O:Mój mąż mnie zbi³

Transkrypt

O:Mój mąż mnie zbi³

Mój m±¿ mnie zbi³ !!!!
Autor: Beata - 2008/06/12 21:47
_____________________________________
Mój m±zmnie zbi³ po pijanemu .To nie by³ pierwszy raz . Co mam zrobiæ ? Ja tak dalej nie chcê.
Czy to tak musi byæ ? .Czy po wielu latach wspólnego ¿ycia nie zas³ugujê na odrobin± spokoju?.
============================================================================
O:Mój m±¿ mnie zbi³ !!!!
Autor: Waldek - 2008/06/12 22:02
_____________________________________
To bardzo przykre .Bardzo wspó³czujê.To nie stety bardzo czêste. Przemoc tortury fizyczne psychczne. Sam swego
czasu by³em terroryst± domowym.Bardzo siê tego teraz wstydzê. To te¿ straszne dla "kata" bo na drugi dzieñ po ....
chcia³by cofn±æ czas tak siê nie da.Dlatego trzeba zrobiæ tak aby to nie mog³o siê powtórzyæ.Jak ? Tyle rad ile dramatów.
Jednak da siê.
============================================================================
Autor: Anka - 2008/06/12 22:19
_____________________________________
Mój ch³opak mnie te¿ uderzy³. Czy to bêdzie siê powtarzaæ? .
============================================================================
Autor: barbara - 2008/06/15 22:04
_____________________________________
Beata jak to nie pierwszy raz cie uderzyl!? dlaczego na to pozwalasz,dlaczego godzisz sie na to zeby jaki¶ s.........pijany
wy¿ywal sie na tobie????!
============================================================================
Autor: waldek - 2008/06/16 06:19
_____________________________________
Basiu jeste¶ bardzo odwa¿na.Musisz mieæ wokól siebie wszystko elegancko pouk³adane.Pewnie tak?
To chyba trochê trudniejsze ni¿ powiedzieæ "jak sobie na to pozwalasz".
Kobity bite maltretowane my¶l± jak mi siê wydaje wg innego schematu. My¶lê ,ze pierwszy odruch to ocena czy nie s±
zagro¿one dzieci .Dla dzieci pozwalaj± siê katowaæ bardzo d³ugo. Co do jednego zgoda nie mo¿e byæ ani razu
wiêcej.Ale podpowiedz Beacie jak to Ty zrobi³a¶ ,ze Twój m±¿ ju¿ nigdy ciebie nie udetrzy.
============================================================================
Autor: waldek - 2008/06/16 06:20
_____________________________________
Dziecko zmieniaj ch³opaka NATYCHMIAST !!!!!!
============================================================================
Autor: barbara - 2008/06/17 23:41
_____________________________________
Ja nie mam dzieci.M±¿ tylko raz mnie uderzy³,ale pierwsza by³am ja,on mi po prostu odda³.
============================================================================
- Fundacja Trze¼wo¶æ i Gospodarno¶æ - alkoholizm, choroba alkoholowa, abstynencja,
Joomlaboard
trze¼wo¶æ,
Forum trze¼wi
Component
alkoholicy,
version:trze¼wy
1.1.4 Stable
alkoholik, waldemar szczuka
Generated: 9 March, 2017, 02:00
Autor: waldek - 2008/06/18 07:43
_____________________________________
Wychodzi na to ¿e Twój m±¿ nie agresor .Pierwszy nie zacznie.
============================================================================
Autor: barbara - 2008/06/19 22:21
_____________________________________
m±¿ mnie nie bi³ ,znêca³ siê psychicznie.to jest gorsze od bicia
============================================================================
Autor: wiesiek - 2008/06/20 06:40
_____________________________________
Tak Basiu tortura psychiczna zostaje po wsze czasy.Robi plbrzymie spustoszenie w nas naszym otoczeniu.Ta rana ,która
mo¿e bli¼niæ siê zawsze.Mijaj± lata a ona zostaje.To naprawdê potrafi nas zmieniæ lub bardzo znacz±co
wypaczyæ.Potem ju¿ nigdy nie jest tak jak by³o przed.
============================================================================
Autor: waldek - 2008/06/20 19:31
_____________________________________
Bicie to klêska .Bicie osoby bliskiej to katastrofa.
Bi³em swoje dziewczyny potem ¿onê.Od blisko 20 lat nie dotkn±³em nikogo.Wstydzê siê tego jest mi bardzo
przykro.Da³ bym wszystko aby to nigdy siê nie zdarzy³o.
Teraz doradzam wszystkim maltretowanym aby natychmiast reagowa³y. Temu mo¿na skutecznie zaradzaæ. Ka¿dego
terrorystê domowego mo¿na posadziæ na czterech literach i nauczyæ dobrych manier .
Wymaga to wspólpracy ofiar i powo³anych do tego instytucji. Teraz jest ju¿ inaczej.Wcze¶niej by³o
gorzej.Interwencjinizm w skrajnych sytuacjach jest coraz skutecznejszy.
To g³owy do góry .
============================================================================
Autor: waldek - 2008/07/02 06:47
_____________________________________
Mam przed oczami swoj± zonê ,która po kolejnym moich chlaniu oberwa³a i razem z ma³ym synem w nocy ucieka³a do
mamy.Takich scen mia³em wiecej.Wtedy nie robi³o to na mnie wrazenia .Dzi¶ z olbrzymim ciêzarem wraca i siedzi.Tak
wtedy chcia³em aby co¶ wydarzy³o siê wmoim ¿yciu.Co¶ co da³o by szansê na zmiany.
I zdarzy³o siê .Po jednym z ci±gów s³ysza³em ca³y czas muzykê tak± ,któr± lubiê.S³ysza± j± kilka dni nie by³o radia
,telewizora a ja s³ysza³em. Zacz±³em ostatnoie tango z alkoholem.
To psyhchoza .Dzia³y siê ze mn± takie rzeczy ,ze prokurator zapyta³ szpiyal psychiatryczny o stan mojego zdrowia.
Nie potrafi³em sam daæ sobie rady.
My¶lê ¿e nie jeden terrorysta alkoholowy oczekujew skryto¶ci na takie rpzwi±zanie.On sam tego nigdy nie zrobi.
Wiem co piszê tak jest w 98% .
