Pismo Dziobaka - Szkoła Podstawowa Chocimska
Transkrypt
Pismo Dziobaka - Szkoła Podstawowa Chocimska
Pismo Dziobaka SSP Chocimska Numer 3. jesienno-zimowy Cena: 5 zł Gdy łagodna jesień trzyma, będzie krótka, ostra zima! Czy aktywnie spędziłeś jesień? Spytaliśmy o to uczniów z klas IV-VI oraz nauczycieli. Aż 35 osób odpowiedziało, że tak! Najwięcej Spis treści: Działo się ….s. 2 Rozmowy Dziobaka ..…s. 5 Dziobak na tropie historii .… ….s. 6 Kącik literacki……...s.7 Przegląd kulturalny Dziobaka ….s. 9 Psychotest s. 11 Dobry żart tynfa wart ………s. 12 uczniów „Chocimskiej” grało w piłkę nożną (13 osób) oraz w tenisa ziemnego (10 osób). Wśród nas nie brakuje także amatorów spacerów (9 osób) oraz sportów takich, jak karate, kolarstwo, szermierka czy jazda konna (6 osób). Tak trzymać! Julia Berezowska 5 pomysłów Dziobaka na to, jak przetrwać zimę: 1. Rzucać się śnieżkami i lepić bałwana. 2. Jeździć na sankach, nartach lub łyżwach. 3. Popijać ciepłą herbatę i czytać książki. (Komiksy, czasopisma, wiersze również się liczą). 4. Grać w gry planszowe. 5. Piec pierniczki, ciasta i ciasteczka. Każdy z nas lubi świętować, ale czy zastanawialiście się kiedyś nad tym, skąd wywodzi się słowo ŚWIĘTO, ile jest świąt na świecie albo dlaczego krowy w Indiach uważane są za święte? Właśnie nadeszła doskonała okazja, by odpowiedzieć sobie na tego typu pytania. Od grudnia na „Chocimskiej” realizujemy projekt pod hasłem „Święto”. Zachęcamy wszystkich do wnikliwych poszukiwań! Działo się! 8 listopada wybraliśmy się do Teatru Stanisławowskiego w Łazienkach Królewskich, aby obchodzić Dzień Niepodległości. Wspólnie z kolegami z Raszyńskiej przygotowaliśmy program artystyczny mający upamiętnić wydarzenia z 1918 r. W uroczystości wzięło udział wielu gości, m.in. Wiceprezydent Miasta Stołecznego Włodzimierz Paszyński Starczewska, Dyrektor oraz Warszawy, Pani Społecznego Krystyna Gimnazjum Raszyńska, którzy wygłosili do nas kilka słów. Inscenizacja historyczna uczniów „Chocimskiej” Po przemówieniu uczniowie z V i VI klasy pod opieką p. Michała Szwedo przygotowali krótki występ artystyczny nawiązujący do wydarzeń sprzed 94 lat. Ostatnim punktem programu był spektakl pt. „Król Maciuś I” w reżyserii p. Agnieszki Borowiec wystawiony przez uczniów Raszyńskiej oraz naszej szkoły. W trakcie uroczystości śpiewaliśmy tradycyjne pieśni legionowe. Konferansjerami byli Andrzej i Sawa z klasy VI. Po wieczornicy jeszcze przez długi czas dyskutowaliśmy o obejrzanych przedstawieniach. Zuzanna Stukonis Spektakl pt. „Król Maciuś I” 12 listopada pojechaliśmy na Powązkach. Wybraliśmy na się Cmentarz tam, żeby odwiedzić groby znanych i nieznanych Polaków – architektów, piosenkarzy, pisarzy, pilotów czy aktorów. Chopina, Zobaczyliśmy m.in. nagrobek groby rodziców Bolesława Prusa, Marii Kownackiej (autorki Plastusia), Franciszka Żwirki i Stanisława Wigury, Czesława Niemena, Violetty Villas i Stanisława Moniuszki. Dowiedzieliśmy się wielu ciekawostek związanych z życiem osób pochowanych na Powązkach. Po oprowadzali przewodnicy. nas cmentarzu Otrzymaliśmy od nich kartki z quizami do rozwiązania. Niektórzy z nas, rozwiązując zadania, o mało co nie poparzyli się zniczami! Zuzanna Stukonis 2 15 listopada wzięliśmy udział w zajęciach artystycznych. Sami wytwarzaliśmy papier i przyozdabialiśmy go na różne sposoby. Wśród naszych prac były papiery kulinarne, papiery, które