załącznik do uchwały - Urząd Miasta i Gminy Krzywiń

Transkrypt

załącznik do uchwały - Urząd Miasta i Gminy Krzywiń
Protokół nr I/2011
wspólnego posiedzenia Komisji Rady Miejskiej Krzywinia
odbytej w dniu 21 lipca 2011 roku
w Urzędzie Miasta i Gminy w Krzywiniu
Przewodniczący Rady Miejskiej Roman Majorczyk o godz. 900 otworzył wspólne posiedzenie
Komisji Rady Miejskiej Krzywinia i powitał zebranych.
Zgodnie z listą obecności w posiedzeniu uczestniczyło 12 Radnych – lista obecności Radnych
stanowi załącznik nr 1 do niniejszego protokołu.
Nieobecni:
- Radna Teresa Klupś – usprawiedliwiona,
- Radny Radosław Chmielewski – usprawiedliwiony,
Ponadto w posiedzeniu uczestniczyli:
1. Jacek Nowak
- Burmistrz Miasta i Gminy
2. Henryk Kolan
- Kierownik Referatu Służb Technicznych
3. Agnieszka Szczerbal
- Inspektor Referatu Organizacyjnego
4. Jolanta Bilska
- Podinspektor Referatu Organizacyjnego
Przewodniczący Rady powiedział, że spotkanie zostało zwołane w związku z wydaniem w
dniu 1 lipca br. wyroku Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego uchylającego uchwałę nr
XXII/255/2009 Rady Miejskiej Krzywinia z dnia 28.10.2009 r. w sprawie uchwalenia
miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego dla terenów parków siłowni
wiatrowych w obrębie wsi Bielewo, Wieszkowo i Żelazno, a oprócz tego są jeszcze inne
tematy do omówienia.
W związku z tym Przewodniczący Rady zaproponował następujący porządek obrad:
1) Omówienie kwestii wyroku Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w sprawie
skargi mieszkańców Żelazna na uchwałę nr XXII/255/2009 Rady Miejskiej Krzywinia
z dnia 28.10.2009 r. w sprawie uchwalenia miejscowego planu zagospodarowania
przestrzennego dla terenów parków siłowni wiatrowych w obrębie wsi Bielewo,
Wieszkowo i Żelazno.
2) Omówienie pisma wniesionego przez pana Mirosława Ziętkiewicza do Prokuratury.
3) Informacja na temat Nagród Twórczych Gminy Krzywiń.
4) Informacja na temat wyborów ławników.
5) Informacja na temat zmiany w Komitecie Osiedlowym Miasta Krzywinia.
6) Omówienie projektu statutu Międzygminnego Związku Kanalizacji i Wodociągów
Wiejskich we Wschowie, który został Radnym rozdany.
Przewodniczący Rady poinformował, że Burmistrz Miasta i Gminy Jacek Nowak przebywa
jeszcze w Świńcu w związku z zalaniem gospodarstw rolnych na skutek nadmiernych
opadów, które miały miejsce w dniu poprzednim.
Ad. 1
Przewodniczący Rady powiedział, że w związku z tym, że zapadł wyrok Sądu nie ma
pewności czy należy czekać na przesłanie wyroku z uzasadnieniem czy też powinno się
wystąpić z wnioskiem pisemnym o jego przesłanie. Pan Przewodniczący dodał, że mija
niebawem 30 dni od wydania wyroku, a nie była zaplanowana sesja Rady, dlatego zwołane
jest dzisiejsze spotkanie, aby Radni uzgodnili stanowisko co do zwołania wcześniejszej sesji,
na której Rada będzie mogła ustosunkować się do wyroku.
1
Radna Magdalena Mielczarek powiedziała, że wprawdzie nie była na ogłoszeniu wyroku w
dniu 1 lipca, ale była w sądzie w dniu 29 czerwca i wtedy sędzia powiedział, że wyrok wraz z
uzasadnieniem zostanie przesłany do Gminy i do osób, które wniosły skargę.
Radni dyskutowali na temat terminu wniesienia odwołania i długiego oczekiwania na
przesłanie wyroku Sądu wraz z uzasadnieniem.
Przewodniczący Rady zapytał czy inni Radni otrzymali pismo składające się z tłumaczenia
tekstu francuskiego i wypis z uzasadnienia postanowienia Sądu Rejonowego w Kościanie z
dnia 11 maja 2011 r.
Radny Bolesław Ratajczak odpowiedział, że otrzymał takie pismo bez podpisu.
Na posiedzenie przybył Inspektor Krzysztof Ostrowski, który powiedział, że w 1995 r.
zaskarżono plan zagospodarowania Gminy i wtedy Gmina również czekała na przesłanie
wyroku Sądu z uzasadnieniem, a okazało się, że termin złożenia odwołania wynosił 30 dni od
jego ogłoszenia, tak więc gdy Gmina złożyła odwołanie, nie zostało ono uwzględnione z
powodu przekroczenia terminu.
