Dlaczego Jezus stał się człowiekiem?
Transkrypt
Dlaczego Jezus stał się człowiekiem?
· Przed upadkiem nie było cierpień, choroby i bólu. Przez grzech pierworodny ciało człowieka stało się, narzędziem pokuty za grzechy całej ludzkości. W oczach Boga tworzą, ludzie wszystkich czasów całość. Dzięki temu istnieje moŜliwość, Ŝe jeden człowiek przez własne cierpienie na ciele, w duchu czy w sercu, moŜe znieść grzechy innych dusz. Tutaj znajduje się potwierdzenie, dlaczego Jezus mógł na siebie wziąć odkupienie całej ludzkości. JuŜ prorokom Starego Testamentu było oznajmione Przyjście Mesjasza. Mesjasz, teŜ zwany Chrystusem, był Pomazańcem Boga, który ludzkości miał przynieść wieczne zbawienie. Mesjasz był Synem BoŜym. Zapowiedź Jego przyjścia na ziemię była dana dla dla „narodu wybranego“ przez Boga, Ŝydom z Izraela. śydzi wiedzieli więc, Ŝe Chrystus ma wyjść z ich własnego rodu. Mesjasz naprawdę przybył: Jezus Chrystus urodzony ze świętego szczepu rodu Króla Dawida. Co prawda, wielu nie poznało Go jako od dawna eczekiwanego zbawcy. Oni widzieli w Jezusie z Nazaretu nowego proroka i nic więcej. Niektóre oświecone dusze poznały Jezusa zupełnie jako Mesjasza i tak podzielono Izrael na dwie partie Z jednej strony byli ci, którzy Jezusa jako Chrystusa Mesjasza poznali, (oni zostali pierwszymi chrzęścijanami), z drugiej strony byli ci, którzy się wzbraniali poznać w Nim Mesjasza. Ostatni pozostali śydami. Do dzisiaj śydzi oczekują swojego „Mesjasza“, bo nie mogą przyjąć, ze prawdziwy Mesjasz, jedyny Chrystus, juź w Jezusie z Nazaretu przybył. Zatwardziali śydzi, którzy w Jezusie nie chcieli widzieć Mesjasza, widzieli w Nim zagroŜenie: Dla nich był On kimś, który przyszedł, by źydostwo, stare nauki, od Samego Boga dane „Narodowi Wybranemu” podwaŜyć. Najbardziej zawzięci wśród nich, Faryzeusze i uczeni Pisma, byli przekonani, Ŝe „Prorok z Nazaretu” winien być usunięty z drogi. W ich oczach był On bluźniercą, który tak bardzo był zarozumiałym, Ŝe miał odwagę odnowić Prawo BoŜe i siebie w bluźnierczy sposób nazywać Chrystusem, Mesjaszem, Synem BoŜym. Rozpoczęło się prześladowanie, coraz gorsze, aŜ w końcu Jezus został pojmany. Prorocy Starego Przymierza ogłaszali, Ŝe Mesjasz będzie cierpiał za odkupienie swojego narodu i poniesie smierć. To proroctwo spełniło się. Jezus został wieczorem Wielkiego Czwartku po straszliwych 5 cierpieniach serca i duszy w ogrodzie Getsemani pojmany i umarł w Wielki Piątek po nie opisanym cierpieniu na krzyŜu wystawionym na Górze Kalwarii. Pod krzyŜem stała Matka Jego, Maryja w strasznych boleściach serca i duszy. Tutaj stała się w prawdziwm sensie naszą Współodkupicielką. Podczas godzin w Getsemani i Golgoty dokonał. Jezus przez niezmierne boleści, w zupełnym wyczerpaniu, pokuty za kaŜda duszę człowieczą, która wierzy, Ŝe On jest zbawcą, ktora naprawdę wierzy, Ŝe jest szczęśliwe Ŝycie wieczne i za nim tęskni. Jezus otworzył nam Niebo. By dostać się, do niego, potrzebna nam jest miłość i wdzięczność do Jzusa Okupiciela i Maryi Współodkupicielki. Musi w nim być