wyglądały jak flagi, papiery „deserowe” i wiele innych. Zajęcia trwały dwie godziny. Najpierw pani prowadząca nauczyła nas, jak zrobić tzw. breję z gazety i wody. Rozdzieraliśmy gazetę, moczyliśmy ją w letniej wodzie i miksowaliśmy blenderem. Następnie formowaliśmy papier, odsączając z niego zbędną wodę. Wykorzystywaliśmy w tym celu sitka zrobione z drewnianych ramek i firanek. Na końcu każdy z nas mógł ozdobić swój papier, tak jak zapragnął. Wszyscy świetnie się bawiliśmy. Według mnie były to cudowne zajęcia. Joanna Pakuła Andrzejki to… 29 listopada bawiliśmy się na szkolnych Andrzejkach. Podczas zabawy w klasach nie zabrakło muzyki, słodkich przekąsek, gier oraz wróżb. Jak nakazuje tradycja, laliśmy wosk przez klucz, wróżyliśmy z ręki, a dziewczęta wieczór rozmaitych wróżb odprawianych w nocy z 29 na 30 listopada w wigilię świętego Andrzeja. Są ostatnią okazją do zorganizowania hucznych zabaw przed rozpoczynającym się adwentem. (a nawet chłopcy) układali buty od ściany do drzwi, by sprawdzić, kto pierwszy wyjdzie Pierwsza w Polsce wzmianka o Andrzejkach za mąż / ożeni się. Klasa V, podobnie jak pojawiła się w 1557 r. (XVI w.) za sprawą w ubiegłym roku, zorganizowała konkurs typu Marcina „Mam talent”. Uczestnicy plebiscytu śpiewali w wieczór andrzejkowy spotykały się młode oraz tańczyli. Wszyscy bardzo dobrze się dziewczyny i wróżyły sobie, która pierwsza i za bawili. kogo wyjdzie za mąż. Lanie wosku. Co to może być? Przypuszcza się, że andrzejkowe wróżby biorą Bielskiego. W dawnych czasach swój początek ze starożytnej Grecji. Według innej teorii kult św. Andrzeja i tradycja wróżb miłosnych wywodzi się ze starogermańskich wierzeń związanych z bogiem miłości, płodności i bogactw – Freyrze. Chłopcy też mają dzień poświęcony takim wróżbom zwany Katarzynkami. w przeddzień dnia świętej Katarzyny, czyli 24 listopada. 3 Chocimska Akcja Humanitarna (CHAH) 6 grudnia obchodziliśmy Mikołajki, jednak robiliśmy to na swój własny sposób. Zamiast otrzymywać prezenty, tego dnia to my byliśmy Mikołajami i pomagaliśmy innym. Tak samo jak w zeszłym roku, wzięliśmy udział w akcji „Szlachetna Paczka”. Każda klasa opiekowała się jedną rodziną. Wszyscy uczniowie okazali się bardzo wrażliwi na potrzebę ludzką. Przygotowaliśmy wiele zawierających najróżniejsze rzeczy (żywność, ubrania, artykuły higieniczne, zabawki) paczek. Jesteśmy pewni, że bardzo się przydadzą. Andrzej Rościszewski W ramach CHAH wzięliśmy także udział w spotkaniu z wolontariuszami z Salezjańskiego Ośrodka Misyjnego, który prowadzi program Adopcja Na Odległość. Przed południem odwiedziła nas także mama jednej z uczennic, która jest współzałożycielką Fundacji Polska – Haiti. Opowiedziała nam o trzęsieniu ziemi, które nawiedziło wyspę 12 stycznia 2010 roku, wyrządzając ogromne szkody. Podczas spotkania rozmawialiśmy o potrzebie pomagania innym. Obejrzeliśmy również krótki film animowany mówiący o historii filantropii w Polsce. Po obiedzie odbył się kiermasz świąteczny, na którym sprzedawaliśmy nasze prace – ozdoby, kartki świąteczne, a nawet wypieki. Pakowanie prezentów w klasach Kiermasz świąteczny ∇ Idą święta! Czy wiesz, że: Boże Narodzenie w chrześcijańskim świecie obchodzone jest od IV wieku. Tradycja zakazywała tego dnia czesania się, przeglądania się w lustrze i spania w ciągu dnia. Zwyczajowo nie urządzano w tym dniu wesel ani zabaw, poza najbliższą rodziną nie składano i nie przyjmowano wizyt. Pierwsze choinkowe bombki, zwane w Małopolsce bańkami, pojawiły się w Polsce dopiero w XIX wieku. Były wykonywane ze szkła dmuchanego i początkowo imitowały owoce i orzechy. Zabawki choinkowe pierwotnie sprowadzano z zagranicy, a ich prawdziwym zagłębiem była Norymberga. 