Przewodniczący Rady poprosił o sprawdzenie poczty wpływającej do Urzędu Miasta i Gminy
celem ustalenia czy w dniu dzisiejszym nie wpłynął wyrok i dodał, że Radca Prawny również
uważał, że wyrok powinien zostać przesłany stronom w ciągu 21 dni od jego ogłoszenia, a
termin ten upływa jutro.
Podinspektor Jolanta Bilska potwierdziła, że wyrok Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego
nie wpłynął jeszcze do Urzędu Miasta i Gminy w Krzywiniu.
Radny Jan Lemański poprosił o przedstawienie krótkiej sentencji wyroku.
Przewodniczący Rady wyjaśnił, że właśnie na tym problem polega, że wyroku nie ma i nikt
nie mógł się z nim zapoznać, na spotkaniu nie ma także pełnomocników Rady w osobach
Burmistrza i Radcy Prawnego, którzy mogliby udzielić jakiś wyjaśnień w tej sprawie.
Ponadto Przewodniczący dodał, że zwołał to spotkanie, żeby uniknąć posądzenia o
zaniedbanie w tej sprawie.
Radny Jan Lemański zapytał skąd wobec tego w ogóle wiadomo, że taki wyrok zapadł.
Przewodniczący Rady odpowiedział, że miał informację ustną od Burmistrza, a także od
Radcy Prawnego czyli pełnomocników w sprawie.
Radny Jan Lemański wyraził zdziwienie dlaczego Przewodniczący nie poinformował
Burmistrza o terminie spotkania Radnych i nie poprosił go o przygotowanie odpowiednich
wyjaśnień.
Przewodniczący Rady odpowiedział, że już 10 dni temu zwrócił się do Burmistrza Miasta i
Gminy o zwołanie takiego spotkania, ponieważ panie z Biura Rady przebywały na urlopie i
ustalony został jego termin, a 19 lipca skontaktował się z Biurem Rady, aby mieć pewność, że
spotkanie zostało zwołane i dowiedział się, że pan Burmistrz spotkania nie zwołał, więc
poprosił panią Inspektor Agnieszkę Szczerbal o telefoniczne zaproszenie Radnych na to
posiedzenie.
2
Radny Jan Lemański stwierdził, że jest wielce zaniepokojony takim stanem sprawy, ponieważ
jadąc na dzisiejsze spotkanie był przekonany, że zostanie przedstawiona pełna informacja w
sprawie wyroku, a skoro pan Burmistrz nie mógł być osobiście na dzisiejszym spotkaniu to
powinien wyznaczyć osobę, która temat by omówiła.
Radna Krystyna Motławska zaproponowała, aby wobec nieobecności Burmistrza Miasta i
Gminy przejść do omówienia następnych tematów, a teraz można zaprosić na posiedzenie
Zastępcę Burmistrza, który być może będzie mógł wyjaśnić wątpliwości Radnych.
Na posiedzenie przybył Zastępca Burmistrza Robert Kubiak i powiedział, że w poniedziałek
rozmawiał z Radcą Prawnym i dowiedział się, że Sąd ma 30 dni na uzasadnienie wyroku, do
tej pory nic nie wpłynęło, a pan Burmistrz poprosił Radcę o przygotowanie pisma do Sądu,
aby do Urzędu taka odpowiedź również przyszła.
Przewodniczący Rady wyjaśnił, że problemem jest termin odwołania tj. czy Rada ma 30 dni
od ogłoszenia wyroku czy od daty wpłynięcia wyroku z uzasadnieniem.
Radni poprosili, aby Zastępca Burmistrza wyjaśnił tę kwestię telefonicznie z Radcą Prawnym
oraz aby skontaktował się z Burmistrzem, że biegną obrady Komisji Rady, która czeka na
jego wyjaśnienia między innymi w kwestii wyroku.
Wiceprzewodniczący Rady Andrzej Gubański nawiązując do sprawy przesłania Radnym i
Sołtysom pisma wraz z postanowieniami sądowymi odnośnie siłowni wiatrowych, stwierdził,
że jest to próba zastraszenia Radnych, ponadto pozostali Radni wyrazili negatywny stosunek
do tego typu praktyk, potwierdzili, że pisma przeczytali, ale nie traktują ich jak dokument
ponieważ są niepodpisane i brak im wiarygodności.
Ad. 2
Przewodniczący Rady odczytał pismo Mirosława Ziętkiewicza w sprawie doniesienia o
przestępstwie do Prokuratury, które stanowi załącznik nr 2 do niniejszego protokołu.
Radny Bolesław Ratajczak powiedział, że po przedostatniej sesji umówił się na spotkanie z
Burmistrzem w celu wyjaśnienia sprawy wywozu drzewa z Referatu Służb Technicznych i
wtedy dowiedział się, że osoby fizyczne przyjechały wypożyczyć rębak do gałęzi do
prywatnych celów, ale nie wie czy Zastępca Burmistrza był przy tym, a ponadto nie wiadomo
czy rębak wypożyczony był odpłatnie na podstawie jakiejś umowy, ale wiadomo, że jeszcze
nie wrócił już do Referatu i że ponoć jest zepsuty.
