Nauka na instrumentach detych
Transkrypt
Nauka na instrumentach detych
W klasie orkiestralnej szkoły gimnazjalnej, stosuje się specyficzny system nauki gry na instrumentach dętych, nakierowany na szybkie opanowanie podstawowych zasad techniki wykonawczej, w której punktem wyjścia odtwórczego procesu jest praca nad materiałem muzycznym określonego utworu (w początkowym okresie o prostej konstrukcji muzycznej). Proces, o którym mowa jest poprzedzony nauką czytania nut i zapoznawania z elementarnymi zasadami muzyki, a w szczególności problematyką sztuki techniki instrumentalnej. Reasumując, utwór muzyczny i wynikające z jego konstrukcji problemy wykonawcze są konstytutywną podstawą i cechą studium gry na instrumentach dętych, przyjęte w tzw. klasie orkiestralnej. W miarę zdobywania przez uczestników dętej edukacji większych umiejętności odtwórczych stosuje się rozszerzanie stopnia trudności materiału muzycznego, adekwatnie do możliwości wykonawczych muzykujących. O przyłączeniu przyszłego instrumentalisty do zespołu wykonawczego , tj. grupy orkiestralnej, decyduje kapelmistrz orkiestry, który jest jednocześnie kreatorem odtwórczego procesu. Gra zespołowa oprócz faktu, iż jest nośnikiem wielu wartości mających bezpośredni wpływ na kształt artystyczny dzieła muzycznego i jego recepcji, ma także znaczące walory wychowawcze i jest również czynnikiem motywującym do dalszego rozwijania swych umiejętności nadawczych. Poza wymienionymi zaletami, wynikającymi z praktyki muzykowania zespołowego, ważną kwestią jest ich uczestnictwo w procesie poznawczym, a dotyczącym literatury muzycznej, tj. zapoznawania się ze zróżnicowanymi stylistycznie utworami muzycznymi, od muzyki marszowej przez ludową, klasyczną do rozrywkowej, a także wzbogacenie obszaru ich wiedzy o muzyce w ogóle. Ćwiczenia zespołowe wszystkich grup instrumentalnych na materiale muzycznym "Muzykant był tata" Muzykowanie dęte nie straszne jest... Różne barwy brzmienia instrumentów drewnianych i blaszanych Szczególnie uwielbiane saksofony Werblistki pod czujnym "okiem i uchem" kapelmistrza M. Sorbala Zdjęcia - Krzysztof Sroczyński