Hojność Bielińskiego a problemy finansowe powiatu

Hojność Bielińskiego a problemy finansowe
powiatu
Napisano dnia: 2016-03-31 14:08:16
O fatalnym stanie budżetu powiatu zgorzeleckiego mówiło się już od dawna. Olbrzymie zadłużenie
samorządu spowodowane m.in. wielomilionowymi pożyczkami zaciągniętymi przez Bielińskiego (PO),
rozrośnięta ponad stan armia urzędnicza, karygodna polityka gospodarowania mieniem powiatu, u
podstaw której – jak w przypadku biura byłego senatora Michalskiego (PO) – trudno było doszukiwać
się należytej troski o interes powiatowej społeczności, natomiast bez trudu można było doszukać się
interesu politycznego, to tylko niektóre z zarzutów postawionych zarządowi przez wnioskodawców o
jego odwołanie.
Jak się okazuje, w podobnie beztroski sposób w jaki prowadził politykę finansową powiatu,
wydatkował również publiczny grosz np. na promocję samorządu.
W budżecie rocznym z przeznaczonych na ten cel okrągłych 120 tys. zł, Bieliński zdołał lekką ręką
wydać już do połowy marca aż 72 tys. - a więc 60% całej kwoty!
W pierwszych 2,5 miesiącach roku ponad 16 tys. zł poszło na zakup rozmaitych nagród
konkursowych, ok. 9 tys. pochłonęły wydatki związane z zakupem materiałów i wyposażenia biura
odpowiedzialnego za promocję i aż blisko 47 tys. zł na tzw. zakup usług pozostałych.
Co takiego ukrywa się pod ostatnią z pozycji, na którą były starosta przeznaczył lwią część
powierzonych mu publicznych środków?
20 tys. zł wchłonęła Fundacja Centrum Wspierania Przedsiębiorczości, która za tę kwotę ma za
zadanie promować powiat. W jaki sposób, nie wiadomo...
11 tys. zł kosztował powiat Międzynarodowy Dzień Inwalidy, organizowany przez SOR WS SP ZOZ
w Zgorzelcu. Jednak na co konkretnie wydał Bieliński tak duże pieniądze, wciąż stanowi zagadkę.
Blisko 8,5 tys. zł przeznaczył były starosta na promocję powiatu zgorzeleckiego w Gazecie
Wojewódzkiej, której reklamą zajmuje się zgorzelecka spółka Werta.
Kwotą 2 tys. zł wsparł XIX Międzynarodowy Konkurs Pianistyczny Zgorzelec / Görlitz i 4 tys. wydał
na realizację koncertu PSM I i II stopnia im Feliksa Nowowiejskiego.
1,2 tys. zł kosztowała opieka administracyjna nad serwisami internetowymi powiatu zgorzeleckiego,
natomiast skromne 300 zł przeznaczył na kolację wigilijną Związku Nauczycielstwa Polskiego.
To tylko jeden z elementów obrazujących podejście byłego starosty Bielińskiego do
budżetowych pieniędzy. Choć utracił on stanowisko, wciąż jednak pozostaje radnym
powiatowym i zapewne przez długi jeszcze czas zmuszony będzie tłumaczyć się z rozmaitych
decyzji, podjętych przez siebie na przestrzeni ponad 5-ciu lat kierowania finansami powiatu.
Finansami, które dziś znajdują się w skrajnej zapaści.