Wiceprzewodniczący Rady Andrzej Gubański dodał, że gdyby wiedział o tym rębaku to
pytałby o te kwestie na ostatniej sesji, niedawno dowiedział się w punkcie skupu w Bieżyniu,
że rębak został wypożyczony i prawdopodobnie jest zepsuty dlatego to Komisja Rewizyjna
powinna teraz sprawdzić ile ten rębak zarobił.
Radny Bolesław Ratajczak powiedział, że zabiera głos w tej sprawie, bo to mieszkańcy
Kopaszewa przyjechali po ten rębak i podczas tej wizyty prawdopodobnie padło stwierdzenie,
że zrobią oni porządek z leżącym tam drzewem, na co pan Andrzej Rybarczyk miał
powiedzieć, że jak chcą to mogą robić porządek. Pan Radny dodał, że o ile mu wiadomo pan
Rybarczyk był traktorzystą, pracownikiem fizycznym nie mający żadnej władzy w Urzędzie,
a drzewo zostało wywiezione w kilka miejsc do Kopaszewa i dopiero po interwencji Radnego
pan Burmistrz obiecał, że drzewo to wróci do świetlic wiejskich. Radny Bolesław Ratajczak
3
dodał, że powiedział Burmistrzowi na to, że drzewo powinno wrócić do Referatu, z którego
wyjechało, aby mieć pewność, że wróciło na miejsce. Pan Radny powiedział, że miał
informację, że wartość wywiezionego drzewa to było ok. 2.000 zł, a z rozmowy z
Burmistrzem wynikało, że było to pół przyczepy czyli ok. 3 kubików o wartości 400 zł, ale
nie wie ile tego drzewa naprawdę było, natomiast taką wiedzę powinien posiadać Kierownik
Referatu, lecz bez względu na ilość istotny jest fakt, że drzewo nie trafiło do potrzebujących
mieszkańców naszej gminy, ale jeżeli trafiło do Wiceburmistrza to jest to nie na miejscu,
gdyż jest to urzędnik i na niego wszyscy patrzą.
Radny Jan Lemański zapytał czy wniosek Wiceprzewodniczącego Rady Andrzeja
Gubańskiego może być traktowany jako formalnie zgłoszony, a Przewodniczący Rady
odpowiedział, że Rada raczej nie powinna się tą sprawą zajmować, skoro jest zgłoszenie do
Prokuratury.
Radna Joanna Ziętkiewicz powiedziała, że o tej sprawie nie dowiedziała się ani od swojego
męża, ani od pana Rybarczyka, lecz od zupełnie innych osób.
Przewodniczący Rady zauważył, że opinię publiczną najbardziej bulwersuje łączenie faktu
przywłaszczenia drzewa z faktem zwolnienia traktorzysty.
Radny Bolesław Ratajczak dodał, że podczas rozmowy z Burmistrzem zapytał czy zwolni
pana Rybarczyka, a Burmistrz stwierdził, że teraz go nie zwolni, chyba że jeszcze raz
podpadnie, a po tygodniu Burmistrz jednak pracownika zwolnił.
Radna Joanna Ziętkiewicz zauważyła, że dziwny w tej sprawie jest jeszcze fakt, iż inne osoby
mówiły już o zwolnieniu pana Rybarczyka, choć sam zainteresowany o tym nie wiedział,
ponadto pani Radna powiedziała, że w tej sprawie jest wiele niejasności i może dla
oczyszczenia całej sytuacji należałoby zaprosić Zastępcę Burmistrza i pana Rybarczyka, aby
te kwestie wyjaśnili.
Radny Waldemar Chudziak zauważył, że skoro sprawa trafiła do Prokuratury to Rada nie
powinna nikogo przesłuchiwać.
Radna Krystyna Motławska powiedziała, że ze względu na niską wartość drewna Prokuratura
się tym tematem może nie zająć, ale dla Rady istotny jest fakt połączenia władzy i tego
tematu razem, ale należy poczekać do decyzji Prokuratury.
Przewodniczący Rady odpowiedział, że nie do końca zgadza się z tym stanowiskiem, gdyż to
Rada jest od tego, aby patrzyła Burmistrzowi na ręce, rozliczała jego działania, a jest
odwrotnie, Burmistrz najpierw podejmuje kroki, a potem chce, żeby Rada przyjęła jego
decyzje, czego przykładem może być podejmowanie uchwał, których projekty są w porządku
obrad, ale ani Burmistrz, ani Kierownik Referatu nie bardzo wie, w jakim celu takie uchwały
mają być podejmowane, jest to ewidentne lekceważenie Rady.
