Dariusz chojecki Posiadane d1plomy, stopnie nauko]łe

Transkrypt

Dariusz chojecki Posiadane d1plomy, stopnie nauko]łe
Autoreferat
l . Imię i nazwisko: Dariusz chojecki
Posiadaned1plomy, stopnienauko]łe/ańystyczre- z podaniemnazwy, miejsca i roku
ich uzyskania oraz tytufu rozprawy doktorskiej:
a. t}tuł zawodowy magistra 4a kie.unku historia w zakresie nauczania histodi,
Wydział Nauk Humanistycztych Uniweń}'tefu szczecińskiego, 1995
b. stopień naukowy doktora nauk humarristycziych w specjalnościhistoda nadany uchwałąRady Wydziału Humanistyczrego Uniwersytefu Szczecifskiego,
2002, E1ttl|rozprawy: Ludnośćpruskiej prowincji Pomorze. Przemiaqy w ruchu naturalnl'rn
i migmcyjnymw latach1919-1939
3 . Informacje o dotychczasowym zatrudnieniB w jednostkach naukowych / artystycrnych:
a. od 1995 zatudnienie na stanowiskuasystentaw Insq'tucie Histońi na Wydzia.
le Humanistyca}.rn Uniwersytefu Szczecńskiego.
b. od 2002 zatrudnieniena stanowiskuadiunktaw Inst}tucieHistolii i stqsunków
Międz}naxodowych na wydziale Humanistyczn}m UńwęTs}tefu s?czecińskiego (obecniew Zakładziestudiów społecznychi Gospodarczych).
wskazanię osiągnięciawynikającęgoz alt. 16 ust. 2 usta\łYz dnia 14 marca 2003 r' o
stopniach naukolvych i qtule naukowym oraz o stopniach i tytule w zakresie sztuki
(Dz. U. M 65,Wz. 595zr zn.):
a- qtuł osiągnięcianaukowego/artystyczrrego:
od społeczeństwatradycyjnego do nowoczesnego.Demogmfia i zdrowotność
głównych ośrodkówmiejskich Pomorza Zachodniego w dobie przyśpieszonęj
industrializacjii urbanizacjiw Niemczech(1871-1913)
b. autol/autorzy,qrtuŁtyfułypublikacji, mk wydarria"nazwa wydawnictwa:
Dariusz K. chojecki, od społ€czństwa tradycyjnego do nowoczesnego. De.
mogafia i zdrowotnośćgłównych ośrodkówmiejskich Pomorza Zachodniego
w dobieprzyśpieszonej
industializacjii ubanizacji w Niemczech(1871-1913)
(=Uniwers}tetszczeciński, Rozprawy i Sfudia T. (cMLVuD 884), 2014, wy.
dawnictwo Naukowe Uniwersytefu szczecińskiego, Szczecin' ss. 350'
c. omówienie celu naukowego/axtystycznego
ww. ptrcylptw: i osiągniętych wyników wmz z omówieniem ich ęwenfualnegowykorzystania:
2
W Niemczech przełomxlx i )o( wiekrr to czas wielkich przemian społecznychi gospodar.
czych, najsilniej dających o sobie znać w średnichi duzych miastach.Ich nuń wspołh/vorzyła
między innymi modemizacja demograficzna,czy|i, by rzecz ująćjak najkrócej, przechodzenie
od tak zwanej reprodukcji rozrzutnejdo oszczędnej.TowarzyszyĘ jej szybkie wydłuzaniesię
oczekiwarregodalszego przeciętnegotrwania życią zrniany w panoramieprzyczyn zgonów i
niebywałaeksplofja liczby ludności,przede wszystkim miejskiej, bęĄca wynikiem nie tylko
poz}'tywnegoprzyrostu naturalnego,lecz również skutkiem masowych ruchów migracyjnych
odb1.wającychsię zasadniczo na linii wieśi miastecfka _ dużemiasta i ośrodkimetropolitarne. waŹn}m katalizatorem zmian był rozwój przemysfu i sektora ustug, który z kolei w powałrej mierze oddziałałna kajobraz miejski: zjednej stony na ekspansjezwaltej' więlokon.
dygnacyjnej zabudowy i wyjściemiast poza Inne stądt, z drugiej zaś bezładrry',rozkwit''
przedmieśćw skutek lokacji na ich obszarze zakładów przemysłowych.Równolegle do tego
następowałoupowszechnianiesię postaw ind;.widualisĘcznych, segręgacjaspołecfnĄ wzrost
poczucia wyobcowania i anonimowościoftz szeręg innych zjawisk mających \łpływ na
zmiany mentalności,z podniesieniemsię standardużyciana czele.
w tym uproszczonym postrzeganiudokonujących się przemian, składającychsię na
ciągłei nieusĄące przechodzenie od społeczeństwatIadycyjnego do nowoczesnego,które
mczej nie ma począ&u ani końcą stanowiącpewien etap stawania się _ 7Awartajęst i sama
idea pracy' Zakładaona bowiem _ dośćidealistycznie _ interdyscyplinamepodejściedo opis1wanych zdarzeń, zjawisk i procesów. w ich badaniupierwsze skrz}?ce odgr}.wadęmoglafia społecmą dalej zaśbrane są pod uwagę pewne elem€nty geografii ludności,geografii i
histońi społecznejoraz socjologii i inne
a wszystko po to, by móc z różnych perspęktyw
ukazać intelesującemnie fenomeny' by móc stworzyć ich bardziej wielowymiarowy obraz,
uciekając się, między innymi, w opisie ,,skomplikowanejrzeczlvistości'' do (postych) mo.
deli taksonomicznych, właściwięniewykorzystywanych w badarriachhistorycznych, i gisowych metod prezentacji danych przestzennych, zdobywającychsobie coraz więcej zwolenników i w m}'n cechu zawodowym. ocz1.wiściezdaje sobie sprawę,żew owej wielowymiarowości,wpisującejsię w prcces zacierania się granic pomiędzy dyscyplinami naukowymi _jak
to ująłMikołaj szołtysęk,p}'tając''dokąd zmierza demografia historyczna?', tkwi niębęz.
pieczeństwo dla ,,samotnego''badaczą który nie może być ekspeńem czy specjalisĘ od
wszystkiego i nigdy nie zadowoli oczekiwń wszystkich' Nie mniej jednak uważam,żewarto
próbować, szczególńe w w}padku syntez' którc nie musz4 dlą'ryó do końca przędmiotu
sprawy' dzięki czemu mogą takżEukazać zjawiska w kontekściefuntcjonowania syst€mu
naczyń połączonych.Wprawdzie w mej pracy sam uciekam się do podziałów rzeczowych' alę
pamiętać,żeopis}'\łane
przezefenomenymająszęregpuŃstalamsię,w miaręmoż|iwości.
tów stycznych'wfajemnięsię przenikająi tworząswoistekontinuum'Z wieloaspel'towością
przedstawiania interesującychrnrie problemów jest związany takżr wybór miast' slanowiąw tym sarnymkontekście
regionalnym
cych przedmiotbadan.wszystkie on€ funkcjonowały
Pomorza Zachodniego (w z'decydowanejwiększościpokrywającym się obszarowo z dawnym
palistwem Gryfitów)' wbrew pozorom nie tak małego,bo pod względem terytodalnym porówn1rłalnegoze współczesnąDanią. Ten sam kontekststanowiłważnąprzesłankędo podjęcia interdyscyplinamych badart'wymagającychdobrego rozeznaniaw specyfice opisywanych
miast,przedewszystkimstmlsundu,Gręifswaldu,Szczecinawraz zjęgo z€ s połęmmiejskim'
stalgaldu szczecińskiego' Kołobrzegu' Koszalina i stupska
nazywanych głównym ośrod-
kami miejskimi,nie tylko z racji swejwielkości,
lecz równieżz powodupełnionych
funkcji.
Wprawdziew histońogafii polskiej i niemieckiejdla epoki transformacjidemograficznej dysponujemycęnnymi sfudiami opartymi na statystyceurzędowej,ale nie srawiająone
i porównawczego
sobieza głównycel jednocześnię
interdyscyplinamego,
wieloaspęktowego
ujmowania procesów towarzyszących wielkim anianom społecznymprzełomu x]x i XX
wieku, koncentrując
zazwyczajuwagęna l*ybranymmieście,
ajeślijuż na ich większęjliczbie,to w perspekt1.wie
określonych,
węższychznaczeniowozagadnień(np.zdrowotności
albo
migracji' albo ruchu naturalnegoitp.). Zaletą omawianej pracy, w moim odczuciu' jest talrże
fakt, że ukazuje ona na dwóch poziomach _ częgo do tęj pory nie czyniono _ rozwój g,łównych skupisk ludności'najpierw w kontekścieregiorralnym,w którym tło do wydobycia różnic i podobieństwstanowiąinnęmiastaPomoŹa Zachodniegow liczbie od 68 do 77 (mięszane kr,'terium wydzielenią to jest demograficzne i prawno.administracyjne)'a następnięwe
własnym kontekście- pierwszy p|an, w którym są wyłącznie porównywane między sobą
głó\łneośrodkiPomorza Zachodniego w liczbię siedmiu. Z pozaregionalnejpłaszczyzny odniesień świadomieZozygnowałem' gdyż w całęj pracy' konsekwentrrie,przyjąłemzasadę
jednostkowychporównań' właściwie
niemożliwądo zastosowaniaw w}padkukilkusęt niemieckich miast, dla których dysponujemystosownymmateńałemstatystycznym(w g.ę
wchodzitylko ścisłe
ujęciemodelowe)'
Może to budzićzdziwięnie'ale pionierskość
omawianegoosiągnięciawiqzę się także
z eksplomcją bogatych zródeł urzędowych' wykorzystywanych doĘd powierzchownie, wybiórczo przef historycznąnaŃę polskąiniemiecką (monumęnta|na
statystykaPrus,leksykony gmin' sprawozdalia urzędowe władz lekarskich, monitory zdrowia i innę). wystarczy
wspomnieć' że jedną z zĄahętdo podjęcia badań nad dęmografiąi zdrowotnościągłównych
industrializacjii urbaniośrodkówmiejskichPomorzaZachodnięgow dobie przyśpieszonej
1
zacji w Nięmczechstanowiłfakt' iż to właśnie
w roz-\'vłającym
się w szybkim tęmpieszczecinie na początkuxx wieku najprawdopodobniej
przeprowadzono
pierwszew Europie'o ile
nie na Świecie' badaniaankietowenadekstremalnie
wysokąumieralnością
niemowląt(pokryjedyny ośrodek
te kwzem zaporrrnienia),
do których wynikóW nawiązuję.szc7-ecin,
wielkomiejski w regionie'stanowitakżeciekawepole do obserwacjitlansformacjidemograficznei'
poniewazjej postępymożnapróbować śledzićw 7-dęzagręgowanej
przestrzenimiejskiej.
