Dom po trzydziestce i brak spłaty po niespełna

Transkrypt

Dom po trzydziestce i brak spłaty po niespełna
Windykacja.pl - Polacy najchętniej biorą kredyt na dom, ale nie radzą sobie z jego spłatą
Polacy najchętniej biorą kredyt na dom, ale nie radzą sobie z jego spłatą
Ostatnia zmiana: 2014-10-21 12:06:44
Eksperci Casus Finanse przeprowadzili analizę kredytów hipotecznych, które znajdują się w obsłudze spółki.
Wynika z niej, że najwięcej, bo aż 76% kredytów hipotecznych, zaciągniętych w latach 1994-2014,
przeznaczanych było na finansowanie domów jednorodzinnych.
Wielu osób nie stać na realizację marzenia o zamieszkaniu we własnym domu. Inaczej sytuacja przedstawia
się w przypadku mieszkań - tutaj wartość niespłaconych kredytów hipotecznych wynosi niespełna 10%.
Z analizy przeprowadzonej na wypowiedzianych kredytach hipotecznych, które trafiły do obsługi spółki Casus
Finanse wynika, że najwięcej przeterminowanych zobowiązań zawartych zostało w latach 2006-2008, czyli w
okresie boomu na kredyty we franku szwajcarskim. Analizie zostały poddane zobowiązania na łączną kwotę
przeszło 51 mln zł. Spółka obsługuje kredyty zaciągnięte w okresie ostatnich 20 lat.
Najstarsze kredyty w naszej obsłudze to zobowiązania z roku 1994. Kredytów z okresu boomu
hipotecznego, który miał miejsce w tatach 2006-2008 mamy w obsłudze blisko 50%. Analiza pokazuje także,
jak na przełomie lat rosła średnia wartość zaciąganego kredytu oraz jak zmieniał się czas trwania kredytu
przed wypowiedzeniem. Nasze dane doskonale odzwierciedlają tendencje, jakie zachodziły w polskiej
gospodarce na przełomie ostatnich 20 lat - powiedział Sławomir Szarek, Prezes Zarządu Grupy Casus
Finanse.
Dom po trzydziestce i brak spłaty po niespełna czterech latach
Analiza pokazuje, na jaki cel zawierane były najczęściej umowy kredytowe, z których spłatą nie radzą sobie
obecnie Polacy. Ponad 76% klientów ze zobowiązaniem dłużnym z kredytu finansowało dom jednorodzinny,
blisko 11% - dom wielorodzinny z mieszkaniami przeznaczonymi na wynajem, a niespełna 10% - mieszkanie.
Większe kwoty i problemy ze spłatą po czterdziestce
Analiza danych Casus Finanse wykazała też, że największe kwotowo kredyty, bo przekraczające 500 tys. zł,
zaciągały osoby po 40. roku życia. Co ciekawe, średnia wieku osób, które nie radzą sobie ze spłatą kredytu z
roku na rok się przesuwa. O ile do 2010 roku były to osoby do 40. roku życia, o tyle w ostatnich trzech latach
są to już kredytobiorcy w wieku 42-47 lat. Zaskakujący jest natomiast rok 2013. Tutaj średnia wieku osób
nieradzących sobie ze spłatą w terminie wynosiła 54 lata. Być może wpływ na taki stan rzeczy mają problemy
związane z utratą zatrudnienia i możliwością ponownego znalezienia pracy, które bywają związane z
wiekiem. Z analizy wynika, że średni czas trwania umowy przed wypowiedzeniem wynosił niecałe 4 lata.
Najwięcej kredytów nie tylko w największych miastach
Analiza rozkładu terytorialnego kredytów zagrożonych również dostarcza ciekawych informacji. Nie dziwi
http://www.windykacja.pl/raporty,polacy-najchetniej-biora-kredyt-na-dom-ale-nie-radza-sobie-z-jego-splata.html
1/2
2017-03-08 23:55:37
Windykacja.pl - Polacy najchętniej biorą kredyt na dom, ale nie radzą sobie z jego spłatą
obecność najzamożniejszych województw, takich jak: mazowieckie, wielkopolskie i dolnośląskie, w których
budownictwo mieszkaniowe, a co za tym idzie rynek hipoteczny, najdynamiczniej się rozwija. W czołówce
regionów z największą liczbą kredytów trafiających do windykacji znalazło się jednak także województwo
pomorskie. Jego obecność na czele listy wynikać może z rosnącej liczby nieruchomości w kurortach
nadmorskich, kupowanych najczęściej w celach inwestycyjnych. Kredyty z tych czterech regionów stanowią
przeszło 50% wszystkich przeterminowanych kredytów, pozostających w obsłudze Casus Finanse.
Trendy na rynku kredytów hipotecznych
Branża zarządzania wierzytelnościami odnotowuje obecnie bardzo dynamiczny wzrost - w dużej mierze za
sprawą obsługi kredytów hipotecznych. Jest to stosunkowo nowy segment, którego rozwój obserwujemy od
około dwóch lat. To właśnie te kredyty stanowiły 47% wszystkich rodzajów finansowania udzielanych przez
banki w 2013 roku. Ich wartość bilansowa brutto wyniosła w ubiegłym roku przeszło 336 mld zł. Jakość
obsługi zadłużenia kredytów mieszkaniowych pozostaje nadal wysoka na tle innych rodzajów zobowiązań
finansowych. Dom lub mieszkanie są przez Polaków postrzegane jako najważniejsze życiowe dobro i ze
spłaty raty zobowiązania hipotecznego Polacy rezygnują najpóźniej, tnąc wcześniej inne, pomniejsze
miesięczne wydatki. Mimo to obecnie 37,5 tys. kredytów hipotecznych jest zagrożonych. Ich łączna wartość
to 10,5 mld złotych, a zobowiązania hipoteczne, opóźnione w spłacie o ponad 30 dni, to już przeszło 11 mld
złotych (1).
O szybkim rozwoju rynku wierzytelności hipotecznych i jego perspektywiczności świadczy stały wzrost
wspomnianej wartości bilansowej brutto oraz bardzo dynamiczny przyrost wartości kredytów zagrożonych. W
ostatnich trzech latach wartość bilansowa brutto wzrosła o 25%, a wartość kredytów zagrożonych aż o 114%.
Przewiduje się, że obszary te będą systematycznie rosły także w najbliższych latach.
(1) Raport KNF, źródło:
http://www.knf.gov.pl/Images/RAPORT_O_SYTUACJ_BANKOW_2013_tcm75-37856.pdf, str. 77
http://www.windykacja.pl/raporty,polacy-najchetniej-biora-kredyt-na-dom-ale-nie-radza-sobie-z-jego-splata.html
2/2
2017-03-08 23:55:37