============================================================================
Autor: wiesiek - 2008/07/12 07:51
_____________________________________
Ja te¿ mam za sob± bardzo przykre do¶wiadczenia w relacjach z rodzin±.Tam gdzie alkohol tam przemoc bardzo
czêsto tragedie.
Joomlaboard
trze¼wo¶æ,
Forum trze¼wi
Component
alkoholicy,
version:trze¼wy
1.1.4 Stable
Czas kiedy pi³em to czas horroru moich bliskich.
============================================================================
Autor: beata - 2008/07/15 23:27
_____________________________________
Ju¿ przesz³o miesi±c m±¿ nie pije.W domu nie ma przemocy fizycznej ale psychiczna jest nadal.Ja korzystam z porad
psychologa i psychiatry.Jest mi ciê¿ko,ale wiem ¿e warto walczyæ o siebie,wiem ¿e mogê zmieniæ swoje ¿ycie, chocia¿
troszkê.
============================================================================
Autor: barbara - 2008/07/16 00:06
_____________________________________
Beatko ¶wietnie ze pomaga ci psychiatra i psycholog.oczywiscie daleka droga przed tob± ale wazne ze chcesz zrobiæ co¶
dla siebie,nie poddawaj siê.wierze ¿e ci sie uda.A co robi twój m±¿? czy leczy sie?serdecznie cie pozdrawiam. jestem z
tob±
============================================================================
Autor: waldek - 2008/07/17 07:10
_____________________________________
Jak mo¿esz zauwa¿yæ nie jeste¶ sama w swojej drodze do normalno¶ci .Nikt nie mówi³ ,ze to ³atwe,przyjemne. Jest to
bardzo trudne ale trzeba to zrobiæ.Zobacz po wej¶ciach na Twój w±tek jak wiele osób ¶ledzi Twoje zmagania. Jak wiele
kobiet szuka tam wskazówek dla siebie. Ty znalaz³a¶ odwagê na to by o tym pisaæ inni maj± jej tyle aby czytaæ.
Trzymaj siê najgorsze za Tob± jeste¶ bardzo dzielna .Mogê Ci tylko kibicowaæ.To ty znasz najlepiej swoj± sytuacjê i Ty
zbajdziesz najlepsze rozwi±zanie.
============================================================================
Autor: Beata - 2008/07/17 23:56
_____________________________________
Ja uwa¿m,¿e moja droga do normalno¶ci jest daleka ,d³uga i pusta.Jestem sama ze swoimi problemami.Obawiam siê
o moj± psychikê ,bez leków nie mogê funkcjonowaæ.Czêsto ³apiê "do³y".Nie potrafiê porozumieæ siê z mê¿em.Mam
nadziejê ,¿e wspólna wizyta w poradni ma³zeñskiej pomo¿e nam chociaz troszkê.
============================================================================
Autor: waldek - 2008/07/18 06:28
_____________________________________
Odwa¿na i silna Beato .To co dzieje siê wokó³ Ciebie to NORMA Do³y obni¿enia nastroju o itd to typowe.Bez leków siê
nie obejdzie.Tak bez leków bez wsparcia bez pomocy wszystkich swiêtych siê nie obejdzie.Tak masz nie tylko Ty.Tak
maj± i uzale¿nieni i wspóluzale¿nieni.Wszyscy w tym k³opocie maj± ¯LE.
Beato ale bardzo wielu da³o radê Ty te¿ dasz.Pamiêtaj Samej bêdzie Ci trudniej .Uwie¿ mi z tymi którzy maj± taki sam
problem koniecznie musisz du¿o przebywaæ.Napewno w twoim otoczeniu jest Al Anon.Tam kieruj swoje kroki.Tam jest
rozwi±zanie Twojego k³opotu.
Poradnia rodzinna TO TEZ mo¿esz przerobiæ.
Moja droga z mê¿em ju¿ nigdy siê nie dogadasz.Wasze interesy s± diametralnie ró¿ne .On chce starego uk³adu Ty
sobie tego nie wyobra¿asz.Wiêc powiem trwialnie olej GO¦CIA i ruszaj do przodu .M±¿ma zdecydowaæ sam czy chce z
Tob± byæ.Je¿eli zechce to wie Czego Ty pragniesz.
============================================================================
Joomlaboard
trze¼wo¶æ,
Forum trze¼wi
Component
alkoholicy,
version:trze¼wy
1.1.4 Stable
Autor: waldek - 2008/07/20 12:23
_____________________________________
Te wszystkie katastrofy spowodowane alkoholem i nie tylko d³ugo jeszcze bêd± bulwersowaæ i wstrzasaæ.Nasze prawo o
dziwo jest bardzo dziwne.To tam jest wiele absurdów.To robota dla parlamentu .Nic tam po nas.
http://www.tig.org.pl/components/com_joomlaboard/uploaded/images/szczawnica_2008.jpg
============================================================================
Autor: Beata - 2008/07/22 23:42
_____________________________________
Dziêki za wsparcie, z Wami jest mi ra¼niej.Przynajmniej nikt mnie tu nie wy¶miewa ,nie obra¿a i nie ubli¿a.
============================================================================
Autor: Beata - 2008/07/23 13:42
_____________________________________
Ale jestem zakrêcona nie napisa³am ,¿e teraz o wiele ³atwiej i fajniej jest pisaæ z kim¶ kogo siê widzi.Dziêkujê za
zdjecie panie Waldku.Serdecznie pozdrawiam.Jeszcze siê odezwê.
============================================================================
Autor: barbara - 2008/07/23 17:01
_____________________________________
No jestem pod wra¿eniem co za odwaga pokazaæ twarz wszystkim.pozdrowienia.Chyba ze to nie pana zdjecie panie
Waldemarze
============================================================================
Autor: waldek - 2008/07/24 06:32
_____________________________________
Mi³a Pani Basiu to moja fotografia . Ja od bardzo dawna nie muszê ukrywaæ ani siebie ani swoich fotek.
Odwa¿ny to ja by³em jak szed³em po pomoc do poradni odwykowej w 1998 roku.
Sta³em w krzakach przez trzy kolejne dni.
Teraz nie wielu daje wiarê ze pi³em poniewiera³em ¿onê.
Ale ja chcê o tym pamiêtaæ.Zawdze dobrze wiedzieæ gdzie by³ pocz±tek. Mój by³ w rynsztaku .
