Skan artykułu
Transkrypt
Skan artykułu
E-COMMERCE Proces zakładania sklepu internetowego Na fali rozwoju rynku e-commerce w Polsce można naprawdę dobrze wypłynąć. Trzeba jednak pamiętać o wciąż rosnących kosztach wystartowania w kanałach cyfrowych, śledzić działania konkurencji oraz nadążać za zmieniającymi się wymaganiami konsumentów. Nastał czas, w którym nie tylko cena, lecz także obsługa klienta i jego utrzymanie są kluczowymi czynnikami sukcesu w handlu elektronicznym. Łukasz Konior – Jeszcze 5-6 lat temu do założenia sklepu internetowego wystarczyło dosłownie kilkaset złotych. Wg zestawienia Top 400 opracowanego przez Internet Reteiler, wartość rynku e-commerce w Polsce w 2012 r. wzrosła do 5,85 mld dol., w porównaniu z 4,36 mld z poprzedniego roku. Pod tym względem jesteśmy jednym z najdynamiczniej rozwijających się rynków w Europie. Nie należy się więc dziwić, że koszty wejścia na rynek sprzedaży online dla nowych podmiotów są coraz wyższe. Oprócz rosnącej konkurencji na rynku, mamy do czynienia ze zmianami w świadomości i potrzebach konsumenckich, które również przekładają się na wzrost ceny, jaką musimy zapłacić za pozyskanie klienta końcowego. Wyznacz cele Na samym początku procesu tworzenia sklepu interneto- wego, musimy jasno sprecyzować strategię wejścia na rynek e-commerce oraz ustalić mierzalne cele biznesowe. Może to być np. dotarcie do nowego segmentu klientów, uzyskanie efektu ROPO (ang. Research online purchase offline), rozszerzenie istniejących już kanałów sprzedażowych czy testowanie nowych usług i produktów. Musimy wiedzieć, do kogo dokładnie chcemy trafić. Powinniśmy jasno zdefiniować odbiorcę końcowego naszych produktów. Kolejnym krokiem jest rozpoznanie rynku i konkurencji. Poznaj rywali w branży Analizę konkurencji możemy podzielić na dwa typy: analizę liczbową i analizę jakościową. Pierwszy typ odnosi się do analizy ogólnych statystyk z ruchu sklepów i cen produktów. Obecnie nie ma na rynku rozwiązania, które analizowałby dogłębnie sprzedaż w sieci. Ciężko jest też oszacować liczbę samych podmiotów działających online – jest to duże wyzwanie techniczne. Informacje możemy czerpać z mniej szczegółowych raportów, udostępnianych przez Google, Alexa.com, Megapanel PBI/Geminus. Dostarczają one danych na temat ruchu na większych serwisach, bądź ogólnych trendów, np. z zakresu zapytań wpisywanych w wyszukiwarki. Bardziej istotnymi źródłami mogą być raporty i analizy udostępnienie przez porównywarki cenowe, z których możemy uzyskać informacje, np. o najpopularniejszych produktach. Najszczegółowiej do tematu podchodzi Manubia, która służy do analizy cen i sprzedaży, jednak tylko na serwisach aukcyjnych. Analiza jakościowa to nic innego, jak zapoznanie się ze sklepami konkurencji, z naciskiem na takie elementy jak: funkcjonalność i użyteczność, prowadzona polityka cenowa i działanie promocyjne, prezenta- cja produktów i dodatkowe elementy, które przykuwają uwagę klienta. Analiza kosztów Samo wdrożenie sklepu internetowego może kosztować od kilkuset złotych do nawet 1 mln zł. Są to jednak bardzo skrajne przypadki. Najczęściej można podzielić wdrożenia wg wartości na: małe (warte około 3 tys. zł.), średnie (do około 30 tys. zł.) i duże (do 500 tys. zł.). Taka rozpiętość cen może dziwić, dlatego dla zobrazowania porównajmy sklep do samochodu. Fiat będzie spełniał swoje podstawowe zadania tak samo, jak Mercedes klasy S, jednak możliwości, funkcje i komfort prowadzenia są na zupełnie innym poziomie. Podobna zależność zachodzi w przypadku sklepów. Koszt ich stworzenia zależy głównie od liczby i charakteru funkcjonalności. Możemy mieć zarówno prosty sklep z małą liczbą produktów lub dobrami cyfrowymi, których nie musimy magazynować, jak i sieć sklepów naziemnych, która oprócz dodatkowych integracji z systemami magazynowania, logistyki i księgowości, wymaga zaawansowanej wyszukiwarki produktów, systemu rekomendacji, przemyślanej i przetestowanej użyteczności. W takim przypadku może się okazać, że cena wdrożenia będzie opiewać na sumę kilkudziesięciu tysięcy złotych. Pamiętaj o przepisach Prowadząc e-commerce, musimy pamiętać o spełnieniu kilku podstawowych wymogów, abstrahując od kwestii formalnych wynikających z posiadania działalności gospodarczej na terenie RP. Po pierwsze, prowadząc sklep internetowy przetwarzamy dane osobowe w celach realizacji zamówień, marketingu czy zawierania umów cywilnoprawnych. Każda taka baza musi zostać zgłoszona oddzielenie do GIODO. Często spotykanym błędem jest zgłoszenie tylko jednej bazy, co może skutkować nałożeniem