Littera Antiqua w w w . l i t a n t . e u

Transkrypt

Littera Antiqua w w w . l i t a n t . e u
„Littera Antiqua” 6 (2013)
Recenzja: Katarzyna Kołakowska, Mit u Empedoklesa, Kraków: Scriptum, 2012, 168 ss.
W Krakowie w 2012 roku ukazała się książka Katarzyny Kołakowskiej pt. Mit u
Empedoklesa, która doskonale wpisuje się w nurt badań nad myślą tego filozofa. Wśród publikacji
www.litant.eu
traktujących na jego temat warto wymienić: Empedocles – Physika1, Empedocles. An
Littera Antiqua
Interpretation2 oraz Ancient Philosophy, Mystery and Magic. Empedocles and Pythagorean
Tradition3.
Monografia składa się z trzech rozdziałów i aneksu zawierającego tłumaczenia fragmentów
pism Empedoklesa, których dokonała Autorka. Zasługuje to na szczególną uwagę, ponieważ utwory
filozofa zachowały się fragmentarycznie i nie są niemal zupełnie dostępne polskiemu czytelnikowi.
Początkowy rozdział tej publikacji pt. Mit w Grecji V wieku przed Chr. jest zbudowany z trzech
części, z których pierwsza przedstawia definicje mitu i jego klasyfikację. Druga omawia obecność
mitu w religii greckiej i w skondensowany sposób przedstawia najistotniejsze zagadnienia orfizmu
czyli literaturę orficką, doktrynę tego ruchu oraz związek Orfeusza z panteonem greckich bogów.
Trzecia przedstawia znaczenie mitu w filozofii w kontekście Papirusu z Derveni. Rozdział drugi pt.
Mit o powstaniu świata Autorka poświęca szczegółowemu omówieniu postaci Empedoklesa,
przedstawiając koleino miejsce jego pochodzenia, przebieg życia i twórczość, kładąc nacisk na
obecność tytułowego Mitu w pismach tego autora. Trzeci rozdział pt. Mit o błądzącym daimonie
przedstawia twórczość Empedoklesa w aspekcie duszy, życia pozagrobowego, a także
prowadzących do polepszenia życia po śmierci oczyszczeń w postaci misteriów, stawiając filozofa
w gronie głosicieli ,,boskiego słowa”. Całość dopełniają trzy Indeksy (terminów i postaci
mitologicznych, postaci starożytnych oraz postaci nowożytnych).
Na wstępie należy szczególnie podkreślić trudność zadania, którego podjęła się Autorka.
Czytelnikowi może to dopiero uświadomić fakt, że ,,wspomniana fragmentaryczność zachowanych
tekstów [przypomina coś – M. S.] na wzór puzzli, z których zaginęło 70 procent, a pozostałe muszą
być ułożone bez jakiegokolwiek wzoru”4. Autorka rozwiązuje ten problem przez odwołanie się do
stylu filozofa oraz przez ,,ujęcie przekrojowe wszystkich tekstów pod kątem konkretnego
zagadnienia, np. użycia mitu, wykorzystania znanej już sytuacji mitycznej bądź też tworzenie
własnego mitu filozoficznego”5.
Niewątpliwą zaletą książki jest wszechstronne wykorzystanie przez Autorkę metodologii
takich nauk jak filologia klasyczna, filozofia i historia. Jest to o tyle istotne, że metodologia jednej