============================================================================
Autor: Beata - 2008/07/24 16:56
_____________________________________
Basiu m±¿ nie pije prawie 2 miesi±ce.Chodzi na terapiê dwa razy w tygodniu.Gdy by³ pierwszy raz ¶mia³ siê i
stwierdzi³ ,¿e on nie ma ¿adnego problemu z alkoholem.Zdziwiony by³, ¿e przychodz± tam bardzo m³odzi ludzie
.Wiesz co im powiedzia³?Co wy robicie do koñca ¿ycia chcecie nie piæ?To po co ¿yæ?Jak to us³ysza³am to
uwierzy³am,¿e bardzo daleka droga przed nami.Smutne ale prawdziwe
============================================================================
mój m±¿ nie pije juz 3 tygodnie
Autor: Wies³awa - 2008/07/25 18:00
_____________________________________
Przypadkiem tu zajrza³am ju¿ dawno i tylko czyta³am a¿ w koñcu odwa¿y³am siê napisaæ.Tylko nie wiem od którego
Joomlaboard
trze¼wo¶æ,
Forum trze¼wi
Component
alkoholicy,
version:trze¼wy
1.1.4 Stable
momentu mam zacz±æ.Mo¿e od tego bardzo cieszê siê ¿e mój m±z JU¯ 3 tygodnie nie pije
============================================================================
O:mój m±¿ nie pije juz 3 tygodnie
Autor: waldek - 2008/07/25 20:11
_____________________________________
Wiesiu prawdopodobnie to Twoja zas³uga. Tak trzymaj .Masz szansê osi±gn±æ sukces .Trwaj wiecznie.
¯yczê cierpliwo¶ci.Jak co to pisz bêdziemy Ci sekundowaæ.
============================================================================
Autor: Wies³awa - 2008/07/26 00:25
_____________________________________
M±¿ zanim przesta³ piæ, pi³ codziennie piwo w du¿ych ilo¶ciach.Twierdzi³ ,¿e piwo to nie alkohol i nie mo¿na siê od
niego uzale¿niæ.Niestety on nie potrafi³ ¿yæ bez tego z³otego napoju.
============================================================================
Autor: Wies³awa - 2008/07/26 23:55
_____________________________________
Pamiêtam do dzi¶ wszystkie jego stany upojenia alkoholowego,i pamietam jak dr¿a³am i ba³am siê ¿e co¶ mu siê
stanie .Czuwa³am przy nim i sprawdza³am czy oddycha,czêsto le¿a³ odlogiem na pod³odze w ubraniu.Wiêc ja
kochajaca ¿ona rozbieralam go i ubieralam w pi¿amkê i wciagalam to bezwladne cia³o na ³o¿ko i leza³am obok
modl±c siê ¿eby przesoa³ noc spokojnie.A najwazniejsze ze dzieci nic jutro nie zauwa¿±....
============================================================================
Autor: Wies³awa - 2008/07/27 23:36
_____________________________________
Pewnie to ukrywanie prawdy trwa³oby d³u¿ej gdyby nie uwaga pewnej kobiety ,która powiedzia³a mi ¿e robiê krzywdê
mê¿owi. By³am zdziwiona.Powiedzia³a zostaw wszystko tak jak zasta³a¶ nie sprz±taj ,nie przebieraj ,nie ukrywaj
prawdy.On musi to zobaczyæ na w³asne oczy.
============================================================================
Autor: Beata - 2008/07/28 00:07
_____________________________________
Chcia³abym napisaæ: chwilo trwaj wiecznie.¯ycie w trze¼wo¶ci jest cudowne.M±¿ nadal nie pije,zmieni³ siê w stosunku
do mnie tylko troszeczkê.Bardziej jest przejêty sob± i tym co siê z nim dzieje.
============================================================================
Autor: waldek - 2008/07/29 16:44
_____________________________________
Beato wszystko co siê teraz wokó³ Was dzieje jest nowe dla wszystkich uczestników tego procesu.Zaprzestanie picia
przez mê¿a jest dla niego takim samym wyzwaniem jak dla Ciebie. On bêdzie chcia³ wyj¶æ z uzale¿nienia od alkoholu
.Ty musisz poprostu wyleczyæ siê z mê¿a jego nawyków. Bêdzie Ci to potrzebne bo zaczn± pojawiaæ siê nowe
zagro¿enia .Oboje musicie byæ bardzo czujni.Ciebie czeka ciê¿sza praca. Bo bohaterem jest ON przecie¿ walczy z
na³ogiem.Ty musisz tylko wygraæ w³asne ¿ycie dla siebie i dzieci.On bêdzie czeka³ na nagrody za bohaterstwo .Ty
upajaæ siê bêdziesz spokojnie przespan± noc± i rano i¶miêchniêtymi buziami dzieci.
Tak ¿e widzisz s³awy i uznania tu nie znajdziesz.
Bad¼ jednak dzielna bo ty ju¿ wygra³a¶ wiêcej ni¿ mo¿esz sobie wyobraziæ.Szczê¶cia.Masz ju¿ jednego FANA.
Joomlaboard
trze¼wo¶æ,
Forum trze¼wi
Component
alkoholicy,
version:trze¼wy
1.1.4 Stable
Jam Ci jest od dzi¶ podpor±.
============================================================================
Autor: Wies³awa - 2008/07/30 00:14
_____________________________________
Gdy przemy¶la³am co powiedziala mi ta kobieta(¿ona alkoholika)stwierdzi³am ¿e miala racjê.Bo kiedy m±¿ rano
budzi³ siê w pi¿amce i w ³o¿eczku my¶la³ sobie :nie by³o tak ¼le skoro obudzi³em siê w ³ó¿ku.Nawet nie
pomy¶la³,¿e mog³o byæ inaczej.Od tej pory za ka¿dym razem jak by³ zachlany noc spêdza³ w ubraniu na pod³odze lub
w pozycji klêcz±cej,nie przykryty bez poduszki.Nie czuwa³am przy nim ,ciê¿ko by³o usn±æ ale t³umaczy³am sobie
przecie¿ on o mnie tez sie nie martwi w tej chwili.Ma mnie gdzie¶...
============================================================================
Autor: waldek - 2008/07/30 06:58
_____________________________________
Nie wiem co powiedzia³a Ci ¿ona alkoholika bo nie piszesz o tym .Ja jako alkoholik przyznam Ci racjê. Nigdy nie
martwi³em siê o nikogo jak pi³em. By³em zdziwiony ¿e kto¶ wtym czasie mo¿e martwiæ siê o mnie.
Czy w ³ó¿ku czy pod to nie jest istotne.
Tym g³owy sobie nie zakrz±taj .On ma od dawna wszystko w d....Pozostaj± jakie¶ odruchy. Ja kazdej kobiecie maj±cej