4 Rozmowy Dziobaka Jazda konna to nie tylko sport, ale i przyjemność. Jeździectwo uczy odpowiedzialności, pozwala się skoncentrować, a jednocześnie może być wspaniałą przygodą. O miłości do koni Joannie Pakule opowiedział Tadeusz Karpowicz – instruktor jazdy konnej. Dzień dobry. Dzień dobry Asiu. Od ilu lat Pan jeździ konno? Od dziecka. Dlaczego pan został nauczycielem jazdy konnej? Po prostu kocham konie. Dlaczego interesują Pana konie? Są mądre, piękne i można im zaufać. Co najbardziej Pana interesuje w jeździectwie? Najbardziej interesują mnie konie i sama jazda na nich. Czy bierze Pan udział w zawodach lub wyścigach? Kiedyś tak, teraz już nie, bo zająłem się nauką dzieci. Czy denerwował się Pan przed zawodami? Bardzo. Czy mimo tego lubił Pan startować w zawodach? Mimo tremy uwielbiałem, bo to było wielkie przeżycie. Setki ludzi patrzy na ciebie i podziwia ciebie i konia. Czy trudno uczyć jazdy konnej dzieci, według Pana? Niezbyt, jeżeli masz doświadczenie i umiesz tyle co ja. Skąd się wzięły imiona dla Pańskich koni – Kruszynka, Siwa, Mordo. Kto je wymyślił? Starałem się dobrać imię do charakteru konia lub jego wyglądu. Czy miał Pan jakiś wypadek na koniu? Często spada się z konia, ale nie zawsze jest to groźne. Pamiętam, że raz miałem poważny wypadek, ale już nie chcę tego wspominać. Dziękuję za wywiad. Do widzenia. Do widzenia, Asiu. Rozmawiała Joanna Pakuła 5 Dziobak na tropie historii Niedawno obchodziliśmy 94 rocznicę odzyskania przez Polskę niepodległości. Nasi dziadowie jedynie przez dwie dekady mogli cieszyć się wywalczoną wolnością. W 1939 r. wybuchła II wojna światowa. Polacy musieli ponownie stanąć do walki. Jednym z najważniejszych, a zarazem najbardziej tragicznych momentów wojny było powstanie warszawskie. Julii Berezowskiej opowiada o nim jej prababcia – Julia Janiszewska. Walczyłaś w powstaniu warszawskim? Tak, powstanie wybuchło 1 września 1944. Byłam w Grupie „Granat”. Jaki był cel wybuchu powstania? Celem powstania było obalenie okupanta. Liczyliśmy, że powstanie będzie trwało trzy dni i będziemy wolni od okupanta. Jakie najcięższe momenty przeżyłaś w powstaniu? W czasie powstania najciężej było wtedy, gdy Niemcy palili domy, w których się broniliśmy. Przeżyłam śmierć swoich bliskich. Jak to się stało, że przeżyłaś? W czasie ataku Niemców ja zostałam przykryta przez inne nieżyjące osoby i udawałam, że nie żyję. Widziałam jak Niemcy rozstrzelali sąsiadkę, która wyszła z dzieckiem. Jak organizowaliście broń, żywność i opatrunki dla rannych? Niezbędnych rzeczy dostarczali nam inni powstańcy, którzy przychodzili Powstanie warszawskie do nas pod obstrzałem piwnicami. Piwnice też spełniały rolę szpitala. wybuchło 1 sierpnia 1944 r. Zostało zorganizowane Opatrywaliśmy rannych, odbieraliśmy porody. przez Armię Krajową Gdzie najbezpieczniej się czuliście podczas powstania? w ramach akcji „Burza”. W kanałach. Przez kanały prowadzili „Przewodnicy”. Bez nich trudno by było się w nich poruszać, łatwo można było zabłądzić. Kanały to jedyna Walki zbrojne przeciw siłom droga bezpieczna