goniec Kasztelański

Transkrypt

goniec Kasztelański
Bezpłatny biuletyn informacyjno-reklamowy wydawany przy udziale Oświęcimskiej Izby Kupieckiej - nakład 16. 000 egz.
Grudzień 2011
nr 15
REDAKCJA i przyjmowanie reklam: [email protected] lub tel 662 546 773
OŚWIĘCIM - Brzeszcze - Kęty - Zator
Rajsko, Jawiszowice, Bielany, Osiek, Grojec, Nowa Wieś, Malec, Harmęże, Brzezinka,
Monowice, Włosienica, Broszkowice, Babice, Poręba, Polanka W., Przeciszów
Ponad 200 mikołajkowych paczek
od Rotarian, dla dzieci z powiatu oświęcimskiego.
H
onorowy
członek
Rotary Oświęcim,
Richard
Pyritz,
prezydent Clubu Albert
Bartosz, oraz niemiecki
Rotarianin Gerald Hartmann odwiedzili dziesiątki
pokrzywdzonych przez los
dzieci, w przeddzień dnia
Św. Mikołaja. Odwiedzili
domy dziecka w Oświęcimiu i Kętach oraz "Fundację Pomocy Społecznej"
w Brzeszczach. Dzięki tej
wizycie maluchy otrzymały
mikołajkowe paczki a Rotarianie cudowne uśmiechy
dzieci. Wręczanie paczek
dla potrzebujących wsparcia dzieciaków z powiatu
oświęcimskiego, to już wieloletnia tradycja - informuje
Albert Bartosz. Nigdy jednak nie robiliśmy tego na taką skalę. Ponad 200 paczek
przygotowały cztery kluby rotariańskie z Niemiec
a koordynował wszystko
niezawodny Richard Pyritz,
który już dawno stracił serce dla Polski i Polaków. Dla
naszych niemieckich przyjaciół jest sporym przeżyciem, możliwość skonfrontowania się z absolutnym
szczęściem malującym się
na twarzach dzieci, które
zachwycają się nawet najdrobniejszymi upominkami. To jest dla nich doznanie unikatowe, którego czasem nie sa w stanie oddać
słowami - dodaje prezydent
RC Oświęcim.
6 grudnia paczki otrzyma-
przez Helenę Wisłę. Oczywiście Niemcy odwiedzili
powstające w Oświęcimiu
hospicjum i zapoznali się
z planowaną tam działalnością. Tego dnia wraz z Richardem i Geraldem paczki
rozwoziły członkinie RC;
Teresa Świebocka, Helena
li także podopieczni salezjańskiego centrum "Salos",
które wcześniej zostało
urządzone za pieniądze zebrane przez członków Rotary, oraz podopieczni szkoły
w Dworach, prowadzonej
Stetkiewicz, Zofia Gwóźdź-Stawowy i Iwona Sobala.
Dzień później, podczas mitingu, członkiem honorowym RC Oświęcim została
była więźniarka KL Auschwitz, uwięziona w 1942
Wszystko dobre
co się kończy ugodą
cząc w tym konflikcie, mógł
zdobyć cenne doświadczenie.
Strona 9
ła w Parlamencie Europejskim w Brukseli wystawę
prac znanych z Międzynarodowego Biennale Plakatu
Społeczno-Politycznego.
Romowa z krakowianką Różą Thun .
Strona 13
Czytaj w gazecie:
Oświęcim długo – bo prawie dwa lata - żył problemem kupców z pasażu na
ulicy Śniadeckiego. Kto jednak dzisiaj pamięta jeszcze
o co „chodziło”? Większość
oświęcimian zajęta swoimi bieżącymi problemami
szybko wymazała z pamięci spór Janusza Marszałka
z najemcami miejskich lokali użytkowych - w ciągu handlowym przy ulicy
Śniadeckiego w Oświęcimiu. Historia sporu kupców
i byłego prezydenta Oświęcimia Janusza Marszałka ma
jednak i powinna mieć dzisiaj, w 2011 roku, wartość
edukacyjną. Nie da się jej
przecenić. Każdy mieszkaniec miasta interesujący się
sprawami publicznymi, śledząc spór, a nawet uczestni-
Małopolanka, która
walczy z gigantami
telekomunikacyjnymi
Niezależne stowarzyszenia
i organizacje europejskie
wytypowały ją i wybrały
jako jednego z najbardziej
pracowitych i wpływowych posłów w Parlamencie Europejskim. W swojej
pracy skupia się na rynku
wewnętrznym, który tak
naprawdę dotyczy każdego
z nas, gdy podróżujemy po
Europie, dzwonimy - przy
okazji godząc się na gigantyczne ceny połączeń międzypaństwowych. Wspólnie z Międzynarodowym
Domem Spotkań Młodzieży
w Oświęcimiu zorganizowa-
A mogło być tak
pięknie – czy z chaosu
wyłoni się życie
w Oświęcimiu?
Pomysł to połowa sukcesu
– prawda dość banalna. Ludzie, którzy z powodzeniem
realizują najśmielsze pomysły mówią i podkreślają, że pomysł to właściwie
wszystko co jest potrzebne
do robienia rzeczy dużych,
imponujących. Inaczej mówiąc – największym kapitałem prywatnym i publicznym zawsze był i będzie
dobry pomysł.
Strona 11
roku - Zofia Posmysz. Przeniesiona do Ravensbrück,
po zakończeniu wojny
osiedliła się w Warszawie.
W 1945 zadebiutowała literacko
wspomnieniami
Znam katów z Belsen....
W 1952 roku ukończyła polonistykę na Uniwersytecie
Warszawskim. Pracowała
m.in. w piśmie "Głos Ludu"
jako korektorka, w Polskim
Radiu współtworząc od
1960 roku powieść radiową "W Jezioranach". Rozgłos przyniosło jej słuchowisko radiowe "Pasażerka
z kabiny 45", na motywach
którego powstał film "Pasażerka" w reżyserii Andrzeja
Munka, a następnie książka
pod tym samym tytułem
wydana w 1962 roku. Reżyser filmu zginął w trakcie
kręcenia w roku 1961, film
dokończyli jego współpracownicy, wszedł na ekrany
w 1963 roku. Jak powiedziała Pani Zofia - chcę być
z wami, bo świat powinien
się dowiedzieć ile dobra
dzieje się teraz w Oświęcimiu. Ludzie muszą wiedzieć
co tutaj robicie...
█
Restauracja
Hammurabi
Zapraszamy
wyśmienite dania kuchni
arabskiej i śródziemnomorskiej
shoarma, kebab, pizza, tortilla, dania z grilla
Galeria Niwa, II‐gie piętro
(obok sal kinowych)
dania na tel.
334841939
www.hammurabioswiecim.pl
2
Goniec Kasztelański
nr 15 Grudzień 2011
Lodowe święto w Kętach
występie artyści musieli bisować.
S
obota w Kętach upłynęła pod znakiem lodu
i ognia. W samo południe
na rynku rozpoczął się
przedświąteczny jarmark.
Drewniane kramy wypełniło rękodzieło. Przeważały
ozdoby choinkowe, dekoracje świąteczne i świece. Nie
zabrakło też dobrych napitków i smacznej kuchni. Na
rynku rozbrzmiewały kolędy i „góralska nuta” w wykonaniu kapeli „Zbójnicy”.
Punktualnie o 15.00 w sercu
miasta po piły, dłuta… i żelazka sięgnęli przedstawiciele firmy Ice Evolution. Na
oczach tłumnie zgromadzonej publiczności najpierw
powstał lodowy pomnik patrona miasta. Kolejne rzeźby tworzone były nawet
po oficjalnym zakończeniu
imprezy. Firma zrobiła bowiem kęczanom niespodziankę i w prezencie ofiarowała im lodowego anioła,
którego ku uciesze spacerowiczów rzeźbiono aż do
21.00. W sumie na rynku
w sobotę stanęło siedem lodowatych arcydzieł. W nocy
z 10 na 11 grudnia doszło
co prawda do tajemniczej
ucieczki, ponieważ zniknął
jeden z dwóch Świętych Mikołajów wraz z reniferem.
Większe rzeźby, które nie
uległy roztopieniu, można
podziwiać do dzisiaj.
Festiwal Lodu zorganizował
Urząd Gminy Kęty. Impreza
nie odbyłaby się jednak bez
wsparcia naszych partnerów – Lokalnej Grupy Działania „Dolina Soły” i firmy
Ice Evolution – oraz sponsorów – Energetyki Cieplnej
Opolszczyzny SA, Banku Zachodniego WBK SA oraz Pekao SA. Patronami medialnymi wydarzenia były: TVP
Kraków, Gazeta Krakowska
oraz TV Kęty.
W imieniu organizatorów
dziękujemy Państwu serdecznie za udział w festiwalu i zapraszamy ponownie
za rok.
█
Zmarzniętych uczestników
festiwalu rozgrzewali ogniarze z krakowskiego teatru „Te Złote”. Żonglowanie
„żywym ogniem” tak bardzo
przypadło do gustu zgromadzonym, że po ostatnim
Reklama Goniec Kasztelański
BIURO OGŁOSZEŃ - 608 454 071,
e-mail: [email protected]
www.express.org.pl
Wydarzenia
Załóż działalność
gospodarczą
on-line
G
mina Kęty korzysta
już z systemu Centralnej Ewidencji i Informacji
o Działalności Gospodarczej
(CEIDG), którą prowadzi
Minister Gospodarki za pośrednictwem www.ceidg.
gov.pl. Poprzez serwis osoby fizyczne mogą dokonywać rejestracji swojej firmy
w formie elektronicznej. System umożliwia także odnalezienie danych publicznych
wpisu danego przedsiębiorcy oraz szybki i łatwy dostęp do aktualnych danych
o działalności gospodarczej
na terenie Polski.
Od 1 lipca, na podstawie
przepisów ustawy o swobodzie działalności gospodarczej, spis przedsiębiorców działających na terenie
Polski, będących osobami
fizycznymi,
prowadzony
jest w systemie teleinformatycznym – www.ceidg.
gov.pl. Od listopada 2011 r.
w tej elektronicznej bazie
znajduje się również ewidencja
przedsiębiorców
z gminy Kęty, która dotychczas prowadzona była
przez burmistrza. Wprowa-
dzenie nowego
systemu wiąże
się także z tym,
że Urząd Gminy nie wydaje
już żadnych zaświadczeń dotyczących założenia działalności
gospodarczej,
funkcję tę pełni wydruk ze
strony CEIDG.
Aby zarejestrować działalność gospodarczą jako osoba fizyczna można wybrać
jeden ze sposobów:
- zalogowanie* się w CEIDG,
wypełnienie wniosku on-line i złożenie go elektronicznie [w celu rejestracji
konta można skorzystać
z podpisu elektronicznego
z certyfikatem kwalifikowanym lub nieodpłatnego profilu zaufanego na platformie
ePUAP];
- zalogowanie* się w CEIDG,
wypełnienie wniosku on-line, wydrukowanie go i zaniesienie do gminy;
* Przy pierwszym logowaniu należy założyć konto
i aktywować je po otrzyma-
niu potwierdzenia mailowego
- bez logowania się w CEIDG, wypełnienie wniosku
on-line, wydrukowanie go
i zaniesienie do gminy;
- pobranie i złożenie wniosku papierowego w gminie,
a gmina przekształci go na
wniosek elektroniczny;
- przesłanie wniosku listem
poleconym do wybranej
gminy – wtedy podpis musi
być potwierdzony notarialnie.
Rejestracja w CEIDG jest
bezpłatna. Wszelkie próby
zachęcenia lub zmuszenia
przedsiębiorców do dokonania opłaty związanej
z rejestracją działalności
gospodarczej osoby fizycznej w Polsce są nielegalne.
█
Wydarzenia
Otwarcie lodowiska
na Zasolu
B
iały Orlik” na Zasolu
jest już otwarty. To na
razie pierwsze lodowisko
w tej części Małopolski,
które powstało w ramach
pilotażowego projektu, dofinansowanego z Ministerstwa Sportu i Turystki.
Wstęp na lodowisko jest bezpłatny, a będzie
można z niego korzystać do
połowy marca 2012 roku.
Na otwarcie lodowiska pod
„gołym niebem” przyjechali Ireneusz Raś poseł RP,
przewodniczący sejmowej
komisji kultury fizycznej,
sportu i turystyki oraz Marek Sowa, marszałek Województwa Małopolskiego.
Janusz
Chwierut, prezydent Oświęcimia,
wspólnie z gośćmi przekazał symboliczny kij hokejowy Renacie Biesik-Myśliwiec, dyrektor Szkoły Podstawowej nr 5, która jest
administratorem obiektu.
-To pierwsze odkryte lodowisko w naszym mieście.
Myślę, że będzie dobrze służyć mieszkańcom, nie tylko
tej części Oświęcimia – mówił prezydent.
Pokazy zawodników Uczniowskiego Klubu
Łyżwiarstwa Figurowego
„Unia Oświęcim” spotkały się z aplauzem licznie
zgromadzonych na uroczystości mieszkańców miasta. Później na taflę ruszyli
najmłodsi. Na lodowisku
w rytm muzyki bawiono się
wczoraj do późnych godzin
wieczornych.
dla Państwowego Muzeum
Auschwitz-Birkenau
miliony euro przeznaczyła Komisja Europejska na wsparcie Państwowego Muzeum Auschwitz-Birkenau w ramach projektu „Auschwitz — Zachowanie Autentyzmu — dziewięć
zadań na lata 2012-2015".
Fundusze pochodzą z programu „Europa dla obywateli”. Umowę w tej sprawie
podpisali dyrektor Muzeum
dr Piotr M.A. Cywiński oraz
Dyrektor Generalny ds. Komunikacji Społecznej Komisji Europejskiej, Jean Pierre
Vandersteen.
— To nadzwyczajna pomoc, która jest wynikiem
rozmów między premierem
Francji François Fillonem
a przewodniczącym Komisji José Manuelem Baroso.
Pozwoli ona przyspieszyć
niektóre prace konserwatorskie w oczekiwaniu na
zakończenie
budowania
funduszu żelaznego, operowanego przez Fundację
Auschwitz-Birkenau — po-
''Anioły
są wśród nas''
Dziękujemy
wszystkim
DARCZYŃCOM! W ostatnią niedzielę 27 listopada
b.r. mieszkańcy Gorzowa
i Chełmka udowodnili, że
mają wielkie serca. Przy
kościele p.w. Św. Jadwigi
w Gorzowie oraz kościele
p.w. Miłosierdzia Bożego
w Chełmku udało się zebrać
1750 złotych dla dzieci niepełnosprawnych będących
wychowankami Specjalnego Ośrodka Szkolno-Wychowawczego w Oświęcimiu.