1
2
3
4
5
O. Primavesi, Empedocles – Physika I, Berlin-New York 2008.
S. Trépanier, Empedocles. An Interpretation, New York-London 2004.
P. Kingsley, Ancient Philosophy, Mustery and Magic. Empedocles and Pythagorean Tradition, Oxford 1996.
K. Kołakowska, Mit u Empedoklesa, Kraków 2012, s. 10.
K. Kołakowska, Mit u Empedoklesa, s. 10.
123
„Littera Antiqua” 6 (2013)
tylko nauki, do której ogranicza się wielu badaczy, doprowadza często do ignorowania kwestii,
które także w przypadku ich dyscypliny mogą być kluczowe. Postać Empedoklesa i jego twórczość
była dotychczas badana niemal wyłącznie w sposób jednostronny. Całościowe ujęcie
www.litant.eu
zaproponowane przez Autorkę odkrywa przed Czytelnikiem ,,świat”, którego istnienia nie
Littera Antiqua
podejrzewał, a który stanowi klucz do zrozumienia Greka okresu klasycznego, dla którego: ,,nie
było tak oczywistych granic [między religią i filozofią – M. S.]. Religia wywierała wpływ na każdą
dziedzinę życia, a filozofia odwoływała się do metaforyki religijnej i mitologicznej, by być bardziej
zrozumiałą”6. Autorka dzięki tak wszechstronnemu podejściu rozstrzygnęła wiele kwestii
dotyczących filozofii, literatury i religii starożytnej Grecji, na które należy tutaj szczególnie zwrócić
uwagę.
Po pierwsze przez wykorzystanie mythos, jako kierunkowskazu mitologicznego Autorka
mogła na nowo odczytać i zrozumieć spuściznę filozoficzną Empedoklesa, który często odwoływał
się do mitologii w swoich pracach. Autorka wyjaśnia ten złożony problem na kilka sposobów,
wskazując, że: ,,Empedokles wybrał określoną konwencję literacką po to, by łatwiej dotrzeć do
czytelnika, by uwiarygodnić swój wykład7”. Najważniejszym jednak powodem, dla którego
Empedokles odwoływał się do mitu była chęć rozprzestrzenienia się jego nauki i pobudki
polityczne zdeterminowane miejscem jego pochodzenia, dlatego też ,,filozof z Akragas, ukazując
się jako Orfeusz czy też Dionizos, za którymi podąża oczarowany tłum, wierząc w jego słowa,
obietnice lepszego życia, proponuje on swoim wiernym uczniom (...) oczyszczenie i wieczny
spokój, czyli składa, mówiąc językiem współczesnym, obietnice wyborcze”8.
Po drugie lektura Mitu u Empedoklesa dostarcza Czytelnikowi wiedzy na temat nauki
filozofa w kontekście religii greckiej. Wielu badaczy bowiem ogranicza się w takiej sytuacji jedynie
do omówienia poglądów filozofów, nie snując, jak robi to Autorka, refleksji nad znaczeniem jego
poglądów na gruncie religii greckiej. Przez analizę imion i przymiotów bóstw (Chronosa i Sfajrosa)
oraz kosmogonii obecnej u Empedoklesa Autorka słusznie stwierdza, że ,,filozof wykorzystuje
niejako mit w micie. Na własne potrzeby powołuje się nie tylko na powszechnie znane mity, ale też
tworzy własne, jak choćby ten, o powstaniu świata (...). Wszystkie jednak utrzymane są w duchu
orfickim i podkreślają związek jedności i wielości, dobra i zła (Miłości i Nienawiści)”9. Ten
wniosek uwiarygadnia opinię wielu badaczy, że główne bóstwa wymienione przez Empedoklesa są
tożsame z bogami tradycyjnego i orfickiego panteonu.
Po trzecie Mit u Empedoklesa wzbogaca Czytelnika o namysł nad kluczowymi pojęciami
starożytnej filozofii i religii greckiej oraz ich związku z wszelkimi misteriami. Przez omówienie