Zrządzeniemlosu' nawętrczszeŹeniegranicadministracyjnych
miastaw 1900roku' zakłócające porównywalność
danychw czasie,dajesię wyzyskaćdo ukazaniaróżnegozaa\łansowania w procesiemodemizacjispołecznej
rozpatrywanej
t! zasadniczopflez plyzinat przejścia
demograficznego
i epidemiologicznego
oraz zmianw strukturzeludności.
Przyjętecezuryczaso\łew pracy' wbrew pozorom,nie wyńkają w głównejmierze z
wielkch wydarzeń politycznych, którc zazwyczAj oddziałująkótkotrwale na procęsy demoglaficzlre. Jakie powody zatem zadecydowałyo wydzi€leniu tego okresu? Po pięrwsze, w
187l roku przeprowadzonowzorcowy pod względem rozwiązań m€todologiczrrych spis po.
wszecbny (szczegołowaprezentacjacharąktęrystykdemogmficznych d|a najmniejszychjednostek administracyjnych),a od l874 roku uległapoprawie rejestracjaelementów ruchu naturalnegoza sprawąpowołaniado życiaUŹędów StanuCywi|nego;po drugie'w l9l3 roku w
Preussische slalisrik z*ońc7.ono publikacje szczegółowych danych dla średniejwielkości
miast;po tżecie,pomiędzyl87l a l9l0 rokiem'by odwołaćsię do sPisów powszechnych'w
Niemczech nasĘpił największy przyrost _ eksp|ozja i implozja - liczby ludnościmiejskiej,
któremu towarzyszyto przejścieod tak zwar,ęEoAgrąrstaa! do Industriestad..Z puŃtu widzeniapracyjednak najwaaiejsze znaczenieposiadafakt, Źe pomiędzytymi latani możla
prześledzić
pierwsze zmiany systemudemognficznego'daje się ujrzećnalodziny nowego
porządku sprzyjającegobardziej życiu, co obrazujązmiany w stosuŃach zdrowotlych, rozpatrywanychprzedewszystkimw''negatywnym''kontekścię
umieralności'
opisywane osiągnięcie,ksiązka w formacieA4. liczy sobie 350 stron' składasię z
dwóch częścii cztęrechrozdziałów: TŁo (Przęstrzeń_ scena zdaxzeńdemogmficzrrych;Demografia- barometls}tuacjispołeczno-gospodarczej);
PIERWSZY PLAN (Strukturyzespo.
łowei demograficzne syntezakontynuacjiizmian; Ruch naturalnyi wędrówkowy charakterystykaelementówkonsq4utywnychstanu ludności);
zawiela między innymi 28 kolorowych map tematycznych,8 rysunków(większość:
oryginalnedendr}tylabiryntowe),17 wykresów (większość:
pimmidy wieku),29 tabelw tekście
(większość:
synoptycznep.zęglądy)i
82 tabelew aneksie(w tym dwie synoptycznedla wszystkichgmin miejskichoraz tsminwiejskich spełńających
demoglaficznekyterium miejskości).
W pierwszym rozdziale podjąłemsię próby przedstawieniaprzestrzenimiast.iako
pewnej formy dla treściz'rchodz4cychzdtzrń i występującychstruktur demograficznych.Z
przeprowadzonychbadań wynika, Że rczpalrywartemiasta' poza wspomnianymjuż Szczeci.
co
nem,w interesuiącym
mnie okesie nie zmieniłyistotnieswych gTanicadministracyjnych,
dla przeprowadzeniaporównań w czasie ma ogronmeznaczenie'Sieć mielska' w dfugim
trwaniu.byładośćstabilna,jeś|izaśpojawiałysię nowe miasta'to byłynimi gminy wiejskie
pęf,ktaczAjącedemograficzne kryterium miejskości,pżede wszystkim połoŹonew najb|iższym Ęsiedztwie szczrcina, odznrcĄące się niewielkim obszarem admiństracyjnym i zarazem ,'eksparrsywnym''budownictwemkoszarowym. Rozpatrującrzeczbańfiej ogólnie, nale.
ży zauważyć,
żeprzeciętnapowierzchniagmin miejskich,w t1'rngłównychośrodkówmieiskich' ksaahowałasię znaczniepowyżejśredniej
ogólnopruskiej,dająctym s.unymmiaslom
możliwośćswobodnegorozwoju urbanistycznegoi demograficzrregowe własnychgranicach
(szczególńe Koszalinowi i Kołobrzegowi),gdyż' z reguły'obszaf zwartei zabudowy był ki|.
kakotnie nniejszy od całkowitejpowierzcbnigminy mięjskiej czegonie możnajuż powiedzieć w wypadku stralsundu,a przedewszystkim miejskiegozespołuszczecina' Tam bo(liczbaosób na km2powierzchnibezpól uprawnych.łąki lasów) i urbawiem ',unettowiona,,
ekstr€ m alnie
nistycznagęstość
zaludnienia(liczba osób na obięktmieszkalny)przyjmowała
wysokie wartości,ńe tylko na tle całegoPomorza zachodniego' |ecz również Niemiec (czoa szczególnie
łówka).co równieżmusiałorzutowaónegatywniena stanzdrowotny|udności,
najmłodszychdzieci. Nięmniejjednak na przełomiexlx i xx wieku w miejskim zespole
gęstość
zaludnieniąwskazującz jedszczecinanie dokonywałsięjuż waost urbanistycznęj
nej strony na nasyceni€ nową formą blrdownictwa kamienicznego byłych wiejskich przed.
mieść'z drugiej zaśna wzrost aspiracji życiowych rodzimego mieszczaństwa"które opuszało
by osied|ićsię w willowych dzielnicachbądzzająćlepstąre'przeludnioneCl,} (tnnenstadt)'
Pozostawało
to w związk! ze zb!sze pod względemstandardumieszkaniaw Śródmięściu.
rzeniemgorsetuumocnieńtwieldzy, do tego nawetstopnia'że do 1885 roku w szczecinie
tempoprzyrosfuoddawanychbudyŃów mieszkalnychbyłowiększeod tęmpaprzyrostuludności!l choć to ostatniemożnaokrcślićmianem eksp|ozji ludności,tojednak ńe towafzyszy.
łojej pojawieniesię s|umsów'rozumianychw sensiebudowlanym.Wraz z rozrostemaglomiastem,do wypełnianiaprzę.
z właściwyrn
mencji dochodziłodo stapianiasię przedmieśó
strzęni sepalacyjnej' co takżemożnabyłozaobserwowaćw Kołobrzegu,podczas gdy \ł pozostałychwiększych miastachw ich granicachadministracyjnychkierunęk zmian miałcharaktel
'pdśrodkowy''' z uwagi na brak znaczących skupisk ludnościpoza włŃciwym miastem. [J
progu opisywanych pŹemian, główneośrodkimiejskie Pomorza Zachodniego,mimo wszyst-
ko, odznaczałysię heterog€ n icznością
przestrzenną(brakiempodobieństwa)'a wśródnich
wybijałysię pod względemodmienności
w stosunkudo po7,ostałych
miastw regionie:miejski
zespółSzczecina,Koszalin i Kotobrzeg'natomiastGreifswa|di stralsund,w odróitieniu od
innych głównych ośrodkówmiejskich, przynalezatydo tego samegoskupienia I| rzędu,to jest
miastwystępujących
w największej|iczbięna zmajoryzowanym
przez wielką własność
ziemską Plzędpomolzu (Vorpommem)' których cechą charalderystycznąbyła wysoka zwartość
zaludnieniai/lub stosunkowoniewielkiobszaradministracyjny.
W rozdziale drugim przedstawiamstosunki demograficznejako pochodnąrozwoju sytuacji społeczno.gospodarczej'
Jednymz elemęntówmodernizacjijest rozwój społecznego
podziałupracy,który w coraz większymstopniuuwidacaia się, z reguły,wraz zę waostem
|iczebnym ludnościmiejskiej' bardziej heterogenicznejpod względem struktury zawodowej
od |udności
więjskięj.Na typowo agramyn PomorzuZachodnimw ciągu niespełna40 lat
liczba ludnościmiejskiej'wedługkq,teriumdemogmficznego'wz.osłaz 31,5%o
do 44,6|ó,
podczas gdy obszary wiejskie rozpatrywaneen bloc przeąĄłałystagnację.w przestrzeni regionuów progresurbanizacyjnynie dokon}r'r'ał
się rółnomiemie.Uczestniczyła
w rim większośćgłównychośrodkówmiejskich(poza stralsrrndem,
który wszedłw fazę stagnacjigojądro dynamicz.
spodarczej),
ze Szczecinemi jęgo mięjskimzespotemna czele' stanowiącym
nego wTostu populacyjnego. obok tego ostatniego zarysowały się jeszcze dwa skupienia
przestrzelme:
Ueckermiinde Eggesin- Torgeloworaz Ahlbeck Świnoujście Międzyzdroję'Ich rofwój. mającypomniejszeznaczęnie,byłw głównejmierzestymulowanydziałalnościąprzemyslową albo turystyczną przy czym naleiry zaz.naczyć'j.e największe kontrasty
w ksztahowaniusię liczby ludności
miejskiejwystępowały
na obszarzeĘencji szczecińskiej,
gdzie występowały
rzeczonemiejscawzrostupopulacji,dalej zaśstralsundzkięj.
w obu tych
prowincji Pomorze(ProvinzPommem)regresprzeż).wały
gmirrymiejskiedo nie.
częściach
dawna czerpiące korzyściz kabotazu' bądźte, do których nie dotalty połączeniakolejowe. Na
wschodzieregionu,najbardziejza$aryzowanym,takŻew skali całychNiemiec.procesuba.
nizacji demo$al.icznej odbywałsię dośćrównomiemie, co zapewnepozostawałow związku
z zĄpóżnieniem gospodarczym ()stpommern (Ęencja koszalińska). Na|eż.y7Afnezyć' żE
głównychośrodków
rozwój liczby ludności
miejskichnie postępowa'ł
tak samow czasie'Tyl.