Przychylając się do opinii Przewodniczącego Radny Bolesław Ratajczak wspomniał sprawę
uzasadnienia do uchwały budżetowej, które pani Skarbnik miała przedstawić, a którego do
dziś nikt z Radnych nie otrzymał oraz przypomniał sytuację z jednej z ostatniej sesji, kiedy to
Kierownik odpowiedzialny za przygotowanie projektu uchwały przypomina sobie o tym, że
należy ją usunąć z porządku obrad, kiedy to już Rada przystępuje do jej podjęcia.
4
Przewodniczący Rady odczytał pismo w tej sprawie, które stanowi załącznik nr 3 do
niniejszego protokołu, ponadto powiedział, że jeżeli Radni chcą to mogą się pod nim
podpisać.
Wiceprzewodniczący Rady Andrzej Gubański wrócił do tematu drewna mówiąc, że czuje się
winny, gdyż na drugi dzień po sesji, na której o to zapytał, pan Rybarczyk został zwolniony, a
nawiązując do rębaka dodał, że mieszkańcy śmieją się, że Radni nie mają wiedzy na temat
niegospodarności mieniem komunalnym.
Radna Krystyna Motławska powiedziała, że nie można tutaj ograniczać władzy Burmistrza i
jeżeli podjął decyzję i pozwolił Wiceburmistrzowi na zabranie drewna, to jest to inna
sytuacja, a być może nic o tym nie wiedział i jest to samowola, którą należy ukrócić.
Przewodniczący Rady odpowiedział, że gdyby Burmistrz wydał taką decyzję, to po
interwencji Radnego Ratajczaka nie nakazałby zwrotu drewna, lecz wyjaśniłby dlaczego taką
decyzję podjął.
Radny Bolesław Ratajczak powiedział, że z rozmowy z Burmistrzem wynikało, że o wywozie
drewna dowiedział się tuż przed tą rozmową i to nie on wydał decyzję o wywozie drewna z
Referatu Technicznego.
W związku z tym Radni stwierdzili, że była to samowola.
Na obrady przybył Zastępca Burmistrza Robert Kubiak i poinformował, że Burmistrz za
chwilę dotrze do Radnych, a Radca powiedział, że odwołanie od wyroku można wnieść w
ciągu 30 dni od otrzymania uzasadnienia, czyli Rada może podjąć uchwałę i zobowiązać tym
samym Burmistrza do złożenia skargi kasacyjnej do Naczelnego Sądu Administracyjnego za
pośrednictwem Sądu Wojewódzkiego.
Do tematu drewna wróciła Radna Krystyna Motławska podkreślając, że osoba publiczna nie
może sobie pozwolić na żadne samowolne działania, ponieważ jest to źle widziane, gdyż
takim osobom tym bardziej wszyscy patrzą na ręce.
Ad. 3
Przewodniczący Rady złożył informację na temat Nagród Twórczych Gminy Krzywiń i
odczytał zgłoszone kandydatury.
Radni stwierdzili, że temat Nagród Twórczych zostanie omówiony na poszczególnych
Komisjach Rady Miejskiej.
Na spotkanie przybył Burmistrz Miasta i Gminy Jacek Nowak i przedstawił informacje na
temat sytuacji zalanych gospodarstw rolnych na terenie gminy Krzywiń.
Przewodniczący Rady zapytał Burmistrza Miasta i Gminy o podjęte działania w sprawie
wyroku Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego, a pan Burmistrz odpowiedział, że zostało
wysłane wczoraj pismo do Sądu. Ponadto Burmistrz poinformował, że nie może przybliżyć
wyroku Sądu dopóki nie wpłynie jego uzasadnienie oraz dodał, że nie otrzymał pisma
zawierającego tłumaczenie z języka francuskiego oraz fragment postanowienia Sądu
Rejonowego w Kościanie odnośnie siłowni wiatrowych, lecz miał okazję zapoznać się z nim
dzięki Sołtysowi wsi Wieszkowo, który dostarczył mu jego kopię.
5
Następnie Przewodniczący Rady poprosił Burmistrza Miasta i Gminy o przedstawienie
swojego stanowiska w sprawie doniesienia do Prokuratury złożonego przez Mirosława
Ziętkiewicza.
Burmistrz Miasta i Gminy powiedział, że nie ma takiej informacji, było tylko u niego dwóch
funkcjonariuszy Policji z informacją o wniesieniu sprawy do Prokuratury, ale nie podali kto
takie doniesienie złożył, a poza tym sprawa ta oprócz tego, że bardzo mocno zaistniała na
sesji, to wcześniej już funkcjonowała.
Radna Joanna Ziętkiewicz zapytała dlaczego na sesji Burmistrz nie przedstawił czytelnej i
uczciwej informacji na temat wywozu drewna skoro wiedział, kto je zabrał.
Burmistrz Miasta i Gminy odpowiedział, że nie będzie rzucał nazwiskami na sesji, aby potem
być oskarżany o jakieś pomówienia i insynuacje, nie jest uprawniony do dysponowania
danymi osobowymi być może mieszkańców gminy Krzywiń, była przedstawiona odpowiedź,
która sprawę wyjaśniała, dziś zajmuje się tym Prokuratura i da ona odpowiedź na temat
wyniku tej sprawy.
