wręczenie odznaczeń państwowych „zasłużony dla rolnictwa” 14.15 wręczenie pucharu wójta gminy kłodzko oraz nagrody w konkursie „Gospodarstwo roku 2014” 14.30 wręczenie nagród w konkursie pn. „Piękna i aktywna wieś gminy kłodzko 2014” 15.00 Prezentacja ludowa wsi kłodzkich, ośpiewanie wieńców i wręczenie darów gospodarzowi przez sołectwa 16.00 Spotkanie z przedstawicielami kół gospodyń wiejskich – przedszkole w Bierkowicach Patronat honorowy minister gospodarki rP – janusz Piechociński minister rolnictwa i rozwoju wsi – marek Sawicki wojewoda dolnośląski – tomasz Smolarz marszałek województwa dolnośląskiego – cezary Przybylski Fot. i. GrzyBowSka Program artystyczny 15.45 dziecięca scena artystyczna Formacja taneczna ze Szkoły Podstawowej w ołdrzychowicach kłodzkich zespół „lajkonik” z wojborza Mikroprojekt „Polsko-czeska olimpiada różnorodności” współfinansowany ze środków Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego oraz budżetu państwa za pośrednictwem Euroregionu Glacensis w ramach Programu Operacyjnego Współpracy Zespół Blue Café będzie gwiazdą wieczoru na dożynkach 2014 Patronat medialny Polskie radio wrocław Gmina Polska. krajowy Przegląd Samorządowy euroregio Glacensis kurier kłodzki Panorama ziemi kłodzkiej tVk kłodzka dkl24.pl Gmina polska 15 nr 8 (15) | sierpień 2014 Zagrodno Wiatrakowe wyjście – jedyne Rozmowa z MieCZYsŁAWeM sŁOniną, wójtem gminy Zagrodno – Lato, ciepło… – …to dla Słoniny jest niekorzystne… (śmiech) – …ale dla zbóż i plonów jest zgoła inaczej. Żeby tylko za dużo wody nie było, to będzie w sam raz. – na razie wszystko zapowiada się dobrze, ale rolnik jest naprawdę zadowolony, gdy dobrze sprzeda swoje plony. – A w tym roku gdzie organizujecie dożynki gminne? – w Brochocinie, w ostatnią niedzielę sierpnia. – Cztery lata tej kadencji minęły bardzo szybko. Jak pan ją ocenia? – kadencja definitywnie doprowadziła do tego, że gmina zagrodno dzisiaj biedną nie jest. – A przecież jeszcze niedawno było inaczej. – Byliśmy gminą – można powiedzieć – śpiącą, gdzie nic specjalnego Wiatraki świetnie wpisały się w krajobraz grodzieńskiej społeczności było zainstalowanie na terenie gminy elektrowni wiatrowych. – rzeczywiście, właśnie wiatraki, a właściwie podatek od tych wiatraków zadecydował o tym, że finan- Wójt Mieczysław Słonina na dożynkach w 2012 roku się nie działo. na inwestycje trudno było zdobyć jakieś środki finansowe, nie było pieniędzy własnych i nie można było sięgać po pieniądze zewnętrzne. owszem, ratowaliśmy się np. kredytami i pożyczkami, ale tak czy siak było pod górkę. teraz jest inaczej. jesteśmy gminą właściwie samowystarczalną i naprawdę stać nas na wiele więcej niż w tych chudych latach. rozwiązujemy już ostatnie duże problemy, czyli wymianę wodociągu w Grodźcu i przygotowujemy się do budowy sali gimnastycznej przy zespole Szkół w zagrodnie. Będzie to już może trzecia sala w naszej gminie, a przyszła rada gminy zdecyduje, czy ją wybudować, czy też nie. nie chcę, aby ktoś zarzucił mi, że w spadku podrzuciłem przyszłemu wójtowi jakieś kukułcze jajo. Ponadto rozważamy – w ramach partnerstwa publiczno-prywatnego – wymianę oświetlenia ulicznego na ledowe, ale o tym przedsięwzięciu także zdecyduje przyszła rada Gminy zagrodno. – Wydaje mi się, że przełomem dla waszego samorządu i całej za- se gminy i jej budżet zdecydowanie zmieniły się na lepsze. doszły do tego kopalnia kruszywa, nowo powstała fabryka w łukaszowie, tauronowski główny punkt zasilania, tłocznia gazu w olszanicy i wszystko zaczęło kręcić się inaczej. – Budżet gminy Zagrodno wzrósł Nowy dach zamku Grodziec bardzo w dość krótkim czasie – w ciągu kilku lat. – Budżet wzrósł prawie dwukrotnie i mamy z tego ogromną satysfakcję. – Dobrze pamiętam, jak niezmiernie trudno było przeprowadzić zamontowanie wiatraków. Pojawiały się groźby, pomówienia i paszkwile, chamstwo i drobnomieszczaństwo, jak w skeczu z Gołasem, Michnikowskim i Kobuszewskim. Było jak z jakiegoś kiepskiego filmu sensacyjnego, pisałem o tym i popierałem wasze wysiłki, i też stałem się obiektem ataków różnych antywiatrakowych oszołomów – także posłów – którzy setki razy telefonowali do mnie, obrażali mnie i grozili. – tak się działo po wybudowaniu elektrowni wiatrowych, ale problemy jeszcze zostały. Są na wokandzie sprawy w sądzie administracyjnym, kontrolowała nas najwyższa izba kontroli i doświadczyliśmy niejednego przykrego. – Ale przecież warto było… – Pewnie, że tak. i myślę, że to dla nas było wtedy jedyne wyjście, aby pozyskać niemałe środki