Pobierz - Gmina Włoszczowa

Transkrypt

Pobierz - Gmina Włoszczowa
ISSN 1429-8589
EXPRESS
G
Ł
O
S
WŁOSZCZOWY I POWIATU
Włoszczowa Powiat Włoszczowski Kluczewsko
Krasocin
Secemin
Budujemy dalej: Centrum Edukacji w Czarncy
Nr 2/2014
EGZEMPLARZ BEZPŁATNY
24 lutego br. odbyło się przekazanie placu budowy inwestycji pn. Centrum Edukacji
i Kultury w Czarncy im. Hetmana Stefana Czarnieckiego. Zadanie dofinansowane
w ramach działania 413 Wdrażanie lokalnych strategii rozwoju PROW lata 2007-2013.
Przedmiotem zadania są roboty budowlane oraz dostawa wyposażenia kilku pomieszczeń w budynku Szkoły Podstawowej w Czarncy. Zakres robót obejmował
będzie roboty ogólnobudowlane i instalacyjne: docieplenie przegród zewnętrznych
w celu spełnienia wymagań Prawa Budowlanego (docieplenie ścian styropianem
grubości 15cm oraz docieplenie stropu wełną mineralną grubości 20 cm), wymiana stolarki okiennej i drzwiowej, budowę dwóch
kabin WC, położenie paneli drewnianych
na starych podłogach, remont tynków na
ścianach i sufitach wraz z malowaniem,
wymianę starej instalacji wodno-kanalizacyjnej, wymianę instalacji elektrycznej na
miedzianą oraz zastąpienie żarowych lamp
na oprawy świetlówkowe energooszczędne. Drugi etap modernizacji to wyposażenie sal ekspozycyjnych w: gabloty na
szaty liturgiczne XVII-w, gabloty stojące na
mundury wojskowe, manekiny całopostaciowe przystosowane do ekspozycji muzealnej, gabloty na szatę biskupią, stroje
szlacheckie XVII wieczne na manekinach
(strój Hetmana Stefana Czarnieckiego, strój
damski, strój żołnierza szwedzkiego), na
stroje szlacheckie XVII wieczne, strój
rycerski husarski ze skrzydłami, postumenty pod rzeźby, podświetlenie eksponatów, tabliczki informujące, ścianki ekspozycyjne (przepierzenia). Prace zakończą się
w sierpniu. Centrum Edukacji i Kultury im.
Hetmana Stefana Czarnieckiego ma służyć nie tylko mieszkańcom Czarncy i gminy,
ale też turystom z całej Polski, którzy chętnie odwiedzają to miejsce. Wykonawcami
będą firmy F.B.H. ATD Tadeusz Łęcki oraz
P.W. UNIMAR.
Ksi¹dz z Secemina u Papie¿a
3 lutego b.r. biskupi kieleccy Kazimierz Ryczan, Marian Florczyk i Kazimierz Gurda
przebywający w Rzymie z wizytą "Ad limina
Apostolorum” (z łacińskiego "Do grobów
Apostołów”) spotkali się z papieżem Franciszkiem. Biskupom towarzyszył 27-letni
ksiądz Bartosz Wąsat z Secemina – student
I roku komunikacji społecznej w Pontificio
Collegio Polacco w Rzymie. Bartosz Wąsat
przyjął święcenia kapłańskie 26 maja 2012
roku. 10 czerwca 2012 nowo wyświęcony
kapłan odprawił mszę prymicyjną w kościele parafialnym w Seceminie. Przez rok
był wikariuszem w parafii Wolica-Tokarnia
k. Chęcin.
Z okazji Dnia Kobiet
pragniemy złożyć wszystkim Paniom
najserdeczniejsze życzenia:
dużo zdrowia, pomyślności,
zadowolenia z życia rodzinnego i zawodowego,
wielu sukcesów, realizacji własnych marzeń
oraz uśmiechu na twarzy przez cały rok, nie tylko od święta.
Rusza gaz
3 marca br. w Przygradowie, Koniecznie,
Nieznanowicach i Woli Wiśniowej ruszyły
prace związane z gazyfikacją na terenie
gmin Małogoszcz i Włoszczowa. Inwestorem budowy jest Polska Spółka Gazownictwa sp. z o.o. Oddział w Tarnowie Zakład
w Kielcach ul. Loefflera 2.
Więcej o gazociągu czytaj na str. 2
Gangster redaktorem
Starosta Włoszczowski
Zbigniew Matyśkiewicz
Burmistrz Włoszczowy
Bar tłomiej Dorywalski
Przewodniczący
Rady Powiatu Włoszczowskiego
Jarosław Ratusznik
Przewodniczący Rady Miejskiej
Marian Hebdowski
Cz. 1 śledztwa tygodnika „wSieci” na str. 3 i 4
-1-
E X P R ES S
Nr 2/2014
1 marca - Dzień Pamięci o Żołnierzach Wyklętych
Informacje
Bêdzie gaz
Warto byæ Polakiem
Rozmowa z Jackiem Stolarzem,
dyrektorem ds. handlowych PGNiG S.A. oddział w Tarnowie
Przebieg gazociągu
Dopiero niedawno zakończyła się modernizacja drogi 786, a już wiadomo, że prace
przy ul. Partyzantów związane z budową
sieci gazowniczej ruszą niebawem i znów
zobaczymy rozkopane pobocza. Dlaczego zachodzi taka konieczność, czy nie
można było rozpocząć prac równolegle
z przebudową drogi wojewódzkiej?
Modernizacja drogi i rozbudowa sieci gazowej to dwie odrębne inwestycje, realizowane
przez różnych inwestorów, dla których oddzielnie prowadzone były postępowania administracyjne zmierzające do uzyskania prawomocnych pozwoleń na budowę. Pozwolenia
wydane były ostatecznie w różnym czasie,
stąd nie było możliwości prowadzenia tychże
inwestycji w tym samym terminie. Po zakończeniu prac Polska Spółka Gazownictwa Sp.
z o.o. jako inwestor rozbudowy sieci gazowej
zobowiązuje się do doprowadzenia nawierzchni drogi lub chodnika w pasie montażowym gazociągu średniego ciśnienia do stanu
pierwotnego.
Co należy zrobić, by korzystać z gazu
ziemnego?
Najogólniej mówiąc w celu rozpoczęcia odbioru gazu ziemnego niezbędne jest uzyskanie od operatora systemu dystrybucyjnego - PSG Sp. z o.o. Oddział w Tarnowie
Zakład w Kielcach warunków przyłączenia
do sieci gazowej, następnie zawarcie z PSG
Sp. z o.o. umowy przyłączeniowej i budowa
przyłącza gazowego, którą w oparciu o zapisy umowy przeprowadzi operator sieci
dystrybucyjnej. Po stronie Klienta pozostaje
budowa wewnętrznej instalacji gazowej,
montaż i uruchomienie odbiorników gazu,
a przede wszystkim zawarcie z PGNiG SA
Karpacki Oddział Handlowy w Tarnowie umowy kompleksowej na dostawę gazu ziemnego. Wszystkie sprawy związane z doprowadzeniem gazu ziemnego i zawarciem
stosownych umów załatwiane są w naszych
Biurach Obsługi Klienta.
Szczegółowe informacje w tym zakresie
można uzyskać w punkcie informacyjnym
uruchomionym przez PGNiG SA Karpacki
Oddział Handlowy w Tarnowie specjalnie na
okoliczność rozbudowy sieci gazowej we
Włoszczowie. Punkt działa od dnia
12.02.2014 r. i mieści się w Urzędzie Gminy
Włoszczowa w pokoju numer 5 (parter).
Pracownik Oddziału będzie pełnił w nim
dyżury co dwa tygodnie we środę, w godzi-
nach od 12.00 do 17.00. W punkcie informacyjnym będzie można uzyskać wszystkie
informacje dotyczące procesu przyłączeniowego, zawarcia umowy kompleksowej oraz
zasad użytkowania gazu ziemnego. Pracownik KOH w Tarnowie pomoże również
wypełnić wszystkie niezbędne dokumenty
umożliwiające rozpoczęcie procedury przyłączeniowej. Informacje w tej kwestii można
uzyskać również w Biurach Obsługi Klienta
należących do PGNiG SA lub na stronie
www.pgnig.pl.
Ile osób już zadeklarowało chęć podłączenia do sieci?
Do chwili obecnej kilkadziesiąt potencjalnych Klientów zdeklarowało podjęcie działań
zmierzających do podłączenia do sieci gazowej, z tego kilkunastu złożyło już stosowne
dokumenty rozpoczynające proces przyłączeniowy. Po pierwszym naszym dyżurze
i telefonach które otrzymujemy od mieszkańców Włoszczowie można stwierdzić, że zainteresowanie jest duże.
Co z mieszkańcami, których posesje znajdują się w dużej odległości od magistrali
gazowniczej?
Obecnie prowadzona jest I część inwestycji
i nie ma technicznych przeciwwskazań, aby
sieć gazowa była nadal rozbudowywana.
Budynki na posesjach zlokalizowanych w dalszej odległości od budowanego obecnie gazociągu mogą być podłączone w kolejnych
etapach budowy.
Wystawę "Warto Być Polakiem" można było obejrzeć od 9 do 15 lutego br. przy
kościele pw. WNMP we Włoszczowie. Otwarcie ekspozycji 9 lutego poprzedziła
Msza Święta w intencji Ojczyzny odprawiona przez ks. prałata Zygmunta Pawlika.
W uroczystości udział wzięli wierni, samorządowcy oraz parlamentarzyści Ziemi
Świętokrzyskiej.
Karta Dużej Rodziny
Program Włoszczowska Karta Dużej Rodziny działa od 1 stycznia 2014 r. Skierowany
jest do rodzin wielodzietnych zamieszkałych na terenie Gminy Włoszczowa, jeśli
rodzina wychowuje troje lub więcej dzieci
w wieku do 18 lat, jeżeli się uczą i nie pracują. Program obejmuje również dzieci, które ukończyły 18 lat, a nie ukończyły 25 lat,
jeśli kontynuują naukę i nie pracują oraz
dzieci niepełnosprawne bez względu na
wiek, będące pod opieką rodziców. Imienną
kartę otrzymują zarówno dzieci jak i rodzice.
Uprawnia m. in. do 50% zniżki na bilety do
kina „Muza” i na basen „Nemo”, stałej opłaty
w wysokości 5 zł za uczestniczenie w odpłatnych zajęciach organizowanych w Domu
Kultury we Włoszczowie i Kurzelowie, a także
Jaki będzie koszt przyłącza?
Koszt przyłączenia Klientów do sieci dystrybucyjnej określa „Taryfa Nr 1 dla usług dystrybucji paliw gazowych i usług regazyfikacji skroplonego gazu ziemnego” Polskiej
Spółki Gazownictwa sp. z o.o., zatwierdzona
przez Prezesa Urzędu Regulacji Energetyki.
Opłata przyłączeniowa dla Klientów o poborze gazu nie większym niż 10 m3/h (większość budynków mieszkalnych) zależy od
długości przyłącza niezbędnego do wybudowania w celu podłączenia budynku do sieci
gazowej. Przykładowa opłata ryczałtowa za
budowę przyłącza do sieci gazowej dla
Klientów indywidualnych, o długości do 15 m
wynosi 1.754,70 zł netto. Ostateczne koszty
przyłączenia określi PSG Sp. z o.o. w projekcie umowy przyłączeniowej przekazywanej
Klientom na etapie przyłączenia.
-2-
zapewnienia nieodpłatnej opieki nad dzieckiem w publicznych przedszkolach i oddziałach przedszkolnych powyżej 5 godzin
dziennie. Do dnia 18 lutego 2014 r. do Urzędu Gminy we Włoszczowie wpłynęły 83
wnioski o wydanie Włoszczowskiej Karty
Dużej Rodziny dla 439 osób. Wnioski obejmują 59 rodzin z trójką dzieci, 17 rodzin
z czwórką, 2 rodziny z piątką i 2 rodziny
szóstką dzieci oraz jedną rodzinę z siódemką i jedną rodzinę z ósemką dzieci. Do tej
pory przygotowano i wydrukowano karty dla
420 osób. Informacje o programie oraz
wnioski o wydanie Włoszczowskiej Karty
Dużej Rodziny do pobrania na stronie internetowej Urzędu Gminy Włoszczowa a także
w tut. urzędzie pok. nr 1. Zapraszamy.
Nr 2/2014
E X P R ES S
BYŁY GANGSTER, DZIŒ REDAKTOR
Śledztwo tygodnika „wSieci” – sprawa S. Latkowskiego. Część pierwsza.
Haracze, pobicia, oszustwa, więzienie – taka jest przeszłość obecnego redaktora naczelnego tygodnika „Wprost”. Mimo to Latkowski bryluje na medialnych salonach i ma
dostęp do wielu tajemnic policji, biznesu, państwa
Andrzej Rafał Potocki
dziennikarz śledczy
Sylwester Latkowski, redaktor naczelny tygodnika „Wprost”, musi być ostatnio z siebie
bardzo zadowolony, bo znów jest o nim, co
bardzo lubi, wyjątkowo głośno. Opinię publiczną zaszokowała zdecydowana obrona
Mariusza Trynkiewicza, seryjnego mordercy
dzieci, wychodzącego właśnie na wolność,
któremu rzekomo ma grozić lincz. Na łamach
„Wprost” obrona tego zwyrodnialca zasłużyła nawet na okładkę. Tymczasem jest dokładnie odwrotnie – to ten zbrodniarz może
za chwilę zagrozić kolejnym, bezbronnym
ofiarom. A jednak Latkowski nieudolnie ubierając się w szatki wrażliwego liberała, drze
szaty nad rzekomą jego krzywdą.