kary nawet do 50 tys. zł. Drugą sprawą są regulaminy sklepów. Nie mogą one naruszać praw konsumenckich, muszą być też na bieżąco sprawdzane pod względem klauzul niedozwolonych. Naruszenie jednej z nich kończy się w sądzie, a kary są bardzo dotkliwe. W wypadku małych firm mogą prowadzić do przerwania działalności. Autor pracuje jako marketing manager w WellCommerce Gazeta Finansowa PRENUMERATA Z DOSTAWĄ DO BIURA NA TERENIE WARSZAWY, tel. 502 202 900 8 – 14 marca 2013 r. 25 Aspekty prawne handlu elektronicznego Przedsiębiorca rozpoczynając działalność w e-handlu powinien być świadomy praw i obowiązków, jakie nakładają na niego przepisy ustawowe. Powinien też wiedzieć, jakie prawa i obowiązki ma klient. Dzięki tej świadomości transakcje będą nie tylko bezproblemowe, lecz także przyjemne. Rafał Stępniewski – Jednym z podstawowych wymogów ustawowych jest regulamin sklepu internetowego. Regulamin jest umową jaką sprzedawca zawiera z klientem i powinien być on udostępniony w formie, która umożliwia jego łatwe utrwalanie przez klienta. Na sprzedawcy ciąży szereg obowiązków informacyjnych względem klienta. W szczególności należy przedstawić komplet informacji, takich jak: nazwa firmy, adres prowadzenia działalności, organ rejestrujący wraz z numerem, pod którym przedsiębiorca jest zarejestrowany (jeżeli dotyczy danej formy działalności). Klient składając zamówienie, musi być poinformowany o wszystkich kosztach, jakie wiążą się z realizacją zamówienia, tj.: o cenie towaru wraz ze wszystkimi podatkami i ewentualnie kosztami cła (jeżeli dotyczy), o kosztach, terminie i sposobie dostawy. Klient nie może być zaskoczony dodatkowymi kosztami, o których sprzedawca wcześniej go nie poinformował. Kolejnym wymogiem jest obowiązek umożliwienia klientowi zapłaty przy odbiorze. W samym sklepie należy również podać podstawowe i istotne cechy każdego z towarów. Odstąpienie od umowy Dodatkowo sprzedawca musi poinformować klienta o prawie odstąpienia od umowy w ciągu 10 dni kalendarzowych od momentu dostawy. W przypadku odstąpienia sprzedawca ma obowiązek zwrócenia pełnej kwoty jaką zapłacił klient za zamówienie, czyli ceny towaru jak i kosztów dostawy do klienta. Klient ma obowiązek dostarczyć zwracany towar na swój koszt w ciągu 14 dni liczonych od momentu odstąpienia od umowy, a sprzedawca ma 14 dni na zwrot płatności jakiej dokonał klient przy zakupie. Reklamacje Klient jest zobowiązany odebrać zamówiony towar oraz powinien dochować należytej staranności sprawdzając, czy nie został on uszkodzony podczas transportu. Na kliencie ciąży obowiązek udowodnienia, że uszkodzenia mechaniczne powstały podczas transportu. Klient może zabezpieczyć się w prosty sposób – wystarczy sprawdzić przesyłkę przy dostawcy i w razie stwierdzenia braków czy też uszkodzeń, spisać protokół. Kolejnym istotnym elementem jest wskazanie klientowi miejsca i sposobu składania reklamacji. Przy reklamacji sprzedawca ma obowiązek pokrycia udokumentowanych kosztów dostawy reklamowanego towaru do sklepu oraz kosztów odesłania do klienta. Niedostosowanie kosztuje Następny obowiązek, jaki sprzedawca musi dopełnić, wynika z ustawy o ochronie danych osobowych. Każda baza zarejestrowanych klientów sklepu powinna być zgłoszona w GIODO. Samo zgłoszenie i późniejsza aktualizacja jest bezpłatna. Przed zgłoszeniem sprzedawca ma obowiązek opracowania i wdrożenia polityki bezpieczeństwa, która jest dokumentacją opracowywaną na poziomie całej firmy i która zawiera opisy procesów i procedur postępowania przy przetwarzaniu danych osobowych. Dodatkowo zawiera opisy samych zbiorów danych osobowych, których może być kilka w danej firmie, sposoby ich zabezpieczenia, zarówno te fizyczne, jak i logiczne. Niespełnienie obowiązków może być bardzo kosztowne dla sprzedawcy. Próby ograniczania praw konsumenta, wyłączania odpowiedzialności za swoje działania skończyć się mogą pozwem, wpisem do rejestru klauzul niedozwolonych prowadzonego przez UOKiK i nałożeniem kary. Nowe przepisy Należy wspomnieć również o nowych obowiązkach, jakie w najbliższym czasie zostaną nałożone na sprzedawcę. Do 13 grudnia 2013 r. Polska ma czas na dostosowanie przepisów prawa do nowej Dyrektywy nr 2011/83/UE, która wprowadza szereg zmian w e-handlu. Zmiany te przede wszystkim będą wymagać od przedsiębiorców spełnienia kolejnych wymogów informacyjnych względem konsumenta. Sama dyrektywa to ważny krok w standaryzacji przepisów obowiązujących na e-rynkach, harmonizująca prawa i obowiązki. Autor jest właścicielem serwisów RzetelnyRegulamin.pl i e-politykabezpieczenstwa.pl