Czy wiesz, dlaczego lubimy oglądać horrory?

Czy wiesz, dlaczego lubimy oglądać horrory?
7 grudnia 2013 11:30
W kinie natrafiamy na oferty naprawdę różnych seansów – mogą
być to filmy sensacyjne, komedie romantyczne, horrory, kryminały,
dramaty, filmy dokumentalne. Jak to się stało, że z tego
zestawienia ludzie najczęściej wybierają... horrory? Spójrzmy na
badania naukowców!
Uczony Ulrich Kobbé z instytutu w Lipsku (Niemcy) odkreśla
przyjemność, jaka może płynąć z odczuwania strachu, a konkretnie z chwili, w której strach mija. To, co dzieje się na ekranie, jest fikcją,
której możemy się bać, ale jednocześnie mamy świadomość, że sami
jesteśmy bezpieczni. Łatwo jest zgrywać odważnego bohatera, siedząc w wygodnym fotelu, podczas
gdy postaci filmowe stawiają czoła prawdziwemu złu - duchom, wampirom, z pozoru niegroźnym
zwierzątkom itp.
Kobbé mówi więcej: filmy grozy rzadko kiedy kończą się źle (oczywiście z wyjątkiem filmów
japońskich), wielkie zwycięstwo odnosi główny bohater, a źli zostają zniszczeni (nawet, jeżeli po
drodze ginie kilka niewinnych osób). Taki tok wydarzeń sprawia, że pod koniec seansu wzrasta
u widzów dobre samopoczucie, czują się oni komfortowo, tak jakby sami poradzili sobie
z niebezpieczeństwem. Filmy pokazują, że można pokonać to, czego obawia się każdy z nas: przemoc,
śmierć, utratę kontroli, lęk w czystej postaci. W pewien sposób horrory mogą zatem dać siłę do
uporania się z bieżącymi trudnościami, przeskoczenia obecnych w życiu barier.
Należy oczywiście pamiętać o tym, że jednak nie każdy na horror reaguje tak samo. Dla jednych to
rozrywka pozwalająca na uwolnienie adrenaliny i dobrą zabawę, inni zaś nie są w stanie zasnąć po
obejrzeniu horroru - dręczą ich natrętne myśli, przypominają sobie wykrzywione twarze różnych
monstrów, jakie były obecne na filmie. Widzą je, kiedy gaszą światło. Oznacza to, że oglądając horror,
przekraczają oni osobistą granicę, co może destruktywnie wpłynąć na ich zdrowie psychiczne.
Wniosek płynący z tego jest prosty - jeżeli oglądanie horrorów sprawia danej osobie przyjemność
i nie musi po seansie spać z zaświeconym światłem, to czemu miałaby sobie tego odmawiać? Mając
trudności ze snem zaraz „po”, zawsze można zaprosić do siebie kogoś na noc - we dwójkę raźniej!
Pozdrawiam,
Anna Rzońca
Zespół Treco
źródło:
charaktery.eu
Pobrano z: http://www.treco.pl/aktualnosci/szczegoly/id/7248/czy-wiesz-dlaczego-lubimy-ogladac-horrory-/