Biuletyn nr 490 - Kościół Zielonoświątkowy w Kętrzynie
Transkrypt
Biuletyn nr 490 - Kościół Zielonoświątkowy w Kętrzynie
Biuletyn Bezpłatny tygodnik Kościoła Zielonoświątkowego w Kętrzynie 18 września 2016 Nr 490 WYDARZENIA 19 20 21 WRZESIEŃ Cz 22 23 26 27 28 29 Pn Wt Pn Śr Wt Śr Pt So N 24 25 Ewangelizacja ul. 30 PAŹDZIERNIK Cz Pt So N 2 Ewangelizacja ul. 8 9 Op.Doors Ewangelizacja ul. 1 3 4 5 6 7 24.09 i 25.09 oraz wszystkie weekendy października – Ewangelizacja uliczna (sobota - Reszel, niedziela – Kętrzyn). 9.10 – Open Doors – podczas nabożeństwa prezentacja dotycząca prześladowania chrześcijan. 1 Kazanie wygłosi: Michał Karczewski LISTA MODLITEWNA Nie samym chlebem żyje człowiek, ale każdym słowem, które pochodzi z ust Bożych”. Mateusza 4:4 * o zbawienie: męża Marysi Pietrzak. całej rodziny Ewy Brzostek. Andrzeja D. (męża Ani). Danuty K. Tadeusza W. Lilli R. (żony Mirka) męża Bogumiły Panfil. rodziców Darka Biłdy. taty i brata Moniki Czerwonki. Justyny J. (żony Marcina Dominika). URODZINY W tym tygodniu urodziny obchodzi: 23.09. Irina Kaszyncewa Życzymy Bożych błogosławieństw! * o zdrowie: Danuty K. Patrycji i Magdy Owierczuk. Debory Marczuk. Marianny i Jerzego Zakrzewskich. Alfredy Kopaczel. Bogumiły Panfil. ROZWAŻANIE Piotr i Jan Coś szczególnego było w Piotrze i Janie. Obaj pragnęli zobaczyć otwarty grób. Chcieli po prostu zobaczyć cud. Chcieli to przeżyć, zobaczyć to na własne oczy. Piotr, gdy przybiegł do grobu i wszedł do środka zobaczył kolejny cud – brak ciała Chrystusa w grobie. Chustka jaką Jezus miał na głowie leżała zwinięta oddzielnie (J 20:7). Dlaczego? Jezus, gdy wstał z martwych po prostu zwinął ją i położył oddzielnie. Dalej, Piotr uwierzył, by wyjść z łodzi. Bóg wzbudził w Nim wiarę, by doświadczyć tego i poszedł za tym. To, co wyróżniało Piotra to wiara (a dokładnie pragnienie by przeżywać Boże działanie, doświadczyć tego co ponadnaturalne) i głęboka miłość do Jezusa. Jezus wynagrodził to mówiąc „Paś owieczki * o uzdrowienie i wzrost duchowy Rafała (bratanka Lucyny Tęczy.); * o błogosławieństwa, Boże prowadzenie dla Władysława i Krystyny Plewińskich, będących na misji za granicą. REFLEKSJE Najwłaściwszym argumentem w chwili pokuszenia jest odwołanie się nie tyle do tego jak się czujemy lub jakie mamy prawa, ale do tego, co napisano w Piśmie Świętym. Tak postępował Jezus: „A On odpowiadając, rzekł: Napisano: 2 moje”. Dał mu zadanie bycia liderem, przywódcą Kościoła. Był do tego powołany już wcześniej, ale ze względu na swoją postawę mógł doświadczyć tego. Pierwsze rozdziały Dziejów Apostolskich to właśnie „czasy Piotra”. Z kolei Jan, razem ze swoim bratem Jakubem prosili Jezusa, by usiąść w chwale po Jego prawicy i lewicy. Wierzę, że Bóg włożył w serce Jana pragnienie związane z doświadczeniem Bożej chwały i ostatecznie miał objawienie Królestwa Bożego, które jest spisane jako ostatnia księga Biblii. Zarówno w Piotrze jak i w Janie Bóg zaszczepił inne pragnienia, które były dominujące. Jan miał głębokie pragnienie bycia blisko Jezusa. Po prostu była w nim otwartość by zbliżyć się do Niego najbardziej jak to tylko możliwe. Podczas wieczerzy nie tylko siedział obok Niego, ale był oparty o Jego pierś. Wiedział, że Jezus go kocha. Wiedział jaki On jest, że chce