zewnętrzne i będzie to dobrze skutkować w latach następnych. a elektrownie wiatrowe wpisały się w nasz krajobraz i dzisiaj jakoś nikomu już nie prze- szkadzają – ani większości ludzi, ani ptakom i nietoperzom, a tym bardziej sarnom i dzikom. trzeba sobie także zdawać sprawę z tego, że gdyby elektrownie nie powstały na naszym terenie, to powstałyby w gminie ościennej, np. złotoryi, i to tamta społeczność czerpałaby dzisiaj z nich korzyści finansowe. – Mówi się, że kto nie ryzykuje, ten nie pije szampana, a przez brak zdecydowania można nie zrobić czegoś dobrego. – tak to się dzieje, ale trzeba być konsekwentnym i z uporem dążyć do celu. – Gmina jest dobrze zarządzana, zmienia się nieustannie, wzbogacana jest infrastrukturalnie, ale ma też inne walory, jak np. zamek Grodziec. Warto odwiedzić to niezwykłe miejsce na mapie regionu, gdzie kręcono wiele filmów. – zamek jest naszą perełką, ale po zmianie konserwatora zabytków w legnicy zaczyna być kulą u nogi. – Dlaczego? – a tak, że ogłaszaliśmy przetarg na budowę drogi i okazało się, że nasz kosztorys był o wiele za niski w stosunku do złożonych ofert. musieliśmy więc dołożyć budżetowych pieniędzy i ponownie ogłaszamy przetarg. widać, że w tej branży nikt nie schodzi poniżej kosztów. zatem płacz i płać. – W tym roku został pan laureatem rankingu „Gazety Wrocławskiej” na najlepszego wójta na Dolnym Śląsku. – jest to bardzo miłe wyróżnienie, nawet u schyłku mego wójtowania w zagrodnie. dlatego na łamach „Gminy Polskiej. krajowego Przeglądu Samorządowego” chciałbym serdecznie podziękować wszystkim tym, którzy na mnie zagłosowali, a było ich – bagatela – blisko 40 tysięcy, więc to nie sama gmina zagrodno przesądziła o tym sukcesie. – Miło jest, gdy dobrą pracę dostrzegają także na zewnątrz, poza gminą. – Sądzę, że w moim przypadku ocena zewnętrzna mojej pracy lepsza jest od oceny wewnętrznej. cóż, radni mają zawsze jakieś uwagi, a ludzie z zewnątrz lepiej widzą przemiany i lepiej potrafią je ocenić. – Nie chce pan całkowicie rozstać się z samorządowa pracą. – Swój wolny czas chciałbym poświęcić sprawom powiatu złotoryjskiego i zostać radnym tego powiatu, a szczególnie bliskie są mi sprawy związane z bezpieczeństwem. mam Remiza w Wojciechowie – nowy konserwator żąda od nas remontu dalszej części obiektu. zrobiliśmy już niemało – na przykład wyremontowaliśmy dachy – ale gminy nie będzie stać samodzielnie na to, czego oczekuje konserwator. Poprosiliśmy ministerstwo o wydłużenie terminu przeprowadzenia tych prac, bowiem ad hoc nie jesteśmy w stanie tego zrobić. trzeba to zadanie przygotować dokumentacyjnie, a przecież jest to zabytek i w grę wchodzą poważne nakłady finansowe. chcę też podkreślić, że zamek jest zabezpieczony, nic tam nie cieknie, można do niego bez przeszkód dojechać i korzystać z wszelkich dobrodziejstw, które oferuje. – A pierwsze półrocze też jest w porządku? – jest okej, ale nie zawsze możemy wydać pieniądze. – Jak to? przecież duże doświadczenie i sporo jeszcze życiowej energii. Rozmawiał Sławomir Grymin (TS) Urząd Gminy Zagrodno zagrodno 52 59-516 zagrodno tel. 76 877 33 96, 76 877 33 97 fax 76 877 33 45 [email protected] www.zagrodno.eu 16 Gmina Polska Długołęka Aby lepiej pachniało Nie tak dawno wójt gminy Długołęka Agnieszka Łebek napisała m.in. na Facebooku: „Od dziś zmieniam swoje życie. Teraz będę liczyć się tylko ja. Moje potrzeby i pragnienia. Moje zdrowie i samopoczucie. Moje hobby i pasje, na które nigdy nie miałam czasu. One będą teraz już zawsze na pierwszym miejscu. Zmieniam swoje życie”. Takie stanowisko pani Łebek wykonującej – jakby nie było – rolę służebną wobec lokalnej społeczności, moim zdaniem niczego dobrego jej nie wróży, ale wybory samorządowe już blisko i być może Agnieszka Łebek jest zmęczona, nie chce już ciężko pracować dla dobra mieszkańców gminy, wybierając nie wójtowanie, ale osobiste pasje i realizację prywatnych marzeń. Każdy włodarz ma prawo do rezygnacji z tej ciężkiej harówki i jeśli pani wójt postanowiła zmienić swoje życie, to tego jej szczerze życzę, a poparcie dla tego kroku zapewne znajdzie u wielu mieszkańców gminy. „Każdego roku staram się odwiedzać różne zakątki świata i odkrywać nowe kultury. Będąc na wakacjach, zawsze podglądam ciekawe rozwiązania, które warto wprowadzić w Długołęce. Na przykład podczas ostatnie- go pobytu we Włoszech zauważyłam, że większość małych miejscowości tonie w przepięknych kolorowych kwiatach. Pomyślałam, żeby ukwiecić naszą gminę, a pomysł spodobał się mieszkańcom” – napisała