m±¿a ch³opaka alkoholika mówiê zawszr to samo RATUJ siebie i dzieci.Go¶æ niech sam siê ratuje.
============================================================================
Autor: Beata - 2008/08/01 22:56
_____________________________________
Waldku dzieki za wsparcie,Twoja FUNDACJA to super sprawa. Nawet nie wiesz jak bardzo mi pomaga.Skorzysta³am
z wielu wskazówek ,s± mi potrzebne NADAL.M±¿ dalej nie pije ,jego nastroje s± ró¿ne.Ale ja po prostu nie reagujê ,nie
odzywam siê jak uwa¿am,¿e nie muszê.Robiê to na co mam ochotê i kiedy mam ochotê.Jest tylko jeden problem
ale mo¿e jeszcze nie teraz o nim napiszê,muszê sie zastanowiæ...
============================================================================
Autor: Beata - 2008/08/05 00:39
_____________________________________
Bardzo ma³ymi kroczkami zbli¿am siê do celu,jestem niecierpliwa.Chcia³abym mieæ to wszystko ju¿ za sob±.Ale jestem
¶wiadoma ,¿e to dopiero pocz±tek.Muszê byæ czujna ,¿eby nie straciæ tego co ju¿ osiagnê³am.Sporo ju¿ wygra³am
============================================================================
Autor: waldek - 2008/08/05 07:05
_____________________________________
Beato !
Jakimi ma³ymi kroczkami .Ty poprostu znoka³towa³a¶ go¶cia w jego w³asnym ogródku.
Po wielu latach dotar³o do twojego Mê¿a ,ze Ty jeste¶ ¿yjesz,masz swoje pragnienia .Potrafisz ma¿yæ ,cieszyæ siê.
Jeste¶ wspania³± ¿on± ,matk± ,cz³owiekiem.To dla go¶cia który ma k³opoy z sob± jest katastrof±. Do terorysty dotar³o
,zenie mo¿e zapanowaæ nad Tob± dawnymi srodkami. Nowych nie zna .Musizacz±æ komunikowaæ siê z Tob±
uwzglêdniaj±c Ciebie, Czy to nie o to chodzi³o.Tak wiêc po ciê¿kiej walce JESTE¦ musz± ciê zauwa¿aæ.Ju¿ nie
jeste¶ tanim pogotowiem gastronomicznym, seksualnym,finansowym ,psychologicznym itp.Tak Ty jeste¶ BEATA ,która
wie czego chce.Ta Beata wie jak osi±gn±æ to czego chce.
MO¯ESZ BYÆ PRZYK£ADEM I DROGOWSKAZEM DLA INNYCH .
TAK TRZYMAJ NIE ZBACZAJ
Zwyciêstwo bêdzie pe³ne.
Joomlaboard
trze¼wo¶æ,
Forum trze¼wi
Component
alkoholicy,
version:trze¼wy
1.1.4 Stable
============================================================================
Autor: Wies³awa - 2008/08/08 00:12
_____________________________________
M±¿ nadal nie pije,w domu pozorny spokój.Nie wiem czy nie lepiej mi by³o jak pi³? Jestem pod ciag³± obserwacj± ,m±¿
analizuje wszystko co robiê i co mówiê.Jest rozdra¿niony,ale bardzo dumny z siebie ¿e nie pije.
============================================================================
Autor: waldek - 2008/08/08 06:22
_____________________________________
Wies³awo ro co opisujesz to klasyka.
Dla Twojego mê¿a i dla Ciebie sytuacja jest NOWA.
To ze przygl±dacie siê sobie wzajemnie jest norm±.
Ty i Twój m±¿ weszli¶cie na drogê ,która odmienia wsztsrko.
Ty zrzucasz ³añcuch wspó³uzale¿nienia on walczy z podstêpn± chorob±.Oboje macie ju¿ po medalu.
Przed Wami jeszcze wiele zmian ,rozczarowañ,klêdk i sukcesów.Ta droga prowadzi was w dobrym kierunku.Wcale nie
oznacza to ¿e idziecie razem i na szczycie staniecie obok siebie. Ty walczysz o siebie i On o siebie . Nie ma wspólnego
triumfu.Jest tak w tej walce ¿e ¯ycie wnagradza wszystkich uczestników.
============================================================================
Autor: Beata - 2008/08/15 23:19
_____________________________________
M±¿ nadal w trze¼wo¶ci.chodzi na terapiê dwa razy w tygodniu ,ale w dalszym ci±gu uwa¿a ,¿e ten problem jego nie
dotyczy i w zasadzie chodzi tam tylko po to ¿eby nauczyæ siê jak w przysz³o¶ci pomagaæ alkoholikom.
============================================================================
Autor: Wies³awa - 2008/08/15 23:49
_____________________________________
M±¿ nadal nie pije.Tylko tak jakby posmutnia³,siedzi ci±gle zamy¶lony ma³o ze mn± rozmawia, w³asciwie prawie wcale
ze sob± nie rozmawiamy.Nie mamy o czym ,ka¿dy temat go dra¿ni.Zamkn±³ siê w sobie i tylko my¶li i my¶li.
============================================================================
Autor: waldek - 2008/08/16 11:02
_____________________________________
Wiesiu .
Bardzo gratulijê Twojemu mê¿owi i Tobie te¿.
M±¿ posmutnia³ bo tak musi byæ z dwóch powodów.
Nastêpuje tzw okres odstawieniowy tz nie u¿ywa alkoholu.
To bardzo przykry okres fizycznie cz³owiek jest rozbity nic mu siê nie chce ma do³a .Teki okres lepiej przetrzymaæ
zlekarzem najlepiej psychiatr± . Ten mózg trzeba teraz oszukaæ.
Po drugie jak siê nie pije to siê du¿o my¶li .Z tego my¶lenia o zasz³o¶ciach nie wynika nic fajnego.
Ja po trzech latach od przerwania picia by³em na takim etapie i¿ uwa¿a³em ,ze jedyne sensowne co mogê to skoñczyæ
z sob±.By³em swoj± przesz³o¶æi± przera¿ony. Szambo pod ka¿dym wzglêdem.
Ale jak pi³em to uwa¿a³em ¿e mam piêkne i barwne ¿ycie.Teraz uwa¿am inaczej ale ani jednej chwili ze swojego
zycia nie ¿a³ujê,choæ nie jestem z tego dumny.
Trzymam za Was oboje jak bêdê potrzebny -wal jak mamy.
============================================================================
Joomlaboard
trze¼wo¶æ,
Forum trze¼wi
Component
alkoholicy,
version:trze¼wy
1.1.4 Stable
Autor: waldek - 2008/08/17 13:52
_____________________________________
Wiesiu uda³o siê pogadaæ z Twoim mêzem .Zrobi³ na mnie wra¿enie tak jakby by³ jednak niedopity.Oznacza to ,ze
chyba zacznie piæ.
