WSI SPOKOJNA, WSI WESOŁA?

Transkrypt

WSI SPOKOJNA, WSI WESOŁA?
WSI SPOKOJNA, WSI WESOŁA?
„ Wsi spokojna, wsi wesoła!” - pisał XVI-wieczny poeta Jan Kochanowski w „Pieśni
świętojańskiej o sobótce”. Te słowa na pewno można byłoby odnieść do niewielkiej wsi
w południowo-wschodniej części Polski - Iwkowej. 25 lat temu. Jednak czy teraz, w 2015 roku, nadal
są aktualne? Co zostało z łanów zbóż, spokojnych uliczek i miejscowych gawęd? A może jednak
dużo się nie zmieniło? Przecież rzeki Bela i Białka nadal znaczą ziemie, na których, według legendy,
rycerz Bela założył Iwkową. Niezmiennie rodzą się tu i umierają ludzie...
Iwkowa jest miejscowością położoną w województwie małopolskim na Pogórzu Wiśnickim.
Do 1999 roku była częścią województwa tarnowskiego, następnie po reformie administracyjnej stała
się jednostką powiatu brzeskiego. Jej początki sięgają aż 5500 lat wstecz, do czasów człowieka
neolitycznego, o czym świadczą znaleziska archeologiczne. Ślady trwałego osadnictwa pochodzą
jednak dopiero z X wieku. W przewodnikach można natrafić na informację o św. Urbanie pustelniku, który wiódł na iwkowskich terenach swoje skromne życie. Istotne także są wzmianki o
osobach wędrujących przez Iwkową - św. Wojciechu oraz Jadwidze Andegaweńskiej.
Prawdopodobnie wszyscy mieszkańcy znają legendę o źródełku mającym właściwości lecznicze,
wypływającym
z miejsca zwanego Piekarską Górą. Jego woda miała uzdrawiać powstańców styczniowych
oczekujących na możliwość powrotu do domu. Obecnie stoi tam drewniany krzyż, którego ustawienie
datuje się na rok 1864. Nie tylko on jest symbolem niezwykłej pobożności mieszkańców Iwkowej.
Przejeżdżając przez asfaltowe ulice wsi nie sposób nie zwrócić uwagi na pobocza dróg, przy których
znajdują się liczne kapliczki. Ważnym elementem iwkowskiej społeczności jest także tradycja.
Od ponad stu lat działa tutaj Iwkowska Orkiestra Dęta. „Gawendy Iwkowskie”, spisane przez ks. Jana
Piechotę, nadal przekazywane są młodszym pokoleniom, a Muzeum Parafialne jest ośrodkiem
utrzymującym pamięć o czasach naszych przodków.
Czyżby więc słowa Jana Kochanowskiego nadal mogły posłużyć do opisu Iwkowej z 2015
roku? Miejscowość ta na pewno nadal jest wesoła, jednak przyjeżdżający turyści coraz częściej
zwracają uwagę na jej podobieństwo do małego miasteczka. Opinia zapewne zależy od miejsca
w jakim zatrzymują się przybywający. Wieś licząca 2208 ha jest bardzo zróżnicowana pod względem
zabudowań. Niezaprzeczalny jednak jest fakt, że spokój już dawno został zastąpiony przez
rozwijającą się kulturę i wysoki poziom zaangażowania społeczeństwa obywatelskiego. Tam gdzie
tylko pojawiają się mieszkańcy, wieś od razu traci znamię spokojnej. Przyczyny można doszukiwać
się w wielu źródłach.
25 lat temu w Polsce nastąpiło zjawisko prywatyzacji związane z wydarzeniami z roku 1989.
Było to zielone światło dla rozwoju lokalnych przedsiębiorstw, a zwłaszcza agroturystki. Powstały
wówczas dwa ośrodki: bacówka „Biały Jeleń” z mini-skansenem i stadniną koni oraz pensjonat
„Zyga” Funkcjonują one dotychczas i przyjmują znaczną ilość turystów. Wychodząc naprzeciw
oczekiwaniom gości przez Iwkową zostały poprowadzone szlaki turystyczne: 2 piesze górskie i 3
rowerowe.