na Facebooku wójt Agnieszka Łebek. Pomysł z kwiatami jest naprawdę dobry, lecz jeszcze lepiej by było – dla standardów życia samorządowego – aby wójt Łebek podczas swych światowych peregrynacji znalazła czas na odwiedzanie europejskich urzędów, gdzie być może zauważyłaby, że wszędzie – choć z różnym skutkiem – walczy się z nepotyzmem, czyli faworyzowaniem krewnych przy zatrudnianiu między innymi w urzędach. Nepotyzm brzydko pachnie, choć do więzienia się za to nie pójdzie i nie otrzyma się dozoru policyjnego ani grzywny. W Długołęce w Urzędzie Gminy zatrudniony jest Michał Wolicki, kierownik Wydziału Organizacyjnego i jednocześnie syn siostry Agnieszki Łebek, a jego żona Katarzyna Wolicka jest kierownikiem Wydziału Remontów i Inwestycji. Ponadto w Urzędzie Gminy w Długołęce pracują także Marta Jerzyk (w księgowości) i Marek Jerzyk, pełnomocnik WT do spraw niejawnych (były komendant komisariatu policji w Długołęce) – oboje są członkami rodziny żony ojca wójt Agnieszki Łebek. Warto też podkreślić, że od wielu lat w długołęckim urzędzie trwa rotacja kadr, jakiej nie widziałem od kil- kretarze gminy: Adam Stocki (objął stanowisko 1 marca 2010, a odszedł 31 maja 2010), Beata Wojnakowska (objęła stanowisko 17 sierpnia 2010, a odeszła 5 lipca 2011), Aleksander Ziobro (objął stanowisko 15 czerwca 2011, a odszedł 30 kwietnia 2012), Agnieszka Strońska Rembisz (objęła stanowisko 3 września 2012, a odeszła 31 sierpnia 2013) i Mag- kunastu lat w innych znanych mi samorządach – i to nie tylko dolnośląskich. Oczywiście, wójt ma prawo zatrudniać i zwalniać pracowników i dobierać sobie kadrę zgodnie z potrzebami urzędu, a także prawo do tego, że czasami zatrudnia – kolokwialnie mówiąc – na swojego nosa, ale moim zdaniem zbyt częste zmiany niezbyt dobrze świadczą właśnie o nosie włodarza gminy, są przyczyną braku stabilizacji w urzędzie, a jeśli wynikają z osobistych uprzedzeń, humorów wójta lub strachu przed konkurencją, są bardzo naganne. Z Urzędu Gminy w Długołęce w ciągu trzech lat zostało zwolnionych lub odeszło – z różnych przyczyn – kilkanaście osób ze ścisłego kierownictwa, w tym aż pięciu wicewójtów. Należą do nich byli zastępcy Agnieszki Łebek: Mariusz Fedzin (odszedł 1 stycznia 2010, dzisiaj jest sekretarzem gminy Wisznia Mała), Dariusz Jedynak Wójt Agnieszka Łebek lubi marzyć (objął stanowisko 28 lutego 2011, a odszedł 9 sierpnia 2012), Grzegorz da Nikonor (objęła stanowisko 11 styczSudnik (objął stanowisko 4 maja 2011, nia 2012, a odeszła 31 sierpnia 2013). a odszedł 4 sierpnia 2011), Beata ŁabaKierownicy wydziałów i jednostek czuk (objęła stanowisko 27 lipca 2012, organizacyjnych też zmieniali się częa odeszła 30 stycznia 2013), Ewelina sto: Izabela Trojanowska, kierownik Kolinko (objęła stanowisko 31 grudnia Gminnego Ośrodka Kultury (odeszła 2012, a odeszła 31 sierpnia 2013) i Ali- 31 grudnia 2011 i na skutek ugody trzena Dykas (objęła stanowisko 9 grudnia ba było wypłacić jej ponad 10 tys. zł), 2013, a odeszła 28 marca 2014). Tadeusz Luty, kierownik Wydziału Tak samo nie zagrzewali miejsca se- Ochrony Środowiska (odszedł 31 stycz- nr 8 (15) | sierpień 2014 nia 2014 i został doradcą), Radosław Marek Wiśniewski, kierownik Gminnego Ośrodka Kultury (objęcie stanowiska 1 lutego 2012, odejście ze stanowiska 6 października 2012), Paweł Kościółek, kierownik Wydziału Promocji Gminy (objęcie stanowiska 28 lutego 2013, odejście ze stanowiska 11 marca 2013), Jacek Fit, zastępca kierownika ds. technicznych (objęcie stanowiska 1 lipca 2009, odejście ze stanowiska 5 września 2013) i Katarzyna Libera, główna księgowa (objęcie stanowiska 11 lutego 2009, odejście ze stanowiska 20 stycznia 2014). Monika Strzelecka, prezes Zakładu Usług Komunalnych, odeszła 26 czerwca 2012. Ponadto w ostatnich latach w długołęckim urzędzie przestały pracować: Anna Rabajczyk i Joanna Adamek z Wydziału Planowania Przestrzennego i Gospodarki Nieruchomościami (dzisiaj pracują w Urzędzie Gminy w Wiszni Małej) i Sławomir Strzelecki z Wydziału Ochrony Środowiska. Tak wygląda polityka kadrowa w gminie Długołęka, a wójt Agnieszce Łebek – jak już będzie nasadzać te kwiatki – radzę, aby zastanowiła się nad tym, że każda utrata pracy wiąże się z olbrzymim stresem, drugim w skali człowieczych nieszczęść i na ogół jest to dramat całej rodziny. Najdotkliwszym i pierwszym w tej skali stresem jest śmierć najbliższej osoby. A może, jak pani wójt trochę pomyśli, i to nie tylko o sobie, to w Długołęce będzie pachnieć lepiej niż dotychczas – i to niekoniecznie dzięki wspomnianym przeze mnie na początku różyczkom, bratkom i irysom. Sławomir Grymin Przełom w sprawie chodników w gminie Długołęka? Kilkuletnie starania Klubu Radnych „Aktywni” w sprawie budowy chodników przy drogach powiatowych mogą ostatecznie zakończyć się sukcesem. 