ko w wypadkuGreifswaldui stargarduszczecińskiegomoż€ m y mówić o podobieństwietaksonomicznym(]atamiędzyspisowel885-1905),aczkolwiekw łńcuchu powiqzartłączyłysię
teżgłówne ośrodkimiejskie rejencji koszalińskiej' co wskazywałona pewną wspdzaleźność
ich rozwojlLPod względemtęgoostatnięgoind}.\Midualistami
byłyprzedeWszystkimgminy
wiejskiewchodzącew składzespołumiejskiegoSzczęcinai samastolica PomorzaZachod-
'1
które zaledwiew ciągujednegopokoniego(różnetempoi czas inwestycjiprzemysłowych).
leniazwiększyłyswój stanzaludnieniaprzynajmniejdwukrotnie'
jest \łr'zrost
udziatukobiet w
Nieodłącznymelementemmodemizacjidemograficznej
ogóle populacji.w miastachPomorzaZachodniegona początkuXX wieku poziomfeminizacji, na powTót,podniósłsię,co należyłączyćnie tylko z pierwszymisymptomamiwydłużania
się dalszegooczekiwanegoprzęciętnego
hwania życiaw starszychgrupachwiekowych(zjawisko sprzyjającezwiększonejreprezentacji
kobiet),lęcz równieżtrzebalozpat)..iłąów kontekściemalejącegoznaczeniaosób wojskowychlwaz ze wzrostemogólnej liczby ludności,
pŹez
szczególniew wypadkuKołobrzegu.owemu postępowifeminizacji,Iozpatrywanemu
pryznat wańościprzeciętnych,nie byłw stanieprzeszkodzićwaost liczby gmin wiejskich,
któIe w zespole Szczecina prze|łaczałydemograficzne kryterium miejskości,a będących w
w z\rr'iąfku
z inwestycj8miprzenajwiększymstopniuzmaskulinizowanymi,
co pozostawąło
mysłowymina ich terenie'prryciągającymiw pierwszejkolejnościmężczyzl.To właśnie
przedmieścia
szczecinaodznaczałysię podczasspisu najmniejszympoziomemnieobecności'
wskazując pośredniona siłęprryciągarria,aczkolwiek warto zauwłżyć,że rzeczone zjawisko
miało równieŹ maĘinalny charakter w pozostałychgłównych ośrodkachmiejskich Pomoża
Z'achodniego'zaśpoza ich grupą gdzie jego częstość
byławiększa' rzutowałona zwiększony
poziom femińzacji.
wszystkie główneośrodkimiejskie odznaczałysię ponadprzeciętnymudziałemludnościnielodzirnej,ale w największymstopniudotyczyłoto prz€ d mieśćszczeciną na których
możebyć
około2/3 osób przyszłona światpoza gminąspisową.Niski poziomzasi€ d ziałości
jednym z dęmograficznych
miemików '.wchodzenia''w nowoczesność.
PŹeprowadzonebapokazują,Źe w świetlestatystykiurodzcniabardziejmobilni byli męŹczyźni;
daniaw1.raŹnie
kobiety częściejdecydowały na krótkodystansowe miglacjc, pewięn wyjątek stanowiłatu
licznie kobiety
l']dność
satelityszczecina'miastaGrabową do któIegozapewneprzyb}'wały
wiąząceswój byt z pracąw charaktcrzesłużbydomowejlub szukającezatrudnieniaw pżemyślekonfekcyjnym'Tak czy inaczcj to najbliższeprzedmieścia
Szczecinaodznaczałysię
migracyjną,jeś|iza jej miemik przyjąćponadprzeciętny
udział
największąatrakcyjnością
ludności
urodzonejpoza gminąspisową ale w tym samympowiccię,a tąkżępoza powiatem.
Niemniejjednak' w świetledanycho obywatelstwieinnym niż pruskie'analizowanęmiasta
jawiĘ się tylko jako regionalneośrodkiimigracji' Napływludnoścido rozwijającychsię
miast nie pozostawał
bez rłpł1wuna ich strukturęwieku:w głównychośrodkach
miejskich
leprezenta.
rejencjiszczecińskieji koszaiińskiej,rozpatrując
dostępnedanc' ponadprzecięmą
w
cje posiadałydzieci lub dorośli'czego nie możnapowiedzieóo cęntrachurbarrizacyjnych
się pęwnąstato jest o creifswaldzie i stralsundzie'odznaczających
reiencjistralsundzkiej,
bilnościąstnrktury wiekowej, w której udziały dzieci były rrmiejsze' a dorostych i starych
większe od uśrednionych'tak jakby tutaj,w naleĄcej ongiśdo Szwecji częściPrzedpomorza'
zatĄa
się wcześniejtransformacjademograficzna' uwidaczniając się zwężeniempodstaw
piranidy wieku (odchodzenieod progresyołnegotypu). Przykładmiejskiego zespołuSzczecina pokazywał,żewraz z oddalaniemsię od Cil), w stręfiepodmiejskiej, pod względem taksonomicznym odcinającejsię wyraźnieod innych miast' zyskiwały na maczeniu dzieci w stnrkturze wieku' co z jednej strony było efektęmpodwyższonęjlodnościw robotniczych dzielni.
cach wskutek napł}.\łumłodychosób' z drugięj zaśzdawałosię świadczyćo tym' żeludność
zę środowisk
imigranckapoczątkowopowielałatradycyjnewzorceprokreacyjner,vyniesione
wiejskichi małomiasteczkowych,
a|edo czasu.
Intrygującyjest fakt' żejeszcze przed nastanięmprzejściademogaficznegow największychmiastachregionu(l87l rok),tojest w stralsundzię,a pżede wszystkimw Szczenajedno domowegospodalcinie' liczba dzięci w wieku poniżejdziesięciulat przypadająca
stwo rodzinne ksztahowałasię poniżejjednego (w innych byłaznaczn|e wższa)' co pozwa|a
ptzypuszczAć'ż]emieszczaństwo tych ośrodkówżycia gospodarczegojuż zrracznie wcześniej
lub efekt}nłniejzaczęłostosowaćokeś|onemetody regu|acji liczby Wodzeń; w następnych
latach w stolicy Pomorza Zachodniego nie potwierdzal tego rozwój wartościwskaźnika,a|e
tylko pozomie' gdyż cełąrzecz na|eżyłączyćze wzmożonymnapływemludnoścido miasta,
który maskowałopisane wyżej zjawisko. W wypadku szczecina była też obserwowananajwiększarozbieżność
pomiędzyliczbądzieci a liczbączłonkóww rodzinnychgospodantwach
domowych' wskazując tym sarnym na zwiększoną ręprezentacjęosób niespokrewnionych
z głowągospodarstwa
bądŹniespowinowaconych
domowego.Jak*olwiekna przełomieXlX i
Xx wieku następowałorozgęszczeniegospodarstwdomowych, to jednak tego faktu nie należy wyl'ąctie rczpatrywaćw kontekście
ważnegoelemęntutjansformacjidemograficznej,
jakimjestregresurodzeń.
o cz;m dalej'
byłanajmniejliczna
ogólnie mówiąc,obsadanajmniejszychwspólnotgospodarczych
NowegoPrzedpomorza(Neu Vorpow miastachwybitnieewangelickiego,
,,poszwędzkięgo''
mmern)' przede wszystkim w stralsundzie, w którym z kolei najczęściejwystępowały,i to jak
nigdzie' gospodarstwajednoosobowe' co skłoniłomnie do przyjrzeńa się bliżej tęmu fenomenowi w dalszej częścipracy (uptyw modernizacji demograficznejcry stagnacji gospodar.
czej?)' oczywiście ta foma samotnegobytowania w większościmiaś regionu nabierałana
znaczeniu w czasie' stanowiącprzede wszystkim efekt transformacji demo$aficznej' to jest
wydłuźaniasię dalszego przeciętnegotrwania życia (dłuższetrwanie gospodarstwapo śmierci
partn€m)' zaskakuje natomiastfakt. żew mięjskim zespole Szczeciną miejscu wzmożonego
napĘrłu ludności'występowałaona stosunkoworzadko, a zarazem pojawiały się tu częściej
jednoosobowe.Z jednej strony bowięm możęto wska.
niż gdzie indziej męskie gospodarst\łr'a
zywaó na bardziej kolekt}.\łny wymiar ruchów migracyjnych lub na szybkie zawieranie
zlĄ,iązków małżęńskichprzez ludnośćnapływową wręszcie na to
co lównie ważne_ że
imigranci w pierwszej fazie pobynr w mieście,adaptacyjnej,nie tworzyli gospodarstwjednoosobowych' a stawali się ,,obcymi'' c'onkami rodzinnych gospodarstwdomowych lub oso.
bami korzystającymi z usług określonychzakładów pobyu zbiorowego; z drugiej zaś'Że
zrłiększony udział męi'czyzn w tęj formie gospodarowanianalężryłączyćz qm. iż mi$antami dysponującymiczęściejokreślonynzasobemfinarrsowymbyli mężczyźni,któr7y nie tylko przybywali w celach zarobkowych, lecz lównież stawali się rezydentami (pobielanie nauki' korzystanię z dóbl kulfury, prowadzęnie interęsów itp'
zamoźliejsze warstwy ludno-
ści).