aby inni byli blisko Niego. Miał odwagę zadać Mu pytanie, kto Go wyda i Jezus mu odpowiedział. nie wiedzieliśmy o sobie nawzajem, a ja nawet nie znałem jego adresu. Można powiedzieć, że takie mamy czasy. Chcemy mieć przyjaciół, ale nie chcemy płacić ceny przyjaźni, więc narasta zjawisko taniej, lajtowej przyjaźni. Mało kto z takich przyjaciół pyta, jak żyjemy na co dzień, w co wierzymy, jakie rozterki nosimy w głębi serca. Zachwycamy się sobą nawzajem, pomijając ewentualne kwestie drażliwe, takie jak np. zaprzestanie praktykowania wiary, separacja w małżeństwie, niejasne interesy i kontakty. Moda na powszechną tolerancję, otwartość na wszystko, powierzchowna serdeczność – niby owocuje powiększającym się gronem przyjaciół, ale jest to przyjaźń niewiele warta. Jakże inaczej przedstawia się sprawa przyjaźni z Jezusem. On powiedział: „Jesteście przyjaciółmi moimi, jeśli czynić będziecie, co wam przykazuję” [Jn 15,14] Oto jasno określony warunek przyjaźni z Panem. Jezus po prostu nie przyjaźni się z tymi, którzy robią po swojemu. Innymi słowy, nie każdy człowiek może śpiewać takie pieśni, jak na przykład: „Przyjacielem naszym Jezus” albo „Mam Przyjaciela, pełen On miłości...”. Kompania z Jezusem ma swoją cenę. Trzeba przestrzegać Jego przykazań. Wielu współczesnych chrześcijan myśli, że – podobnie jak z opisaną wyżej przyjaźnią – tak jest też ze sprawą zbawienia! Złe pojęcie łaski Bożej owocuje pojmowaniem daru zbawienia jako czegoś, co nic a nic nas nie kosztuje. Z dumą i zachwytem mówimy o sobie, że jesteśmy dziećmi Bożymi, domowni- Autor: Karol Pietkun *** Cena kompanii z Jezusem Jakiś czas temu pewien Amerykanin, który widział mnie zaledwie drugi raz w życiu, wygłosił z kazalnicy, że jesteśmy wielkimi przyjaciółmi. Jakoś zaniepokoiło mnie to wewnętrznie, bo chociaż było to miłe z jego strony i dobrze zabrzmiało w kaplicy, to jednak była to nieprawda. Prawie nic 3 kami Boga i nie dbamy, by dobrze doczytać, co Bóg wskazał jako warunki naszego zbawienia. Oto przykładowy fragment Słowa Bożego, którego nikt poważnie myślący o swoim zbawieniu nie powinien pomijać: „Staliśmy się bowiem współuczestnikami Chrystusa, jeśli tylko aż do końca zachowamy niewzruszenie ufność, jaką mieliśmy na początku” [Hbr 3,14]. W przekładzie Sterna brzmi to następująco: „Bo staliśmy się uczestnikami Mesjasza, pod warunkiem jednak, że będziemy mocno trzymać się tego przekonania, od którego wyszliśmy, i to aż do chwili osiągnięcia celu”. Podobna myśl wyrażona została osiem wersetów wcześniej: „... a domem jego my jesteśmy, jeśli tylko aż do końca zachowamy niewzruszenie ufność i chwalebną nadzieję” [Hbr 3,6]. „Jeśli tylko mocno trwamy w odwadze i śmiałości płynących z tego, na co mamy nadzieję” [Stern]. Tak więc, należymy do domu Bożego [jesteśmy domem Jego] pod warunkiem, który przez nas nie jest jeszcze do końca spełniony! Syn Boży już dokonał wszystkiego, aby umożliwić nam stanie się domownikami Boga, abyśmy mogli mówić o sobie: należę do Chrystusa! Chrystus w pełni zagwarantował nam żywot wieczny. Lecz z naszej strony warunek tej przynależności do domu Bożego nie został jeszcze całkiem wypełniony! Jesteśmy w trakcie spełniania tego warunku, ponieważ tak postanowił Bóg, że mamy go wypełniać aż do końca! To