To nie pierwszy przypadek, kiedy Latkowski
przyjmuje zadziwiające stanowisko w sprawach najpoważniejszych przestępstw III RP.
Komentował i analizował porwanie Krzysztofa Olewnika. Jednak – zdaniem znawców
sprawy – zamulał raczej tropy niż cokolwiek
rozjaśniał. Na łamach książki przedstawiał
swoją wersję zabójstwa szefa policji generała Marka Papały. I tu uwagę opinii publicznej
kierował na całkowicie, jak dziś wiemy, zmyślone wątki rzekomego homoseksualizmu
generała czy plotek, iż miał brać narkotyki.
Zdaniem prokuratora Jerzego Mierzejewskiego w książce o zabójstwie gen. Papały
Latkowski posłużył się manipulacją, która
mogła być na rękę tylko prawdziwym zabójcom szefa policji.
Podobnie jest w innych sprawach – robi dużo
szumu, hałasu, krzyczy samochwalczo o odważnym dziennikarstwie śledczym, o własnej
bezkompromisowości i odwadze, choć tak
naprawdę nigdy nie wyjaśnił żadnej sprawy
kryminalnej. Co nie znaczy, że nie wie co
robi. Nie, to żadne dziecko we mgle. W tym
wszystkim jest sens. Latkowski jako dziennikarz od lat ma dostęp do wiedzy o pracy
polskiej policji, otwarte drzwi do wielu komend i dziesiątków dokumentów niejawnych.
Coraz więcej osób w polskich elitach uznaje
go za swojego, a on zna coraz więcej tajemnic polityków, biznesmenów, ludzi mediów. Często występuje jako ekspert, ostatnio zwłaszcza w TVN 24. Nawet miesięcznik
„Press” zlekceważył pojawiające się w Internecie pogłoski o przeszłości Latkowskiego
i obdarował go swoją nagrodą.
Tak, Sylwester Latkowski to jaśniejąca gwiazda polskich mediów. Taka pozycja i taka
wiedza to potężna broń. Czytelnicy „Wprost”,
które reklamuje się hasłem „Nie ma świętych
krów”, znają go jako bezkompromisowego
kowboja walczącego ze złem i bezprawiem.
Ta kreacja jest świadomie od lat budowana.
Kłopot w tym, że – jak wykazało nasze kilkumiesięczne śledztwo – nie jest to prawda.
Rozmawialiśmy z dziesiątkami ludzi, przekopaliśmy się przez tony akt. Wniosek jest
szokujący: ukrywaną przeszłość Sylwestra
Latkowskiego można określić jako mocno
kryminalną, gangsterską.
Najpierw oddajmy głos Latkowskiemu. Musimy sięgnąć do wypowiedzi archiwalnych, bo
nasze wielokrotne, zawsze czynione z najlepszą wolą, prośby o spotkanie lub odpowiedź na zadane pisemnie pytania nie spotkały się z odpowiedzią. Przekaz, jaki nam
Sylwester Latkowski nadesłał, brzmiał: „Nie
mam czasu”. O rozmowę zabiegaliśmy od 16
stycznia, wysłaliśmy też szczegółowe pytania.
Szkoda, bo przeglądając wszystkie wypowiedzi medialne Sylwestra Latkowskiego nie
znaleźliśmy żadnej, w której poważnie i w
pełni odniósłby się do swojej przeszłości.
Próżno byłoby szukać jego wyjaśnień na
temat powiązań ze światem przestępczym.
A jest o co pytać. W aktach jednej ze spraw,
do których dotarł tygodnik „wSieci” czytamy:
„Sylwester Latkowski stał na czele struktury
noszącej cechy zorganizowanej grupy
przestępczej”. To słowa prokuratora padające w uzasadnieniu jednego z aktów oskarżenia wobec Latkowskiego. Zdaniem prawników, z którymi rozmawialiśmy, od kary
wieloletniego więzienia uratował go fakt, że
w czasie kiedy popełniał przestępstwa nie
działał jeszcze w polskim prawie artykuł
Kodeksu karnego dotyczący udziału i kierowania zorganizowaną grupą przestępczą.
Latkowski ma natomiast na koncie prawomocne wyroki za wymuszenia rozbójnicze,
fałszerstwo, oszustwa w celu osiągnięcia
korzyści majątkowej.
Sam redaktor naczelny „Wprost” twierdzi,
że został „wrobiony” i miał tylko jeden wyrok.
„Siedziałem za niewinność (…). Dzisiaj bym
za tamto nie siedział”. W rzeczywistości było
ich więcej. W 1999 r. w Gorzowie Wielkopolskim wymierzono mu 2 lata i 3 miesiące
pozbawienia wolności za grożenie uszkodzeniem ciała i zabójstwem, by wymusić
pieniądze. Rok później Sąd Rejonowy
w Kwidzynie skazuje Latkowskiego w trzech
sprawach na karę łączną 1,5 roku w zawieszeniu. W maju 2001 r. Sąd Rejonowy
w Elblągu dorzuca mu 1,5 roku za te same
delikty (wówczas art. 205 - wyłudzenia,
łem, że sprawa jest dość poważna”. Razem
z redaktorami naczelnymi Tomaszem Wołkiem i Tomaszem Wróblewskim wspólnie
ustalili, że skoro gość ma dosyć ścigania, bo
ukrywa się od kilku lat i chce opowiedzieć
historię swojego życie oraz zgłosić się na
policję, to należy podejść do tego „po dziennikarsku”. Poprzez swoje kanały Sumliński
skontaktował się z biurem przestępczości
zorganizowanej KGP. Funkcjonariusze potwierdzili, że taka osoba jest ścigana. Latkowski złożył w gazecie obszerną relację,
na podstawie której powstał artykuł. Następnie, po uprzedzeniu rzecznika prasowego
ówczesnej prokuratury w Warszawie, Sumliński odprowadził tam swego rozmówcę.
„Na moich oczach policjanci zakuli Latkowskiego w kajdanki. On wyszedł jednym wejściem, a ja drugim. Taki był początek tej historii”.
Po trzech latach przerwy Latkowski powrócił
i skontaktował się m.in. z Sumlińskim.
Z marszu zaczyna kręcić filmy „Blokersi”,
„Rugbyści”. Dość szybko wszedł w media.
Dostaje swój program autorski „Konfrontacje”, uzyskuje jako dziennikarz dostęp do
materiałów śledczych. Poznaje głównie dziennikarzy śledczych – związał się z Piotrem
Pytlakowskim z „Polityki”. Wydaje książki,
w tym opartą na własnych przeżyciach –
„Wozacy”. Rozpoczyna robić karierę. O takich jak on mówi się „talent medialny”.
Sylwester Latkowski
oszustwa), za które skazano go Kwidzynie.
Do tego dochodzi jeszcze co najmniej
9 egzekucji komorniczych w stosunku do
prowadzonych przez niego firm. Dziś zresztą
nad głową dziennikarza wisi niczym miecz
Damoklesa sprawa o podwójne zabójstwo
w Szczecinie. Pierwotnie umorzona, znów
odżyła po latach. Na razie postępowanie
toczy się „w sprawie”. W związku z tym
prokuratura nie postawiła jeszcze nikomu
zarzutów. Jednak przed umorzeniem
jednym z głównych podejrzewanych był
właśnie Latkowski.
Pierwsze kroki w mediach
W redakcji dziennika „Życie”, w którym kiedyś pracowałem, pojawił się tajemniczy nieznajomy. Przyszedł do Wojciecha Sumlińskiego. To właśnie on był najprawdopodobniej
pierwszym dziennikarzem, który miał styczność z Latkowskim. Pojawił się na jego dyżurze redakcyjnym w dziale śledczym dziennika. Mówił, że jest ścigany listem gończym
za podwójne zabójstwo, ale tego nie zrobił.
Sumliński podszedł do niego z dystansem,
ponieważ nie był przekonany, czy ma do
czynienia z osobą zrównoważoną psychicznie. „Ale gdy na moim stole – wspominał
Sumliński we wrześniu ubiegłego roku w radiu
„Wnet” - pojawiło się kilka paszportów z jego
twarzą, każdy na różne nazwisko, zrozumia-
Urodził się pół wieku temu w Elblągu. Rozpoczynał jako nauczyciel języka polskiego
w Straszewie, niewielkiej wsi pod Elblągiem.
– Wyróżniał się, jak każdy, komu w środowisku, w którym dominuje marazm, o coś
chodzi - wspominają koledzy i nauczyciele.
Pisał wiersze. Miał swój autorski wieczór na
Warszawskiej Jesieni Poezji. Na przełomie
lat 80. i 90. założył spółkę Ladon. Detal i hurt.
Prosperowała dobrze. Oficjalnie sprzedawała tandetny polski żel do włosów. Interes
się rozkręcał. Otworzył druga firmę - PPH
Kajpol (dwa sklepy w Kwidzynie - drogeria
oraz konfekcja damska i męska), a także
firmę konsultingową Kajpol - El Brokers.
Zaczął być aktywny w lokalnej polityce.
W swoim dzienniku przesłanym do redakcji
„Życia” zapisał: „Po zatargu z moimi politycznymi znajomymi zaczęły się problemy. Nagle
z naszą firmą konsultingowo-reklamową
zaczęto zrywać współpracę”. Twierdził, że
wtedy zaczęły się jego kłopoty finansowe.
Znał trójmiejskich biznesmenów. „Czułem
się zaszczuty – wspominał po latach – zacząłem schodzić w dół. Nie miałem świadomości tego, w co się bawię”.
Rzeczywistość
We wspomnianym na początku naszego
tekstu artykule w „Życiu”, opartym na rozmowie z Latkowskim, mogliśmy przeczytać, że
-3-
współpracę w praniu brudnej kasy zaproponował mu słynny trójmiejski gangster Nikoś.
Gangster miał mu powiedzieć: „Możesz robić
ze mną”. Ponoć odmówił. Czytając akty
oskarżenia i wyroki Sądów Rejonowych
w Kwidzynie ze stycznia 2000 r. i z maja
2001 r. z Elbląga dowiadujemy się, że Latkowski postanowił sam wyjść z kłopotów. Od
roku 1990 dopuszcza się serii wyłudzeń towarów, które następnie upłynnia przez swoją
sieć dystrybucji. Zarobionych pieniędzy nie
zwraca wierzycielom. Nie były to wielkie
kwoty, ale wystarczająco dotkliwe, by do
prokuratury zaczęły wpływać zawiadomienia
o przestępstwie od oszukanych firm. Działalność gospodarcza Latkowskiego skończyła się 9 egzekucjami komorniczymi, listem gończym, aż w końcu skazaniem na
karę łączną 1 roku i 6 miesięcy pozbawienia
wolności przez Sąd Rejonowy w Kwidzynie
oraz 1,5 roku w Elblągu. Oba ostatnie wyroki
były w zawieszeniu. Oprócz udowodnionych
wyłudzeń Latkowski „nie prowadził stosownej dokumentacji, nie ewidencjonował przychodów i wydatków, nie płacił dostawcom za
dostarczone towary, czym doprowadził ostatecznie do upadku przedsiębiorstwa” – czytamy w treści wyroku. Podczas prowadzenia
interesów nawiązał kontakt z biznesmenami
ze Wschodu. Tutaj pojawia się nowy wątek
działalności Latkowskiego. Po nieuregulowaniu zaległości w stosunku do spółki Lemar
z Ciechanowa obecny redaktor naczelny
„Wprost” wraz ze swoim wspólnikiem Wojciechem O. zaczynają zastraszać jej właścicielkę - Elżbietę Z. Sprawa była na tyle
drastyczna, że Latkowski po raz pierwszy
trafił na łamy gazet. W październiku 1993 r.
historię opisała „Polityka”. Kiedy szefowa
Lemaru pojawiła się w Elblągu z żądaniem
zwrotu zaległych pieniędzy obaj „biznesmeni”, jak twierdzi „zarykiwali się ze śmiechu”.
Na koniec poradzili jej, żeby ze względu na
własne bezpieczeństwo nie przyjeżdżała
więcej do Elbląga – „no chyba że niemiłe jej
życie i zdrowie”. Potem Latkowski zjawił się
w Hotelu Turystycznym, w którym przebywała Elżbieta Z. wraz z trzema agresywnie
zachowującymi się, udającymi policjantów
„gorylami”. Przerażona kobieta zwróciła się
do swojego znajomego z prośbą o pomoc.
Ten zawiadomił prokuraturę. Efektem był list
gończy i wyrok skazujący obydwu oszustów
zastraszaczy, ale wydany dopiero po 8 latach. Latkowski „rozkręca się”. Działa coraz
ostrzej. Pomaga mu szwagier Jacek G.
Pełną gamę informacji na ten temat zdobywamy, czytając akta prokuratury i sądu
kolejnej, zakończonej wyrokiem skazującym
spra wy z Gorzowa Wielkopolskiego.
W pierwszej połowie lat 90. „biznesmen z Elbląga” dysponuje już silną grupą bandziorów
z Wilna, której przewodzi. Wśród nich główną postacią jest Litwin Kestutius Norejko.
W raporcie polskiej policji czytamy, że był
ochroniarzem premiera Rosji do 1991 r. Nikołaja Iwanowicza Ryżkowa. „Norejko
określa Latkowskiego jako szefa – czytamy
w uzasadnieniu wyroku – To Latkowski najmuje Litwinów, to on im mówi – jeszcze w Wilnie, co mają robić w Polsce, to on poucza, jak
mają się zachować, gdyby mieli problemy
z policją”. Oto według zeznań świadków
próbka działalności duetu Latkowski-Norejko. „Na dany znak przez Sylwestra Latkowskiego uderzył pokrzywdzonego pięścią
w głowę, a drugą ręką chwycił za kark (…)
Litwini zaatakowali Mirosława T. uderzając
go pięściami po żebrach. Po wyjściu na
zewnątrz klatki schodowej pokrzywdzony
został uderzony przez Kestutiusa Norejkę
w nerki tak, że upadł na kolana. Wówczas
Mirosław T. poprosił Sylwestra Latkowskiego,
aby powstrzymał Litwinów od dalszego bicia”.