Wbrew obiegowym opiniom, w strumieniu osób napł1.rłających
licznię do miejskiego
zespofu Szczecina. głównegomiejsca imigracji na Pomorzu Zachodnim za sprawąkwitnącęj
industńalizacji i rozrostu sektorausług'nie dominowali arralfabeci(osłabiato tezę o ksztattowaniu oblicza przedmieśówielkomiejskiego sfczęcina głól'v'niewskntek zjawilskaLafidfluch.
ra bezro|nej,ubogiej ludności),ci bowiem _jak możnapż}puszczaó stanowili racfej strumień krótkodystansowychmi$antów napływającychdo akademickiegoGreifswaldu i gospodarczego centrum oslpommern, słupska,w czym istotnąro1ęodgywaty stosuŃi społecae
albo etniczno-wyznaaiowepanującena zapleczu obu miejscowości.Dodajmy, wraz z zakrojoną na szeroką skalę nową polityką edukacyjną prowadzoną w rarnach modemizacji pństwa, problem arralfabetyzmuznikł pod koniec xlx wieku' Fakt ten, oznaczającyupowszechnienie się dostępudo wiedzy' z pewnościąńe pozostałbez \łpł}'\łuna dokonującąsię trans.
formację demograficzrlą. PŻed nastaniemĘ ostatnięj na Pomorzu Zachodnim zarysowały
się' biorąc pod uwagę siedem zmierrnychdiagnostycznych,cŹery skupienia II Źędu, mające
też w niektórych wypadkach charaktel przęstrzenny' Główne ośrodkimiejskie przynalei.ały
do dwóch z nich: przeważającychmiąst (większośócharakterystykzbliżonado przęciętnych)
i garnizonów i centlów administacyjnych (z rcg|Jłyznaczny udziat wojskowych i ludności
nierodzimej' niska częstośćwystępowania ana]fabetów i niższy poziom feminizacji oraz
Wśródnich odcinałysię bardzowyraŹnieod pozostałych
miast w ręgionietyl,'dfietności'').
ko gamizonowyKołobrzeg(przejściowo)
iurbanizującysię imigranckimiejski zespółSzczecina, w którym Szczecin i satelickie Grabowo' na podstawiewyznaczonych czteręch stymulant umiastowienia reprczentującychróżne płaszczyznyprocęsu' odstawĄ bardzo wyraznie
t0
in plus od pozostAłychważnychmiast ręgionu,jednald{-walto tu zauwałć, Źe u progu opi.
sywanychpżemian żadenz głównychośrodkówmiejskichnie znalazłsię w grupieoutsiderów rozwojuurbanizacyj
nego.
Szczegołowe rozpatflenie struktur zespołowych i demograficznych' owego tla dla
zdarzeń |udnościowych,jęst przedmiot lrz'eciego fuzdziahl w którym rozpatruję już tylko
głó\łneośrodkimiejskię na Pomorzu Zaphodnimwe własnymkontekście,
zwłi|ywszyna
szerokąpaletędanych'Z badaliwynika co oczywiste żewśródform współzamieszkiwania, ukazywanych poprzez pryzmat podstawowychjednostek spisowych, to jest gospodarstw
domowych i zbiorowych, bezapelacyjnie dominowały rodzinne gosPodarstwa domowe
(83-94%), ale ich cfęstośćwystępowaniabyłazróżnicowanaw przestrzeni.'przez całybada.
ny okresnajbardziejlodzinnymimiastani pozostawały
Szczecini Słupsk'miejsca,szczegól.
nie pierwsze' napływumłodeji płodnęjludności,szybko wchodzącej w związki małżeńskie
ce|embudowania stabilnej przyszłościw nowym środowisku'w którym nie fi'nkcjonowaly w
ukiej mierze jak gdzie indziej relacje towarzysko-kewniacze' Przeciętna obsada osobowa
rodzinnychgospodarstwdomowych'szczególniena początkuxx wieku,zmniejsząła
się, co
na pierwszyżut mogłoprzędęwszystkimstanowićskutekregIesuurodzeń.Twięrdzenieto
należyjednak stonorłr'ać'
biorąc pod uwagę fakt' ze w tej kategorii wspołzanieszkiwania też
ujęte były osoby niespokrewnione lub niespowinowaconef głowągospodarstwa(nawet do
2|%o).wraz z upĘ'wemczasuczęstość
występowaniatych osób stawałasię coraz mniejsza'
pod wpływemczegow istotnejmierzemalałaprzeciętnaobsadarodzinnychgospoda1stw
domowych. wskazuje na to obniżeniesię na początkuXX wieku we wszystkich głównych
ośrodkachmiejskich Pomorza Zachodniego udziatu gospodarstwdomowych liczących sobie
ó i więcej osób. Zjawisko ,,wychodzeniaobcych'' z rodzinnych gospodarstwdomo.\łychwpisy\łałosię takżew nurt modemistycznychprzemian,starrowiąc
pewienmiemik,joślimożna
się tak wyrazić' postępuintymności
w przęstrzęniprywatnej,jak równieżwzlostu ogólnej
zamożności.
wbrew temu, czego możnaby oczekiwać' liczba osób w .'łic," rodzinnych gospodarstwach domowych wykazywałasłabąnieregularnątendencjęspadkową(homeostaza),dopiero na początku xx wieku rysującąsię nieco wyraźnie1,ptzy cz1m naIeż'yzAznaczyÓ, ile juź!w
1890roku najmniejsząliczbąosób w ''ścisłej
rodziniespisowej''odznaczała
się ludność
stralsundu (],54)' która również, o czym wspomniano,przewodziłapod względem częstościwystępowaniajednoosobowych gospodarstwdomowych. Na przeciwlegĘm biegunię sytuował
się fu szczecin' takżebiorącpod uwagęobsadę,,sarnotnych,'-oczywiścię
w większości
żeń.
skich _ gospodarstwi1ęż.czyznam|(najwyższę
udziały)' co zapewne wynikało z tmkcji go.
spodarczych i kultwalno-edukacyjnych stolicy Pomorza Zachodnięgo,które stanowitypewną
''przeszkodę'' dla upowszechnianiasię rzeczonej formy by'towaniai jej postępującejfomińzacji w czasie. jednego z wyrazów transformacji demograficznej.Wpmwdzie liczba je{noosobowych gospoda$tw domowych pŹeważąłanad liczbą gospoda$tw zbiorowych, alo ńe pod
względem ich łącznejobsady osobowej (w niekórych miastach nawęt 107oludnościobecnej
podczas spisu zamieszkiwałow zakładachpobyu zbiorowego, głównie w koszarach,których
budowa byłajednym z czyrników ,,wychodzeńa obcych'' z rodzinnych gospodarstwdomowych, tu: zakwatęrowanychżołnierzy).Na uwagęzas'ługujęfakt' żewielkomiejskim 6zczeci.
nie postęującej instyucjonalizacji zycia społecznegotowaŹyszył wzrost osób zanieszkujących w innych niz wojskowe fakładachpob)'tu zbiorowego, ale wańo też zal.Mażyć'ż!ś,
na
początku XX wieku zniknęło wiele miejsc wspólnego zakwaterowania(hote|iki' schrcniska
itp.)' co mogłobyć związanę,między innymi, z obńżeniemsię poziomu mobilnościprzestzennej.
Ksztatt piramid wieku ludnościgłównychośrodkówmiejskich Pomorza Zachodniego
nie pozostawia wątpliwościco tego, żę pod względem demograficznym ich populacje były
młode' progres;rvne, a jeślijuz cęchowałysię okeślonym odstępstwemod tójkątności, to
przede wszystkim z powodu nadrcprczentacjiosób w wieku 15-19, 20-24' 25-29 1at,co w
w)padku społecznościmiejskich jest zjawiskiem normalnym, wynikającym z migracji do.
browolnychi wymuszonych(wojskowi).ogólnię mówiąc, owe wybżuszeńa" przyjmujqce
ostrą postać w wypadku miast gamizonowych, zanikĄ w czasie wmz ze zwiększaniem się
stanupopulacji, obnizającymudziałosób wojskowych, których _ co ciekawe znaczna częśc
rekrutowałasię z ludnościmiejscowej, a takŹepod \,tpł}.węm
stagnacji gospodarczej,w efekcie czego, również za splawą poz)'t}n'vnychprzemian w umieralności,ksŹałty piramid wieku
stawałysię baldzi€j regulame,aczkolwiek w w}T'adkuobjętychbadaniemmiast nie były one
takięsame'
wystalczy wspomnieć,żę na wschodzie regionu ludnośćgłównych ośrodkówmiejskich byłaprzeciętnię o dwa' trzy lata młodsfa niż na zachodzie' i żetendencjado starzeńa
się populacji uwidoczniłasię wyraŹńe dopiero przed wybuchem I wojny światowęj,głównię
wskutek rcgrcsu ulodzeń. a w prz1padku Szczeciną również fa sprawązastopowanianaptywu netto młodejludnościwraz z okrzepnięcieminwestycji przemysłowych.Dobrze ilustruje
to struktualny wskaźnikwp$wu migracji oparty na relacji wybranych grup wieku, którego
waltościdla stolicy Pomorza Zachodniego przed nastąnięmxx wieku wyraźnieodcinĄ się
w górę w porównaniu z t}mi notowan}miprzez pozostałegłówneośrodkimiejskię (zE wyjąt.
kiem Słupską ale tylko przejściowo)'uka7ującsiłęprzyciąganiaSzczeciną atrakcyjpość
mia-
L2
sta, zaTówno d|a męż.czyzn,jak i kobiet. wzmożony napb.w ludnościmiał duży \łpł}'vr'
na
zmiany w stru}lurzę stanu cywilnego (rodzinnego)mężczym w wieku 20.24 i 25-f9 Iat, pro\ir'adzącdo wzrosfu liczby żonatychkosztem kawaleńw, podczas gdy tego zjawiska de można było z^obserwowaćw wypadku zamęż]|ychi parrien,co wzva|a przw\szazzć' żE bez
względu na dokonujące się przemiarry społęczno-zawodowe,zańwno rodzime' jak i napĘ.
wowe kobiety wychodziły zA fiqŻ w ty|n samym czasi€. Jakkolwiek w świetley,,skaźnik.l
łpb,9u miglacjiszezęcin byłgłównymmiejscemimigracjikobiet'przedewszystkimszukających zatrudnienia w charal1erze służbydomowej i pracy w przemyślekonfekcyjnym' to
jednaknapływludności
żeńskiejw największejmierzeoddział1.wał
na poziom feminizacjiw
innym mieście'a mianowicie w Sfupsku' w którym liczebna pżewaga kobiet nad mężrzyznami uwidaczniałasięjuz w grupie wiekowej 20-24 |at i nasĘpnych (w1Ąw zaplecza wiejskiego, emi$acji mężczyzni sauktury przemysłuw mieście).