jest trochę tak, jak z zakupem domu na kredyt. Bank zapłacił za nasz dom i od razu możemy w nim mieszkać. Jednak ten dom jest nasz pod warunkiem, że tak radośnie, jak na początku, tak też aż do końca będziemy płacić za niego raty. Gdybyśmy po kilku latach przestali się interesować swoimi obowiązkami, wówczas przekonalibyśmy się, że nasz dom nie jest nasz. On jest nasz, gdy aż do końca będziemy robić swoje, po tym, co nasz bank w pełni zrobił na samym początku. Oczywiście, w kwestii zbawienia nie mamy do spłacania żadnego długu, niemniej każdego dnia, poprzez swoją postawę, mamy potwierdzać nasz związek z Chrystusem. To naprawdę wielka rzecz, że staliśmy się współuczestnikami Chrystusa, że domem Jego jesteśmy. On zapłacił za to najwyższą cenę. Wykupił nas z naszych grzechów. Oddał za nas swoje życie. „Większej miłości nikt nie ma nad tę, jak gdy kto życie swoje kładzie za przyjaciół swoich” [Jn 15,13]. Nie godzi się nam jednak nawet tak pomyśleć, że przyjaźń z Jezusem możemy sobie potraktować całkowicie lajtowo. On z łaski, a nie na podstawie naszych uczynków, pojednał nas z Bogiem i dał nam nowe życie! Dzięki niech będą Bogu! Ale uwaga! Staliśmy się domownikami Boga, jeżeli aż do końca wytrwamy w początkowym, radosnym zachwycie nad Królestwem Bożym! Jeżeli aż do końca gorliwie, otwarcie i radośnie będziemy głosić Chrystusa! „Jesteśmy bowiem współtowarzyszami Chrystusa, jeśli tylko zachowamy aż do końca niewzruszoną nadzieję, jaką mieliśmy od początku” [Hbr 3,14 wg BPzn]. Kto może pojąć, niech to pojmuje! Autor: Marian Biernacki Źródło: jezus.pl 4 BIBLIJNE ROZWAŻANIA DLA NASTOLATKA mieszka w tobie i ma dla ciebie niezwykłe błogosławieństwa. To dopiero prawdziwy przywilej! Jak cudownie być wolnym od ciężaru winy, doświadczać Bożej miłości i troski każdego dnia. Zwróć uwagę, jak wielki zachwyt wyraża Paweł w zacytowanym wersecie, ciesząc się na myśl o Bożych błogosławieństwach. Pomyśl o wspaniałomyślności Boga – tak wiele dobrych rzeczy przygotował dla ciebie. Dziękuj Mu za ofiarę Pana Jezusa na krzyżu i życie wieczne. Jesteśmy Jego przyjaciółmi I skoro zostaliśmy pojednani z Bogiem przez śmierć Jego Syna, będąc Jego wrogami, jakież obecnie oczekują nas błogosławieństwa, gdy jesteśmy Jego przyjaciółmi, a On w nas mieszka! Rzymian 5:10 W dzisiejszym świecie liczą się znajomości. Być może zazdrościmy tym, którzy mają bliskie kontakty z osobami, które z jakichś względów są dla nas ważne czy mają wpływ na innych. Dla jednych będą się liczyć znajomości z dobrym fachowcem np. lekarzem lub elektromechanikiem, inni będą marzyć o dobrych układach z liderem paczki młodzieżowej, o relacji z najładniejszą dziewczyną lub towarzyskim przystojniakiem. Ludzie zabiegają o względy wpływowych osób. Dlaczego? Zwykle mają nadzieję, że zyskają przez to coś więcej niż reszta społeczeństwa. Pomyśl teraz o Bogu. Czy zabiegasz o bliską relację z Nim? Kim On dla ciebie jest? Czy uważasz, że warto szukać Jego bliskości? Jeśli tak, to w jaki sposób starasz się nawiązać kontakt ze Stwórcą? Jest tylko jeden właściwy sposób. Możesz pojednać się z Bogiem, dzięki śmierci Pana Jezusa, którą On poniósł za ciebie na krzyżu i przyznając, że jesteś grzesznikiem, który potrzebuje Bożej pomocy oraz przebaczenia. Jeżeli jesteś Bożym dzieckiem, Bóg nazywa cię swoim przyjacielem. On Zastanów się: 1. Na czyjej przychylności najbardziej ci zależy? 