Co zrobić, gdy dłużnik próbuje pozbyć się swego majątku

Transkrypt

Co zrobić, gdy dłużnik próbuje pozbyć się swego majątku
Co zrobić, gdy dłużnik próbuje pozbyć
się swego majątku
Benedykt Fiutowski 02-02-2011, ostatnia aktualizacja 02-02-2011 03:55
Umowa sprzedaży czy darowizny może zostać podważona, jeżeli zawarto ją w celu pokrzywdzenia
wierzycieli. Służy temu skarga pauliańska
Pacta sunt servanda, czyli jak mawiali Rzymianie, umów należy
dotrzymywać. Tak więc każdy, kto zawrze kontrakt, powinien go
wykonać zgodnie z treścią podjętego zobowiązania. To samo dotyczy
wszystkich innych zobowiązań ciążących na dłużniku bez względu na
źródło ich powstania.
Musi się on liczyć z tym, że odpowiada wobec swoich wierzycieli
całym majątkiem, jaki posiada na dzień wymagalności zobowiązań.
Uchylanie się od tego obowiązku może doprowadzić do jego
przymusowego wyegzekwowania.
Zdarza się, że nieuczciwy dłużnik, widząc nadciągające czarne chmury, podejmuje wymyślne
działania mające na celu ukrycie posiadanego majątku. W tym celu zawiera pozorne umowy
najczęściej sprzedaży lub darowizny, zazwyczaj z członkami rodziny lub innymi zaufanymi
osobami, licząc, że bezskuteczna egzekucja ostudzi działania wierzycieli, a nawet je zakończy.
Natura ludzka nie zmienia się od wieków i dlatego już w starożytnym Rzymie zdefiniowano
reguły pozwalające wierzycielom skutecznie przeciwstawiać się działaniom nieuczciwych
dłużników (actio Pauliana). Postanowienia takie znajdują się również w kodeksie cywilnym w art.
527 – 534.
Skarga pauliańska pozwala wierzycielowi żądać uznania za bezskuteczną w stosunku do niego
czynność prawną dłużnika dokonaną z jego pokrzywdzeniem, wskutek której osoba trzecia
uzyskała korzyść majątkową, jeżeli dłużnik działał ze świadomością pokrzywdzenia wierzyciela,
a osoba trzecia o tym wiedziała lub przy zachowaniu należytej staranności mogła się dowiedzieć
(art. 527 § 1 k.c.).
Bezskuteczność czynności
Ochrona przewidziana skargą pauliańską polega na uznaniu przez sąd czynności prawnej
dokonanej z pokrzywdzeniem wierzycieli, zawartej między dłużnikiem a osobą trzecią, za
bezskuteczną względem tego z wierzycieli, który wystąpił z powództwem. Bezskuteczność ma
zatem charakter względny, co oznacza, że w pozostałym zakresie zaskarżona czynność prawna
pozostaje ważna i nadal wywołuje zamierzone przez strony skutki.
Bezskuteczność oznacza, że w razie wygrania procesu wierzyciel może rozpocząć egzekucję ze
składników majątkowych osoby trzeciej nabytych od dłużnika, ale takie uprawnienie nie rozciąga
się na innych wierzycieli, którzy mimo że znajdują się w podobnej sytuacji, nie m ogą, bez
podjęcia samodzielnej akcji procesowej, egzekwować swojego roszczenia od osoby trzeciej.
Nie oznacza to, że nie mogą oni w swoim postępowaniu odwoływać się do ustaleń dokonanych w
zakończonym procesie, ale nie będzie się to działało na zasadzie a utomatyzmu. Sąd za każdym
razem musi dokonać samodzielnych ustaleń, opierając się na zgromadzonym w sprawie
materiale dowodowym.
To co należało do dłużnika
Wierzyciel może wystąpić z powództwem bezpośrednio przeciwko osobie trzeciej, która
dokonała czynności z nielojalnym dłużnikiem, lub też przeciwko kolejnej osobie, która nabyła
przedmiot pochodzący pierwotnie z majątku dłużnika. Wolno mu dochodzić zaspokojenia tylko z
tych przedmiotów majątkowych osoby trzeciej, które poprzez czynność prawną wyszły z m ajątku
dłużnika (albo do niego nie weszły, chociaż powinny).