Następnie Burmistrz Miasta i Gminy zapoznał się z pismem Mirosława Ziętkiewicza o
doniesieniu do Prokuratury.
Radny Jan Lemański zauważył, że wszyscy Radni, a tym bardziej władza czyli Burmistrz,
Zastępca i inni urzędnicy są na cenzurowanym, społeczeństwo patrzy na ręce jakie decyzje i
działania są podejmowane.
Wiceprzewodniczący Rady Andrzej Gubański powiedział, że nie jest zadowolony z
odpowiedzi udzielonej przez pana Burmistrza na sesji i że oczekiwał prawdy.
Burmistrz Miasta i Gminy odpowiedział, że udzielił odpowiedzi na zadane mu pytanie, a
kolejnych pytań Radny nie zadawał natomiast prawda zawsze jest po dwóch stronach.
Radny Bolesław Ratajczak nawiązał do rozmowy z Burmistrzem, o której wcześniej
wspominał i zapytał czy pan Burmistrz wiedział, że drzewo było zabrane w danym momencie
czy tę wiedzę powziął dopiero po fakcie.
Burmistrz Miasta i Gminy wyjaśnił, że nie wiedział o tym, że drzewo było zabrane, a
informację na ten temat pozyskiwał w różny sposób: rozmawiając z Zastępcą, z panem
Kolanem, rozmawiając z pracownikiem, który to drzewo wydał i taka konfrontacja nastąpiła
między tymi trzema osobami, gdyż Burmistrz, ze względu na różne wersje wydarzeń,
zaproponował, aby panowie się spotkali i uzgodnili, jak naprawdę było.
Radny Bolesław Ratajczak nawiązując do wcześniejszej rozmowy z Burmistrzem powiedział,
że zapytał wtedy co dalej z panem Rybarczykiem, a pan Burmistrz stwierdził, że zwolni go
jeśli podpadnie jeszcze raz, a dwa tygodnie później go zwolnił.
Burmistrz Miasta i Gminy odpowiedział, że nie przypomina sobie, aby rozmawiał na ten
temat z Radnym Bolesławem Ratajczakiem, a na ponowne przytoczenie rozmowy przez
Radnego Burmistrz powiedział, że udzielił wtedy Radnemu odpowiedzi, że jak sprawa
zostanie wyjaśniona to będzie można wrócić do tego tematu.
6
Radny Bolesław Ratajczak nie zgodził się z taką wersją rozmowy i dodał, że wobec tego nie
ma więcej pytań, natomiast uważa, że każda rozmowa z Burmistrzem powinna być
nagrywana.
Przewodniczący Rady zapytał kto wobec tego podjął decyzję o wywiezieniu drewna z
Referatu Służb Technicznych.
Burmistrz Miasta i Gminy odpowiedział, że pracownik Referatu bez wiedzy Burmistrza.
Przewodniczący Rady zauważył, że śmiesznym jest, aby traktorzysta wydawał decyzje, a
Radna Joanna Ziętkiewicz zapytała czy zatem Zastępca Burmistrza też bez wiedzy Burmistrza
wjechał na plac z ludźmi po te wióry i nie został ukarany.
Burmistrz Miasta i Gminy powiedział, że sprawa jest wyjaśniana przez Prokuraturę i nie ma
co dyskutować na ten temat.
Radny Bolesław Ratajczak zapytał czy Burmistrz wiedział o wypożyczeniu rębaka i kto
wydał zgodę.
Burmistrz Miasta i Gminy odpowiedział, że wiedział o tym, wydał taką decyzję i wiedział o
tym Kierownik Referatu Służb Technicznych.
Radny Bolesław Ratajczak zapytał ile zysku przyniósł rębak, gdzie on się obecnie znajduje i
kto będzie go naprawiał, bo prawdopodobnie jest uszkodzony, a nie ma go już ponad miesiąc
w Referacie, a powinien on wyrabiać przychód dla Gminy.
Burmistrz Miasta i Gminy odpowiedział, że kieruje tym Kierownik Referatu Technicznego, a
skoro rębak jeszcze nie wrócił to znaczy, że cały czas zarabia i będzie można oszacować zysk,
kiedy zostanie zwrócony. Ponadto zauważył, że rębak nie wrócił, a wszyscy wiedzą, że jest
on uszkodzony, po czym Burmistrz zapytał czy Radna Motławska wiedziała coś o tym, albo
Radni Partyka, Mielczarek czy Nowak wiedzieli coś na ten temat.
Wiceprzewodniczący Rady Andrzej Gubański zauważył, że Burmistrz wiedział o
wywiezieniu rębaka, a nie wie, że jeszcze nie wrócił.
Burmistrz Miasta i Gminy odpowiedział, że pewnie Radni zauważyli, że Referatami kierują
kierownicy i że on jako Burmistrz nie może wiedzieć o wszystkim.