podczas powstania. W czasie takiej wyprawy kanałami niemieckim zakończyły się znaleźliśmy dwuletnie żydowskie dziecko. Zabraliśmy je do naszego po 63 dniach 2 października 1944 r. Szacuje się, że budynku (ul. Puławska 71) i sąsiadka się nim zaopiekowała. w powstaniu zginęło od 150 Jak potem potoczyły się Twoje losy? do 200 tysięcy cywilów oraz Po upadku powstania, w obawie przed prześladowaniem przez Niemców, blisko 16 tysięcy żołnierzy. opuściłam Warszawę. Po podpisaniu kapitulacji Niemcy wszystko palili, a ludność wywozili do Obozów. Dziękuję za poświęcony czas. Rozmawiała Julia Berezowska 6 Kącik literacki KRÓL ROCK’N’ROLLA Dawno, dawno temu żył sobie król – Król Rock’n’Rolla. Nazywany był tak, ponieważ uchodził za wybitnego muzyka. Razem ze swoją żoną, królową, tworzyli wspaniały duet. Co roku organizowali koncert, na którym byli obecni wszyscy obywatele ich państwa. Przygotowania do koncertu zawsze trwały długo i były bardzo męczące, ale efekt końcowy był wspaniały. Królewska para zawsze była nagradzana wieloma oklaskami i kwiatami. Muzykanci byli uwielbiani przez swych poddanych również za to, że rządzili mądrze i rozsądnie, a to przecież dla kraju jest bardzo ważne. Pewnego dnia, gry królowa obudziła się po jednym z koncertów, po mężu nie było ani śladu. Zniknął? Porwali go? Wszyscy zastanawiali się, co się stało. Rozpoczęła się żałoba narodowa. Za znalezienie króla została wyznaczona nagroda: villa i wysoka pensja. Wszyscy zastanawiali się, co tu zrobić, niestety nikt nie miał żadnego pomysłu. Kilka tygodni później w państwie pojawił się podróżnik. Zauważył, że wszyscy pogrążeni są w smutku i szybko dowiedział się, co się stało. Pobiegł do królowej. Pytasz dlaczego, drogi Czytelniku? Już Ci tłumaczę. Tak się złożyło, że miesiąc wcześniej podróżnik spotkał się z naszym zagubionym bohaterem w Indiach. Król pocieszał i koił swoją muzyką bardzo biedne i chore dzieci. Zostawił żonę bez słowa, obawiając się, że nie pozwoli mu ona czynić tego, co zamierzał. Bał się również, że daleka podróż byłaby dla niej niebezpieczna. Królowa zezłościła się na męża, ale wiedziała, że jego decyzja wynikała z dobroci serca i przebaczyła mu. Kiedy po miesiącu nieobecności król wrócił do kraju, przyrzekł nigdy więcej nie wyjeżdżać bez wiedzy żony. Nasze królestwo znów stało się szczęśliwe i rock’n’rollowe. Przygody małego sera Ementalera Maria Ruhan Ważyła waga pół kilo sera; żółtego sera, małego sera. Lecz tyle dziur miał ten Ementaler, że zachwiały się aż trzy szale i powiedziały: Wago, rozważ to szczerze. Czy ty ser ważysz, czy dziury w serze? A waga na to: Szale się mylą. Ser wraz z dziurami waży pół kilo. Filip Humański 7 Szkoła oczami uczniów, czyli rymy składne i mniej składne… KLASÓWKA *** Wszystko to mi bez różnicy! Mogę jechać do Krynicy. Mogę jechać też nad morze, nic mi w szkole nie pomoże. Dzisiaj w szkole jest klasówka, a nie było o niej słówka. Nikt nie uprzedził, nikt nie zapowiedział, a uczeń skąd będzie o tym wiedział? Choćbym w domu dzień przesiedział, nic bym w klasie nie powiedział. Choćbym zrobił ściąg ze trzysta, moja pamięć będzie czysta. A jak nauczyciel złapie, to szybciutko da po łapie. Na lekcjach nudno jest i basta! Żeby chociaż robić ciasta! A tu tylko są klasówki, pogadanki, inne mówki. Lekcje ciągle trują duszę. Chyba się na wagary skuszę. Z tych wynurzeń wniosek prosty. Lepsze