Składana tafla lodowa wraz z agregatem do
wytwarzania lodu stanęła
na nawierzchni poliuretanowej
wielofunkcyjnego
boiska. Obiekt jest oświetlony i nagłośniony. Są też
ławki oraz specjalne przejście, aby nie niszczyć łyżew.
Jest też ręczna rolba do wyrównywania tafli.
Po zakończeniu sezonu
obiekt zostanie złożony,
a boisko będzie dalej wykorzystywane do rozgrywek
sportowych.
Koszt dostawy i montażu
lodowisko to 434 tys. zł.
Miasto otrzymało ponad
Członkowie i wolontariusze
Stowarzyszenia
Rodzina
Kolpinga w Chełmku wraz
z grupą wolontariatu działającą przy Samorządowym
Zespole Szkół w Gorzowie
oraz PZ nr 8 w Chełmku
nie ustając w wysiłkach na
rzecz wsparcia potrzebujących dzieci z najuboższych
rodzin, zaplanowali tym
razem realizację programu
hipoterapii tj. rehabilitacji
dzieci niepełnosprawnych
187 tys. zł dofinansowania
z Ministerstwa Sportu i Turystki.
wiedział dyrektor Cywiński.
W ramach projektu „Auschwitz — Zachowanie Autentyzmu — dziewięć zadań
na lata 2012-2015” planowane są przede wszystkim
badania
archeologiczne
i hydrologiczno-geologiczne
terenu na odcinku BI byłego obozu Auschwitz II-Birkenau, co niezbędne
jest do rozpoczęcia kompleksowych prac konserwatorskich przy znajdujących
się tam budynkach murowanych, głównie barakach
więźniarskich obozu kobiecego.
Bartosz Bartyzel, PMAB
przez ćwiczenia z końmi.
Aby uruchomić program 8
sesji terapeutycznych dla
każdego dziecka i objąć nim
50 dzieci nadal potrzebujemy wsparcia na kwotę ok. 6
tys. zł.
Osoby
zainteresowane
przekazaniem darowizny
na rzecz stowarzyszenia
mogą dokonywać wpłat na
konto: 27 2130 0004 2001
0260 8909 0002 (tytułem:
Hipoterapia).
Dzięki darom Waszych serc
niejedna twarz dziecka będzie uśmiechnięta!
nr 15 Grudzień 2011
Amicus Hominum
dla Stanisława Krzyżaka
N
agroda "Amicus Hominum" ustanowiona
została w 2006 roku przez
samorząd województwa małopolskiego. Poprzez Nagrodę samorząd województwa
chce podziękować wszystkim
tym, dzięki których pracy
i zaangażowaniu, inwencji
i oddaniu upowszechniane są
postawy wzajemnej pomocy,
wsparcia i poświęcenia dla
dobra drugiego człowieka.
Nagroda ma charakter honorowy.
Nagrody „Amicus Hominum” zostały przyznane
w sześciu kategoriach.
Nagrodę w kategorii edukacja i wychowanie sportowe otrzymał Stanisław
Krzyżak, którego doceniono za promocję aktywności sportowej i krzewienie
wśród młodzieży ducha
sportowego.
4 miliony euro
4
Goniec Kasztelański
Nauczyciel, działacz
lokalny na rzecz
edukacji sportowej.
Stanisław Krzyżak od prawie 40 lat wychowuje młodzież poprzez sport. Pracuje z dziećmi i młodzieżą
zawodowo oraz społecznie,
prowadząc sekcje lekkoatletyki, zrzeszone w różnych
klubach na terenie miasta
Oświęcim. W latach 19841992 pełnił funkcję Sekretarza Zarządu Miejskiego
Szkolnego Związku Sportowego, a w latach 1992-1999
Wiceprzewodniczącego. Był
odpowiedzialny za przygotowanie X Wojewódzkich
Igrzysk Młodzieży Szkolnej
Reklama
w Oświęcimiu. W 1990r.
był jednym z założycieli
i przewodniczącym w latach
1992-1995 Miejskiego Klubu Sportowego z sekcją lekkiej atletyki. W 1999r. został
powołany do współpracy
z Krakowskim Szkolnym
Związkiem Sportowym przy
zakładaniu
Powiatowego
Szkolnego Związku Sportowego, gdzie do roku 2003
pełnił funkcję Sekretarza.
Równocześnie został wybrany do Wojewódzkiego
Zarządu
Małopolskiego
Szkolnego Związku Sportowego, którego członkiem
jest już trzecią kadencję.
W 2000r., jako jedna z sześciu osób, przygotowywał
program działania powstającego Miejskiego Ośrodka
Sportu i Rekreacji w Oświęcimiu. Po jego założeniu został koordynatorem sportu
szkolnego w mieście organizując zawody miejskie
i igrzyska sportowe oraz
Miejską Gimnazjadę. W tym
czasie powierzono mu funkcję wiceprezesa w klubie
UKS Polfin Oświęcim, od
3
2002r. pełni funkcję prezesa. W 2003r. był członkiem
zespołu doradczego ds.
sportu powołanego przez
Prezydenta Miasta Oświęcim. W 2006r. powstała
Miejska Rada Sportu, której
jest członkiem do dziś i pełni funkcję Przewodniczącego Komisji ds. Promocji
Sportu. Stworzył szkolną
telewizję „Fakty czwórki”,
w której między innymi promuje szkolny sport i przedstawia osiągnięcia sportowe
uczniów szkoły.
Pan Stanisław Krzyżak jest
inicjatorem różnorodnych
imprez sportowych, m.in.:
Piątki
Lekkoatletyczne,
Puchar Sprintu, Wieloboje Lekkoatletyczne klas IV,
biegi uliczne „Biegaj razem
z nami” przy SP4 masowe
biegi uliczne „Polska biega”.
Organizował również zawody sportowe dla niewidomych z Oddziałem Polskiego Związku Niewidomych
w Oświęcimiu. Dodatkowo,
co roku organizuje wystawę
zdjęć o tematyce sportowej,
przedstawiającą młodzież
szkolną na różnych imprezach sportowych. W ramach
tej działalności współpracuje z przedszkolem w Oświęcimiu tworząc filmiki z życia
tej placówki dla dzieci.
BIURO OGŁOSZEŃ - 608 454 071, e-mail: [email protected]
www.express.org.pl
4
Goniec Kasztelański
nr 15 Grudzień 2011
KRONIKA POLICYJNA
W dniu 09.12.2011 r.
o godz. 22:45 w Rajsku na
ul. Pszczyńskiej doszło do
kolejnego tragicznego wypadku drogowego, w kórym
zginął pieszy. Jak wstępnie
ustalili policjanci 43 - letni mieszkaniec Włosienicy został potrącony przez
autobus marki Neoplan,
którym kierował 47 - letni mieszkaniec Brzeszcz.
W wyniku wypadku pieszy
doznał ciężkich obrażeń ciała i zmarł w szpitalu.
===================
W dniu 13.12.2011 r.
o godz. 07:10 w Oświęcimiu doszło do wypadku
drogowego, w którym ranna została rowerzystka. Jak
ustalili policjanci do potrącenia doszło w Oświęcimiu
Reklama
na skrzyżowaniu ulicy Chemików z ulicą Unii Europejskiej gdzie kierujący samochodem marki Renault, 35
– letni mieszkaniec Poręby
Wielkiej potrącił 59 – letnią
mieszkankę
Oświęcimia.
Rowerzystka z obrażeniami
ciała została przewieziona na leczenie do szpitala.
Dokładne okoliczności wypadku zbadają policjanci
z Wydziału Ruchu Drogowego oświęcimskiej komendy
Policji.
=============
Policjanci z Komendy Powiatowej Policji w Oświęcimiu prowadzą czynności
w sprawie ustalenia sprawcy kradzieży katalizatorów
z dwóch pojazdów. Jak ustalili policjanci do zdarzenia
doszło w ostatnich dniach
na terenie Oświęcimia. Na
parkingu przy ul. Krętej
w Oświęcimiu z samochodu marki Citroen Jumper
skradziono część układu
wydechowego wraz z katalizatorem. Natomiast na
parkingu przy ul. Legionów
skradziono podobny element z samochodu marki
Peugeot Boxer.
===========
Policjanci z Komendy Powiatowej Policji w Oświęcimiu prowadzą czynności
mające ustalić okoliczności
i przyczyny wypadku podczas pracy. Do zdarzenia doszło w dniu 12.12 br. o godz.
12:30 w Oświęcimiu przy
ul. Chemików na terenie
jednej z oświęcimskich firm.
Jak ustalili policjanci 47 –
letni mieszkaniec Katowic,
pracownik firmy wykonującej prace konserwatorskie,
spadł z dachu kontenera
w wyniku czego doznał
stłuczenia głowy i urazu
nadgarstka.
==========
W dniu 11.12.2011 r.
w Porębie Wielkiej policjanci zatrzymali 23 – letniego mężczyznę podejrzanego o dokonanie rozboju.
Do zdarzenia doszło ok.
BIURO OGŁOSZEŃ - 608 454 071, e-mail: [email protected]
SPRAWDZAJ STAN
AKUMULATORA
Bezpieczna droga !
Bezskuteczne próby uruchomienia silnika zdarzają się częściej w okresie
zimowy. Nerwowe przekręcanie kluczyka w stacyjce nie przynosi zwykle
skutku, a powodem problemów jest często zły stan akumulatora lub instalacji elektrycznej. Akumulator traci swoje parametry w niskich temperaturach, ma słabszą moc nawet o blisko połowę niż latem. Uruchamianie silnika
pojazdu z rozładowanego akumulatora jest dla niego szkodliwe i prowadzi w
konsekwencji do spłynięcia mas czynnych i utraty zdolności rozruchowych.
Podstawowe parametry akumulatora decydujące o jego sprawnym działaniu
to pojemność i prąd rozruchowy. W akumulatorach starego typu należy
często kontrolować stan elektrolitu i ewentualne braki uzupełniać wodą
destylowaną. W akumulatorach "bezobsługowych" zazwyczaj nie musimy
uzupełniać stanu elektrolitu, ale mylą się ci co kupując go sądzą, że nie
wymaga on kontrolowania stanu parametrów eksploatacyjnych. Oba typy
urządzeń wymagają okresowego czyszczenia i sprawdzenia.
PRZETESTUJ AKUMULATOR JUŻ DZIŚ
OKRĘGOWA STACJA
KONTROLI POJAZDÓW
www.autoartmot.pl
Do 31 grudnia BADANIE SPRAWNOŚCI
AKUMULATORA oraz test układu rozruchu
i ładowania - BEZPŁATNIE !!!
dodatkowo 5 % rabatu na zakup akumulatora
Babice ul. Krakowska 27
32-600 Oświęcim
tel. 33 843 01 36
33 876 29 20
Badania
techniczne
Zbieżność
Diagnostyka
komputerowa
pojazdów
Pn - Pt
Sobota
7 - 20
7 - 15
SERWIS
TACHOGRAFÓW
• obsługa tachografów
analogowych i cyfrowych
• ogrzewanie postojowe
• CB radia
tel.
500 139 505
Serwis klimatyzacji
www.express.org.pl
Wydarzenia
godz. 17:10 w Polance Wielkiej gdzie do jednego ze
sklepów spożywczych wtargnął zamaskowany mężczyzna, zagroził 64 – letniej
ekspedientce przedmiotem
za rozbój za co grozi do 8 lat
pozbawienia wolności.
przypominającym
broń
i zażądał wydania pieniędzy. Łupem sprawcy padło
300zł. W wyniku podjętych
czynności policjanci ustalili
i zatrzymali podejrzanego
23 - letniego mieszkańca
Poręby Wielkiej, a podczas
przeszukania jego miejsca zamieszkania odnaleźli skradzione pieniądze
i przedmiot którego użył
aby zastraszyć ekspedientkę. Mężczyzna trafił do pomieszczeń dla osób zatrzymanych w oświęcimskiej
komendzie Policji i odpowie
godz. 11:30 w Oświęcimiu
na Placu Targowym został
okradziony
mieszkaniec
Oświęcimia. Sprawca wykorzystał jego nieuwagę i z tylnej kieszeni spodni skradł
portfel z dokumentami.
UWAGA! Nie dajmy się złodziejowi, któremu sprzyja
przedświąteczna gorączka zakupów.
======== === ===
W dniu 09.12.2011 r.
Pamiętajmy, aby nie stać się
ofiarą złodzieja, w miejscu
publicznym, zatłoczonym
musimy zwracać uwagę
nie tylko na to co chcemy
kupić ale przede wszystkim na rzeczy osobiste
i osoby , które podchodzą
do nas zbyt blisko. Pilnujmy swoich torebek, portfeli
i pieniędzy. Jeśli tego nie
zrobimy przypilnuje tego
złodziej, a my narazimy się
na stratę. Wystarczy tylko
trzymać torebkę przed sobą, portfel w wewnętrznej
kieszeni kurtki, którą mamy
na sobie. Mając przy sobie
więcej pieniędzy należy je
podzielić i schować tak aby
w przypadku kradzieży nie
stracić wszystkiego. Kolejną sprawą jest zły zwyczaj
noszenia w portfelu karty
razem z zapisanym kodem
PIN. Starajmy się raczej zapamiętać kod lub nosić zapisany w innym miejscu niż
portfel. Jeśli zastosujemy
się do tych drobnych porad
z całą pewnością, jeśli nie
uniemożliwimy, to na pewno utrudnimy złodziejowi
„pracę”. Pamiętajmy także,
iż jeśli złodziej okaże się
wyjątkowo zręczny i uda
mu się nas okraść, warto jak
najszybciej zgłosić to policji
oraz zablokować karty kredytowe, a następnie zgłosić utratę dokumentów do
urzędów, które je wydały.
Powyższe rady przekażmy
naszym najbliższym zwłaszcza starszym krewnym. Pokażmy jak i gdzie należy nosić pieniądze, a także co zrobić w przypadku kradzieży.