26 czerwca 2014 roku podczas sesji Rady Gminy Długołęka wójt Agnieszka Łebek zawnioskowała o zabezpieczenie kwoty 2.870.000 zł na realizację zadania pn. „Poprawa bezpieczeństwa na drogach powiatowych na terenie Gminy (w tym m.in. budowa chodników) – Poprawa bezpieczeństwa na drogach powiatowych na terenie Gminy w latach 2014-2018”. Realizacja pierwszych projektów chodników dla miejscowości Wilczyce i Szczodre została zaplanowana na rok 2014. W kolejnych latach miałby się rozpocząć etap realizacji zaplanowanych inwestycji, które swoim zasięgiem objęłyby, oprócz Wilczyc i Szczodrego, takie miejscowości jak: Siedlec, Brzezia Łąka, Bierzyce, Kiełczów oraz Mirków. Opozycyjny klub „Aktywni” skła- dał wnioski do budżetu w tej sprawie każdego roku – zarówno do budżetu gminy, jak i powiatu – oraz wielokrotnie występował na sesji z inicjatywą uchwałodawczą dotyczącą podjęcia rozmów przez wójta z władzami powiatu w kwestii przygotowania programu budowy chodników przy drogach powiatowych na zasadzie współpracy. Do tej pory stanowisko pani wójt i skupionych wokół niej radnych z klubu „W przyszłość” w tej sprawie skupiało się głównie na prezentowaniu przeszkód, jakie stoją na drodze do realizacji celu, wśród których wymieniano: – brak porozumienia z powiatem wrocławskim w sprawie budowy chodników przy drogach powiatowych, – brak środków na realizację przynajmniej jednego chodnika w roku ze środków wyłącznie gminy, – konieczność przedstawienia powiatowi przez gminę, w jakich Droga w Węgrowie Droga w Wilczycach miejscowościach miałyby powstać chodniki (określenie priorytetów, programu), – powyższe zadanie to zadanie własne powiatu i gmina nie będzie go finansować, itp. Jak widać, przed wyborami nawet niemożliwe staje się możliwe i nawet pani wójt zmienia zdanie, aby jednak chodniki budować. Rozmowy zostały podjęte, a nam nie pozostanie nic innego jak kontrolować realizację programu. Oczywiście to jeszcze nic pewnego, ponieważ deklarację współpracy ze strony powiatu złożył wicestarosta Waldemar Szczykutowicz, który na spotkaniu stwierdził, że decyzję w tej sprawie jednak musi podjąć zarząd. Mimo wszystko mamy nadzieję, że podjęte działania oznaczają przełom w realizacji wyczekiwanych inwestycji, a rozpoczęta inicjatywa będzie kontynuowana także przez przyszłego wójta i nową radę, którzy nie będą już zwlekać z wykonaniem prac do następnych wyborów, tylko z nową energią od razu przystąpią do działania. Agata Michnik Gmina Polska 17 nr 8 (15) | sierpień 2014 Akcja letnia… …czyli lato we Wrocławskim Teatrze Komedia. Jego letnia scena zaprasza w sierpniu na przebojowe komedie. – To nasza „akcja letnia” – mówił zamykając sezon Wojciech Dąbrowski, dyrektor teatru. – Dzięki wsparciu urzędu marszałkowskiego i władz miasta gramy cały sierpień, a bilety na nasze spektakle, dofinansowywane przez wrocławskie władze, będą kosztowały 35 złotych. Tym bardziej więc warto odwiedzić Wrocławski Teatr Komedia. Psychoterapia, czyli sex w życiu człowieka Czysta komercja Kolacja dla głupca W sierpniu Komedia gra na wszystkich swoich scenach, także na Scenie Letniej. Widzowie zasiądą na krzesełkach (przygotowano sto miejsc) ustawionych na podium usytuowanym od strony parku Staromiejskiego, a gdyby pogoda okazała się nieprzyjazna, można przenieść się do Teatru Lalek – na małą albo dużą scenę. Z kolei na nowej scenie ATM na Bielanach będzie można 22 i 23 sierpnia pośmiać się (i nad paroma ważnymi w życiu sprawami zastanowić…) na spektaklu Z twoją córką? Nigdy! czeskiego autora Antonina Prochăzki, będącej historią dwóch małżeństw, któ- re przechodzą kryzys wieku średniego. W obsadzie m.in. Wojciech Dąbrowski, Łukasz Płoszajski i Michał Koterski. A poza tym zobaczymy w Komedii m.in. Kolację dla głupca, gdzie w mocno niepoważny sposób zadawane są ważne pytania o ludzką kondycję, Psychoterapię, czyli sex w życiu człowieka, historię o sprawach zabawnie ważnych i zabawnie nieważnych, a także Czystą komercję – z Emilią Krakowską i Ewą Kuklińską, gdzie znaleźć można odpowiedź na pytanie, czy sztuka to powołanie, czy interes, czyli komercja właśnie. Sierpniowa – międzysezonowa – „edycja” Wrocławskiego Teatru Komedia to propozycja dla tych, którzy cenią i dobrą zabawę, i dobry teatr. A w „czystej