W całej sprawie, operując dużym skrótem,
chodziło o to, że dwóch handlarzy używanymi samochodami z Gorzowa Wlkp.
pojechało na szrot do Berlina. Poznanemu
tam mężczyźnie zaproponowali sprzedaż
jego używanego volkswagena golfa w Polsce.
Umowy dotrzymali. Nabywcą został czło-
E X P R ES S
Nr 2/2014
Merkel. Szefowa rządu Republiki Federalnej
Niemiec miała odwiedzić Polskę na początku stycznia. Pismo poświęciło kanclerz
okładkę i przygotowywało się do uroczystej
gali. Ale przyjazd Merkel uniemożliwiła
kontuzja, której doznała jeżdżąc na nartach
w Alpach. Zdumiewające jest to, że kanclerz
Niemiec miałaby odebrać tytuł z rąk człowieka, który bardziej znany jest niemieckiej
policji niż tamtejszym salonom. Oczywiście,
jeżeli Merkel pojawiłaby się na gali.
Andrzej Rafał Potocki
Dwa lata temu Sylwester Latkowski tropił w swoim materiale „Człowiek z lasu.
Polska lokalna” „układy” we Włoszczowie
wiek szczecińskiego półświatka, niejaki Waldemar S., ksywa „Gruby Jasio”. Gangster
ten blisko współpracował z Sylwestrem
Latkowskim i Gracjanem Szmytkowskim,
znanym dobrze szczecińskiej i pomorskiej
policji ze spraw kryminalnych. Postanowili
auto sprzedać z zyskiem w Wilnie. Za kierownicą usiadł Szmytkowski. Dowiózł volkswagena tylko do polsko-litewskiej granicy,
bowiem tam okazało się, że samochód jest
„trefny” i policja zatrzymała wóz. „Gruby
Jasio” poczuł się nabity w butelkę i zażądał
od gorzowskich handlarzy zwrotu wypłaconej gotówki. Ci oddali 5 tys. marek „Grubemu
Jasiowi” i odeszli w pokoju. Kilka dni później
zjawił się u nich Latkowski i również zażądał
zwrotu pieniędzy za koszty nieudanej „operacji golf”. Wycenił je na 10 tys. marek. Kiedy
gorzowianie odmówili, ściągnął Litwinów. Po
siłowym rozstrzygnięciu sprawy dwaj panowie z Gorzowa ulegli mocy „argumentów”
ekipy Latkowskiego i zgodzili się pokryć
„stratę”. O rzeczywistej „sile perswazji”
dowiadujemy się z akt. „W międzyczasie
Sławomir S. i Mirosław T. byli straszeni przez
oskarżonego (Latkowski przyp. red.) i Jacka
Górskiego (szwagra Latkowskiego przyp.
red.) w obecności Gracjana Szmytkowskiego, iż w przypadku nie załatwienia pieniędzy
będą wywiezieni do lasu. (…) Litwini zaczęli
grozić Mirosławowi T. i Sławomirowi S. okaleczeniem. Litwini używali wobec nich siły
fizycznej w postaci bicia pięściami po głowie
i żebrach, a następnie zażądali, aby pokrzywdzeni opróżnili na stół kieszenie i zdjęli
z palców sygnety, a z szyi złote łańcuszki.
(…) Kestutis Norejko zniszczył także częściowo komplet wypoczynkowy, stojący w dużym pokoju, tnąc go nożem. (…) Pilnujący
ich Litwini nie pozwolili pokrzywdzonym
zasnąć aż do rana.”
Po zabraniu im gotówki, sygnetów, złotych
łańcuszków Latkowski nakazał pod przymusem podpisać podetknięte papiery in blanco
i 4 weksle. W ten sposób asekurował się
przed policją, jakoby to on wymusił na nich
zwrot domniemanego długu. Mimo to pechowa dwójka z Gorzowa zgłosiła całą sprawę
do prokuratury i w konsekwencji wszyscy
uczestnicy akcji „dług” zostali skazani prawomocnymi wyrokami sądu. Latkowski dopiero po upływie 6 lat na karę łączną 2 lat i 3
miesięcy pozbawienia wolności. „Sąd miał
na względzie fakt, że to (…) Latkowski pełnił
rolę pierwszoplanową w przestępczej akcji.
Litwini działali na bezpośrednie polecenie
Latkowskiego” – czytamy. Wszyscy, oprócz
„Grubego Jasia”, którego niebawem po „siłowym rozwiązaniu problemu gorzowskiego”
znaleziono wraz z narzeczoną brutalnie zamordowanych. Ponieważ we wstępnej fazie
śledztwa pierwszymi podejrzewanymi
w sprawie tego mordu na „Grubym Jasiu”
zostali Latkowski ze Szmytkowskim, grunt
w Polsce zaczął im się palić pod nogami.
Latkowski przez Berlin, Sztokholm trafił do
Rosji, gdzie się ukrywał do czasu wizyty
w redakcji „Życia”.
Interesy w Berlinie
Po ucieczce z Polski Szmytkowski wraz
Latkowskim trafili do Berlina. Tam nawiązali
kontakt z nijakim Vernando Hemplem vel
Kuemmele. Człowiek ten jest dobrze znany
niemieckiej policji. Jak czytamy w aktach
Landeskriminalamtu 131 (odpowiednik polskiego CBŚ) Hempel w 1995 r. został skazany
w Niemczech za zabójstwo i uszkodzenie
ciała ze skutkiem śmiertelnym. Przebywał
7 lat w Zakładzie Karnym Brandenburg.
Oprócz tego berlińska policja prowadziła
w stosunku do niego 6 postepowań za
oszustwa, kradzież, sprzeniewierzenie
i groźbę. W momencie przyjazdu duetu Latkowski-Szmytkowski do Berlina Vernando
Hempel wraz z Joachim Baumanem uruchomili fikcyjną spółkę Novum GmbH. Zatrudnili
w niej Szmytkowskiego i Latkowskiego.
Efektem działalności spółki Novum GmbH
był sporządzony w październiku 1997 r.
przez szczecińską prokuraturę akt
oskarżenia w stosunku do Szmytkowskiego,
zakończony wyrokiem Sądu Rejonowego
w Szczecinie skazującym go na 2 lata w zawieszeniu. Sprawa dotyczyła funkcjonowania pseudofirmy w okresie od kwietnia do
czerwca 1994 r . „Działając wspólnie i w
porozumieniu z innymi osobami w warunkach przestępstwa ciągłego oferował pośrednictwo przy załatwianiu niskoprocentowych
kredytów przyjęli prowizję od 15 klientów
w wysokości 18 800 DM i 2650 USD czyli
30 795,67 PLN, nie mając zamiaru wywiązać
się z przyjętych zobowiązań” – czytamy
w uzasadnieniu. Policja szczecińska w 1997 r.
prowadziła dochodzenie w sprawie wyłudzeń spółki Novum GmbH także w stosunku
do Latkowskiego, którego w toku postępowania ustalono jako współsprawcę.
„W udzielaniu informacji uczestniczył także
jako kompetentny, mężczyzna, którego
rozpoznałem jako Sylwestra Latkowskiego”
– zeznawał jeden ze świadków sprawy
Novum. „Prowizję przyjął ode mnie któryś
z nich (…). Po około 2,3 minutach przyszedł
mężczyzna, o którym Latkowski powiedział,
że jest to szef. Podpisał on pokwitowanie”.
„Latkowski poinformował mnie o prowizji,
którą miałem wpłacić” – zeznawał inny świadek w tej sprawie. Prokurator zabezpieczyła
również dowód rzeczowy w postaci dziennika Latkowskiego. Prokuratura w lutym
1997 r. wyłączyła materiały Latkowskiego
ze sprawy, ponieważ był za granicą, a w październiku tego samego roku postępowanie
zawieszono. Ponownie podjęto je w marcu
1999 r., kiedy Latkowski przebywał już
w Polsce w więzieniu, ale po 12 dniach
umorzono. Nie jest znany dokładny powód
takiej decyzji prokuratury, skoro za te same
czyny jego kompan Szmytkowski dostał
wcześniej dwa lata.
„Dziś nie miałbym tego zarzutu – tłumaczył
się ze „sprawy gorzowskiej” w jednym
z wywiadów Latkowski. „Niby nastraszyłem
ludzi upominając się o pieniądze. A może to
nie były moje pieniądze? A może chodziło o
ludzi wcale nie Bogu ducha winnych?
A może to wszystko było inaczej?” Niestety,
te relatywizujące problem uniki, sugerujące
jakąś jedną młodzieńczą wpadkę, nie znajdują potwierdzenia w zeznaniach świadków
i aktach sądów. Są przykładem niewiarygodnej wręcz pewności siebie redaktora
naczelnego „Wprost”.
Warto przypomnieć, że tytuł ten mianował
Człowiekiem Roku 2013 kanclerz Angelę
-4-
kadr z dokumentu Sylwestra Latkowskiego
O „włoszczowskim układzie” w dokumencie
„Człowiek z lasu. Polska lokalna”
"Mowa w nim o układzie niszczącym jedną z firm działających we Włoszczowie.
Do zobrazowanie tezy, że korupcyjne układy rządzą Polską prowincjonalną na
przykładzie świętokrzyskiego skłoniły go dobre kontakty w terenie, wcześniej pisywał
o Starachowicach. – Znaczenie miało także, to, że te miasta dzieli od Warszawy
odległość 100 – 140 kilometrów. To bardzo niedaleko – dodaje Latkowski, który rok
temu przystąpił do pisania książki o Polsce lokalnej. – Nie myślałem wtedy o filmie,
kamerę zabrałem by zrobić dokumentację, ale już pierwszego dnia miałem dobry
materiał.
W zwiastunie filmu, który można oglądać w Internecie tylko funkcjonariusze publiczni
przedstawiani są z imienia i nazwiska: szef prokuratury, były komendant policji we
Włoszczowie, burmistrz. – Musiałem posłużyć się skrótem - przyznaje Latkowski.
("ED" 24 luty 2012)
"Nie ma lepszego przykładu czym jest mafia w Polsce: układy na dole, sięgające góry.
Ale nie o mafii to książka, a o Polsce, tej dzisiejszej… oddalonej o sto kilkadziesiąt
kilometrów od Warszawy… Skarżysko i Włoszczowa, te miasta są metaforą naszej
dzisiejszej lokalnej Polski". (Strona internetowa Latkowski.com)
"Dziennikarz – Rafał Banaszek z gazety lokalnej „Echo Dnia” – twierdzi, że popadł
w kłopoty po tym, jak zaczął krytycznie pisać o burmistrzu Włoszczowy. – Pisano na
mnie donosy do przełożonych, zarzucano brak obiektywizmu, próbowano wstrzymać
publikację artykułów, a nawet usunąć mnie z pracy" ("Obserwatorium wolności
mediów Polsce" 17.04.2012)
Sylwester Latkowski o swoim dziennikarstwie
– W mediach, zwłaszcza papierowych jest kryzys, wszyscy to mówią. Nie ma
redaktora naczelnego, który powie, że odnosi sukces, bo to jest tylko kwestia, o ile
mniej ma wpływów i o ile mniejszy nakład sprzedaje. Myślę, że za rok zweryfikujemy
rynek medialny prasy papierowej. To jest chyba jeden z bardziej szczególnych okresów na tym rynku, bo uważam, że w przyszłym roku nie wszyscy dotrą do brzegu.
W Polsce nie jesteśmy przyzwyczajeni do czytania gazet w wersji elektronicznej.
To jest problem. Czytelnik także nie jest przyzwyczajony płacić za treść w internecie.
Jest przyzwyczajony, że ma to za darmo, a to zabija prawdziwe media. Nie ma
dziennikarstwa bez finansowania, bo nie blogerzy tworzą dziennikarstwo. Chcę
przywrócić inny rodzaj dziennikarstwa zaangażowanego. Wierzę, że dziennikarstwo,
które będzie pokazywało rzeczywistość i stawało za ludźmi spowoduje, że przynajmniej nas czytelnicy będą wspierać tym, że będą kupować ten tytuł. To jest najważniejsze.
Nr 2/2014
E X P R ES S
Solidarni z Ukrainą
2 III 2014 r. we wszystkich parafiach powiatu włoszczowskiego
odbyła się zbiórka na rzecz represjonowanych
i poszkodowanych w czasie demonstracji na Ukrainie
Informacje
Remonty gminnych dróg
11.02.2014 r. komisja przetargowa
dokonała wyboru wykonawców do realizacji zamówienia: „Remont ulic we Włoszczowie”. Na realizacje zadania wpłynęły 2 oferty spośród, których wyłoniono
wykonawcę na realizację zamówienia.
Zakończenie realizacji przewidziane jest
na 30.06.2014 r. W ramach realizacji
wykonana zostaną remonty ulic:
• Remont ul. Świerkowej
• Remont drogi wewnętrznej od ul. Góral
• Remont drogi wewnętrznej na os.
Broniewskiego do Referatu Zieleni
• Remont drogi wewnętrznej od ul. Żeromskiego do os. Broniewskiego 16
• Utwardzenie drogi gminnej dojazdowej do łąk od ul. Partyzantów
• Remont ciągu pieszo – jezdnego
od ul. Jędrzejowskiej do ZPO Nr 2
we Włoszczowie.