Goniec Kasztelański
Co, gdzie, kiedy ?
nr 15 Grudzień 2011
5
Zapowiedzi - Zaproszenia - Repertuar - OŚWIĘCIM - Kęty - Brzeszcze - Zator
17.12.2011 godz. 17:00 "...
i światło jest bliżej" - program poetycki w wykonaniu
grupy żywego słowa Infinitas
31.12.2011 godz. 23:55
Sylwestrowy pokaz ogni
sztucznych
3.01.2012 godz. 14:00
"Krótka historia filmu",
cz.III - mówi Maria Malatyńska w ramach Uniwersytetu
Trzeciego Wieku
3.01.2012 godz. 16:30 "Bolero" - spektakl - według
Grzegorza Reszki, w reżyserii Agaty Nasiłowskiej
- w wykonaniu Grupy Teatralnej "Zawias" z Zespołu
Szkół nr 1 w Oświęcimiu
6.01.2012 godz. 19:00 Bal
Studniówkowy (impreza zamknięta)
7.01.2012 godz. 19:00 Bal
Studniówkowy (impreza zamknięta)
21.01.2012 godz. 19:00 Bal
Studniówkowy (impreza zamknięta)
24.01.2012 godz. 14:00 "Tajemniczy świat krzemionki"
- mówi prof.Jerzy Żaba w ramach Uniwersytetu Trzeciego Wieku
26-28.01.2012 15. Międzynarodowy Festiwal Filmów
Nieprofesjonalnych "Kochać
człowieka" Oświęcim 2012
Uniwersytet Trzeciego Wieku
3.01.2012 godz. 14:00
"Krótka historia filmu",
cz.III - mówi Maria Malatyńska
10.01.2012 godz. 14:00 "Bogowie-herosi-ludzie", cz.III mówi Janusz Wałek
17.01.2012 godz. 14:00 "Samotność" - mówi dr Artur
Fabiś
24.01.2012 godz. 14:00 "Tajemniczy świat krzemionki"
- mówi prof.Jerzy Żaba
31.01.2012 godz. 14:00 "Jak
zadbać o swoje bezpieczeństwo" - spotkanie z przedstawicielami Komendy Powiatowej Policji w Oświęcimiu
Zajęcia stałe UTW:
8.01.2012 godz. 10:00 20.
Finał Wielkiej Orkiestry
Świątecznej Pomocy
8.01.20112 godz. 10:00 Retrospektywa
4.Festiwalu
Filmów Dziecięcych "Galicja
2011" w ramach 20. Finału
Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy
10.01.2012 godz. 14:00 "Bogowie-herosi-ludzie", cz.III
- mówi Janusz Wałek w ramach Uniwersytetu Trzeciego Wieku
14.01.2012 godz. 19:00 Bal
Studniówkowy (impreza zamknięta)
15.01.2012 godz. 17:00
"Stare Dobre Małżeństwo"
- koncert (koncert przeniesiony z 12.11.2011 roku
z powodu choroby Krzysztofa Myszkowskiego, zakupione bilety zachowują
ważność; zwrot biletów wylącznie w kasie OCK w godzinach jej otwarcia)
16.01.2012 godz. 17:00
"Okrągłe 31 lat - Majewska–
Korcz" - recital Alicji Majewskiej i Włodzimierza Korcza
17.01.2012 VII Konkurs
Kolęd Polskich i Pastorałek
"Hej kolęda, kolęda"
17.01.2012 godz. 14:00 "Samotność" - mówi dr Artur
Fabiś w ramach Uniwersytetu Trzeciego Wieku
20.01.2012 godz. 19:00 Bal
Studniówkowy (impreza zamknięta)
grupa kabaretowa: poniedziałek godz. 11:00-12:40
(OCK)
język angielski: poniedziałek godz. 12:45-13:45,
13:45-14:45, 14:45-15:45
(OCK), piątek godz. 15:0016:00 (Centrum Żydowskie,
pl. Skarbka 5)
basen: poniedziałek i środa
godz. 14:00-15:00, piątek
godz. 8:40-9:40 i 14:0015:00
qigong: wtorek godz. 10:1511:15 (OCK)
nordic walking: poniedziałek godz. 9:00, czwartek
(miasto) i piątek godz. 10:00
zespół wokalny: wtorek
godz. 11:30-12:30 (OCK)
pilates: środa godz. 10:0011:00 (Szkoła Tańca, ul. Solskiego 2)
ćwiczenia rehabilitacyjno-ruchowe: środa godz.
12:15-13:00, 13:00-13:45
(basen)
taniec: czwartek godz.
14:30-16:30 i piątek godz.
15:30-17:30 (Szkoła Tańca,
ul. Solskiego 2)
sekcja tkactwa artystycznego "Osnowa": I piątek
miesiąca godz. 9:30-12:00
(OCK)
Galeria "Tyle
światów"
8-27.12.2011 "las ritmos"
- wystawa malarstwa Aleksandra Sobka
"Saga Zmierzch:
Przed Świtem"
część 1 (12l.), film produkcji
USA z 2011 roku, reżyseria
Bill Condon, czas 117 minut
(2D)
9-15.12.2011 godz. 20:00
"Happy Feet: Tupot
małych stóp 2"
(b.o.), film produkcji australijskiej z 2011 roku, reżyseria George Miller, czas 105
minut (3D)
16.12.2011
16:00
godz.
10:00,
17-18.12.2011 godz. 14:00,
16:00
"Listy do M."
(12l.), film produkcji polskiej z 2011 roku, reżyseria
Mitja Okorn, czas 116 minut
(2D)
16-22.12.2011 godz. 18:00,
20:15
Bilety ulgowe:
-dzieci, młodzież ucząca się
i studenci do 26 roku życia
za okazaniem legitymacji
szkolnej/studenckiej , seniorzy powyżej 60 roku życia.
koncert
stycznia 2012 roku o godzinie 17:00
(koncert
przeniesiony
z 12.11.2011 roku z powodu choroby Krzysztofa
Myszkowskiego, zakupione
bilety zachowują ważność;
zwrot biletów wylącznie
w kasie OCK w godzinach
jej otwarcia) w Oświęcimskim Centrum Kultury odbędzie się koncert zespołu
doskonale znanego, popularnego, lubianego nie tylko
przez miłośników górskich
wędrówek i bieszczadzkich
szlaków oraz poezji śpiewanej, czyli "Starego Dobrego
Małżeństwa".
"Stare Dobre Małżeństwo"
powstało z męskiego duetu
wokalno-gitarowego, grającego na początku lat 80.
XX wieku, w skład którego
wchodzili Krzysztof Myszkowski i Andrzej Sidorowicz, wówczas licealiści.
Prawdziwa historia rozpoczęła się w roku 1984, kiedy
duet wziął udział w eliminacjach do Festiwalu Piosenki
Studenckiej w Krakowie.
Wtedy grupa została po raz
BRZESZCZE
17-18.12.2011
godz.18.00
SYLWESTER
W NOWYM JORKU 2D
godz.20.00 WYMYK 2D
pierwszy
przedstawiona
jako „Stare Dobre Małżeństwo".
Po wielu zmianach składu obecnie grupę tworzą:
Krzysztof
Myszkowski
(śpiew, gitara, harmonijka
ustna), Wojciech Czemplik
(skrzypce, mandolina), Ryszard Żarowski (gitary), Andrzej Stagraczyński (gitara
basowa), Dariusz Czarny
(gitary), Przemysław Chołody (harmonijka ustna).
bilety: 45zł (parter), 35zł
(balkon)
20-22.12.2011
godz.18.00
SYLWESTER
W NOWYM JORKU 2D
godz.20.00 WYMYK 2D
23-25.12.2011
nieczynne
26-27.12.2011
godz.16.00 ARTUR RATUJE
GWIAZDKĘ 3D
godz.18.00 20.00 POKAŻ
KOTKU, CO MASZ W ŚRODKU 2D
28.12.2011
godz.18.00 ARTUR RATUJE
GWIAZDKĘ 3D
godz.20.00 POKAŻ KOTKU,
CO MASZ W ŚRODKU 2D
Kasa kina czynna na godzinę przed seansem
Stare Dobre Małżeństwo
15
Władysławem
Frasyniukiem
godz.20.00 BEATS OF FREEDOM. ZEW WOLNOŚCI
19-22.12.2011 godz. 10:00,
16:00
19.12.2011
WOLNOŚĆ BYŁA W NAS:
godz.17.00 80 MILIONÓW
2D
godz.18.30spotkanie z Józefem Piniorem,
Stanisławem Huskowskim,
29-30.12.2011
godz.16.00 ARTUR RATUJE
GWIAZDKĘ 3D
godz.18.00 20.00 POKAŻ
KOTKU, CO MASZ W ŚRODKU 2D
31.12.2011-.02.01.2012
nieczynne
6
nr 15 Grudzień 2011
Goniec Kasztelański
Wydarzenia
20. Finał
Pieniądze na szukanie
wód głębinowych
Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy
8
stycznia 2012 roku po
raz... dwudziesty zagra Wielka Orkiestra
Świątecznej Pomocy. Finał
poświęcony jest ratowaniu
życia wcześniaków oraz pomocy dla kobiet ciężarnych
z cukrzycą.
Hasło finału brzmi: "Gramy
z pompą! Zdrowa mama,
zdrowy wcześniak, zdrowe
dziecko, czyli na zakup najnowocześniejszych
urządzeń dla ratowania życia
wcześniaków oraz pomp
insulinowych dla kobiet ciężarnych z cukrzycą".
Oświęcimski sztab będzie
działał w Oświęcimskim
Centrum Kultury.
W dniu
f i n a łu
około
200 wolontariuszy
wyruszy
z puszkami na miasto,
a w Oświęcimskim Centrum Kultury odbędzie się,
między innymi - o godzinie 10:00 projekcja filmów
dla całej rodziny - animacji
i krótkich fabuł - w ramach
retrospektywy 4.Festiwalu
Filmów Dziecięcych "Galicja 2011", o godzinie 15:30
koncert zespołów muzycznych. O godzinie 20:00, jak
w całej Polsce, zapłonie
"Światełko do nieba".
20. Finał wspierają:
Fabryka Maszyn i Urządzeń
"Omag", Przedsiębiorstwo
Energetyki Cieplnej, Plantpol Zaborze, Przedsiębiorstwo Wielobranżowe "Agena", Mięsa i wędliny "Hat-Pol" Babice, Studio Językowe "Tutor", Portal Oświęcimskiej Przedsiębiorczości
www.biznesoswiecim.pl/.
Wybór tematu 20. Finału
został poprzedzony konsultacjami z ogromną rzeszą lekarzy, którzy przez
wszystkie minione lata
współpracowali z Fundacją
WOŚP, kiedy ta wspierała
wiele różnych dziedzin medycyny dziecięcej. To niesamowite, jak wiele udało
nam się zmienić na lepsze
w standardach opieki nad
dziećmi w polskich szpitalach – mówi Jurek Owsiak,
Prezes Zarządu Fundacji
WOŚP - Niektóre problemy,
takie jak chociażby retinopatia wcześniaka, udało nam się wyeliminować
w 100%. Swoją działalność
Fundacja WOŚP rozpoczęła
od ratowania życia noworodków chorych na serce.
Po 20 latach nadal priorytetem w działaniach Fundacji
jest noworodek. 20. Finał
koncentrować się będzie
nad opieką medyczną nad
wcześniakiem, ale także
dużo uwagi będzie poświęconej zdrowiu chorej na
cukrzycę mamy w ciąży, nad
którą Fundacja roztacza już od
kilku lat opiekę związaną
z zagrożeniami jakie niesie
ta choroba.
Technologie ratowania życia
i leczenia dzieci rozwijają
się w kosmicznym tempie.
Dzięki temu dziś lekarze
mogą podejmować się coraz to nowych, jeszcze niedawno niemożliwych do
zrealizowania,
wyzwań.
Opieka nad wcześniakiem
to kompleksowa diagnostyka i leczenie dzieci z wieloma dysfunkcjami, wadami
i ogromnymi problemami
zdrowotnymi. Nowoczesne
technologie sprawiają, że leczenie to coraz częściej jest
skuteczne, co jest największym szczęściem dla rodziców tych najmniejszych
noworodków. Nad właśnie
takimi technologiami Fundacja WOŚP chce się w tym
roku pochylić – przykładem niech będą respiratory wyposażone w system
automatycznej
regulacji
tlenu. Fundacja planuje
także stworzyć jednakowy
standard kompletnych stanowisk intensywnej terapii
noworodka w zaawansowanych ośrodkach III stopnia referencyjności (ok. 50
placówek w całej Polsce).
Planowany jest także zakup
pojedynczych urządzeń takich jak najnowocześniejsze inkubatory hybrydowe,
zaawansowane
monitory
funkcji życiowych, czy respiratory. W wielu przypadkach urządzenia te zastąpią
aparaty kupione przed laty
przez Orkiestrę, przy okazji
różnych finałów.
I wreszcie zdrowie kobiet
w ciąży i cukrzyca. Wg Światowej Organizacji Zdrowia
jest
t o
choroba cywilizacyjna
XXI wieku.
Fundacja od
kilku lat kupuje
pompy
insulinowe dla kobiet chorych
na cukrzycę, które dzięki
planowaniu i odpowiedniej
terapii w czasie ciąży mogą
urodzić zdrowe dzieci. Po
20. Finale Fundacja planuje zakupić kolejnych kilkaset urządzeń, aby w 100%
zaspokoić potrzeby przyszłych matek. Najbliższy Finał ma być także okazją do
przeprowadzenia ogromnej
kampanii medialnej na rzecz
walki z tą chorobą wszystkich Polaków, bez względu na ich płeć czy wiek.
Jesteśmy tu konsekwentni
– mówi Jurek Owsiak - Przypominamy, że ogromnym
sukcesem zakończyła się
realizacja Programu Leczenia Pompami Insulinowymi
Dzieci z Cukrzycą. Fundacja
kupiła blisko 3000 urządzeń
i w chwili obecnej program
ten przejęło Ministerstwo
Zdrowia. W styczniu przyszłego roku zaprosimy więc
po raz kolejny na organizowany przez nas bieg „Policz
się z cukrzycą”. Uczestnicząc
w nim każdy będzie miał
okazję do zamanifestowania
swojej solidarności z osobami borykającymi się z tą
uciążliwą chorobą.
W związku z nieustannym
rozwojem gminy i co raz
większą potrzebą zabezpieczenia wody pitnej zarówno
dla mieszkańców jak i inwestorów Gmina Zator złożyła wniosek do Programu
Operacyjnego Innowacyjna
Gospodarka poddziałanie
6.2.2 – Wsparcie działań
studyjno-koncepcyjnych
w ramach przygotowania
terenów inwestycyjnych dla
projektów inwestycyjnych
środki na opracowanie dokumentacji.
Po przeprowadzonym postępowaniu konkursowym
wśród 11 projektów z kra-
ju wniosek Gminy został
zakwalifikowany i rekomendowany do wsparcia
w wysokości 799 000,00 zł.
W ramach przyznanej puli
środków zostanie opracowana dokumentacja przygotowawcza dotycząca rozpoznania i lokalizacji wód
głębinowych na terenie
gminy, dzięki czemu w perspektywie zostaną wybudowane nowe wysokowydajne
studnie głębinowe.
www.zator.pl
3,7 mln dla
zatorskiej strefy
W ramach Małopolskiego
Regionalnego
Programu
Operacyjnego Gmina Zator
otrzymała wsparcie finansowe na realizację II etapu
budowy Zatorskiej Strefy
Aktywności Gospodarczej.
Złożony wniosek dotyczył
kompleksowego uzbrojenia
usługowych terenów inwestycyjnych zatorskiej strefy
tj. budowy drogi DL 4 – ul.