Radna Joanna Ziętkiewicz zapytała jaka stawka opłaty obowiązywała za wypożyczenie
rębaka, czy była ona liczona za dzień, za godzinę czy w jakiś inny sposób.
Burmistrz Miasta i Gminy odpowiedział, że na to pytanie może udzielić odpowiedzi
Kierownik Referatu Technicznego.
Przewodniczący Rady odczytał pismo do Sądu Rejonowego w Kościanie w sprawie wyborów
ławników, które stanowi załącznik nr 4 do niniejszego protokołu, oraz odpowiedź Prezesa
Sądu, która stanowi załącznik nr 5 do niniejszego protokołu.
7
Następnie Przewodniczący Rady odczytał rezygnację pana Stanisława Wróblewskiego z
członkowstwa w Komitecie Osiedlowym Miasta Krzywinia, która stanowi załącznik nr 6 do
niniejszego protokołu i dodał, że wie także o rezygnacji pana Jana Motławskiego.
Radny Antoni Nowak wyjaśnił, że według Statutu do Komitetu wchodzą kolejni kandydaci z
listy.
Radni w wyniku dyskusji stwierdzili, że należy opracować szczegółowo Statut Gminy oraz
Statuty Sołectw i Komitetu Osiedlowego zwłaszcza w kwestii finansowych zasad działania
jednostek pomocniczych gminy z uwzględnieniem społecznego charakteru tej pracy.
Na posiedzenie przybył Kierownik Referatu Służb Technicznych Henryk Kolan, który
wyjaśnił, że Zastępca Burmistrza pytał o rębak, o zasady jego działania dodając, że chciałby
go wypożyczyć, na co Kierownik odpowiedział, że decyzję o wypożyczeniu rębaka może
podjąć jedynie Burmistrz, a po jakimś czasie Zastępca poinformował, że rozmawiał z
Burmistrzem i że ma zgodę na wypożyczenie rębaka, za co zapłaci. Kierownik Henryk Kolan
dodał, że poszedł na kilka dni urlopu i wtedy rębak został zabrany o ile mu wiadomo z
rozmowy z Wiceburmistrzem do prac uzgodnionych z Rejonem Dróg i nadal rębak jest w
wypożyczeniu czyli od dnia 10 czerwca do dziś.
Radni zapytali o umowę, zasady i odpłatność wypożyczenia rębaka, a pan Kierownik
wyjaśnił, że te kwestie miały być uzgodnione na linii Burmistrz-Zastępca.
Ponadto Kierownik dodał, że nic mu nie wiadomo o tym jakoby rębak miał być zepsuty, a
wcześniej nigdy nie wypożyczano samej maszyny, tylko był przeszkolony pracownik przez
producenta maszyny i ciągnik wraz z przyczepą oraz maszyną wykonywał konkretną usługę,
która kosztowała około 80 zł za godzinę.
Burmistrz Miasta i Gminy powiedział, że wydał zgodę na wypożyczenie rębaka, natomiast
ustalenie zasad uważał za zadanie Kierownika Referatu.
Wiceprzewodniczący Rady Andrzej Gubański zauważył, że śmieszne jest, iż Burmistrz i
Kierownik próbują zrzucać winę jeden na drugiego, gdy tymczasem nie określono żadnych
zasad wypożyczenia rębaka, jak zatem można było podjąć decyzję o jego wypożyczeniu.
Radna Magdalena Mielczarek zapytała czy Zastępca Burmistrza był na miejscu, kiedy
wypożyczany był rębak.
Burmistrz Miasta i Gminy powiedział, że na to pytanie może odpowiedzieć pan Ziętkiewicz,
bo on doskonale wie, na co Radna Joanna Ziętkiewicz zauważyła, że pan Burmistrz nie
powinien być złośliwy, gdyż właśnie z powodu niejasności w tym temacie mąż złożył
zawiadomienie do Prokuratury celem wyjaśnienia kwestii.
Burmistrz Miasta i Gminy powiedział, że w piśmie złożonym do Prokuratury są jasno
sprecyzowane zarzuty między innymi o przywłaszczeniu mienia społecznego, co nie miało
miejsca, gdyż była wydana na to zgoda.
Radna Joanna Ziętkiewicz powiedziała, że nie rozumie jak to się dzieje, że Wiceburmistrz
wjeżdża na plac ze swoimi ludźmi, a Burmistrz mówi, że traktorzysta każe zabrać mu drewno.
8
Burmistrz Miasta i Gminy zapytał Radną, na jakiej podstawie to stwierdza i powiedział, że
jak już wcześniej wspomniał tematem tym zajmuje się Prokuratura, przesłuchuje świadków i
wszystkie osoby biorące w tym udział.
Radna Joanna Ziętkiewicz powiedziała, że nie wie czy można wierzyć w słowa Burmistrza,
gdyż nie chce on podejmować rozmów na temat tej sprawy, na co Burmistrz odpowiedział, że
udzielił wyjaśnień na sesji, a ponadto nakazał zwrot drewna, co zostało wykonane.