Jużprzednastaniemxx wieku w pierwsząfazęstarzeniasię najpierwweszłaludność
rentierskiego stralsundu następnieakademickiego Greifswaldu' przewodząc ponadto w sta.
rokawalerstwięi staropanięństwie'co z kolei skłoniłomnie do przyjrzeńa się blizej' poprzez
pryzmat danych spisowych, fiukcjonowaniu rynku matrymonialnego. W Stralsundzie, zapewne wskutek zalamania się gospodarki morskięj' wysĘpił odpĘN,|fiężpzyzn w średńm
wiekq który z ko|ei żutowałna powstanierelatywnej nadwyżkikobiet i niemożność
zawarcia przez częśćz nich małżeństwąwreszcie na pęwion,nazwijmy to: pochód panien w czasie
q,pływającyw istotnej mierze na zjawisko stralsundzkiej,,samotności'',
wyrazającejsię odsta.
jącą iłr2/zs relatywnąliczbąjędnoosobowych
gospoda$twdomo\łych.w Greifswaldzięwyżejopisanezjawiskowyglądałopodobnie,jednakżeńe uwidoczniłosię ono z takąsiłąjakw
Stalsundzie' a|e i tam możnabyłozaobserwowaópewnąosobliwość'
to jest największąstosunkowo liczbę kawalerów w grupie wiekowej 25-29 la! wskazującąna późniejszezawieranie zwi7ków małzeńskichptzez męirczyzn w akademickim mieście.Bez względu na te odmienności
struktwalne,na początku)o( wieku we wszystkichgłównychośrodkach
miejskich
(indekscoale'a), który stałw
małżęństw
PomorzaZachodniegonasĘpiłwzost populamości
opozycji,antycypując'do Iegresuurodzeń.Było to kolejnezjawiskowpisującesię w no\^opodobniezt€ s zą jak fakt podńęsięniasię przed\łybuchemt wojny światowej,
czesność'
i to
mimo większej popu|arnościmałŹeństw'relatywnęj liczby osób w stanie rozwiedzionym' co
miałomiejsce w wielkomiejskim Szczecinie. stanowiłoto nie tyle syndrom kryzysu inst}tucji
małŹeństwa'i|e raczej przejaw powo|negowyzwalania się jednostek z pęt Ńwięconoj tradycii.
13
Wielkorniejski Szczecin na tlę pozostatych głównych ośrodkówmiejskich Pomorza
Zachodniego przez cały badany okres w1'róźniałsię pod względem struktury wieku i płci, nie
bęĄc podobnym do żadnegoz nich, w czym ro1ęjęzyczka u wagi odgrywĄ ruc}rymigracyjne pobudzanerozwojem przemysłu.Ic|r skutkiem był zwiększony udzid rnężrrzyzEw grupie starszych-dorosłych'dalej zaśkobiet w grupie młodszych-dorosłych
i zmniejszony udział
osób starych. Wprawdzie połoźonęna Przędpomorzu Greifswald i Stralsund nie odstawały
w)TaŹnieod pozostałychśrednichmiast w regionie, to jednak niezmiennie tworzyłyskupięnie
I żędu. co świadczyło
o ich wzajemnyn podobieństwie.
w ostatnim rozdziale przedstawiąm elemęnty konst}tutywne stanu ludności,czyli
ruch mafuIalny
w kontekścieumieralnościzajmuje się też zdrowotnością i migracyjny'
opisanie zdarzeń demograficzrrychi procesów z nimi alliązalyc|l zostałopoprzedzone postawieniem py1anja"czy rozwój urbanisrypznyrczpatrywanych jednostek osadniczych prze.
haczał ich granice administracyjne i czy pojawiały się zalqzki życia aglomęracyjnęgow
średnichmiastach. Analiza opalta na badaniu zaludnienia w wyznaczonej ekwidystancie po.
fwoliła sformułowaćwniosek, że w głównych ośrodkachmiejskich Pomorza Zachpdniego,
poza wielkomiejskim Szczecinem, rozwój demograficzny odbyv"ł się zasadniczo w granicach gminy miejskiej' Wprawdzie deprecjonujeto rolę urbanizacyjnąśrednichmiast w regionie' ale zarazem pozwala mieć pewnośó'żęw ich w)T'adkuopis}.wanezjawiska odnosiĘ się
do danego kontinuum przestrzennoludnościowego'czego nie możnajuż powiedziec w wypadku Szczecina i jego najbliższychokolic' szybciej rozwijających się od właściwęgo
miasta,
gdzię zaawansowane byĘ procesy aglomeracyjne, cz1rriąc granice administmcyjne fikcją
separacyjną'
Ówcześniewiększośódzieci przychodziłarra światw związkach małżeńskic}r'
dlatego
też.|ozpaIrzęnieruchów ludnościrozpocząłemod opisania intens}.\ł.ności
ślubóĘ istotnego
regulatoIapoziomu rczrodczości,ale ksŹałtującegosię pod silnym .wpb.wemnastrojów, migracji i innych czyrrników' które przejściowooddziaĘ'rvałyna poziom zawieranychzwiązków
małżęńskich.ogólnie możnapowiedzieć, i.e na przestrzeń rozpatrywanych lat w głównych
ośrodkachmiejskich Pomorza Zachodniegonie zaszływięksfe, trwalsze fmiany w dziędzinie
natężeńa intefesującychnas zdazeń, aczkolwięk ia|ęży zaB\rłńyć'że p.zed nastaniemxx
wieku najmniejsza populamośćmałżeństw(indeks Coale,a) występowaław Greifswaldzie i
Stralsundzie, stanowiącjedęn z czynników wejściapopulacji tych miast w pierwszą fazę starościdemograficznej.Ilaczej rzeczwyg|ądaław w1padku StargarduSzczecińskiego i Szczeciną w którym na początLu XX wieku mał!ęństwocieszyłosię największąpopularnością,
co
z jednej strony miałoswe uwarunkowaniazmianie składuspołeczno.zawodowego(włączenie
l4
dzielnic robotniczych). z drugiej zaśmogłobyć wyrazem wzrostu ogólnej zanożności'pozwalającegołatwiejzawrzeć zwi4zek małżęński.Co ciękawe' w stolicy Pomorza Zachodnie.
go wśńd osob biorących ślubwybłały się tę, które parałysię bliżęj nieokreślonymi'ńżnymi
z^jęc|afii' Przeczy to niejako maltuzjańskiemu modelowi zawiemnia małżeństw'w którym
był kładziony nacisk na zapewnienie solidnych podstaw mateńalnych (przyszłej)rodzińe, a
świadczyzarazem o tym, nie wspominającjuż o si|e rynku pracy, że w nowym środowisku
małźeństwo
byłonięzbędnedo prowadzeniagospodarstwadomowego,i żełatwiejbyłowejść
t.0w zjńązek małi.eiski' z uwagi na mniejszy nacisk środowiskowyco do wyboru partnera.
Jak ukazująbadania,r}'tmzawierania małżeństww cyklu rocznym kształtowałsię pod
wpływemdobrze znanych w literaturzeczynników: ekonomicznęgo(spiętrzeniajgsienne),
obyczajowego(spiętrzeniawiosęnne)i liturgicznego.Dawałyone o sobienajw1razniejznać
w grupiemiast położonych
na wschodzieIegionu,szczegó|niew prowincjonalrrym
Koszalinie, oruz w sta]gadzie Szczecińskim,gdzie zmienność
wahańsezonowychbyłanajwiększa.
wskazując też pod względem ry,tmuna pewne sprzężenieze światemwiejskim. Ąe tego samego nie możnajuż powiedziećw wypadkuwielkomiejskiegoSzczeciną w którym liczba
ślubówwykazywała znaczlie mniejsze odcbylenia od normy w poszczególnych miesiącach,
co ńwnież dało się zaobsęrwować'tyle żę w mniejszym stopniu' w drugim pod względem
wielkościośrodkumiejskim Pomorza Zachodniego, stralsundzie. owo zacieranie się różnic
postępowałotu \,vczasie _ zape!ł'Irepozosta.iąc w zwięku z cotaz większymi moź:liwościami
uzyskania w miarę stałejpracy
i stanowiłoteżpewieDsyndrom odchodzenia od przyjętych
norm zwyczajowych (w Szczecinie na przykładcoraz więcej ś|ubówudzielano w &dwentowym grudniu)'innymi słowy:byłoskładową
nowoczęsności.
o społeczeństwie
tradycyjnym,w kontekście
demografii,mówi się,gdy stopąulodzeń
przekncza 309ó0.w badanychośrodkachmiejskich,za wyjątkiemspecyficznegoz racji
swych fuŃcji edukacyjnoJeczniczych
Greifswaldu,spadłaona poniżejtej wartościna poprzemian;jeś|iwcześniej
czątkuXX stulecia'co wpis}.wało
się w nurt ogólnoeuropejskich
była niższa na przykład w \,vypadkusbalsundu
to zjawisko to na|eiryłączyó bafdziej z
wpł1'wemmigracji niŹ z zaawansowaniemw transfbrmacji demograficznej.Jednakżetrzeba
zaznaczyć,i.e poziom standaryzowanejmiary płodności
małżeńskiej(indeks Caole'a) był tarn
i akademickim Gręifswaldzie najniższy,ale w dobie szybldch mian ńe wykaz}.wałon ażtak
wyraznej tendencji spadkowej' podobnie jak w Slupsku' w mieściez kolei cechującym się
najwyższ4płodnością
maŁeńską zapewnemiędzy innymi wskutek napływuwiejskięj i płodnej ludnościkaszubskiej. Na czoło przemian w poziomie urodzeń bezapelacyjńe wysunęła
wielkomiejskiegoSzczeciną i to po przyłączeniu
bogatychw dzieci dz|e|rricrosię |udność
botniczych.w latach 19l0/19ll rzeczonyindeks zblizył się do \ł7ańości
bardzoniskich (w
ciąguzaledwiedziesięciulatjego wańośóobnizyłasię o 40% i wyniosła0,354),świadcząc
o
lozpowszechnieniu stosowania metod kontroli urodzęń. Jest rzeczą intlygującą fakt. że na
najbliŹszyn przedmięściuSzczecina _ Grabowię, d}.f,rzjanowych zachowań prokreacyjnych
byłanadspodziewanieszybką i tfun po kilkunastu latach bardfo wysoki poziom rozrodczości
obniżyłsię o ponad połowę,co również byłoprawdziwąrewolucją.