Stanisława Staszica wraz
z mediami (kanalizacja sanitarna, kanalizacja opadowa, woda, oświetlenie uliczne oraz przełożenie kolidującej linii napowietrznej na
linie kablową ziemną). Wg
projektu zadanie stanowi
ponad 4 600 000 zł z czego kwota wsparcia blisko
3 700 000 zł. Prace budowlane zaplanowano na 2012
rok. www.zator.pl
Reklama -BIURO OGŁOSZEŃ - 608 454 071, e-mail: [email protected]
www.express.org.pl
Wydarzenia
GALA WOLONTARIATU
i SŁUŻB SPOŁECZNYCH
7
grudnia w Oświęcimskim Centrum Kultury
odbyła się Oświęcimska
Gala Wolontariatu i Służb
Społecznych „Pomaganie
jest fajne”. Wolontariat
i pomaganie związane
są nieustannie z naszymi
dziejami, potrzebą człowieka, by angażować się
w zmienianie świata, rozwój społeczny, wspieranie
najsłabszych
i wykluczonych. We współczesnym świecie działania te
są wciąż potrzebne, a idea
pomocy drugiemu człowiekowi jest nadal aktualna.
Celem Gali Służb Społecznych i Wolontariatu było
właśnie promowanie idei
niesienia pomocy innym
oraz wyróżnienie osób
szczególnie
zaangażowanych w pomaganie.
Część oficjalną rozpoczęły
dzieci z I klasy Zespołu Szkół
nr 1 w Oświęcimiu piosenką
„Laleczka z saskiej porcelany”. Następnie na dużym
ekranie wyświetliliśmy film
promujący myśl przewodnią Gali - „Pomaganie jest
fajne”. Po projekcji młodzież
z Miejskiego Gimnazjum nr
4 przekazała uczestnikom
gali wskazówki jak zostać
wolontariuszem i w jaki
sposób można się angażować w pracy społecznej.
W świat oświęcimskiej pomocy społecznej wprowadziła zebranych prezentacja
„Pomocówki”.
Prezydent Miasta Janusz
Chwierut skierował do
wszystkich pracowników
służb społecznych i wolontariuszy słowa uznania za
ich pracę i zaangażowanie,
podziękował za trud wkłaReklama
dany każdego dnia oraz życzył dalszej owocnej działalności na rzecz innych. Pre-
zydent uczestniczył również
w dekoracji osób nagrodzonych i wyróżnionych.
Na początku uhonorowani
zostali laureaci konkursu
„Wolontariusz Roku 2011”.
Laureatką w kategorii -najlepszy wolontariusz uczeń
została Karolina Wątor
z Miejskiego Gimnazjum nr
4 w Oświęcimiu.
Wyróżnienia w tej kategorii
otrzymały:
1. Benita Busiek z Powiatowego Zespołu nr 1 Szkół
Ogólnokształcących im. St.
Konarskiego w Oświęcimiu
2. Beata Mitoraj z Miejskiego Gimnazjum nr 4 w Oświęcimiu
3.
Kamila
Małysiak
z Miejskiego Gimnazjum nr
2 w Oświęcimiu
W kategorii – najlepszy wolontariusz w organizacji laureatką została Wanda Bulik
za działalność w Stowarzyszeniu Lokalnym „SALOS”
Goniec Kasztelański
Salezjańskiej
Organizacji
Sportowej RP – Zasole.
Wyróżnienia w tej kategorii
otrzymali:
1. Kasjan Wanat za działalność w Stowarzyszeniu
Lokalnym „SALOS” Salezjańskiej Organizacji Sportowej
RP - Zasole
2. Natalia Świś za działalność w Miejskim Ośrodku Pomocy Społecznej
w Oświęcimiu
3. Maria Micińska za działalność w Stowarzyszeniu
„Bratnich Serc dla Ludzi
Chorych” w Oświęcimiu
Prezydent Miasta wraz z dyrektorkami miejskich jednostek pomocy społecznej
udekorował nagrodą „Judymka 2011” pracowników
służb społecznych za ich
szczególne osiągnięcia:
1. Za szczególne zaangażowanie w realizację inicjatyw na rzecz oświęcimskich
seniorów, aktywną i skuteczną działalność i współpracę przyczyniająca się do
rozwijania wysokich standardów jakości usług instytucji pomocy społecznej
nagrodę „Judymka 2011”
otrzymała Marta Babiuch
z Dziennego Domu Pomocy
w Oświęcimiu.
2. Za szczególne zaangażowanie w realizowaniu dzia-
BIURO OGŁOSZEŃ - 608 454 071, e-mail: [email protected]
www.express.org.pl
łań na rzecz osób potrzebujących pomocy i wparcia
oraz inicjatywę, samodzielność i kreatywność w poszukiwaniu nowych rozwiązań w zakresie pomocy społecznej nagrodę otrzymała
Joanna Górka z Miejskiego
Ośrodka Pomocy Społecznej
w Oświęcimiu.
3. Za zaangażowanie w pracę na rzecz drugiego człowieka, wrażliwość, empatię i udzielanie wsparcia
osobom z zaburzeniami
psychicznymi
laureatką
nagrody została Ilona Pacholska- Jeż ze Środowiskowego Domu Samopomocy
w Oświęcimiu. Po części
oficjalnej uczestnicy wymieniali swoje doświadczenia i integrowali się przy
poczęstunku. Można było
również obejrzeć specjalnie
przygotowaną na tą okazję
wystawę fotograficzną „Wolontariat w obiektywie”.
Na zakończenie Gali nie
zabrakło mocnych dźwięków, czyli rockowego grania
promującego ideę wolontariatu. Za zaangażowanie
w imprezę i wolontarystyczny udział kierujemy podziękowania dla zespołów, które wystąpiły:
- Interview
- Loudness of Silence
- El Machina
Gala została zorganizowana
przez Dzienny Dom Pomocy w Oświęcimiu, Miejski
Ośrodek Pomocy Społecznej
w Oświęcimiu oraz Oświęcimskie Centrum Kultury.
Impreza odbyła się w ramach projektu systemowego „Czas na aktywność”,
realizowanego przez MOPS
i była współfinansowana ze
środków Unii Europejskiej
w ramach Europejskiego
Funduszu Społecznego.
nr 15 Grudzień 2011
7
Wyższy standard
na oddziale ratunkowym
Z
akończyła się modernizacja
Szpitalnego
Oddziału
Ratunkowego
oraz Izby Przyjęć w oświęcimskim szpitalu. Pacjenci,
którzy trafią do lecznicy
mogą liczyć na wyższe
standardy medyczne i profesjonalną opiekę. Inwestycję wsparło finansowo
Starostwo
Powiatowe
w Oświęcimiu.
Po kilku miesiącach pracy
zakończył się remont oddziału ratunkowego. Wiele
się zmieniło. Posiada on
kryty podjazd dla karetek,
z którego prowadzą dwa
wejścia. Jedno do obszaru
segregacji medycznej, rejestracji i przyjęć, a drugie do
pomieszczenia dekontaminacji. Obszar przyjęć i segregacji medycznej umożliwia
jednocześnie przyjęcie czterech osób. W bezpośrednim
sąsiedztwie zlokalizowano
stanowisko
dysponenta.
Obszar resuscytacyjno – zabiegowy składa się z jednej
sali z dwoma stanowiskami,
zlokalizowany jest w bezpośrednim sąsiedztwie obszaru segregacji medycznej.
- Udało się całkowicie zmodernizować ten oddział
dlatego, że pewne funkcje
po prostu zamieniliśmy.
Na przykład obszar obserwacyjny był w innej części
– mówiła Sabina Bigos – Jaworowska, dyrektorka ZZOZ
w Oświęcimiu.
Na oddział trafiła profesjonalna aparatura medyczna,
między innymi: kolumna
anestezjologiczna i chirurgiczna, panele nadłóżkowe,
aparaty do zabiegów elektro-chirurgicznych, aparat
do znieczulenia ogólnego,
lampy operacyjne i zabiegowe. W ramach inwestycji
zakupiono także stoły zabiegowe, strzykawki automatyczne, wózki reanimacyjne,
stół operacyjny, aparat USG.
Dla potrzeb pacjentów oddział ratunkowy został doposażony w zestaw do trudnej intubacji, aparat EKG,
aparaty do mierzenia ciśnienia, wózki do przewożenia
chorych i wiele innych.
- Nowy SOR to funkcjonalność. Nasi lekarze będą mogli udzielać zdecydowanie
lepszej opieki mając dostęp
do nowoczesnej diagnostyki
i sprzętu – podkreśliła Sabina Bigos – Jaworowska.
- Trzeba podkreślić, że prace modernizacyjne odbywały się przy normalnym
funkcjonowaniu SORu i to
spowodowało pewne utrudnienia dla służb wykonawczych, personelu szpitala
i pacjentów, których przepraszamy. Dzisiaj możemy
śmiało powiedzieć, że warto
było znieść te uciążliwości –
mówił starosta oświęcimski
Józef Krawczyk.
Modernizacja oddziału ratunkowego była drugim
etapem inwestycji. Pierwszy dotyczył przebudowy
lądowiska dla helikopterów
ratunkowych. Obecnie nowoczesne lądowisko spełnia
obowiązujące wymogi w zakresie wielkości i oświetlenia. Dzięki temu mogą lądować tu helikoptery o każdej
porze dnia i nocy.
Kwota całej inwestycji to
blisko 5,2 miliona złotych.
Z czego blisko 85 proc. pochodziło ze środków unijnych, natomiast pozostała
część z budżetu powiatu- 10
proc. oraz ze środków własnych ZZOZ – 5 proc.
- Nowy SOR to duma dla powiatu. Jest to praca zbiorowa wszystkich samorządów
. Nie ukrywam, że gdyby nie
wsparcie środków z Unii
Europejskiej, nie bylibyśmy
w stanie tego wydatku, ponad 5 mln udźwignąć –podkreślił starosta oświęcimski.
Uroczysta otwarcie zmodernizowanego Szpitalnego
Oddziału Ratunkowego połączone było z prezentacją
nowego ambulansu sanitarnego. Specjalistyczna karetka oznaczona symbolem „S”
od kilku tygodni obsługuje
powiat oświęcimski. Nowoczesny Mercedes kosztował
349 tys. złotych. Starostwo
Powiatowe wyłożyło na jego
zakup 55 tys. zł. Wsparcie ze
strony gmin wyniosło 173
tys. złotych, natomiast resztę dołożył ZZOZ.
(NL, starostwo powiatowe)
8
nr 15 Grudzień 2011
Goniec Kasztelański
Jubileusz 25-lecia Międzynarodowego
Domu Spotkań Młodzieży w Oświęcimiu
7
. grudnia 1986 roku,
w rocznicę podpisania umowy o normalizacji
stosunków między Polską
Rzeczpospolitą
Ludową
a Republiką Federalną
Niemiec, nastąpiło symboliczne otwarcie Międzynarodowego Domu Spotkań
Młodzieży w Oświęcimiu.
Propozycja budowy Domu
padła ze strony Akcji Znaków Pokuty już w 1971
roku, lecz dopiero po 15
latach starań wielu ludzi,
w tym byłych więźniów
Auschwitz, udało się sfinalizować ten projekt.
Minęło
ćwierćwiecze. Obchody jubileuszu
25-lecia MDSM, który odbył
się 9. grudnia, uświetniło
swą obecnością prawie 300
gości. Wśród przyjaciół od
lat wspierających tę placówkę jak zwykle znajdowali się byli więźniowie KL
Auschwitz: Zofia Posmysz,
Kazimierz Albin, Wilhelm
Brasse, Józef Paczyński, Kazimierz Smoleń, Tadeusz
Sobolewicz, Tadeusz Smreczyński i Jerzy Ulatowski.
Uroczystość roz-
poczęły
przemówienia
członków Zarządu, Rady
Fundacji na Rzecz MDSM,
Fundatorów oraz przedstawicieli rządu RP i władz samorządowych, m.in. dr Alicji
Bartuś, Christopha Heubnera – wiceprezydenta MKO,
dr Elisabeth Raiser – przewodnicząca ASF, Joachima
Russka, Leszka Szustera,
Janusza Chwieruta – Prezydenta miasta Oświęcim oraz
wiceministra edukacji Miro-
go. Przeprowadzono również moderowaną dyskusję
z publicznością, w której
wzięły udział osoby reprezentujące instytucje współpracujące z Domem, m.in.
Ines Doberanzke z Volkswagen Coaching GmbH oraz
Artur Szyndler z Centrum
Żydowskiego,
wolontariusze oraz młodzi ludzie
uczestniczący w projektach
edukacyjnych. Szczególnie
wzruszenie wzbudziły wy-
sława Sielatyckiego. Zostały
także odczytane pozdrowienia i wyrazy uznania przesłane przez Stanisława Kracika – wojewodę małopolski
i Marka Sowę – marszałka
województwa małopolskie-
powiedzi byłych więźniów,
dla których MDSM stał się
drugim domem. Głos zabrał
także architekt Domu, Helmut Morlok.
Część
oficjalną
zakończyło otwarcie polsko-niemieckiej wystawy
W sercu świata dokumentującej powstanie i pracę
MDSM oraz przyjęcie, które
stało się doskonałą okazją
do wymiany spostrzeżeń,
poglądów i do rozmowy
z twórcami ekspozycji, zaproszonymi gośćmi oraz
pracownikami
Domu.
W trakcie uroczystości zaprezentowano
również
dwujęzyczne publikacje jubileuszowe: "Wciąż pytają"
Haliny Birenbaum, "Chrystus oświęcimski" Zofii Posmysz i "Mój najszczęśliwszy dzień" Mariana Turskiego.
W przerwie goście mieli okazję uzyskać
okolicznościowy stempel,
zaprojektowany przez Barbarę Daczyńską z MDSM
i przygotowany przez Pocztę Polską z okazji jubileuszu. To wyjątkowa gratka
dla filatelistów, którzy do
końca miesiąca będą mogli
otrzymać stempel na kartkach i listach, przyniesionych do Głównego Urzędu
Pocztowego przy ul. Jagiełły
w Oświęcimiu.
Wieczorem mieszkańcy Oświęcimia i wszyscy przybyli mogli wysłuchać doskonałego koncertu
w wykonaniu Kwartetu
Smyczkowego Filharmoników Krakowskich. Zespół
zaprezentował dwa utwory:
I kwartet smyczkowy d-moll
autorstwa Stanisława Moniuszki oraz Kwartet smyczkowy no. 8 c-moll op.110
Dymitra
Szostakowicza.
Urodzinowy tort, pokrojony
przez Zofię Posmysz i Kazimierza Albina, uwieńczył
obchody jubileuszu 25-lecia
MDSM.
Kamila Nowak
Fot. Dominik Smolarek
Wydarzenia
Co dalej z Biblioteką
Pedagogiczną?
