Nowy poczet władców Polski. Waldemar Świerzy kontra Jan Matejko

Transkrypt

Nowy poczet władców Polski. Waldemar Świerzy kontra Jan Matejko
ZAMEK KRÓLEWSKI
W WARSZAWIE - MUZEUM
REZYDENCJA KRÓLÓW I RZECZYPOSPOLITEJ
Nowy poczet władców Polski. Waldemar Świerzy kontra Jan Matejko
Nowy poczet władców Polski. Waldemar Świerzy kontra Jan Matejko
19 maja – 19 lipca 2015 r.
Dawna Galeria Sztuki Zdobniczej
Choć my, Polacy, szczycimy się władcami walecznymi, mądrymi i szlachetnymi, trudno zaprzeczyć, że zdarzali się
wśród nich także nikczemnicy, tchórze i szaleńcy. Większość z nich była piękna i wytworna, ale zdarzyli się wśród nich
również karzeł, kaleka i kastrat. Jadwigę Andegaweńską sławiono za cudne oblicze, z urody Anny Jagiellonki natomiast
powszechnie szydzono. Bolesław Chrobry, Władysław Jagiełło czy Jan III Sobieski to bohaterowie europejskich
podręczników, obrazów sławnych mistrzów, poematów, powieści oraz filmów. Bezpryma i Bolesława Rogatkę wstydliwie
wolelibyśmy pominąć milczeniem.
Na pomysł ponownego namalowania wizerunków władców Polski wpadł w 2004 roku znakomity grafik i plakacista
Andrzej Pągowski. Do współpracy zaprosił Waldemara Świerzego, swojego profesora i przyjaciela. Był to wybór
doskonały. Świerzy, artysta uznany w świecie, był przecież mistrzem niuansu i emocji. Do projektu dołączył historyk
Marek Klat, który wziął na siebie opiekę nad wiarygodnością historyczną przedsięwzięcia.
W 2006 roku profesor namalował na próbę Jana III Sobieskiego oraz Augusta II Mocnego. Pozytywne recenzje
zadecydowały o tym, że prace nad Nowym pocztem władców Polski ruszyły z początkiem 2007 roku. Konsultowano się
z historykami, znawcami regaliów, ubiorów, fryzur, kultury, kolorystyki czy uzbrojenia. Każdy
z wizerunków tworzony był na podstawie sylwetki charakterologicznej, konfrontowanej z ikonografią. Korzystając z
wszelkich dostępnych źródeł, starano się odtworzyć osobowość władców oraz ich wygląd: wzrost, oczy, tuszę, zarost,
fryzurę, cerę i znaki szczególne. Zadanie nie było proste. Choć z licznych portretów czy opisów znamy wygląd i
temperament Batorego, Sobieskiego, Wazów, Sasów, Leszczyńskiego czy Poniatowskiego, zaledwie kilka drobin
wiedzy źródłowej dostarcza nam wiedzy o cechach osobniczych Mieszka I, Bolesława Chrobrego, Bezpryma,
Kazimierza Odnowiciela czy Mieszka Plątonogiego.
Proste odtworzenie wyglądu tylko na podstawie przydomka, jak Kędzierzawy, Brodaty, Laskonogi, Biały, Czarny czy
Łysy, byłoby dla mistrza Świerzego pójściem na łatwiznę. Znacznie bardziej pasjonujące okazało się analizowanie
poglądów czy postawy moralnej władców, a nawet ich dolegliwości czy zmian wyglądu zachodzących w miarę starzenia
(świetnym przykładem jest tu Stanisław Leszczyński, który roztył się niemiłosiernie na starość i w niczym nie
przypominał szczupłego szlachcica z czasów pierwszej elekcji). Każdy z portretów był wynikiem wielogodzinnych, a
czasem i rozciągających się na tygodnie lub miesiące dyskusji. Nie raz i nie dwa trzeba było malować od nowa, bo po