Felieton
Monotlenek diwodoru,
czyli jak przelewać
z pustego w próżne
Tak ulice wyglądają teraz
droga wewnętrzna od osiedla Góral
ul. Jędrzejowska
ul. Żeromskiego
ul. Świerkowa
12.02.2014r. komisja przetargowa dokonała wyboru wykonawców do realizacji
zamówienia: „Remont dróg gminnych
i ulic”. Na realizacje zadania wpłynęły
3 oferty. Zakończenie realizacji przewidziane jest na 30.06.2014 r. W ramach
realizacji wykonany zostanie remont dróg:
• Remont drogi gminnej – ul. Czarnieckiego w Czarncy
• Remont drogi gminnej ul. Leśnej
i Składowej w Kurzelowie
TLW Info jest roztrzęsione, że nie ma go na stronie internetowej gminy w zakładce
lokalnych mediów. I, że tak mało o nim wiem. Nawet mail mi przysłało w tej arcyważnej sprawie. Dlaczego ja tak nieczule traktuję portal zbudowany za unijne
pieniądze, który niekoniecznie zaprowadzi Włoszczowę do Europy przez Kuzki? Ano
dlatego, że z jednej strony dziennikarz(e) portalu (z definitywnym tonem, masą
uogólnień i uproszczeń) jakoś instynktownie podejrzewa (ją), że bawi (ą) się w manipulację, ale nikt się nie wychyli, bo po co w pożarze być świeżo upieczonym strażakiem. Mimo licznych już dowodów na niekompetencję i niedowład - nie potrafi (ą)
rozstać się z mitem, a raczej z kitem. Informując, że są pracownika (mi) mediów, mają
pewność, że z samego tego faktu są gwarancją obiektywizmu (toteż żarliwie bronią
korporacji, no nie zawsze z branży niezależnych mediów). Pierwszy grzech główny
takich tub? - Nadmierne upolitycznienie. Drugi grzech główny? - Komercjalizacja,
dumbing down czyli równanie do dołu. TLW Info stanowi rodzaj państwa w państwie,
poza kontrolą (to dobrze) i przy bardzo nikłej odpowiedzialności przed społeczeństwem (źle). No i trudno mówić o pluralizmie, obiektywizmie, rzetelności, demokracji
skoro wyraźnie faworyzuje jedną tylko opcję. Często pewność siebie jest odwrotnie
proporcjonalna do umiejętności. Rzetelność też niespecjalnie jest w cenie. Powszechne jest przekonanie, że ci co mają media, odrobinę więcej pieniędzy, fotel
z biurkiem posiadają niezbywalne prawo do pryncypialnej oceny zdarzeń i ludzi. Ktoś
kogoś dotknie, a nagle wszyscy stają się znawcami boksu i zaczynają nie tylko
oceniać zachowanie pięściarza, ale budować ring. Poglądy dziennikarzy szybko
stają się poglądami gawiedzi. Naprawdę nie wiem, jak można temu przeciwdziałać.
A trzeba. Jest natomiast sposób, żeby TLW Info, które nie widzi ani życia gospodarczego w gminie, ani wydarzeń kulturalnych, ani pozytywnych zjawisk społecznych, stało się lokalnym medium. Jaki? Ponieważ lubi podgrzewać, to na tym samym
ogniu może gotować lokalne potrawy, np. pod logiem: STOP PODZIAŁOM WŚRÓD
PRZYPRAW. Ot, jedząc całkowicie naturalne jabłko spożywamy: monotlenek diwodoru (wodę), oleje roślinne, cukry, skrobię, karoten, tokoferol, ryboflawinę, nikotynamid, kwas pantotenowy, biotynę, kwas foliowy, kwas askorbinowy, kwas palmitynowy, kwas stearynowy, kwas oleinowy, kwas linolowy, kwas hydroksybursztynowy,
kwas etanodiowy, kwas salicylowy, puryny, sód, potas, mangan, żelazo, miedź, cynk,
fosfor, chlorki etc. Ileż to kwasów można zaczynić?! Gotować! „Kartofle, Buraki
Marchewkę, Fasolę, Kapustę, Pietruszkę, Selery, Groch…” Och! Niech się kłócą kto
z nich większy, kto mniejszy, kto ładniejszy, kto zgrabniejszy... - Któż nie zna tego
wiersza Juliana Tuwima? Poradnika dla tych, co chcą politykować, żeby się nie
ugotować. Po co chodzić po kolędzie od obywatela do obywatela, żeby mu władzę
obrzydzić. Albo w promocyjnej cenie kupować wyborcze trumny dla burmistrza.
Gotujcie, redaktorzy z TLW Info! A, jaka trucizna jest najgorsza? – Nienawiść. Jak
mawiają wielcy – najsubtelniejsza forma gwałtu. „Astronomia zrodziła się z przesądów, elokwencja z ambicji, nienawiści, fałszu i pochlebstwa, geometria z chciwości, fizyka z próżnej ciekawości, nawet filozofia moralna z ludzkiej pychy. Tak więc
sztuki i nauki zawdzięczają swoje powstanie naszym wadom”. (Jan Jakub Rousseau).
To może i TLW Info będzie kiedyś w zakładce: media lokalne.
• Remont drogi gminnej w Wymysłowie
k/Kurzelowa
• Remont drogi gminnej Przygradów Folwark
• Remont drogi gminnej w Ogarce
• Remont drogi gminnej BebelnoZakościele
• Remont drogi gminnej w Bebelnie
k/cmentarza
• Remont drogi gminnej Ludwinów
Duży – Ludwinów Mały
Iwona Boratyn
Og³oszenie
P.H.U. PAVER Karol Sienkiewicz oferuje nawiązanie współpracy z Urzędem Gminy we Włoszczowie na świadczenie usług w zakresie nieodpłatnego odbioru i transportu folii rolniczej
oraz worków po nawozach od rolników z terenu gminy. Odpady będą odbierane w ustalonym
terminie w miesiącach marzec (24,25,26), październik – termin do ustalenia. Przygotowaną
folię po sianokiszonkach do odbioru należy wystawić przed posesję. Folia powinna być
oczyszczona i sucha. Natomiast w ramach zbiórki nie będą odbierane siatki i sznurki. Warto
nadmienić, iż wielu rolników nie wie co z tym odpadem należy zrobić, dlatego aby folia nie
trafiła do przydrożnych rowów i lasów oraz aby nie była spalana warto przekazać folię do
firmy prowadzącej zbiórkę. Podobne zbiórki nasze przedsiębiorstwo przeprowadziło na
terenie Gminy Secemin oraz nawiązaliśmy współpracę z Gminą Krasocin.
Osoby zainteresowane odbiorem folii prosimy o kontakt telefoniczny 413941037 lub
+48798594480 do dnia 21.03.2014 roku.
-5-
14 lutego br. w hali sportowo - widowiskowej
we Włoszczowie odbył się turniej zaliczany
do Ogólnopolskiej Międzyszkolnej Ligi
Mistrzów Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego. Konkurowały drużyny z województwa
mazowieckiego, śląskiego, małopolskiego,
podkarpackiego, łódzkiego, opolskiego oraz
świętokrzyskiego. Jednymi z współorganizatorów zawodów była Komenda Powiatowa
Policji we Włoszczowie oraz Wydział Ruchu
Drogowego Komendy Wojewódzkiej Policji
w Kielcach. Zwycięzcami turnieju zostali uczniowie z Zespołu Placówek Oświatowych
nr 1 we Włoszczowie. Nagrody wręczył Bartłomiej Dorywalski burmistrz Włoszczowy
E X P R ES S
Nr 2/2014
G
Ł
O
S
POWIATU
e
I nformacje
jcamrofnI
Nowy dyrektor szpitala
ZADANIA DROGOWE POWIATU WŁOSZCZOWSKIEGO
W 2014 ROKU
Podyplomowych w Wyższej Szkole Biznesu i Przedsiębiorczości w Ostrowcu Świętokrzyskim – Wydział Pedagogiki i Nauk
o Zdrowiu. Był radnym Rady Miejskiej we
Włoszczowie (trzy kadencje) oraz radnym
Rady Powiatu Włoszczowskiego (przewodniczącym Komisji Zdrowia, Bezpieczeństwa
Publicznego i Opieki Społecznej). W latach
1998 – 2002 zastępca burmistrza gminy
Włoszczowa, a od 2003 r. do 2013 r. prezes
Zarządu Przedsiębiorstwa Usług Komunalnych w Kielcach. W tym czasie firma otrzymała nagrodę EUSTANDARD, EUROVIP
i SKRZYDŁA REGIONU (2009 r.). W 2010 r.
nominowany do nagrody Lider Regionu.
• budowa chodnika przy ulicy Głowackiego we Włoszczowie,
• przebudowa ulicy Kilińskiego we Włoszczowie (od ul. 1 Maja do ul. Wigury),
• przebudowa ulicy Słonecznej w Czarncy (gmina Włoszczowa),
• budowa chodnika przy drodze powiatowej nr 0230T w miejscowości Żelisławice
(gmina Secemin),
• przebudowa drogi powiatowej nr 0229T w miejscowości Krzepin (gmina Secemin),
• wykonanie odwodnienia drogi powiatowej nr 0234T w miejscowości Kuczków
(gmina Secemin),
• przebudowa drogi powiatowej nr 0240T Moskorzew - Chebdzie (gmina Moskorzew),
• przebudowa drogi powiatowej nr 0249T Motyczno – Międzylesie w miejscowości
Motyczno (gmina Włoszczowa),
• przebudowa drogi powiatowej nr 0223T Konieczno-Modrzewie w miejscowości
Konieczno (gmina Włoszczowa),
• budowa chodnika dla pieszych (z elementami odwodnienia) przy drodze powiatowej nr 0264T od zjazdu na cmentarz w Skorkowie w kierunku wiaduktu kolejowego.
Zarząd Powiatu Włoszczowskiego w dniu
11 lutego 2014 r. powołał Krzysztofa Soleckiego na stanowisko dyrektora Zespołu
Opieki Zdrowotnej we Włoszczowie. Nowy
dyrektor lecznicy ukończył studia inżynierskie w Radomiu, a studia magisterskie na
Uniwersytecie Łódzkim (Wydział Ekonomiczno-Socjologiczny o kierunku Zarządzanie Przedsiębiorstwem). Absolwent Studiów
Podyplomowych Akademii Obrony Narodowej w Warszawie na Wydziale Zarządzania
i Dowodzenia – specjalność zarządzanie
w organizacjach publicznych oraz Studiów
Aktywnie działał w wielu organizacjach i stowarzyszeniach, w tym m.in. jako wiceprezes Kieleckiego Klubu Lekkoatletycznego,
wiceprezes OSP w Kurzelowie, członek Stowarzyszenia Samorząd 2002 Kielce, członek
Zarządu Miast Bliźniaczych Włoszczowa Le Passage. Obecnie jest przewodniczącym Stowarzyszenia Rozwoju Ziemi Włoszczowskiej, a do 11 lutego br. pełnił funkcję
przewodniczącego Rady Społecznej ZOZ
we Włoszczowie (z której zrezygnował w związku z powołaniem na stanowisko dyrektora).
Krzysztof Solecki ma 53 lata, żonę Barbarę
i dwie córki: Judytę i Martę.
Na miarê XXI wieku
Budynek ma ponad 7 300 m3 natomiast
powierzchnia użytkowa wynosi 1 560 m2.
W trzech kondygnacjach zaprojektowano
pomieszczenia biurowe, archiwum, zaplecze socjalne oraz pomieszczenia dla osób
zatrzymanych. Całkowity koszt inwestycji
wyniósł ponad 6 mln złotych.
ulica Głowackiego we Włoszczowie
Komenda Powiatowa Policji we Włoszczowie rozbudowała swoją siedzibę.
Stróże porządku mają dodatkowe pomieszczenia biurowe oraz dla zatrzymanych, archiwum, zaplecze socjalne.
Na tą inwestycję policjanci z Włoszczowy czekali wiele lat.
ulica Kilińskiego we Włoszczowie
INWESTYCJE ROZPOCZĘTE W 2013 ROKU
• przebudowa skrzyżowania ulic: Wschodniej i Kusocińskiego we Włoszczowie,
• przebudowa drogi powiatowej nr 0401T Oleszno – Zabrody - wykonanie
dokumentacji,
• wykonanie przepustu na drodze powiatowej nr 0402T Jakubów - Wojciechów
na rzece Nowa Czarna,
• przebudowa ulicy Wiśniowej na odcinku od ul. Partyzantów do ul. 1 Maja
oraz budowa prawoskrętu z ul. Wiśniowej na ul. 1 Maja we Włoszczowie,
• przebudowa drogi powiatowej nr 0231T, odcinek Secemin – Żelisławiczki –
wykonanie dokumentacji,
• przebudowa dróg powiatowych: nr 0253T i nr 0254T na odcinku Stanowiska –
Piaski - wykonanie dokumentacji,
• przebudowa skrzyżowania ulic: 1 Maja, Ogrodowej i Koniecpolskiej
we Włoszczowie,
• przebudowa ul. Kilińskiego we Włoszczowie, od ul. Wigury w kierunku
ul. Sobieskiego.
Początek starań o rozbudowę siedziby włoszczowskich policjantów to rok 2002, kiedy
to dzięki pomocy finansowej władz samorządowych naszego powiatu policja uzyskała jedną z działek pod planowaną
inwestycję. Drugą z nich KPP zakupiła
w roku 2009. Dzięki staraniom kolejnych
komendantów powiatowych policji we Włoszczowie - podinspektora w stanie spoczynku Grzegorza Turka, inspektora w stanie
spoczynku Leszka Zmarzłego, inspektora
Tomasza Śliwińskiego, młodszego inspektora Sławomira Sędybyła, młodszego inspektora Krzysztofa Kozieła oraz obecnego
komendanta podinspektora Piotra Wrześniewskiego włoszczowska policji ma budynek
na miarę XXI wieku.