Radny Bolesław Ratajczak zapytał czy jest pismo Wiceburmistrza w sprawie wypożyczenia
sprawnego technicznie rębaka, czy jest dokumentacja odnośnie ilości wiór i drzewa
składowanych na terenie Referatu oraz czy jest pismo o zaginięciu drzewa.
Kierownik Henryk Kolan odpowiedział, ze nie ma takiej dokumentacji.
Burmistrz powiedział, że w latach poprzednich także nie była prowadzona taka dokumentacja.
Radny Bolesław Ratajczak zauważył, że w latach poprzednich nie był wypożyczany sam
rębak, a Kierownik Henryk Kolan dodał, że w ubiegłych latach była wypisywana faktura na
świadczoną usługę,
Burmistrz Miasta i Gminy powiedział, że wypożyczenie może być także zafakturowane.
Radny Bolesław Ratajczak powiedział, że chciałby tę fakturę zobaczyć, gdyż powinna ona
opiewać na kwoty liczone w tysiącach złotych, ponieważ rębak znajduje się poza Referatem
już od ponad miesiąca i ciekawi go, kto tę fakturę zapłaci.
Wiceprzewodniczący Rady Andrzej Gubański powiedział, że pan Burmistrz twierdzi, że
sprawę dogłębnie zbadał, ale nie chce udzielić Radnym odpowiedzi na pytanie czy Zastępca
Burmistrza był obecny przy wypożyczeniu rębaka.
Burmistrz Miasta i Gminy ponownie stwierdził, że sprawę bada Prokuratura, ale z oświadczeń
Zastępcy Burmistrza i samego pracownika wynika, iż Zastępca Burmistrza nie był obecny
przy wypożyczeniu rębaka i zabieraniu drewna.
Przewodniczący Rady zapytał czy Burmistrz otrzymał doniesienie o popełnieniu
przestępstwa, a Burmistrz Miasta i Gminy odpowiedział, że nie, gdyż nawet funkcjonariusze
Policji nie powiedzieli mu, kto to doniesie złożył.
Radna Joanna Ziętkiewicz zauważyła, że nie jest to doniesienie tylko zawiadomienie o
popełnieniu przestępstwa złożone przez zaniepokojonego obywatela i dodała, że ma nadzieję,
iż Prokuratura sprawę wyjaśni, a o wyniku powiadomi Radę.
Burmistrz Miasta i Gminy powiedział, że nie otrzymał żadnego pisma w tej sprawie, ale jeżeli
uzyska odpowiedź z Prokuratury to z pewnością ją ujawni, gdyż nie ma nic do ukrycia w tej
sprawie.
Radny Bolesław Ratajczak zapytał czy kradzież drzewa była powodem zwolnienia
traktorzysty, na co Burmistrz odpowiedział, że dlaczego Radny używa słowa kradzież lub
przywłaszczenie skoro ktoś wydał decyzję i przyzwolenie na zabranie drewna, to nie może
być mowy o kradzieży lub przywłaszczeniu.
9
Radni poddali pod wątpliwość kwestię jak traktorzysta mógł podjąć decyzję o wydaniu
drewna Zastępcy Burmistrza, na co Burmistrz zauważył, że Zastępcy wtedy w Referacie nie
było.
Kierownik Henryk Kolan wyjaśnił, że wycinane były drzewa na boisku w Krzywiniu, złożono
je w Referacie, a drobne gałęzie zostały przerobione przez rębak i jako wióry również
składowane na terenie Referatu, gdyż nie można ich było wywieźć na wysypisko, a nikt ich
nie chciał. Podczas wizyty Zastępcy Burmistrza w Referacie wywiązała się rozmowa na temat
tych wiór i faktu, ze najprawdopodobniej one zgniją, a wtedy Zastępca zapytał czy wobec
tego może je sobie zabrać, na co uzyskał zgodę Kierownika.
Radna Krystyna Motławska złożyła wniosek, aby zakończyć ten temat, gdyż Rada nie jest
Prokuraturą i może ustosunkować się do tej kwestii po jej wyjaśnieniu przez ten organ.
Burmistrz Miasta i Gminy dodał, że również czeka na wynik postępowania Prokuratury, gdyż
od tego uzależnia podejmowanie kolejnych decyzji.
Radni dyskutowali na temat ilości corocznie przyznawanych Nagród Twórczych Gminy
Krzywiń oraz rozpatrywania wniosków złożonych po terminie. Radni uznali, że zasady oraz
kandydatury do Nagród powinny być rozpatrzone na posiedzeniu Komisji Rady.
Wiceprzewodniczący Rady Paweł Prałat powiedział, że na drodze wojewódzkiej przelewa się
woda w miejscowości Bielewo.
