Tuskańska masakra piłą mechaniczną

Transkrypt

Tuskańska masakra piłą mechaniczną
Tuskańska masakra piłą mechaniczną
Donald Tusk podniósł swą karzącą rękę sprawiedliwości i po prawie dwóch miesiącach
od chwili gdy dowiedział się o aferze hazardowej, wycina swoich najlepszych (PO innych
nie ma) ministrów i podwładnych. Trudno nie odnieść wrażenia, że jak zwykle działa pod
publikę, a raczej pod sondaże.
Oto wielki premier reaguje na nieprawidłowości i nie ogląda się na dawne przyjaźnie. Na kogo
ledwo padł cień podejrzenia, ten musi odejść. Dla dobra Polski oczywiście.
Spójrzmy jednak na tę masakrę chłodnym okiem. Kto właściwie wylatuje z rządu i dlaczego? Że
Chlebowski i Drzewiecki to jasne, bo zarzuty mogą być poważne, ale reszta? Sam premier
mówi, że np. Adam Szejnfeld jest całkiem niewinny, ale po prostu byłby teraz obciążeniem dla
rządu. Pozostali też są czyści jak łzy.
...
Czym zawinili Schetyna, Nowak, Czuma, Graś i Grupiński? No tak, Graś musi pilnować chałupy
niemcowi, szkoda tylko że premier nie wykopał go pół roku temu. Z Czumy jest minister jak z
mysiej dupy raisentasche, tyle że było to wiadomo od pierwszych dni urzędowania. Schetyna i
Nowak nie wykazali się czujnością i nie ostrzegli w porę pryncypała. Ale Grupiński to już
zupełnie chyba za wygląd – zresztą kto z wyborców słyszał to nazwisko?
Jak zwykle mamy szereg pozorowanych ruchów, które dla elektoratu mają być dowodem
zdecydowania i siły premiera oraz woli walki z korupcją, a tak na prawdę są spowodowane
panicznym strachem przed utratą szansy na prezydenturę. Co nas obchodzi, że PO szykuje się
do wojny w sejmie. Co nas obchodzi, że jakieś kukiełki tracą swe stanowiska, skoro są niewinni
i włos im z głowy nie spadnie. Pytanie brzmi raczej: gdzie podziała się partia miłości i jej
uśmiechnięty przywódca. Teraz, gdy widać że politycy z PO niczym nie różnią się od stereotypu
tak znienawidzonego przez społeczeństwo, że są pazerni i kierują się prywatą,
Donald Tusk mówi o wysyłaniu swoich posłów na wojnę i autorytarnie ogłasza Schetynę
przewodniczącym klubu. Czym to się różni od tego od czego ma się tak niby różnić, czyli od
strasznego PiS-u i jego zdegenerowanego dyktatora, bo tak zdaje się przedstawiają opozycję
„niezależne” media.
Na koniec wypada jeszcze zapytać gdzie jest Julia Pitera i za co bierze w rządzie pieniądze?
Gdzie jej słynna ustawa antykorupcyjna i raporty na temat dorsza? Nie zdziwiłbym się gdyby
1/2
Tuskańska masakra piłą mechaniczną
wkrótce zastąpiła Mariusza Kamińskiego w CBA, wszak to niedopuszczalne żeby człowiek
opozycji patrzył na ręce rządowi i podsłuchiwał o czym rozmawiają ministrowie na cmentarzu.
Cała władza w ręce PO. Precz z dyktaturą PiS !!!
Tu znajdziecie trochę faktów (o ile potraficie czytać między wierszami):
http://fakty.interia.pl/polska/news/premier-oglosil-dymisje-w-rzadzie,1379122,6493
2/2