łąki, mchy, porosty, gry planszowe i w terenie niż w szkole siedzenie. Gustaw Wagner I miejsce w klasowym konkursie poetyckim Lecz im nie wolno się z panią sprzeczać, a nauczyciel już nie chce czekać. No więc siadają smutni uczniowie, ale jak zawsze podpowiadają sobie: Janek Basi a Basia Józkowi, Józek Krysi a Krysia Waldkowi. Tyle że co to, koniec już czasu? Idzie po klasie fala hałasu. Teraz już pała jest dla każdego, bo Janek nie uczył się do niczego. I wszystkim uczniom źle podpowiedział, bo on jak wszyscy o klasówce nie wiedział. Olga Tomaszewska II miejsce w klasowym konkursie poetyckim Szkoła SZKOŁA Labirynt ulic i domów O szkoło! Jarmarki, świateł migotania Wyścigi długich tramwajów …szkoła, ale przetrwania W twych murach jest często wesoło. Ale czasem spadnie deszcz i przy oknie siądzie wieszcz. Szum drzew wśród jagód przy szlaku Snuje smutne opowieści, Dolina rzeką żłobiona aż dzwonek przerwę obwieści. Szczyty gór bez ludzi znaku Lecz gdy w końcu wyjdzie słońce, …szkoła, ale zielona obudzi serca śpiące. Rośnie nowe pokolenie, Białe żagle wiatrem gnane Chmury od wieków zarania Skrzydła orłów dobrze znane które spełni poety marzenie. Radośnie spojrzy z góry i ponure odpędzi chmury. …szkoła, tyle że latania Krzysztof Nasiłowski III miejsce w klasowym konkursie poetyckim Laura Witucka Wyróżnienie w klasowym konkursie poetyckim 8 Przegląd kulturalny Dziobaka Ponad 50 milionów sprzedanych płyt, miliony fanek, liczne nagrody muzyczne. O kogo chodzi? Coldplay – brytyjska grupa muzyczna grająca andie rock zmieszany z popem. Założyli ją: wokalista John Buckland, gitarzysta Guy Berryman, gitarzysta basowy Will Champion, perkusista i pianista, którzy spotkali się w londyńskim University College London. Pomysł na założenie zespołu powstał, gdy Chris Martin i Will Champion zaczęli pisać piosenki. Po ustaleniu składu, zaczęły się pierwsze próby i małe koncerty. Premiera debiutanckiej płyty Coldplay – „Parachutes” odbyła się w lipcu 2000 roku. Po tygodniu płyty sprzedały się w ilości 70 tys. kopii. Po miesiącu artyści już debiutowali na Top Listach. Płyty rozeszły się jak ciepłe bułeczki na całym świecie. W USA krążki sprzedały się w ponad milionie egzemplarzy! Utwór pt. „Yellow” przez długi czas był numerem jeden we wszystkich stacjach radiowych. Muzycy zostali obsypani nagrodami, w tym nagrodą Grammy za najlepszy album alternatywny. Po dwóch latach Coldplay powrócił z drugim albumem pt. „A Rush of Blood to the Head”. Tym razem w stacjach radiowych odniósł sukces utwór pt. „Clocks”. Coldplay dostał kolejną nagrodę Grammy za najlepszy album z muzyką alternatywną. Trzecia płyta „Viva la Vida or Death and All His Friends” była równie znakomita. Jej premiera odbyła się w czerwcu 2008 roku. Coldplay otrzymał 4 nominacje do American Music Awards. Muzykom przyznano kolejne 3 Grammy: za „Viva la Vida” jako piosenkę roku, „Viva la Vida or Death and All His Friends” jako album roku oraz za najlepsze zespołowe wykonanie pop. W październiku 2011 roku ukazał się nowy krążek zatytułowany „Mylo Xyloto” z utworami m.in. pt. „Paradise” i „Charlie Brown”. W ramach promocji płyty Coldplay wyjechał w trasę koncertową do: Hiszpanii, Francji, Włoch, Wielkiej Brytani, USA, Niemiec, Holandii, Czech i... do Polski. 