Początek prac to połowa 2012 roku. W tym
czasie dobudowano nowe skrzydło, zmodernizowano istniejące już pomieszczenia,
powstały nowe garaże, wyremontowano kotłownie i kojce dla psów policyjnych.
-6-
Skąd pieniądze?
• program modernizacji Policji, Straży Granicznej, Państwowej Straży Pożarnej i Biura Ochrony Rządu w wysokości 33 500,00 zł.
• Powiat Włoszczowski - 23 500,00 zł.
• Gmina Włoszczowa - 15 000,00 zł.
• Gmina Krasocin - 10 000,00 zł.
• Gmina Kluczewsko - 5 000,00 zł.
• Gmina Secemin - 10 000,00 zł.
• budżet policji KGP - 1 614 000,01 zł.
• środki z Regionalnego Programu
Operacyjnego województwa
świętokrzyskiego - 292 175,00 zł.
• rezerwa celowa budżetu państwa 800 000,00 zł.
• Program Standaryzacji Komend i Komisariatów Policji - 3 397 772,74 zł.
Nr 2/2014
E X P R ES S
„Halny” - pierwszy z prawej (z lornetką)
e
I nformacje
jcamrofnI
Po¿egnanie „Halnego” Wycieczka w Beskidy
„Spieszmy się kochać ludzi,tak szybko odchodzą”
Ks. Jan Twardowski
31 stycznia 2014 r., w Warszawie odbyły się
uroczystości pogrzebowe śp. Zdzisława
Rachtana ps. „Halny”. Oddanego patriotę,
człowieka z zasadami i przyjaciela pożegnali również członkowie delegacji Szkoły
Podstawowej im. Armii Krajowej w Olesznie, kombatanci: Koła nr 1 Światowego
Związku Żołnierzy Armii Krajowej i Związku
Żołnierzy Narodowych Sił Zbrojnych w Olesznie, przedstawiciele: władz Powiatu Włoszczowskiego - Wicestarosta Dariusz Czechowski oraz członek Zarządu Powiatu Łukasz
Karpiński oraz Gminy Krasocin - Zastępca
Wójta Jacek Sienkiewicz.
Śp. Zdzisław Rachtan ps. „Halny”, podporucznik w I Batalionie II Pułku Piechoty
Legionów Armii Krajowej na zawsze pozostanie w pamięci nauczycieli i uczniów oleszyńskiej szkoły, wszystkich mieszkańców
Oleszna, Chotowa oraz całego powiatu włoszczowskiego. Zapamiętamy go, jako przyjaciela naszej szkoły i uczestnika bitwy pod
Chotowem, który do końca swojego długiego i jakże owocnego życia dbał o pamięć
żołnierzy Armii Krajowej. Nasza „mała ojczyzna” zawdzięcza mu swoją chwalebną
historię z czasów II wojny światowej, którą
wraz ze swoim dowódcą mjr „Nurtem” oraz
towarzyszami broni napisał odwagą i poświęceniem pod sztandarem z bieli
i czerwieni.
Cześć Jego Pamięci!
W dniach 3-8 lutego 2014 r. grupa 25 osób skorzystała z zimowej oferty Powiatowego
Centrum Kulturalno-Rekreacyjnego we Włoszczowie i uczestniczyła w obozie sportoworekreacyjnym w Wiśle w ramach Zimowej Akademii Zdrowia „Orto-Med.” dr Tomasza
Szurmika z Bielska-Białej. Warto nadmienić, że to piąty jubileuszowy wyjazd zimowy
organizowany przez PCK-R we Włoszczowie. Młodzież uczestniczyła w zajęciach
sportowych, nauce jazdy na nartach i wycieczkach krajoznawczych. Skorzystała również z
oferty parku wodnego TROPIKANA w hotelu Gołębiewski w Wiśle.
Jak pracowa³a policja
31 stycznia br. w Starostwie Powiatowym we Włoszczowie Komendant
Powiatowy Policji oraz jego zastępca
przedstawili wyniki pracy włoszczowskich stróżów prawa w obszarze służby
prewencyjnej i kryminalnej w 2013 roku.
Komendant omówił również główne priorytety na 2014 rok oraz podziękował
samorządowcom za udzielone wsparcie
finansowe dla włoszczowskiej komendy. Odprawa roczna podsumowująca pracę włoszczowskich policjantów w 2013 r. rozpoczęła się od złożenia meldunku zastępcy
świętokrzyskiego komendanta policji mł.
insp. Rafałowi Kochańczykowi przez naczelnika Wydziału Prewencji i Ruchu Drogowego KPP we Włoszczowie podinsp.
Krzysztofa Kozieł. Zgromadzeni minutą ciszy
uczcili pamięć zmarłego Zdzisława Rachtana, pseudonim „Halny”, żołnierza Armii
Krajowej, który był związany z policją świętokrzyską. W spotkaniu wzięli udział m.in.:
wicewojewoda Świętokrzyski Grzegorz Dziubek, zastępca świętokrzyskiego komen-
danta policji mł. insp. Rafał Kochańczyk,
poseł na Sejm Rzeczypospolitej Polskiej
Mirosław Pawlak, Komendant Powiatowy
Policji we Włoszczowie podinsp. Piotr Wrześniewski oraz przewodniczący Rady Powiatu
Włoszczowskiego Jarosław Ratusznik.
Wśród zaproszonych gości obecni byli
również księża, przedstawiciele samorządów miasta i gmin powiatu włoszczowskiego, Starostwa Powiatowego we Włoszczowie, reprezentanci Prokuratury Rejonowej
we Włoszczowie, Komendy Powiatowej PSP
we Włoszczowie oraz innych instytucji i służb,
które współpracują z policją.Wicewojewoda
świętokrzyski, poseł na Sejm RP, przewodniczący Rady Powiatu Włoszczowskiego oraz
prokurator rejonowy podziękowali włoszczowskim policjantom za ich pracę oraz
pogratulowali osiągniętych wyników. Do podziękowań przyłączył się również zastępca
świętokrzyskiego komendanta policji. Podczas odprawy trzech funkcjonariuszy KPP
we Włoszczowie zostało nagrodzonych za
zaangażowanie i wzorowe wykonywanie
zadań służbowych.
Zaszczep swojego psa
Wojewódzki Lekarz Weterynarii apeluje i poleca coroczne szczepienia profilaktyczne
psów przeciwko wściekliźnie.Wścieklizna
jest śmiertelną, wirusową chorobą zakaźną
atakującą ośrodkowy układ nerwowy ludzi
oraz zwierząt stałocieplnych. Chorobę wywołuje wirus wysoko odporny na działanie
czynników środowiskowych. Głównym rezerwuarem zakażenia są chore lisy, wydalające zarazki ze śliną. Wirus wścieklizny może
być przenoszony również przez drobne gryzonie leśne i polne. Zwierzęta i ludzie ulegają
zakażeniu głównie poprzez ukąszenie chorego osobnika. Zakażenie może nastąpić
ponadto poprzez kontakt ze śliną, kiedy
zarazek dostaje się do rany, a nawet mało
zauważalnego skaleczenia. Okres rozwoju
choroby zależy od różnych czynników, między innymi od wieku psa, miejsca ukąszenia, odporności organizmu, a także zjadliwości
wirusa. Przeważnie okres ten wynosi u psów
od 14 do 60 dni. Jeśli choroba nie wystąpi
po 100 dniach od ugryzienia, na ogół wyklucza się możliwość zakażenia wirusem
wścieklizny. Po zakażeniu zmienia się zachowanie i usposobienie psa: staje się on
ponury, kapryśny, chowa się w ciemne kąty.
Ma zmieniony apetyt, zjada niejadalne przedmioty, jak gwoździe, szło, kamienie, własny
kał, wykonuje bezcelowe ruchy lub popada
w apatię, chwyta pyskiem powietrze. Zwiększa się ilość wydalanej śliny. Niepokój przeradza się w napady szału, ucieczki z domu.
Drugi okres choroby wzmaga te objawy.
Pies ochryple szczeka i wyje, i mimo silnego
pragnienia nie może, z powodu skurczów
w przełyku, napić się wody. Obserwujemy
obfite ślinienie, opadnięcie żuchwy, chwiejny chód i w końcu całkowite porażenie. Pies
pada na skutek niewydolności układu krążenia i porażenia dróg oddechowych – najczęściej w 57 dni po wystąpieniu pierwszych objawów. Do dnia dzisiejszego nie
znaleziono leku na tę chorobę i nie istnieje
możliwość wyleczenia. Jedynym zabezpieczeniem przed nią jest szczepionka. Ustawa
z 11 marca 2004r. o ochronie zdrowia zwierząt oraz zwalczaniu chorób zakaźnych
-7-
zwierząt (Dz. U. 2004 Nr 69, poz. 625 z
późn. zm.) art. 56. ust. 1. mówi że psy powyżej 3 miesiąca życia na obszarach całego
kraju (...) podlegają obowiązkowemu
ochronnemu szczepieniu przeciwko wściekliźnie. Obowiązek doprowadzenia psa do
punktu szczepień spoczywa na posiadaczach psów, którzy muszą go wypełnić
w ciągu 30 dni od dnia ukończenia przez psa
3 miesiąca życia. Szczepienia muszą być
powtarzane nie rzadziej niż co 12 miesięcy
od ostatniego szczepienia (art. 56. ust. 2).
Dowodem przeprowadzonego szczepienia
jest zaświadczenie o szczepieniu wydane
właścicielowi psa przez lekarza weterynarii.
Zgodnie z art. 85 ust. la. ww. ustawy - kto
uchyla się od obowiązku ochronnego
szczepienia psów przeciwko wściekliźnie,
a w przypadku wprowadzenia obowiązku
ochronnego szczepienia kotów przeciwko
wściekliźnie od tego obowiązku – podlega
karze grzywny. W związku z powyższym
apeluję i polecam coroczne szczepienia profilaktyczne psów przeciwko wściekliźnie dzięki czemu chronimy również siebie i naszych bliskich ! Ze względu na wciąż aktualne niebezpieczeństwo wystąpienia wścieklizny oraz specyficzny tryb życia i szczególne narażenie na tą chorobę zalecam ponadto
szczepienia kotów przeciwko wściekliźnie.
Świętokrzyski Wojewódzki Lekarz
Weterynarii w Kielcach
Bogdan Konopka
E X P R ES S
Nr 2/2014
Studniówki
e j c a m r o2014
fnI
W „Sikorskim”
18 stycznia br., w hotelu Mariage we Włoszczowie 130 tegorocznych maturzystów
z „Sikorskiego” uczestniczyło w uroczystej
studniówce. Podczas balu uczniom „ogólniaka” towarzyszyli: wicestarosta Dariusz
Czechowski, przewodniczący Rady Rodziców Łukasz Michalski (absolwenci liceum),
dyrektor I LO Bożena Kaczor, wychowawcy
i nauczyciele, przewodnicząca Samorządu
Uczniowskiego Aneta Grzegorczyk. Komitetowi organizacyjnemu przewodniczyła Barbara Janicka, absolwentka liceum z 1990 roku.
Część oficjalną prowadziła Anita Jastrzębska.
Wicestarosta Dariusz Czechowski w skierowanym do młodzieży przemówieniu
podkreślił: - Czas dorastania ma w sobie
niezaprzeczalny urok. Przeżyte w szkole
średniej chwile pozostają w naszej pamięci
przez długi czas. Niech dzisiejszy bal będzie właśnie taką niezapomnianą chwilą.
Dyrektor Bożena Kaczor, oprócz podziękowań dla rodziców, gości, życzeń dla matu-
rzystów, swoje przemówienie zakończyła
parafrazą fragmentu piosenki Perfectu: „Gdy
emocje już opadną, radźcie sobie w dorosłym
życiu - niepokonani - wśród tandety lśniąc
jak diament”.
Maturzyści z I Liceum Ogólnokształcącego
we Włoszczowie zatańczyli poloneza w trzech
różnych układach i trzech turach. Do pierwszego tańca poprowadzili ich dyrektor Bożena
Kaczor i uczeń klasy maturalnej Wojciech
Grzegorczyk oraz wicestarosta Dariusz Czechowski z maturzystką Justyną Mróz. Następnie przedstawiciele wszystkich klas trzecich
zatańczyli na parkiecie walca.
Maturzyści perfekcyjnie zaprezentowali się
również w ciekawym układzie tiburona
(klasa biomedyczna), tańca dancehall do
piosenki Dutty Wine (dziewczęta z klasy
matematyczno-geograficzno-chemicznej)
i w kabarecie parodiującym zaobserwowane
zachowania nauczycieli (klasa biomedyczna).
W „Czarnieckim”
1 lutego br. na balu studniówkowym w hotelu Mariage we Włoszczowie spotkali się
uczniowie Zespołu Szkół Ponadgimnazjalnych nr 2 im. Hetmana Stefana Czarnieckiego, grono pedagogiczne oraz zaproszeni
goście.
W tym dniu swój bal studniówkowy przeżywali uczniowie III klas Liceum Ogólnokształcącego o profilach: administracyjno-prawnym, turystyczno-językowym oraz IV klas
Technikum: Informatycznego i Organizacji
Reklamy.
W uroczystości uczestniczyli honorowi goście:
starosta włoszczowski Zbigniew Matyśkiewicz wraz z małżonką, sekretarz Powiatu
Roman Wojtalczyk, zastępca burmistrza
Włoszczowy Stanisław Nowak, przedstawiciele samorządu uczniowskiego oraz rodzice tegorocznych maturzystów.