2. Jak myślisz, dlaczego przyjaźń z Bogiem jest o wiele bardziej wartościowa niż relacje z kimkolwiek innym? ZE ŚWIATA Nigeria: 8 osób spalonych żywcem za bluźnierstwo Przynajmniej 8 osób zostało spalonych żywcem na północy Nigerii w odwecie za domniemane bluźnierstwo przeciwko prorokowi Mohametowi. Wypowiedzieć miał je 22 sierpnia w stanie Zamfara student politechniki w rozmowie z muzułmańskim kolegą. Chłopak, najpierw ciężko pobity, w obawie o swoje życie schronił się w domu. Jednak napastnicy podłożyli pod budynek ogień, zabijając jego i siedem innych osób przebywających wewnątrz. Wszystkie Kościoły chrześcijańskie w tym kraju jednogłośnie potępiły 5 incydent. Upatrują one przyczynę tragedii w istnieniu dwóch porządków prawnych: z jednej strony laickiej konstytucji obowiązującej w całym kraju, a z drugiej szariatu w stanach północnych, zamieszkałych w większości przez muzułmanów. Wskazują także na postępującą islamizację, czego dowodem jest fakt, że wszystkie kluczowe stanowiska w Nigerii piastują wyznawcy proroka. Zdaniem organizacji katolickich taka sytuacja otwiera drogę do prześladowań chrześcijan. Źródło: chrześcijanin.pl Ewangelizacja czy sugerowanie nawrócenia na chrześcijaństwo są karalne, a czytanie Pisma Świętego dozwolone jest jedynie w wyznaczonych prawem miejscach. Źródło: chrześcijanin.pl WYMARZONE MAŁŻEŃSTWO Chcemy do końca życia być dla siebie atrakcyjni. Co Bóg myśli o atrakcyjności i bliskości fizycznej? Przeczytajcie wspólnie Pieśń nad pieśniami 4 i 5. Bóg uczy nas w Piśmie Świętym najpiękniejszego języka miłości. Nie ma na świecie piękniejszego opisu intymności w małżeństwie. Uczy nas wyrażania tego, co o sobie myślimy, jak bardzo siebie potrzebujemy. *** Uzbekistan: chrześcijanie obawiają się większych prześladowań Wyznawcy Chrystusa w Uzbekistanie boją się, że prześladowania mogą tam znacznie przybrać na sile. Do tej pory władzę sprawował Islam Karimow, którego twarde rządy znane są z łamania praw człowieka, w tym ze stosowania tortur. Jednak po nagłej śmierci prezydenta potencjalnie władzę ma przejąć dotychczasowy premier Szawkat Mirzijajew. „Obawiamy się, że jeśli Mirzijajew będzie kolejnym prezydentem, to prześladowania chrześcijan staną się jeszcze gorsze” – powiedział skomentował uzbecki pastor protestancki, który prosił o zachowanie anonimowości. W tym azjatyckim kraju chrześcijanie stanowią zaledwie [trzy czwarte] 0,75 proc. ludności, podczas gdy muzułmanie to ponad 80 proc. Oczarowałaś mnie, moja siostro, oblubienico, oczarowałaś mnie jednym spojrzeniem swoich oczu. (...) Mój miły... wyróżnia się wśród dziesięciu tysięcy. Pieśń nad pieśniami 4:9; 5:10 ROZWAŻANIE Przygotowanie na czasy ostateczne Jako chrześcijanie wierzymy w Boże Słowo o nadchodzących czasach i przyjmujemy natchnione przez Ducha ostrzeżenia świętych Bożych stróżów. Rzeczywiście widzimy rękę piszącą na ścianie. 