Mo¿esz byæ jednak pewna ,ze gdy zacznie to nie bêdzie ju¿ beztroskom wlewa³ alkohol w swoje gard³o.
Cbcê siê myliæ co do niego ale ..... lata praktyki robi± swoje.
Trzymajcie siê .
============================================================================
Autor: Wies³awa - 2008/08/28 23:17
_____________________________________
Waldku m±¿ nadal nie pije .Có¿ pozostaje mi tylko ¿yczyæ sobie oby to trwa³o jak najd³u¿ej.Obecnie moje ¿ycie nie jest
sielank± ale mam w domu ciszê,spkój i zero k³ótni.A to jest dla mnie w tej chwili najwa¿niejsze.
============================================================================
Autor: waldek - 2008/08/30 16:57
_____________________________________
To Wasz wspólny sukces.
Jednak Ty musicz byæ bardzo czujna.Nawrotu choroby m±z nie zauwa¿y Ty tak.
¬yczê aby nawrót nigdy nie nastapi³.
============================================================================
Autor: Beata - 2008/08/31 00:10
_____________________________________
M±¿ trze¼wy nadal,jest szczê¶liwy ¿e nie pije .Wszystkich u¶wiadamia, ¿e alkohol jest "be".Koledzy "martwi± siê" i
zadaj± sobie pytanie co sie z nim sta³o.Pewnie my¶l± ¿e "zwariowa³":)
============================================================================
Autor: waldek - 2008/09/01 08:53
_____________________________________
Zabacz Beato gdzie my ¿yjemy .Cz³owiek który nie pije to albo wariat albo .... Jak ¿yæ w takim swiecie?
Nie martw siê kolegami ,znajomymi.Onie siê Tob± nie martwi± .To pewne. Pilnuj swego.
============================================================================
Autor: Beata - 2008/09/11 22:22
_____________________________________
M±¿ nadal nie pije.Niby wszystko jest w porz±dku ,ale...Nie potrafimy sie porozumieæ,wyra¿aæ swoich emocji i uczuæ.Jest
nuda,niezrozumienie,niezadowolenie,rozdra¿nienie.Nie mamy o czym rozmawiaæ,m±¿ nie potrafi s³uchac tego co do
niego mówiê,co planujê o czym marzê.Nie dociera do niego, ¿e sama mogê o czym¶ decydowaæ .Nadal twierdzi ¿e to
on wszystko wie najlepiej.Ja tak nie chcê i WALCZÊ o siebie ale on jest trudnym przeciwnikiem.Ale nie poddam siê
NIGDY!!!
============================================================================
Autor: waldek - 2008/09/12 18:08
_____________________________________
Joomlaboard
trze¼wo¶æ,
Forum trze¼wi
Component
alkoholicy,
version:trze¼wy
1.1.4 Stable
Bardzo trafnie to ujê³a¶ .Nie walczê z nim a walczê o siebie. To jest sedno .W takim razie nigdy nie przegrasz. Tak
trzymaj. Moce bed± z Toba.
============================================================================
Autor: Beata - 2008/09/23 23:19
_____________________________________
M±¿ nadal trze¼wy,praktycznie nic sie nie zmieni³o nadal nie potrafimy spokojnie rozmawiaæ.A szczególnie rozmowy o
piciu koñcz± sie k³ótni±(czêsto o tym rozmawiamy). Mê¿a wszystko dra¿ni a w³asciwie wszystko to co jest zwiazane
ze mn±.Ocenia ,krytykuje i komentuje to co mówie i robiê.Nie potrafi byæ mi³ym mê¿em ,u¶miechniêtym .jest
naburmuszony ciagle nizadowolony i o wszystko sie obra¿a .Na mnie to juz nie dzia³a ,ja koncentrujê sie na
sobie,mysle o swoich potrzebach i o moim dobrym samopoczuciu.OCZYWISCIE JEGO TO WKURZA ,ale to jego
problem,dopóki nie nauczy liczyc sie ze mn± tak bêdzie....
============================================================================
Autor: Wies³awa - 2008/09/26 23:40
_____________________________________
Có¿ u mnie nic nowego nie wydarzy³o siê od d³u¿szego czasu ,mam jako taki spokój w sensie fizycznym.Z psychik± jest
ró¿nie ale zganiam wszystko na jesieñ która szybko do nas zawita³a.W DOMU TRZE¬WO¦Æ
============================================================================
Autor: wiesiek - 2008/09/28 07:03
_____________________________________
Wiesiu jak to nic nowego .Z tego wynika ,¿eT wój m±¿ nie pije . Czy nie chcia³e¶ tego w³a¶nie ?
============================================================================
Autor: Beata - 2008/10/06 23:43
_____________________________________
M±¿ nadal nie pije.Oprócz tego ¿e nie cuchnie piwskiem nic siê nie zmieni³o.Jego uwaga skoncentrowana jest na mnie
,nadal próbuje mnie "naprawiaæ"i ustawiaæ tak ¿eby jemu by³o wygodnie.Zawsze najwa¿niejszy jest ON.
============================================================================
Autor: Wies³awa - 2008/10/06 23:54
_____________________________________
Wiesiek sama nie wiem czy mam siê tak bardzo cieszyæ z tego ¿e on nie pije?!Mam mieszane uczucia do czego to
doprowadzi,czy starczy mi si³ ¿eby to wszystko wytrzymaæ.Czêsto mam watpliwo¶ci i zadajê sobie pytanie czy o to mi
chodzi³o.Ale jemu nie pokazuje swoich w±tpliwo¶ci nie dam mu tej satysfakcji ,przy nim jestem twarda.
============================================================================
Autor: Beata - 2008/10/25 18:35
_____________________________________
M±¿ trze¼wy nadal .W zasadzie mog³abym skopiowaæ to co napisa³am poprzednio.¯adnych drastycznych zmian.Tylko
pora roku siê zmieni³a,a my walczymy nadal ka¿de z nas o siebie.Nie ma porozumienia, jest mi ciê¿ko.Poduszka jest
moj± przyjació³k± przecie¿ jemu nie poka¿ê ³ez -NIGDY.Zreszt± on nie jest moim przyjacielem...
============================================================================