W „Staszicu”
8 lutego br. studniówkę w hotelu Mariage
we Włoszczowie miały trzy klasy Zespołu
Szkół Ponadgimnazjalnych nr 3 im. Stanisława Staszica we Włoszczowie: 3A Liceum
Ogólnokształcącego oraz 4 Technikum
w zawodzie technik elektryk i 4 Technikum
w zawodzie technik mechanik. To piąta i ostatnia studniówka tegorocznych maturzystów
z powiatu włoszczowskiego.
W swoich przemówieniach dyrektor ZSP
nr 2 Marek Ledwoch oraz zaproszeni przedstawiciele władz zwrócili uwagę na wartość
wykształcenia w obecnych czasach. Wszyscy życzyli maturzystom wspaniałej zabawy
oraz sukcesów na czekającym ich egzaminie maturalnym.
Bal studniówkowy rozpoczął się tradycyjnym polonezem. Młodzież w staropolskich
strojach z epoki patrona szkoły - Hetmana
Stefana Czarnieckiego, z niezwykłym wdziękiem, zaprezentowała oryginalne układy
„chodzonego”. Następnie każda z czterech
klas maturalnych wykonała inne układy
tego tradycyjnego tańca. Po polonezie maturzyści zaprezentowali również walca angielskiego oraz sambę. Dodatkową atrakcją
części oficjalnej studniówki był program
kabaretowy przygotowany przez uczniów
IV klasy Technikum Organizacji Reklamy.
Wieczór rozpoczęła Renata Florczyk - przedstawicielka Komitetu Studniówkowego, która
przywitała młodzież oraz zaproszonych
gości. Następnie głos zabrała wicedyrektor
ZSP nr 3 Marzena Kwasniuk, która skierowała do maturzystów wiele miłych słów,
a rodzicom podziękowała za zorganizowanie
balu. W imieniu starosty włoszczowskiego
Zbigniewa Matyśkiewicza, wicestarosty Dariusza Czechowskiego oraz przewodniczącego Rady Powiatu Jarosława Ratusznika
wyjątkowe życzenia przekazał sekretarz
Powiatu Roman Wojtalczyk – Niech ta studniówka słynie z radości, bo dobra zabawa –
to dar młodości.
Do pierwszego poloneza poprowadziła swoich uczniów wicedyrektor ZSP nr 3 Marzena
Kwasniuk. Każda z klas wykonała inny układ
„chodzonego”. Maturzyści zaprezentowali również walca wiedeńskiego. Tańce zostały przygotowane pod kierunkiem Magdaleny Gaj.
Maturzyści podziękowali dyrekcji, nauczycielom, rodzicom oraz wychowawcom: Iwonie
Kosteckiej, Elżbiecie Borowskiej, Bogusławie Kozie, Justynie Wolskiej-Róg i Anecie Łacie.
-8-
Nr 2/2014
G
Ł
O
S
POWIATU
e
I nformacje
jcamrofnI
Fundusz so³ecki
„NAD CZARNĄ” w 2013 roku
Tu powstanie chodnik w Kluczewsku...
...a tu wiata przystankowa
Rok 2014 jest pierwszym rokiem w Gminie Kluczewsko w którym został wydzielony fundusz sołecki. - Bardzo zależało
mi na tym aby fundusze sołeckie zostały
wprowadzone w Naszej gminie bo to ważny krok w kierunku budowaniu budżetu
samorządu przy jak największym udziale
mieszkańców gminy i budowaniu budżetu obywatelskiego – mówi Rafał Pałka,
wójt Kluczewska.
2. ulepszenie placów zabaw:
- oświetlenie placu zabaw w Bobrowskiej Woli
- zakup: zieleni, kosiarki, bujaka dla dzieci
w Dobromierzu
- zakup kosiarki w Ciemiętnikach i Pilczycy
3. modernizacja świetlic wiejskich:
- budowa ogrodzenia wokół placu
świetlicy w Komparzowie
- remont klatek schodowych i korytarza,
zakup drzwi wewnętrznych, balustrady
do świetlicy w Komornikach
4. remont dróg w: Rączkach, Kolonii Pilczyca, Mrowina, Praczka, Ciemiętniki,
Jeżowiec
5. remont: parkingu przy cmentarzu w Kluczewsku, chodnika na ul. Spółdzielczej
do skrzyżowania z ul. 1 Maja w Kluczewsku
6. odbudowa przystanków:
- zakup:
• wiat przystankowych dla: Jakubowic,
Jeżowca, Kluczewsko
• koszy - Kluczewsko, Kolonia Mrowina, Mrowina, Ciemiętniki, Jeżowiec
• ławeczek - Kluczewsko, Jeżowiec
• tabliczek z rozkładami jazdy
- remont przystanków: Kolonia Mrowina,
Ciemiętniki
• zakup kostki na zatoczkę autobusową
w Jeżowcu.
7. dla OSP
- zakupy samochodów strażackich w:
Rzewuszycach, Stanowiskach
- remont garażu w Pilczycy
- zakup ubrań koszarowych w Ciemiętnikach
- torby medycznej w Dobromierzu,
- wykonanie toalet przy placu zabaw
w Januszewicach
8. zakup sprzętu nagłaśniającego na użytek
mieszkańców wsi Pilczyca
9. doposażenie siłowni w Dobromierzu
10. zorganizowanie imprezy sobótkowej
w Kolonii Mrowina
11. zabezpieczenie boiska szkolnego przed
wypadaniem piłki na drogę /zakup osłon/
w Dobromierzu.
Łączny koszt wszystkich przedsięwzięć z funduszy sołeckich to 223 016,20 zł. Dodatkową zaletą funduszu sołeckiego jest fakt, że
30 % poniesionych nakładów zostanie zwróconych z budżetu państwa i zasili budżet
gminny. Środki z funduszu będą służyć poprawie warunków życia lokalnych społeczności.
Fundusz sołecki jest realizowany na podstawie ustawy oraz uchwały Rady Gminy
która ma prawo wydzielenie funduszu sołeckiego w ramach budżetu. Uchwalenie
ustawy o funduszu sołeckim ma na celu
wzmocnienie sołectw będących najmniejszą
jednostką pomocniczą gminy. Ważnym jest
zapewnienie sołectwom instrumentów rozwoju. Jednym z nich jest fundusz sołecki.
Wspólne planowanie inwestycji, realizacja
zadań przyczynia się do wzrostu poziomu
tożsamości społecznej mieszkańców poszczególnych sołectw.
Niezbędnym warunkiem udanej realizacji
przedsięwzięć z funduszu sołeckiego jest
współpraca między władzami gminy i urzędnikami gminnymi z jednej strony, a sołtysem, radą sołecką i mieszkańcami z drugiej.
Bez tej współpracy nie ma gwarancji,
że fundusz sołecki zostanie zrealizowany
w sposób udany.
Warto pamiętać, że efekty dysponowania
przez sołectwa własnym funduszem to nie
tylko nowe place zabaw czy wyremontowane świetlice wiejskie. To przede wszystkim budowanie kapitału społecznego na wsi
i budzenie się aktywności mieszkańców. Aby
przedsięwzięcie mogło być zrealizowane
w ramach funduszu sołeckiego, musi spełniać
następujące warunki: służyć poprawie życia
mieszkańców, należeć do zadań własnych
gminy.
Mieszkańcy gminy Kluczewsko już we wrześniu 2013 roku debatowali nad kierunkiem
realizacji przedsięwzięć w ramach funduszu
sołeckiego. W sołectwach odbyły się zebrania
wiejskie których efektem były wnioski kierowany do wójta o realizację następujących
przedsięwzięć:
1. budowa oświetlenia ulicznego: Kolonia
Bobrowska Wola, Bobrowska Wola, Zmarłe
E X P R ES S
Od 01.02 do 31.05.2013r. Stowarzyszenie
Wiejskie Wsi Komornik „Nad Czarną” wraz
z Partnerem Gminą Kluczewsko realizowali
Projekt pn. „Gotowanie zdrowe i bezpieczne” w ramach Priorytetu IX Rozwój wykształcenia i kompetencji w regionach, Działanie
9.5 „Oddolne inicjatywy edukacyjne na
obszarach wiejskich” Programu Operacyjnego Kapitał Ludzki. Projekt współfinansowany był ze środków Unii Europejskiej.
Wysokość dofinansowania wynosiła 46337,60 zł
Głównym celem projektu była edukacja
mieszkańców pod względem kulinarnym,
z zakresu bhp oraz pierwszej pomocy przedmedycznej oraz aktywizacja kobiet nie działających w żadnym zgrupowaniu czy organizacji. W ramach projektu odbyły się
warsztaty kulinarne wraz z aranżacją stołów, warsztaty z wiedzy o bhp w kuchni oraz
warsztaty z wiedzy o pierwszej pomocy przedmedycznej. Na zakończenie projektu odbył
się wyjazd edukacyjny do Kudowy Zdrój.
Podczas 18 trzygodzinnych warsztatów kulinarnych uczestniczki poznawały nowe przepisy na ciekawe i smaczne dania, wymieniały się doświadczeniem, przygotowywały
i próbowały zaplanowane na dany dzień
posiłki. Mogły też zobaczyć ciekawie tematycznie zaaranżowane stoły, poznać sposoby ułożenia serwetek czy kwiatów. Jeden
z warsztatów połączony został z Dniem
Kobiet. Na ten dzień zaproszenie otrzymały
wszystkie Panie z okolicy. Dla wszystkich
ten będzie on miłym wspomnieniem. W ramach projektu odbył się też warsztat z pierwszej pomocy przedmedycznej. Zajęcia te
były bardzo ciekawe. Na potrzeby zajęć
wypożyczony został fantom z Powiatowej
Państwowej Straży Pożarnej we Włoszczowie, na którym mogliśmy ćwiczyć pierwszą
pomoc a szczególnie resuscytacje krążeniowo-oddechową. Zajęcia prowadził ratownik medyczny, który czynnie pracuje w straży
pożarnej. Bhp w kuchni również było bardzo
interesujące. Prowadząca zajęcia naświetliła naszym uczestniczką o zagrożeniach jakie mogą nas spotkać w gospodarstwie domowym. W kwietniu uczestnicy projektu
wyjechali na trzydniową wycieczkę edukacyjną do Kudowy Zdrój. Podczas tego wyjazdu nasze Uczestniczki miały okazję
zobaczyć niezwykłe Góry Stołowe, poznać
ich powstanie i budowę, zwiedzić skale miasto Adrspach, Kaplicę Czaszek w Czermnej,
Kopalnie Złota w Złotym Stoku, Jaskinie
Niedźwiedzia w Kletnie oraz Park zdrojowy
w Kudowie Zdrój a także zrelaksować się na
basenie. Uczestnicy odpoczywali w pięknej
willi Wolność. W projekcie bezpłatnie udział
wzięło 20 kobiet. Po zakończeniu projektu
panie nie zrezygnowały jednak ze spotkań
-9-
i kontynuują je w każdy ostatni czwartek
miesiąca. Dzięki udziałowi w projekcie zwiększyła się liczba członków Stowarzyszenia.
W czerwcu doszło do sfinalizowania transakcji zakupu działki od Wandy Kuteli na własność Stowarzyszenia „Nad Czarną”. Aby
dokonać zakupu została przeprowadzona
zbiórka pieniędzy. Z datków mieszkańców
pozyskaliśmy 9130,00 zł. W sierpniu udało
się zorganizować „ognisko na stawach”.
Wcześniej nie było to możliwe z powodu
intensywnych opadów deszczu i wylewów
wody z rzek. Tym razem ognisko umilali
nam panowie grający na akordeonie, puzonie i trąbce. Starsi uczestnicy ogniska mieli
okazje przypomnieć sobie dawne czasy,
a młodsi zobaczyć jak to kiedyś było, przy
trąbce i ognisku. Już trzeci raz wykonywaliśmy wieniec dożynkowy na odpust 14
września z okazji uroczystości Podwyższenia Krzyża Świętego. Z roku na rok nasze
wieńce są coraz większe i przyciągają wzrok.
27 października 2013 r., w Powiatowym Centrum Kulturalno-Rekreacyjnym we Włoszczowie odbył się IV Powiatowy Konkurs na
Potrawę Regionalną. Stowarzyszenie „Nad
Czarną” również wzięło udział w tym konkursie. W ten sposób realizuje się założenie
Projektu „Gotowanie zdrowe i bezpieczne”,
które mówi o tym, że po zakończeniu Projektu stworzy się kadra uczestniczek biorących udział w lokalnych konkursach. Do
konkursu zostało zgłoszonych czterdzieści
jeden potraw wśród których znalazły się też
potrawy przygotowane przez członków naszego Stowarzyszenia. Przygotowaliśmy ocet
wielkanocny i karkówkę w ziołach z żurawiną i smażonymi gąskami. Potrawy te cieszyły się uznaniem wśród publiczności oraz
komisji konkursowej. Ocet wielkanocny otrzymał pierwsze miejsce w kategorii potrawa
ściśle związana z regionem. W nagrodę
otrzymaliśmy robot wielofunkcyjny firmy
Bosch. Przepis na to danie znajdzie się
w książce kucharskiej. Ocet wielkanocny
został przygotowany przez Jadwigę Łączek
i Jolantę Pryt. Wygrana w konkursie jest dla
Stowarzyszenia ogromnym sukcesem, a przez
to motorem napędzającym do dalszych działań.
