Generuj PDF - Komenda Powiatowa Policji w Pszczynie

Komenda Powiatowa Policji w Pszczynie
Źródło: http://pszczyna.slaska.policja.gov.pl/k19/informacje/aktualnosci/50588,Miedzy-ostrzem-noza-a-szyja-dziecka.html
Wygenerowano: Środa, 8 marca 2017, 17:26
Między ostrzem noża a szyją dziecka
Wydawać by się mogło, że pole manewru było bardzo ograniczone, jednak właściwa reakcja matki
dzieci i przybyłych na miejsce zdarzenia policjantów okazały się nieocenione w zapobiegnięciu
kolejnej tragedii. Mężczyzna groził swojej żonie, trzymając w ręce scyzoryk i przykładając go do szyi
dzieci, że je zabije.
Wydawać by się mogło, że pole manewru było bardzo ograniczone, jednak właściwa reakcja matki dzieci i
przybyłych na miejsce zdarzenia policjanctów okazały sie nieocenione w zapobiegnięciu kolejnej tragedii.
Mężczynza groził swojej żonie, trzymając w ręce scyzoryk i przykładając go do szyi dzieci, że je zabije.
W miniony czwartek dyżurny z tutejszej komendy dwukrotnie przyjął zgłoszenie od 32-letniej mieszkanki Pszczyny, która
prosiła o interwencję policji. W pierwszym przypadku nic nie wskazywało na tak drastyczny obrót sprawy. Po prostu, sytuacji
jakich wiele, pijany mąż niszczył sprzęt domowy. Policjanci, którzy przybyli na miejsce nie zastali sprawcy, a zgłaszającabyła w pełni usatysfakcjonowana samą obecnością funkcjonariuszy i nie chciała składać żadnego oficjalnego wniosku
przeciwko swojemu meżowi. Nie trzeba było długo czekać, bo już po kilku godzinach policjanci musieli ponownie udać się
pod ten sam adres, tj. na ulicę Chrobrego w Pszczynie. Jak się później okazało, 37-latek wygrażał swojej żonie, przykładając
nóż do szyi dzieci: 1,5-rocznej dziewczynki i 5-letniego chłopca, że ich zabije. Matka dzieci zachowała się w pełni
profesjonalnie i obawiając się o ich życie zadzwoniła na policję. Funkcjonariusze i tym razem nie zastali sprawcy w domu,
lecz po krótkotrwałych poszukiwaniach zdołali go zatrzymać. Dzisiaj już mężczyzna usłyszał zarzuty. Dzisiaj też został
skierowany wniosek do tutejszej prokuratury o zastosowanie wobec niego tymczasowego aresztu. Teraz o losie podejrzanego,
37-letniego mieszkańca Pszczyny, zadecyduje sąd i prokurator. Z pewnością nie bez znaczenia będzie pozostawał fakt, iż
mężczyzna w przeszłości był już karany za tego typu przestępstwo, jakimi są groźby karalne.
Ocena: 0/5 (0)
Tweetnij