gotowość akceptacji własnych cierpień za grzechy w dopełnieniu rozpoczętej ofiary przez Jezusa za cała ludzkość. Po samym stworzeniu jest wcielenie Jezusa największym dacem miłości Boga dla ludzi, jaki kiedykolwiek miał miejsce. Jako odpowiedź na pierwszy grzech ludzki, grzech pychy, przyszedł Syn BoŜy na ziemię, by się jako człowiek upokorzyć. Zaznał twardego ubóstwa, braku miłości, cierpień i straszliwej śmierci w zakładzie za dusze wszystkich stuleci. Poddał się sprawiedliwości BoŜej, by kaŜdej duszy, która wierzy w Jego wcielenie, otworzyć perspektywy wiecznej chwały: by wyrwać ją z niewoli zła, która próbuje dusze na zawsze oddalić od spełnionej miłości Nieba. Niech będzie pochwalony Jezus Chrystus Pełne boleści Niepokalane Serce Maryi, bądź moim uzdrowieniem. NaleŜę do Ciebie całkowicie i na zawsze. Składanka 2 Apostolat, Postfach 50 15 59, 50975 Köln www.myriam-van-nazareth.net Dlaczego Ŝyje człowiek · O prawdziwym szczęściu i sensie źycia (przez „Myriam van Nazareth“) Pytania, które człowieka prawdopodobnie najbardziej zajmują, pytają o sens Ŝycia na ziemi i o prawdziwe szczęście. Rdzeń naszej duszy zna właściwie odpowiedź na to. Dlaczego więc stawiamy sobie takie pytania? PoniewaŜ odpowiedź ta została wobec naszej świadomości wtedy ukryta, kiedy człowiek przez grzech stracił prawdziwą świętość. Z grzechem pierworodnym opadła zasłona na prawdziwy sens Ŝycia ludzkiego. Jezus mówi w Ewangelii, Ŝe kaŜdy, kto zrezygnuje z rzeczy świeckich, by pójść za Nim, otrzyma je stokrotnie w Ŝyciu wiecznym. Te słowa pokazują nam prawdziwy sens Ŝycia na ziemi: We WSZYSTKIM orientować się w Bogu, w słuŜbie BoŜego Planu Odkupienia- (BoŜego planu odkupienia dusz z mocy zła). Bóg Ojciec pokazał nam klucz do Swojego Planu Uzdrowienia przez Ŝycie Syna Swojego na ziemi. KaŜde cierpienie wyraźnie oddana Bogu jako ofiara pojednania za grzechy, przynosi duszom odkupienie. Tak, jak Bóg Ojciec miał plan człowieczeństwa dla Syna Swojego, tak i dla kaŜdego z nas ma Plan Swój. KaŜdy człowiek rodzi się z pewnym zadaniem, które daje mu Bóg jako zlecenie na Ŝycie tutejsze. Człowiek moŜe tylko wtedy być szczęśliwym, kiedy dusza jego czuje, Ŝe kierunek Ŝycia jest właściwy, Ŝe zbliŜa się do wypełnienia swojego zlecenia. Nie jesteśmy jednak wysłani na świat "z pustymi rękami", by nasze zadanie wypełnić: KaŜdy z nas otrzymuje od Boga pewne łaski i dary, musimy ich uŜyc by dojść do naszego celu. Cel - to nasz wkład do Planu BoŜego Uzdrowienia, by ludzkość mogła swoją pierwotną świętość na nowo zdobyć i Królestwo BoŜe zaistniało na ziemi. On nauczał nas w kazaniach ( w Ewangelii, która uczy jedynej prawdy Boga) i przez przykład Swojego Ŝycia oraz cierpienia w słuŜbie BoŜej, jak kaŜdy z nas ma przyczynić się do realizacji tego Planu. Plan BoŜy wobec nas nie ma nic wspólnego ze światowymi materialnymi celami. Kiedy Bóg stworzył ziemię, a potem człowieka, by ją zaludnić, człowiek mógł dla zaspokojenia swoich potrzeb ze wszystkiego korzystać. Przez podszepty szatana jednak został 1 · zaślepiony. Rzeczy uwaŜane