Grzmielewicz mówi stanowcze NIE!

Transkrypt

Grzmielewicz mówi stanowcze NIE!
Bieliński dąży do likwidacji bogatyńskiego LO
– Grzmielewicz mówi stanowcze NIE!
Napisano dnia: 2016-01-21 16:01:43
Po likwidacji zgorzeleckich, popularnych „Mogiłek”, czyli Zespołu Szkół Zawodowych im. Boh II
Armii WP, szkoły kształcącej przez blisko 60 lat młodzież z terenu powiatu w najbardziej
poszukiwanych na rynku pracy zawodach, licznych, pomniejszych placówek edukacyjnych i
rozważaniu możliwości likwidacji zgorzeleckiego „Górnika” (o czym głośno było w środowisku
nauczycieli), ostrze likwidacyjne starosty Bielińskiego (PO) najwyraźniej skierowało się ku Bogatyni.
W dniu dzisiejszym na stronie internetowej bogatyńskiego magistratu pojawiło się ostre w tonie
oświadczenie burmistrza Andrzeja Grzmielewicza, stanowczo sprzeciwiającemu się planom
Bielińskiego.
Oto ono:
Szanowni Państwo, Drodzy Mieszkańcy
z ogromnym zdumieniem i niepokojem przyjąłem wiadomość dotyczącą przyszłości Liceum
Ogólnokształcącego w Bogatyni. Pragnę podkreślić, iż informacje, które do mnie dotarły mówią o
konsolidacji, czy też innych niepokojących zmianach związanych z funkcjonowaniem
bogatyńskiego liceum. Na uwagę zasługuje fakt, iż o zmianach jakie szykuje Starosta Zgorzelecki
Artur Bieliński, który odpowiada za bogatyński „ogólniak” dowiedziałem się nieoficjalnie.
Podkreślam, iż kategorycznie nie zgadzam się z reorganizacją, ani też z żadnymi innymi zmianami
godzącymi w dobre funkcjonowanie szkoły. W moim przekonaniu zaplanowane przez Starostę
działania zmierzają do likwidacji szkoły. Z przykrością stwierdzam, iż jako gospodarz Miasta i
Gminy Bogatynia nie zostałem poinformowany o planach Starosty Zgorzeleckiego dotyczących
bogatyńskiej palcówki. Ten żenujący fakt – śmiem twierdzić, iż poczyniony celowo bez konsultacji
z Samorządem Bogatyni ma na celu dezinformację, ale przede wszystkim doprowadzenie do
likwidacji LO.
Bogatyński „ogólniak” to placówka z 60-letnią tradycją. Nie wyobrażam sobie, aby poprzez
nieprzemyślane, błędne decyzje i działania Starosty przestała istnieć. To właśnie w tych murach
swoje wykształcenie zdobywali nasi dziadkowie i rodzice, a dzisiaj uczą się w niej kolejne
pokolenia bogatynian. „Ogólniak” to od zawsze jedna z najlepszych szkół w regionie. Znam
osobiście wielu jej absolwentów, nauczycieli, którzy z dumą mówią i wspominają „swoją szkołę”.
Wiem również , co jest niezwykle ważne, że bogatyńskie liceum posiada doskonałą bazę
dydaktyczną i sportową od lat wspieraną przez Samorząd Bogatyni, który między innymi
współfinansował budowę boisk wielofunkcyjnych przy szkole.
Nie wyobrażam sobie, aby bogatyńska młodzież została pozbawiona możliwości dalszego
kształcenia się w tejże szkole. Uczynię absolutnie wszystko, aby powstrzymać Starostę
Zgorzeleckiego przed działaniami, które uderzają w mieszkańców Gminy Bogatynia.
Postanowiłem, także zwrócić się do Rady Miejskiej w Bogatyni, aby na najbliższej sesji wyraziła
swoją opinię w tej kwestii i podjęła stosowną uchwałę intencyjną.
Zapewniam, iż podejmę się każdej możliwej formy obrony bogatyńskiego „ogólniaka” deklarując
wsparcie finansowe niezbędne do funkcjonowanie placówki. Wobec powyższego dołożę wszelkich
starań, aby obronić „nasze liceum” przed niechlubnymi planami Starosty Zgorzeleckiego.
Zwracam się również do Państwa i zachęcam do współpracy w ruchu obrony bogatyńskiego
liceum.
Burmistrz Miasta i Gminy Bogatynia
Andrzej Grzmielewicz
Wyraźnie widać zatem, że bogatyńska placówka edukacyjna, w przeciwieństwie do
zgorzeleckich „Mogiłek” (burmistrz Zgorzelca Rafał Gronicz nawet słowem nie sprzeciwił
się działaniom swojego partyjnego kolegi), zyskała stanowcze wsparcie w osobie włodarza
miasta i gminy.
O dalszych działaniach zmierzających do powstrzymania Bielińskiego przed likwidacją w
obecnym kształcie tej kolejnej już szkoły o kilkudziesięcioletniej tradycji edukacyjnej,
będziemy informować na bieżąco.