Jedynym sposobem pozwalającym na zwolnienie osoby trzeciej z zadośćuczynienia roszczeniu
wierzyciela, jest wskazanie mu, wystarczającego do zaspokojenia wierzytelności, majątku
nierzetelnego dłużnika. Co oczywiste osoba trzecia może także sama zaspokoić roszczenia
wierzyciela i w ten sposób zwolnić się z odpowiedzialności ciążącej na niej w myśl przepisów o
skardze pauliańskiej.
Uwaga! W razie uwzględnienia powództwa ustawodawca znacząco uprzywilejowuje wierzyciela,
przyznając mu pierwszeństwo do zaspokojenia swoich roszczeń przed innymi wierzycielami
osoby trzeciej.
Co trzeba wykazać
Do uznania czynności prawnej za bezskuteczną konieczne jest wykazanie, że:
- dłużnik dokonał czynności prawnej z osobą trzecią,
- czynność ta została dokonana z pokrzywdzeniem wierzycieli,
- na skutek powyższej czynności osoba trzecia uzyskała korzyść majątkową,
- dłużnik działał ze świadomością pokrzywdzenia wierzyciela, o czym osoba trzecia wiedziała.
Wszystkie te przesłanki muszą być spełnione łącznie.
Jakie działania można skarżyć
Podstawą do skorzystania ze skargi pauliańskiej jest wykazanie istnienia skonkretyzowanej
wierzytelności pieniężnej podlegającej ochronie. Nie ma znaczenia ani rodzaj, ani fo rma
czynności prawnej, z której ta wierzytelność wynika, a zatem może to być efektem podjętego
zobowiązania umownego albo wynikać z działania bezprawnego, jakim jest chociażby wypadek
komunikacyjny.
Co do zasady istnienie zabezpieczenia wierzytelności tak ich jak hipoteka czy poręczenie nie stoi
na przeszkodzie w występowaniu ze skargą pauliańską.
Bogaty dorobek orzecznictwa Sądu Najwyższego wskazuje na możliwości stosowania konstrukcji
skargi pauliańskiej także do mniej typowych czynności prawnych podejmo wanych przez dłużnika,
w tym także czynności procesowych realizowanych w ramach toczącego się postępowania
sądowego.
Sąd Najwyższy potwierdził dopuszczalność zaskarżenia niektórych czynności procesowych
dłużnika, jak choćby uznanie długu, cofnięcie powództwa ze zrzeczeniem się roszczenia, czy też
zawarcie ugody sądowej. Takie rozumienie skargi pauliańskiej jest poważnym ułatwieniem dla
wierzyciela, który może np. zaskarżyć zgodny wniosek dłużnika i pozostałych uczestników
postępowania o podział majątku wspólnego.
Uwaga! Powództwo z art. 527 k.c. jest dopuszczalne także wtedy, gdy dłużnikiem jest tylko jeden
z małżonków, a przedmiot zaskarżonej czynności wchodzi w skład majątku wspólnego.
Niedopuszczalne wydaje się jednak uznanie za przedmiot skargi pauliańskiej zaniechania przez
dłużnika dokonania czynności prawnej, pomimo istnienia ku temu uzasadnionych podstaw.
Trudno bowiem zaakceptować, aby wierzyciel skutecznie mógł zaskarżyć niewnies ienie przez
dłużnika powództwa o ustalenie ustania obowiązku alimentacyjnego.
Brak majątku na spłatę
O pokrzywdzeniu wierzyciela możemy mówić, gdy wskutek czynności prawnej dłużnika stał się
on niewypłacalny albo stał się niewypłacalny w wyższym stopniu, niż był przed dokonaniem
czynności. Niewypłacalność rozumiemy w sposób dosłowny, a więc sytuacja taka występuje, gdy
cały majątek dłużnika nie wystarcza na pokrycie jego długów.