B
iblioteka Pedagogiczna
ma być zlikwidowana?
Niepokojące sygnały docierają do mediów, ale także do
środowisk, które korzystały
przez całe dziesięciolecia
z zasobów Biblioteki Pedagogicznej w Oświęcimiu.
Warto zaznaczyć, że czytelnikami biblioteki byli i są
uczniowie, studenci i nauczyciele. W powszechnej
opinii użytkowników, zbiory biblioteczne na ul. Bema
są w stosunku do innych
placówek
bibliotecznych
bogatsze o literaturę popularno-naukową, techniczną,
pedagogiczną. Absolutnie
fałszywym jest także założenie, że zbiory tej placówki
mają charakter tylko pedagogiczny.
Wobec nieuchronnej decyzji
o likwidacji tej biblioteki,
dotychczasowym użytkownikom, którzy nadal uczą
się, uczą innych, prawdopodobnie – w poszukiwaniu
potrzebnej książki - pozostanie podróż do Krakowa.
Likwidacja takiej biblioteki – jeśli nawet za decyzją
przemawiają racje ekonomiczne i oszczędnościowe
– jest kolejnym cywilizacyjnym krokiem wstecz Oświęcimia i jego mieszkańców
– uczniów, studentów i nauczycieli. Taka decyzja jest
też wyraźnym sygnałem
władz i decydentów, że nauczycieli i uczniów powinno
być stać na zakup fachowej
literatury, albo jeszcze lepiej – nauczyciele, uczniowie i studenci co jakiś czas
powinni pojechać do Krakowa. Na adres Gońca i portalu Kasztelania wpłynął list
pracowników
biblioteki.
Oto jego treść:
„DRODZY CZYTELNICY!
W związku z planowaną
przez Urząd Marszałkowski w Krakowie likwidacją
Biblioteki
Pedagogicznej
w Oświęcimiu zwracamy
się z gorącą prośbą o wyrażenie dezaprobaty wobec
tej decyzji poprzez złożenie
podpisu na listach protestacyjnych, które znajdują się
w naszej placówce.
Ponieważ nikt z włodarzy
naszego miasta i powiatu
nie wykazuje zainteresowania losem Biblioteki, nie
pozostaje nam nic innego,
jak odwołać się do Waszych
serc i solidarności z Biblioteką. Wyrażając poparcie
dla nas działacie jednocześnie w swoim interesie,
gdyż w wypadku likwidacji
naszej placówki najbliższa
biblioteka
pedagogiczna
będzie w Krakowie! Urząd
Marszałkowski planuje bowiem zamknięcie wszystkich filii Pedagogicznej
Biblioteki
Wojewódzkiej
w Małopolsce.”
Marcin Potoczny i Kacper Ślęzak
stypendystami Fundacji Sapere Auso
Sapere auso, czyli Temu,
który odważył się być
mądrym.
Kopalnia Soli w Wieliczce
była miejscem szczególnej
uroczystości - Gali Stypendialnej Sapere Auso. W trakcie uroczystości wręczono
dyplomy i stypendia za
szczególne osiągnięcia naukowe, artystyczne i sportowe. Jedenaście nagród
przyznano wyróżniającym
się uczniom i studentom
niepełnosprawnym. W tym
wyjątkowym gronie znalazło się aż dwóch uczniów
Powiatowego Zespołu nr 8
Szkół Zawodowych i Ogólnokształcących im. J. Kilińskiego w Chełmku - Marcin
Potoczny i Kacper Ślęzak.
Wśród oficjalnych gości
znaleźli się m.in. Marek Sowa – Marszałek Województwa Małopolskiego, Prze-
wodniczący Rady Fundacji;
Wiesław Bury – Prezes Zarządu Małopolskiej Agencji
Rozwoju Regionalnego SA;
prof. dr hab. inż. Włodzimierz Roszczynialski oraz
Grzegorz Baran – Małopolski Wicekurator Oświaty.
Felieton
Goniec Kasztelański
nr 15 Grudzień 2011
9
Jacek Polak
Wszystko dobre
O
co się kończy ugodą
święcim długo – bo
prawie dwa lata
- żył problemem
kupców z pasażu na ulicy
Śniadeckiego. Kto jednak
dzisiaj pamięta jeszcze
o co „chodziło”? Większość
oświęcimian zajęta swoimi bieżącymi problemami
szybko wymazała z pamięci spór Janusza Marszałka
z najemcami miejskich
lokali użytkowych - w ciągu handlowym przy ulicy
Śniadeckiego w Oświęcimiu. Historia sporu kupców i byłego prezydenta
Oświęcimia Janusza Marszałka ma jednak i powinna mieć dzisiaj, w 2011
roku, wartość edukacyjną.
Nie da się jej przecenić.
Każdy mieszkaniec miasta
interesujący się sprawami publicznymi, śledząc
spór, a nawet uczestnicząc
w tym konflikcie, mógł zdobyć cenne doświadczenie.
Doświadczenie nr 1: jeśli
nie wiadomo o co chodzi to....na pewno chodzi
o pieniądze
Janusz Marszałek, w maju
2009 roku, z nagła wypowiedział umowy najmu lokali użytkowych w całym
ciągu handlowym przy ulicy
Śniadeckiego. Wśród tych,
otrzymujących wypowiedzenia znaleźli się kupcy,
którzy miesiąc lub kilka
miesięcy wcześniej - przed
wypowiedzeniem
umów
- włożyli w remont wynajmowanych lokali po kilkadziesiąt tysięcy złotych.
Bezwzględna decyzja Marszałka była dla większości
ogromnym zaskoczeniem.
Przede wszystkim decyzja
o wypowiedzeniu umów
najmu była dla kupców zawodowym i rodzinnym dramatem. Zaskoczenie wśród
kupców było tym większe,
że regularnie płacili czynsze, stosowali się do zaleceń Zarządu Budynków
Mieszkalnych w Oświęcimiu
i zgodnie z elementarnym
mu metra kwadratowego
w lokalach użytkowych
miejskich wahały się od 5
zł do 25 zł w najlepszych
lokalizacjach (np. na Rynku
Głównym w ratuszu cena
poczuciem sprawiedliwości
większości wydawało się,
że wszystkich obowiązuje
umowa.
metra wynosiła niespełna
6 zł/mkw). W pasażu na
Śniadeckiego w dniu wypowiedziania umów niektórzy
kupcy płacili już po 50 zł/
mkw.
Szybko jednak do opinii
publicznej przeniknęła informacja, że Janusz Marszałek od dłuższego czasu
żywotnie zainteresowany
był oddaniem znacznej części lokali w pasażu na Śniadeckiego pod najem dużej
sieci sklepów drogeryjnych
– z kosmetykami. Do dzisiaj wielu się zastanawia
- dlaczego ciągle nieobecny w mieście Marszałek,
podróżujący przez 8 lat po
świecie za podatkowe pieniądze, w tej jednej sprawie
zaangażował się osobiście
i z taką zapiekłością dążył do wyrzucenia kupców
na bruk. Przepytywany
o powody takiej decyzji były
prezydent sięgał po najbardziej
nieprawdopodobne
argumenty. Główny – o niskich czynszach w lokalach
na Śniadeckiego – brzmiał
najbardziej niedorzecznie.
W przeszło 150 lokalach
w Oświęcimiu ceny wynaj-
zapomniał taki czas
w swoim życiu, kiedy sam - jako handlowiec - sprzedawał
frytki na ul. Wróblewskiego i zarabiał na
Doświadczenie nr 2: silniejszy ma zawsze racje,
a kto ma władzę ten ma
krótką pamięć
Marszałek z kupcami z pasażu rozmawiać nie chciał.
Nie widział żadnego pola
do negocjacji, nawet wtedy
kiedy większość handlowców gotowa była zapłacić
znacznie wyższe czynsze
- i wielokrotnie wyższe
niż w innych lokalach miejskich. Były prezydent mimo
wielu prób mediacji w swoim stanowisku pozostał niewzruszony. Sprawa pasażu
stała się sprawą ambicjonalną i polityczną. Jak zwykle
przy takich okazjach – dla
lokalnych słabych samorządowców, walka z mocnym
jeszcze politycznie Marszałkiem, była znakomitą okazją
do tego by zbić polityczny
kapitał - tuż tuż przed kolejnymi wyborami do rad miasta i powiatu.
Janusz
Marszałek
rezygnując z racjonalnego
i gospodarskiego myślenia
- w sprawie kupców poszedł
w zaparte. Sprawę skierował do sądu i o ugodzie nie
mogło być mowy. Korzystając z dobrodziejstw życia za
podatkowe pieniądze, jako
prezydent miasta dwóch
kadencji, Marszałek szybko
życie tak jak ci z pasażu. Na
prośby, argumenty o tym,
że ludzie chcą zrobić remonty w wynajmowanych
lokalach, że dołożą się do
zmiany elewacji - oświęcimski „kopcowy” pozostał niewzruszony.
W publicznych komentarzach zabrzmiało stare powiedzenie – że „z władzą
jeszcze nikt nie wygrał, że
jednak nie ma się co wychylać”. Najbardziej popisał
się wówczas radny miejski
Waldemar Łoziński (PiS).
Ten namawiał publicznie
kupców, żeby Marszałka
i władzę błagać o litość.
Oświęcimska demokracja
wróciła do czasów jednoosobowego zamordyzmu.
Niewielu się też wówczas
dziwiło, że Łoziński występował z płomiennymi apelami do kupców, wszak nie
raz pan radny pozował do
zdjęć z Marszałkiem, a lokal,
który jego żona wynajmowała w ratuszu na rynku
kosztował „śmieszne” pieniądze.
Doświadczenie nr 3 i najważniejsze: wiarygodność
i przyzwoitość ludzi władzy budzi poczucie bezpieczeństwa obywateli
28 listopada 2011 roku,
kiedy Janusz Marszałek pozostawał już tylko mrocznym widmem przeszłości
Oświęcimia, w Krakowie
podpisano ostateczną ugodę między władzami miasta
Oświęcimia a kupcami z pasażu. Obie strony poczyniły
zobowiązania. Urząd odstąpił od egzekucji wypowiedzeń umów w zamian za
finansowy udział kupców
w gruntownych remontach
elewacji pasażu. Sprawa
zmiany stawek wynajmu
pozostała sprawą otwartą. Kupcy doskonale rozu-
mieją, że miasto na lokalach
powinno zarobić.
Janusz Chwierut od początku konfliktu opowiadał się
za negocjacjami - deklarując
osobiste wsparcie kupcom
i wszędzie tam gdzie chodziło o właściwe stosowanie zasady dobrze pojętego
dobra społecznego. Janusz
Chwierut pełniący obowiązki prezydenta miasta kilka
tygodni temu doprowadził do ugody. Zamyka ona
tymczasem okres fatalnych
praktyk władzy samorządowej, w których obywatel
traktowany był jako bezimienne źródło miejskiego
dochodu, za które można
było przez lata organizować
turystyczne i „studyjne” wyjazdy prezydenta i urzędników do atrakcyjnych miejsc
Europy.
█
10
Goniec Kasztelański
nr 15 Grudzień 2011
Starostwo na ratunek stawom
a co za tym idzie utrzymywania obiektów związanych
z hodowlą. Problem w tym,
że od lat krakowskiemu
przedsiębiorstwu zarzucano niewłaściwe eksploatowanie urządzeń stawowych,
a to miało mieć kluczowe
znaczenie dla fatalnego
stanu gospodarki wodnej,
zwłaszcza w zlewni Młynówki w Grojcu.
S
tawy hodowlane w Grojcu, Porębie Wielkiej i Zaborzu mogą stać się zagrożeniem
przyrodniczym,
a ich obecny stan może
wpłynąć na bezpieczeństwo
mieszkańców w czasie powodzi.
Przedsiębiorstwo
Produkcji i Hodowli Ryb
Słodkowodnych nie chce
dłużej utrzymywać obiektów związanych z hodowlą. Starostwo włączyło się
w proces poszukiwania
podmiotów, który należycie
Reklama
zajmą się stawami.
W
piątek
2
grudnia
w Starostwie Powiatowym
w Oświęcimiu odbyło się
spotkanie mające na celu
jak najszybsze rozwiązanie problemów gospodarki
wodnej, w tym rybackiej, na
stawach w Grojcu, Porębie
Wielkiej i Zaborzu.
Obiekty stawowe o powierzchni 780 ha, o których
mowa są własnością Skarbu
Państwa we władaniu Agen-
cji Nieruchomości Rolnych.
W 1995 roku wydzierżawione zostały Przedsiębiorstwu Produkcji i Hodowli
Ryb Słodkowodnych w Krakowie Sp. z o.o. pod działalność rybacką. Najemca
zobowiązany był również
utrzymywać stawy i urządzenia wodne tam funkcjonujące w należytym stanie.
W 2011 roku przedsiębiorstwo zaprzestało hodowli
ryb w oddziale w Grojcu,
BIURO OGŁOSZEŃ - 608 454 071, e-mail: [email protected]
www.express.org.pl
Teraz obawy mieszkańców
okolic stawów stały się realnym problemem bowiem
Przedsiębiorstwo Produkcji
i Hodowli Ryb Słodkowodnych w Krakowie rezygnując z hodowli ryb, zaprzestało wywiązywania się
z jakichkolwiek obowiązków dotyczących utrzymania we właściwym stanie
życia biologicznego stawów,
będących częścią obszaru
Natura 2000 Dolina Dolnej
Soły.
- Brak należytego nadzoru
nad stawami stanowi zagrożenie przyrodnicze i może
mieć ogromny wpływ na
bezpieczeństwo powodziowe, gdyż niekonserwowane
urządzenia techniczne w obszarze stawów nie spełniają
Wydarzenia
swoich funkcji, w tym retencjonowania wody – zauważył Zbigniew Starzec, wicestarosta oświęcimski.
Zaniedbanymi stawami od
dłuższego czasu interesowali się mieszkańcy i zainteresowali tym problemem
władze na szczeblu powiatowym. To pozwoliło zorganizować spotkanie, któremu
przewodniczył wicestarosta
Zbigniew Starzec. Wśród
zaproszonych gości znaleźli się m.in. przedstawiciele
Przedsiębiorstwa Produkcji
i Hodowli Ryb Słodkowodnych w Krakowie Sp. z o.o.,
Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska, Kęckiej
Spółki Wodnej, naczelnicy
odpowiedzialni za Wydział
Ochrony Środowiska i Wydział Geodezji, Kartografii
i Gospodarki Nieruchomościami oświęcimskiego starostwa.
Niestety na spotkaniu zabrakło przedstawicieli właściciela gruntów - Agencji
Nieruchomości Rolnych Oddziału Terenowego w Opolu.
To jednak nie „związało rąk”
uczestnikom debaty, którzy
opracowali pomysł rozwiązania tej patowej sytuacji.