RegTesuodzeń był uwarunkowanyszeregiemczymików wolicjonalnych i pozawolicjonalnych, które wzajemnie się ze sobąprzeplatrły,acz niekoniecznie wspóh,tastępowaływ
czasie. wśród nich na czoło,w moim odczuciu' wysuwaty się te, które były zwiqzane z polityką fdrowotną zmierzającądo ograrriczeniaumieralnościniemowląt. Dzięki jej uwrazliwiającej sile. zaangazowaniu się szeregu inst}'tucji i organizacji, szybciej dokony'wałsię zwrot
,'od ilościdojakości''\ł wypadku dzieci. PrzykładSzczecina pokazuje' żeograniczanieliczby
potomstwa na początku )C( wieku miało charal*1eregalitamy pod względęm społecznozawodowym; małotego' w większym stopniu dokony'rłałosię ono wśródosób stojącychniżej
na szczeblach drabiny społecznej'mimo że przęd wybuchem I wojny światowejto włŃnie
t}?owo mieszczańskie dzielnice Szczecina odznaczałysię rnniejsząod przeciętnejrozrodczością.Można więc wyciągnąćwniosek, żestale lodzime mi€szczaństwo już wcześniejweszło
rra drogęograniczania liczby potomstwa,a fakt ten zostałniejako zamaskowanywzrnożonym
napĄ.wem''obcej'' ludnościw dobie rozkwitu industrializacji. Dodać nalezy, żęchęó wydania
dziecka na świat.wbrew pozorom' nie zmalałą wzrosłanatomiastpotrzębaogmniczeńa kolejnych, dalszych urodzeń.
Największemu regresowiurodzeńw Szczecinie towarzyszyłrelat}'\Ą,ny
wzrost urodzeń
pofarnałżęńskich'który jednakźenie był w1nikiem jakiśprzemian mentalnych, lecz mecha.
nicznym skutkiem tego. żeredukcja uodzeń pozamałżeńskich,
dodajmy:w większościniezaplanowanych,siłąrzeczy, natafiała na większe przeszkody niż małżęńskich.lndustńalizacja i
ubanizacja nie przyniosĘ właściwiezmian w dziedzińe urodzęńpozamałżeńskich:w głów.
nych ośrodkach
miejskich PomorzaZachodniegookołoco dziesiątedziecko rodziłosię ze
zwipku nieformalnego,za wyjątkiem Greifswaldu, w któq'rn co trzecie w momencie urodzenia nie posiadałoprawnego ojca. To odstawanięod normy wyrikało z działalnościklińki
akademickiej, której pacjęntkami szacownemieszczki uważałyza dyshonor powicie dziecka poza domem - stawałysię nięzamoźneciężarne,w zdecydowanejwiększościrekrutujące
się ze słuŹbydomowej spoza miasta' wskutek czego poziom urodzeń w Greifswaldzie był
zawyżony,co równięż byłouwaruŃowarrę stnrkfuralnie,to maczy. nie wchodząc w szczegóły,dominacjąwięlkiej własności
ziemskiej na Przedpomorzu.
Modęmizacyjne zmiany wysĘpiły ńwnież w dziedzinie zgonów; na pocz{tku xx
wieku,tojęst do wybuchuI wojny światowei,
w porównaniuz ostatniątercjądziewiętnastego
stuleciaw większychmiastachPomorzaZachodniegoobniżyłasię zmienność
liczby zgonów
w czasie' Jej większa stabilnośćbyławyrazem odejściaod staregoporz4dku demograficzne.
go, w którym występowatynagłespiętzeniaprzypadkówśmierci.Stosujączmodyfikowaną
metodęich wykrywanią okazałosię, ire zja:vłiskozgonów nadzwyczajnych miało miejsce w
słupsku(lata 1884.1885 jeden głównyczynnik)' w Kosza|inie(1886 r. jeden główny
czynnik) i stralsudzie (1900I. _ trzy cfynniki)' pfzy czym z największąsiłąwysĘpiłow
pierwszym z wymienionych' w klorym śmieńelneżniwo zbięrałabłonicą \'?ływająa istotnie
na podwyższenieumieralności'
mimo podjętychróżnorodnychśrodkówzapobiegawczych.
Połowalat osiemdziesiątych
xIX stuleciamożębyć u:mutaza czas dokonalia się pewnego
przełomu.od tego ',momentu' bowiem w większościgłównychośrodkówmiejskich pomorza
Zachodniego zaczęłasię stopniowo obniźaćogólna intensywnośózgonów, z czym korespondowałrozwój infiastruktury komuna|nej,by przyśpieszyćna początku XX wieku, najbardziej
w Szczecinie, i to mimo przyłączeniado miasta mniej przyjaznych dla żTcia robotniczych
dzielńc (spadekstandalyzowanej
stopyzgonów o 30%).Tęmpoobniżaniasię zjawiska'jeśli
wierzyć wartościomsurowego współczynnika było nawet szybsze na bliŹszych przedmieściach(Grabowo)niż w,,starym',Szczecińe, wolniejszenatomiastna dalszychperyfeńach.
Wprawdzie w modemizacyjnymprocesie przechodzeniaod reprodŃcji rozrzutnej do
oszczędnej wysĘpił wcześniejspadek umieralnościniż roaodczości, to jednak ta ostatnia
u|egław szybszymtempiewiększemuobniżeniu.I w jednej,i w dr']giejdziedzini€ zasadnicze
przęmianydokonywałysię wraz z nastarriem
xx wieku' aczkolwiekliderem ,,niskiegopo.
ziomu" zjawisk u progu intens)'wnychzmian - stwierdzenie na podstawie unikatowych danych Usc _ była|udność
Greifswaldu,czemu zapęwrręsprzyjałakademickiklimat miasta.
pżeśledzeni€zmian w czasiejest właściwie
Niestetyw wypadkutego ośrodka
niemożliwez
powodu coraz liczriejszych zgonów obcych (wzrost funkcji szpitalno-leczniczej).
obsęrwację wydfużaniasię dalszego oczekiwanego przeciętnęgotrwania żyoia pże.
prowadziłemna przykładzieludnościwielkomiejskiegoSzczecina (uwarunkowaniastatystyczne).Jej wyniki pozwoliłyjeszczę dobitniej Ńazać dokonaniesię na przełomieXlX i XX
wieku ewolucji na ńiatę re'|olucii w dziędzinieumięralności:
w okresieniespełną
ćwierćwiecza palamętreowydłu:{łsię o 1l-l2 |atu obu płci,kobietyprzekroczyły,,z^afaoy'łany,'
próg 35 lat, którego pokonanie pod względem demograficzrrym oznaczało symbolicznie
już w latach1895-l89l' a męż.
przejście
od społeczeństwa
tradycyjnęgodo nowoczęsnego'
czyŹni dekadę pózniej' przy czym owo opóźnieniew wypadku płci męskiej wiqzałosię mię.
dzy innymi z faktem przyłączeniarobotniczych dzielnic do Szczecina w 1900 .oku' w k1órych
Poz1tywne zmiany w dziedzinie umiela|nościu obu
panowaĘ gorsze warunki środowiskowę.
płci nastąpiłyprzede wszystkim wskutek zwiększającej się pŻ€ż).walności najmłodszych
dzieci, szczególnie niemowląt (zasadniczy wpływ plopagandy zdrcwotnej i opieki)' dzięki
czemu wejścięw .,szczęśliwyczas''. oznaczającęmożliwośćperspektywyprzezycia największej liczby lat' pŹesunęłosię z piątegona pierwszy ukończony rok życia.
Na początku xx wieku umięralnośóniemowląt obniĄła się w}Taźliewe wszystkich
głównych ośrodkachmiejskich Pomorza Zachodniego, możnapowi€dzieć: para|elniedo regresu urodzeń. Jednakżeto właśnieprzed nastaniemprzełomowychzmian osiągnęłaona w
Szczecinie swę maksimum (31'2%),mimo obniżeniasię standaryzowanejogólnej umieralno.
ści'Fenomęn ten kolespondowałfe wzmożonymnapływemnetto, wskazując pośrednio,acz
rłyraŹie na negatywny wp\'rv migracji (ubogiej ludności)w prccęsie transfomacji demograficznej (maskowanie kieruku znrian)' Przeplowadzone badarrianad umięralnościąniemowląt' istotnie wpb.wającąna poziom ogólnej umieralności'ponłalają takze stwierdzić' że
zdezagregowanejprzestrzeni wielkomiejskiego Szczecina, by jeszcze raz powTóció do spra.
wy, największym natężeniemzgonów niemowląt odznaczĄ się dzi€lnice perferyjnę. Uwaruntowania tego zjawiską stawiającegostolicę Pomorza Zachodniegow niechlubnej czołów.
cę (nie tylko) miast niemieckich, były złożone:społeczno.kultuowe,insĘtucjonalne, ekono.
miczne i ekologiczne; zasadńczą ro1ępełniłofu (nieprawidłowę)odżywianieniemowląt, L1óre bezpośrednioskutkowałohekatombąniewiniątek. w rezultacie w obĘbie jednęgo miasta
flrnkcjonowałydwa systemy demograficme,już nowoczęsny_ w dzielnicach mieszczańskich
i jęsfcze tmdycyjny - w dzielnicach robotniczych. Dodajmy, na wschodzie ręgionu' szcze.
gótnie w lodnym Słupskui prowincjonalnymKoszalinię problemwysokiej uqrieralności
nięmowląt,takŹepozamałżeńskich,nie występowałz taką ostościąjak w stolicy, wskazując
między irrnymi. żew dziedzinie odży\łianianowonarodzonychdzieci zasadniczo nie nastąpił
tam ''odwrót od natury''.
w&ód poz}'tywnychzmian tovr'arzyszącychtrarrsformacjidemogTaficznejnalezy wy.
mienić zacieranie się znacmych lóżnic w umieralnościniemowlątmałżeńskichi pozamałżeńskich' obsęrwowanewe wszystkich głównych ośrodkachmiejskich Pomorza Zachodniego, a
szczególnięw szczecinię'w czym należywidziećnie tylko przejaw,,cywilizowaniasię,'społecznegopodejściado dzieci nieślubnych(zjawisko takze widoczne w kontekścieich legitynl,zacji)' Iecz również zwiększonej kontroli nad niezamężIymi matkami w ramach prcwencyjnych działarrpodejmowanychprzez stosorule organy władz samorządowych'a realizowa.
poz'||ólcie im fu ej umierać.wańo tu wspomnieć.żeczas powszechnej'
nych pod hasłem:Źt..?
18
zinsq'tucjonalizowanej opieki nad matkąi dzieckiem w okesie okołoporodowymjeszcze nie
nastał,przede wszystkim z powodu barier mentalnych.Zakrawa bowiem na pewien paradoks
to' Źe w Grcifswaldzie częstotliwośćWodzeń maltlrych była rzadsza u biedniejszych' niezamężnychmatek, gdyz w obliczu znalezienia się ńekorzystnej s}'tuacjizyciowej' dęcydowały
się powić dziecko w zakładzięakadęmickim pod opi€ką lekarzy i położnych,z którcgo usług
nie chciaĘjeszczekorzystaćrodzimęmieszczki.