zabawie”, jaką proponuje Komedia, można znaleźć całkiem poważne odpowiedzi na pytania, do zadawania których od czasów powstania greckich amfiteatrów jest teatralna scena. Ata Fot. Marek Grotowski www.teatrkomedia.com www.gminapolska.com 49. MIĘDZYNARODOWY FESTIWAL WRATISLAVIA CANTANS Z ciemności w światło Od 5 do 14 września 2014 roku po raz 49. uwaga muzycznego świata skupi się na Międzynarodowym Festiwalu Wratislavia Cantans. Już drugi raz autorem koncepcji festiwalu jest wybitny włoski dyrygent i instrumentalista Giovanni Antonini, który poprowadzi nas muzyczną drogą „Z ciemności w światło”. Fot. Paolo Morello poetyckiej zadumy zaproszą nas Karol Szymanowski (usłyszymy III Symfonię „Pieśń o nocy”) i Igor Strawiński, którego kantata Gwiazdolicy (Le Roi des étoiles) zabrzmi podczas koncertu zatytułowanego „Lux aeterna”. WiBlask kompozycyjnej doskonało- zja zmierzchu życia przewiści bije od Concerto grosso D-dur jać się będzie w wykonaniach Georga Friedricha Händla, który za- Requiem i utworów przeznabrzmi na otwarcie festiwalu, w wyko- czonych na uroczystości żananiu prowadzonego przez maestra łobne w ujęciu Jana Dismasa Zelenki, Antoniniego zespoHenry’ego łu Il Giardino ArmoP urcella, nico. W trakcie inGrzegorza auguracji włoski zeGerwazego Gorczycspół wraz z Chor des kiego, Ludwiga van Bayerischen RundBeethovena. Interefunks wykona także sującym wątkiem bępełne boskiego madzie muzyka sakralna jestatu opracowania – festiwal rozpoczhymnu Magnificat ną dwie aranżacje Bacha i Vivaldiego. hymnu Magnificat, Według dwudziew kolejnych dniach stowiecznych kom- Giovanni Antonini poprowadzi nas usłyszmy Stabat Mapozytorów, mrok „Z ciemności w światło” ter Szymanowskienocy, niekiedy rozświetlany gwiazdami, sprzyjał meta- go i średniowieczną Messe de Nostre fizycznym rozważaniom – do takiej Dame Guillaume’a de Machaut. Wratislavia Cantans to festiwal koncentrujący się wokół fenomenalnych możliwości ludzkiego głosu, ale nie tylko! Wystąpi skrzypaczka Liana Mosca wraz z pianistą Pierrem Goyem, usłyszymy Kristiana Bezuidenhouta (fortepian), powróci słynna wiolonczelistka Sol Gabetta. Niecodziennym wydarzeniem będzie koncert z obsadą składającą się wyłącznie z dzieci – do wrocławskich chórzystów dołączy Orchestra Suzuki di Torino, najmłodsza orkiestra kameralna świata. Nietuzinkowym koncertem będzie recital Sławomira Zubrzyckiego, który zagra na zaprojektowanym przez Leonarda da Vinci instrumencie viola organista. Na zakończenie festiwalu zabrzmi monumentalne oratorium Stworzenie świata Josepha Haydna. Chór Filharmonii Wrocławskiej w pełnym składzie i Gabrieli Players poprowadzi Paul McCreesh. (Materiały Wratislavii Cantans) Program 49. Międzynarodowego Festiwalu Wratislavia Cantans na: www.wratislaviacantans.pl www.gminapolska.com 18 Gmina Polska Rynkowy bigos »W ubiegłym roku 14,7 tysiąca Polaków zadeklarowało ponad milion złotych dochodów; w samej stolicy – 2,5 tysiąca. »Philip Clarke ogłosił, że odejdzie ze stanowiska prezesa Tesco, największej brytyjskiej sieci supermarketów. Spółka poinformowała, że „sprzedaż i zysk w pierwszym półroczu są niższe niż oczekiwano”. »Meksykański magnat telekomunikacyjny i jeden z najbogatszych ludzi na świecie, Carlos Slim, jest zdania, że powinniśmy radykalnie zmienić podejście do pracy. Proponuje pracę trzy razy w tygodniu po około 10-11 godzin. Takie rozwiązanie trzeba, zdaniem Slima, powiązać z wydłużeniem aktywności zawodowej do 70. roku życia. »Przeciętny Polak ma 14,3 tys. zł oszczędności w depozytach bankowych. To pięć razy więcej niż w 1997 r. i 2,6 razy więcej niż dziesięć lat temu. Najwięcej odkładają rolnicy – średnie miesięczne oszczędności w gospodarstwie utrzymującym się z rolnictwa wynosi 335 zł na osobę. Dalej w kolejności: osoby pracujące na własny rachunek – 242 zł, pracownicy etatowi – 215 zł, emeryci i renciści – 116 zł. »Telewizja Polska na transmisjach piłkarskiego mundialu w Brazylii poniosła finansową klęskę. Rzecznik TVP Jacek Rakowiecki przyznał, że wpływy z reklam nie pokryły kosztów związanych z mistrzostwami. »Resort sportu na wsparcie polskiej reprezentacji podczas rozpoczynających się wkrótce Mistrzostw Świata w Piłce Siatkowej Mężczyzn postanowił przeznaczyć 3,5 mln zł. Przypomnijmy, że ten sam resort (sportu!) koncert Madonny wspomógł pięcioma milionami złotych. »12 mln zł rocznie wydaje resort spraw zagranicznych na tzw. spotkania biznesowe i dyplomatyczne. Łatwo wyliczyć, że dziennie kosztuje to podatników 33 tysiące złotych. »Pod względem składek za OC