drodze umknął jakiś szczegół lub finalny efekt nie zadowalał twórcy. Profesor stworzył łącznie 49 portretów, z których
ostatni, wizerunek króla Stanisława Augusta Poniatowskiego, ukończony został w przeddzień śmierci artysty 27
listopada 2013 roku.
Nowy poczet władców Polski Waldemara Świerzego to prawdziwa lekcja patriotyzmu oraz dziejów naszej ojczyzny. W
ciągu 7 lat pracy, znaczonych prywatnymi dramatami, powstała unikatowa w skali światowej kolekcja. Dzieło musi
jednak zmierzyć się z legendą Pocztu królów i książąt polskich Jana Matejki, czyli wspaniałej w swej surowości serii 44
monochromatycznych rysunków, od ponad 120 lat stanowiącej kanon wizerunków władców Polski. To właśnie Poczet
Matejki do tej pory publikowany był w podręcznikach, na znaczkach i kartkach pocztowych oraz wielu innych
wydawnictwach.
Matejko tworzył swój cykl w jednym z najtrudniejszych dla narodu momentów dziejowych – gdy społeczeństwo polskie
stłamszone było przegranymi powstaniami, targane wewnętrznymi konfliktami, pozbawione państwowości i podzielone
między wrogie sobie mocarstwa.
Dzieło to, pod mylącym nieco pierwotnym tytułem Poczet Królów Polskich. Zbiór portretów historycznych. Rysunki Jana
Matejki, opatrzone komentarzami historycznymi Stanisława Smółki i Augusta Sokołowskiego, opublikowane zostało po
raz pierwszy przez wiedeńskiego wydawcę Maurycego Perlesa – najpierw w formie skromnych zeszytów, a w roku 1893
już jako integralna całość.
już jako integralna całość.
Matejko celowo bądź z powodu niedostatecznego stanu ówczesnej wiedzy pominął siedmiu władców: Bezpryma,
Zbigniewa, Mieszka Plątonogiego, Bolesława Rogatkę, Henryka Pobożnego, Henryka Probusa i Wacława III, dodał
jednak dwie żony pierwszych Mieszków – Dobrawę i Ryksę.
Twórca Stańczyka uwiecznił postaci niemal w całości, podkreślając przez to ich majestat. Waldemar Świerzy z kolei
uwspółcześnił swoje portrety, skupiając się głównie na twarzach, dzięki czemu powstał całkowicie autorski, ze wszech
miar udany zbiór wizerunków królów i książąt, widzianych oczami wyobraźni wybitnego artysty.
Wprawdzie wiele wzorców dziejowych odesłano dziś już do lamusa i niełatwo trafić jest do umysłów młodych ludzi,
wychowanych przez telewizję, komiksy i gry komputerowe, jednak Poczet Waldemara Świerzego, będący ogromnym
osiągnięciem artystycznym, ma szansę stać się w przyszłości symbolem tożsamości oraz patriotyzmu Polaków we
wspólnocie europejskiej, gdzie kultura narodowa i przywiązanie do własnej historii nie zawsze są w modzie.
Właścicielem portretów królów polskich autorstwa Jana Matejki jest Muzeum Narodowe we Wrocławiu
Waldemar Świerzy>
Odwiedź oficjalną witrynę wystawy oraz jej stronę na Facebooku
Wystawa czynna w godz.:
pon. – sob.: 10.00 – 18.00
niedz.: 11.00 – 18.00
Nieczynna: 4 czerwca 2015 r.
Wstęp wolny (na podstawie biletów na Trasę Zamkową, a także tzw. biletów ewidencyjnych – w przypadku
zwiedzania samej wystawy)
Dokumenty do pobrania
POSTER.pdf (735.6 KB) -
Zamek Królewski w Warszawie - Muzeum. Rezydencja Królów i Rzeczypospolitej
www.zamek-krolewski.pl

Podobne dokumenty