Superior 929

Transkrypt

Superior 929
Test na życzenie
Superior 929
Chwalicie się, że lubicie duże koła, a testów
tych rowerów jak na
lekarstwo, możebyście
mi przetestowali jakąś
29”calówkę, cenowo
coś tak pomiędzy tą
Mambą a Big Surem
których testy są na waszej stronie.
Wacław z Wałbrzycha
S
tonowany. 929 nie krzyczy, nie jest nachalny - matowe malowanie jest
bardzo dyskretne. Sylwetka jednak jasno pokazuje, że nie jest to rower do
leniwej turystyki. Wrażenie to potęgowane jest przez mostek z ujemnym
wznosem. Duże koła z oponami o sporym rozmiarze sprawiają wrażenie
mocnych i wytrzymałych. Rama z rur o dużych przekrojach, profilowany tylny widelec
o bardzo ciekawym kształcie poziomych rurek, ciekawa główka ramy, gładkie spawy
nie pozwalają przejść obojętnie, ale skuszą tylko wprawne oko. Lubię taki styl.
Zaplecze
Rama wykonana jest ze sprawdzonego stopu Alu 6061 T6, od wielu, wielu lat
stosowanego w ramach rowerowych. Za amortyzację nierówności odpowiada
Manitou Drake ze sprężyną powietrzną, radzący sobie całkiem przyzwoicie
z większością nierówności, które może spotkać na swojej drodze testowany
48
bi ke Bo ar d # 6 c ze r wiec 2010
rower. Widelec jest sztywny bocznie, co przy tej wielkości
wcale nie jest oczywiste i ma regulację tłumienia kompresji do blokady włącznie, co jest bardzo miłym dodatkiem w hardtailu. Napęd to bardzo dobre manetki SLX,
przerzutki XT współpracujące z „wrogim obozem” SRAM
w postaci kasety „950” 12-32 zęby i łańcucha 951 oraz
korby FSA. Ta dość chaotyczna mieszanka działa wyraźnie
gorzej niż homogeniczny napęd, np. na poziomie SLX, nie
mówiąc o XT. Zmiana biegów nie jest bardzo precyzyjna,
również do szybkości możemy mieć zastrzeżenia. Superior
929 zwalnia dzięki hamulcom Hades Stoker Trail z tarczami
180 mm. To dość dobry wybór w tej klasie cenowej. Hamulcom nie brakuje siły, modulacja jest przeciętna, jednak
nie pozwala grymasić - zastrzeżenia mogą mieć wyłącznie
SUPERIOR 929 Cena: 4559 zł Współczynnik bB: 100 g za 36 zł*
615 mm
Jazda 5
Budowa 4,5
Amortyzacja 5
Opłacalność 4,2
Ocena końcowa 4,8
71.5°
Uwaga! Tekst jest integralną
częścią testu. Wnioskowanie
tylko na podstawie punktacji
może prowadzić do błędów
w interpretacji
sztywna rama
spokojne prowadzenie w trudnym terenie
opony słabo spisują się w mokrych warunkach
69.3°
460 mm
325 mm
1130 mm
Rama: aluminium 6061 T6 hydroforming
Rozmiary: 19”, 21.5”, 23”
Geometria: rozmiar testowany: 490 mm - 19”
Masa kompletnego roweru: 12 575 g (bez pedałów)
Masa ramy:
Masa przedniego koła: 2150 g
Masa tylnego koła: 2710 g
Skok amortyzacji: przód – 100 mm
Przedni widelec: Manitou Drake Super Air 29er Absolute +
Piasty: One
Obręcze: Rigida Taurus 2000
Opony: Schwalbe Racing Ralph EVO 2.25 (550 g, dętka: 200 g)
Korby: FSA V-Drive 44/322/22T (170 mm)
Kaseta: SRAM PG-950 (11-32)
Łańcuch: SRAM PC-951
Przerzutka przód: Shimano XT FD-M773
Przerzutka tył: Shimano XT RD-M771
osoby rozpieszczone przez topowe modele. Koła zapleciono na tajemniczych
piastach KT, o wiele bardziej znanych obręczach Rigida Taurus 2000 i ubrano
w popularne opony Schwalbe Racing Ralph o szerokości 2,25 cala. Koła
są sztywne i mocne. I ciężkie. Co da się odczuć nie tylko przy rozpędzaniu
roweru, ale i podczas skręcania - efekt żyroskopowy. Nie będziemy porównywać ich do najlżejszych możliwych do zbudowania kół 29, ale testowany
przez nas w bB #6/2008 Gary Fisher Big Sur o znacznie „cięższej” metce ma
