Pszczółka Mikołaj Ballada o księdzu Kurzei Niedaleko przed mym

Pszczółka Mikołaj
Ballada o księdzu Kurzei
Niedaleko przed mym domem
W krakowskich Mistrzejowicach
biegnie sobie niepozorna
ale przyjazna ulica.
Kto patronem tej ulicy?
O tym zaraz wam opowiem
bo ciekawa to historia
i ciekawy był to człowiek
Był to ksiądz Józef Kurzeja
choć przez mało kogo znany
to przez ludzi z Mistrzejowic
bardzo często wspominany.
W tym to miejscu przez latami
gdy tu były puste pola
zbudowano tu osiedle
lecz niestety bez kościoła
A mieszkańcy Mistrzejowic
kiedy chcieli się pomodlić
to dziesiątki kilometrów
piechotą musieli chodzić
Młody ksiądz Józef Kurzeja
ze smutkiem to obserwował
i by ludziom łatwiej było
to kapliczkę tu zbudował.
Zwano ją „Zieloną budką”
taki właśnie kolor miała
i choć była niepozorna
władzy sola w oku stała.
Zaraz do księdza Kurzei
taki list został wysłany,
że gdy budki nie rozbierze
zostanie aresztowany.
Lecz on tego się nie uląkł
i choć stracił zdrowia wiele
to w zielonej tej kapliczce
służył ludziom jak w kościele
Ludzie go nie opuścili
wręcz przeciwnie – pomagali
i z zielonej małej budki
piękny kościół zbudowali
Lecz ksiądz nowej tej świątyni
nie doczekał się - albowiem
trudy i prześladowania
przypłacił swym całym zdrowiem.
Gdy dzisiaj w każdą niedzielę
ludzie się tu spotykają
to dobrego swego księdza
wciąż z wdzięcznością wspominają.
I choć naszej wolnej Polski
ksiądz Kurzeja już nie dożył
cieszmy się – bo jest ogłoszon
za swe czyny – Sługą Bożym
Więc gdy będziesz w okolicy
kościoła Mistrzejowickiego
to wstąp proszę w jego progi
by pomodlić się za niego.
Mikołaj Pszczółka klasa 6a
Bibliografia:
1. http://www.mistrzejowice.net/Sl-Bozy-Ks-J-Kurzeja,kh/Zyciorys,ada.html
2. Album – Ksiądz Józef Kurzeja – życie – praca zbiorowa