A mianowicie stwierdzono konieczność powołania
podmiotu prawnego, odpowiedzialnego za teren.
Utrzymać stawy pomogą
unijne środki pochodzące ze
specjalnego programu.
W tym celu przedstawiciele Starostwa Powiatowego
w Oświęcimiu zobowiązali
się do rozpoznania prawnych aspektów takiego
rozwiązania i finansowych
możliwości jego uaktywnienia. Niezbędna jest również
dobra wola włodarzy gmin
objętych programem Natura
2000. Dlatego wicestarosta
Zbigniew Starzec wyszedł
z inicjatywą zwołania kolejnego spotkania w najbliższym czasie, mając nadzieję,
że tym razem pojawią się na
nim przedstawiciele właściciela gruntów - Agencji
Nieruchomości Rolnych Oddziału Terenowego w Opolu
.
(NL, starostwo powiatowe)
Goniec Kasztelański
Felieton
A mogło być tak pięknie
czy z chaosu wyłoni się życie w Oświęcimiu?
Jacek Polak
P
omysł to połowa sukcesu – prawda dość
banalna.
Ludzie,
którzy z powodzeniem
realizują najśmielsze pomysły mówią i podkreślają, że pomysł to właściwie
wszystko co jest potrzebne do robienia rzeczy
dużych,
imponujących.
Inaczej mówiąc – największym kapitałem prywatnym i publicznym zawsze
był i będzie dobry pomysł.
Dobry pomysł w przestrzeni publicznej jest wartościowy wtedy kiedy opiera
się o rzeczywiste potrzeby
ludzi, o umiejętności i kompetencje wykonawców. Kiedy idea, koncept wkracza
w przestrzeń publiczną
musi spełniać podstawowy
warunek – żeby było użytecznie, wygodnie, ale także
estetycznie.
Wiele dobrych pomysłów
w Oświęcimiu umarło, bo
nikt
nie zauważył (nie
chciał zauważyć) ich niezwykłej wartości. Nikogo
nie interesowały ciekawe
rozwiązania, nie znalazł się
żaden taki, który dostrzegłby i chciał usłyszeć na czas
- wartościowe sugestie i dobre, realne propozycje. Wiele znakomitych pomysłów
do działań i zmian umarło,
bo brakło zgody, odwagi
politycznej na realizację dobrej koncepcji. Polityczne
i koteryjne klincze zabijały
bezgłośnie najlepsze pomysły.
Urzędowe archiwa miasta
Oświęcimia i powiatu uginają się od kilogramów mądrze
zadrukowanego papieru, na
którym świetlane wizje –
za każdym razem – otrzymywały imponujące tytuły
i nazwy. Sięgając do tych
magazynów oświęcimskiego geniuszu możemy wybierać między strategiami, projektami, wizualizacjami – do
wyboru do koloru. Co cztery
lata etatowi naprawiacze
rzeczywistości, w dobrze
skrojonych pozach i garniturach, powołują do istnienia
kolejne fantastyczne plany
i strategie działania. Potem
jednak przeciętny obywatel
i podatnik na własnej skórze i na własnym zmęczeniu
„ćwiczy” wartość zadeklarowanych obietnic i sposobów
ich wykonania.
Już chyba wszystkich w tym
mieście przestało dziwić, że
komunikacja leży na łopatkach, a najcenniejsza miejska przestrzeń została zabita ohydą supermarketów
(dziękujemy panie Marszałek). Budowanie kolejnych
okrągłych skrzyżowań przypomina mieszanie łyżeczką w herbacie w nadziei,
że z powodu mieszania ta
herbata będzie słodsza. Do
dzisiaj mamy „naście” rond
(a buduje się dumnie i przemyślnie następne). Kor-
ki jak były - tak są. Widać
w tym magicznym myśleniu
dominuje jednak ciągle prosta strategia - „róbmy coś”,
a nawet cokolwiek. Róbmy
wrażenie, że mamy pomysł.
Przez lata ci najważniejsi
nie wymyślili nic szczególnie sensownego i nie potrafili zrealizować najprostszych pomysłów.
Oświęcim sprawia wrażenie miejsca, w którym – od
lat - walkę toczy kilka wilczych watah, które wydzierają sobie co cztery lata ten
większy i zasobniejszy obszar do zagospodarowania.
Watahy zjadają nasz cenny
czas, nasz wysiłek, ale także
nasze pomysły. Jak w filmie
Koterskiego - da się słyszeć – co jakiś czas - kiedy
ci od „dobrych pomysłów”
przekrzykują się, że ich racje są „najmojsze”. Mimo
wszystko, naturalne siły tej
ziemi podtrzymują miasto
przy życiu. Trochę wbrew
wszystkim działaniom tych
od „the best of”. W Oświęcimiu ciągle tli się ludzki
geniusz, ludzka pomysłowość. Wbrew urzędniczej
i politycznej miernocie,
która co cztery lata mości
się za stołami i na stołkach,
wyobraźnia
oświęcimian
i świadomość konieczności
zmian wyzwala w ludziach
ogromne ilości prywatnej
inicjatywy. Jak okiem sięgnąć – tu i ówdzie - powstają
nowe domy, nowe prywatne
przedsięwzięcia, które już
na pierwszy rzut oka noszą
znamiona dobrego pomysłu.
W poprzednich wydaniach
Gońca Kasztelańskiego próbowaliśmy zainteresować
czytelnika i opinię publiczną tym, że Oświęcim pogrążony jest w urbanistycznym
chaosie. Wszak gołym okiem
da się dostrzec jak powstają
kolejne narośla absurdalnych decyzji urbanistycznych. Tych, które psują miejską przestrzeń. Nikt dzisiaj
nie umie powiedzieć, w którą stronę i jak powinno się
miasto rozwijać. Niewielu
potrafi wskazać te obszary
powojennego miasta, które
mają jednoznacznie zdefiniowane funkcje użytkowe.
Swoją drogą, że w Oświęcimiu ludzie właściwie tylko
śpią. Pieniądze „robią” gdzie
indziej, podatki płacą w innym miejscu, uczą się najczęściej poza miastem.
Aż się chce krzyknąć, zawołać donośnym głosem:
czy tu nie może być pięknie
i dostatnio? Czy w grodzie
nad Sołą brakuje ludzi z dobrymi pomysłami? Najlepiej
i najprościej Szanowni Czytelnicy byłoby zawołać –
TAK, BRAKUJE, to byłoby
świetne alibi dla smukłych
garniturów. Ale nie. Dramatyczne jednak jest to, że
odpowiedź powinna być
zgoła inna. Nie brakuje pomysłów i nie brakuje ludzi,
którzy mają w sobie ogromną zdolność do generowania
realnych dobrych idei i koncepcji.
W poszukiwaniu pomysłów
na miasto redakcja Gońca
dotarła do magisterskiej
pracy z 2002 roku, w której
młody człowiek z nieograniczoną i wyćwiczoną akademicko wyobraźnią stworzył architektoniczną wizję
oświęcimskiego „Zwornika”
- miejsca, w którym dzisiaj
mamy obrzydliwy supermarket i stację benzynową.
Z projektu, z koncepcji młodego architekta – jak można
zobaczyć na prezentowanych zdjęciach - wyłania się
urocze i niezwykle atrakcyjne miejsce. Skrzyżowanie
ul. Dąbrowskiego i Nojego,
miejskie targowisko, przy-
nr 15 Grudzień 2011
ległość cmentarza parafialnego w Oświęcimiu i grunt
przyległy do Osiedla XXX-lecia. Zaprojektowane, zaplanowane w sposób absolutnie imponujący (oczywiście
to rzecz ocenna, ale...). Widać w projekcie, w pomyśle
pana Tabaka (dzisiaj „ht architekci”), że istotą dobrych
funkcji jest dobry pomysł.
W pomyśle Pana Tabaka
widać jak śmiałymi decyzjami można zmieniać oblicze przestrzeni i jak można
podnosić wartość miejskich
gruntów (aktualny stan
„Zwornika” pokazuje jak
można realnie i bezpowrotnie obniżać wartość miejskich gruntów). W prezentowanej koncepcji zwornika
intrygująca jest prosta nitka
ciągu pieszo-jezdnego (rekreacyjnego), biegnącego
od „Starych Stawów” aż po
zalew „Kruki”. Jak niewiele trzeba było, żeby Janusz
Marszałek zrealizował swoją obietnicę o ścieżkach rowerowych.
Oś pieszo-jezdna, spełniająca aspekt rekreacyjny,
komunikacyjny, ale także
urbanistyczny – czy trzeba
było więcej? Pewnie tak pewnie trzeba, ale taki prosty pomysł pozostał gdzieś
w szufladzie oświęcimskiego młodego architekta.
Strach pomyśleć ile jeszcze
dobrych pomysłów zalega
w szufladach, których byli
i obecni decydenci nie chcą
otworzyć?
Przy okazji sporu o obecny
i przyszły kształt Główne-
11
go Rynku w Oświęcimiu
da się dostrzec arogancję
i niekompetencję tych, którzy ciągle ulegają pokusie
robienia wrażenia i używania władzy. Ciągle jednak
mam wrażenie, że jesteśmy
świadkami, że ci od ambicji ścigają się z czasem
i perspektywą politycznych
zmian i nieuchronnego naturalnego niebytu. Zarówno
w przypadku Placu Skarbka, Rynku Głównego jak
również Muzeum Zamek
mieszkańcy i decydenci nie
dali sobie szansy określenia
naszych miejskich potrzeb.
Historia ludzkości od jej
zarania ustawicznie ponawia scenariusz, w którym
wyobraźnia innych uzmysławia nam nasze potrzeby. To bogactwo pomysłów
tych z rozwiniętą głową
uświadamia nam ciągle
jak niewiele wymagamy
i oczekujemy, jak niewiele pragniemy dla siebie
i dla przestrzeni, w której
żyjemy. Wobec wcześniejszych i obecnych decyzji
w sprawie Głównego Rynku
w Oświęcimiu wiem czego
pragną decydenci – przede
wszystkim pragną władzy.
Pragną jej kontynuacji. Pośpiech w grze o ładny wizerunek naraża nas wszystkich na to, że takie pomysły
jak wizualizacja „Zwornika”
z deski kreślarskiej Pana Tabaka – zostaną w szufladzie.
A mogłoby być pięknie. Czy
w życiu naszych gospodarzy
jest miejsce na wybór? Tak –
wydaje się, że tylko podczas
wyścigu o głosy elektoratu.
█
12
nr 15 Grudzień 2011
Dzięki inicjatywie Międzynarodowego Domu Spotkań Młodzieży z Oświęcimia w Parlamencie Europejskim w Brukseli zaprezentowano wystawę najlepszych prac wyłonionych w czasie Międzynarodowego Biennale Plakatu Społeczno-Politycznego.
Otwarcie wystawy poprzedziła debata dotycząca
praw człowieka. To trzecia wystawa z Ziemi Oświęcimskiej, która pojawiła się w PE od czasu jego powstania. – Myślę, że kluczowym przesłaniem jest to,
że wciąż musimy podkreślać wagę praw człowieka.
Goniec Kasztelański
Felieton
W przeciwnym razie ulegną one rozdrobnieniu, tak
jak się to obecnie dzieje w Rosji, Chinach czy wielu
innych krajach - mówił w czasie otwarcia wystawy wiceszef Parlamentu Europejskiego Edward
McMillan-Scott. Wystawa jest wielkim wkładem
Oświęcimia w temat, który w wielu krajach wciąż
jest tabu.
MARCIN MAGIERA
Oświęcimski
wspólne przedsięwzięcie
Międzynarodowego Domu
Spotkań Młodzieży i europoseł Róży Thun. Pomimo tego, iż żyjemy w wolnym kraju, temat wolności
i łamania praw człowieka
wciąż jest aktualny w wielu
krajach świata. Za przykład
może posłużyć choćby sąsiednia Białoruś. – Dobrze,
że Oświęcim włącza się
w działania, do których ma
misję - swoiste powołanie.
Dzięki wystawie w takim
miejscu, możemy wspólnie
pokazać światu jak ważny
i delikatny jest temat łamania praw człowieka – zaakcentowała Róża Thun. – To
solidny, polski wkład w prawa człowieka, wobec których musimy być świadomi,
że nie są dane raz na zawsze
– dodała europosłanka.
wkład w prawa człowieka
„T
wórczo o prawach człowieka”tak brzmi tytuł
wystawy zaprezentowanej
w Brukseli pod koniec listopada. Ekspozycja to jeden
z akcentów przypadającego
w grudniu tego roku jubileuszu 25-lecia działalności
Międzynarodowego Domu
Spotkań Młodzieży. Plakaty, które zawisły w holu
budynku Parlamentu Europejskiego poruszają takie
zagadnienia, jak niewolnictwo, dyskryminację, łamanie praw człowieka czy
konflikty zbrojne. W całej
historii PE zaprezentowano
trzy wystawy przygotowane
przez instytucje i organizacje z terenu Ziemi Oświęcimskiej. Dwie z nich zorganizował właśnie Międzynarodowy Dom Spotkań Mło-
dzieży. – Cztery lata temu
prezentowaliśmy wystawę
„Inna Strona Świata”. Dzisiaj
możemy pokazać wystawę
poświęconą prawom człowieka – podkreślił tuż po
otwarciu ekspozycji Leszek
Szuster, dyrektor MDSM
w Oświęcimiu i dodał. –
Stwierdziliśmy, że biennale,
które stało się nie tylko wizytówką MDSM, ale także
Oświęcimia, trzeba pokazać
szerzej. Dzięki przewodniczącemu Jerzemu Buzkowi
stworzono nam warunki,
aby nasz Dom zaprezentował działalność niebezpośrednio związaną z przesłaniem Auschwitz, ale jednak
w bliskiej konotacji – zaznaczył Leszek Szuster.
Kuratorem brukselskiej wystawy został oświęcimianin
Paweł Warchoł, ceniony
na świecie artysta grafik,
który zauważył w trakcie
otwarcia wystawy, że ten
parlament to najbardziej
odpowiednie miejsce, by
rozmawiać o prawach człowieka. Artysta zapytany,
dlaczego akurat taka forma
sztuki znalazła swoje miejsce w symbolicznym miej-
scu wspólnej Europy, odpowiedział. – Sztuka plakatu
jest w swojej formie bardzo
skondensowana. Dzięki temu przekaz jest czytelny
i trafia do szerokiej grupy
odbiorców – skwitował Paweł Warchoł.
Brukselska
wystawa
Reklama
to
Warto zaznaczyć, że wśród
osób otwierających ekspozycję znalazł się wiceprzewodniczący Parlamentu Europejskiego Edward McMillan Scott. Brytyjski polityk
nie ukrywał, że plakaty zrobiły na nim duże wrażenie.