na samochód Wrocław już drugi raz z rzędu okazał się najdroższym miastem wojewódzkim. Za nim uplasowały się drogie Gdańsk i Warszawa. Do rynkowego garnka zaglądał Tomasz Miarecki Słucha kto może Podsłuchiwany może być każdy i wszędzie. Okazuje się, że informacje o poczynaniach obywateli czy instytucji zbierają nie tylko służby wywiadowcze. Coraz aktywniejsza i dużo groźniejsza staje się konkurencja biznesowa. Przekonała się o tym firma z USA, która straciła w ten sposób rozwiązanie technologiczne, nad którym pracowała przez 20 lat. Jego wartość oszacowano na 1 miliard dolarów. Ofiarą tego procederu padł również koncern motoryzacyjny, którego pracownik chciał wynieść z firmy 4 tysiące stron poufnych dokumentów. Jak wykryć podsłuch w firmie? kach elektrycznych czy listwach antyprzepięciowych – mówi Paweł Wujcikowski, dyrektor zarządzający sieci sklepów detektywistycznych Spy-Shop.pl. Co ciekawe, by skutecznie inwigilować, nie potrzeba nawet fizycznego dostępu do podsłuchiwanego pomieszczenia. – Coraz częściej mamy do czynienia z tzw. podsłuchami sejsmicznymi. Wystarczy zamontować je na ścianie lub suficie pomieszczenia sąsiadującego i dzięki wychwyceniu bardzo delikatnych drgań możliwe będzie słuchanie poufnych rozmów – wyjaśnia Wujcikowski. Do tego dochodzą podsłuchy laserowe. Te wystarczy wycelować np. w okno podsłuchiwanego pomieszczenia, następnie oprogramowanie przekształca sygnał wywołany drganiem szyby w dźwięk zrozumiały dla człowieka. Niekwestionowanymi liderami w sprawie szpiegostwa gospodarczego są państwa azjatyckie, które chcąc oszczędzić na zakupie praw do nowoczesnych technologii, angażują swój własny wywiad do ich „szybkiego pozyskiwania”. Jednak coraz częściej same firmy szpiegują swoją biznesową konkuren- Człowiek – najsłabsze ogniwo cję. Metod, aby zdobyć tajne daZastosowanie nowoczesnych ne, jest mnóstwo – od klasycznych technologii znacznie ułatwia i przypodsłuchów, przez monitorowanie spiesza wykradanie danych, trzeba linii telefonicznych i podsłuch te- jednak pamiętać, że często najsłablefonów komórkoszym ogniwem jest wych, po zaawan- Specjalistyczny sprzęt niestety człowiek. sowane keyloggery podsłuchowy jest na Zagubiony turysta, czy ataki hakerskie. wyposażeniu coraz proszący w recepcji firmy o pomoc większej liczby instytucji. i dostęp do kompuWraz z postępem Zaplecze tera w celu np. zatechnologiczne wroga technologicznym rośnie kupu biletu lotniczeD o n a j p o p u - też jego skuteczność. go może faktycznie larniejszych urzą- Pocieszeniem dla być szpiegiem przedzeń stosowanych obywateli może być mysłowym, którego w sz p iego s t w ie fakt, że z roku na celem jest instalabiznesowym za- rok systematycznie cja keyloggera. Złoliczamy oczywi- spada liczba kontroli śliwy program bęście podsłuchy ra- operacyjnych, czyli np. dzie zbierał wszystdiowe oraz te dzia- fizycznie montowanych kie informacje na łające w oparciu podsłuchów. Nie oznacza temat naszych poo sieci GSM. Te to jednak, że maleje czynań podczas kodrugie, dzięki łącz- efektywność działania rzystania z kompuności przez sie- służb. Te, dzięki coraz tera. Wykorzystuci telefonii komór- lepszym narzędziom oraz jąc naszą nieuwagę kowej, mają glo- łatwemu dostępowi do może podłączyć też balny zasięg dzia- billingów, mogą nawet videograbber, któłania. – W biurach mówić o poprawie ry będzie wykonycoraz częściej mo- swoich wyników. wał cyklicznie zrzużemy napotkać jednak pluskwy wykorzystujące tech- ty ekranu i przesyłał je do intrunologię Bluetooth, Wi-Fi oraz in- za. Takie urządzenie, dzięki swostalację elektryczną budynku. Stąd im niewielkim rozmiarom, może nierzadka ich obecność w gniazd- pozostać niezauważone przez dłu- nr 8 (15) | sierpień 2014 gi czas. Dobrą praktyką jest zatem przeszkolenie pracowników z zakresu bezpieczeństwa informacji oraz wdrożenie procedur zapobiegających takim sytuacjom. przychodzą więc dedykowane wykrywacze. Takie urządzenia analizują bardzo szerokie pasmo częstotliwości i są w stanie wykryć zarówno transmisję analogową, jak i cyfrową. Sprzęt z najwyższej półki to wykrywacze NLJD, potrafiące odnaleźć nawet podsłuch, który nie jest włączony. Strzeżonego… Nie masz pewności? Zagłuszaj Jeśli mamy jakiekolwiek podejrzenia, że możemy być podsłuchiwani, warto sprawdzić kilka miejsc, w których najłatwiej umieścić takie urządzenia. – Są to m.in. puste przestrzenie pod pa rapet a m i czy blatem biu rka, za kaloryferem, a także półki z książkami – informuje Paweł Wujcikowski ze Spy-Shop.pl. – Takich miejsc jest