6
7
8
9
K. Kołakowska, Mit u Empedoklesa, s. 18.
K. Kołakowska, Mit u Empedoklesa, s. 120-1.
K. Kołakowska, Mit u Empedoklesa, s. 120.
K. Kołakowska, Mit u Empedoklesa, s. 82.
124
„Littera Antiqua” 6 (2013)
kultu duszy (psyche) w religii greckiej V w. p.n.e, Autorka przechodzi do omówienia ważnego dla
filozofii klasycznej pojęcia daimona, którego dotyczą dwa zachowane dzieła filozofa. W tym
miejscu Autorka ponawia pytanie o to, czym są owe daimones. Przez interesującą interpretację
www.litant.eu
passusów z dzieł Empedoklesa, porównanie ich z fragmentami Papirusu z Herkulanum i Papirusu z
Littera Antiqua
Derveni i wyważoną polemikę z autorami badającymi, Autorka przekonująco stwierdza, że daimon
u Empedoklesa jest pojęciem wieloznacznym i złożonym, które należy nierozerwalnie
interpretować w kontekście grzechu, wymagającego oczyszczenia. Analizując fragmenty
starożytnych pisarzy greckich, Autorka stwierdza, że ,,owa nikczemność to właśnie Empedoklejski
grzech. Można wyróżnić dwa jego aspekty. Pierwszym z nich jest krzywoprzysięstwo”10. Innym
aspektem omawianego grzechu miało być: ,,zabójstwo oraz krwawa ofiara [wzbudzająca – M. S.]
obrzydzenie”11. Grzech u Empedoklesa wymagał oczyszczań, na które wskazują teksty filozofa.
Autorka przekonująco zrekonstruowała ich przebieg, porównując ich elementy z misteriami
eleuzyńskim, dionizyjskimi i Kabirów. Dzięki wnikliwej analizie Autorka dochodzi od kluczowego
w badaniach nad myślą filozofa wniosku, że ,,Empedokles (...) jawi się jako kapłan
wtajemniczający w misteria oczyszczające”12, [którego – M. S.] nie sposób [nie zaliczyć – M. S.]
do orpheotelestai, wędrownych kapłanów, którzy wykonywali praktyki inicjacyjne w imię
Orfeusza. Empedokles nie propaguje mądrości kogoś innego i nie ocenia się wyżej od innych
poprzez autorytet postaci prawie boskiej, ale sam podnosi się do rangi i funkcji Orfeusza,
przyjmując jego najważniejsze cechy charakterystyczne”13. Wobec powyższych analiz, Autorka
pokazuje w przekonujący sposób, że treść i forma pism filozofa mogły być wynikiem znajomości
papirusów przypominających ten z Derveni. Dzieje się tak bowiem, dlatego że ,,wspólna jest (...)
problematyka ich poematów, czyli związek między fizyką a eschatologią. (...) [i – M. S]. wydaje się
możliwe, że zagadnienia poruszone w obu poematach, dotyczące teorii kosmicznej i zbawienia
indywidualnego miało wspólne źródło – teogonię orficką”14. Autorka zauważa jednak, że ,,dwa
tematycznie bliskie poematy, napisane w podobnej konwencji (...), tzn. łączące kosmo– i teogonię
całkowicie różnią się punktem wyjścia. Dla Papirusu z Derveni jest to poemat Orfeusza, dla
Empedoklesa jego własne doświadczenia związane z wędrówką jego daimona. Tak więc słowa
Agrygentyńczyka dla czytelników miały być bardziej wiarygodne, gdyż opisują bezpośrednie
przeżycia, a nie jak w przypadku autora Papirusu, który jedynie komentuje niejasny poemat”15. Nie
wykluczone zatem, czego dowiodła Autorka, że pisma Empedoklesa mogą przyczynić się do
10
11
12
13
14
15
K. Kołakowska, Mit u Empedoklesa, s. 95.
K. Kołakowska, Mit u Empedoklesa, s. 97.
K. Kołakowska, Mit u Empedoklesa, s. 114
K. Kołakowska, Mit u Empedoklesa, s. 116.
K. Kołakowska, Mit u Empedoklesa, s. 116.
K. Kołakowska, Mit u Empedoklesa, s. 117.
125
„Littera Antiqua” 6 (2013)
pełniejszego zrozumienia sensu starożytnych wtajemniczeń, które winny być badane nie tylko na
gruncie religijnym, ale przede wszystkim filozoficznym.