jako środki, stały się dla niego celem: Człowiek nie łaknie juŜ prostych środków dla zaspokojenia swoich potrzeb, on uwaŜa środki potrzeby za swój cel, by dojść do bogactwa, znaczenia i panowania nad współbracmi. Natomiast dusza odczuwa w tym niepokój, bo w niej Ŝyje jeszcze ziarnko pierwotnej świętości, które daje odczuć, Ŝe człowiek się oddala od Boga w swoim Ŝyciu codziennym, kiedy stawia sobie za cel rzeczy materialne. Prawdziwy cel Ŝycia, spełnienie naszego zadania wobec urzeczywistnienia BoŜego Planu Uzdrowienia, nie doznaje uwagi. Okazuje się to w rozwoju niepokoju duszy, co nazywamy "być nieszczęśliwym". Często takie uczucie jest tak zamglone, Ŝe człowiek sam nie wie, czego mu własciwie brak i dlaczego czuje się "nie całkiem dobrze". śycie codzienne zaślepia nas wobec prawdziwego powodu i prawdziwego sensu naszej egzystencji, szczególnie wtedy, gdy krzyŜ nasz staje się cięŜkim. śycie bez krzyŜa jest nie moŜliwe. KaŜdy człowiek ma do spłacenia BoŜej Sprawiedliwości część długów ogólnoludzkich. Te długi narosły przez grzech pierworodny i ogół ludzi grzeszących od tej pory. Wiele nie przyjemnych wydarzeń dzieje się przez przypływ mocy ciemności. Dlaczego Bóg zezwala, by się działy? Bo powne poraŜki są potrzebne dla wzrostu naszej duszy i innych dusz. Poza tym jest cierpienie potrzebne dla odkupienia świata (siehe den Text: "Der Wert des Leidens und des Gebetes als Waffen zur Befreiung der Welt von der Sünde, Myriam van Nazareth".) JeŜeli człowiek nie modli się, Bóg nie wkracza; bo dał kaŜdemu z nas wolną wolę i nigdy jej nie uszczupla. JeŜeli wysłuchanie nie następuje (albo nie następuje od razu) znaczy, źe potrzebne jest dłuŜej trwające ofiarowanie. Dlaczego tak jest - to Misterium BoŜe, do którego za zwyczaj człowiek nie moŜe mieć wglądu. W takim przypadku moŜemy naszej ofierze dodać więcej błysku, próbując cierpienie nieść w duchu oddania, akceptacji, i jeŜeli moŜliwe, z dobrą miną. wzrośnie w nas świętość, a my przyczyniamy się do realizacji naszego zadania na ziemi, popierając zbawienie dusz. Przypomnijmy sobie raz jeszcze Słowo Jezusa, gdzie mówi, Ŝe ten, który przynosi ofiarę pójścia za Nim, dostanie stokroć z powrotem i Ŝycie wieczne. Człowiek idzie za Jezusem, kiedy swoje materialne potrzeby postawi na drugim miejscu, by przez ofiarę, pokutę, rezygnację z własnych Ŝyczeń i przez modlitwę wesprzeć bliźniego, a siebie samego oddaje wraz z całym Ŝyciem swoim Rogu na przykład przez totalne poświęcenie się Najświęjtszej Pannie Maryi. Za kaŜda, aprobacją stawianego tutaj pytania przyczyniamy się do prawdziwego szczęścia własnej duszy, do odczucia cichej radości i do pokoju sêrca mimo wszystkich cierpień; bo dusza, która naprawdę uŜywa tego klucza do świętości, Ŝyje w jedności z Bogiem. Ta dusza uświadomiła sobie znowu prawdziwy sens Ŝycia, zadanie, które w tym świecie ma spełnić: Powołanie swoje. Powołanie jest w nią włoŜone przez Ojca. Została świadoma tego, kiedy siebie otworzyła Duchowi Świętemu, przez pójście za Jezusem Chrystusem ukształtowana. To moŜe kaŜda dusza