Racjonalna jazda według Renault
Transkrypt
Racjonalna jazda według Renault
Pojazd przeznaczony do szkoleń to Renault Magnum, wyposażony w manualną 16-przekładniową skrzynię biegów w układzie „super H” Temat Technika Racjonalna jazda według Renault Renault Przy coraz bardziej konkurencyjnym rynku przewozu towarów niebagatelną rolę odgrywa właściwa eksploatacja pojazdów. Infomax – Big Brother pojazdu. Samochody Renault są fabrycznie przystosowane do podłączenia z systemem diagnostycznym Infomax, który analizuje parametry pojazdu pod kątem ekonomiki jazdy. Aplikacja zainstalowana na laptopie, za pomocą odpowiedniego przewodu komunikuje się z komputerem pokładowym ciężarówki. Infomax gromadzi i analizuje dane eksploatacyjne pojazdu. Dzięki Infomaxowi zapisane zostają takie dane jak zużycie paliwa, czas jazdy, średnie prędkości, częstotliwość używania hamulca zasadniczego, bieg przy którym pojazd ruszał z miejsca, praca silnika w zakresie zielonego pola i poza nim. System ten pomaga eliminować błędy kierowcy, a w skrajnych przypadkach również oceniać zasadność roszczeń przewoźnika tytułem napraw gwarancyjnych. Szkolenie służy tylko analizie prowadzenia pojazdu przez szkolonego kierowcę. Możliwe tu jest przygotowanie tabelaryczne, bądź wydruk cyfrowy. O dpowiedzialny kierowca, oszczędzający najbardziej narażone na zużycie podzespoły pojazdu staje się bezcenny w ogólnym bilansie ekonomicznym firmy transportowej. Jeżeli w sukurs za tym idzie oszczędność drożejącego w zawrotnym tempie paliwa, racjonalna jazda kierowcy wydaje się nie do przecenienia. Na dzień dzisiejszy przyjmuje się, że koszty paliwa stanowią 40 proc. eksploatacji pojazdu, więc opłacalna staje się walka o każdy litr zużytego oleju napędowego. Firma Renault pomaga zoptymalizować eksploatację pojazdów w firmie poprzez swój program szkoleń Solutions Optifuel. Co nieco o treningu. Szkolenie Optifuel trwa jeden dzień. Kierowca na zapropono W Renault Trucks Polska zajęcia od wielu lat prowadzi Dariusz Ciesielski wanej przez instruktora trasie (w Renault Trucks Polska zajęcia od wielu lat prowadzi Dariusz Ciesielski) pokazuje swoje umiejętności. Na tym etapie szkolenia instruktor nie zgłasza uwag, bacznie obserwując poczynania kursanta. Po odbytej jeździe następuje odczyt z systemu Infomax parametrów wykonanej jazdy. W naszym przypadku był to odcinek ok. 120 km. Następnie odbywa się moduł teoretyczny, w którym kierowca zapoznaje się z podstawami właściwego użytkowania pojazdu i racjonalnej jazdy. Po tak odbytym szkoleniu kierowca ponownie zasiada za sterami ciężarówki. Teraz już z komentarzem instruktora pokonuje tę samą trasę. W naszym przypadku udało zaoszczędzić się na przejechanym odcinku ok. 1,5 litra. Niewiele? Oceniając ten wynik należy stwierdzić, że drugi przejazd odbywał się przez podwarszawskie miejscowości w piątek w godzinach silnie popołudniowych, gdy ruch po ciasnych uliczkach jest chyba najbardziej intensywny. Na co zwracać uwagę? Podczas szkolenia teoretycznego kierowcy przypomina się podstawowe zasady eksploatacji pojazdu. Dostaje on również porcje szeregu bezcennych rad niezwykle potrzebnych w codziennym użytko- Na płaskich odcinkach wskazane jest korzystanie z tempomatu, a na drodze ekspresowej jest to wręcz obowiązek waniu pojazdu. Niektóre wskazówki wydają się wręcz oczywiste, ale często są lekceważone. Przed ruszeniem w trasę należy sprawdzić stan techniczny pojazdu – oświetlenie, szyby, stan piór wycieraczek, stan oleju i płynów eksploatacyjnych, stan siodła, stan nadwozia naczepy – opończy lub ścian, zamknięcia. Przy uruchomieniu silnika należy odczekać aż zgasną wszystkie