Stowarzyszenie bierze udział w projekcie
realizowanym przez Lokalny Ośrodek Wsparcia Ekonomii Społecznej. W ramach tego Projektu mamy zapewnioną pomoc prawną,
biznesową i księgową w celu zapewnienia
prawidłowego funkcjonowania Stowarzyszenia. Prezes Zarządu uczestniczy w spotkaniach, konferencjach i szkoleniach prowadzonych przez LOWES na temat prawidłowego prowadzenia Stowarzyszenia.
Wyjazd członków stowarzyszenia do Kudowy Zdrój
E X P R ES S
Nr 2/2014
G
Ł
O
S
POWIATU
e
I nformacje
jcamrofnI
Konkurs pastora³ek
ZIP w gminie Kluczewsko
4 lutego br. w Centrum Informacji Turystycznej w Kluczewsku dyżurowali pracownicy
Świętokrzyskiego Oddziału Narodowego Funduszu Zdrowia. Mieszkańcy gminy oraz osoby
zainteresowane mogli odebrać hasło i login
dostępu do ZIP (Zintegrowanego Informatora Pacjenta).
Osoba, która posiada login i hasło może po
zalogowaniu na swoim komputerze między
innymi: poznać wykaz świadczeń medycznych sfinansowanych przez NFZ, sprawdzić, jakie miała zlecane i wykonane badania, sprawdzić, jakie zrealizował recepty na
leki refundowane, dowiedzieć się, ile kosztowały udzielone świadczenia medyczne
19 stycznia w Przedborzu odbył się I Konkurs Kolęd i Pastorałek „ Kolędować Małemu”.
Rywalizacja odbywała się w kategoriach: soliści, duety, zespoły. Dobromierz reprezentowały
dwa zespoły: gimnazjum i szkoły podstawowej. Młodszą grupę stanowiły uczennice kl. III a, b:
Zuzanna Gaj, Marta Ilnicka, Oliwia Parzuchowska, Olga Wasela, Aleksandra Steczkowska,
Natalia Turczyn, Ewa Depta, Wiktoria Pabiasz. W grupie gimnazjalnej wystąpiły: Patrycja
Stanek, Karolina Widomska, Weronika Mrozińska, Monika Dusza, Karolina Strychalska,
Wiktoria Nowak, Patrycja Mazur. Obu zespołom na gitarach akompaniowały Patrycja Zając,
Aleksandra Polkowska. Gimnazjalistki zajęły III miejsce, trzecioklasistki IV. To drobny
sukces, ale cieszy.
Edyta Delczyk-Wasela
Bezpiecznie i wesoło
Gimnazjaliści z Dobromierza mieli okazję
spędzić trochę czasu poza domem. W dniach
04.02-05.02, dzięki wsparciu finansowemu
gminy, zorganizowany został biwak w szkole pod hasłem „Zdrowe, wesołe i bezpieczne ferie-stop uzależnieniom”. Wczesnym
popołudniem dwudziestoosobowa grupa uczniów zakwaterowała się w szkole. Zanim
rozpoczęło się biwakowanie przeprowadzona została krótka pogadanka dyscyplinująca, zawarto kontraktu między uczestnikami i opiekunami ( K. Balcerek, E. Delczyk
- Waselą, M. Nowakiem, M. Jajko). Pierwszym punktem programu były rozgrywki
sportowe w piłkę siatkową. Po wyczerpujących zajęciach sportowych, chwili wytchnienia,
uczestnicy wspólnie, pod okiem opiekunów,
przygotowali dla siebie podwieczorek.
Odbyły się też zajęcia taneczne, pogadanka
na temat wpływu alkoholu, narkotyków i innych używek na organizm człowieka. Kolejnym punktem programu były zajęcia warsztatowe na temat zdrowego trybu życia.
Efektem pracy zespołów były plakaty prezentujące zgubne skutki alkoholizmu,
narkomanii, nikotynizmu. Pierwszy dzień zakończyły zabawy integracyjne i zjedzenie
wspólnie przygotowanej kolacji. Drugi dzień
biwaku był równie atrakcyjny. Rozpoczął się
od gimnastyki porannej, toalety i śniadania.
Następnie mały miejsce zajęcia muzyczne
i sportowe. Po krótkim odpoczynku uczestnicy przygotowali się do wyjazdu na kulig.
Szkolny autobus zawiózł biwakowiczów do
miejscowości Praczka, gdzie najpierw przeprowadzono pogadankę na temat bezpieczeństwa w czasie jazdy saniami, a także
podczas innych zabaw zimowych. Przejażdżka była fantastyczna, z krótkim postojem
na rozprostowanie nóg i rzucanie się śnieżkami. Młodzież rozgrzała się smażąc kiełbaski i delektując się ciepłą herbatą. Po
powrocie do szkoły, uczestnicy spakowali
swoje rzeczy i razem z rodzicami wrócili do
domów.
Dzięki tej inicjatywie, wspartej finansowo
przez wójta Rafała Pałkę gimnazjaliści
z Dobromierza, którzy w większości ferie
spędzają w domu, mogli wykorzystać czas
inaczej niż siedząc przed komputerem, czy
telewizorem. Uczestnicząc w zabawach,
grach, warsztatach rozwijali swoje umiejętności pracy zespołowej, empatii. Poszerzali swoją wiedzę na temat zgubnych
skutków alkoholizmu, narkomanii nikotynizmu. Przekonali się, że ruch na świeżym
powietrzu jest bardzo przyjemny i potrzebny
dla zdrowego rozwoju organizmu.
i dopłaty do leków, sprawdzić status swojego
ubezpieczenia, dowiedzieć się, gdzie jest
zapisany do lekarza rodzinnego, pielęgniarki i położnej, sprawdzić, jakie miała zlecane
i wykonane badania, sprawdzić kolejki oczekujących na wizyty w poszczególnych przychodniach, wyszukać placówki medyczne
w całym kraju, łącznie z harmonogramem
przyjęć i mapą dojazdu, które mają umowę
z NFZ.
Kampania Narodowego Funduszu Zdrowia
cieszyła się dużym zainteresowaniem wśród
mieszkańców, w trakcie dyżuru pracownicy
udostępnili dostęp do ZIP dla 126 osób.
„Start Dobromierz” mistrzem ALPS
W dniu 14 lutego br. zakończyły się rozgrywki XIII edycji Amatorskiej Ligi Piłki Siatkowej
„Murawy Dobromierskie 2014”. Liga jest organizowana przez Zespół Przedszkolno-Szkolny
oraz Ludowy Uczniowski Klub Sportowy „Start” Dobromierz od 2000 roku. Głównym sponsorem zawodów rok rocznie jest Gmina Kluczewsko. Uczestnikami turnieju byli zawodnicy
tworzący amatorskie drużyny z terenu Gminy Kluczewsko oraz Góry Mokre, Hetman Włoszczowa, MKS Przedbórz i Tęam Taras. Rozgrywki toczone były systemem „każdy z każdym”
do dwóch wygranych setów. W tegorocznej Amatorskiej Lidze Piłki Siatkowej wzięło udział 10
drużyn. Wszystkie spotkania sędziowane były przez Sebastiana Olczyka, Roberta Dzierzgwę
i Marcina Jajko. Po emocjonujących i niejednokrotnie zaciętych meczach, które na przestrzeni
trzech miesięcy odbywały się w naszej sali gimnastycznej, w dniu 14 lutego 2014 r.
podsumowano i zakończono rozgrywki.
E. Delczyk-Wasela, K. Balcerek
Pierwsze trzy drużyny zostały nagrodzone pamiątkowymi pucharami i medalami ufundowanymi przez wójta Kluczewska Rafała Pałkę. Pozostałe drużyny otrzymały dyplomy za uczestnictwo w imprezie sportowej. – Dziękuje wszystkim zawodnikom za udział w tegorocznej
edycji ligi siatkówki oraz gratuluję zwycięzcom. Wszystkim drużynom biorącym udział w turnieju składam serdeczne podziękowania za wspaniałą grę i wysoki poziom sportowy. Mam
również nadzieję, że z nowymi siłami i przy jeszcze większym zaangażowaniu spotkamy się
na kolejnej edycji – powiedział na zakończenie wójt Kluczewska Rafał Pałka. – Gratuluję
wszystkim drużynom uzyskanych wyników i życzę, aby w przyszłym roku były one jeszcze
lepsze. Dziękuję władzom gminy Kluczewsko za zainteresowanie i ufundowanie nagród.
Cieszę się ogromnie, że amatorska liga siatkówki na dobre zadomowiła się na terenie
Dobromierza. – powiedział na zakończenie dyrektor Zespołu Przedszkolno-Szkolnego w Dobromierzu Robert Dzierzgwa.
Sebastian Olczyk
- 10 -
Nr 2/2014
G
Ł
O
S
POWIATU
E X P R ES S
e
I nformacje
jcamrofnI
Gmina i mieszkañcy decyduj¹ razem Projekty unijne - rozwój gminy Secemin
Secemin w partnerstwie z innymi gminami
i organizacjami pozarządowymi z powodzeniem aplikuje o środki unijne i realizuje projekty. W ten sposób zmienia się wizerunek
gminy, podnosi się komfort życia i świadomość mieszkańców, a także wzmacnia się
lokalnych liderów.
Aby móc się rozwijać i stale podnosić kompetencje urzędników, liderów społecznych NGO,
wdrażać zadania ułatwiające obsługę mieszkańców, realizuje się odpowiednie projekty
współfinansowane przez Unię Europejską.
Od dwóch lat gmina Secemin jest partnerem
w projekcie pt. Świętokrzyscy Liderzy Administracji – nowa jakość dla Mieszkańców.
W ramach zadań oprócz możliwości podnoszenia swojej wiedzy przez uczestników projektu dokonuje się wdrożenia nowych rozwiązań
pozwalających lepiej zarządzać Gminą oraz
pozwalających na sprawniejszą obsługę
mieszkańców.
3 lutego 2014 r. w Seceminie odbyła się
konferencja pt. "Praktyki współpracy NGOJST w zakresie konsultacji społecznych",
rozpoczynająca projekt pn. Wspólnie z Mieszkańcami decydujemy w gminie Secemin.
Organizatorami konferencji był Urząd Gminy
Secemin i Stowarzyszenie Rozwoju Gminy
Secemin - partnerzy projektu. Projektodawcą jest organizacja STIWEK - Fundacja na
Rzecz Społeczeństwa, Tolerancji, Integracji,
Wolności, Edukacji, Kultury. Projekt współfinansowany przez Unię Europejską w ramach
Europejskiego Funduszu Społecznego. Celem konferencji było poszukiwanie modelu
współpracy NGO-JST w zakresie konsultacji społecznych poprze przedstawienie
dobrych praktyk. Udział w niej wzięli przedstawiciele samorządów terytorialnych i organizacji pozarządowych tych formalnych
i nie formalnych, łącznie kilkadziesiąt osób z
gminy Secemin, powiatu włoszczowskiego
i sąsiednich powiatów. Konferencja rozpoczęła się wystąpieniem wójta Secemina Sławomira Krzysztofika, który po przywitaniu
przybyłych gości powiedział: – Chcemy
wspólnie z partnerami z organizacji pozarządowych wypracować model konsultacji
społecznych.
W ramach działań projektowych zaplanowane są szkolenia zarówno dla przedstawicieli administracji gminny jak i przedstawicieli organizacji pozarządowych,
których serdecznie zapraszamy do udziału
w projekcie. Przewidziane są też zajęcia
szkoleniowe wspólne, tych dwóch grup
uczestników. Zostanie sporządzona mapa
aktywności obywatelskiej w naszej gminie
oraz wspomniany model konsultacji społecznych. Jest to dla nas bardzo ważne, bo
w tym roku Secemin opracuje nową na lata
2015 – 2020 Strategię Rozwoju Gminy,
która w trybie konsultacyjnym, partycypacyjnym powstanie.
Gościliśmy w Seceminie Agnieszkę Migoń dyrektora Fundacji Rozwoju Demokracji Lokalnej w Kielcach, Katarzynę Cukierską prezesa Stowarzyszenia Przestrzeń Inicjatyw Społeczno-Kulturalnych oraz Andrzeja
Gillnera - dyrektora Gliwickiego Centrum
Organizacji Pozarządowych. Specjaliści podzielili się ze słuchaczami dobrymi praktykami
w zakresie konsultacji społecznych oraz przybliżyli możliwości współpracy samorządu
z organizacjami pozarządowymi. Dyskusję
moderował Paweł Ruksza, sekretarz Gminy.
Na budynku Urzędu Gminy pojawiły się diodowe tablice świetle, które maja za zadnie
informować mieszkańców o ważnych wydarzeniach w społeczności. Do dyspozycji jest
również infomat nazywany też kioskiem internetowym. Każdy kto będzie chciał skorzystać
z interentu za darmo może przyjść po budynek urzędu i przeglądać strony internetowe.
Jako jedyna z sześciu gmin partnerów projektu (Radków, Kluczewsko, Górno, Bieliny
i Raków) zdecydowała się na zainstalowanie
infomatu na zewnątrz budynku, a nie w środku, tak aby przez 24 godziny na dobę służył on
mieszkańcom, a nie tylko w czasie pracy
urzędu. Również zamontowany jest monitor
na miejscu tablicy ogłoszeń, po to aby móc
zamieszczać i czytać ogłoszenia jak na XXI
wiek przystało. Choć te wszystkie urządzenia
sporo kosztują, a innych wydatków jest dużo
to z satysfakcją można powiedzieć, że Secemin za nie nic nie zapłacił. Urządzenia te zostały sfinansowane z dotacji w ramach projektu.