Joomlaboard
trze¼wo¶æ,
Forum trze¼wi
Component
alkoholicy,
version:trze¼wy
1.1.4 Stable
Autor: Beata - 2008/11/06 22:02
_____________________________________
On jest nadal trze¼wy.Wszystko wskazuje na to ,¿e nic nas ju¿ nie ³±czy.Jeste¶my na rozstajnej drodze.Nie wiem co
czujê.PUSTKÊ.Co¶ siê wypali³o
============================================================================
Autor: Beata - 2008/11/09 12:07
_____________________________________
Ba³am siê powa¿nej rozmowy,zazwyczaj by³ to s³owotok ,p³acz i krzyk z mojej strony.Tym razem nie rozp³aka³am
siê.Nie wiem co czujê ulgê,strach ,nadziejê ?Dzi¶ czujê strach. ¿e nie dam sobie sama rady.
============================================================================
Autor: Beata - 2008/12/02 17:06
_____________________________________
Postawi³am sprawê jasno powiedzia³am,¿e chcê rozwodu.Nie spodziewa³ siê tego,zatka³o go! Dwa dni milcza³ a¿
w koñcu poprosi³ o powa¿n± rozmowê.Zgodzi³am siê daæ mu ostatni± szansê ale na moich warunkach,próbujemy
dalej byæ ze sob±....
============================================================================
Autor: waldek - 2008/12/03 18:25
_____________________________________
Beato jestem z Ciebie dumny .Je¿eli chæ odrobinka w tej postawie i decyzji zabazaowa³a u nas .To jest to bardzo fajne.
Jezeli natomiast to Twoja determinacja to gratulujê konsekwencji.Tak trzymaj Ty ju¿ wszystko wygra³a¶.
============================================================================
Autor: Beata - 2008/12/05 15:28
_____________________________________
Chcia³abym podziêkowaæ Tobie Waldku i Twojej Fundacji.Wszystko co do tej pory osiagnê³am to tylko dziêki
Wam!Dosta³am mnóstwo wskazówek ,dobrych rad i wsparcie duchowe.Sama nie da³abym sobie rady.DZIÊKUJÊ.Jeszcze
trochê muszê wywalczyæ dla siebie .Wiem, ¿e jestem tego warta i tak bêdzie jak sobie zaplanowa³am i wymarzy³am.
Nie ma odwrotu!!
============================================================================
Autor: Beata - 2009/01/04 23:34
_____________________________________
No i mamy Nowy Rok!!!! A rok 2008 zapamiêtam bo by³ to ROK wielkich przemian i cudownych prze¿yæ w moim
¿yciu.Wiem ,¿e Nowy Rok bêdzie wyj±tkowy- nie ma innej opcji.Dosiego Roku Wszystkim
============================================================================
Autor: Wies³awa - 2009/01/07 00:29
_____________________________________
Bardzo ba³am siê ¦wi±t i Sylwestra.W ¶wiêta m±¿ jednak skusi³ siê na lampkê wina a w sylwestra na lampkê
Joomlaboard
trze¼wo¶æ,
Forum trze¼wi
Component
alkoholicy,
version:trze¼wy
1.1.4 Stable
szampana.Zrobi³ to ¶wiadomie.
============================================================================
Autor: Wies³awa - 2009/02/22 20:16
_____________________________________
Nie wiem czy powinnam siê martwiæ? M±¿ zaczyna siê chyba testowaæ ,wypi³ dwa piwa.I jest dumny ,¿e na tym
skoñczy³.Czy to pocz±tek picia???
============================================================================
Autor: waldek - 2009/02/22 22:21
_____________________________________
Wiesiu niestety Twój m±¿ przegra³.W tej walce zawsze wygrywa alkohol.
============================================================================
Autor: Wies³awa - 2009/02/23 12:05
_____________________________________
Waldek oby¶ siê myli³!!Nie chcê prze¿ywaæ tego kolejny raz.M±¿ twierdzi ,¿e jest picie kontrolowane i on da sobie z
tym radê.
============================================================================
Autor: waldek - 2009/02/23 19:47
_____________________________________
Wiesiu .Ja w tej materii nie mylê siê nigdy.Przykro mi .Jest po ch³opie.
============================================================================
Autor: Wies³awa - 2009/03/17 22:09
_____________________________________
Kolejnym alkoholem jaki m±¿ wypi³ by³y dwa kieliszki wódki.To by³o pod koniec lutego.Do dzi¶ jest bez alkoholu.
============================================================================
Autor: bli¼niaczka - 2009/03/21 21:49
_____________________________________
Jak ju¿ pozna³am chorobê alkoholow± a w domu by³ spokój, robi³am wszystko ¿eby m±¿ widzia³ ¿e jeste¶my
szczê¶liwi z dzieæmi. By³ ¶miech, ¿arty, wyg³upy. Widzia³am k±tem oka jak on nas obserwowa³. I zazdro¶ci³. Niekiedy
do³±cza³ do nas a my przyjmowali¶my go.
Ale ka¿e picie to absolutna dyskryminacja! Izolujemy siê wtedy i ¿yjemy swoimi sprawami.
Po prostu jak dziecko.
============================================================================
Autor: waldek - 2009/03/22 07:24
_____________________________________
Joomlaboard
trze¼wo¶æ,
Forum trze¼wi
Component
alkoholicy,
version:trze¼wy
1.1.4 Stable
Zacznê od tego na czym zakoñczy³a¶ swój watek .To dziecko!.Alkoholik to osoba u której szwankuje bardzo powaznie
swiat emocji.To duze dzieci.Ty oprócz swoich dzieci masz jeszcze jedno dziecko to Twój m±¿. Jest to taki harcerzyk ,który
jak mama pilnuje to wszystko gra.Jak mamam nie patrzy to psoci. Twój m±¿ zacz±³ pic poniewa¿ nigdy nie chcia³
przestaæ piæ. Alkoholicy przestaj± piæ z ró¿nych powodów.Tak naprawdê przestaje siê piæ dla samego siebie.Moich
pragnieniem przez 15 lat by³o przestaæ pic.Przesta³em jak inni pokazali mim ,ze to mo¿liwe. Ja w to uwiezy³em i bardzo
