Oświadczenie DRUTEX S.A.

Transkrypt

Oświadczenie DRUTEX S.A.
Oświadczenie DRUTEX S.A. ws. postawy Drutex-Bytovii Bytów
w meczach w Chojnicach i Kluczborku
Ostatnie ,,osiągnięcia” zespołu Drutex-Bytovii Bytów w meczach z
Chojniczanką Chojnice i MKS Kluczbork stały się przyczyną wielu
spekulacji i powątpiewań dotyczących stanu drużyny, jakości gry,
umiejętności zawodników, a nawet kompetencji trenera. W związku z
fatalnymi wynikami, jakie zanotowała Drutex-Bytovia w ww. meczach,
jako główny sponsor drużyny, czujemy się zobowiązani do
skomentowania zaistniałej sytuacji i przedstawienia dalszych planów
współpracy z zespołem. Jakkolwiek nie ma wątpliwości, że piłka nożna
jest sportem nieprzewidywalnym i że w kwestiach futbolu nie można
mówić o regułach i sytuacjach pewnych, jednakże na pewno wszyscy
wierzymy, że piłka nożna jest tą dyscypliną sportu, która wymaga od
zawodników zaangażowania, wytrwałości, wielkich umiejętności, ale
przede wszystkim pasji i woli walki. Niestety ww. wystąpień naszego
zespołu nie możemy utożsamiać z takimi wartościami, a w oczach
zarówno sponsora jak i kibiców, gra zespołu pozostawiała wiele do
życzenia. Zawód, rozczarowanie, zażenowanie, żal oddają najlepiej to jak
czują się wszyscy Ci, którzy trzymali kciuki za kolejne mecze i wierzyli,
że determinacja piłkarzy pomoże im osiągnąć kolejne sukcesy na
piłkarskich stadionach. Tym większe pretensje kierujemy w stronę
zawodników, że jako główny sponsor klubu razem z klubowymi
działaczami mocno wierzyliśmy i liczyliśmy na grę na najwyższym
poziomie, na kolejne pozytywne zaskoczenia na murawie, wreszcie na
awans do I ligi, który miał być ukoronowaniem 10-letniego
zaangażowania DRUTEX S.A. w sponsoring Drutex-Bytovii Bytów.
Wspólnie chcieliśmy zapisać się w kartach historii klubu i miasta.
Mieliśmy szerokie plany i wizję budowy zespołu z prawdziwego
zdarzenia, silnego nie tylko umiejętnościami zawodników, ale przede
wszystkim ich wolą walki i pasją gry. Stąd, nasze silne zaangażowanie we
wsparcie klubu odzwierciedlone m.in. w organizacji obozów treningowych
za granicą, odpowiadających jakością tym, jakie gwarantowane są dla
zespołów z ekstraklasy. Stąd również, atrakcyjne warunki finansowe dla
piłkarzy oraz inwestycje w podnoszenie ich umiejętności i kompetencji w
zakresie piłki nożnej.
Mimo licznych form wsparcia i prestiżowych warunków, jakie
stworzyliśmy zespołowi nie udało się piłkarzom sprostać wymaganiom
naszym, czyli sponsora, jak i kibiców i zwolenników drużyny. Z
pewnością ich ostatnie osiągnięcia stanowią „pomarańczowe” światło dla
fanów piłki nożnej, dla wszystkich, dla których futbol kojarzył się z walką
do samego końca, do ostatniej bramki.
W związku z powyższym konieczne są zmiany w szeregach zespołu, które
pomogą poprawić obecną sytuację, zaszczepić wartości, bez jakich futbol
nie istnieje: honor, wytrwałość, zaangażowanie. Do zdobywania
ambitnych celów potrzebna jest drużyna z ambicjami. Wierzyliśmy, że
takową mamy. Dziś natomiast jasnym jest, że wszystkie nasze nadzieje
były fikcją, a drużyna nie stanęła na wysokości zadania. Dlatego nasuwa
się pytanie: czy warto jeszcze wspierać sport i drużynę, której nie zależy
na zwycięstwach? Czy warto wzmacniać lub budować zespół od zera czy
warto wreszcie zawodzić fanów i siebie wzajemnie? Pytania nie są
retoryczne, bo DRUTEX czuje się dziś „wykopany” z Drutex-Bytovii, a
marzenia o piłce na najwyższym poziomie znajdują się dziś na piłkarskim
aucie.
DRUTEX S.A.