Beata Michalak stylem osobistym nazywa

Transkrypt

Beata Michalak stylem osobistym nazywa
Kocham mój dom
Beata Michalak
stylem osobistym
nazywa
konwencję,
w jakiej
zaaranżowała
swój dom
pod Warszawą.
To efektowna
mieszanka
stylów
z dominantą
wygody
i elegancji
Dom
w stylu osobistym
28
zdjęcia: Piotr Mastalerz, stylizacja: Helena Radziejewska
tekst: Dorota Jaworska
Przestronny parter pomieścił część wypoczynkową,
jadalnianą i kuchenną. Tu cała rodzina Beaty (na zdjęciu
w towarzystwie 17-letniej Dominiki, 8-letniego Wojciecha
i ich pupilki Daisy) spędza najwięcej czasu razem.
Urządzanie domu stało się nawet początkiem nowej drogi
życiowej Beaty: zainteresowała się na poważnie aranżowaniem
wnętrz – skończyła liczne kursy i zaczęła pracę w tej branży.
Z czasem założyła własny salon wnętrzarski House and More
i pracownię Studiodeccor.pl. Dziś oferuje klientom zarówno
efektowne, dobrze zaprojektowane elementy wyposażenia,
jak i pomoc w tworzeniu klimatycznych wnętrz.
29
Kocham mój dom
Stworzyłam wiele miejsc relaksu wewnątrz i na zewnątrz domu.
Chodziło o to, byśmy po powrocie z pracy i szkoły znajdowali
tu ukojenie. Spędzamy czas wspólnie albo każdy gdzieś
się zaszywa, by odetchnąć
Złotawy odcień blatu i czerń
krzeseł tworzą miłą dla oka
całość, pełną ciepła i spokoju.
Nie zakłóca go zastawa – efekt jest
zapewniony przez powtarzalność
wzoru i oszczędność barw.
Weranadę Beata potraktowała jako
dodatkowy pokój. Nic więc dziwnego,
że urządziła ją z równym pietyzmem.
Warto zwrócić uwagę, że pojawiły się
tu także czarne akcenty, które scalają
aranżację wszystkich pomieszczeń.
D
dom wraz z otoczeniem
nawiązuje do starych dworków
polskich. I owo nawiązanie
Beacie wystarczyło. Nie zależało
jej na stworzeniu wnętrz z epoki, lecz
nowoczesnych, komfortowych, a przy tym
klimatycznych. Dlatego spacerując po tym
domu, znajdziemy tu cechy charakterystyczne
dla stylów rustykalnego, skandynawskiego,
angielskiej wsi i innych. Wspólnym
mianownikiem są spokojne, stonowane
barwy, bezpretensjonalność form oraz
wyraziste czarne akcenty. – Główne założenia
i podział funkcji pozostały bez zmian od lat
– mówi Beata. – Wygodna kuchnia z dużym
stołem, miejsce relaksu przy kominku
czy kącik czytelniczy w bibliotece przetrwały.
Zmieniały się jedynie sofy, tapicerki,
poduszki, grafiki na ścianach, dekoracja
okien, dodatki, ale całość zawsze musiała
być harmonijna i dająca wrażenie spokoju.
Myśl przewodnia
Kącik czytelniczy przy bibliotece zamienia się czasem
w spokojne miejsce do rozmowy lub pracy z laptopem.
Złotawobeżowe poduszki na fotelach sprawiają,
że szaroniebieskie bryły nie przytłaczają wnętrza.
Są też ładnym nawiązaniem do barwy zasłon i podłogi,
a tym samym – elementem łączącym wizualnie różne plany.
30
– Gdy 17 lat temu ten dom zaczął powstawać,
oferta wnętrzarska na rynku była uboga
– wspomina dalej. – IKEA i parę saloników
wnętrzarskich z meblami holenderskimi,
i angielskimi. Początki były bardzo
trudne. Tygodniami jeździłam, szukając
najważniejszych mebli: sofy, stołu i krzeseł,
wokół których zbudowałabym pozostałe
plany. Nie chciałam też trzymać się twardo
jednej konewencji, która, co prawda,
gwarantuje spójność, lecz mnie wydaje się
zawsze nieco nudna. Wybrałam luźną,
eklektyczną aranżację, lecz z myślą
przewodnią. Musiało być przytulnie,
Ogród założono
niemal od podstaw.
W większej części
ma charakter parku,
w którym można
znaleźć unikatowe
drzewa i krzewy.