– Ta wystawa jest szalenie
ważna i na czasie. Wkrótce
obchodzić będziemy Międzynarodowy Dzień Praw
Człowieka, następnie czeka
nas rozdanie pokojowych
Nagród Nobla. Dobrze, że
Oświęcim tak bardzo angażuje się w prawa człowieka,
które wciąż nieprzestrzegane są w wielu zakątkach
świata – podkreślił Edward
McMillan-Scott.
Otwarcie wystawy poprzedziła debata w Parlamencie
Europejskim pt. „ Jak nowocześnie rozmawiać o prawach człowieka”. – Jesteśmy
w Polsce prekursorami łączenia edukacji o Auschwitz
i holokauście z nauczeniem
o tym, co dziś dzieje się na
świecie. Staramy się pokazać, że mechanizmy prowadzące do łamania praw
człowieka i zbrodni przeciw
ludzkości bywają wszędzie
- w Europie, Ameryce, Azji,
Afryce - bliźniaczo podobne.
Nie da się odwrócić holokaustu, możemy jednak zrobić wiele, by nie dochodziło
do kolejnych zbrodni, szerząc wiedzę o zbrodniczych
mechanizmach i uświadamiając, czym grozi brak reakcji na charakterystyczne
pod każdą szerokością geograficzną symptomy nienawiści - zaznaczyła przewodnicząca zarządu fundacji
Międzynarodowego Domu
Spotkań Młodzieży, Alicja
Bartuś.
Międzynarodowe Biennale
Plakatu Społeczno-Politycznego „Twórczo dla praw
człowieka” to konkurs, który odbywa się w Międzynarodowym Domu Spotkań
Młodzieży w Oświęcimiu
od 2006 roku. Jest to jedno
z najważniejszych i najbardziej prestiżowych przedsięwzięć
realizowanych
przez MDSM. Od pierwszej
edycji cieszy się on dużym
zainteresowaniem artystów
i publiczności. Łącznie na
wszystkie trzy dotychczasowe edycje nadesłano niemal
tysiąc plakatów z ponad 20
krajów świata. Na wystawie
w Brukseli zaprezentowano
ponad 30 prac nadesłanych
na konkurs.
BIURO OGŁOSZEŃ - 608 454 071, e-mail: [email protected]
www.express.org.pl
Felieton
Goniec Kasztelański
nr 15 Grudzień 2011
Małopolanka,
która walczy z gigantami telekomunikacyjnymi
Niezależne stowarzyszenia i organizacje europejskie wytypowały ją jako jednego z najbardziej pracowitych
i wpływowych posłów w Parlamencie Europejskim. W swojej pracy skupia się na rynku wewnętrznym, który tak
naprawdę dotyczy każdego z nas, gdy podróżujemy po Europie, dzwonimy - przy okazji godząc się na gigantyczne ceny
połączeń międzypaństwowych. Wspólnie z Międzynarodowym Domem Spotkań Młodzieży w Oświęcimiu zorganizowała
w Parlamencie Europejskim w Brukseli wystawę prac znanych z Międzynarodowego Biennale Plakatu SpołecznoPolitycznego, które zwracają uwagę na prawa człowieka. Z krakowianką Różą Thun rozmawia Marcin Magiera.
Marcin Magiera: Gościmy
w Parlamencie Europejskim, gdzie w ferworze
obowiązków, trudnym dla
Europy okresie udaje nam
się porozmawiać z Różą
Thun. Jest godzina 18:00,
a w budynku wciąż tętni
życie. Wszyscy wydają się
być zabiegani. Tak wygląda praca europosła?
Róża Thun: To praca od rana do wieczora i to nie tylko
w tym budynku w centrum
Brukseli. Przez tydzień
w każdym miesiącu pracujemy w Strasburgu, a pozostałe trzy tygodnie, od poniedziałku do czwartku, często
także w piątki jesteśmy tutaj. Jeżeli chodzi o dzisiejszy
dzień to zaczęłam go od pracy w Komisji Europejskiej,
w dyrekcji generalnej do
spraw Rynku Wewnętrznego. Spotkania robocze kończę bardzo późno, już poza
budynkiem Parlamentu Europejskiego.
Znana jest Pani z pracowitości w parlamencie i m.in.
dlatego została Pani nominowana do nagrody dla
najbardziej wpływowych
i pracowitych Europosłów
2011, którą przyznaje
brukselski
miesięcznik
The Parliament Magazine.
Pani kategoria to Rynek
Wewnętrzny i Ochrona
Konsumentów. Podobno ta
dziedzina jest bliższa przeciętnemu obywatelowi niż
mogłoby się wydawać...
Rynek
wewnętrzny
to
wszystko czym żyjemy
w Unii Europejskiej. To kolosalne osiągnięcie wspólnej Europy, w której staramy się zbudować wspólny
rynek. Bardzo często używam słowa „staramy się”,
ponieważ ten rynek jeszcze
nie funkcjonuje. Dla przykładu. Jeżeli dzisiaj przejeżdżamy przez granice,
nie jesteśmy poddawani
kontroli granicznej. Ale tak
naprawdę odczuwamy granice w momencie, gdy tylko zaczniemy telefonować
zza granicy. Chodzi o koszty
rozmów, które niesamowicie rosną. Sytuacja robi się
nieciekawa, gdy za pomocą
telefonu pobieramy lub wysyłamy dane - chcemy przesłać maila, przeczytać gazetę itp. Osobiście wszystkim
radzę, aby tę usługę od razu
po przekroczeniu granicy
wyłączać. Poza tym nie ma
wspólnych
ubezpieczeń
i tak naprawdę handel wewnętrzny działa właściwie
wewnątrz granic, a nie poprzez granice. Gdyby ten
rynek funkcjonował bez barier nie byłoby dzisiejszych
problemów. Szukamy pracy
za granicą, walczymy o to,
by uznano nasze kwalifikacje zawodowe, próbujemy
otworzyć konto bankowe
gdy jesteśmy na Erasmusie.
To swoisty paradoks, który
trzeba uregulować. Chcę
wynająć mieszkanie w danym kraju i muszę mieć tutaj konto bankowe. Z kolei
żeby otworzyć konto, muszę
mieć adres, a tego adresu
nie mam, ponieważ nie mogę wynająć tutaj mieszkania. Tak naprawdę jestem
Polką, mieszkanką wspólnej Europy i nie powinnam
odczuwać takich barier.
Nieuregulowanych spraw
jest bardzo dużo. To one
utrudniają działania przedsiębiorcom, pracownikom,
konsumentom. W czasie
światowego kryzysu zniesienie tych barier jest sposobem na zdynamizowanie
unijnej gospodarki. Teraz
tego najbardziej potrzebujemy.
Wydaje się, że to jest walka
z wiatrakami. Podaje Pani
przykład roamingu stosowanego przez operatorów
telefonii komórkowej. To
przecież gigantyczne korporacje. Rzeczą niemożliwą jest doprowadzenie do
obniżenia miliardowych
zysków tak gigantycznych
korporacji.
Samemu nic nie da się zrobić. Potrzebne jest dobre
i skuteczne ustawodawstwo. Do tego potrzeba
współpracy rządów państw,
operatorów i regulatorów,
jak nasz Urząd Komunikacji
Elektronicznej. Musimy szukać wspólnych rozwiązań,
które nie zakłócą zdrowej
konkurencji na rynku. Różnica polega na tym, że konkurencja nie powinna być
pomiędzy państwami, a firmami telekomunikacyjnymi
działającymi w całej Unii.
Jeżeli doprowadzimy do
sytuacji w ramach zdrowej
konkurencji wówczas firmy
będą oferowały tańszy ro-
aming. Obecnie nad rozwiązaniami pracujemy wspólnie z Komisją Europejską.
Mam nadzieję, że uda nam
się wypracować rozwiązanie, które sprawi, ze ceny
za połączenia w całej Unii
będą takie same jak w kraju, w którym obsługuje nas
operator.
Wracając do nagród. Trzeba podkreślić, że nominację przedstawiają niezależne organizacje i stowarzyszenia, które przyglądają się pracy eurodeputowanych. Następnie krótką
listę potencjalnych laureatów sporządzają eksperci. Ostatecznie komisja
wybiera najlepszych. Jak
ocenia Pani swoje szansę
na kryształową statuetkę?
Nie chcę oceniać swoich
szans. Myślę, że nominacja
ma związek z Forum Rynku
Wewnętrznego, który w czasie polskiej prezydencji zorganizowałam w Krakowie.
W czasie jego trwania dotykaliśmy problemów europejskich i światowych oraz
skupialiśmy się na wspólnym ich rozwiązywaniu.
13
Wspólnie z Międzynarodowym Domem Spotkań Młodzieży w Oświęcimiu zorganizowała pani w Parlamencie Europejskim wystawę prac zaprezentowanych w czasie Międzynarodowego Biennale Plakatu
Społeczno-Politycznego.
Prezentowana tematyka
dotyczy trudnego tematu
jakim są prawa człowieka, wciąż nie przestrzegane w tak wielu miejscach.
Prace pojawiły się na jednym z głównych korytarzy
brukselskiego
budynku.
Jak wykorzystać tę szansę?
By w parlamencie, w Europie mówiono o Oświęcimiu
nie tylko w kontekście Auschwitz, ale także idei, które
od lat realizuje MDSM?
Po pierwsze inicjatywa
biennale plakatu dotyczącego praw człowieka to dzieło
Międzynarodowego Domu
Spotkań Młodzieży. Po drugie, imponujące jest to, że
Dom od lat propaguje takie
idee. Oświęcim wypełnia
powołanie nadane mu przez
historię.
Przepracowuje
doświadczenia
napiętnowanego historią miejsca na
coś bardzo pozytywnego
i uniwersalnego. Właśnie
te prawa są ta uniwersalne.
Sprawa dotyczy ludzi na
całym świecie. W biennale
angażują się artyści z całego
świata i ten głos musi zostać
usłyszany. Dla przykładu. Na
wystawie, która tutaj została zaprezentowana pojawił
się Chińczyk. Oglądał, wyszukiwał elementów związanych z jego krajem, a później sfotografował. Obiecał,
że opowie o tym u siebie
w kraju. Był bardzo przejęty
tym, że w Polsce wystawiane są plakaty, które dotyczą
praw człowieka w Chinach.
To właśnie ogromny oświęcimski wkład w ogólnoświatową debatę na temat praw
człowieka. Niech ten polski
głos będzie mocny i wyraźny.
Dziękuję za rozmowę
Dziękuję
================
Kilka godzin po tej rozmowie Róża Thun otrzymała MEP Award i tym
samym została wybrana europosłem roku.
Krakowianka została
jedynym polskim eurodeputowanym nagrodzonym w tym roku. Nominowani do nagrody
byli także Jan Olbrycht
oraz Lena Kolarska-Bobińska.
14
Siatkarki MG 2 awansowały
zajmując 1 miejsce w powiecie
W
Goniec Kasztelański
nr 15 Grudzień 2011
W
poniedziałek
05.12.2011 r. w sali
OSiR w Kętach odbyła się
gimnazjada
powiatowa
w siatkówce dziewcząt.
Uczennice naszej szkoły
nie miały sobie równych.
W rozgrywkach grupowych
pokonały Gimnazjum nr1
z Chełmka, Gimnazjum 2
Brzeszcze.
W półfinale łatwo pokonały
drużynę z Zatora, a w finale
rozprawiły się z dziewczętami z Nowej Wsi. W całym
turnieju nie tracąc seta, zaprezentowały wysoki poziom oświęcimskiej żeńskiej
siatkówki.
Skład drużyny: Leśniak M,
Jeleń A, Dudziak M, Gondek
A, Kozak O, Rusinek K, Piłat
K, Porębska K, Kuwik K, Pachla A, Pochopień N, Oleksy
A Trener: Karaś Krystyna
Obwodnica coraz bliżej
środę, 14 grudnia została zawarta umowa pomiędzy Województwem Małopolskim a Powiatem Oświęcimskim w
sprawie projektu budowy:
„Droga Współpracy Regionalnej – budowa obwodnicy Oświęcimia”.
Na tę wiadomość mieszkańcy Ziemi Oświęcimskiej
czekali od lat. Dzisiaj jest już
wiadomym, że obwodnica,
która w znacznym stopniu
odciąży ruch na drogach
Oświęcimia i sąsiednich
gmin powstanie.
Starosta oświęcimski Józef
Krawczyk podpisał umowę
z Zarządem Województwa
Małopolskiego, na mocy
której strony postanawiają
wspólnie przygotować do
realizacji zadanie inwestycyjne pn. „Droga Współpracy Regionalnej – budowa
obwodnicy
Oświęcimia”.
W projekcie będą także
uczestniczyć:
prezydent
Oświęcimia, burmistrzowie
Chełmka oraz Kęt, a także
wójt Przeciszowa i Polanki
Wielkiej.
- Szczegóły umowy zobowiązują strony do przygotowania wszelkich wymaganych materiałów, opracowania pełnej dokumentacji projektowej wraz z
pozyskaniem niezbędnych
decyzji, opinii i uzgodnień
koniecznych do realizacji
budowy obwodnicy – zaznacza Józef Krawczyk, starosta oświęcimski.
Inwestorem zadania jest
Województwo Małopolskie.
Szybkie podpisanie umowy
możliwe było dzięki zaangażowaniu marszałka województwa małopolskiego
Marka Sowy. Swój wkład
w realizację projektu miał
również Dyrektor Zarządu
Dróg Wojewódzkich Grzegorz Stech.
Zgodnie z podpisaną umową wartość zadania wynosi
2 miliony złotych. Milion zł
stanowią środki z budżetu
państwa w ramach Oświęcimskiego Strategicznego
Programu Rządowego na
lata 2012-2014. Kolejne pół
mln złotych przekaże Województwo Małopolskie, blisko 300 tysięcy zł wyłoży ze
swoich środków Starostwo
Powiatowe w Oświęcimiu,
pozostała kwota to pieniądze samorządów, które
biorą udział w projekcie:
miasto Oświęcim - 142 tys.
zł, gmina Chełmek 47 tys.
zł, gmina Kęty 8,715 tys. zł,
gmina Przeciszów 8 715 tys.
zł i gmina Polanka Wielka
8,715 tys. złotych.
- Prace projektowe mają się
zakończyć w ciągu dwóch
najbliższych lat. Jest szansa,
że ciężki sprzęt pojawi się
na terenach objętych inwestycją już w 2014 roku. Szacunkowy koszt inwestycji, w
zależności od ostatecznych
rozwiązań, oceniany jest na
100 do 200 milionów złotych – mówi Andrzej Skrzypiński, etatowy członek
Zarządu Powiatu w Oświęcimiu.