Przewodniczący Rady powiedział, że był wczoraj na policji w związku z doniesieniem o
popełnieniu przez Przewodniczącego przestępstwa, ale także nie mógł zapoznać się z samym
pismem zawiadamiającym o tym Prokuraturę, lecz jedną z osób, która to pismo podpisała
była pani Radna Magdalena Mielczarek i może ona powie coś na ten temat.
Radna Magdalena Mielczarek odpowiedziała, że pismo do Prokuratury zostało złożone w
związku z odczytaniem na sesji Rady Miejskiej przez Przewodniczącego anonimu, w którym
Radna wraz z Przewodniczącą Rady Sołeckiej wsi Żelazno są zniesławione. Pani Radna
dodała, że już inne osoby zwracały uwagę, że pan Przewodniczący zachowuje się tak nie po
raz pierwszy, a Radna nie reaguje, wobec tego zostało złożone pismo do Prokuratury, a sam
funkcjonariusz zauważył, że jest to zachowanie niedżentelmeńskie. Pani Radna powiedziała,
że na sesji pytała Przewodniczącego czy ma coś do powiedzenia, on stwierdził, że nie wobec
tego sprawa ta została przekazana do Prokuratury.
Radny Bolesław Ratajczak powiedział, że po odczytaniu tego pisma na sesji zostało
wymienione pewne nazwisko i czy ta osoba się o to nie obraziła.
Radna Magdalena Mielczarek odpowiedziała, że nie wie nic na ten temat, gdyż nie jest
koleżanką pani Bryckiej, tylko razem z nią pracuje i nigdy nie załatwiała jej stanowiska u
Antoniego Nowaka pod okiem Jacka Nowaka, co sugerował anonim odczytany na sesji.
Przewodniczący Rady powiedział, że pozostawia ocenie Radnych takie postępowanie i jest
mu przykro, że pani Radna tak wyobraża sobie sprawowanie swojego mandatu.
Przewodniczący dodał, że być może popełnia błędy, ale sam nigdy nie składał doniesienia do
Prokuratury choć nieraz obrażano go na sesji, gdyż osoba publiczna musi liczyć się z takimi
różnymi ocenami swojej działalności.
10
Radna Magdalena Mielczarek stwierdziła, że jest w szoku, iż Przewodniczący przyznaje się,
że popełnia błędy, gdyż dotąd zawsze twierdził, iż to Radna popełnia błędy, bo jest młoda i
niewiele pracuje. Ponadto pani Radna dodała, że Przewodniczący dobrze wie, że niedługo
może ona stracić mandat i dążył do tego, bo na niektórych spotkaniach mówił, że Rada
działałaby lepiej, gdyby nie było Radnej Mielczarek.
Przewodniczący Rady odpowiedział, że stwierdzenie takie jest kłamstwem, gdyż nigdy tak
nie mówił.
Wiceprzewodniczący Andrzej Gubański zapytał czy pani Radna uważa, że Przewodniczący
Rady dążył do tego, aby pozbawić ją mandatu.
Radna Magdalena Mielczarek odpowiedziała, że tak dodając, że Wiceprzewodniczący
również do tego dążył i na dowód tego przytoczyła sytuację, jaka miała miejsce po szkoleniu
w Kościanie, kiedy to Radni dowiedzieli się o obowiązku oddania mienia komunalnego.
Wiceprzewodniczący Andrzej Gubański powiedział, że ani on ani Przewodniczący nie dążyli
do tego, a sprawę mandatów dwukrotnie poruszyła Radna Krystyna Motławska wobec czego
Przewodniczący musiał podjąć działanie.
Radni dyskutowali na temat ewentualności wygaśnięcia mandatów Radnych, którzy nie
zrzekli się mienia komunalnego, przepływu informacji w Radzie oraz niekoleżeńskich
zachowań Radnych.
Radny Bolesław Ratajczak zapytał jak wygląda kwestia przydomowych oczyszczalni
ścieków, a Burmistrz wyjaśnił, że uchwała w tej sprawie została już opublikowana, można
zatem składać wnioski o dofinansowanie, a w sprawie dotacji do oczyszczalni budowanych
przez wspólnoty mieszkaniowe to planuje się dokonanie odpowiednich zmian w zapisach
uchwały.
Radna Krystyna Motławska poruszyła sprawę odbywania przez Radnych spotkań z
wyborcami dwa razy w roku, podkreślając, że taki zapis znajduje się w Statucie i wiadome
jest, że chociaż Statut należy zmienić, to nadal on obowiązuje.
Radni dyskutowali na temat odbywania spotkań z wyborcami i stwierdzili, że zarówno Sołtysi
jak i pozostali Radni odbywają spotkania z mieszkańcami w miarę potrzeb i nie są konieczne
dodatkowe dyżury.
Ad. 9
Przewodniczący Rady Roman Majorczyk podziękował wszystkim za przybycie i zamknął
wspólne posiedzenie Komisji Rady Miejskiej Krzywinia.
Protokołowała
Inspektor
/-/ Agnieszka Szczerbal
Przewodniczył
Przewodniczący Rady Miejskiej
/-/ Roman Majorczyk
11