Nie jest to jednak równoznaczne z chwilowym brakiem gotówki. Wykazanie niewypłacalności
dłużnika spoczywa na wierzycielu, przy czym nie jest konieczne uprzednie wszczęcie
postępowania egzekucyjnego i przeprowadzenie nieskutecznej egzekucji z majątku dłużnika, co
Sąd Najwyższy wielokrotnie potwierdził w swoich orzeczeniach, w tym t akże w wyroku z 15
lutego 2007 r. (II CSK 452/06).
Przesłanką skargi pauliańskiej (art. 527 i nast. k.c.) jest istnienie zaskarżalnej wierzytelności
pieniężnej wobec osoby, która dokonała czynności prawnej obciążonej żądaniem
ubezskutecznienia.
Świadome postępowanie
Wierzyciel, wytaczając powództwo oparte na skardze pauliańskiej, musi wykazać, że dłużnik,
dokonując zaskarżonej czynności prawnej, miał świadomość pokrzywdzenia wierzyciela. Nie
oznacza to jednak konieczności udowodnienia, że zamiarem dłużni ka było oszukanie
konkretnego wierzyciela, a już na pewno nie ma potrzeby wykazania, że chodziło akurat o tego,
który występuje ze skargą.
O świadomości możemy mówić wtedy, gdy dłużnik ma rozeznanie co do tego, że w następstwie
dokonanej przez niego czynności ucierpi interes wierzyciela, i że z tego powodu będzie miał
trudności z odzyskaniem długu. Nie ma wątpliwości, że wierzyciel jest w trudnej sytuacji
dowodowej, dlatego judykatura wypracowała stanowisko, że dla udowodnienia tej przesłanki
wystarczy wykazanie, że dłużnik miał świadomość ewentualnego pokrzywdzenia swoich
wierzycieli.
Dla skutecznego zastosowania skargi pauliańskiej konieczne jest również wykazanie, że
zaskarżona czynność prawna przyniosła osobie trzeciej wymierną korzyść majątkową, czyli że
na jej podstawie osoba ta nabyła rzecz lub prawo bądź została zwolniona z obowiązku.
Termin na wniesienie skargi wygasa z upływem pięciu lat od daty dokonania czynności.
Rodzina i znajomi muszą udowodnić, że
nie wiedzieli o krzywdzie
Najtrudniejsze do udowodnienia dla wierzyciela jest najczęściej to, że osoba trzecia, która
odniosła korzyść majątkową z dokonania zaskarżonej czynności prawnej, wiedziała, że dłużnik
działał ze świadomością pokrzywdzenia wierzycieli lub przy zachowaniu należytej starannoś ci
mogła się o tym dowiedzieć.
Ustawodawca, mając tego świadomość, wprowadził domniemanie prawne dla czynności
podejmowanych z osobami pozostającymi z dłużnikiem w bliskich stosunkach.
Pojęcie bliskich stosunków należy interpretować bardzo szeroko, nie t ylko jako więzi rodzinne,
ale również stosunki koleżeńskie czy nawet znajomość, które uzasadniają przyjęcie tezy, że
jedna z tych osób jest w posiadaniu informacji o sytuacji majątkowej drugiej osoby.
Takie samo domniemanie dotyczy również przedsiębiorcy pozostającego z dłużnikiem w stałych
stosunkach gospodarczych. Wprowadzenie domniemania prawnego oznacza, że to dłużnik musi
wybronić tezę przeciwną i w związku z tym na nim spoczywa ciężar dowodu.
Ponadto w wypadku zawarcia umowy darowizny w art. 529 k.c . wprowadzono kolejne
domniemanie prawne zakładające, że dłużnik działał ze świadomością pokrzywdzenia
wierzyciela, jeżeli w chwili dokonywania darowizny był już niewypłacalny lub stał się
niewypłacalny wskutek jej dokonania.
Znaczącym ułatwieniem dla wierzyciela jest również, w przypadku czynności prawnej dłużnika
dokonanej nieodpłatnie, wyłączenie obowiązku wykazywania złej wiary po stronie osoby trzeciej.
Autor jest radcą prawnym w kancelarii Budzowska Fiutowski i Partnerzy.Radcowie Prawni
Źródło na dzień: 02.02.2011.:
http://www.rp.pl/artykul/603394.html