Arbitraż jest potrzebną alternatywą dla sądów
Transkrypt
Arbitraż jest potrzebną alternatywą dla sądów
SPECJALNIE DLA PRAWNIKA ArbitraŜ jest potrzebną alternatywą dla sądów Polska nadal jest postrzegana jako kraj nieprzyjazny arbitraŜowi. Potęguje to fakt, Ŝe powstają prywatne arbitraŜe, które nie zapewniają stronom bezpieczeństwa prawnego i przestrzegania podstawowych zasad postępowania arbitraŜowego. Warto zatem rozwaŜyć wprowadzenie ustawowej definicji stałego sądu polubownego. Sądy polubowne do niedawna nie miały u nas większych szans rozwoju ze względu na nieobecność gospodarki rynkowej. Państwowy arbitraŜ gospodarczy miał niewiele wspólnego z sądownictwem polubownym, a nieliczne przypadki arbitraŜu ad hoc w sektorze prywatnym nie odgrywały większej roli. Wśród nielicznych stałych sądów polubownych wyróŜniało się Kolegium Arbitrów przy Polskiej Izbie Handlu Zagranicznego w Warszawie rozstrzygające spory głównie pomiędzy przedsiębiorstwami handlu zagranicznego państw RWPG, jednak w tym obszarze trudno było mówić o orzekaniu zgodnie z zasadami wolnego rynku. Jedynie centrale handlu zagranicznego bywały uczestnikami międzynarodowych arbitraŜy ad hoc. Wraz z nadejściem roku 1990 nastąpił gwałtowny rozwój przedsiębiorczości, co po kilku latach zaowocowało wzrostem liczby sporów gospodarczych. Trochę z powodu niewydolności sądownictwa państwowego, trochę z powodu snobistycznej postawy nowych przedsiębiorców, trochę wreszcie dzięki zabiegom róŜnych środowisk zawodowych, arbitraŜ handlowy zyskiwał na popularności. Kolegium Arbitrów przy PIHZ w Warszawie stało się Sądem ArbitraŜowym przy Krajowej Izbie Gospodarczej, największym pod względem liczby rozstrzyganych spraw stałym sądem polubownym w Polsce. Obok upowszechniały się arbitraŜe ad hoc i rosła liczba stałych sądów arbitraŜowych. Z arbitraŜu handlowego zaczął korzystać Skarb Państwa, coraz częściej wikłający się w spory prywatyzacyjne. Po latach doczekaliśmy się modernizacji naszego prawa arbitraŜowego wzorowanej na modelowej ustawie UNCITRAL. Dzisiaj umocowanie prawne arbitraŜu handlowego w naszym kraju jest podobne jak w innych krajach Europy. Wiszą jednak nad nami stare uprzedzenia polityczne, które sprawiają, Ŝe Polska nadal nie jest postrzegana jako kraj przyjazny międzynarodowemu arbitraŜowi handlowemu. Często dotychczas spotykany sposób popularyzacji arbitraŜu handlowego pod hasłem konkurencji z kosztownymi i niemrawymi sądami powszechnymi nie zapewniał mu atrakcyjnego wizerunku. Nie powinno to dziwić. Dzisiaj bowiem profesjonalny arbitraŜ w sporach pomiędzy przedsiębiorcami nie jest ani tani, ani szybki. Ma on jednak tę zaletę, Ŝe arbitrzy kierują się nie tylko prawem, lecz równieŜ słusznością i logiką gospodarowania. ArbitraŜ handlowy odpowiada więc oczekiwaniom przedsiębiorców, które w inny sposób nie mogą być w pełni zrealizowane. Dlatego postrzegamy go jako waŜne uzupełnienie wymiaru sprawiedliwości i staramy się to mniej doświadczonym przedsiębiorcom uświadamiać. Niestety, w ostatnim okresie niebezpieczne dla reputacji naszego sądownictwa polubownego stają się niektóre inicjatywy prywatne amatorów robienia pieniędzy na arbitraŜu. Lektura regulaminów nowych komercyjnie nastawionych stałych sądów polubownych pokazuje, Ŝe nie zawsze zapewniają one stronom bezpieczeństwo prawne i przestrzeganie podstawowych zasad postępowania arbitraŜowego. Tymczasem w postępowaniu o uchylenie wyroku sądu polubownego albo o uznanie, czy stwierdzenie wykonalności takiego wyroku nie da się skutecznie przeciwdziałać naduŜyciom zaufania stron, zwłaszcza niekorzystających z porady doświadczonych prawników przy wyborze drogi rozstrzygania sporów. W tym obszarze usług rynek sam szybko nie wyeliminuje partaczy. Dlatego warto rozwaŜyć wprowadzenie ustawowej definicji stałego sądu polubownego i określenie warunków, jakie musi spełniać oferujący usługi arbitraŜu. Stały sąd polubowny, jeśli działa w ramach szerszej organizacji, powinien korzystać z wewnętrznej autonomii organizacyjnej i finansowej i być zarządzany przez samorząd arbitrów, poniewaŜ są to minimalne gwarancje niezawisłości orzekania. Bez względu na niezarobkowy lub zarobkowy charakter usług arbitraŜu potrzebne byłoby odrębne rejestrowanie takich sądów przez ministra sprawiedliwości i jego nadzór nad legalnością ich funkcjonowania. W przeciwnym razie naduŜycia na szkodę stron mogą nam arbitraŜ skompromitować, zanim zdoła się on upowszechnić. GRZEGORZ DOMAŃSKI profesor, radca prawny, partner w Kancelarii Domański Zakrzewski Palinka