19 września 2012 zagrał na Stadionie Narodowym w Warszawie. Koncert wyjątkowo się udał, przybyło na niego ponad 90 tys. fanów zespołu. W tym ja i Ina Donvil. Byłam zachwycona koncertem, atmosferą i wokalistą – Chrisem Martinem. Jeszcze długo wspominałam z Iną każdą piosenkę. Zuzanna Stukonis Źródło: http://coldplay.nmj.pl 9 ,,Klara. Proszę humorystyczną tego książką nie czytać'' napisaną w jest formie Miłośnikom teatru polecam wycieczkę do teatru ,,Lalka” na przedstawienie pod tytułem pamiętnika. Jej autorem jest Marcin Wicha. Klara ,,Wiedźmy”. Przedstawia ono losy dziecka, jest dziewięcioletnią dziewczynką, która – jak my którego rodzice zginęli w wypadku. Chłopcem wszyscy – ma swoje problemy, obowiązki, zaopiekowała przyjemności, plany, marzenia, prawa i uczucia. w Anglii, ale ona pochodziła z Norwegii. Świetnie Chodzi do szkoły podstawowej (nie mówi, do znała się na wiedźmach. Opowiadała swojemu której klasy), ma rodzeństwo (a mianowicie wnukowi wszystko, co wiedziała o czarownicach brata), mieszka w bloku i marzy o golden i ich zwyczajach. Wnuczek miał dwa spotkania z retriverze. Doświadcza wielu przygód, które wiedźmami. Z jednego udało mu się wyjść bez czasem w ogóle nie są zabawne, ale tak szkody. je opisuje, że można się popłakać ze śmiechu. czarownice zamieniły go w mysz, małą, białą Jest pewna siebie, np. mówi mamie prosto mysz… Polecam pójść na tę sztukę! W się babcia. trakcie Malec drugiego mieszkał spotkania w oczy, że to nie fair, że to Zosia jest Matką Boską w przedstawieniu, a nie ona lub że na Joanna Pakuła festiwal recyklingu trzeba kupić nowe śmieci. Książka jest warta przeczytania, szczególnie ze względu na jej dowcipny charakter. Julia Orłowska W październiku klasa IV wybrała się do Studia Buffo na sztukę pt. „A Christmas Carol”. Całe przedstawienie było w języku angielskim, więc niektóre kwestie były dla nas niezrozumiałe. Sztuka była oparta na książce Charlesa Dickensa pt. „Opowieść Wigilijna” i opowiadała o panu Scrooge, który był bardzo skąpy i ważne były dla niego jedynie pieniądze, pieniądze i jeszcze raz pieniądze. Póki nie odwiedził go duch, który zabrał Scrooge’a do przeszłości. Mężczyzna przypomniał sobie chwile, które odmieniły jego życie. Był biedny, ale szczęśliwy. Po podróży z duchem uświadomił sobie, że w życiu najważniejsze są szczęście i miłość, a nie pieniądze. Scrooge stał się miłym i uprzejmym człowiekiem. W sztuce było wiele piosenek, które sprawiły, że dobrze się ją oglądało. Większości z nas przedstawienie się spodobało. Julia Orłowska Czy wiecie, co to IBBY? To skrót od International Board on Books for Young People. Jest to międzynarodowa organizacja zajmująca się literaturą dziecięcą założona w Zurychu w 1953. IBBY co dwa lata przyznaje autorom oraz ilustratorom literatury dziecięcej Nagrodę im. Hansa Christiana Andersena. Polska sekcja IBBY przyznaje również tytuł Książka Roku. W tym roku zdobywacami nagrody Książka Roku 2012 zostali Michał Rusinek i jego "Wierszyki domowe" oraz Olga Sawicka i Dana Łukasińska (piszące pod pseudonimem Marcel A. Marcel) za powieść dla młodzieży "Oro". Zachęcamy do lektury! 10 PSYCHOTEST 1. Jesteś na lekcji historii. Nauczyciel opowiada historie z powstania warszawskiego, które twoim zdaniem są nieprawdziwe. Co robisz? a) Słuchasz w milczeniu. b) W domu dokładnie sprawdzasz, czy przekazane informacje były fałszywe. c) Zgłaszasz się i mówisz, że masz wątpliwości odnośnie prawdziwości przekazywanych informacji. 