W opisyrłanym prccesie ,,unowocz€śniania się'' społecznościmiejskiej istotną rolę
odgrywały zlrriany w zdrowotności,rczpat}.\łane pŻez pryzriat ptzycryl zgottów, które
pŻeślędziłęmw specja]nym układfie a4atomicmo-etiologicmym, aby ukazać tąk zwane
(teońaornraĘa);znniejszanięsię w panorarnieprzyczyn śmierci
przejście
epidemiologicznę
udziałuchorób zakaznych i zaburzeńjeli}owo-żołdkowych ' charakterysrycaych dla tradycyjnych społeczności,
Fzy (prz€suniętym w czasie) waoście chorób zwy,rodnieniowych_
charakterystycznychdla społecmościnowoczesnych,a pozostającychw związku przyczyno\łr'o.skutkowymz wydłuzającymsię dalszym ocfekiw.lll}łn pżeciętnym tń^'aniemżycia i
starzeniemsię ludności.w kontekścietego ostatniegorozpatrzyłemuwiąd starczyjąko przyjęj występowania była
czynę rozstań z ż,ycięm,by wykazać' źzew istotnej mierze częstość
uwarunkowanakulturowo. wystarczy bowiem wspomnieć,że poziom zgonów ',zę starości''
był najwyzszy w najmłodsz}'npopulacyjnie mieście,to jest w słupskrr'i żew Szczocinie' w
jego wielkość
podwyższyła
którym w najczęściej
umierałosię ,'nowopześńe',,
bo na,,coś'',
się przejściowowraz z intorporacją biodniejszych. robotniczych przedmieść.W g|ównych
ośrodkachmiejskich Pomorza Zachodniego w stlul.turze pruyczyn śmiercizmniejszałsię w
czasie udział tej kategońi, co takze wskazywało na colź|zto lepszą diagnostykę chońb.
wśIód tych ostatnich na znaczeniu taciły oste zakaźne,i to juŻ u plogu wielkich odkryć w
dziedzinie mikrobiologii oraz przed wprowadzeniemw życie nowoczesnychrozwiązań prawnych (seuchengesetzz 1905 roku)' co nakazuje zwńcić uwagę na czyrtniki pozarnędycznew
obniżeniu umieralnościna choroby ,,z powietr7Ą i wodl,' zgodnie z teolią przodstawioną
pŹez McKoev'rra' eksponującąsilnie w pIocesie redukcji zgonów polepszającesię warunki
ż}rłieniowe.W głównych ośrodkachmiejskich Pomorza Zachodniego występowałIównież
spadek udziafu zaburzeń żołądkowo-jęlitowychw st-rukturzepżyczyn śmierci,zapewne będąc skutkiem polepszenia się jakościodz1'wianią zaostŻęnia kontroli i rozbudowy in&astruktuJy. Tylko w Szczecinie pod koniec XX
wieku zostałzabrf,rzonykierrrnek powszechlych
zniarr. co pozostawałow związku ze wspomnianym waostem umiera,lnościniemowląt, w
większościnienafuralnieodŹywianych,ale w następnychlatach. pżede wszystkim Zą splawą
prcpagandy zdrowotnej, zrrów charaL1eryzowałsię tęndęncjąspadkową takżez powodu za.
stopowanianapływumigracyjnegoi regręsuurodzeń.Dodajmy,że legrcs urodzęńbył w
pewnejmierzepochodnąwzrostuliczby dokonywanychaborcji'na co wska7l]jeanąlizalozwoju r'mieralnościkobier w połogu' wprawdzie niewielkiej pod względem rozmiąrów, ale
odzrnczającejsię tendencjąwzrostową.A nieodłącznaponoćtowarzyszka ubanizacji i indugruźlica?obniżenie się poziomu lvy:wołanychprzez tią zgonów nastąpiłoŚo.
sunkowowcześnie
w Szczeciniei stralsrmdzie'bo już w ostahiej dekadzieXIX więku. Fakr
stńalizacji
l€ n należy łączyóz''JI],ływem
czynników nomatywno-insĘ-tucjonalnych,
szczególnięw stoli.
międzyinnymi,dziacy PomorzaZachodniego,w któIejprzedwybuchemI wojny światowej,
łałoprężnieTowarzystwo do walki z tuberkuloząi opracowanowzorcowo system opieki nad
(potencjalnymi)chorymi- skutecaośćzapobieganiachorobom byłanatomiastba.dzo ograniczona w w1,padkuschorzeń selca i uk,ladukrążenia'udaróq a przede wszystkim nowotworów' których liczba na Przełomiexx
i xx wieku zaczęłarosnąć'wywołujączaniepokojenie
władzmedycznych,nieświadomych
tego,że byłyone takżesku&iem pŹemian modemiza.
cyjnych.
zgonów w cyklu rocznym w wydzielonychokresąch188ó.
obserwującsezonowość
jak sezonowość
l899 i l900-l9l3 - któm ńe byłaa]Żtak zróżnicowana
zawieranychzwiqzków małzeńskich,a|e pżPwyi;zAła pod tym względem ,,gładką''sezonowośćurodzeń (co
pokazuje, że w większych miastachregionu czas zawźuciamałżeństwaw baldzo nięwielkim
dostrzec
stopniuoddzia\tłałna momentpoczęcia;kolejny skutekmodemizacji)- moź:na
dwie wyraźnedominantyrozstańz życiem:,,zimną''(grudzień,styczeń'marzec) i,'gorącą',
(lipiec,sierpień),ksaahującesię prymamiepod wpływęmcfynnikaklimatycznego.w).więra.
jącego szczególny upływ na sezonowośó
zgonów ni€ m owląt. Jest rzęczą intrygującąŹe
przednastaniemxx wieku w \łysuniętymnajda|ejna wschód Słupskuw |etnichmiesiącach
liczba zgonów niemowląt w niewie|kim stopniu przewyższałanormę i słabo korelowałaz
ogólną liczbą zgonów, czego ńe moŹna powiedzieć w odniesieniu do pocz4tku XX wieku.
stanowi to prz€słankę do przyjęcia hipotezy o stosunkowo póżtym odejściuod naturalnego
w tym mieścietypovr'oagramejĘencji koszalińskiej,na obszaŻe któIej
odŻ}.wiania
do.
dajmy umieralność
niemowlątksztahowała
się na dośćniskim poziomiewskutekdfuŹszego
okesu karmieniapiersią(,,pozyt).w
tmdycji'').W wysocezurbanizowanymSzczeciniei Grabowie liczba zgonów niemowląt pozostawaław niemal f,mkcyjnym fwiązku z ogólną liczbą
zgonów' strzelającw górę, jak ńegdzie' w liPu (nawero |38o/owyższ^od przeciętnejrocznej)' w czym ogromnąro|ęodgrywĄ nież}'tyjelit i żnłądkau najmłodszychdzieci' a czemu
wybitnie ,,sprzyjało''odżywianieniemowląt surogatamii krowim mlekięm, sprawidąc wrakontroliurodzeń.
żenięelementu,by użłćeufemiznu'postnatalnej
20
Pevmą oznakązaawansowaniapopulacjiw procesachmodemizacjidemograficaej
byłoobniżeniesię prz'Tosfu naturalnego'które przed wybuchęmI wojny światowęjnastąpiło
we wszystkich głównychośrodkach
miejskich Pomorza Zachodniego,szczególniew tych,
które odznaczałysię wejściemw fazę starzeniasię czy teżwykaą.waty pżed nastąniemxx
stulecia ńsĘ płodność,
to jest w rentięrskim, kupiecko-urzędniczyrn sbalsundzię i akademickim Greifswaldzie, co z jeszcze itrnej strony ukazuje odmięrtność
tych miast połoźonych
na Pżedpomorzu względem pozostĄch' szczególnie bogategow dzieci Sfupska i robotni.
czych dzielnic Szczecina (wysoki prz)Tost natualny)' Należy podkeślió, że wydzięlonych
okesach pięcioletnich w żadnymz badanychośrodkówńe wysĘpiła nadwyżkazgonów nad
urodzeniami, nie doszłodo jakiegośkryzysu w rozwoju ludnościowym,i żew pozbąwionym
większych inwestycji pżemysłowych (poza fak]adani naprawc4'ni) stargardzię szczecińskim pfzez całyczas _ co byłoewenemenlęm- ludnośćw przeważającej mierze zawdzięczała
swój wzrost liczebny prz'Tostowi natualqemu. zupełnie inaczej wyglądałata s}'tuąpjaw stolicy Pomorza Zachodniego, która w dobie rozkwitu inwestycji przemysłowychi zapotizebowania na sfużbę,w większościżeńską'w latach l88ó-l895 w trzech czwartychWfrastała
dzięki nap\.tvowi migracyjnemu nefto;w pierwszej połowielat dziewięćdziesiątychosiągnął
on swe maksimum' wynosząc l8,5 tys. osób' by następnię,wraz z nadejściemdekoniunktury'
wydatnie się zmniejsfyć (wzrost liczby ludnościdzięki własnymsitom, ale jego tempo słabnące początekimplozji),podobniejak w latach 1881.1885'to jest w okesie ostatniejgorączki emigracyjnęj,dającejo sobie znaó we wszystkich większych miastachregionu obnize.
niem się rozmiarów salda migracyjnego bądźubytkiem migracyjnym, co świadczyłoo powiązaniach głównych ośrodkówmiejskich z zapleczem wiejskim i małomiasteczkow1tn.od.
dział}rvaniękryzysu, najprawdopodobniejwskutek upadku lokalnej gospodarki rporskiej,
najbardziej dałoo sobie znać w wypadku stralsundu w okresie międzyspisowym 1885-1890i
Źutowało w tym mieściena poziom natężeniazawieranychzwiązków małżeńskichi urodzeń,
utrudniając tozpoznanie zasadniczegoczynnika zmian ludnościowych(mentalny czy gospo.
darczy? - zapewnei jeden, i drugi).
Dokładne okeślenie początku demograf1cznejmodemizacji
fu: trwałęgospadku
urodzeń i zgonów, natrafia na trudności'zasadniczo zwiqzane z maokarnentamizródłowymi,
ptzy czw należyzAznaczyć,żeówcześniestatystykaFuska byłajedną z lepszych, o ile nie
najlepszą i rłptywem migracji' a w przypadku Szczecina takżezmian administrąpyjnych.
