eg_ biogaz i prad ze smieci

Transkrypt

eg_ biogaz i prad ze smieci
Z 4 mln m sześc. biogazu 8 GWh energii elektrycznej
Autor: Jacek Balcewicz
(„Energia Gigawat” – listopad 2009)
Prekursorem produkcji energii elektrycznej z biogazu emitowanego przez komunalne
wysypiska śmieci w Europie jest Niemiec, dyplomowany fizyk - dr Jurgen Martens,
właściciel i załoŜyciel firmy Haase Energietechnik. Ćwierć wieku temu wziął we władanie,
jako pierwsze, wysypisko w Neumunster. Powód zainteresowania śmieciami był - rzec by
moŜna - przypadkowy i raczej... prozaiczny. Dr Martens w swojej fabryczce wytwarzał
głównie tanki o duŜej pojemności z włókna szklanego. Szukając zbytu na swe produkty trafił
na... wysypisko. Tu bowiem przepiłowane na pół tanki znalazły zastosowanie jako osłony dla
zasysających gaz śmietniskowy sond.
Najbardziej spektakularne zastosowanie energii pochodzącej ze śmieci zrealizował w Wansee
- peryferyjnej części podzielonego jeszcze Berlina. Tu na blisko 50 hektarach powierzchni
przez prawie ćwierć wieku zgromadzono 11 mln metrów sześciennych śmieci bogatszej, bo
zachodniej części miasta. 400 metrów od nieczynnego juŜ wysypiska znajduje się Hahn
Meitner Institut zajmujący się badaniami podstawowymi z zakresu fizyki ciała stałego i fizyki
jądrowej. Jego obiekty - wbrew pozorom - nie zostały ogrzane energią pochodzącą z małego
reaktora zbudowanego w piwnicy, a resztkowym ciepłem odzyskanym ze spalin wylatujących
z kominów silników okrętowych, opalanych gazem ze śmieci. Co więcej, grupa pracowników
instytutu porzuciła badania nad rozbijaniem atomów jako zapewne mniej perspektywiczne i
przeniosła się do spółki Depo-Gas zajmującej się eksploatacją gazu z wysypiska.
Zastosowano tu silniki okrętowe Sulzera o łącznej mocy 10,5 MW.
W drugiej połowie lat osiemdziesiątych, za sprawą inŜ. Krzysztofa Pierzchały, zastępcy
dyrektora ówczesnego Biura Eksportu „Chemobudowy”, dr Martens pojawił się w Krakowie.
Nie pojechał na Wawel, ani do nowohuckiej Arki Pana, ale na wysypisko Barycz by oglądać
krakowskie śmieci. Bardzo mu się podobały. Były znacznie bogatsze we frakcję organiczną,
przemieszane tylko z popiołem z kaflowych pieców, rzadkie wtedy jeszcze plastiki, szkło czy
makulaturę dzielnie wybierali tolerowani na wysypisku, choć nielegalni zbieracze.
Krakowskie śmieci były wręcz idealne do produkcji biogazu. Jednak organizacyjnie i
mentalnie Kraków do eksploatacji i gospodarczego wykorzystania biogazu był
nieprzygotowany. Musiało upłynąć kolejnych dziesięć lat, zanim dr Martens wygrał przetarg
na dostawę pierwszego, kontenerowego bloku biogazowego o mocy 0,25 MW.
- W lutym tego roku zainstalowano czwarty juŜ blok biogazowy o mocy blisko 0,5 MW –
mówi Krystyna Flak, zastępca dyrektora ds. eksploatacji krakowskiego MPO. Inwestycję tę
zrealizowaliśmy w ramach projektu „Gospodarka odpadami stałymi w Krakowie, Etap I”
współfinansowanego z Funduszu Spójności UE. Łącznie jesteśmy w stanie w tej chwili na
Baryczy wyprodukować rocznie blisko 8 GWh energii elektrycznej zuŜywając (czy dokładnie rzecz biorąc – utylizując) blisko 4 mln m sześc. biogazu. Wszystkie pracujące tu
kontenerowe bloki energetyczne są instalacjami całkowicie zautomatyzowanymi i
bezobsługowymi. Produkowana w nich energia elektryczna, po zaspokojeniu potrzeb
własnych składowiska odpadów komunalnych Barycz oraz sortowni i kompostowni,
przekazywana jest do sieci energetycznej. Pozyskiwane przy produkcji energii elektrycznej z
biogazu ciepło słuŜy do ogrzewania obiektów zaplecza socjalnego i technicznego oraz do
produkcji ciepłej wody uŜytkowej. Na zrekultywowanej części wysypiska wykonanych
zostało 47 studni odgazowujących, zabudowanych rurami perforowanymi o średnicy 110 mm
i uzbrojonymi w głowice DN 100 mm, o głębokości od 5 do 21 m. Na czynnej części
składowiska działa 21 wywierconych studni odgazowujących głębokich na 17 m i
wykonanych z rur perforowanych o średnicy 100 mm. KaŜda studnia odgazowująca
indywidualnie podłączona jest do kolektora zbiorczego, którym gaz kierowany jest do stacji
dmuchaw. NiezaleŜnie od tego biogaz odbierany jest takŜe przez ponad 2-kilometrowy
system horyzontalnych rurociągów perforowanych zainstalowanych na poziomie 265 m
n.p.m. Po zamknięciu obecnie eksploatowanej części składowiska, wykonane zostaną
następne 32 studnie odgazowujące...