– Wszystkie rośliny
pochodzą z naszej
strefy klimatycznej
– opowiada Beata
– tak jest najbardziej
naturalnie. Zależało
nam, by jego
pielęgnacja nie była
zbyt pracochłonna,
bo nasza rodzina
to zajęci ludzie
– dodaje ze śmiechem.
komfortowo i elegancko. To, co widzimy
na zdjęciach, to już mój ostatni wyczyn
dekoratorski. Zdecydowałam się między
innymi na stoliki i tekstylia Miloo Home,
lampy i dekoracje Light i Living oraz
zastawę Rivièra Maison, bo mnie urzekły
prostotą i pięknem.
Przenikanie się światów
Klasyczny duet
czerni i bieli (obrus)
został wzbogacony
czernią i złotem mis.
Matowe na zewnątrz,
a pełne blasku w środku,
wspaniale poddają się
grze światła. W głębi
czarna lampa i złotawa
zasłona dopełniają
elegancką kompozycję.
Otoczenie domu jest traktowane przez
Beatę jako oryginalna dekoracja… także
wnętrz. Duże odsłonięte okna, przeszklona
weranda pozwalają przyrodzie zaglądać
do środka. Zmieniające się widoki
to swoiste żywe obrazy, światło
słoneczne dodatkowo uzupełnia wystrój
domu. – Czasem myślę, że obecność
przyrody, światła to najpiękniejsze
motywy dekoracyjne tego domu. Może
dzięki temu czujemy się tu wspaniale:
my i goście – mówi na zakończenie.
31
REKLAMA
Kocham mój dom
Tworząc aranżację, zaczynam
od koloru ścian, tapicerki,
wystroju okien. To uzupełniam
oświetleniem i dekoracjami.
Wtedy wychodzi spójna całość
KUCHENNI
POMOCNICY
 Zamiast reflektorków
nad blatem – lampa
z ruchomym ramieniem.
Efektownie i praktycznie.
Jak ułatwić sobie pracę w kuchni? Przemyślany układ kuchni,
niezawodne szuflady i podnośniki, to podstawa. Doskonałym
dopełnieniem są kuchenni pomocnicy, czyli akcesoria
kuchenne AMBIA-LINE.
Wszystko w porządku
Wraz z wkładem na noże,
uchwytem na talerze, uchwytem
na przyprawy oraz obcinarkami
do folii spożywczej i aluminiowej
w kuchni pojawia się porządek.
Każdy ruch jest przemyślany,
ponieważ przybory kuchenne
są przejrzyście zorganizowane
w szufladzie i przez to łatwo
dostępne.
 Zabudowa
powstała
z bloczków
silikatowych
oraz płyty
gipsowo-kartonowej,
które obłożono
płytkami. Fronty
i witrynę
zamówiono
u stolarza,
są solidne
– z drewna
dębowego.
Gładkie cięcie
Wyciąganie folii bez zagnieceń
i jej gładkie odcinanie jest teraz
niewiarygodnie łatwe. Dzięki
specjalnym obcinarkom można
wygodnie korzystać z folii
spożywczej i aluminiowej.
 Wady belkowanego
sufitu (optyczne obciążanie
i obniżanie pomieszczenia)
są niewidoczne dzięki
jasnym ścianom, wielu
źródłom światła oraz
sprytnemu zawieszeniu
rolet – nie od okiennej
framugi, lecz wprost
od sufitu, co wizualnie
podwyższyło wnętrze.
dom
KOCHAM
MÓJ
Pochwal się swoim mieszkaniem!
Uwielbiasz zmieniać jego wystrój, a urządzanie wnętrz jest Twoją
pasją? Chciałabyś, by u Ciebie także odbyła się sesja zdjęciowa?
Napisz nam o sobie i przyślij kilka zdjęć swojego mieszkania.
Czekamy pod adresem: [email protected]
32
W zasięgu ręki
Odpowiednia przyprawa
zawsze w zasięgu ręki! Uchwyt
na przyprawy zapewnia
przegląd i pewne ustawienie
w szufladzie różnych opakowań
z przyprawami.
Szukasz inspiracji lub praktycznych porad
dotyczących projektowania kuchni?
Zamów bezpłatny magazyn
„Gdy marzenia stają się realne” na www.blum.com
Wszystkie okucia firmy Blum są najwyższej jakości
i objęte są Dożywotnią Gwarancją producenta.
Od ponad 60 lat sprawdzają się w kuchniach na
całym świecie – w tym również w Polsce.
www.blum.com
Kocham mój dom
Sypialnia pod skosem tchnie
spokojem i harmonią. Stylowe
lustro na komodzie to efektowna
przeciwwaga do nowoczesnych
łóżka, stolika i lampki biurkowej.
Szarobłękitna narzuta marengo
znalazła odpowiednik
w barwie krzesła.
Te delikatne odcienie
tonują i koją – są więc
idealne do sypialni.
