D - Sąd Rejonowy w Olsztynie
Transkrypt
D - Sąd Rejonowy w Olsztynie
Sygn. akt IX W 255/16 WYROK ZAOCZNY W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ Dnia 13 maja 2016 r. Sąd Rejonowy w Olsztynie Wydział IX Karny w składzie: Przewodniczący: SSR Wojciech Kottik Protokolant: Kalina Pawełko w obecności oskarżyciela publ. D. K. po rozpoznaniu w dniu 2 marca i 13 maja 2016 r. sprawy Z. H. syna L. i E. z domu T. ur. (...) w O. obwinionego o to, że: w okresie od 01 lipca 2014 r., do 02 grudnia 2015 r., poprzez wysyłanie wiadomości tekstowych SMS o różnych porach dnia i nocy złośliwie niepokoił M. H. - tj. za wykroczenie z art. 107 kw ORZEKA: I. obwinionego Z. H. uznaje za winnego popełnienia zarzucanego mu czynu i za to na podstawie art. 107 kw skazuje go na karę 500,- (pięćset) złotych grzywny; II. na podstawie art. 624 § 1 kpk w zw. z art. 119 kpw zwalnia obwinionego od kosztów postępowania i opłaty. UZASADNIENIE Sąd ustalił, następujący stan faktyczny: Obwiniony Z. H. i pokrzywdzona M. H. do 16 listopada 2015 r., byli małżeństwem. Obwiniony jest osobą uzależnioną od alkoholu i kiedy jeszcze w trakcie trwania małżeństwa w(...)pokrzywdzona postawiła mu warunek, że nie może przebywać we wspólnym domu pod wpływem alkoholu wyprowadził się i zamieszkał w budynku (...)w miejscowości M.. Od tego czasu zaczął niepokoić żonę wiadomościami tekstowymi z groźbami odebrania sobie życia. Po ok. (...) miesiącach obwiniony wprowadził się z powrotem do wspólnego domu i nawet podjął próby leczenia z uzależnienia. Kiedy żona złożyła do Sądu wniosek o przymusowe leczenie obwinionego ten ponownie wyprowadził się z domu złożył pozew o rozwód. Po ponownym wyprowadzeniu się obwiniony ponownie zaczął kontaktować się z pokrzywdzoną za pośrednictwem SMS-ów, które były przez nią odbierane jako groźby. Nasiliły się one po orzeczeniu rozwodu i wymianie przez pokrzywdzoną zamków. Obwiniony żądał wydania mu jego osobistych rzeczy, sprowadził do wspólnego domu wielkiego psa. Potrafił dziennie przysłać kilkanaście wiadomości na numer telefonu komórkowego pokrzywdzonej, w tym takie z ponawianą groźbą odebrania sobie życia. Zdaniem pokrzywdzonej takie intensywna działania obwinionego nasilały się w momentach kiedy nadużywał on alkoholu. Stan taki trwał do momentu kiedy obwiniony dowiedział się o wszczęciu przeciwko niemu niniejszego postępowania. Z uwagi na uzasadnione wątpliwości co do stanu zdrowia (...) obwinionego w czasie popełnienia zarzucanego mu czynu został dopuszczony dowód z opinii biegłego (...). Biegły po przeprowadzeniu jednorazowego badania stwierdził w wydanej opinii u obwinionego (...). Jednocześnie biegły przyjął, że w chwili popełnienia zarzucanego mu czynu mógł on rozpoznać znaczenie czynu i pokierować swoim postępowaniem, a stan jego zdrowia pozwala mu na uczestnictwo w rozprawie oraz na prowadzenie obrony w sposób samodzielny i rozsądny. (dowód: wydruk z bazy (...) k. 10-13; częściowo wyjaśnienia obwinionego k. 19, dane o karalności –k. 24;zeznania świadka – M. R. – H. – k. 27 – 27v; opinia (...) – k. 30-32) Obwiniony w wyjaśnieniach złożonych jedynie na etapie czynności wyjaśniających nie przyznał się do popełnienia zarzucanego mu czynu i wyjaśnił, że wprawdzie dzwonił i wysyłał sms-y na telefon pokrzywdzonej ale był to naturalny sposób kontaktowania się z nią. Po orzeczeniu rozwodu była żona wymieniła zamki w drzwiach i nie mogąc zabrać swoich osobistych rzeczy wysyłał jej wiadomości aby uzyskać do nich dostęp. Zaprzeczył, aby jego zamiarem było złośliwe niepokojenie pokrzywdzonej. (wyjaśnienia obwinionego – k. 19) Przy wyznaczeniu pierwszego terminu rozprawy obwiniony nie podjął dwukrotnie awizowanego wezwania na ten termin rozprawy. Natomiast prawidłowo wezwany na termin kolejnej rozprawy nie stawił się na nią i nie złożył wyjaśnień. Sąd zważył, co