zaskakująco dużo, nawet w małych pomieszczeniach. Zajrzyjmy też do świeżego bukietu kwiatów, który rano przyniósł kurier. Oczywiście w przypadku profesjonalnych i dobrze ukrytych urządzeń sami ich raczej nie znajdziemy. W sytuacji, gdy nawet dokładne sprawdzenie pomieszczeń nie daje pewności co do tego, że nie jesteśmy podsłuchiwani, warto skorzystać ze specjalistycznych zagłuszaczy. Wybór gotowych rozwiązań jest naprawdę szerok i. Najbardziej zaawansowane em itują silne prom ieniowa nie elektromagnetyczne, zagłuszające szeroki zakres częstotliwości wykorzystywanych przez podsłuchy. Niestety, do ich użycia są upoważnione jedynie wybrane instytucje. Firmy oraz osoby prywatne mogą korzystać za to z zagłuszaczy akustycznych. Te urządzenia generują szum akustyczny, który uniemożliwia zrozumienie podsłuchanego lub nagranego dźwięku. Niezależnie od wielkości czy rodzaju prowadzonej działalności, podsłuchiwana może być każda firma. Prawdopodobieństwo znalezienie podsłuchu wzrasta dodatkowo, gdy pracuje ona nad nowoczesnymi technologiami. Profesjonalne wykrywacze podsłuchów W przypadku bardziej zaawansowanych urządzeń podsłuchowych musimy skorzystać z profesjonalnego sprzętu. Pluskwa ukryta w zegarku, kontakcie, listwie antyprzepięciowej czy zasilaczu do drukarki nie jest niestety widoczna gołym okiem. Z pomocą (praktycy.com) REKLAMA Redakcja: 53-441 Wrocław, ul. Manganowa 7/25, tel. 71 396 74 71, fax 71 396 74 72, [email protected] Redaktorka naczelna: Anita Tyszkowska, tel. 608 590 515, [email protected] Zastępca redaktorki naczelnej: Sławomir Grymin, tel. 606 280 853, [email protected] Reklama: tel. 71 396 74 71, fax 71 396 74 72, [email protected] www.gminapolska.com Redakcja nie odpowiada za treść publikowanych reklam, ogłoszeń i listów. Materiałów niezamówionych nie zwraca. Zastrzega sobie prawo do skracania i adiustowania publikowanych tekstów oraz zmiany ich tytułów. Tekst sponsorowany – (TS). Skład, łamanie, fotoedycja: Rafał Tlak Korekta: Barbara Surkont Druk: Polskapresse Oddział Poligrafia, Drukarnia Wrocław, Bielany Wrocławskie Wydawca: Sator Media Tomasz Miarecki, tel. 691 029 622, [email protected] Gmina polska 19 nr 8 (15) | sierpień 2014 REKLAMA NIERUCHOMOŚCI NA SPRZEDAŻ WROCŁAW, KĘPA MIESZCZAŃSKA (DZ. 3/20 - 3/25, 3/27- 3/29, 3/30, 3/31, 3/41) GŁOGÓW, UL. WOJSKA POLSKIEGO Powierzchnia: od 0,5049 ha do 1,3391 ha Przeznaczenie: mieszkaniowo-usługowe Cena: od 6 mln 600 tys. zł do 13 mln 400 tys. zł Przetarg: 1 i 5 września 2014 r. Powierzchnia gruntu: 0,2384 ha, użytkowa: 3 659,10 m2 Przeznaczenie: mieszkaniowo-usługowe Cena: 1 500 000 zł Przetarg: 8 sierpnia 2014 r. ŁAMBINOWICE (DZ. 622 ) JASZKOWA DOLNA (DZ. 1176/5) Powierzchnia: 144,5400 ha Przeznaczenie: usługowo-handlowe, produkcyjne, mieszkaniowe Cena: 3 610 000 zł Przetarg: 4 sierpnia 2014 r. Powierzchnia gruntu: 4,0535 ha Przeznaczenie: zabudowa mieszkaniowa jednorodzinna Cena: 305 000 zł Przetarg: 8 sierpinia 2014 r. WROCŁAW, UL. GRANICZNA (DZ. 1/147) Powierzchnia gruntu: 0. 9396 ha Przeznaczenie: usługowo-handlowe, magazynowe Cena: 1 130 000 zł Przetarg: 18 sierpnia 2014 r. (DZ. 63/19) LEGNICA AL. RZECZYPOSPOLITEJ (DZ. 1511/11) Powierzchnia gruntu: 0,3468 ha, użytkowa: 3766 m2 Przeznaczenie: usługowo-handlowe, mieszkaniowe Cena: 1 950 000 zł Przetarg: 22 sierpnia 2014 r. www.amw.com.pl / 71 766 17 25 20 Gmina Polska nr 8 (15) | sierpień 2014 W numerze Czernica str. 6 Długołęka str. 16 Jawor str. 10 Jelcz-Laskowice str. 7 Kłodzko – gmina str. 14 Lubin – gmina str. 12 Olesno str. 10 Pielgrzymka str. 14 Prusice str. 9 Starostwo Powiatowe w Kłodzku str. 8 Starostwo Powiatowe w Miliczu str. 6 Starostwo Powiatowe w Trzebnicy str. 11 Starostwo Powiatowe w Wołowie str. 12 Starostwo Powiatowe we Wrocławiu str. 5 Wisznia Mała str. 13 Zagrodno str. 15 Żórawina str. 8 Żórawina – str. 8 Jawor – str. 10 Pielgrzymka – str. 14 Czernica – str. 6 Jelcz-Laskowice – str. 7 Starostwo Powiatowe w Miliczu– str. 6 Człowiek – szkodnik największy Rozmowa z Radosławem Ratajszczakiem, prezesem zarządu ZOO Wrocław Sp. z o.o. Fot. Sławomir Grymin Nosorożce padają ofiarą medycznej hochsztaplerki rośnie tylko jeden gatunek, np. psze- nieważ ona sama nie przyleciała, bonica, czy też przez intensywne hodow- wiem nie jest w stanie pokonać ocele bydła, uniezależnił się od środowi- anu. Zatem zastawiamy jej ogromska naturalnego i jego populacja rośnie ny stół, jakbyśmy ją do niego zapraw tempie zastraszającym. A do te- szali i mamy pretensje, że ona z niego hołdujemy tendencji