Następnie, 15 lat później, Rzeczpospolita stała się członkiem Unii Europejskiej. Dzięki tej akcesji
możliwe stało się uzyskanie dofinansowania do wielu inwestycji. Fundusz SAPARD skutecznie
wspomógł modernizację wsi. Budowa dróg gminnych, wiat turystycznych, parkingów, organizacja
centrum kultury, sportu i rekreacji, remont Gminnego Ośrodka Kultury, renowacja zabytków
oraz promocja Iwkowej to tylko niektóre ze zrealizowanych celów. Na przestrzeni 25 lat znacząco
zmienił się wygląd wsi.
Ważnym elementem każdej społeczności jest kultura. Lata 1990-2015 były okresem kiedy
nastąpił szczególny rozkwit literatury, śpiewu i tańca w Iwkowej. Do życia został powołany
kwartalnik „Echo na Belą” oraz periodyk „Gazeta Parafialna”. Czasopisma te na bieżąco monitorują
oraz komentują aktualne wydarzenia. Na stałe w dzieje wsi wpisały się huczne festyny organizowane
cyklicznie każdego lata, takie jak „Powitanie Lata”, „Rodzina Zawsze Razem” oraz „Wokół
Piekarskiej Góry”. Są one nie tylko odpowiedzią na zapotrzebowanie na rozrywkę, ale także
wspierają lokalne inwestycje (np. budowę boiska sportowego dla dzieci). W centrum miejscowości
funkcjonuje klub „Belanka”. Dyskoteki przyciągają nie tylko młodzież z Iwkowej, ale także z
sąsiednich wsi. Duże zasługi dla kultury mają także GOK oraz Gminna Biblioteka Publiczna, które
zajmują się organizacją licznych wydarzeń, m. in. spotkań poetyckich. Niemałe znaczenie należy
także przypisać stowarzyszeniu „Na śliwkowym szlaku” oraz „Stowarzyszeniu rozwoju i promocji
Gminy Iwkowa”. Okres ostatnich 25 lat to także powołanie do życia Dziecięcego Zespołu Pieśni i
Tańca, który dołączył do istniejącej już Kapeli Ludowej Iwkowianie oraz Zespołu Taneczno Wokalnego „Malwinki”.
W ramach programu „Kapitał Ludzki” w Iwkowej zaczęto organizować szkolenia mające na celu
podniesienie kwalifikacji zawodowych mieszkańców. Należą do nich m. in. kursy obsługi komputera,
kasy fiskalnej, itp. Działania te pozwalają na podjęcie pracy zarobkowej osobom dotychczas
niewykwalifikowanym. Od 1990 roku poziom bezrobocia w Iwkowej systematycznie spada. W
ludzkiej mentalności szanse rozwoju człowieka ze wsi zaczynają się zrównywać z szansami
mieszkańca miasta. Jest to bardzo ważny etap rozwoju wsi, ponieważ psychika społeczeństwa jest
tym co prowadzi do progresu lub regresu. Obecnie da się odczuć, że w Iwkowej zanika
zaściankowość
i stereotypy. Jednak miejscowość nadal jest miejscem, które pilnie strzeże swojego dziedzictwa,
kultury i wiary.
Ernest Renan powiedział: „Kiedyjestem w mieście, kpię sobie z tych, którzy idą na mszę,
ale gdy jestem na wsi - przeciwnie - kpię sobie z tego, kto na nią nie idzie. Ta myśl zdecydowanie
podkreśla charakter Iwkowej. Warstwa zewnętrzna wsi jaką stanowią budynki
i wydarzenia kulturalne jest nietrwała, można ją całkowicie zmienić. Nawet w ciągu 25 lat. Ludzie
potrzebują czasu, aby modernizacji uległ także ich sposób myślenia. Jest to jednak bardzo pozytywne
zjawisko. W dzisiejszym świecie potrzebne są miejsca, które będą ostoją wartości przodków.
Iwkowianka