uczynić w bardzo owocny sposób, kiedy pójdzie za niewymownie potęŜnym przykładem naszej Matki Niebieskiej, Maryi. Kto zamierza odkryć prawdziwy sens Ŝycia, musi się uwolnić od zaślepienia potrzeb światowych, Ŝeby Duch BoŜy mógł uczynić go świadomym swojego powołania. Jego dziedzictwem będzie: Wieczne Ŝycie w Niebie i prawdziwe szczęście jeszcze tu w Ŝyciu ziemskim. Królewską drogą do tej chwąły jest totalne poświęcenie się Maryi, a przez Maryję Bogu. Oddajmy się Jej bez zastrzeŜeń na wieczność i wypowiedzmy codziennie nasze poświęcenie wobec Niej. Totus Tuus Maria Jednym z kluczy do Ŝycia świętego jest następujące nastawienie: MoŜemy przy kaŜdej myśli, przy kaŜdym poczynaniu zadawać pytanie: "Czy to moŜe przynieść owoc dla załoŜenia Królestwa BoŜego?" Im częściej będziemy mogli odpowiedzieć twierdząco, tym szybciej 2 3 A Słowo stało się Ciałem i mieszkało między nami. Dlaczego Jezus stał się człowiekiem? (przez „Myriam van Nazareth“) Bóg stworzył człowieka całkowicie święjtym. Ale juŜ pierwsze dusze człowiecze (Adam i Ewa) popełniły w raju ziemskim grzech pychy i nieposłuszeństwa wobec Stwórcy swego. Tak powstał w Ŝyciu grzech. To wydarzenie nazwanym jest upadkiem grzechu. Dusza ludzka zatraciła swoją doskonałą świętość i to znamie stało się prawie infekcją przenoszoną z pokolenia na pokolenie. Dlatego jost mowa o grzechu dziedzicznym. Z tego powodu został człowiekowi wstęp do Nieba wzbroniony. (do Ŝycia wiecznego i chwały duszy, która w stanie łaski „przechodźi“do Nieba.) Przez proroków Starego Przymierza obiecał Bóg ludziom odkupienie: NiewyobraŜalny czyn pokuty, przez który Bóg mógł pojednać się z ludźmi i Niebo mogło się otworzyć. Jako wielki symbol pojednania się z człowiekiem Bóg posłał Swojego Boskiego Syna Jezusa Chrystusa na świat. Jezus miał dokonać odkupienia nie jako Bóg, ale jako człowiek, bo pojednanie było moŜliwe jedynie na podstawie wyrównawczego człowieczego cierpienia w ciele człowieka. Musimy na to spojrzeć jak na wyrównanie ogromnej krzywdy, jaką dobroć i miłość BoŜa zaznała przez niezliczone, nie do wyobraŜenia sobie grzechy, i co przecierpiała. Cierpienie jest nie przyjemne z punktu widzenia świata, ale ono wznieca źródło ogromnych zasług na płaszczyźnie ponad ziemskiej. Pan Bóg mógł Syna Swojego zaraz jako dorosłego zesłać, ale Ŝeby ofiara była doskonała, chciał, by przeszedł wszystkie fazy człowieczeństwa: Jezus musiał zostać zrodzonym z niewiasty, jak bezbronne dziecko. śadna kobieta nie była by godna nosić Syna Boga, bo kaŜdy człowiek nosił w sobie grzech pierworodny - oprócz MARYI, która jako jedyna miała przywilej posiadania całkowicie świętej duszy, bez skazy pierworodnego grzechu. Ten przywilej jest określony jako Niepokalane Poczęcie. Przez niepokalane poczęcie Maryi Bóg rozpoczął zapowiedź pojednania z ludzkością przez przyjście Syna Swojego na świat. Maryja jako pierwsza została uwolniona od zmazy grzochu pierworodnego. Ona była całkowicie święta, człowiekiem, jakiego Bóg miał w zamiarze: absolutnie czysty i wolny od grzesznych skłonności. 4