Ecce Homo
Transkrypt
Ecce Homo
Marek Mariusz Tytko (Kraków) Klinika ciemności (z cyklu: Koniec świata) 2. Ecce Homo Przywieziono cię karetką na kogucie Przywiązano pasami dla bezpieczeństwa W asyście pielęgniarzy i policji Wciągnięto do budynku Zesztywniałym ciałem w katalepsji Włócząc po ziemi Z nosa ciekła strużka krwi Oczy szeroko otwarte w przerażeniu — rozszerzone źrenice Przywieziono cię karetką na sygnale Dziś nastąpił koniec świata Twojego świata Oto kosmos zapadł się pod ziemię Słońce zagasło A Wielki Wybuch zmiażdżył gwiazdy Z atmosfery uszło powietrze Ziemia roztrzaskana przez asteroid Rozłupana na pół Jak twoja dusza Dziś siadła ci psychika i zmartwychwstały demony Przywieziono cię karetką Syrena wyła do księżyca jak kojot Iluzje tłumów otoczyły cię szczelnie Omamy weszły drzwiami i wyszły za okno Defilując w uroczystym marszu planet przez pokój Urojenia osaczyły cię zewsząd Popchnęły do czynów na miarę gwiazd Pierwszej wielkości w pobudzeniu galaktyk Kiedy przywieziono cię karetką Z innego świata i dano ci pokój nowy Zastrzykiem neuroleptyków oraz psychotropów I uwięziono skórzanymi pasami Przytroczonymi do żelaznego łóżka Odtąd cały świat zamieszkał w tobie Stał się początkiem i końcem Alfą i Omegą Człowiek jest światem W domu obłąkania Kraków, dnia 23 lutego 2010 r. _______________________________________________________________ Źródło: [w:] Koniec świata 2012, red. Edward Przebieracz, Tarnowskie Góry 2010, s. 100-101.