6 Dzisiaj u wielu chrześcijan rodzi się pytanie: „Jak mamy się przygotować na nadchodzące wydarzenia?” Przetrwanie przerażających czasów Jest to chyba normalne, że chcemy wiedzieć jak możemy przetrwać nadchodzące przerażające czasy. Kiedy uderzy sztorm, niszcząc wszystkie korzenie odnowy, co zrobimy odnośnie naszej pracy, domu, żywności, ubrania? Wierzący w czasach Piotra na pewno mieli też pytania. W swoim zwiastowaniu na temat czasów ostatecznych skupia się on nie na zaspokojeniu naszych potrzeb, ale na ważności przygotowania naszych serc. „Skoro to wszystko ma ulec zagładzie, jakimiż powinniście być wy w świętym postępowaniu i w pobożności?” (2 Piotra 3:11). W obliczu wszystkiego co ma nadejść Piotr skupia się na sprawie charakteru! Apostoł pyta nas właściwie: „Co jest w waszych sercach w tych ostatecznych dniach? Kim się stajecie, kiedy ten czas nadchodzi? Wiecie już, że Bóg zatroszczy się o wasze fizyczne potrzeby, ale czy przygotowujecie się duchowo?” Podstawowe instrukcje Piotr powtarza słowa Jezusa (zobacz Mat. 6:31-32), kiedy mówi: „Przybliża się koniec wszystkiego: bądźcie więc trzeźwi i czujni w modlitwie” (1 Piotra 4:7). Krótko mówiąc, daje nam podstawowe instrukcje dotyczące przygotowania na czasy końca: - Bądźcie trzeźwi. - Pozostańcie spokojni, bez względu na to co się będzie działo. - Nie ma potrzeby paniki. - Przynieście to wszystko w modlitwie. Autor: David Wilkerson WSPIERAJMY MISJE Zachęcamy do finansowego wspierania misjonarzy. Każda złotówka jest ważna! Misje prowadzone na Bliskim Wschodzie przez zbór w Rabce. Nr konta: 93-10203466-0000950200296608 z dopiskiem: „Misje” Kościół Chrześcijan Baptystów ul. Roztoki 9, 34-700 Rabka-Zdrój Misja Brama Nieba Dariusz Wojcinowicz Misje prowadzone m.in. w Tajlandii i wielu krajach azjatyckich. Nr konta: 83116022020000000070646932 z dopiskiem: „Wsparcie misjonarzy” Dariusz Wojcinowicz, Morąg Misje we wschodniej Azji Nr konta: 77 9343 0005 0013 8569 2000 0010 z dopiskiem: „Misja – Domagałowie” Kościół Zielonoświątkowy w Kętrzynie ul. Powstańców W-wy 33, 11-400 Kętrzyn 7 WAŻNE INFORMACJE CZŁONKOWIE RADY ZBORU BIBLIOTEKA Arkadiusz Jurgiełajtis, tel.: 517 524 520 e-mail: [email protected] Władysław Plewiński, Oleg Owierczuk, Michał Karczewski Ania Jurgiełajtis, Kasia Werkowska REDAKCJA STRONA WWW SPOTKANIE MODLITEWNE Marta Jurgiełajtis, tel.: 509 963 995, e-mail: [email protected] [email protected] Codziennie (z wyjątkiem środy): godz. 2000 oraz w niedzielę: godz. 800. GRUPA DOMOWA Reszel, sobota: godz. 1800. SPOTKANIE MŁODZIEŻOWE Pierwsza sobota miesiąca. Zajęcia prowadzi Agnieszka Karczewska. Bieżące informacje na: www.facebook.com/kz.ketrzyn i www.kz.ketrzyn.pl PASTOR SZKÓŁKA NIEDZIELNA (dzieci starsze – gr. I) SZKÓŁKA NIEDZIELNA (dzieci starsze – gr. II) SZKÓŁKA NIEDZIELNA (dzieci młodsze gr. I) SZKÓŁKA NIEDZIELNA (dzieci młodsze gr. II) Zajęcia prowadzą zamiennie Kasia Werkowska, Marcin Dominik Jakowicz i Jarek Werkowski. Zajęcia prowadzą zamiennie Ania Jurgiełajtis, Iwona Rudź i Marta Jurgiełajtis. Zajęcia prowadzą zamiennie Dawid Kondratowicz, Agnieszka Krawczyk i Robert Krawczyk Zajęcia prowadzą zamiennie Agnieszka Karczewska, Łukasz Bałdyga i Michał Karczewski. NABOŻEŃSTWA Niedziela: godz. 1000, środa: godz. 1800. KONTO BANKOWE Mazurski Bank Spółdzielczy S.A. Giżycko 77 9343 0005 0013 8569 2000 0010 ADRES ul. Powstańców Warszawy 33, 11-400 Kętrzyn WWW EMAIL WŁADYSŁAW PLEWIŃSKI www.kz.ketrzyn.pl [email protected] SUPERKONTO 06 1020 3639 0000 8302 0011 6152 8