Po czwarte wreszcie, książka dostarcza także interesującej interpretacji treści poematów O
www.litant.eu
naturze i Oczyszeniach, wskazując wielokrotnie, że tradycyjny podział na dwa utwory wydaje się
Littera Antiqua
być bezzasadny, ponieważ zawierają one bardzo zbliżoną do siebie problematykę. Dostrzega ona
bowiem, że: ,,wszystkie kluczowe zagadnienia dla dwóch sfer – fizycznej i duchowej (...) obecne są
w poemacie O naturze”16. Z kolei utwór Oczyszczenia, który jak zauważa Autorka: ,,[jest – M. S.]
zasadniczo dziełem poświęconym nauce o daimones (boskich duchach), ich winie i wygnaniu z
grona nieśmiertelnych bogów. Agrygentyńczyk pokazuje również drogę, jaką muszą pokonać
błądzące dusze, by ostatecznie do nich powrócić. Daje to szereg pouczeń, zaleceń mających
powstrzymać człowieka przed popełnieniem grzechu
17
. Analizując dokładniej jego treść, Autorka
zauważa, że: ,,[w poemacie istnieją – M. S.] dwie płaszczyzny. Pierwsza z nich dotyczy
oczyszczenia daimona. Odbywa się ono poprzez cykl inkarnacji w różne wcielenia, z jednoczesnym
zachowaniem hierarchii bytów. Poza tą oczywistą płaszczyzną istnieje jeszcze druga (...). To sfera
mistyczna, związana z obrzędami oczyszczającymi, które miały miejsce jeszcze za życia
inicjowanego”18.
Na zakończenie należy podkreślić, że Autorka, dokonując analizy omówionych zagadnień,
wykorzystała znaczną liczbę tekstów źródłowych, wśród których znaleźli się niemal wszyscy
znaczący antyczni twórcy. Dokonała ona także niezwykle trafnego doboru literatury przedmiotu,
posiłkując się w swoim wywodzie, często polemicznie, pozycjami tak ważnych autorów jak m.in.:
Gabor Betegh19, Walter Burkert20, Robert Graves21, N. G. L. Hammond22 oraz Karl Kerenyi23. Mit u
Empedoklesa jest pouczającą i ważną lekturą, która stanowi drogowskaz do lepszego zrozumienia
nie tylko myśli i życia tego lekceważonego często filozofa, ale także pozwala dostrzec, jak cienka
jest granica pomiędzy filozofią a religią oraz, jak ważne dla rozwoju nauki jest jej przekroczenie
przez badacza.
16
17
18
19
20
21
22
23
Mariola Sobolewska
K. Kołakowska, Mit u Empedoklesa, s. 120.
K. Kołakowska, Mit u Empedoklesa, s. 54.
K. Kołakowska, Mit u Empedoklesa, s. 118.
G. Betegh, The Derveni Papyrus. Cosmology, Theology and Interpretation, Cambridge 2004.
W. Burkert, Starożytne kulty misteryjne, przeł. K. Bielawski, Kraków 2007; Greek Religion. Archaic and Classical,
transl. J. Raffan, Cambridge 1985; Lore and Science in Ancient Pythagoreanism, Cambridge 1972.
R. Graves, Mity greckie, przeł. H. Krzeczowski, Warszawa 1982.
N. G. L. Hammond, Dzieje Grecji, przeł. A. Świderkówna, Warszawa 1994.
K. Kerényi, Eleusis. Archetypowy obraz matki i córki, przeł. I. Kania, Kraków 2004; Misteria Kabirów. Prometeusz.
Garść uwag wstępnych do badań nad misteriami starożytnymi, przeł. I. Kania, Warszawa 2000.
126