następuje: Wyjaśnienia obwinionego zasługują na podzielenie jedynie w tej części w której twierdzi on, że kontaktował się z pokrzywdzoną za pomocą m. in. wiadomości tekstowych. Nie zasługują one jednak na wiarę w tej części, w której przekonuje, że jedynym celem tych kontaktów były normalne życiowe problemy, w tym chęć odzyskania swoich osobistych rzeczy. W przekonaniu Sądu wyjaśnienia te są sprzeczne nie tylko z zasadami logicznego rozumowania i doświadczenia życiowego ale i przede wszystkim z w pełni wiarygodnymi zeznaniami pokrzywdzonej M. H.. Sąd stykając się bezpośrednio na rozprawie z pokrzywdzoną uznał, że jej relacje brzmią szczerze i wiarygodnie. Na szczególną uwagę zasługuje postawa pokrzywdzonej, która mimo, że opisywała negatywne zachowania obwinionego to jednak starała się je maksymalnie obiektywizować kładąc je na karb choroby (...). Podkreślała, że poza wiadomościami od obwinionego dotyczącymi faktycznie codziennych spraw życiowych szczególnie przykre były dla niej te w których groził on odebraniem sobie życia. Mimo ustania małżeństwa pokrzywdzona cały czas wykazuje stan swoistego przywiązania do obwinionego z którym spędziła blisko (...)lat wspólnego życia i nie wykazuje żadnych cech nadmiernego subiektywizmu i negatywnego nastawienia do niego. W przekonaniu Sądu nie ma jakichkolwiek racjonalnych podstaw, aby pokrzywdzona pomawiała obwinionego o dokonanie zarzucanego mu czynu. Mimo, że formalnie nie łączą ją z obwinionym już więzy małżeńskie cały czas próbuje racjonalizować jego zachowania. Jak to kilkakrotnie podkreślała pokrzywdzona obwiniony potrafił jednego dnia wysłać do niej nawet kilkanaście sms-ów zakłócając w ten sposób jej spokój i uniemożliwiając normalne funkcjonowanie. Posuwał się również do innych opisanych przez nią działań, które miały, w jej ocenie, dokuczyć jej i zakłócić jej spokój. Przez taką postawę obwinionego pokrzywdzona musiała podjąć leczenie z nerwicy lękowej spowodowanej takimi zachowaniami obwinionego. Na wskazywane przez pokrzywdzoną cechy uzależnienia od alkoholu uwagę też zwrócił i rozpoznał biegły lekarz (...), który po przeprowadzeniu badania obwinionego jednocześnie stwierdził, że w chwili popełnienia zarzucanego mu czynu miał on zachowaną zdolność do rozpoznania znaczenia czynu i zdolność do pokierowania swoim postępowaniem. Zdaniem Sądu wnioski tej opinii i przedstawiona w niej argumentacja biegłego w pełni zasługują na podzielenie. Opinia jest pełna i jasna, oparta na wskazaniach wiedzy i zasadach doświadczenia życiowego. Omówione wyżej dowody, wskazują w ocenie Sądu jednoznacznie na sprawstwo obwinionego i pozwalają na przypisanie mu winy. Obwiniony swoim zachowaniem w pełni wyczerpał normę przepisu art. 107 kw, bowiem jego działanie polegające na wysyłanie sms-ów o różnej treści było powodowane również złośliwością i zmierzało do niepokojenia pokrzywdzonej i miało na celu nękanie jej. Wymierzając karę obwinionemu Sąd, jako okoliczności obciążające wziął pod uwagę wyjątkowe natężenie złej woli przejawiające się formie i treści działań podjętych na szkodę pokrzywdzonej, wyrządzenie tym czynem niepowetowanej szkody – zniszczenie zdrowia, działanie na szkodę bliskiej sobie niegdyś osoby, uprzednią karalność za wykroczenie (k. 24). Sąd nie dopatrzył się natomiast żadnych istotnych okoliczności łagodzących. W tym kontekście wymierzona za przypisany obwinionemu czyn kara 500,- zł grzywny nie może być postrzegana jako rażąco surowa. Charakter czynu przypisanego obwinionemu przemawiał za koniecznością wymierzenia mu kary, która ma wdrożyć go do przestrzegania porządku prawnego i powstrzymać od podobnych działań w przyszłości. Dochody osiągane przez obwinionego, zdaniem Sądu, przemawiały za uznaniem, że poniesienie przez niego również kosztów postępowania i opłaty byłoby nadmiernym ciężarem.