Mimo to możnastwiedzić, Źe w stolicy Pomorza Zachodniego. dla której dysponujęmynajlepszymi daIrymi,początek trwałych zmiut pru}padń na pierwszą połowęlat dziewięćdzie.
siątychxtx wieku,a ogólnie mówiąc' wszystkiegłówneośrodkimiejskieregionuweszĘ na
tory tansfomacji demogra|rcznejna przełomiestulęci' szczęgólnię na początku XX wieku,
aczkolwiek zaawansowanie w procesach było zlóżnicowane przęstrzennię,częgo cz}'telny
pŹykład stanowi stTalsrrndi Sfupsk' l.tórych populacje rtyznaczałypewien zakres dokonujących się ewolucyjnie przemian. Rozpatrując pospołukształtowaniesię elementów bilansu
ludności
w czasie(przyrostnaturalnyi migracyjny)'możnapowiędzieć:ilę miast'tyle scenariuszy rozwojowych' ale pod względem akcji wyróżniałsię w największejmierze wielkomiejski Szczecin' L1órego ludnośóna początku XX wieku w rewolucyjnym tempie nadrobiła,,zapózrrienia...
stajqcsię u regionieIideremprzemian.
Prezentowaneosiągńęcie' w zamyśleautora.powinno nie tylko poszerzyć stan wię.
dzy o rozwoju ludnościmiejskiej w dobie transformacjidemograficznejna przykładziePomo.
za Zachodniego, naświetlającf różnych perspektyw badawcfych zwiqzane z tym procesem
zagadnienia,lecz przędęwszystkim stanowićpęwięn punkt rłyjściai odniesień dla kolejnych
badań, ukazawszy całąpa|etęzagadnień możliwych do przeanalizowania na podstawie ,,suchej', statystyki urzędowej oraz metod zapożyczonychod innych dysc1plin naukowych, co
wpisuje się w ewolucyjny kierunek zmian, l.1óregohoryzontaln}'rncelęm jęst ''arnońzacja''
nauki, jej ,,oddysc1p1inowienie','by móc lepiej rczumieć to coś,co naz}.wamyminioną rzeczywistością.
5' omówieńe pofostałychosiągnięćnaukowo-badawczych(ańystycznych).
Prowadzonę ptzęze mnię badania doĘczyły przede wszystkim zagadnień zv,ttązanychz demografią społeczną,histońą społeczną,geogra|rąludnościi wreszcie zdlowotnościątak zwa.
nego Wielkiego NiemieckiegoWschoduw xlx i xx wieku (do 1945 roku)' Zągadnięnia
były rozpat).wane w kontekściedziejów II i lII Rzeszy oraz rcpubliki weimarskiej, a badania
nastawione na wyk}'\'vanie okeślonych zależności,Zóżnicowań i tendencji w zjawiskach
masowych i działaniachanonimowych, których efekry śledziłemw dluźsz}łnokręsie czasu
lub w odnięsięniu do większego ter}'torium,z ręgułyhistorycznęgo Pomorza Zachodniego.
pod względem powierzchni zbliżonęgodg wspołczesnejDanii' Na szczęgólną uwagę \rr'śród
okołodwudfiestu pięciu publikacji zasługujątu cztery. replezentującekierunki moich zainteręsowń naukowych,miarrowicie:
1. Daliusz K. Chojecki, Edward Włodarczyk,20l 2, Topodemogaficzny atlas gnin i obszarów dworskichPomorzaZachod ięgow l871 roku (:Atlas Historyczry PomorzaZachodniego. t. 1), lredakcja kaltograficzna A. Gizą P. TerefeŃo], Wydawnictlvo Naukowę Uniwęrsy-
tetu szczecińskiego,Szczecin;37 kolorowychmap papierowychw ska|i 1:500000 w forma.
cie A1 (841mmx 594mm),pły'ta
CD z mapami,broszua pod tym samymĘtułem,ss.98;
2. Datiusz Szudra,2005, Ludność
pruskiejprowincji Pomorze.Pruemianyw ruchu naturalnym i migracyjnymw latach 1914-1939(=Uniwers}tetSzczeciński,Rozprawy i studia T.
(DCXIII) 539)' wydawnictwoNaukoweUniwersytetuSzczecińskiego'Szczecin,ss' 328;
3. Dariusz Szudra' 2008a' Kryzys małżeństwaa I wojna światowana przykładzie rozwodów
w Prusach z uwzględnieniem tzw. więlkiego Niemieckiego Wschodu' w: Rodzina i gospo.
darstwo domowe na ziemiach polskich w XV.XX
wieku. sbukfury demograficzne' społecz-
ne, gospodarcze,red. Cezary Kuklo, artykuł'wydawnictwo DiG' warszawa. s. 53l-572.
4. Dariusz K. chojecki. 20l0ab, Jednomiasto,dwa (różne)światy.społeczro-przestrzenne
zróżnicowanieumieralności
niemowlątw Szczeciniew latach 1876.1913,,,zapi6ki Histo.
z. I, cz. |,s.65-96:'z.2'cz.2, s. l03-l50.
rycznę,,,75,
Ad. 1. Jak przeksaałcićsuchedanestatystyczne
w informacjeprzykuwająceuwagę?Co zrobić, by ukazaćz lóżnychpe$pekq.wob|iczędawnęgoPomorzaZachodniego?czy możIiwę
jest atrakcyjnepołączeńenauki z dydaktyką?Z takich pytanzrodziłsię pomysłstworzenia
pionierskiegowydawnictwąpierwszegopolskiego,jeślinie europejskiego
atlasu,który pre.
zentuje różnego rodzaju chafdkterystyki ludnościowew kontekścieposzczególnych miejsc
zamieszkania i zanzem wwowadza do nauki nowe pojęcie _ topodemografii,przybliżającw
atrakcyjny analityczno-syntetycznysposób wiedzę o przeszłości
regionu na zasadzie witrażu:
od szczegółu(4,7 tys. jednostek administracyjnych)do ogćlfu(obszal historycznego Pomorza
Zachodniegorozciągającysię od Zingstu i Rugii po Lębork).Atlas' wytyczającnowe standaldy w ukaz}'waniuzagadnieńdemograficznychi społecznych.
zostałżyczliwieprzyjętyw
polskim i niemieckimśrodowisku
naukowymoraz uhonorowanynagrodami.
Ad. 2. Publikacjata, przedstawiająca
dzieje|udności
PomorzaZachodniegow dobiezaawanjest pewnympodsumowaniem
sowanegoprzejścia
demograficznego,
pierwszegoetapumoich
badan. wiqze się z nią kilka artykułów,w których przebadałemtendencjerozwojowę regionu
na tle trendów ogólnoniemieckich, wpływ I wojny światowejna procesy demograficzne, a
takżęwielkiej własności
ziemskiej na ruchy migracyjne. W ksiqzce zasadnicz4 uwagę skupi.
łemna zmianachw ruchunatwalnymludności
w ,,liberalnym,,
okresierepublikiweimarskiej
oraz ,,konserwatywnej,'dobie rządów nalodowo-socjalistycznych (rozpatrzenie, między innymi, fenomenupowojcnnegoregresuurodzeń),a tak,.epołoi.yłemnacisk na analizę uwarunkowan i skutków tak zwzl]'egoLandJluchtui Osttuchtu, w ka.ldym wpadku eksponującprzestrzenno.społecznywymiar poruszanychzagadnień.
Ad.3. Dla historyków l wojna światowa
stanowikoniec ',dfugiego,'xIX wieku. Jest ważną
cezurąw dziejach,czasemprzełomu'ponoćtakżementalnęgo.
Czy możnato zoperacjonalizowac? odpowiędzią stałsię obszemy artykuł' w którym wymaczrrikiem dokonujących się
przemian są rozwody analizowane w wymiarze masowym na przykładzie statystyki Prus. w
pelspektywielat l905-l929 ich dynamikai strukfurapozwa|ajądostrzecniszczycielskiedziałanieI wojny, bo wywracającesury porządek mieszczański czy katalizującezniany, kórych
zasadniczy rys uwidocznił się już na początku dwudfięstęgostu]ecia.w ańykulę tym starŹun
się łączyćdwie ońentacjebadawcze:jakościową
z ilościowąhistorięspołeczną
z demografią
społeczną.
poprzedziłokilka ańykułów'które przygotowały
Ad. 4. Przedłożoną
rozprawę osiągnięcie,
glunt pod wyciąganie baldziej syntetycznych wniosków odnośńedo z-drowotności
w: od
społeLzeństwa|rądycyjnegodo nowoczesnegoI'.7. w nich bowięm uwagę badawcząskupi.
łemna zagadnieniachzwiązanychz redukcjąwysokiejumieralności
niemowląti opiekąnad
najmłodszymidziećmi (zgodnie z ówczesnymi dezyderatamiberlińskiegoKult smi isterium), a IakżEz^jąłemsię problemem Jajwiększej zabójczyni''' to jest gruźlicy,owej '/o1ksseuche,któta. szczególnie po I wojnie światowejstałasię, obok wyżej wymienionych zagadnień, glównym obsfaręm palistwowych' samori4dowych i spotecmych działań nakierowanych na poprawę kondycji zdrowotrrejdegenerującegosię ponoć narodu niemieckiego. Na
szczególną uwagę zasługujefu obszemy altykuł prą.wołanyw puŃcie czwań}.rn,w którym
podjąłęmsię próby wyjaśnienia
różnychdeterminantwysokiej umieralności
niemowlątw
szczecinie (kontekst społeczno-przestrzenny)
w dobie przyśpieszonejurbanizacji i industria_ ztfnaczmy _ należącejdo najwyższychnie tylko na tle innych nie|izacji. umieralności
mieckich.lecz równieżeuropejskichośrodkówwielkomiejskich.Kanwę dla naracji stanowity w tym wypadku (najprawdopodobniej)przeprowadzonejako pierwsz,ew Europie badania
aŃietowę nad zgonami niemowląt,z|ecÓne przez świadomęproblemuwładzeSzczecina
(1902rok). Ich ,,odkrycie',stanowiłoważry impuls do podjęciapracnad ksiqzką- osiągnięciem: (\1 syieczeńsnła tadyc?jnego do nowoczesnego[..'].
if,ł
':,.':<L)1u,':.ł t

Podobne dokumenty