koła o 800 g lżejsze, a testowana w ubiegłym roku Mamba bB #4/2009 za
3,3 klocka miała koła o identycznym ciężarze. Gumy spisują się dobrze pod
warunkiem, że jest w miarę sucho. W błocie zdecydowanie zawodzą, a ich
zachowanie na mokrych kamieniach i korzeniach to tragedia. Na plus należy
im zaliczyć dość niskie opory toczenia, dobre tłumienie nierówności i przyzwoite zachowanie w suchych warunkach.
Manetki: Shimano SLX SL-M660
Klamki: Hayes Stroker Trail
Hamulce: Hayes Stroker Trail 180mm
Kierownica: One (620 mm)
Wspornik kierownicy: FSA OS190 OS
(110 mm)
Łożyska sterów: IHS
Wspornik siodełka: FSA SL-280 (350 mm)
Siodełko: Fi’zi:k Gobi XM
Pedały: Shimano PD-M505
Koniecznie należy też dodać, że 929 to nie jest rower dla
wszystkich. Bardzo mi przykro, ale jeśli nie masz przynajmniej 170 cm wzrostu, to nawet nie myśl o kupnie tego
modelu. Najmniejszy oferowany rozmiar jest optymalny
dla większości osób o wzroście w granicach 175-185 cm.
Zachowanie
Jak ogromna większość rowerów na dużych kołach, także Superior 929 nie jest szybkoskrętnym nerwusem. Rama jest duża
i ma wysoki przekrok. Górna rura w najmniejszym oferowanym
rozmiarze ma 612 mm, a tylny widelec 450 mm. Kąty ramy
to 70 i 72 stopnie, rozstaw osi 1110 mm. Mówią Wam coś te
liczby? Trudno wymagać, aby rower o takiej geometrii był wrażliwy na każde drgnięcie
mięśnia w rękach. I bardzo dobrze, że nie jest, bo dzięki temu Superiorem można wypuścić się w trudny teren i zaliczyć ciekawą wycieczkę nie tylko za miastem, czy na trasie
normalnie wykorzystywanej do zawodów XC, ale w prawdziwym terenie, bez ryzyka wypadku na byle koleinie, ale także bez poczucia kompletnej bezwładności maszyny, którą
usiłujemy kierować. Rower prowadzi się spokojnie bez względu na wielkość nierówności.
W każdym teście 29-era piszemy, że duża w tym zasługa większych kół - tak też jest tym
razem, bo to po prostu nieodłączna cecha tych maszyn. W przypadku Superiora pomaga
też geometria, sztywna rama i całkiem dobrze działający widelec. Na podjazdach Superior
zachowuje się bardzo dobrze, preferuje dość miękki obrót, ale jeśli to konieczne, można
z łatwością przejść do pedałowania na stojąco. Szkoda że nie zamontowano w Superiorze kasety o 34 zębach, znacznie ułatwiłoby to pokonywanie najbardziej stromych
podjazdów. Ze względu na średnicę koła przełożenia różnia sie od tych z klasycznych
MTB. kaseta 32 wymaga mega łydy. Na zjazdach Superior zachowuje się dobrze, pod
warunkiem, że nie są one ekstremalnie strome ani bardzo kręte. Na tych pierwszych łatwo
stracić sterowność, na drugich ciężko zmieścić się w zakrętach.
Wspomnienia
Solidny, godny zaufania rower dla rosłej osoby, która nie chce kłuć w oczy sprzętem, stawia na sprawdzone rozwiązania i lubi długie wycieczki w terenie. Superior
929 dobrze sprawdzi się na maratońskich trasach, ale nie będzie sobie radził na
bardzo krętych ścieżkach.
Tekst: Piotr Oleksy
Więcej zdjeć roweru oraz
testy innych 29-tek znajdziecie na www.bikeBoard.pl.
Modele porównywalne
Author Instinct 29
4499 zł
amortyzator Rock Shox Reba
SL 80 mm
korby FSA Comet
napęd SRAM X.7/X.9
opony Kenda Small Block
8 Kevlar
50
bi ke Bo ar d # 6 c ze r wiec 2010
Gary Fisher X-Caliber
5290 zł
amortyzator Fox F80 RL
29 80 mm
korby Shimano M521
napęd SRAM X.7/X.9
opony Bontragher XDX 2.1
hamulce Avid Juicy 3
Kross Big Wheel
4199 zł
amortyzator Rock Shox
Tora Race 29
hamulce Avid Juicy 3
masa 12,5 kg
korby Truvativ Firex 3.3

Podobne dokumenty