zawłaszczania, traktując, że wszystko jest nasze. Jeśli ktoś wybuduje domek i zamieszka w nim kuna, to jest on nieszczęśliwy, bo kuna rozrabia i czasami coś uszkodzi. A miastowa kuna kamionka korzysta z tego, że wybudowaliśmy jej świetne środowisko i nasze domy są dla niej idealne. To samo jest na przykład ze stonką i innymi tzw. szkodnikami. Szkodniki myśmy stworzy- Słonie są zabijane dla kłów, czyli kości słoniowej li, bowiem w naturze ich nie ma, a jeśli gwałtownie wzrośnie liczeb- go korzysta. A później używamy cheność jakiegoś gatunku, to automatycz- mii, niszcząc przy okazji inne gatunnie wzrośnie liczba drapieżników, któ- ki zwierząt. Działalność człowieka do pewnego momentu była dla re się nim żywią i równowaZiemi mało zauważalna, ga wróci bardzo szybko. były wysepki, na których – Widać to na przyżyli ludzie, a teraz jest nas kład na populacji sóweczki po prostu za dużo – ponad w Białowieży. Jeśli jest dusiedem miliardów. Rzadko żo norweskiego nornika, który gatunek zwierząt moto i sóweczek wykluwa się że osiągać taką liczebność. więcej. Nornika jak na le– A sami zabijamy inne karstwo – sóweczek mniej. gatunki… – W nieurozmaiconych – …i jest to prawdziwa masakra. środowiskach jest to prosta zależność, a w skomplikowanych – takich jak ra- Obserwujemy na przykład dzisiaj fy czy dżungla – to trochę bardziej ogromne nasilenie polowań dla kości słoniowej i rogów nosorożców. złożone. – Dlaczego? – To ludzie oceniają, co nam prze– Dlatego, że dotychczas bardzo szkadza, a szkodników nie lubimy. – Przykładowo sadzimy wielkie biedne społeczeństwa Wietnamu pole ziemniaków i wchodzi na nie i Chin są teraz w stanie pozwolić sobie stonka, która jest u nas gatunkiem ob- na więcej i kupują coraz chętniej tradycym. Myśmy ją tutaj przywlekli, po- cyjne tzw. środki medyczne, które są Fot. Sławomir Grymin – Przyznam się dzisiaj przed panem do zbrodni. Zalęgła mi się myszka domowa w mieszkaniu, a ja wysypałem trutkę i zwierzątko przeniosło się na łono mysiego Abrahama. Chyba spanikowałem i przestraszyłem się, że myszka sprowadzi rodzinę i kuzynów, a coś takiego przeżyłem już raz, gdy mieszkałem w Nowym Jorku i nie było to zbyt miłe. Dzisiaj mam kaca moralnego i dyskomfort, że tak okrutnie potraktowałem gryzonia. Cóż, człowiekowi – stworowi aroganckiemu – wydaje się, że jest na Ziemi najważniejszy i że może stanowić o tym, kto ma żyć, kto mu przeszkadza, a kogo można egoistycznie użyć dla jego człowieczego dobra. I to jest przerażające. – Stało się tak już przed wiekami, kiedy człowiek zaczął się uniezależniać od wpływu środowiska. Kiedyś ludzi żyło tylu, ilu mogło się wyżywić na da- nym kawałku ziemi, bez uprawy roślin, hodowli zwierząt, medykamentów, domostw, ognia, ubrań itd. Nie było to wcale tak dawno, bowiem w skali geologicznej było to przed ułamkiem sekundy. Ale człowiek zaczął uniezależniać się od przyrody i rzeczywiście jest jedynym gatunkiem żyjącym na Ziemi, którego liczebność nie reguluje się naturalnie. Wszystkie pozostałe gatunki podlegają wpływowi środowiska i innym gatunkom zwierząt. Drapieżnik redukuje na przykład liczbę zwierząt kopytnych, ale jego samego też nie może być za dużo, ponieważ zje wszystkie kopytne i w końcu zginie. To samoregulacja środowiska i na przykład tygrys, aby się wyżywić w najlepszym środowisku – gdzie jest najwięcej potencjalnych ofiar – potrzebuje 10 km kw., a te żyjące na Syberii, gdzie zagęszczenie ofiar jest mniejsze, potrzebuje 160 km kw. Czyli na 1000 km kw. może się utrzymać 6,25 tygrysa. – A człowiek? – Przez uprawianie wysokowydajnych roślin i monokultur, na których oczywista bzdurą i zwykłym hochsztaplerstwem. – Zabijamy rocznie miliony rekinów, ledwie udało się uratować płetwale błękitne i kaszaloty. – Na razie się udało, ale na jak długo? Umieranie mórz i oceanów dopiero następuje i będzie się nasilać. – Piękne koty – lamparty, jaguary, oceloty serwale – też mają pod górę. – Także z powodu pięknych futer, ale przede wszystkim dlatego, że coraz więcej terenów zajmowanych jest pod uprawy. Jeśli na przykład jaguar zagryzie owcę lub krowę, to staje się wrogiem publicznym numer jeden i zaraz jest zabijany. A to, że samochody na drogach w Brazylii zabijają ponad 100 tysięcy krów rocznie, to jest nieistotne. Ale to są nasze samochody, a jaguar jest nie nasz. – Na razie nie będzie w Polsce polowań na łosia. – Dobrze, że pan podkreślił to „na razie”. – A jak ponownie mysz mi się zalęgnie… – …najlepiej ją złapać w żywołapkę, później wywieźć i niech sobie żyje. Rozmawiał Sławomir Grymin