2. Wchodzisz do biblioteki, aby znaleźć dla siebie jakąś ciekawą książkę. Bibliotekarka pyta się, w czym może pomóc. Co odpowiesz? a) Mówisz, że nie potrzebujesz pomocy i odchodzisz zmieszany, zapominając po co przyszedłeś. b) Nie odpowiadając na pytanie, szukasz książki bezskutecznie i po kilku minutach prosisz o pomoc. c) Pytasz, gdzie znajduje się regał z odpowiednią dla ciebie literaturą. 3. Lecisz samolotem i jesteś bardzo spragniony. Co robisz? a) Siedzisz cicho i żałujesz, że nie wziąłeś żadnego napoju z domu. b) Czekasz aż obsługa samolotu będzie serwowała napoje. c) Pytasz stewardessę jaki mają wybór napojów i zamawiasz ten, na który masz akurat ochotę. 4. Jesteś na spacerze w parku ze swoim psem. Obcy pies zaczyna gryźć twojego pupila. Jak się zachowujesz? a) Uciekasz szybko ze swoim pieskiem. b) Próbujesz odgonić nieprzyjaciela, jednak boisz się go trochę. c) Odnajdujesz właściciela psa i prosisz go o zabranie niebezpiecznego zwierzęcia. 5. Zapomniałeś zabrać atlasu na lekcję przyrody. Możesz pożyczyć go od uczniów z 6 klasy. Co robisz? a) Od razu decydujesz się na minus w dzienniku. b) Czaisz się wokół sali 6 klasy i czekasz aż ktoś cię zauważy. c) Idziesz i pytasz się bezpośrednio całej klasy, kto może ci pożyczyć atlas. NAJWIĘCEJ A: Jesteś nieśmiały. W grupie nie potrafisz wyrazić własnego zdania. Ale nie martw się, musisz tylko popracować nad sobą i uwierzyć we własne możliwości. NAJWIĘCEJ B Masz swoje zdanie, ale czasami boisz się je głośno wypowiedzieć. Nawet mistrzom zdarzają się pomyłki. NAJWIĘCEJ C Brawo! Jesteś bardzo pewny siebie i umiesz wyrazić swoje zdanie. Ale uważaj, żeby nie przesadzić! Opracowała Julia Berezowska 11 Dobry żart tynfa wart! O Józefie i jego tchórzliwym kundlu, czyli… dyktando na wesoło F_ziek, tch_rzliwy k_ndel J_zefa, to okr_tny leń jest. Lubi do p_źnej nocy wł_czyć się po r_żnych kawiarniach oraz _licach. R_sza się jak m_cha w smole. J_zef, wołając F_źka, usiłuje skusić go kiełbasą. W_wczas kundel r_sza kł_sem i omija p__eszkody. J_zef w poł_dnie sz_kał go dł_go po kawiarnia__ oraz resta_racjach, a ten leń uło__ył się na parking_ samo__odowym, d__emiąc pod porsche! Jest taki leniwy, jakby miał coś z leni_ca?! Na og_ł J_zef ko__a swojego k_ndla. Dyktando opracowała Zuzia Stukonis. Autorka wykorzystała fragmenty książki pt.: „Ortografia na wesoło” Witolda Gawdzika. KRZYŻÓWKA 1. Drzewo, które jesienią ma małe, czerwone owoce. 2. ……. komputera. Widzisz na nim to, co w danej chwili robisz. 3. Chodzisz do niego na przerwach w szkole, żeby sobie coś kupić. 4. Przedmiot szkolny, na którym możesz dowiedzieć się czegoś o swoim języku. Hasło: 5. Biała. Pisze się nią po tablicy. 6. Zwierzę, którego dotyczył jeden z wywiadów Dziobaka. Skład redakcji: Opiekun „Mama-ryba” mówi do córki: Jak będziesz grzeczna, to ludzie wezmą cię na potrawę wigilijną! Aleksandra Siedlikowska Redaktorki: Burek mówi do Azora: Julia Berezowska - Już nie mogę się doczekać tych świąt! Julia Orłowska - Dlaczego? Joanna Pakuła - Nie dość, że dostanę dwa worki świeżuteńkich kości, to Zuzanna Stukonis jeszcze ludzkim głosem będę mógł powiedzieć swojemu panu, co o nim myślę! Gościnnie: Andrzej Rościszewski, Maria Tata pyta Jasia: Ruhan, Filip Humański, Gustaw - Dlaczego chcesz, aby św. Mikołaj przyniósł ci dwa Wagner, Olga Tomaszewska, komplety kolejki elektrycznej? Laura Witucka, Krzyś Nasiłowski - Bo ja też chcę się bawić, kiedy jesteś w domu. 12