chcia³em.
============================================================================
Autor: waldek - 2009/04/25 07:08
_____________________________________
Co u Ciebie s³ychaæ?
============================================================================
O
Autor: bli¼niaczka - 2009/05/01 18:35
_____________________________________
Zagl±dam tu systematycznie, jednak nie zawsze mam natchnienie na pisanie.
Jest ok. Jutro wyje¿d¿amy na uroczysto¶æ rodzinn±. M±¿ zaliczy³ kolejny kurs i teraz szuka satysfakcjonuj±cej pracy.
Jest jednak ciê¿ko. Trzyma siê nie¼le, ale coraz czê¶ciej wszystko go denerwuje. Czy to pocz±tek kolejnego ci±gu?
============================================================================
O:O
Autor: waldek - 2009/05/02 06:28
_____________________________________
Tak .To tak dzia³a. Czy próbowa³a¶ porozmawiaæ z mê¿em aby podszed³ do psychiatry i poprosi³ o co¶ co pomo¿e mu
przetrwaæ ciê¿kie chwile?.Mo¿na sobie trochê ul¿yæ.
Czy m±¿ spotyka siê z kim¶ nie pij±cym .Czy ma z kim o tym alkoholi¿mie pogadaæ.
============================================================================
Autor: Wies³awa - 2009/06/04 22:35
_____________________________________
Dzi¶ czar prys³:( Niestety m±¿ przyszed³ lekko wstawiony tak zwany nie dopity.Czeka mnie powrót do przesz³o¶ci?
============================================================================
Autor: waldek - 2009/06/05 06:36
_____________________________________
To nie czar .Twój m±¿ nigdy nie chcia³ przestaæ piæ.
Kolejny raz ok³amuje ¶wiat i siebie samego.W tym "sporcie" nie mozna bezkarnie wróciæ dopicia. Pisa³em Ci o tym
.Przykro mi ale jestem prorokiem.Przepowiedzia³em dok³adnie przysz³o¶æ. Wiesiu z sygna³ow py³n±cych od Ciebie nie
mo¿na by³o wyci±gn±æ innych wniosków. Ale mo¿e innym razem .Broñ swojego wywalczonego "terytorium"
============================================================================
Autor: Wies³awa - 2009/09/14 12:32
_____________________________________
Witam po d³ugiej przerwie.Tak jak pisa³e¶ Waldku jeste¶ prorokiem:( M±¿ nie chcia³ nigdy przestaæ piæ.
Najgorsze jest to, ¿e on jest cholernie dumny z tego ¿e siê nie upija i nie robi awantur ,nie ubli¿a mi.
Twierdzi ¿e nigdy nie wróci do poprzedniego picia,ze wzglêdu na stan zdrowia a dwa piwa na pewno mu nie
zaszkodz±.Ale zdarza siê ¿e pije najpierw wódkê a koñczy na piwie:( Po krótkiej drzemce nie pamiêta np.¿e sam
Joomlaboard
trze¼wo¶æ,
Forum trze¼wi
Component
alkoholicy,
version:trze¼wy
1.1.4 Stable
zrobi³ sobie kolacjê i j± zjad³ i idzie robiæ j± jeszcze raz.Albo wmawia mi takie rzeczy których ja nie zrobi³am.To nie jest
¶mieszne, to jest przera¿ajace!
============================================================================
Autor: waldek - 2009/09/15 17:55
_____________________________________
Wiesiu Twój m±¿ ma z czego byæ dumny bo np jeszcze nikogo nie zabi³ ,przecie¿ nie upija siê na umór .
Jest to bardzo niebezpieczne stadium choroby .Alkohol konieczny jest do ¿ycia w surowicy krwi. To ju¿ nie ¿art.Teraz
mo¿e kogo¶ zabiæ nawet nie wiedz±c o tym .
Bardzo Ci wspólczujê.Podziwiam zarazem Twoj± odwagê.
============================================================================
Autor: Wies³awa - 2009/10/08 23:52
_____________________________________
Nie musia³am d³ugo czekaæ na niebezpieczne zdarzenie,na szczê¶cie nic mi nie jest ale sytuacja mog³a skoñczyæ siê
tragicznie gdyby wypi³ jeszcze jeden kieliszek wiecej.POWIEDZIA£AM ,¯E TO BY£ OSTATNI RAZ ,¯E NIE MA
POWROTU DO TEGO CO BY£O A PRZYNAJMNIEJ JA NIE ZAMIERZAM SIÊ COFAÆ.JA WALCZÊ TERAZ TYLKO O
SWOJE ¯YCIE.
============================================================================
Autor: edi7511 - 2009/12/24 23:40
_____________________________________
Wcale nie musi tak byæ ,musisz byæ silna.Mój alkoholik tez próbowa³ si³y ale teraz on dostaje po mordzie jak przegina wiem
¿e to nie powód do dumy ale wole byc po tej drugiej stromoe ni¿ siê poddaæ i ¿eby mn± poniewera³ .G³owa do góry i nie
poddawaj siê
============================================================================
Autor: Waldek - 2009/12/26 12:45
_____________________________________
Tak drogie Panie macie racjê .Tu chodzi o ¿ycie -o wasze ¿ycie .Zycie waszych dzieci i o to trzeba siê biæ .Z
alkoholikiem trzeba i¶æ na wojnê na " ¶mieræ i ¿ycie" Pomoaganie alkoholikowi polega na ci±g³ym podstawianiu mu
nogi.Na przeszkadzaniu a nie sprzyjaniu .
Najlepsze ¿uczenia Swiateczne i Noworoczne .
============================================================================
Autor: Wies³awa - 2010/01/07 22:22
_____________________________________
Dziêkujê za ¿yczenia ¦wi±teczne i Noworoczne.
W Nowym roku chcia³abym mieæ trze¼wego mê¿a ale co¶ mi siê wydaje ¿e to jeszcze nie ten rok:(
¯YCZÊ WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO W NOWYM ROKU
============================================================================
Autor: Wies³awa - 2010/01/27 12:15
_____________________________________
Joomlaboard
trze¼wo¶æ,
Forum trze¼wi
Component
alkoholicy,
version:trze¼wy
1.1.4 Stable
Nic ciekawego i nadzwyczajnego nie wydarzy³o siê ,m±¿ pije od czasu do czasu ale tylko piwko jak on to mówi:)