Pani domu nie lubi nadmiaru przedmiotów.
Na komodzie kilka pojemników (House & More),
wśród nich nie mogło zabraknąć czarnych – to
potwierdza konsekwencję Beaty w urządzaniu domu.
w stylu wnętrza
Lekkie meble, jasne kolory
podkreślone dodatkami
nielicznymi,
lecz ładnymi
Ceramika łazienkowa wyraźnie
nawiązuje do dawnych form.
Jej elegancję przełamują
współczesne płytki
oraz rustykalna wiklina.
Kubek Alba Warm Grey, porcelana, 8,5x9,5 cm, Green Gate, 59 zł,
Wymarzonewnetrze.com; komoda Aulum, MDF, 140x80x45 cm,
999 zł, stoliki Taps, bambus, 55x55x45 cm, 119 zł, 40x40x40 cm,
79,95 zł, Jysk.pl; wazon Heaven Classic, ceramika, wys. 25 cm,
śr. 17 cm, 69 zł, Home-you.com; lampa na biurko Dynamo,
wys. klosza 15 cm, Superliving, 219,90 zł, Decorolka.pl;
poduszka Gusto maxi, 40x40 cm, 44 zł, Meble.vox.pl; pled
Jakoba, bawełna, akryl, poliester, 160x200 cm, 129 zł, IKEA;
kapsułki na sen, suplement diety, wyciągi z chmielu, melisy
i lawendy, 20 kapsułek, Doppelherz aktiv
34
35
Kocham mój dom
Wnętrza są dla ludzi – mówi Beata.
– Każdy z domowników powinien mieć
swój świat. Pokoje Wojtka i Dominiki,
choć utrzymane w stylu całego domu,
urządzałam, respektując ich życzenia
i potrzeby. Pokój syna wyposażyłam między
innymi w szafkę i fotel (dawna IKEA)
oraz tablicę, na wypadek gdyby przyszła
mu ochota na pisanie po ścianie.
Z tyłu domu
znajduje się
taras i kolejne
miejsce, gdzie
można miło
spędzić czas.
Również z tej
strony podstawą
ogrodu są drzewa
i krzewy, które
nie wymagają
tyle pracy,
co byliny.
Dominika docenia urok
delikatnych barw. Matowa farba
akrylowa, którą pomalowano
wysłużone sosnowe meble,
skutecznie je odmłodziła.
Idealnie pasuje do nich
teraz stylowe krzesło
ze sklepu jej mamy.
Lubię tworzyć kompozycje,
ustawiać przedmioty,
sprawdzać, czy wyglądają
ładnie, czy światło
efektownie je oświetla
lub załamuje się na ich
krawędziach. Staram się
myśleć obrazami…
Styl eklektyczny
bez błędów
RADY BEATY:
 Nie obawiaj się łączyć mebli i dodatków z różnych bajek.
Tak jest ciekawiej – i taniej, bo gromadzisz rzeczy latami.
Przy okazji dom nabiera patyny, ma swoją historię.
 Zestawiając rzeczy różne stylowo, pamiętaj,
by łączył je wspólny mianownik, np. kolor, deseń, kształt
czy charakter. Wtedy całość będzie harmonijna.
 Jeżeli masz świetny stary mebel, np. fotel (niekoniecznie
antyk!), i masz zamiar ustawić go np. przy nowoczesnej sofie,
niech będzie w tej samej palecie kolorystycznej lub niech
spaja je wzór (kwiatowy, geometryczny itp.) albo – jako zupełny
konktrapunkt aranżacji – niech celowo odstaje od reszty!
 Jeśli coś ci kompletnie nie pasuje – sprzedaj to, oddaj
komuś albo wynieś na strych (kto wie, czy za rok lub dwa lata
nie okaże się czymś wymarzonym), nie wkomponowywuj
tego w całość wbrew sobie.
 Staraj się, by jakiś walor przenikał wszystkie wnętrza.
To może być kolor (u mnie czerń) albo materiał, np. drewno,
metal (też u mnie), szkło, len, kamień itp. W ten sposób dom
nabierze spójności, a cała aranżacja będzie przemyślana.
36
U Beaty kwiaty w wazonie często goszczą także na tarasowym stole.
– Dopełniają wystrój, a ponadto w naturalny sposób oznaczają czas
– mówi. – Inne są wiosną, inne – w pełni lata, jeszcze inne – jesienią. Lubię
ten „roślinny kalendarz”. Z reguły układam je w przezroczystych naczyniach,
tak, by maksymalnie łączyły się z otoczeniem. Zresztą przy białych tekstyliach
i białej lub przezroczystej zastawie zioła, owoce, potrawy nabierają
niezwykłej intensywności i tak pięknie się prezentują.
37