Wspomniana
obwodnica
będzie miała swój początek
w Oświęcimiu na rondzie,
stanowiącym skrzyżowanie
ulic: Chemików, Olszewskiego i Fabrycznej. Obwodnica
będzie się pokrywać z ulicą
Chemików, następnie będzie przebiegać nowymi
terenami po wschodniej
stronie cmentarza komunalnego. W dalszej części
przecinać będzie linię kolejową Oświęcim – Skawina, a
następnie rzekę Wisłę oraz
ulicę Nadwiślańską w sołectwie Bobrek (gmina Chełmek) i łączyć się z drogą DW
933 (Chrzanów-Jastrzębie)
za kościołem w sołectwie
Bobrek. Łączna długość
oświęcimskiej obwodnicy
ma wynieść 5 kilometrów.
Na spotkaniu 3 października 2011 roku przyjęto, że
projektowana
inwestycja
będzie drogą o dwóch jezdniach oddzielonych pasem
zieleni , z chodnikami po
obu stronach oraz ścieżką
rowerową do skrzyżowania
z ulicą Zwycięstwa. Projekt
przewiduje wybudowanie
wiaduktu nad torami kolejowymi i mostu nad rzeką
Wisłą.
- Głównym celem inwestycji
jest odciążenie ciągów komunikacyjnych Oświęcimia,
skierowanie ruchu tranzytowego na obrzeża miasta,
usprawnienie
przepływu
ruchu i poprawienie bezpieczeństwa drogowego –
mówi starosta oświęcimski
Józef Krawczyk.
Pierwszy pomysł budowy
obwodnicy powstał już w
latach 70. ubiegłego stulecia
w Zakładach Chemicznych
Oświęcim. Prace zakończyły
się jednak na etapie studyjnym. Do tematu powrócono
około 10 lat temu z inicjatywy ówczesnych władz
samorządowych. Właśnie
wtedy powstało pierwsze
studium wykonalności inwestycji pn. Droga Współpracy Regionalnej.
Fot. W środę, 14 grudnia
została zawarta umowa dotycząca projektu budowy:
„Droga Współpracy Regionalnej – budowa obwodnicy
Oświęcimia” pomiędzy Województwem Małopolskim
a Powiatem Oświęcimskim.
Nikolina Lekowska
Wydarzenia
Zawody
w strzelaniu z broni
pneumatycznej
P
odczas XIII Mistrzostw
Powiatu
Oświęcimskiego w strzelaniu z broni
pneumatycznej o Puchar
Starosty Oświęcimskiego,
które odbyły się w Kętach,
wyłoniono
najlepszych
strzelców. Puchary i nagrody ufundowało Starostwo
Powiatowe w Oświęcimiu.
uczniowie z Powiatowego
Zespołu Nr 10 Szkół Mechaniczno Elektrycznych w
Kętach, natomiast na miejscu trzecim uplasowała się
drużyna z Powiatowego
Zespołu Nr 2 Szkół Ogólnokształcących Mistrzostwa
Sportowego i Technicznych
w Oświęcimiu.
Puchar Starosty za I miejsce
zdobyła drużyna z Powiatowego Zespołu Nr 3 Szkół
Technicznych i Ogólnokształcących w Oświęcimiu.
Miejsce drugie wywalczyli
Klasyfikacja indywidualna
dziewcząt
1.Wędzicha Aleksandra 141
2.Leśniak Patrycja 134
3.Trethan Karolina 133
Siedem szkół z terenu powiatu oświęcimskiego rywalizowało ze sobą we
środę, 7 grudnia w mistrzostwach w strzelaniu z broni
pneumatycznej na strzelnicy sportowej PZ nr 10 Szkół
Mechaniczno Elektrycznych
w Kętach. Każda z drużyn
składała się z czterech zawodników.
- Celem zawodów była przede wszystkim popularyzacja strzelectwa sportowego
wśród uczniów szkół ponadgimnazjalnych, a także
integracja młodzieży z różnych typów szkół podczas
sportowej rywalizacji – mówi Jerzy Płoszczyca, sekretarz powiatu oświęcimskiego.
4.Badowska Beata 129
5.Grądalska Natalia 128
6.Boba Katarzyna 126
7.Boba Judyta 123
8.Bunalska Patrycja 112
9.Karkoszka Eliza 107
10.Chowaniec Patrycja 103
11.Sosnowska Katarzyna 95
12.Pawlak Karolina 84
13.Kurek Katarzyna 68
Klasyfikacja indywidualna
chłopców
1.Wiśniewski Mateusz 155
2.Uroda Damian 154
3.Sibiga Mateusz 147
4.Łysoń Sebastian 146
5.Mas Jakub 131
6.Wołek Grzegorz 131
7.Matuszyk Rafał 132
8.Bielenin Edward 129
9.Kijak Łukasz 122
10.Pławecki Michał 111
11.Szwajca Dawid 77
12.Harat Mateusz 72
13.Droździk Konrad 79
14.Kózka Michał 78
15.Bryl Mateusz 50
(NL, starostwo powiatowe)
Reklama
Po³udniowe
Centrum
Zaopatrzenia
Œl¹ska
S.A.
Zapraszamy
przedsiêbiorców
z Oœwiêcimia i okolic
oferujemy wolne powierzchnie
handlowe i magazynowe
w pobli¿u
Specjalnej Strefy
Przemys³owa 55
Ekonomicznej
43-100 Tychy
tel/fax 032 217 10 03
Reklama
100-lat Konarskiego
Goniec Kasztelański
LUDZIE KONARSKIEGO
Maria TOMASIK (Działak)
nr 15 Grudzień 2011
jemniejszych chwil zaliczam
uczestnictwo w 75-leciu Liceum Ogólnokształcącego
im. Stanisława Konarskiego w Oświęcimiu w 1990
roku i 80-leciu tegoż Liceum w 1995 roku. Nasza
klasa maturalna z własnej
inicjatywy zorganizowała
spotkania na 50- lecie i 60lecie naszego gimnazjalnego egzaminu dojrzałości.
Wieczorem
spotykaliśmy
się prywatnie u mnie, gdzie
spotkanie zakończono na
wspomnieniach, śpiewach
i tańcach. 75 lecie matury
obchodziłyśmy już tylko
dwie z Marysią Hatłas-Zacharą (6 kwietnia 2011 r).
Wprawdzie wyobrażałam
sobie inaczej zasłużony
wypoczynek
emerytalny,
to mimo wszystko dziękuję
Panu Bogu, że pozwolił mi
Maria TOMASIK (Działak)
ur 16.08.1919 r Kraków,
rok matury 1936 Gimnazjum Koedukacyjne im.
Stanisława Konarskiego
w Oświęcimiu, studia Studium Wychowania Fizycznego przy UJ w Krakowie
(1936-1938), praca emeryt od 1980 roku - tak
opisuje swe życie i naukę
w Konarskim…
U
rodziłam się 16
sierpnia 1919 roku
w Krakowie, z Ojca
Stanisława Tomasika i Matki Michaliny z Chwałków.
W Krakowie wzrastałam
i uczyłam się do 9-go roku
życia. Tam też ukończyłam 3
klasy szkoły powszechnej. Po wyjeździe rodziców do
Kalisza, przeskakując 4-tą
klasę, zdałam egzamin do
1-szej klasy szkoły średniej.
W Gimnazjum Sióstr Nazaretanek w Kaliszu, gdzie
skończyłam 3 klasy. Kolejny
wyjazd do Oświęcimia i dalsza edukacja w Gimnazjum
Koedukacyjnym im. Stanisława Konarskiego w Oświęcimiu. Byłam najmłodszą
maturzystką w 1936 roku.
Egzamin dojrzałości złożyłam, mając niespełna 17
lat, po uzyskaniu zezwolenia z Kuratorium Oświaty
w Krakowie, co odnotowane
jest na moim świadectwie
maturalnym.
W 1936 roku, w październiku zaczęłam studia na
Wydziale Wychowania Fizycznego Uniwersytetu Jagiellońskiego w Krakowie.
Sport uprawiałam w oświęcimskim Gimnazjum, brałam udział w rozgrywkach
piłki siatkowej, pomiędzy
szkołami
oświęcimskimi
i także poza Oświęcimiem.
Fakt wyboru kierunku studiów, był zatem uzasadniony – byłam czynnym
zawodnikiem początkowo
w Klubie Kolejowym „Olsza”
a później w „Wiśle” Kraków,
gdzie grałam od roku 1937
do wybuchu drugiej wojny
światowej.
W tym czasie podjęłam
pracę w Dyrekcji Kolei Państwowych w Krakowie. Pracowałam na stanowiskach
administracyjnych – w sy-
stemie zmianowym - co pozwoliło mi na równoczesne
studiowanie i granie w klubach.
Wojna przerwała studia
i pracę zawodową w kolejnictwie, jak również wszelkie
działania klubów sportowych. Po wysiedleniu rodziców z Oświęcimia, przez
5 lat okupacji niemieckiej
mieszkałam w Generalnej
Guberni, w Krakowie, gdzie
pracowałam w prywatnej
firmie.
Wyswobodzenie
Krakowa w pamiętną ostrą
zimę przyjęte było przez
mieszkańców z wielką euforią. Pomału odradzało się
względnie normalne życie.
Ruszały z produkcją zakłady
pracy organizowano uczelnie, szkoły, wznowiono wystawianie sztuk teatralnych,
seansów kinowych, reaktywowano kluby sportowe.
W 1947 r razem z rodzicami
wyjechałam do Wrocławia,
z racji zasiedlania i uruchamiania instytucji na „ziemiach odzyskanych”. Pracowałam w Klubie Sportowym
15
dożyć tak sędziwego wieku,
że moja najbliższa rodzina
egzystuje w zdrowiu i mimo
różnych przeciwności losu, jakie niesie nam obecna
rzeczywistość – pracują, zapewniając swoim dzieciom
możliwość kształcenia się.
Za największy sukces rodzinny uważam fakt, że trzy
pokolenia skończyły edukację w Liceum Ogólnokształcącym im St. Konarskiego
w Oświęcimiu – ja 1936,
córka Małgorzata Działak
1972 i moja wnuczka (córka
młodszej córki Ewy) Magdalena Miłoń 1999 r.
----------------------
Na podstawie wspomnień
Marii Działak
opracował
Liszka .
█
Włodzimierz
„Społem” jako trenerka siatkówki a zawodowo w spółdzielczości.
Z mężem Janem Działakiem
wróciłam do Oświęcimia
w 1952 r. Tu pracowałam
w Mostostalu a następnie
w Zakładzie Garbarskim, aż
do przejścia na emeryturę,
po 44 latach pracy zawodowej. W czasie mej pracy zawodowej w Garbarni, pełniłam równocześnie funkcję
społeczną, jako Sekretarz
Rady Zakładowej, przez
okres 28 lat. W tym czasie,
w dowód uznania mej pracy otrzymałam odznaki,
dyplomy, medale związkowe i odznaczenia państwowe: Srebrny Krzyż Zasługi
i Krzyż Orderu Odrodzenia
Polski.
Sport umożliwił mi zwiedzenie wielu miast w Polsce
i stolic ościennych państw.
Długoletnia praca zawodowa, od stanowiska telefonistki do stanowiska
kierowniczego – dawała mi
zawsze wielką satysfakcję
indywidualną.
Do jednych z przy-
REDAKCJA
i PRZYJMOWANIE
REKLAM
[email protected]
lub
tel 662 546 773
16
nr 15 Grudzień 2011
Goniec Kasztelański
Remis pingpongistów UKS Polfin
Ogrodzenia Biz Oświęcim
R
emisem 5 : 5 zakończył się wyjazdowy
mecz w II lidze mężczyzn
w tenisie stołowym drużyny z Oświęcimia. Po zaciętej
walce zawodnicy UKS Polfin Oświęcim zdołali tylko
zremisować mecz z drużyną KSTS MOSiR I Krosno.
Już sam początek meczu
ułożył się dla oświęcimian
niekorzystnie
ponieważ
tylko Marek Kądziela zdołał wygrać swój pojedynek
3:1 z Marcinem Dodkiem
z Krosna. Pozostali gracze
Polfina niestety przegrali
swoje gry - Wacek Suchecki
2:3 z Rafałem Niemcem, Robert Świrk 1:3 z Michałem
Jurczakiem, a Rafał Długaj
0:3 z Piotrem Cyrnkiem.
Tym samym przed deblami
w meczu prowadzili gospodarze z Krosna 3 : 1.
Dla oświęcimian jasne jednak było, że deble Polfina
prezentowały się do tej pory bardzo dobrze. Na pierwszym stole para R. Świrk z R.
Długajem przegrała tylko
dwa pojedynki, a na stole
drugim W. Suchecki z M. Kądzielą nie doznała porażki.
Robert Świrk z Rafałem Długajem nie zawiedli zwyciężając 3:0 parę gospodarzy
M. Jurczaka i M. Dodka. Natomiast drugi oświęcimski
debel sensacyjnie przegrał
0:3 z parą z Krosna P. Cyrnkiem i R. Niemcem i zamiast
remisu po deblach w meczu dalej prowadzili gracze
z Krosna 4 : 2 co było dla
tenisistów Polfina dużą niespodzianką. Do następnych
gier oświęcimianie podeszli
jednak z jeszcze większą
determinacją. Na pierwszym stole R. Świrk pewnie
pokonał 3:0 R. Niemca, a na
drugim stole M. Kądziela po
zaciętej grze pokonał 3:2 P.
Cyrnka doprowadzając do
remisu w meczu 4 : 4.
Ostatnie gry miały więc
przesądzić o końcowym wyniku tego meczu. Na pierwszym stole W. Suchecki po
KRZYŻÓWKA
Reklama
Reklama BIURO OGŁOSZEŃ - 608 454 071, e-mail: [email protected]
zaciętej walce niestety przegrał 2:3 z M. Jurczakiem
i gospodarze już mogli cieszyć się z jednego punktu
zdobytego w tym meczu. Na
drugim stole R. Długaj pokonał 3:1 M. Dodka i mecz
zakończył się podziałem
punktów z czego bardzo
zadowoleni byli zawodnicy
i kibice w Krośnie. Z tego
wyniku zapewne cieszyli się
również pozostali rywale
UKS Polfin – tj. zawodnicy
z Nowego Targu, Słopnic
i Olesna ponieważ sytuacja
w tabeli stała się jeszcze
bardziej wyrównana.
Do końca pierwszej rundy
pozostał nam jeszcze jeden
mecz w Oświęcimiu (17
grudnia w sobotę – wyniki
zostaną podane w następnym wydaniu Gońca) z PKS
Kolpingiem II Jarosław.
Ważne aby drugą rundę
rozpocząć z jak największą
ilością punków co może
mieć duże znaczenie w końcówce.
Ryszard Sarna
Kupię
gospodarstwo
lub grunt
rolny,
tel. 664 944 635
www.express.org.pl

Podobne dokumenty