Podobnie jest z nową Strategią Rozwoju Gminy Secemin na lata 2015 – 2020. Najpoważniejszym przedsięwzięciem obok inwestycji
przewidzianych w budżecie tego roku, na kwotę
ponad 6.000.000 zł, będzie opracowanie dokumentu strategicznego. Ważne jest aby, wspólnie
z mieszkańcami, stworzyć dokument strategiczny, który określi optymalną drogę rozwoju
Gminy. Już w 2012 roku rozpoczęła się
debata nad strategią gminy. Z wykorzystaniem dorobku ówczesnych zespołów będą
wznowione prace, które poprowadzą specja-
Gmina Secemin jest także partnerem w dwóch
projektach w ramach Programu Operacyjnego Kapitał Ludzki – Priorytet V Dobre
rządzenie, Działanie 5.4. Rozwój potencjału
trzeciego sektora, Poddziałanie 5.2.1 Rozwój
dialogu społecznego. W ramach tych projektów będzie rozwijana współpraca z organizacjami pozarządowym. Partnerami projektu
są też Powiat Włoszczowski i Gmina Kluczewsko oraz Stowarzyszenie Rozwoju Gminy Secemin. Organizacje skorzystają z doradztwa,
możliwości szkoleń, wyjazdów studyjnych.
Zakupione zostaną termosy, głośniki, projektor, tablice. Wszystko po to, aby móc sprawnie
organizować spotkania z mieszkańcami.
W ramach projektu wypracowane zostaną
mapa aktywności obywatelskiej i procedura
przeprowadzania konsultacji społecznych. Wszystko to, dla zwiększenia udziału w rządzeniu
gminą jej mieszkańców.
Największym sukcesem gminy jest pozytywnie rozpatrzony wniosek w ramach Działania
5.2. Wzmacnianie potencjału administracji
samorządowej, Poddziałanie 5.2.1 Modernizacja zarządzania w administracji samorządowej. Secemin jako lider i jedyny podmiot
z Województwa Świętokrzyskiego otrzymał
finasowanie projektu. Celem projektu jest
wsparcie jednostek samorządu terytorialnego
w zakresie wdrożenia standardów świadczenia publicznych usług elektronicznych oraz
elektronicznej wymiany korespondencji za
pomocą ePUAP, także wdrożenia dziedzinowych systemów informatycznych. Projekt
zakłada również podniesienie kwalifikacji pracowników samorządowych w zakresie wykorzystywania technologii informacyjno-komunikacyjnych podnoszących stopień wykorzystania e-usług. Projekt będzie realizowany
wspólnie z gminami Kluczewsko, Krasocin,
Chmielnik, i Paradyż. Z projektu zostaną zakupione komputery, jak też i specjalistyczne
oprogramowanie do obsługi mieszkańców.
Z pewnością po zakończeniu realizacji tego
projektu UG Secemin dogoni pod względem
informatycznym najlepsze urzędy w kraju.
Można zastanawiać się po co te projekty? Po
co te zakupy skoro jesteśmy biedni? Odpowiedz jest prosta. Możliwość skorzystania
z pieniędzy unijnych powoduje, iż mamy
dodatkowe bodźce do rozwoju. Bogaci się
gmina i jej społeczność, a to jest najlepsza
recepta na rozwój.
Og³oszenie
W związku z doręczeniem nakazu płatniczego, ustalającego podatek od nieruchomości osób fizycznych, podatek rolny
i leśny na 2014 rok, odrębnie na każdego
współwłaściciela (współmałżonka), pragniemy wyjaśnić:
Zgodnie z obowiązującymi przepisami, zobowiązanie podatkowe podatku leśnego,
rolnego lub od nieruchomości od osób
fizycznych ciąży na właścicielu lub współwłaścicielu nieruchomości. Jeżeli nieruchomość stanowi współwłasność, to stanowi
odrębny przedmiot opodatkowania, a obowiązek podatkowy ciąży solidarnie na wszystkich współwłaścicielach. Każdy współwłaściciel (małżonkowie posiadający wspólnie
nieruchomość są współwłaścicielami) z osobna otrzymuje decyzję wymiarową ustalającą wysokość jednego podatku za nieruchomość stanowiącą współwłasność.
Decyzje są sporządzone w dwóch jednobrzmiących egzemplarzach i podatek powinien być wymierzony w jednej kwocie, tj.
bez podziału kwoty na współwłaścicieli. Do
zapłaty pozostaje tylko jedna kwota podatku wynikająca z decyzji i obojętnie, który ze
współmałżonków może zapłacić podatek
(pokwitowanie wpłaty może być wystawio-
- 11 -
liści. Oczywiście niemały koszt udziału specjalistów jest w całości pokrywany z projektu.
ne na oboje współmałżonków, bądź też na
jednego z nich).
Małżonkowie (współwłaściciele) odpowiadają solidarnie za zobowiązanie podatkowe, co oznacza, że organ podatkowy może
domagać się zapłacenia podatku w całości lub w części od wszystkich współwłaścicieli łącznie, od kilku z nich lub też
od każdego z osobna, a zapłacenie podatku przez któregokolwiek ze współwłaścicieli, zwalnia z zapłaty pozostałych.
Podstawa prawna:
art.... 3 ust. 4 ustawy z dnia 12 stycznia
1991r. o podatkach i opłatach lokalnych
(jednolity tekst z 2010r. Dz. U. Nr 95, poz.
613 z późn. zm.), art. 21 § 1 pkt 2 oraz art.
91 i 92 § 1 ustawy z dnia 29 sierpnia 1997r.
Ordynacja podatkowa (jednolity tekst Dz.
U. z 2012r. poz. 749 z późn. zm.), art. 3
ust. 5 ustawy z dnia 15 listopada 1984 r. o
podatku rolnym, Dz. U z 2013 poz. 1381 z
póżn. zm., art. 2 ust. 4 ustawy z dnia 30
października 2012 r. o podatku leśnym
Dz.U. z 2013 poz. 465 z późn. zm.
Referat Finansów
Urzędu Gminy w Seceminie
E X P R ES S
Nr 2/2014
G
Ł
O
S
POWIATU
e
I nformacje
jcamrofnI
Senator z etosem
Wspomnienie
Foto: onet.pl
w historii Polski najnowszej. Wiele lat współpracowałem ze Zbigniewem Romaszewskim.
On był w KOR, ja w ROPCiO, ale współpracowaliśmy, potem w Solidarności, w podziemiu.
W OKP byliśmy również. Te podziały, które
dzisiaj są, niezwykle ostre, brutalne, dramatyczne, one wtedy takie nie były. Byłem
internowany razem z zięciem Romaszewskiego, także znałem całą rodzinę, byłem
u niego w domu wiele razy. On mieszkał
w takim bloku przy moście Poniatowskiego,
który ocalał z wojny, z powstania warszawskiego i tam po wojnie ukrywał się Emil
Fieldorf, bo tam właśnie w jakimś okresie
znajdowało się kierownictwo organizacji
„NIE”. Później mieszkał tam Romaszewski,
więc to są właśnie te polskie drogi.
Paweł Ameryk, były burmistrz Włoszczowy: – Po raz pierwszy spotkałem się
z senatorem Romaszewskim w 2001 roku.
Senator miał we Włoszczowie przyjaciela Mirosława Hamerę. Razem pracowali w Instytucie Fizyki PAN. Mirosław Hamera był Związany
z działalnością podziemną od czasu Komitetu Obrony Robotników do 1989 roku.
Senator Romaszewski ukrywał się nawet
w okolicach Włoszczowy w stanie wojennym. Moje związki z senatorem wiązały się
z interwencją dotyczącą problemów gminy
Włoszczowa. Natomiast poprzez przyjaciela
Mirosława Hamerę senator Romaszewski
lobbował za utworzeniem powiatu włoszczowskiego.
Władysław Oksiński, były burmistrz Włoszczowy: – Spotykałem się z senatorem
Zbigniewem Romaszewskim w sprawach
służbowych. Był uczynny, koleżeński. Dziś
mało takich ludzi się spotyka. Mimo, że
pełnił ważne funkcje publiczne nie stwarzał
dystansu. Żadnego pytania nie zostawiał
bez odpowiedzi.
Mirosław Hamera, przyjaciel senatora Zbigniewa Romaszewskiego: – Poznaliśmy
się w 1969 roku w Instytucie Fizyki Uniwersytetu Warszawskiego. Ja byłem wówczas studentem, a on już pracownikiem
naukowym. Później ta znajomość przerodziła się w przyjaźń. Wówczas Zbigniew
Romaszewski wrócił z moskiewskiego instytutu fizyki. Nawiązał wiele kontaktów.
Przywiózł nagrania bardów rosyjskich, m.in.
Wysockiego. Mogliśmy posłuchać. To był
człowiek niesłychanie odważny, niezależny
w swoich działaniach, zawsze szedł pod
prąd. Społecznik, który w swojej orbicie
kręcił się zawsze wokół spraw ludzkiej
krzywdy. Robił to jeszcze zanim powstał
KOR. Trudno będzie zapełnić to puste miejsce w polityce - człowieka niezłomnego, przywiązanego do prawdy.
tem odniesienia dla wielu ludzi świadomych, że jeśli on się zaangażuje w obronę
kogoś, to znaczy, że naprawdę ta osoba na
to zasługuje.
Radosław Sikorski, minister spraw zagranicznych: – Cześć pamięci Zbigniewa
Romaszewskiego, legendy Solidarności,
niestrudzonego działacza na rzecz praw
człowieka w Polsce i na świecie.
Stefan Niesiołowski, poseł RP: – To bardzo smutny dzień dla Polski. To strasznie
smutna wiadomość. Wiedziałem, że Zbigniew
Romaszewski jest w szpitalu, w śpiączce.
Nie wiedziałem dokładnie, co się stało, myślałem, że z tego się da wybudzić. Niestety,
zmarł. To bardzo, bardzo smutny dzień
Prezydent RP Bronisław Komorowski: –
Współtworzył etos senatora wolnej Polski.
Myślą i sercem był zawsze z tymi, którzy
walczyli o szacunek. Z głębokim żalem przyjąłem wiadomość o śmierci Zbigniewa Romaszewskiego, Kawalera Orderu Orła Białego,
członka KSS KOR, współtwórcy Radia Solidarność, a w wolnej Polsce senatora i wicemarszałka Senatu z ramienia Prawa i Sprawiedliwości. Był doktorem fizyki, ale życie
poświęcił sprawom ludzkim. Niestrudzenie
pokazywał, że solidarność to walka o wolność razem z innymi. Myślą i sercem był
zawsze z tymi, którzy walczyli o szacunek,
godność i prawa człowieka.
Antoni Macierewicz, poseł RP: – Był niezwykle dzielnym, prawym człowiekiem, który
był natychmiast gotów do pomocy bliźnim,
potrzebującym wsparcia. Sam pamiętam
jak w 1976 r. była organizowana akcja pomocy Komitetowi Obrony Robotników – zarówno Zbyszek Romaszewski, jak i jego żona
Zosia włączyli się do tej akcji z niezwykłym
poświęceniem, determinacją. Zbyszek przez
ten cały czas, całe swoje życie był gotów na
każdy wysiłek, każdą akcję, działanie, które
zmierzało do ochrony prześladowanych,
którzy byli przez władze komunistyczne
represjonowani lub spychani na margines.
Jego wyczucie sprawiedliwości było punk-
Józef Pinior, senator RP: – Zbigniew Romaszewski był człowiekiem wielkiej klasy
i intelektualistą dużego formatu. Był politykiem niezależnym i mówię to jako człowiek,
który w ostatnim czasie stał po przeciwnej
niż on stronie, jeżeli chodzi o poglądy polityczne. Romaszewski był zawsze wierny
sobie i swoim przekonaniom, czemu dał
wyraz w głosowaniu o uchylenie immunitetu
senatorowi Krzysztofowi Piesiewiczowi. Jako
działacz opozycji antykomunistycznej,
poza kształtowaniem sfery ideowej, był też
doskonałym organizatorem. Prowadził wraz
z żoną Biuro Interwencyjne, które było jedną
z najlepszych w tamtym czasie organizacji
walczących o prawa człowieka. Romaszewski
kojarzył mi się również zawsze z człowiekiem eleganckim, nienagannie ubranym, co
wyraźnie odróżniało go od szarości i beznadziei okresu PRL.
oprac. Iwona Boratyn
Foto: Katarzyna Hołopiak
Jedna z największych legend opozycji
czasów PRL. Współtwórca KOR oraz
"Solidarności". Więzień sumienia i ikona
walki o prawa człowieka w Polsce. Już
w wolnej Polsce wieloletni senator i kawaler Orderu Orła Białego. Doktor fizyki
Zbigniew Romaszewski zmarł 13 lutego
2014 w Warszawie, w wieku 74 lat.
Senator Romaszewski miał kontakty
z Włoszczową.
Piotr Andrzejewski, senator RP: – Odszedł bohater, który jako adwokat opiekował się więzionym przez komunistów Romaszewskim. Był to człowiek, który z wielką
wytrwałością walczył o wolną Polskę i prawa
człowieka. To wielka strata, jak gdybyśmy
żegnali się z pewnym okresem heroizmu,
który już dzisiaj nie jest należycie doceniany. Postawa Romaszewskiego była zawsze
jednolita.
WYDAWCA: Gmina Włoszczowa, ul. Partyzantów 14, tel. 41 394 26 69 wew. 146
REDAKCJA: UG Włoszczowa, redaktor naczelny Iwona Boratyn, zdjęcia: UG Włoszczowa, WPiR Starostwa Powiatowego we Włoszczowie, UG Kluczewsko, UG Secemin
SKŁAD: P.W. UNIMAR, Włoszczowa, ul. Jędrzejowska 81, tel. 41 39 44 670, [email protected]
Nakład: 3100 egz.
- 12 -

Podobne dokumenty