kontrolki (wykonanie wewnętrznego testu komputera). Silnik uruchamiamy bez wciśniętych pedałów sprzęgła i gazu. Niepotrzebne jest też rozgrzewanie silnika na postoju. Ruszanie, rozpędzanie pojazdu. Na płaskim terenie obciążonym pojazdem ruszamy z pierwszego górnego (jeżeli warunki pozwalają z dolnego drugiego) biegu. Ruszanie z trójki „pali” sprzęgło, choć wysoki moment silnika pozwalałby na ruszenie i z tego biegu. Rozpędzając nie wciskamy pedału gazu „do podłogi”. Pojazdu nie rozpędzimy, a nadmierna ilość dostarczonego paliwa pójdzie w powietrze. Pojazd przeznaczony do szkoleń to Renault Magnum wyposażony w manualną 16przekładniową skrzynię biegów w układzie „super H”. Dla niewprawionego w jeździe tym pojazdem kierowcy pojazd wyposażony został w system DMS, proponujący kierowcy na wyświetlaczu kokpitu załączenie odpowiedniego biegu. Doświadczonym kierowcom proponuje się jednak tak dobierać przełożenia skrzyni, by wykorzystać energię kinetyczną rozpędzonego pojazdu z uwzględnieniem konfiguracji pokonywa- nego terenu. Ważne jest utrzymanie obrotów silnika w dolnym zakresie zielonego pola obrotomierza, przy załączeniu najwyższego możliwego biegu. W terenie pagórkowatym nie wolno doprowadzać do zejścia obrotów poniżej 1000 obr./min. A dojeżdżając do wierzchołka wzniesienia należy ujmować stopniowo gazu. Zjeżdżając ze zniesienia należy, gdy spadek na to pozwala, ujmować pedał gazu do „zera”, nie wytracając jednak nadmiernie prędkości. W żadnym wypadku nie należy wrzucać wówczas na „luz”. Zawsze wytracamy prędkość z „zapiętym” biegiem, bo zużycie paliwa w takim przypadku jest zerowe. Na płaskich odcinkach wskazane jest korzystanie z tempomatu, a na drodze ekspresowej jest to wręcz obowiązek. Ekonomiczna prędkość na drodze ekspresowej to 80 km/h. Należy unikać jazdy na tzw. odcięciu. Hamując pojazd, dojeżdżając do przeszkody należy starać się hamować przede wszystkim hamulcem silnikowym dobierając odpowiednie przełożenie, ponieważ hamulec silnikowy „magnumki” działa najefektywniej przy 2000 obr./min. Redukując przed skrzyżowaniem z ruchem okrężnym należy redukować biegi o dwa przełożenia (pełny bieg) Najważniejsza jednak w racjonalnym prowadzeniu pojazdu jest zdolność przewidywania sytuacji przez kierowcę. Przede wszystkim musi on w swoich poczynaniach na drodze kierować się zachowaniem bezpieczeństwa w ruchu. Kończąc jazdę należy pamiętać o schłodzeniu sprężarki i wyłączać pojazd z wciśniętym sprzęgłem (zmniejszamy niekorzystne działanie zatrzymującego się wału korbowego na skrzynię biegów i sprzęgło). Na płaskim terenie obciążonym pojazdem ruszamy z pierwszego górnego biegu Ważne jest utrzymanie obrotów silnika w dolnym zakresie zielonego pola obrotomierza i nie pozwolić – o ile to możliwe – na zatrzymanie pojazdu. Każde ruszenie z miejsca do 80 km/h „kosztuje” dodatkowy litr paliwa. Mistrzostwem można nazwać podjeżdżanie wraz z instruktorem do skrzyżowania z sygnalizacją świetlną. Przebijając się przez ponad 3 km korek w miejscowości Serock, żonglując biegami, pomiędzy górną jedynką a dolną trójką, pojazd toczył się do skrzyżowania bez konieczności użycia hamulca zasadniczego – oszczędności paliwa i tarcz hamulcowych. O kosztach i efektach. Koszt szkolenia pojedynczego kierowcy waha się pomiędzy 150 a 200 euro. Przewoźnik zyskuje jednak wymierne korzyści. Jak mówił w rozmowie Dariusz Ciesielski, w firmie dysponującej ok. 30 pojazdami roczne oszczędności na samym paliwie sięgać mogą ponad 800 tysięcy złotych. Gra więc warta przysłowiowej świeczki. Ekonomiczna prędkość na drodze ekspresowej to 80 km/h. Należy unikać jazdy na tzw. odcięciu Zbigniew Witamborski