Ma zakodowane ,¿e po alkoholu nie zbli¿a siê do mnie i o dziwo za ka¿dym razem o tym pamiêta ,ale tak na wszelki
wypadek próbuje ,ale ja jestem konsekwentna -nie cofam siê:)
pozdrawiam
============================================================================
Autor: WIES£AWA - 2010/03/31 12:34
_____________________________________
Z okazji zbli¿aj±cych siê ¦WI¡T WIELKANOCNYCH ¿yczê wszystkim pogody ducha, zdrowia i rado¶ci
oraz wszelkiego dobra.
============================================================================
Autor: Waldek - 2010/04/04 08:54
_____________________________________
Wszystkim najlepsze ¿yczenia ¦wiateczne.
============================================================================
Mój m±¿ wróci³ do picia:(
Autor: Wies³awa - 2010/05/08 00:26
_____________________________________
No có¿ niestety nie mogê pochwaliæ siê moim "wspania³ym" mê¿em , alkohol coraz bardziej go wci±ga.Ja mogê tylko
konsekwentnie mu przeszkadzaæ w piciu ,bardzo go to denerwuje.Wiem ,¿e chcia³by mnie mieæ w swoim pijanym
¶wiecie ale ja ju¿ tam nie chcê wracaæ.Nie wiem czy ja wygra³am a on przegra³ czy to ja przegra³am a on
wygra³???W zasadzie to otwarcie powiedzia³ ,¿e bêdzie pi³ ale w mniejszych ilo¶ciach TO JEST TRAGICZNIE
¦MIESZNE
============================================================================
O:Mój m±¿ wróci³ do picia:(
Autor: Wies³awa - 2010/05/25 00:42
_____________________________________
Przyznam szczerze ,¿e mam ju¿ do¶æ swojego mê¿a alkoholika.Cwana bestia tak kombinuje ¿eby jego picie by³o z
mojej winy!!! A potem oczywi¶cie s± ciche dni.Tylko teraz inaczej te dni wygl±daj± ,nie prze¿ywam ich jak kiedy¶.Jest mi
ju¿ obojêtne ,uodporni³am siê.I muszê przyznaæ ,¿e dobrze mi jest jak s± ciche dni, naprawdê ....i to mnie troszkê
przera¿a :( Czy to oznacza ¿e nic do niego ju¿ nie czujê?
============================================================================
Autor: Wies³awa - 2010/09/24 00:46
_____________________________________
Niestety jest fatalnie :(
M±¿ pije w zasadzie codziennie,sytuacja w domu jest bardzo napiêta.
Jestem naiwna ......kolejny raz da³am siê nabraæ.Trudno mi podj±æ odpowiednie kroki,nie wiem od czego zacz±æ.Bardzo
bojê siê byæ sama ,finansowo te¿ bêdzie mi ciê¿ko. Ogólnie mam mêtlik w g³owie:(
============================================================================
Autor: Waldek - 2010/09/25 15:04
_____________________________________
To smutne co piszesz. Bardzo Ci wspó³czujê. My¶lê ,ze nic ciekawego ani mi³ego Ciê nie czeka. Wspó³czujê. Nie
mam zwyczaju radziæ bo ma³zeñstwo to nie partia polityczna. To ze m±¿ coraz wiêcej pije to "normalne" bêdzie pi³
Joomlaboard
trze¼wo¶æ,
Forum trze¼wi
Component
alkoholicy,
version:trze¼wy
1.1.4 Stable
wiêcej- to pewne. Ty boisz siê przysz³o¶ci ,samotno¶ci to takze "normalne".
My¶lê ,¿e u WAS pieknie,spokojnie,bezpiecznie to ju¿ by³o. Takie za³o¿enie mozesz przyj±æ jako pewnik. Je¿eli m±¿
nie zrobi z sob± porzadku to nie masz ¿adnych szans doczekaæ staro¶æ. Postaraj siê pomy¶leæ takimi kategoriami.
Przykro mi ,¿e nic milszego nie mogê Ci napisaæ. Wylecz siê z MÊ¯A.
============================================================================
Autor: Wies³awa - 2011/11/18 22:23
_____________________________________
Dawno nie pisa³am,co nie znaczy ¿e u mnie wszystko w porz±dku.Jest ¼le ,jestem w punkcie wyj¶cia!!!Wiem co
powinnam zrobiæ i nie robiê tego.Czy ja jestem normalna??
============================================================================
Autor: Wies³awa - 2012/01/01 02:02
_____________________________________
Witam w Nowym 2012 Roku!
Nic weso³ego nie mogê napisaæ.Sylwestra spêdzi³am w bardzo mi³ym towarzystwie......w swoim towarzystwie.
Od czasu do czasu dochodzi³y do mnie wyzwiska i inne obra¼liwe teksty ze strony mê¿a.
Nie da³am siê sprowokowaæ,milcza³am,nie reagowa³am na zaczepki.
JEST BEZNADZIEJNIE,TRAGICZNIE!!!!
============================================================================
Autor: edi - 2012/01/05 18:07
_____________________________________
Do Wies³awa.Pos³uchaj kobito ja pozby³am siê alkoholika i1,5 roku temu i nie ¿a³uje.Powiem wiêcej jestem
szcze¶liwa finansowo sobie radze dzieæi te¿ sa szczê¶liwsze.Uwierz nie warti siê mêczyc s± porz±dni faceci .Je¿eli
chcesz porad nie na forum to chêtnie pomogo tylko wszystko musisz robiæ z g³owa.Ja te¿ tu szuka³am pomocy i tak
naprawdê powiedzia³am koniec i to by³a dobra decyzja pozdrawiam ciep³ Edyta
============================================================================
Autor: Marta - 2014/08/04 23:07
_____________________________________
Wszystki biedaczkom ,które maj± pij±cych mê¿ów mówiê Zmieniaj mê¿a .Bo on sie nie zmieni.
============================================================================
Joomlaboard
trze¼wo¶æ,
Forum trze¼wi
Component
alkoholicy,
version:trze¼wy
1.1.4 Stable

O:Mój mąż mnie zbi³

Transkrypt

Podobne dokumenty

JAK BYĆ ANIOŁEM czyli o sztuce towarzyszenia

button matryca 56

Warsztaty twórcze: Glinolepienie Gipsomalowanie

Sperma prezydenta

W tym dniu w krwiobusie będzie mo¿na równie¿ zidentyfikować się

Wspinaczka w Ogrodzieńcu

ZAPRASZAMY REZYDENTÓW I MŁODYCH LEKARZY

Mleczny, bo¿onarodzeniowy napój alkoholowy (Sabajon)

Magia ognia, blask œwiecy i jej cień